TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Poniedziałek 22 stycznia 2007 |
|
|
|
Rekordowo cienka komórka Autor: Adam | źródło: Engadget | 07:12 |
(36) | Samsung przedstawił nowy telefon komórkowy o nazwie Ultra Edition 5.9, który jak sama nazwa wskazuje ma zaledwie 5,9 mm grubości. Model ten bije dotychczasowy rekord "cienkości", należący do modelu X820 tego samego producenta, o 1 mm. Telefon ten pracuje w trzech zakresach sieci GSM (Tri-Band), posiada wbudowany aparat cyfrowy o rozdzielczości 3,2 Mpix oraz 80 MB pamięci i obsługę technologii Bluetooth. Ponadto do dyspozycji będą także funkcja odtwarzania muzyki i filmów, a możliwe że także odbiór programu telewizyjnego. Samsung Ultra Edition 5.9 ma trafić do sprzedaży w Europie w marcu tego roku, ale jego cena nie jest jak na razie znana. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- Wsadze do kieszeni (autor: MiloX | data: 22/01/07 | godz.: 08:43)
i mi się złamie ><
- juz sie zlamal (autor: RusH | data: 22/01/07 | godz.: 10:46)
na youtube byl filmik jak jakas mala cherlawa 16tka lamie w rekach telefon wlasnie samsunga albo SE
- hmm (autor: bartek_mi | data: 22/01/07 | godz.: 11:33)
niech zrobia szkielet z tytanu - powinien dac rade
lyzka kosztuje 8$ wiec to chyba nie podniesie kosztow produkcji
- Ciekawi mnie ile (autor: NimnuL-Redakcja | data: 22/01/07 | godz.: 11:33)
ta cienka jak papier bateria jest w stanie w praktyce zasilac to urządzenie (bo słowo telefon nie jest tu na miejscu).
- @NimnuL (autor: Bodhi | data: 22/01/07 | godz.: 11:35)
Z370 przy solidnej zabawie trzyma dobe :)
- Nimnul... (autor: KaszeL | data: 22/01/07 | godz.: 14:27)
Dlaczego slowo telefon jest tu nie na miejscu?
- KaszeL (autor: Conroy | data: 22/01/07 | godz.: 14:29)
Bo telefon ma być z bakielitu, ma mieć widełki i ważyć 1,5kg ;)
- Bo to nie jest telefon (autor: NimnuL-Redakcja | data: 22/01/07 | godz.: 15:06)
tylko urządzenie wielofunkcyjne ... aparat, przegladarka zdjec (filmow?), muzyke chyba na tym da sie sluchac... no i da sie nawet tym zatelefonowac :)
- Oż... (autor: trepcia | data: 22/01/07 | godz.: 15:15)
ja nie mogę, telefon z funkcją dzwonienia <lol2>
- ehh (autor: Sarzyk | data: 22/01/07 | godz.: 15:54)
To tak jak z tymi ultra malymi i ciekimi flashami, tez sie lamia!
- 123 (autor: mop231 | data: 22/01/07 | godz.: 17:13)
obronic sie tym nie da :D
- kruche toto ??? (autor: Mario2k | data: 22/01/07 | godz.: 17:14)
No wlasnie ,pierwsze co sie rzuca w oczy ,to lamliwosc tego cudenka ,powinni chyab zastosowac jakies lepsze materialy :)
- kazdy z was pier.... glupoty (autor: XiSiO | data: 22/01/07 | godz.: 23:16)
a nie widzial i nie mial tego w reku.
niech ktos sprobuje zlamac plytke drukowana albo kawalek tworzywa z ABS to sie zdziwi.
Wiadomo ze jak podlozysz pod siekere to kazdy telefon peknie ale nie od noszenia w kieszeni a na pewno nie zlamiesz bo siadlem w fotelu.
- hmm (autor: 0r8 | data: 22/01/07 | godz.: 23:28)
fajny :-) zdecydowanie bardziej wole takie malenstwo od iPhone'a.
a teraz poprosze aparat ktory bedzie mial rozmiar karty kredytowej (z czego 90% zajmuje bateria), jeden guzik dzwon/odrzuc, brak wyswietlacza (noo, ewentualnie jakies malenstwo do wyswietlania kto dzwoni) i czas pracy na bateriach liczony w tygodniach :-)
- NimnuL (autor: KaszeL | data: 23/01/07 | godz.: 02:27)
Ale co to ma do zeczy? Pokaz mi jakis nowy telefon bez aparatu, albo bez przegladarki zdjec, na duzej czesci odtwarzanie mp3 to normalka. Tutaj mamy nowosc, jeszcze filmy.... Nie rozumiem, twojego toku rozumowania. Fakt, ze jest tam masa pierdol. Niemniej nadal to jest telefon.
- też posiadam Z-370 (autor: Blackfield | data: 23/01/07 | godz.: 09:54)
i muszę powiedzieć że obawiam się trzymać go w tylniej kieszeni bo mam wrażenie że jak siądę na czymś twardy i kanciastym to telefon się złamie w tak cienkich telefonach niesamowita jest wibra to trzeba poczuć w ręku(:
- a mnie (autor: Tomasz | data: 23/01/07 | godz.: 10:56)
sie raz olowek zlamal...ale telefon jeszcze ani jeden...
- To nie jest telefon :) (autor: NimnuL-Redakcja | data: 23/01/07 | godz.: 10:56)
a czy np. Epson DX6000 to drukarka? Nie, to urzadzenie wielofunkcyjne. Dołożono do drukarki skaner ... tu do telefonu dolozono masę innych rzeczy ... to juz nie jest telefon. Zgodze sie, ze to "także" telefon ... ale ogolnie to urzadzenie wielofunkcyjne - ja sobie tak to nazywam ... moge? :)
- - ja sobie tak to nazywam ... moge? :) (autor: XiSiO | data: 23/01/07 | godz.: 14:41)
nie nie mozesz... rozumiem nazywac takie cos oparte o symbiana, WM czy inny wynalazek ale to ma zamknieta architekture, to ze obsluguje java i ma aparat i mp3 nie moze go podnosic do miany urzadzenia wielofunkcyjnego bo to zwykly telefon z bajerami.
- Uparty jestem (autor: NimnuL-Redakcja | data: 23/01/07 | godz.: 15:01)
dla mnie to nie jest telefon :>
I nie złośccie się prosze ...
- @NimnuL (autor: Bodhi | data: 23/01/07 | godz.: 15:12)
Ja jestem zly. Wprost wsciekly. Nie gadam z Toba!!! ;)
- Czy telewizor z glosnikami (autor: komisarz | data: 23/01/07 | godz.: 15:53)
to telewizor? Przeciez telewizor, jak sama nazwa wskazuje, sluzy to przekazywania obrazów na odleglosc. O dziweku nic w nazwie nie ma. Moze to juz wieza stereo, albo urzadzenie wielofunkcyjne? Kto pomoze rostrzygnac moj dylemat, bo naprawde nie chce tkwic w bledzie...
- Foch z przytupem? :) (autor: NimnuL-Redakcja | data: 23/01/07 | godz.: 16:09)
Nie zgadzam się z Twoją niezgodą! O!
Telewizor od zawsze byl zinterowany z głosnikami, prawda? Telefon z aparatem cyfrowym, odtwarzaczem filmow, muzyki itd. itd. chyba nie bardzo? :D
- Nie wiem czy zawsze. (autor: komisarz | data: 23/01/07 | godz.: 18:29)
Na pocz filmy byly nieme, wiec moze pierwszy telewizory nie mialy glosnikow?
- Poza tym (autor: komisarz | data: 23/01/07 | godz.: 18:33)
nie widze sensu w odwolywaniu sie do mitycznych poczatkow jakiegos urzadzenia. Przez wiekszosc czasu samochody nie mialy radia. Czy jego dodanie czyni z samochodu centrum multimedialne? Albo komputery - teraz graja i wyswietlaja, ale przeciez karty dzwiekowe sa od jakichs 25 lat. Czy to znaczy, ze to juz nie sa komputery? Dla mnie telefon to telefon, urzadzenie rozpoznaje po jego podstawowej funkcji, gdybym mial stosowac jakas pokretna logika, to nawet na buty musilabym mowic urzadzenie wielofunkcyjne - bo mozna w nich chodzic a mozna i robala zatluc.
- I mialem racje - pierwszy telewizor nie mial glosnikow (autor: komisarz | data: 23/01/07 | godz.: 18:34)
czym wiec jest teraz to tajemnicze urzadzenie wielofunkcyjne w salonie?
- Przydalby sie edit (autor: komisarz | data: 23/01/07 | godz.: 18:43)
ale dodam jeszcze koronny przyklad - ZEGAREK. Czy jezeli zegarek elektroniczny ma funkcje zapamietania np nr telefonow to nie jest to juz zegarek? A kiedys byly zegarfki z kalkulatorkiem - czy to nie byly zegarki? A zegraki z GPS'em to tez nie zegraki? Mierzace tetno?
- NimnuL (autor: KaszeL | data: 23/01/07 | godz.: 20:18)
Mozesz sobie nazywac to jak chcesz, nie zmienia to jednak postaci zeczy, ze Twoje pierwsze stwierdzenie jest bezzasadne :)
- No dobra (autor: NimnuL-Redakcja | data: 23/01/07 | godz.: 21:53)
bezzasadnie nazywam to urządzeniem, a nie telefonem ... tak juz mam :)
Staroświecki jestem ...
- Tak, Nimnull... (autor: beef | data: 23/01/07 | godz.: 23:09)
...i mówisz do swojej dziewczyny: "Kochanie, podaj mi urządzenie, leży ba buirku". Geeez.. Ostatnio Dabrow bodajże określił to jako pitolenie dla pitolenia. Widzę, że nadal trenujesz :)
Ale na kompakty z EFV mówisz "hybrydy", co jest pospolitym skrótem od "lustrzanki hybrydowej", czyli lustrzanki ze zintegrowanym obiektywem. Bez tego kontekstu słowo "hybryda" nie ma sensu (no bo hybryda czego z czym?). Ale przecież te wynalazki nie mają lustra. Więc używanie określenia "lustrzanka hybrydowa" jest nie na miejscu. Na Twoim miejscu wymyśliłbym lepsze słowo. Proponuje "urządzenie" :p
- EVF, nie EFV, (autor: beef | data: 23/01/07 | godz.: 23:10)
omsknęło mi się (bo mi zaraz wytkniesz, że ze mnie dupa, nie fotograf :D)
- Nigdy bym tak nie powiedzial do dziewczyny (autor: NimnuL-Redakcja | data: 24/01/07 | godz.: 09:19)
nie mamy takich urzadzen, jedynie komorki z czarno-bialymi lcd :)
Ohhh poluzuj ... drocze sie a wszyscy szarpia przyneta ...
- Aha (autor: NimnuL-Redakcja | data: 24/01/07 | godz.: 09:21)
i jestes dupa, nie fotograf :D
pozdrawiam.
- Aha 2 (autor: NimnuL-Redakcja | data: 24/01/07 | godz.: 09:26)
nigdy na "ratlerka" czy trzesace sie male pieski nie mowiles "to nie jest pies, to szczur na smyczy"? Ja tak czesto robie ... dla zartu, urozmicenia. Na TV mowie "ruchome freski". Na wieże stereo "hałaśnik", na okno "dziura w ścianie" itd. itd. a na takie zaawansowane telefony komorkowe mowie sobie "urzadzenie" i tyle.
Po prostu lubie sobie nazywac rzeczy inaczej ... dla urozmaicenia i zabawy. Czy to cos zlego?
- No dooobra (autor: beef | data: 24/01/07 | godz.: 09:37)
Jeśli to tak dla jaj, to trzeba było od razu. Bo dla jaj, to ja np na urządzenia wielofunkcyjne mówię "mnóstwofunkcyjne", na aparat - "kasetka", a na swoje dwa koty - "kunamy" (długo by mówić, dlaczego :))))))
"i jestes dupa, nie fotograf :D"
A to akurat prawda ;) Ale ćwiczę, naprawdę! :D
- Jestem zatem w szoku (autor: NimnuL-Redakcja | data: 24/01/07 | godz.: 10:02)
ze sadziles iz jestem tu smiertelnie powazny ...
Na mojego zdezelowanego Poloneza mówię "palec boży" a na mój drugi samochód "srebrna strzała" :D
A na kabinę prysznicową mówię "deszczowa komnata" ...
i codziennie nazywam sobie nowe rzeczy po swojemu ...
kunamy? :D
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|