Nehalem: kolejne informacje

1. Ponownie BZDURY!! (autor: Grave | data: 20/09/07 | godz.: 19:54)
   Zbyszek - czy Ty chociaż oglądałeś wystąpienie Paula Otelliniego czy tylko czytasz brednie z Fudzilli i je potem przepisujesz?
   
   Otellini wyraźnie powiedział, że najsilniejsza 8 rdzeniowa wersja Nehalema trafi do sprzedaży w 2008!! Żaden przełom 2008/2009 tylko po prostu rok 2008.
   
   To samo tyczy się 32nm. Nehalem zostanie wykonany w procesie 45nm niezależnie od wersji.
   
   Pierwszym CPU Intela w procesie 32nm będzie Westmere.
   
   Widać to wszystko jasno i wyraźnie na roadmapach Intela prezentowanych przynajmniej kilkakrotnie podczas IDF.
   
   Nie rozumiem dlaczego wobec możliwości podania informacji z pierwszej ręki (IDF) przepisujesz z Fudzilli [ czy też innych źródeł o podobnej wiarygodności ] informacje które jedynie BAZUJĄ na faktach jednocześnie zawierając olbrzymią dawkę FIKCJI.
   
   To jest styl charakterystyczny dla brukowców które chcą odpowiednio "podać" informację wplatając w fakty swoje domysły i przypuszczenia.
   
   32nm proces dla 8 rdzeniowego Nehalema i premiera tegoż w 2009 są informacjami wyssanymi z palca nie mającymi NIC wspólnego z faktami!
   
   
2. pomyśl (autor: Zbyszek.J | data: 20/09/07 | godz.: 22:00)
   albo przydało by Ci się trochę obycia z tajnikami procesu wytwarzania nanostruktur.
   
   
   Termin "najwcześniej przełom 2008/09" jest po prostu realny. Zrobienie zupełnie nowego chipu trwa. Po uzyskaniu pierwszych sampli jest jeszcze okres dopracowywania, testów i usuwania bugów, który trwa najkrócej 10 miesiecy.
   W tym okresie, pewnych rzeczy nie da sie zrobić naraz. Dlatego nie możliwe jest np. wypuszczanie kilku układów w 2 miesiące... no chyba ze część z nich opracuje się wcześniej i wstrzyma z ich wypuszczaniem do czasu opracowania kolejnych, żeby wprowadzić je na rynek "w kupie"
   
   Dla przykładu wystarczy podać Conroe w wersji z cache o pojemności fizycznej 2MB ( Allendale ) który pojawił sie dopiero 6-7 miesiecy po Conroe z 4MB.
   Przykłady można mnożyć, choćby Conroe 7 miesiey po Cedar Mill, itd.
   
   Proces testowy trwa 10-12 miesiecy, i robiąc pewne rzeczy naraz udaje się uzyskać częstotliwość wypuszczania kolejnych układów co 6-7 miesiecy.
   
   Skoro pierwsze sample 4-rdzeniowego Nehalema uzyskano na przełomie sierpnia i września , to pojawi się on pewnie za 10-12 miesięcy, jeżeli po drodze nie wynikną jakieś komplikacje, jak te który opóźniły swego czasu Prescotta o dodatkowe pól roku.
   
   A 8-rdzeniowy Nehalem, najwcześniej 6 miesięcy po wersji 4-rdzeniowej ( w wyniku kwestii o których mówiłem wcześniej), czyli właśnie najwcześniej przełom 2008/09.
   
   To że Intel mówi że w 2008... hmm wspominał też o 10GHz w 2010 roku...
   
   Owszem, może się wyrobią by zrobić premierę np 26 grudnia (jak z 65nm), będzie że jeszcze w 2008r. Jednak określenie "najwcześniej przełom 2008/09" jest najbardziej trafne.
   
   
   A co do wstawki o 32nm, zobacz jak duży jest 4-rdzeniowy Nehalem ( ok 230mm2), więc możliwość, że 2xtyle wyprodukowane w 45nm nie zmieści już na podstawce, nasuwa się sama.
   
   
   
   To co do ostatniego zdania newsa którego sie uczepiłeś.
   
   
3. Zbyszek (autor: Grave | data: 20/09/07 | godz.: 23:18)
   W newsach nie podaje się przypuszczeń tylko oficjalne dane + fakty. To po pierwsze i najważniejsze.
   
   Poza tym poddajesz w wątpliwość informacje oficjalne przedkładając swoje przypuszczenia ponad to co powiedzieli przedstawiciele Intela.
   
   Nie wiem czy uznajesz to za uprawnione, ale ja uważam, że firma która jest światowym liderem w produkcji mikroprocesorów i działa w branży od kilkudziesięciu lat naprawdę WIE LEPIEJ co jest możliwe, w jakim czasie to się robi i kiedy będą mieli gotowy produkt!
   
   Tejas był produktem długoterminowym ogłoszonym z bardzo dużym wyprzedzeniem. Nehalem jest zapowiadany z rocznym wyprzedzeniem i Intel już teraz dysponuje działającym egzemplarzem.
   
   Z uwagi na powyższe przypadek Tejasa jest nietrafiony. Tejas nigdy nie wyszedł poza fazę projektowania. Kiedy go zapowiadali nie mogli przewidzieć tego co nastąpiło pare lat później.
   
   Poza tym nie licząc Tejasa, który w ogóle wyleciał z planów zanim się pojawił znasz jakieś inne przykłady kiedy Intel nie wyrobił się w terminach z nowymi procesorami?
   
   Bo ja sobie nie przypominam. Oni wiedzą co mówią, bo po prostu mają już gotową technologię i najpewniej to co zobaczyliśmy na IDF to tylko mały kawałek tego co jest w przygotowaniu.
   
   
4. ... (autor: EXpect | data: 21/09/07 | godz.: 07:23)
   Fanboy Intela Grave atakuje... :-D
   
   A ja i tak dodam, ze AMD wiedze prym w natywnych QuadCore. Tyle!
   
   
5. nie (autor: kretos | data: 21/09/07 | godz.: 11:30)
   obrazaj Grave'a - to fanboy AMD/ATI :) A tak serio to jesli jest tak jak Grave pisze to ma racje - nie ma co spekulowac samemu jak bedzie.... U zrodel nie chce mi sie sprawdzac, az tak mnie to nie podnieca.
   
   
6. EXpect (autor: Grave | data: 21/09/07 | godz.: 11:50)
   Ja fanboyem INTELA????? LOL :DDDD
   
   Kurczę to wcześniej mi wszyscy zarzucali, że jestem aktywistą AMD. To ja już sam nie wiem:DD
   
   A tak serio to czy każdy musi mieć wg ciebie przyklejoną etykietkę "fan czegoś tam"?
   
   Pisałem to w odniesieniu do AMD wcześniej, teraz w odniesieniu do Intela - w newsach powinno podawać się WYŁĄCZNIE oficjalne informacje i FAKTY a nie plotki i przypuczenia.
   
   To jest podstawowa zasada rzetelnego dziennikarstwa. W przeciwnym razie zbliżamy się do poziomu "Faktu" czy "Super Express-u" czyli szukania wątpliwości i sensacji tam gdzie ich nie ma.
   
   
7. nie kazdy (autor: komisarz | data: 21/09/07 | godz.: 12:03)
   ale Grave fanboyem AMD jest, co sam przyznal nie raz :)
   
   Poza tym popieram. Albo to sa informacje, ale spekulacje, Jak spekulacje, to je odpowiednio oznaczcie.
   
   
8. komisarz (autor: Grave | data: 21/09/07 | godz.: 18:19)
   Intel ma u mnie ogromnego minusa za okres Pentium 4, i kolejnego minusa za sklejane 4 rdzenie z FSB i zewnętrznym kontrolerem w Core.
   
   To jest celowe hamowanie rozwoju technologicznego wykorzystując swoją dominującą pozycję i takie praktyki uważam za naganne.
   
   Tym bardziej cieszę się, że po wielu latach Intel w końcu stworzył procesor godny swoich możliwości. Bez emerytowanych technologii, dopracowany i nowoczesny.
   
   Stąd w przypadku Nehalema kibicuję Intelowi i życzę im sukcesu tym razem. Bo tym razem na niego zasłużyłi.
   
   Zresztą ja jak większość osób zaczynałem od procesorów Intela, dopiero w późniejszym okresie przeszedłem na AMD.
   
   Jeżeli jeden udany procesor może skłonić mnie do powrotu na platformę Intela to Nehalem jest takim procesorem.
   
   Szkoda, że premiera za rok. Bo z dwójki Penryn - Phenom ciągle preferuje tego drugiego.
   
   W przyszłym roku najlepszy wybór będzie tylko jeden - Nehalem.