Crysis - około 15 godzin rozrywki?

1. 10 godzin? (autor: ligand17 | data: 7/09/07 | godz.: 11:11)
   To chyba jakaś kpina... Jeszcze parę lat temu gry zapewniały kilkadziesiąt godzin zabawy w trybie single-player + tryb multi...
   
   
2. 100 godzin! (autor: MagS | data: 7/09/07 | godz.: 11:30)
   10 godzin to jakaś zdecydowana przesada. Nie wiem w jakim trybie można przejść w 10 godzin całą grę. Chyba "Idź na przód i strzelaj". Dzięki, to jak być w Paryżu i zobaczyć wieżę Eiffla i na nią nie wejść itp. Tego typu gry przecież posiadają super grafikę, przestrzenie, wspaniałe lokalizację, architekturę budowli, obiektów. Zwiedzić to wszystko i zobaczyć to zdecydowanie 100 godzin albo i więcej. Dajmy 2.5 h dziennie na zabawe to wychodzi 40dni, a nie zawsze mamy czas. Spokojnie można powiedzieć że zabawy będzie na 2-3 miesiące!!!
   
   
3. ponieważ (autor: bocian | data: 7/09/07 | godz.: 11:35)
   pisanie gier pod katem super-hiper wypasionych lokacji nowych fajerwerkow graficznych jak i zkomplikowanej fizyki zajmuja mase czasu z tego tez wzgledu grywalnosc jest ograniczona czasowo a wiec mamy produkt finalny ktory dobrze sie jeszcze nie zaczal a juz sie konczy przyklad? ostatni hit Bioshock.
   Dwa dni i zostaja mile wrazenia plus niedosyt i zal dlaczego to juz koniec i nastepne 5 lat czekania na cos w podobnym stylu ehhh.....
   
   
4. ja tam nie mam nic przeciwko (autor: Soulburner | data: 7/09/07 | godz.: 11:53)
   krótkim grom. Mi i tak ich przejście zajmuje dwa razy dłużej niż średnia pozostałych graczy ;)
   Zgadzam się z tym, co napisał MagS. Ja lubię w grach zwiedzić wszystkie zakamarki, bo a nuż za tamtym krzaczkiem będzie skrzynka z amunicją :)
   
   
5. News jest zle napisany (autor: komisarz | data: 7/09/07 | godz.: 12:17)
   "zależności od stylu gry, trwa około 10 godzin" - otoz 10h to minimalny czas na przejscie gry dla osob preferujacych najkrotsza sciezke metoda typu czolg, co zreszta mozna przeczytac w dalszych czesci newsa. Zdanie powinno brzmiec "zależności od stylu gry, trwa około 15 godzin", co jest juz blizsze usrednionej wartosci.
   
   Poza tym 10h to obecnie standard w FPS - HL2, Bioshock, Prey (tu nawet mniej), etc.
   
   
6. komisarz - po pierwsze (autor: Dabrow | data: 7/09/07 | godz.: 16:52)
   to kolesie maja problemy z liczeniem bo:
   -minimalny czas to 10h
   -chcesz zobaczyć wszystko to podwajasz - czyli 20h
   -po cichu -sugerują że niby jszcze dłużej ale nie - 20h - tyle samo...
   (-;
   
   
7. pieprzenie. (autor: Vetch | data: 8/09/07 | godz.: 10:34)
   FarCry przeszedłem 3 razy, a i tak jeszcze ze 2 przejdę. Dlaczego ? Bo gra jest po prostu dobra. Tak samo jak HL2 czy FEAR z dodatkiem.
   
   Panuja jakaś idiotyczna hipokryzja. Bo jak na przykład kupujecie jakiś film kolekcjonerski za 100zł, który trwa CAŁE 2 godziny, to nie narzekacie...
   
   
8. Vetch ile zajelo Ci przejscie (autor: zgf1 | data: 8/09/07 | godz.: 16:58)
   FarCry?
   
   
9. pierwszy raz parę lat temu (autor: Vetch | data: 8/09/07 | godz.: 22:31)
   na pewno lekko 3 godziny dziennie przez co najmniej tydzień, a i były dni(noce) że i po 5 godzin siedziałem. Ale ja to lubię _delektować_ się dobrymi grami, sprawdzać różne taktyki, a nie jakieś speedruny ze stoperem w ręku odwalać ;)
   
   
10. -> komisarz (autor: m_i_n | data: 9/09/07 | godz.: 12:03)
    HL2 na pewno przechodzi sie dluzej niz 10h. Grajac niedawno w niego drugi raz zajelo mi to sporo wiecej, a juz wiedzielam co i jak robic i szlo mi to dosc sprawnie.
    
    Za to episode one to porazka ;) to jest sprzedawane w cenie normalnych gier a ukonczylem to w jeden dzien.
    
    
11. Srki za drugi komentarz pod rzad (autor: m_i_n | data: 9/09/07 | godz.: 12:05)
    Prawde mowiac brakuje mi gier typu Vikings ;) pamieta ktos to moze? jeszce pod DOSa. Grafika? normalna jak na tamte czasy, a przejscie calej gry zajmowalo chyba lata :) prawde mowiac to chyba jej nigdy nie ukonczylem :P ale i tak mile ja wspominam. To bylo cos!