Problemy Windows Home Server

1. LOL (autor: Blazakov | data: 29/12/07 | godz.: 01:29)
   Ciekawe co na to firmy i użytkownicy, którzy zakupili te niedorobione okienka i pracują wykorzystując Ofiice etc. Mają iść na urlop?
   
   Na normalnym rynku by już nie istnieli. Dobrze chociaż, że się przyznali. W sumie teraz jest niepowtarzalna okazja na wielką kampanię pro-linuxową.
   
   
2. O RLY? (autor: Luther | data: 29/12/07 | godz.: 03:56)
   A któż miałby zrobić tę kampanię? "Społeczność"? ;)
   
   
3. LOL (autor: Cowboy-78 | data: 29/12/07 | godz.: 09:56)
   Ciekaw że piszą tylko o Server - podobny problem miałem z pierwszą Vistąx64 ... po otwieraniu zdjęć w przeglądarce domyślnej nie dało się już ich otworzyć - zostały nadpisane z błędem.
   
   
4. Y ! (autor: Blazakov | data: 29/12/07 | godz.: 10:04)
   @Luther to jest niepowtarzalna okazja, ale nie robię sobie złudzeń, że ktoś ja wykorzysta. :)
   
   
5. problem w tym (autor: AZet | data: 29/12/07 | godz.: 10:38)
   ze Linuxowcy tyle wykazuja zapalu w chwaleniu sie i gadaniu co niemoznosci ruszenia dupy z miejsca, jedynie co im "chodzi" to oczeta kiedy jeden patrzy na drugiego.
   Pogadajcie sobie jeszcze ;))
   Kto nastepny?
   
   
6. @AZnet: gdybyś nie był oszołomem (autor: j23 | data: 29/12/07 | godz.: 11:00)
   antylinuksiarzowym i ruszył dupsko by skorzystać z wyszukiwarki internetowej, to może byś wiedział, że takie "serwery" jak oferuje M$ można od ręki zrobić z prawie każdej linuksowej dystrybucji, nie mówiąc o tym, że są specjalizowane, łatwe w użyciu i darmowe dystrybucje do tego celu np. FreeNAS, Openfiler, bijące na głowę możliwościami wypociny z Redmond. Dlatego środowisko linuksiarzy śmieje się z WHS. Najpierw rusz dupsko i się dokształć w temacie, o którym zabierasz głos, a nie popisuj swoją głupotą...
   
   
7. Zaloze sie (autor: Poke | data: 29/12/07 | godz.: 12:31)
   ze to cos z DRM.
   
   
8. AZet..... (autor: muerte | data: 29/12/07 | godz.: 12:39)
   ROTFL, normalnie zapunktowałeś u mnie, i trudno nie przyznać Ci racji....
   
   j23.... hmmm,, ze przypomnę pewną inicjatywę pewnego miasta, które to przeszło całkowicie na linuksy i open offisy rezygnując z windy bo koszty dużo mniejsze, wsparcie ogromne no i społeczność prężna... No i po roku o ile mnie pamięć nie myli zrobili analizę kosztów, wsparcia i społeczności. No i opłacało im się wywalić te linuksy i open offisy, zakupić nowe licencje i poinstalować wstrętną windę.
   Widzisz.. bo z tymi serwerami które można od ręki za darmo zrobić bywają problemy, i wtedy szukasz pomocy i dowiadujesz się od społecznościowca "poczytaj sobie man-y" albo "zapłać 5 stówek to ci pomoge" i tyle. A szef stoi nad tobą i odejmuje od premii za każdą minutę przestoju. To raz.
   Dwa. Koszty. Dla instytucji czy większych firm M$ sprzedaje swoje systemy za dużo mniej $ niż w sklepie, i zapewnia wsparcie oraz pakiety szkoleń dla administratorów. Do tego dochodzą upusty na migracje itd itp.
   Trzy. Błędy, błędy błędy..... Myślisz że tylko winda jest zabugowana? Mylisz się. Pół biedy w domu czy na osiedlu. Jak masz podłączonych tysiąc stacji, lepiej mieć wsparcie telefoniczne w pakiecie, człowiek lepiej śpi i nie starzeje się tak szybko.
   Dla przykładu HP zapewnia mi suppert telefoniczy do swojego unixa 24h na dobę, awarie sprzętowe załatwiają w 12h. Microsoft wsparcie telefoniczne tak samo, sprzęt IBM i serwis o ile pamietam 6 albo 12h. SUN podobnie. I Linux. Wsparcie telefoniczne - brak, każdy problem to mój problem. Kiedyś na rozwiązanie problemu, dosyć poważnego problemu, czekałem tydzień, aż jakiś guru miał czas przetestować u siebie. Guru z zagranicy, bo lokalni specjaliści potrafili odesłać tylko do man-a w którym oczywiście nic nie było. Nawet za kasę nikt się nie chciał podjąć. No jest jeszcze Novell czy RedHat, ale koszt wsparcie jest na tyle wysoki że migracja się po prostu nie opłaca.To tyle.
   Środowisko linuksiarzy jak piszesz śmieje się zwykle z każdego, a zwłaszcza z M$, oraz z ludzi którzy mają z linuksem problem, bo to jest taki wspaniały system, wszystko jest w manach.
   Ale, ale.... nie generalizujmy, są zastosowania w których Linuksy są bezkonkurencyjne, a małomiękki zerka w tym kierunku z zazdrością. Moim życzeniem jest, aby linuksy zdobyły dużo większą część rynku niż teraz, zapewni to zdrową konkurencję, spadek cen i podniesienie jakości z obu stron barykady. Czyli zadowolenie klientów ! i o to chodzi....
   
   
9. muerte (autor: Poke | data: 29/12/07 | godz.: 12:50)
   "No i opłacało im się wywalić te linuksy i open offisy, zakupić nowe licencje i poinstalować wstrętną windę." - wyobraznie to Ty masz... stare licencje pewnie sprzedali na Allegro ze musieli kupowac nowe. I prosze o konkretne linki o przeprowadzonym powrocie do MS.
   
   
10. @ muerte: LOL (autor: j23 | data: 29/12/07 | godz.: 13:27)
    popatrz sobie ile państw przyjmuje otwarte formaty jako obowiązkowe... A jak nie ma problemów z odczytem formatów biurowych M$ Office, to pozostaje sieć, gdzie M$ jest daleko za Linuksami... Po za tym co ma openoffice do serwerów, które przez uniksowy świat były obsługiwane zanim Bill Gates wiedział, co to karta sieciowa... :-))) A już ze wsparciem, to mnie nie rozśmieszaj: większość sprzedawanych wind to OEM-spróbuj uzyskać przy problemach pomoc od M$ :-))) Do Linuksa też można kupić wsparcie. Jak Winda taka dobra na serwery, to wyjaśnij nam dlaczego praktycznie wszystkie sprzedawane komercyjne dyski/macierze sieciowe mają soft bazujący na linuksach/bsd, a nie Windach... :-)))
    
    
11. Eh... (autor: cichy202 | data: 31/12/07 | godz.: 10:18)
    Powiem Wam tylko ze skoro te UNIXy i Linuxy takie wspaniale są to ciekawe dlaczego Windows zdobyl taka wielka popularnosc... chyba nie od razu MS byl "monopolista" no nie?
    
    
12. cichy202 (autor: RusH | data: 31/12/07 | godz.: 20:04)
    ano byl od razu, bo podpisal cyrograf z monopolista IBM
    
    
13. RusH, na co IBM miał monopol? (autor: bwana | data: 2/01/08 | godz.: 09:58)
    ...