Toshiba oficjalnie o HD-DVD

1. pierwsze prawo chaosu w akcji... (autor: Andrzej | data: 20/02/08 | godz.: 21:11)
   prawda dla kazdego jest czym innym.
   z VHSem bylo tak samo, z technicznego punktu widzenia byl bardziej ulomny niz pozostale 2 standardy, ktore konkurowaly o wejscie na rynek.
   Jak to jest, ze firma ktora chciala produkowac cos co bylo kompatybilne wstecz zostala zmuszona zaprzestac produkcji? ktos inny chcial zarobic oferujac gorszy sprzet za wieksze pieniadze.Ciekawe...musial jescze zdobic jedna interesujaca rzecz, wytlumaczyc ludzia a raczej zrobic wode z mozgu aby popelnili takie glupstwo kupujac za wieksze pieniadze gorsza rzecz.Konkluzja: to jednak my klienci decydujemy tyle ze nieswiadomie manipulowani przez marketing. Nie liczy sie dobro klienta,kompatybilnosc,postep techniczny tylko jak namieszac ludzia w glowie aby bezwolnie oddali swoje pieniadze. Smutne lecz prawdziwe. Moze dostane nagrode pocieszenia za najdluzszego komenta do niusa w tym roku :)
   
   
2. To nie klienci zdecydowali.. (autor: Michał_72 | data: 20/02/08 | godz.: 21:39)
   Z różnych przyczyn tzw branża wybrała BD. Filmy -większość na BD PS3- wbudowany BD.. Ziarnko do ziarnka...
   
   
3. ale tak szczerze? (autor: dominikmjm | data: 20/02/08 | godz.: 21:40)
   po co kompatybilność wstecz? po co ma sie smród ciągnąć na następne pokolenia? ;)
   
   Blue-ray jest pojemniejsze i moim zdaniem to się liczy :)
   
   
4. Andrzej (autor: leonx | data: 20/02/08 | godz.: 21:46)
   z dlugoscia komentarza to sie musisz jeszcze postarac ;)
   
   BetaMax ktory konkurowal z VHS oferowal wyraznie lepsza jakosc. BD i HD-DVD oferuja dokladnie taka sama jakosc dla uzytkownika.
   
   Poza tym - co tak naprawde znaczy wsteczna kompatybilnosc z DVD w przypadku HD-DVD? To ze mial dodatkowa warstwe ktora mogla zawierac film w rozdzielczosci DVD? No bez jaj - po pierwsze - nie kupuje sie filmu HD, zeby ogladac go na odtwarzaczu DVD. Raczej tez nie bedzie sie takiego filmu zabierac ze soba i uzywac w odwarzaczach przenosnych/samochodowych (ze wzgledu na wieksze rysuko zarysowania/uszkodzenia plyty 'w terenie'). Niby fajna rzecz, ze mozna to takze odtworzyc na DVD, tylko... po co?
   
   Sytuacja kiedy na rynku 'konkuruja' ze soba dwa rozne standardy jest o wiele gorsza niz kiedy zostaje jeden.
   Urzadzenia sa drogie, bo jest ich niewiele - produkowane sa w zasadzie przez firmy bezposrednio popierajace dany standard. Klient, ktory nie jest pewien, waha sie i ma watpliwosci ktory standard wybrac jest zmuszony albo zaczekac albo kupic urzadzenie wspierajace oba - i zaplacic za obie licencje...
   
   Jeden standard (i niewazne ze jest to akurat BD, gdyby zostal HD-DVD napisalbym dokladnie to samo) - to szybsze rozpowszechnienie, wiecej producentow zdecyduje sie na produkcje odtwarzaczy. Wiecej sprzetu oznacza spadek cen i wieksza dostepnosc. W dalszej kolejnosci spadna tez ceny komputerowych nagrywarek i plytek BD-R/RW.
   A jesli wiecej ludzi bedzie mialo odtwarzacze, to bedzie tez wiecej wydawanych filmow.
   
   Zyskaja na tym wszyscy - Sony na sprzedazy licencji jak najbardzie, ale zyskaja tez klienci. Nie ma co narzekac - raczej nalezy sie cieszyc, ze sytuacja wyklarowala sie szybciej niz wiekszosc przewidywala...
   
   
5. Troche z innej strony (autor: G.W.B | data: 20/02/08 | godz.: 23:30)
   przynajmniej teraz bedzie mozna kupic fajne DVD z super skalarem za okolo 120-150$ :)) i do tego mozna ogladac HD-DVD:)) Za sam DVD z dobrym skalarem trzeba dac okolo 50.00$ wiecej .
   Dobry BR (mowie dobry a nie badziewie co to dyskiem kreci) to wydatek 600-700$ moze teraz jak juz HD DVD odpadlo to potanieja troche.
   Na plazmie 50" lub wiekszej widac co warte sa te tanie odtworzacze BR. Niech jeszcze filmy HDDVD stanieja do 5$ to bedzie sie dzialo w sklepach :))
   
   
6. za wolno toto sie rozkreca (autor: Mario2k | data: 21/02/08 | godz.: 00:42)
   Tak czy inaczej , mogla by ta cala technika filmow w wysokiej rozdzialce szybciej wchodzic
   mam juz dosc DVD i tej kulawej jakosci .
   
   
7. Melomani się znaleźli (autor: kubolx | data: 21/02/08 | godz.: 03:39)
   uwielbialem jezdzić samochodem kupuje coraz lepsze i coraz bardziej nie chce mi sie jezdzić, to samo na VHS przeglądnołem pół wypożyczalni, a teraz 5.1, hd, 120"(żutnik) i od 3 miechów nie włączyłem odtwarzacza. Czego wy wogóle szukacie w tych filmach, każdego makrobloka, każdy piksel oglądacie osobno?
   
   
8. mi tam wystarczy jakosć jaka oferuje zwykłe DVD (autor: ditomek | data: 21/02/08 | godz.: 07:42)
   nie widzę na razie większego sensu wymiany sprzętu na HD. Dzwięk - a na nim tak naprawdę zależy mi najbardziej - dalej jest taki sam.
   
   
9. lenox...respect... (autor: Andrzej | data: 21/02/08 | godz.: 11:24)
   juz widze, ze krotkie komenty pisze :)
   
   ja mialen na mysli bardziej ogolne podejscie a mianowicie to, ze tzw. branza wskazuje klientom,proponuje a tak naprawde wybiera za nich, a ludzie daja soba manipulowac i nieswiadomie kupuja to co producenci chca aby kupowali. Opowiesci o wyczynach technicznych i technologii ich produktow sa tylko przykrywka i siwym dymem, aby ukryc to co jest sednem.
   Sami sie dziwicie czesto jakmozna proponowac ludzi C2D w markecie z grafa zintegrowana lub czemu najnowszy akcelerator firmy X czy Y sprzedawany jest z 32-bitowa szyna danych do pamieci.
   
   wiem wiem...teoria spiskowa :) lecz jedyna ktora tlumaczy wszystko... jednak ludzie wola bajki z tv :)
   
   
10. ditomek (autor: Flapjack7 | data: 21/02/08 | godz.: 13:05)
    Dźwięk jest taki sam? Pokaż mi DVD z dźwiękiem PCM lub DTS HD.
    Co do obrazu, to Tobie wystarczy jakość DVD. Ja np. nie mogę już patrzeć na DVD (nie wspominam już o DivX czy o DVD z gazet). Różnica w jakości obrazu jest kolosalna. No, ale to trzeba mieć też sprzęt żeby zobaczyć różnicę, bo na tv crt to raczej różnicy nie odczujemy.
    
    http://gadgets.fosfor.se/hd-dvd-vs-dvd/