1. Właściciel , borg18 19/09/21 08:56
   Jest, co do błędu ciężko stwierdzić bo była kupowana ponad 35 lat temu niby było wszystko zatwierdzone itp właściciel do teraz ma czesploru w miejscu które sprzedał więc wiedział co robi napewno nikt z nas nie przesuwał potajemnie działki w sumie nie wiem jaka definicja błędu może tu występować
   

   https://programy.net.pl - duża dawka
   programów ;)

Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
uwierz mi.

1. Hmm , borg18 19/09/21 08:59
   Sprawdzaliśmy i się kwalifikuje płaciliśmy przez te ponad 35 lat za większą ilość arów jak się okazuje mamy, pole było w ciągłym naszym uzytku, chociaż by przez zabetonowana ścieżkę do wejścia domu

   https://programy.net.pl - duża dawka
   programów ;)

2. ponoć , borg18 19/09/21 09:21
   chodzi o to że nasza działka była robiona w skali 2880 i teraz przelozyli to na 2000 i wychodzą jaja... chociaż geolog który widział starą make mowi że z niej wychodzi tak jak teraz czyli mniejsza ilość o 2 ary...jakas patologia..

   https://programy.net.pl - duża dawka
   programów ;)

   1. a te 2 ary to jaka część całości? , luckyluc 19/09/21 20:33
      kiedyś mapy były robione z nalotów i wychodziły cuda gdy na miedza była skarpą. Osobiście wydaje mi się że to nie skala jest problemem, a brak ustalonej granicy w przeszłości tudzież w trakcie zawierania umowy.

      // Get rich or die tryin.

      1. to około , borg18 20/09/21 01:02
         1/4 bo pole ma ok 8,5-9 arów a wychodzi jakies 7,5, no i fakt pola dzielila miedza - mała skarpa...

         https://programy.net.pl - duża dawka
         programów ;)

         1. z tą skarpą to chodzi o to że rzucała cień na zdjęciach , luckyluc 20/09/21 04:28
            w efekcie czego wymiary działek nie zgadzały się w stosunku do stanu rzeczywistego bo planimetr został poprowadzony po jednej z krawędzi lub po środku ciemnego paska (cienia) Prosta sprawa, sprawdź ile cienia w sensie zmierzenia metrówką, rzuca skarpa następnie pomnóż przez długość skarpy i zobacz czy da wynik bliski 2 arów. Pamiętaj jednak, że zasada jest taka że to nie wymiary są pochodną powierzchni, tylko powierzchnia jest pochodną wymiarów. Niestety Ewidencja Gruntów pozostawia wiele do życzenia i są w niej takie babole że głowa mała. Koniec końców często się zdarza że chcąc każdemu dać tyle ile ma zapisane to by się okazało że brakło by gruntu w obrębie wsi. Teraz to tylko robić rozgraniczenie i dogadać się tylko pamiętaj że gdy geodeta spyta się Was gdzie uważacie że jest granica to MUSICIE coś wskazać, stanowczo odradzam odpowiadać "nie wiem". Chodzi o to że różnica pomiędzy Waszym wskazaniem a wskazaniem sąsiada powinna być uśredniona aby usatysfakcjonować obie strony dążąc do załagodzenia sporu. Nie znam dokładnie Twojego przypadku jednak to co napisałem to ogólne postępowanie zgodne z etyką zawodową.

            // Get rich or die tryin.

            1. dziękuje za wytłumaczenie , borg18 20/09/21 08:37
               z tą skarpą to chyba może nie wyjść bo byla malutka, wkleje link do mapki jak to wygląda https://zapodaj.net/images/662caae012de3.png, chodzi o tą róznice..na mapce zagospodarowania przestrzennego>mapce miejscowej ta brązowa linia jest ok a te nałożone granice są jakby przesuniete i jak widać na zdjęciu zachodzą nawet o dom.. ;/ a co do cen zasiedzenia orientujesz się ile to może wynieść realnej kwoty? ogolnie to jest tam zasadzony zywopłot..jako granica i nawet on byl przez te 20 iles lat przez nas koszony jak i cała ta ziemia, nie mowie o opłacie za 8,5 ara a nie 7,5 jak wyszło z obliczeń ;/

               https://programy.net.pl - duża dawka
               programów ;)

               1. obecnie nie mam takich informacji , luckyluc 24/09/21 17:22
                  Mogę spróbować coś się dowiedzieć lecz niczego nie gwarantuję.

                  // Get rich or die tryin.

                  1. jeżeli , borg18 25/09/21 13:07
                     mialbys chwilke czasu to byłbym baardzo wdzięczny

                     https://programy.net.pl - duża dawka
                     programów ;)

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. jest zasiedzenie w dobrej wierze i w złej wierze , luckyluc 19/09/21 20:27
   różnią się czasem użytkowania ziemi zanim pójdzie wniosek o zasiedzenie. Według mnie powinieneś zamówić sobie usługę wznowienie znaków granicznych (zakładam że granica została już kiedyś ustalona skoro wiesz że 20cm odstąpiłeś) lub zrobić rozgraniczenie (w przypadku kiedy granica nigdy nie została ustalona ale w jakiś cudowny sposób masz wiedzę że jesteś 20 cm w swoim) Chodzi o to żeby w gruncie były osadzone znaki geodezyjne (AKA graniczniki), wtedy też dochodzi do podpisania protokołu granicznego i wszyscy dookoła są świadomi stanu rzeczy. Potem nie możesz dopuścić do tego by sąsiad korzystał czy też pielęgnował Twoją część działki po swojej stronie. To tak jakby pożyczać żonę na imprezy, a potem mieć pretensje że odeszła.
   PS. Osobiście bym zaczął sam kosić trawę po drugiej stronie ogrodzenia, co by w przyszłości sąsiad nie miał argumentu, że on kosił przez 25 lat i nikt nie miał z tym problemu.

   // Get rich or die tryin.

2. tak jak lucky + , Demo 20/09/21 07:13
   możesz się zdziwić jak będziesz chciał wznowić granice. U mnie geodeci podawali terminy najkrócej 6 miesięcy do przodu, a najczęściej rok+.

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(