Obsługa PDF w Office 12

1. Niesamowite! (autor: urigubu | data: 3/10/05 | godz.: 15:45)
   O moj boze! niesamowite! obsluga pdf juz za rok! co za nowoczesny pakiet biurowy to bedzie. fiu fiu, az chyba napisze o tym wiersz (w Open Office starym, a potem zapisze go w .. PDF :D )
   
   
2. taa (autor: RusH | data: 3/10/05 | godz.: 16:04)
   przycisnely ich wymagania jednostek rzadowych odnosnie obslugi OpenStandard
   
   http://beta.news.com.com/...=5887477&subj=news
   
   Pozostaje jedno pytanie : PO CO ludziom nowy Office, skoro poprzedni (a tak na prawde to juz 97) robil wszystko co trzeba????
   
   
3. urigubu: co do nowoczesnosci... (autor: waski | data: 3/10/05 | godz.: 16:20)
   to jednak przesadzasz - tez korzystam z open office (aktualnie 2.0RC) ale mimo wszystko brakuje mu sporo do office'a MS.
   Ponadto to ze MS nie wspieral pdf'a to nie wynika z tego, ze nie potrafili tego zrobic - po prostu nie chcieli, bo i po co? Przez to formaty *.doc, *.xls itd staly sie popularniejsze!
   
   
4. waski: (autor: urigubu | data: 3/10/05 | godz.: 16:49)
   nigdzie nie napisalem, ze w OO jest lepszy niż w MO najnowsze. Zwrocilem tylko uwagę ze jak zwykle marketing robi z igly widly (do Worda sa dodatki z obsluga pdf, nie wspominając i wydruku do pdfcreatora).
   Co do samego OO - mi wystarcza całkowicie, a kilka stówek w kieszeni to zawsze coś. Popularność swoich programów w Polsce Microsoft zawdzięcza tylko i wyłącznie piractwu.
   
   
5. nowosci .. fiu fiu (autor: wredniak | data: 3/10/05 | godz.: 17:38)
   nie marudzcie.. m$ sie rozwija ..
   ma wprowadzic zakladki w przegladarce, teraz juz bedzie mozna robic pdf .. wykosza konkurencje ..
   i tworza nowy calkiem standard .. ciekawe po co
   
   
6. urigubu, mylisz się (autor: Vetch | data: 3/10/05 | godz.: 18:33)
   Znam ludzi i instytucje, którzy właśnie po testowaniu OO przesiedli się na produkty MS'a. Wyobraź sobie że są tacy, co CHCĄ zapłacić za ich zdaniem lepszy MS-Office. Dziwne ? Nie, po prostu to klient wybiera produkt który mu odpowiada. Ani siła, ani ideologia nie ma tu nic do rzeczy. Liczy się tylko to który produkt jest lepszy i lepiej spełnia oczekiwania użytkownika, tylko tyle. Mamy gospodarkę wolnorynkową i (przynajmniej użytkownikom domowym oraz firmom) nikt niczego nie narzuca, wbrew propagandzie środowisk OS.
   
   
7. Znow ktoś odpowiada na cos czego nie napisałe, ale ok, poradze sobie: (autor: urigubu | data: 3/10/05 | godz.: 19:14)
   duze pieniadze zeby dzieciak raz w miesiacu napisal Vetch jesli Ty czy Twoi znajomi wola wydawac sporą kasę zeby dzieciak raz w miesiącu napisał wypracowanie to wasza sprawa. Jesli chodzi o 'instytucje' to rozumiem. Lamerstwo ktore obserwuje jest czasem wrecz takie ze nawet i Word jest za trudny (np. entery zeby przejsc do nastepnej linijki i dopełnianie spacjami zeby 'bylo na srodku', 'a co to jest styl akapitu?').
   
   
8. ups (autor: urigubu | data: 3/10/05 | godz.: 19:17)
   zle wkleilem, przepraszam
   
   
9. urigubu, do domu akurat wolę (autor: Vetch | data: 4/10/05 | godz.: 09:46)
   MS Works 8.0 PL OEM, kosztuje niecałe 50zł. I wg mnie sprawdza się 100x lepiej niż mułowaty, przeładowany bajerami OO. Kiedyś chciałem się "wyzwolić" spod "hegemonii" MS'a - testowałem AbiWord, ale ten ma przez 2 lata nieusunięte problemy z drukowaniem i tabelami oraz nadal sporadyczne zwiechy, 602 PC Suite ma problemy z wyświetlaniem stron i konwersją (zresztą OO też) czy choćby układem klawiatury, jeszcze o ile dobrze pamiętam testowałem Easy Office - ten ma beznadziejny interfejs. Natomiast OO... dużo by wymieniać jego błędów i braków. Nie potrafiłem tego ścierwa przy każdej kolejnej wersji używać dłużej niż tydzień, a bawię się tym od początków StarOffice'a. Niestety, nie wystarczy że coś jest za darmo.
   
   Przez kilka lat sprawdziłem wszystkie dostepne pakiety... i przeprosiłem MS'a, bo żaden inny pakiecik office nie umywa się do tego prostego, "śmiesznego" Works'a, nie wspominając o MS-Office, który zwyczajnie miażdży konkurencję łatwością obsługi, szybkością działania, stabilnością, jakością wydruku, konwersji do różnych formatów, współpracą z obiektami ole, etc... Po prostu MS-Office jest najlepszy, ale w domu raczej zbędny - tu polecam Works'a - przyjazny, wygodny, łatwy w obsłudze, dobrze importuje różne dokumenty i podejrzewam że wystarczyłby nawet w większości instytucji, choć ludzie pewnie nawet nie wiedzą że moga mieć najważniejsze cechy Worda za ułamek jego ceny. Podsumowując, stwierdziłem że nie będę już tracił więcej czasu na testowanie wynalazków typu OO.