TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
Poniedziałek 30 maja 2005 |
|
|
|
Niewielki popyt na procesory dwurdzeniowe Autor: Adam | źródło: BeHardware | 08:24 |
(13) | Jak donosi serwis DigiTimes Intel nie planuje dostarczyć w tym roku więcej niż 500 tysięcy procesorów Pentium D. Jednocześnie dostawy tych układów w przyszłym kwartale nie przekroczą 100 tysięcy sztuk. Ta niewielka liczba nie wynika z problemów produkcyjnych a z ograniczonego popytu - jak na razie niewielu klientów decyduje się na kupno takiego procesora. Jednocześnie jeśli chodzi o dwurdzeniowe procesory AMD sytuacja ma się podobnie - ich sprzedaż jak na razie nie będzie zbyt wielka, szczególnie ze względu na ich wysokie ceny. Popyt na procesory dwurdzeniowe zwiększy się dopiero w przyszłym roku wraz z wprowadzeniem technologii 65 nm oraz z rosnącym wsparciem ze strony oprogramowania. |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
K O M E N T A R Z E |
|
|
|
- taaa ja chce kupić i nie ma (autor: ulan | data: 30/05/05 | godz.: 09:00)
ciekawe czy będą dostepne w Polsce???
- Największy problem to chyba oprogramowanie (autor: jerry | data: 30/05/05 | godz.: 09:07)
właśnie, w sumie takie procesory niewiele dają domowemu użytkownikowi (zwłaszcza w grach). Ich możliwości wykorzystuje troche super specjalistycznych pakietów, jak to się nie zmieni to cienko widzę przyszłość takich rozwiązań...
- Zmieni sie... (autor: AckbloM | data: 30/05/05 | godz.: 10:39)
64 bitowe procki tez nie tak dawno nie mialy za bardzo wsparcia chociazby pod produktami firmy M$, a teraz mamy Win x64. Wszystko jest tylko kwestia czasu...
--
Pozdrawiam!
- Linux Rox (autor: sol4rlag | data: 30/05/05 | godz.: 11:53)
Cóż, w przeciwieństwie do M$, Linuxy nie mają problemów z dostosowaniem się do nowych sprzętów dostępnych na rynku. Obsługa 64 bitowych procesorów w linuxach została wprowadzona, prawie natychmiast po pojawieniu się takowych, natomiast M$ zwlekał z tym bardzo długo. Tak samo będzie w przypadku procesorów 2 rdzeniowych. Czemu, tak mało ludzi kożysta z linuxa? Przecież tam też da się grać :P
- sol4rlag (autor: Dabrow | data: 30/05/05 | godz.: 13:00)
bo większość koRZysta z MSa (-;
- lol (autor: sol4rlag | data: 30/05/05 | godz.: 13:15)
pRZepraszam
- Widzę niewielkie zrozumienie tematu.. (autor: jerry | data: 30/05/05 | godz.: 14:05)
To że jakiś system operacyjny widzi 2 procesory albo 64 bity to nie sprawia magicznie ze wszystkie programy automatycznie sa 64 bitowe lub ze potrafią wykorzystać 2 rdzenie. Oczywiście odpowiednia wersja SO da pewne przyśpieszenie ale nie takie jakie jest teoretycznie możliwe. Są 2 opcje - albo przepuścić program ponownie przez kompilator z odpowiednimi opcjami (gorsza ale szybsza) albo przepisać kod programu na nowo z uwzględnieniem odpowiednich warunków pracy (opcja lepsza ale dłuższa i droższa). Bez tego programy po prostu działaja tak jak na normalnym 32 bitowym procesorze jednordzeniowym, tyle ze system troche lepiej watki dzieli.
Uwagi dotyczą zarówno windowsów, jak i Linuxa, choć w linuxie teoretycznie mamy kody źródłowe i możemy sobie sami skompilować jak trzeba, albo i program napisac na nowo:D
Wszystkie uwagi w ogromnym uproszczeniu, na te tematy wiele doktoratów napisano :)
- Niewielkie zrozumienie? (autor: AckbloM | data: 30/05/05 | godz.: 14:42)
To, ze jakis system widzi 64 bity, oznacza chociazby ich wykorzystanie juz przez sam system (nie wiem czy miales okazje pracowac na x64). Inna sprawa, ze pod chocby takim x64 wiekszosc starych aplikacji pracuje w 32 bitowym trybie, ale sa juz nowe, napisane pod nowa architekture. Pojawiaja sie tez kolejne latki do starego softu czy gier (FarCry). Prosty przyklad masz od razu w systemie: IE 32bit i IE 64bit. Roznica odczuwalna, wierz mi. Nie mysl, ze masz do czynienia az z takimi laikami jak Ci sie wydaje, bo mozesz obrazic czyjas inteligencje;). To, ze trzeba poczekac na soft napisany z mysla o nowych procesorach chyba kazdy jest w stanie zrozumiec, ale to czy system dany sprzet obsluguje, tez ma znaczenie. Swoja droga chcialem wspomniec, ze Linuch mial wczesniej wsparcie dla 64 bitow. Mi raczej chodzilo o to, ze kwestia czasu jest pelne wsparcie dla 2rdzeniowcow i nawet sie nie obejrzymy jak trafia pod strzchy.
--
Pozdrawiam!
- 32 vs 64 bit (autor: sol4rlag | data: 30/05/05 | godz.: 14:48)
Jeżeli mam gre napisaną pod windowsa, i uruchamiam ją pod linuxem za pośrednictwem Wine, albo Cedega skompilowanego pod 64 bitowym systemem, to gra pośrednio chyba wykożystuje 64 bity procesora poprzez emulator?
- AckbloM (autor: jerry | data: 30/05/05 | godz.: 15:36)
wierz mi nie było moją intencją obrażać kogokolwiek...Raczej zwrócenie uwagi, że reklamowe slogany niekoniecznie muszą mieć przełożenie na rzeczywistość, w tym wypadku akurat szybkość pracy nie będzie o tyle większa niż się większości użytkowników wydaje. Że sam SO przyśpieszy, to napisałem. A co do tego czy pojawi się nowe oprogramowanie, to ... ?? Cóż pewnie trochę się pojawi, ale czy tyle żeby uzasadnić taka zmianę sprzętową?? W końcu systemy wieloprocesorowe sa dostępne od dawna, a policz ile jest gier które to wykorzystują. Mozna je policzyć chyba na palcach jednej ręki drwala :D
Oczywiście bardzo bym chciał sie mylić, niech sie pojawi masa wspaniałych nowych programów i nowych wersji wykorzystujących sprzęt. Ale ponieważ znam odrobinę realia produkcji oprogramowania, to na razie jestem sceptyczny. Kiedys ta era nadejdzie, ale chyba nieprędko.
- jestem skłonny zgodzić się z jerrym (autor: beef | data: 30/05/05 | godz.: 16:43)
bo też nieco znam realia produkcji oprogramowania. Większość liczących się programów to ogromne kobyły, rozwijane od lat, z mnóstwem "spadkowego" kodu, niekiedy pisanego w różnych językach (!) i na ezgotycznych kompilatorach itp. Niektóre były pisane z myślą o wielu procesorach i dostaną kopa na wejściu, inne nie, i wierzcie mi, nikt ich nie będzie przepisywał od nowa. Nie jest to kwestia ulubionych tu przez niektórych "leniwych programistów", tylko realiów, czyli finansowych i czasowych możliwości. Tak więc rewolucji nie będzie.
- Uzasadnić zmianę sprzętową? (autor: MetalSlug | data: 30/05/05 | godz.: 16:59)
Będzie mało softu wykorzystującego możliwości nowego sprzętu, ale procki dwurdzeniowe i tak zastąpią jednordzeniowe (a 64bit stare 32). To tylko kwestia czasu i naturalnej ewolucji. A że większość softu tego nie wykorzysta? I tak przeciętny Kowalski tego nie zauważy. Po prostu kupi się nowy komputer...
- MetalSlug, juz sie kupuje... (autor: AckbloM | data: 31/05/05 | godz.: 08:52)
bo coraz czesciej skladam cos na 64bitowym procku i (o zgrozo!) instalue na tym WinXPPro/Home (bo polskiego x64 retail jeszcze nie ma, a nawet jakby byl to ciezko ze sterownikami chocby do kontrolerow sata, produktow creative itp.). Dla przecietnego Kowalskiego i tak nie ma to znaczenia. Dla mnie jednak jakies ma ;).
jerry, masz racje, ta era nadejdzie, ale niepredko. Nie zmienia to jednak faktu, ze ani sie obejrzymy jak do domow trafia 2 rdzeniowe procki. Tak jak do mojego trafil Athlon 64 juz jakis czas temu, choc wydawalo sie, ze jeszcze dlugi czas bedzie poza zasiegiem moich mozliwosci finansowych. Postep i nowe rozwiazania wymusily spadek cen i... mam :). Tylko co z tego, ze mam, jak dopiero zaczyna sie pojawiac soft, ktory jest w stanie w pelni wykorzystac jego mozliwosci (linuch mial obsluge prockow wczesniej, m$ jak zwykle sie opoznial). Aplikacje czy gry potrafiace z dodatkowych 32bitow skorzystac, mozna policzyc rzeczywiscie na palcach jednej reki drwala (jerry, dobre dobre!;)).
Reasumujac, chodzilo mi o to, ze sprzet tego typu trafi pod strzechy szybciej niz sie spodziewamy (znajac zycie), ale na jego pelna obsluge przyjdzie dluuugo poczekac. Czego zreszta ani wam, ani sobie nie zycze...
--
Pozdrawiam!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
D O D A J K O M E N T A R Z |
|
|
|
Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|