Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » KHot 07:53
 » hokr 07:45
 » Kenny 07:45
 » NimnuL 06:47
 » Demo 06:43
 » PeKa 05:39
 » SebaSTS 05:32
 » GULIwer 05:04
 » Killer 04:52
 » Lucyferiu 04:29
 » Martens 04:12

 Dzisiaj przeczytano
 41143 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Jaki licznik rowerowy? , Wedrowiec 8/12/22 11:40
Cześć,
kolejny rok zbieram się do kupna roweru ;) póki co mam dzwonek :D
Ale zakładam, że w kwietniu będzie.

Rower ma być budżetowy, Kross za ~3K więc z licznikiem też bez szału.

Co bym chciał mieć:
- żeby łączył się z komórką przez BT
- była jakaś apka, zapisywał trasy
- może korzystać z GPS z komórki, łączyć się z google maps (da się? powinien z tego korzystać?)
- na samym liczniku żeby była widoczna prędkość, odległość do celu, fajnie by było żeby były wskazówki nawgacyjne typu za 200 m w prawo
- kalorie i inne pierdoły mnie nie interesują
- wyświetlacz mały, nie chcę nosić kolejnej paletki, jakbym chciał telewizor na rowerze to bym telefon przypiął

Jest coś takiego?
Zakup w normalnym sklepie z normalnej dystrybucji, żadnych alli i polskich odpowiedników. Chiński może być ale chiński typu Xiaomi czy Realme a nie podróbki lego

Polecicie coś?

Budżet... 200 za coś fajnego dam bez bólu, nie mam pojęcia jakie to są w ceny.

"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"

  1. Boje się, że 200 zł to kosztuje teraz sensowny uchwyt. , evil 8/12/22 11:48
    Taki do telefonu, na kierownicę. Przeczytałem, że to nie jest preferowany kierunek, ale nie wiem czy będziesz miał wyjście. ;-)

    d: || nie kradnij - rząd nie lubi
    konkurencji || :P

    1. A chcąc mieć rower na wiosnę, zainteresuj się zakupem już teraz. , evil 8/12/22 11:49
      Ja w zeszłym roku byłem "trochę" zaskoczony dostępem modeli w moim (popularnym) rozmiarze.

      d: || nie kradnij - rząd nie lubi
      konkurencji || :P

    2. wiesz, 200 bez bólu, , Wedrowiec 8/12/22 11:59
      najwyżej wyskoczę z kasy z bólem ;) jakieś wynalazki z apką widziałem poniżej 200 ale to przed wakacjami szukałem.

      Roweru niestety nie mam na razie gdzie trzymać. W marcu pewnie zacznę szukać.

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

  2. komputerek z nawigacja za 200? chyba euro :) , Kenny 8/12/22 12:17
    ale powiedz lepiej ile chcesz jezdzic za jednym razem? Im dluzej tym komorka slabiej sie sprawdzi, chyba ze wezmiesz jakas druga, ew z dodatkowoa bateria. Plus taki, ze na jakiejkolwiek komorce osiagniesz to samo co na liczniku za 1-2k - problemem pozostaje usability oraz bateria.

    Uchwyt do komorki kupuje sie ten https://allegro.pl/listing?string=GUB%20G85

    No i zgadzam sie - ogarniaj sie szybko z tym zakupem - teraz najlepszy czas, wyprzedaze, nawet na pepperze sie pojawiaja. Na wiosne to nie bedzie i bedzie drogo.

    Niestety to czego szukasz, w takiej cenie, to nisza i ma takie sobie opinie, szukam i widze Sigme Rox za 250zl i tyle.... https://www.centrumrowerowe.pl/...rowerowe/?sort=2 Na amazonie cena podobna. Jakbym mial to kupic to wolalbym sie meczyc z komorka, gdzie jakakolwiek apka zalatwie wszystko co checsz.

    Ale napisz wiecej na czym Ci zalezy - nie masz / chesz jakiegos smartwatcha? Tez by mogl pelnic ta funkcje (parametry i nawigazja na wierzchu) a komorka normalnie w kieszeni.

    .:Pozdrowienia:.

  3. A po prostu komórka w uchwycie nie stuknie? , Dexter 8/12/22 12:22
    Do jazdy rekreacyjnej, nie wyczynowej, wystarczy.

    Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
    Odpowiedzi oleję.
    THX!

  4. ... , Pio321 8/12/22 12:25
    Poszukaj sobie coś z IGPSPORT, mają GPS, apkę
    http://www.mediaexpert.pl/...iki-rowerowe/igpsport
    Nie wiem jak to działa, nie używam, ale mieści się w przedziale cen jakie podałeś.
    Dalej jest BRYTON Rider, chyba cenowo wyżej.
    A polecanym ze względu na cały ekosystem jest oczywiście Garmin seria Edge:
    Tu najtańszy 130+ http://www.eazymut.pl/garmin-edge-130-plus-355
    Kupujesz raz i zostajesz, bo tam jest w tej chwili wszystko co jest potrzebne od amatora po profesjonalistę.

  5. Garmin Edge 130 Plus , NimnuL-Redakcja 8/12/22 13:04
    jeśli zamienisz 200zł na 200 EUR.
    Do 200zł to po prostu apka na telefonie za friko (np. Sports tracker) i podstawowy licznik rowerowy od Sigmy.

    Chińskie ścierwo udające Garminy z mnóstwem funkcji to trochę jak kupno Ulefone zamiast iPhone. Wygląda podobnie, a działa zgodnie z ceną.

    Zwykła Sigma za stówkę działa rok na baterii i robi to co ma robić doskonale - niezależnie od warunków pogodowych.

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

  6. hmm , Franz 8/12/22 13:34
    uchwyt + komórka + komoot(mapy chyba 130-140 PLN na zawsze kosztują) + powerbank lub kup sobie elektryka to wtedy masz stałe zasilanie komórki i problemu nie ma. Tak kosztuje to nie 3K ale od 4K w górę ale zalet jest cała masa.

    Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
    Niedługo nas z ujni europejskiej
    wyrzucą.

    1. Masa jest też jego wadą , NimnuL-Redakcja 8/12/22 13:59
      tego elektryka low-entry.

      Nie wiemy do jakiej jazdy Wędrowiec tego elektryka potrzebuje, ale zgaduję, że na miasto do przemieszczania się z A do B to ma pod nosem miejskie elektryki. Dla sportu elektryk nie ma przecież sensu.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. a co za różnica , Franz 8/12/22 14:08
        ile waży ? będziesz go podnosił nad głowę i nim ćwiczył ? Po to jest silnik aby niwelować wagę. Jest ona bez znaczenia dla zwykłego użytkownika.

        Przecież dla sportu elektryk jest znacznie lepszy - jedziesz dalej, dłużej i mocniej niż ktokolwiek na zwykłym rowerze co powoduje chęć częstszego używania roweru a to prowadzi do poprawy formy i w efekcie korzystania z silnika w sposób bardziej racjonalny np. na podjazdach lub do osiągania 25km/h a potem sobie utrzymujesz prędkość sam itp. Kupono zwykłego roweru w 2023 i to takiego taniego jest mało sensowna no chyba że to ma głównie stać i czekać na ten idealny weekend aby się przjechać te 10km to ok ;)

        Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
        Niedługo nas z ujni europejskiej
        wyrzucą.

        1. Jeśli ma być rower na zwinną jazdę w terenie , NimnuL-Redakcja 8/12/22 14:16
          to masa ma znaczenie, nie tylko gdy trzeba go przenosić nad przeszkodami lub pakować do samochodu (np. na bagażnik dachowy).

          Mnie rower elektryczny w terenie nie zachwycił (ale na górskich szlakach turystycznych roi się od nich - jazda pod górkę). Za to w mieście elektryk to bardzo fajna sprawa.

          Ale może komuś innemu będzie to pasowało.

          Pytanie tylko czy można postawić znak równości pomiędzy zwykłym rowerem za 3000zł a elektryczną wersją za 4000zł.

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. to zależy od trasy , Franz 8/12/22 14:26
            to co podałeś to bardzo specyfczne wykorzystanie roweru, większość nigdy w życiu nie próbwała nawet jazdy na single track.
            Ale masz rację jak są wyciągi to rower analogowy jest ok ale równocześnie masz tłumy. Jak lubisz teren i nie chcesz jeździć w tłumie to pozostaje elektryk. Mówię tutaj o takich za 13-15K bo tyle kosztują tańsze full-e.

            A teraz zejdźmy na ziemię bo ktoś kto szuka roweru za 3K raczej nie ma w planach się na nim zabić w górach. W tym budżecie wszystko jest za słabe - amor spręzyna i tylko jeden, hamulce, korba, rama, felgi to wszystko jest budżetowe przecież i nie nada się na na tego zabawę.

            Rower za 3K to taki który nada się na miasto, parki, ścieżki leśne w nizinnych terenach lub nawet lekko pagórkowatym ale konieczny rozsądek i dostoswanie prędkości. I tak rower elektryczny za około 5K bez problemu poradzi sobie z powyższym typowym użyciem które dotyczy 90% rowerzystów. Wiadomo że im więcej dasz tym jest lepiej, ale to już trzeba dostosować do swoich potrzeb i do budżetu.

            Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
            Niedługo nas z ujni europejskiej
            wyrzucą.

      2. Założenia :))) , Wedrowiec 8/12/22 14:21
        są takie że
        - po Wawie kawałek żeby do jakiegoś parku lasu dojechać np. Kampinos i tam po lesie sobie śmigać, las "miejski" :)
        - mam działkę w lesie, śmiganie po okolicy po lesie ale drogami leśnymi
        - wypad na ryby - i tu już kawałek po łące, kawałek trzeba przenieść np. nad rowem melioracyjnym
        - raz na jakiś czas jak się forma zrobi :))) wypad z domu na działkę więc ~80 km trzeba zrobić
        - i ambitny plan trasa Warszawa - Łódź i po dwóch dniach z powrotem. Więc 150 km.

        Elektryk odpada kompletnie przy takich założeniach, tak mi się wydaje (być może tylko wydaje).

        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"

        1. hmm , Franz 8/12/22 14:34
          to plany masz ambitne. Rower elektryczny jak najbardziej się nada, kwestia tylko baterii bo to zależy od Twojego wysiłku i pojemności baterii. Jak się będziesz tak w miarę starał to możesz liczyć 5 Wh /km. Od tego co podaje prducent baterii w Wh możesz odjąć 10% bo to zwykle pojemność zarezerwowana w sterowniku lub pakiet ma zbyt niskie napięcie i zabezpieczenia sterownika lub BMS-a baterii nie pozwolą zejść z napięciem tak nisko. I tak możesz wyliczyć sobie zasięg plus minus. Mnie to po 40-50 km boli tyłek więc powyżej tej odległości nie zamierzam jechać i tak. Są też takie elektryki co można zrobić do 130-150km na łądowaniu ale to bliżej 8-9K trzeba dać.

          Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
          Niedługo nas z ujni europejskiej
          wyrzucą.

          1. kiedyś , Wedrowiec 8/12/22 14:38
            130 km w dzień trzasnąłem po 2 latach przerwy od jazdy (rekreacyjnej) na rowerze :D
            Ale miałem ~20 lat. I później dwa tygodnie ledwo chodziłem :D

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

        2. a rower , Wedrowiec 8/12/22 14:37
          https://kross.eu/...-grafitowy-bialy-czarny-polysk
          taki planuję

          "Widziałem podręczniki
          Gdzie jest czarno na białym
          Że jesteście po**bani"

          1. to się zastanów , Franz 8/12/22 14:42
            bo jak chcesz robić długie trasy od czasu do czasu to wg. mnie gravel lub trekking się lepiej sprawdzi. Opona 2,1 daje duże opory toczenia i myślę że taka długa trasa nie będzie zbyt przyjemna.

            A sam rower ok do tego co podałeś to nie są jakieś wymagania gdzie może być problem tj. oprócz dużych tras.

            Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
            Niedługo nas z ujni europejskiej
            wyrzucą.

          2. Markę GT bierzesz pod uwagę? , NimnuL-Redakcja 8/12/22 14:43
            np. https://www.bikester.pl/...gid=G1287889#cgid=36898

            Nie wiem czy jest to nadal aktualne, ale jak kupowałem GT Avalanche 1.0 to wypadał bardzo dobrze jakościowo oraz pod względem osprzętu.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. nie mam parcia na kross , Wedrowiec 8/12/22 16:21
              poczytałem i wyszło że lepszy niż z marketu ;) i rozsądny stosunek jakość/cena. Poczytam w takim razie, mam z 2-3 miesiące na wybór, dzięki.

              "Widziałem podręczniki
              Gdzie jest czarno na białym
              Że jesteście po**bani"

              1. chociaż bekę miałem jak byłem w salonie ;) , Wedrowiec 8/12/22 16:23
                bo ten który mi dali do jeżdżenia (3 który u nich sprawdzałem) okrutnie trzeszczał przy hamowaniu i po 2 minutach łańcuch spadł :D Reklama jak diabli.

                "Widziałem podręczniki
                Gdzie jest czarno na białym
                Że jesteście po**bani"

                1. I tam :) , Kenny 8/12/22 16:53
                  Krossy sa spoko ;) jezdze na B2 2014 https://katalog.bikeworld.pl/...oss/31667/level_b2

                  Teraz juz ma troche modyfikacji, dluzszy mostek, wygodne siodelko, zatrzaski, oponka 1.75 i mozna smigac https://imgur.com/a/ya0XRUS

                  .:Pozdrowienia:.

              2. Kross jest całkiem spoko , P@blo 8/12/22 16:49
                ale ja rozważyłbym też rower używany. Ja swój rower kupiłem za 1,5 tys. niecałe dwa lata temu od gościa co przywoził rowery z Niemiec, marka Stadler Dynamics Gravity. Na porządnych 29 calowych kołach, wszystko aluminiowe, hamulce tarczowe hydrauliczne, manetki dwukierunkowe Alivio, z przodu 3 przerzutki Alivio, z tyłu 9 Deore XT. Na trasach jest fajny bo ma dużo przełożeń, przy jeździe po lesie bardziej wolałbym jednak dwa z przodu. Rower trochę dostosowałem pod siebie, wymieniłem opony z 2.25 na 2.0 z mniej agresywnym bieżnikiem, chwyty na piankowe, siodełko na żelowe, pedały na wpinane razem z butami, do tego sakwa, jakieś lampki no i licznik. Rocznie robię tak po około 1200 km, trasy to maksymalnie z 50 km, na dłuższe nie mam czasu :)

                1. No i jak gorsza pogoda , P@blo 8/12/22 17:01
                  to przydają się porządne błotniki, najlepiej takie z szybkim mocowaniem kiedy nie chcesz z nimi jeździć i zostawiasz w domu. A na upał koszyczek i bidon termiczny, świetna sprawa. Do tego jakiś jeszcze zestawik kluczy, łatka z klejem lub dętka no i obowiązkowo pompka. A dzwonek jak najbardziej przydatny do poganiania pieszych na ścieżkach rowerowych :D

                  1. I skuwacz , Kenny 8/12/22 17:15
                    Po pierwszym razie, kazdy wozi skuwacz ;)

                    .:Pozdrowienia:.

        3. no to juz konktret , Kenny 8/12/22 15:42
          i z telefonem faktycznie byla by mordega. Jesli prymitywna nawigazja w postaci strzaleczki Cie zadowala to 250zl, z wyswietalana mapa to pewnie noname od jakichs 500zl a potem Wahoo, Garmin, Bryton za 900-1k
          np https://www.amazon.de/...l09-21&language=pl_PL

          .:Pozdrowienia:.

        4. na takie zalozenia... , metacom 9/12/22 09:43
          ...to kups sobie porzadny licznik (np Garmin), z czujnikiem upadku, ze jak Cie ktos pierdolnie (i zwieje) to wysle wiadomosc do Twoich bliskich z aktualnym polozeniem aby mogli wezwac pomoc...

          Największą sztuczką Szatana jest to,
          że ludzie w niego nie wierzą.

          1. Ta funkcja , NimnuL-Redakcja 9/12/22 09:51
            wzywania bliskich do wypadku ma zastosowanie tylko w prospektach reklamowych. Braku sensu nie można temu odmówić. Bzdura na resorach polerowana przez dział marketingu.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. wybacz... , metacom 9/12/22 23:35
              ...ze Ci zniszcze twoj swiatopoglad ale to dziala:
              https://news.sky.com/...sh-safety-feature-12717912

              Największą sztuczką Szatana jest to,
              że ludzie w niego nie wierzą.

              1. Bez sensu , NimnuL-Redakcja 10/12/22 09:42
                wzywać bliskich do wypadku zamiast służb ratunkowych.

                Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                siedziałbym przed komputerem przy
                świeczkach.

  7. Czyli jednak , Wedrowiec 8/12/22 14:22
    na start uchwyt na telefon :D A jak się okaże, że jednak do bani to trzeba będzie tysiaka zainwestować.

    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"

    1. dzięki wielkie za wypowiedzi , Wedrowiec 8/12/22 14:22
      jak ktoś ma coś do dodania to chętnie wysłucham :))

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

    2. Nie bierz żadnych uchwytów na telefon , P@blo 8/12/22 14:56
      Jeśli nie potrzebujesz widzieć trasy na bieżąco, a chcesz mieć porządny licznik z GPS, który zapisuje trasy to bierz Bryton Rider 15 Neo:

      https://allegro.pl/...n-rider-15-neo-e-12867593251

      Mam, używam od prawie dwóch lat. Ma swoją aplikację do zgrywania danych po Bluetooth ale synchronizuje się też ze Stravą. Obsługuje dodatkowe czujniki co jest fajną sprawą. Ja nie wyobrażam sobie jeżdżenia z telefonem, nie raz leżałem na glebie, może też przez to, że używam butów SPD.

      A tak, przy okazji, miałem się Ciebie zapytać, nie jesteś też przypadkiem aktywny na forum Mazdy 6? :)

      1. jestem :) , Wedrowiec 8/12/22 15:00
        nick taki sam ;)
        Mieści się taki rower do M6 ze złożonymi siedzeniami? Ewentualnie ze zdjętym kołem przednim? Zdjęcie koła to dużo roboty?

        Taki właśnie chyba licznik przed wakacjami oglądałem, dzięki za podpowiedź. Trasy na bieżąco nie muszę widzieć. Telefonu nie chcę przypinać bo droższy od roweru ;)

        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"

        1. No właśnie tak skojarzyłem po nicku :) , P@blo 8/12/22 15:56
          Ja w sumie do tej pory ze trzy razy wiozłem rower w swoim sedanie. Wchodzi bez problemu ale trzeba oczywiście położyć tylne siedzenia i ściągnąć przednie koło bo przy skręconej kierownicy nie przechodzi przez otwór. Dlatego warto żeby rower miał szybkozamykacz na piaście, wtedy ściągnięcie i założenie przedniego koła to chwila roboty. Na bagażnik nie namawiam, bo to trzeba dużo rower wozić żeby koszt się zwrócił, jest zresztą na forum M6 taki wątek. Jak masz jakieś pytania to możesz się odezwać przez forum (mój nick Pablos). Ja do jeżdżenia na rowerze wróciłem po wielu latach przerwy, teraz traktuję to jako odskocznię i formę aktywności, więc bardziej amatorsko. Jeśli chodzi o liczniki z GPS to przydaje się zamontowanie czujnika prędkości na koło. Komunikuje się on bezprzewodowo, nakłada się na piastę, działa jak sensor w komórce. Fakt, jest to dodatkowe kilkadziesiąt złotych, ale odczyty prędkości są w czasie rzeczywistym. Do samego zgrywania śladu można użyć też np. telefonu wsadzonego do sakwy rowerowej (mam taką sztywną) a podgląd przejechanych kilometrów obserwować na przykład na opasce na ręce. Niestety nie mamy wtedy prędkości, a to u mnie odgrywa dużą rolę, bo widzę, czy jadę poniżej, czy powyżej średniej. Kontroluję też czas i dystans na bieżąco i wiem wtedy ile mi jeszcze sił wystarczy :-D

          1. mam kombi , Wedrowiec 8/12/22 16:20
            więc przejść przejdzie :) no nic, trzeba będzie zmierzyć.

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

      2. skoro ma kupic komputerek bez mapy , Kenny 8/12/22 15:37
        to moze kupic licznik za 50zl a nie za 250zl bo reszte zapisze telefon schowany gleboko w plecaku - nawigacja na kierownicy to requirement, ktory na ten moment zabija wskazany budzet pytajacego...

        .:Pozdrowienia:.

        1. Tak, można też tak robić , P@blo 8/12/22 16:04
          Sam myślałem o takim rozwiązaniu. Ale te proste liczniki mają jeden ekran na którym nie zawsze jest wyświetlane to co chcemy. A Bryton ma konfigurowane ekrany poprzez aplikację. No i za każdym razem trzeba zabierać telefon ze sobą. Ja czasem tylko zakładam licznik i jadę obok siebie do lasu. Potem sobie zgrywam trasę w domu. Też na początku zastanawiałem się, po co brałem taki bardziej rozbudowany licznik ale teraz stwierdzam, że warto było dopłacić. Licznik ma tę zaletę, że spokojnie na jednym ładowaniu nagrywa trasy przez kilka dni, telefon tyle nie wytrzyma, chyba, że zabierzemy jeszcze powerbank.

  8. do 200 , RoBakk 8/12/22 17:34
    dorzuć tysiąc
    (jak takie wymagania)

    Najlepszym sposobem zamawiania
    piwa jest powiedzenie: Ubik

  9. do kwietnia kupi , J@rek 9/12/22 23:28
    osprzęty nasra za tysiaka, do lica zrobi 52 km.. a później będzie zamykał sezon

    Aspire5, Honda NC700SD, Mustang M4, Orkan
    3, Talon 4

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL