Słabsze wyniki Intela

1. Core2 (autor: acd | data: 18/01/07 | godz.: 10:19)
   Kiedy Intel wprowadził Core2? W jaki sposób mając najbardziej wydajny procesor na rynku dochody spadają?:/
   
   
2. juz niedlugo (autor: Franz | data: 18/01/07 | godz.: 12:23)
   intel miedzy innymi po to wprowadza mniejszy wymiar technologiczny (45 nm) by zwiekszyc uzysk procesorow z jednogo 300mm wafla...
   
   
3. po czym zwieksza cache 2 razy (autor: bartekm | data: 18/01/07 | godz.: 12:29)
   i wraca do punktu wyjscia
   
   
4. nie wraca (autor: komisarz | data: 18/01/07 | godz.: 16:03)
   dalej ma wiecej procesorow z wafla, poza tym middle-end jak ma 4MB tak bedzie mial 4MB (tyle, ze teraz polowa jest zablokowana)
   
   
5. ludzie ! czy wy naprawde wierzycie ze... (autor: Andrzej | data: 18/01/07 | godz.: 19:32)
   cena procesora to koszty ktore firmy ponosza+marza ? cena procesora jest o wiele wyzsza.
   gdyby tak wyliczano cene to perfumy nie kosztowalyby 200,500 czy wiecej zl za kilkadziesiat mililitrow...koszt uzytych komponentow+inne to pewnie max 50zl a ludzie placa x10 a czasem x100.
   podstawowe pytanie jakie zadaja sobie spece od ustalania cen to ile rynek zaplaci za nowy procesor..to tak jak w negocjacjach .. ile wycisniesz roznicy pomiedzy swoimi kosztami a tym co zaplaci kontrachent to twoje.
   Historie kto z jakiego wafla ile robi sa dobre dla gawiedzi,to oczywiscie jest jakis procent ceny ale bez przesady.
   
   
6. @Andrzej (autor: komisarz | data: 18/01/07 | godz.: 22:52)
   tak, wierze, że cena = koszty ktore firmy ponosza+marza. Zresztą, nie ma innego wyjscia:)
   
   
7. @Andrzej (autor: janas | data: 18/01/07 | godz.: 23:11)
   jesli tak to na czym zarabiaja?
   poniekad masz racje. firma planuje ile procesorow sprzeda w jakim czasie itp.
   pierwsze egzemplarze z cala pewnoscia sprzedawane sa zdecydowanie ponizej kosztow ale patrzac na to ,w dlugiej perspektywie, po pewnym czasie X firma zaczyna zarabiac w sposob zdecydowany. tak jest ze wszystkim zreszta.
   wazna jest ilosc, czy jest mozliwa redukcja kosztow wytworzenia oraz...w przypadku dumpingu czy sa inne zrodla finasowania.
   ale komentowanie tego przez Ciebie w tak infantylny sposob lekko rzecz ujmujac rozmija sie z rzeczywistoscia.
   
   
8. Andrzeju (autor: Franz | data: 18/01/07 | godz.: 23:26)
   postaram ci sie to przedstawic prosciej:
   
   pewna pani miala drzewo morelowe(na wiecej nie miala miejsca na swojej dzialce), co roku zbierala 10 moreli, jednak powstaly odmiany drzewa morelowego ktore sa dwa razy mniejsze (zajmuja mniej miejsca, potrzebuja dokladnie takich samych warunkow jak stara odmiana) wiec owa kobie zdecydowala sie poniesc koszty kupna dwoch drzewek, wykopania starego i teraz co roku ma 2 razy wiecej moreli, sprzedaje je po tyle samo a w razie czego moze obnizyc cene jak juz sie jej zakup tych drzew zwroci lub konkurecncja ze strony gozdzikowej bedzie coraz silniejsza :)
   
   podaz moze byc inna niz oczekiwana, moze konkurencja cos wykombinowac i wtedy zysk z przejscia technologicznego bedzie mniejszy..
   
   
9. przecierz to oczywiste (autor: Blackfield | data: 20/01/07 | godz.: 11:35)
   W IT więcej kosztują same badania niż to co się robi tak jest ze wszystkim nowe produkty mają zaporowe ceny właśnie dla tego że firmy chcą sobie zwrócić koszta i opracowania patentów , chyba sobie nie zadajecie sprawy w ogóle ile taki inżynier intela zarabia ;D
   
   
10. Andrzej, Blackfield (autor: beef | data: 20/01/07 | godz.: 18:49)
    mają rację - koszty produkcji? Bez jaj procesory robi się przecież z piasku :D Kosztuje technologia wyrobu, jej wymyślenie i wdrożenie, a nie kawałek krzemu. To, że najtęższe mózgi non stop kombinują i to, że postawienie fabryki kosztuje w miliardach. Wszelka kalkulacja ile tego wafla w waflu itp jest nie na temat, bo to mały procent. Oczywiście, każdy grosz się liczy i dlatego ciągle postępuje redukcja kosztów, ale to jest zdecydowanie za mało, by z roku na rok poprawić wyniki finansowe. To się po prostu robi, by nie odpaść z technologicznego wyścigu.
    
    Intel prawdopodobnie świadomie poszedł na wojnę cenową, godząc się na zmiejszenie zysków, właśnie dlatego, że ma najlepszy produkt. Nie martwcie się, odbije z sobie z nawiązką :) Takie firmy nie planują przecież ma pół roku do przodu, tylko "trochę" dłużej :) Firma może nawet chwilowe wykazywać straty, bo więcej inwestuje niż zarabia i nie jest to nic strasznego, o ile jest to celowe działanie. Tak więc o Intela bym się nie martwił :))