Pierwsze SLI w notebook'u?

1. Ciekawe ile bedzie trzymac na baterii? (autor: GL1zdA | data: 10/02/06 | godz.: 16:15)
   5 min? 10?
   
   
2. 19" ??? (autor: Dabrow | data: 10/02/06 | godz.: 17:06)
   no niezły laptop... Chociaż pewnie i tak mniej miejsca w domu zajmie niż stacjonarna buda (-;
   
   
3. GL1zdA (autor: Dygnitarz/Wiche | data: 10/02/06 | godz.: 17:45)
   a co to kogo... Przecież to jest maszynka typu desktop replacement. Jej przeznaczeniem NIE jest długi czas pracy na baterii.
   
   
4. No powiedzmy ze jak bedziesz grał... (autor: DAWIDUS | data: 11/02/06 | godz.: 15:13)
   to jak braknie prądu... to bateria 6Ah wytrzyma tyle zebyś wyszedł z gry i zamknął winde bez problemu....
   ale piekna rzecz tak swoją drogą
   
   
5. Dygnitarz/Wiche (autor: GL1zdA | data: 11/02/06 | godz.: 17:06)
   O ile DR dla grafikow czy innych profesjonalistow jestem w stanie zrozumiec, o tyle DR dla graczy wcale. Ten sam komp w wersji Desktop bedzie kosztowal polowe tego (jak nie mniej) co ten notebook, a jesli ktos potrzebuje przenosnego kompa zeby moc sobie pograc wszedzie, to powinien sie pilnie skontaktowac z psychiatra.
   
   
6. GL1zdA (autor: Dygnitarz/Wiche | data: 11/02/06 | godz.: 20:52)
   Taaa, po co ludzie kupują sobie maybachy skoro mogą jeźdźić byle mercedesem, który ma lepsze osiągi. Jeśli ktoś chce sobie kupić DR do grania to niech sobie kupuje, a tobie guzik do tego. Nie każdy chce mieć duże metalowe pudło pod biurkiem. Do tego NIKT nie każe ci tego kupować.
   
   
7. jako DR to ja chętnie (autor: Dabrow | data: 11/02/06 | godz.: 21:02)
   bym sobie spokojnie to zapodał. Do robienie w 3D doskonała sprawa (-;
   
   
8. Dygnitarz/Wiche/GL1zdA (autor: sol4rlag | data: 11/02/06 | godz.: 22:26)
   Jest kwestia naturalnej bariery: bez kompa nie da się grać, i chyba to trzyma przy życiu wielu z nas. A tak wogóle to jaka to przyjemność z gry na ławeczce w parku, czy w poczekalni ? Może jeszcze właściciel takiego niewiadomo-jak-to-sklasyfikować ma diocinać w Quake 4 na touchpadzie ? i tak i tak potrzeba biurka więc skoro nie widać różnicy to poco przepłacać ?
   
   Jeszcze apropo maybacha: dziwna sugestia, żeby przepłacać dwukrotnie tylko za brak kabelków pod biurkiem...
   
   
9. Dygnitarz/Wiche (autor: GL1zdA | data: 11/02/06 | godz.: 22:47)
   Ja nie zabraniam nikomu kupowac tylko pytam sie o SENS takiego zakupu i wyrazam swoja opinie na ten temat (a zdaje sie do tego sluza komentarze, chyba ze sie myle to napisz). A Maybacha kupuje sie dla zaspokojenia swoich estetycznych potrzeb, a niestety notebook z 19" matryce bedzie zawsze tylko ciezka czarno walicha (w przeciwienstwie do niektorych desktopow ktore potrafia wygladac jak dziela sztuki).
   
   
10. Ludzie dajcie spokój tym Maybachom, dziadek mówił, (autor: muminisko | data: 12/02/06 | godz.: 17:53)
    że to tandetne samochody. 8.5 tony, prawie 6m długości i ledwie 50km/h na szosie... Psuły się 3x w miesiącu i jeszcze te kilkumilimetrowe dziury w karoserii... :-)
    
    
11. nooo GL1zdA (autor: Auror | data: 13/02/06 | godz.: 00:14)
    nie zgodzę się że laptopa nie kupuje się dla zaspokojenia potrzeb estetycznych. Ja uważam że laptopy wyglądają znacznie atrakcyjniej niż blaszane budy pod biurkiem (nieważne jak finezyjnie zmodowane). Przykład z Maybachem jak najbardziej na miejscu.
    
    
12. Auror (autor: GL1zdA | data: 13/02/06 | godz.: 13:57)
    Ech, moze ten przyklad do mnie nie trafia, bo lubie piekne samochody, a kompy to dla mnie jednak tylko kompy:)