Przerabiał ktoś opiekę nad starszą osobą?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» hokr 06:50 » NimnuL 06:47 » KHot 06:45 » Demo 06:43 » PeKa 05:39 » SebaSTS 05:32 » GULIwer 05:04 » Killer 04:52 » Lucyferiu 04:29 » Martens 04:12 Dzisiaj przeczytano 41148 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Przerabiał ktoś opiekę nad starszą osobą? , gromki_86 9/11/23 18:10
Sorki, że w dziale Komputery, ale więcej osób przeczyta.

Temat jest taki, że kolega ma ojca, który miał wypadek. Za około tydzień wyjdzie ze szpitala a w zasadzie go odwiozą do domu. Mało, że połamany to jeszcze niedołężny, ale umysł ok.
Wg lekarzy będzie potrzebował opieki przez jakiś czas, nie ma opcji, żeby się sam ogarnął.
Problem w tym, że senior mieszkał sam. Na żadne domy opieki mówi stanowcze "nie".
Kolega nie mieszka i nie pracuje w rodzinnym mieście, widoków na urlop brak. Może jedynie na weekendy przyjeżdżać, ale opieka potrzebna też w dni powszednie, choć to też wydatek.
Póki co rozeznał temat opiekunek, koszty są duże, liczą sobie kilka stów dziennie i w sumie się nie dziwię, to nie jest lekka robota.

Przerabiał ktoś temat? Są jakieś organizacje, które pomagają w takich wypadkach, nawet za opłatą?
Ja się nie wyznaję, dlatego pytam.

zacząłbym , Demo 9/11/23 18:20
od sąsiadów oczywiście za odpłatnością. Może Tata ma emerytowanego kumpla który by się podjął?
napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
Są. , Bergerac 9/11/23 18:57
Z reguły zajmuje się tym opieka społeczna, która współpracuje np. z fundacjami zatrudniającymi panie do pomocy i pielęgniarki. Pogooglaj w kwestii opieki społecznej w swojej okolicy i zadzwoń do nich, żeby wypytać do kogo i jak uderzyć.
Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
Jakis czas temu przerabiałem taki scenariusz , dida 9/11/23 21:02
Na szybko jest bardzo trudno znalezc od reki tala osobe godna polecenia ale zacznijmy jakie masz opscje:

1. Znalezienie osoby zaufanej ktora bedzie dedykowana dla opieki nad osoba. To najlepsze rozwi azanie. Tzrba umowic sie na konkretne czynnosci wykonywane, zakupy opieka, asysta kiedy trzeba zawiezc do lekarza pogadanie z ojcem, gotowanie obiadów etc. W zaleznosci jaki stan to wchodzi opieka w tygoddniu lub od poniedziałku do piatku, wtedy trzeba dogadac jak bedzie wygladała kwestja posiłkow w weekendy. Lepiej umowic sie na stałą kwote niz godziny ale to zalezy od osoby.

Natomoiast gdy jest potrzeba opieki rowniez nocnej musisz znalezc kogos kt bedzie rowniez w ramach umowionej kwoty mieszkał w mieszkaniu twojego taty - najczesciej do takiej opieki najmowały sie kiedys ukrainki. teraz trudno mi powiedziec.

Takie osoby szuka sie po sasiadach znajomyhc i z polecenia. Jezeli to by było trojmiasto to moge pomoc i dac namiary na sprawdzona osobe lub dwie.

Opcja dodatkowa najtansza ale ma swoje znaczace wady - MOPS zgłaszasz sie po opieke jezeli jest zalecenie od lekarza. MOPS-y maja firmu/ agencje wynajmujace osoby do opieki. Z koordynatorem takiej grupy ustalasz jakie godziny i ile kosztuja.W grafiku moga sie pojawic dwie lub nawet rzy osoby z agencji. W moim przypadku nie zdało egazminu, opiekunki agencyjne kombinowały przychoziły lub nie rzychodziły a nawet w przypadku babci fałsowały rozpiske godziny w jakich mialy sie opiekowac. Jest to punkt zaczepienia ale dorazny

Opcja 3 zadzwon - podjedz do jakiegos DPS w opolicy i pogadaj z obsługa moze ktoras z opiekunek bedzie chciała przejsc na opiekunke do ojca kolegi - w DPS jest ciezka praca zmianowa ale mozna dorwac jakas sensowna osobe

opcja 4 zaczepieniua - najblizszy ZOZ i pielegniarka srodowiskowa - pokieruje co jest dostepne w danym miejscu

opcja 5 - agencje opiekunek - OLX, ogłoszenia - tu roznie bywa ostatecznosc

to chyba tyle na poczatek ale temat rzeka. Szukaj opcji 1 - to najlepsze rozwiazanie i najbardziej akceptoane przez osobe ktora trzeba sie opiekowac - wiele zachodu na poczatku zeby zdobyc zaufanie i odpowiednia osobe. Za pierwszym razem moze sie nie udac

zycze powodzenia w poszukiwaniu opiekunki/opiekuna
1. Dzięki za obszerny opis. , gromki_86 9/11/23 23:30
  Pierwsza opcja jest najlepsza, ale finansowo nie do przejścia. Z tego co wiem to senior nie przepracowywał się w życiu to i emerytura starcza ledwie na życie.
  Kolega tego nie dźwignie, nie wiem ile zarabia, ale nie wygląda na takiego co miałby z czego wyciągnąć kilka tysięcy miesięcznie na opiekę.
  
  Ale przekażę mu wskazówki.
  1. Pytanie jak dużej pomocy będzie potrzebował ojciec kumpla , Chrisu 10/11/23 10:14
    wtedy okaże się co jest najlepszym rozwiązaniem...
    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
Ja też mam taki przypadek ... , rulezDC 10/11/23 23:05
Ojciec zachorował, a praktycznie sam mieszka. Na początku dojeżdzaliśmy z bratem na zmianę, co było dla nas nie dość że męczące to zajmowało sporo czasu.

W końcu poszliśmy do MOPS i załatwiliśy ojcu opiekunkę, przychodzi 3 razy dziennie po godzinie. Rano, popołodniu i wieczorem. Robi zakupy, śniadania, pomaga mu w domu, myje (ojciec leżący).

Fakt, trochę to kosztuje nie powiem, ale z bratem płacimy połowę, połowe ojciec. On zadowolony, bo ma również kim pogadać, my tracimy mniej niż na dojazd do niego codziennie, i pani jest częściej.

Również o DPS nie chciał słyszeć.
Dodatkowo kupiliśmy mu łóżko rehabilitacyjne plus materac pompowany przeciw odleżyną i to były zakupy w 10. Naprawdę dają radę, ojciec bez odleżyn a praktycznie cały czas leży.
koniec koniec koniec
nie dziwię się... , Pinokio.pi 10/11/23 23:29
Nie dziwi mnie decyzja o unikaniu domów opieki - niestety, warunki w polskich placówkach często pozostawiają wiele do życzenia. Choć mogą one zapewniać podstawowe warunki do przeżycia, brakuje im często elementów wpływających pozytywnie na stan psychiczny mieszkańców, co bezpośrednio przekłada się na ich ogólny stan zdrowia. W tej sytuacji, wybór opiekunki do domu wydaje się być najlepszym rozwiązaniem, łączącym komfort osobistej przestrzeni z dobrą opieką i wsparciem.
ground.news
1. Z drugiej strony co począć czasem. , gromki_86 19/11/23 21:05
  Rozmawiałem kiedyś z kimś, kto się takimi rzeczami zajmował (niestety już nie żyje, bo osoba naprawdę z pasją i powołaniem).
  Opowiadała mi o trudnych przypadkach, gdy rodzina już nie dawała rady. Po prostu coś siadało na głowę.
  Jeden wyrywał wszystko co się dało ze ścian. Kontakty, półki, wieszaki...
  Drugi z kolei chodził o własnych siłach i defekował, gdzie się zechciało.
  Miłość do rodziny to jedno, póki się da to trzeba się opiekować, ale czasem chyba dochodzi się do ściany i już trzeba przestać walczyć.