Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Sebek 19:47
 » PeKa 19:46
 » dida 19:45
 » @GUTEK@ 19:41
 » ngP 19:39
 » Promilus 19:34
 » metacom 19:32
 » Paweł27 19:26
 » SebaSTS 19:22
 » rainy 19:21
 » JE Jacaw 19:20
 » rooter666 19:18
 » hokr 19:10
 » Dexter 19:09
 » DJopek 19:08
 » suprol 19:05
 » Fl@sh 19:04
 » rulezDC 19:04
 » maddog 18:57
 » R_I_P_ 18:52

 Dzisiaj przeczytano
 41139 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Szukam niewielkiego laptopa 13" 6-7,5k PLN - czy jest coś lepszego od MBA M1? , hokr 20/07/21 14:59
Cześć, muszę kupić niewielkiego mobilnego laptopka, ekran około 13", dobre wykonanie, dobra bateria. Planowałem zainstalować na nim Linuxa, dlatego najlepiej (według internetu) coś od Lenovo lub Della. Spodobały mi się Delle XPS, ale po przeglądnięciu testów i porównań z MBA, wcale nie wypadają lepiej. Często są droższe, gorszy ekran (przynajmniej tak widać na filmikach), krótsza praca na baterii itp. Pytanie jak w temacie, czy można obecnie kupić coś lepszego od MBA?

Zastosowanie: głównie python, go. Sprawdziłem i ogólnie, wszystko, co potrzebuję już śmiga na M1.

  1. sam stałem przed podobnym dylematem jakiś czas temu , tommi 20/07/21 16:44
    i wybór padł na Apple.
    Swoją drogą teraz na Amazonie dobra promka jest i kupisz z oficjalnej dystrybucji za niecałe 6k MBP z M1 i 512 SSD.

    Śmiech to najlepsze lekarstwo na
    wszystko, no może z wyłączeniem biegunki.

    1. faktycznie jest promka, dzięki :) , hokr 20/07/21 16:53
      no i jak tam sprawdza się laptop? Zadowolony?

      1. tak jestem zadowolony , tommi 20/07/21 18:54
        też zwracałem uwagę na ekran zwłaszcza pod kątem pracy z grafiką i zdjęciami, no i bateria też odegrała tu dużą rolę, gdzie z dystansem podchodziłem do opinii w necie odnośnie baterii mając w pamięci nieszczęsnego AppleWatcha 4 gdzie bateria to była jakaś porażka

        Śmiech to najlepsze lekarstwo na
        wszystko, no może z wyłączeniem biegunki.

  2. nie wiem jakiego xps ogladales , bajbusek 20/07/21 21:53
    ale ekran oled zjada kazdego macbooka na sniadanie nie wspominajac o braku ramek w xps i nekrolog/klepsydra style w macbookach

    1. hmm XPSy oglądałem w podobnych cenach , hokr 21/07/21 07:42
      przyjrzę się jeszcze temu ekranowi, może na żywo muszę zobaczyć, bo na filmikach nie widzę żeby był lepszy. Co do ramek, to się zgodzę.

      1. byłem w sklepie , hokr 21/07/21 10:13
        ten ekran 4k, jest OK, ale podobno bateria trzyma prawie o połowę krócej niż na tym z FHD. Całościowo MB chyba nie ma sobie równych pod względem wydajności, baterii i ekranu.

        1. poczekaj na M2 , bajbusek 24/07/21 17:05
          tyle mogę powiedzieć ... ja jak zmienię to na M2 ...

  3. Poważnie? , ligand17 21/07/21 08:43
    Laptop do pythona/go za 6-7kPLN?

    1. No to pokaż mi w lepszej cenie , hokr 21/07/21 10:09
      inny, w aluminiowej obudowie, z dobrym ekranem i baterią, która trzyma 10+ h

      1. A dlaczego , ligand17 21/07/21 11:09
        ma mieć aluminiową obudowę? I niewiadomo jak dobry ekran? Linux będzie na nim działał lepiej? Kod będzie lepszej jakości, niż na takim za połowę tej ceny?
        Pamiętam, że na stareńkim HP 8440p z dodatkową baterią bez problemu osiągałem czasy pracy po 10h.

        1. eee , hokr 21/07/21 11:59
          ale tak to się można czepiać wszystkiego, chcę taką obudowę, bo mi się takie podobają, chcę mieć dobrego laptopa, który będzie mi się podobał, nie wiem co w tym dziwnego. Ludzie kupują samochody po 100k, a przecież można kupić za 12k i też dojedziesz z punktu A do B ;) Jeden woli kupić rower za 7k, a kto inny nie wyda na niego więcej niż 3k, ale kupi laptopa za 7k ;)

          1. Kwestia tego czy kupujesz narzędzie do pracy...czy biżuterię. , blimek 21/07/21 21:31
            Czy traktujesz laptopa jak narzędzie do pracy czy jak biżuterię w aluminiowej obudowie.

            Choć nie do końca...bo biżuteria posłuży Ci dłużej niż laptop na 3 lata

            twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

          2. Tak, tak , ligand17 21/07/21 21:42
            ale czy na laptopie bez obudowy aluminiowej kod pisany przez Ciebie będzie gorszej jakości, niż na takim z obudową alu? Czy dopiero obcowanie z aluminiową obudową powoduje, że piszesz dobry kod?
            Kup sobie jakiegoś DELLa, HP czy Lenovo 13" sprzed 1/2/3 lat za 3kPLN. Trafisz takiego z dobrym ekranem, wygodną klawiaturą, dużym touchpadem i długą gwarancją i nie poznasz różnicy między tym za 3000 a tym za 7000.

            1. Gość , Franz 22/07/21 09:32
              Chce ładnego kompa na którym będzie mu się przyjemnie pracowało. Chce najlepsza baterię. Dla niektórych estetyka jest bardzo ważna. Może wydać na to 7K i nie robi na nim to przesadnego wrażenia. Może potrzebuje koszty do działalności przy okazji ? Nie ma co spekulować. Ale nie ma też co na silę polecać kompa za 2-3K.

              Od siebie dodam że obsługa maca jest specyficzna i można to polubić ale przyzwyczajenia w windowsa będą czasem dość silne. Używam tych sprzętów od ponad 13 lat i wiem że oba systemy maja swoje zalety i wady. Największa zaleta maca to touchpad i bateria, tryb full screen, aktualizacje i możliwość stosowania komend unixowych. Reszta jest obecnie na równie wysokim poziomie w W10.

              Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
              Niedługo nas z ujni europejskiej
              wyrzucą.

            2. Gość chce kupić Audi a tu argumentacja , Wedrowiec 22/07/21 10:34
              że Astrą (czy Dacią :D ) też dojedzie... Stać go i tyle. Zwłaszcza, że nie mówi o japku za 30K do pasjansa.

              "Widziałem podręczniki
              Gdzie jest czarno na białym
              Że jesteście po**bani"

              1. Kto normalny , blimek 22/07/21 10:36
                chce kupić Audi?

                twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

                1. milion , Hitman 22/07/21 12:17
                  690 tys w 2020r w tym ponad 15tys w Polsce.. ciekawe co za uprzedzenie masz do tej marki?

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. Pewnie to , że ortaliony przesiadły się z BMW właśnie na 4 kółka. , fiskomp 23/07/21 00:09
                    123

                    1. ale ich cztery kółka , Hitman 23/07/21 08:34
                      są pełnoletnie lub mocno doświadczone przez kolejnych użytkowników więc podział jest wyraźny - zresztą kupowanie auta przez pryzmat stereotypów użytkowników sprawi, że nic nie kupisz bo każda marka ma jakąś łatkę..

                      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                      jest niemożliwe. W praktyce robi to
                      każdy z nas.

                      1. Nie, nie BMW i AUDI to są stany umysłu, a nie samochody. , fiskomp 25/07/21 00:26
                        To coś jak z Rosją.

                        1. Zależy gdzie. , Bitboy_ 25/07/21 15:55
                          W UK takich typów "problematycznych" na drodze spotkasz w BMW i Mercedesach.
                          Znacznie rzadziej w Audi.
                          Kierowcy innych pojazdów bywają różni, ale BMW i Merc to "stan umysłu".

                          9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
                          Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
                          ,FraDesION660P

                        2. ciekawe gdzie zaliczysz , Hitman 25/07/21 16:32
                          skodziarzy bo jedni mówią o dziadkach w kapeluszach a inni o popierdalaczach lewego pasu na autostradzie w postaci przedstawicieli handlowych - tak jak widzisz nic nie jest jednoznaczne a zależy od typu człowieka - a fizyka działa tak samo na wszystkich..

                          Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                          jest niemożliwe. W praktyce robi to
                          każdy z nas.

                          1. Skodziarze , NimnuL-Redakcja 26/07/21 07:32
                            to są frustraci, których nie stać na rydwany ortalionu - ten sam stan umysłu co w BMW/Audi/VW ale z nutką frustracji podsycany małym ... portfelem. Choć dla mnie Audi/VW to po prostu kategoria 'Skoda'. W ostatnich latach to jednak 'Skodziarze' błyszczą na podium patologii drogowej, BMW jest jakby mniej.

                            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                            siedziałbym przed komputerem przy
                            świeczkach.

                            1. skody sprzedaję się , Hitman 26/07/21 11:03
                              ponad 3 x więcej niż marek premium więc statystycznie patologii będzie więcej, której uświadczysz na drodze, a że to samochód flotowy to jest użytkowany tak nie inaczej..
                              Z tym małym portfelem to bym dyskutował bo dobrze wyposażona skoda to prawie 2 stówy a to już mała fortuna dla większości ludzi w tym kraju jak za samochód..

                              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                              jest niemożliwe. W praktyce robi to
                              każdy z nas.

              2. Kontynuując metaforę , ligand17 22/07/21 11:01
                chce kupić Audi za 500kPLN, żeby jeździć nim na targ i przywozić 2 siatki zakupów na obiad.
                Oczywiście można, tylko po co?

                1. Skoro kogoś na to stać to dlaczego nie? , PaKu 22/07/21 11:22
                  Jeden lubi dobre samochody, inny mocne komputery a trzeci stwierdzi że mimo że go stać to go to nie kręci i woli np. wydawać kasę na podróże lub po prostu tę kasę inwestuje. Czemu uparcie chcesz komuś wmówić co ma robić ze swoimi pieniędzmi i że Twój wybór będzie dla niego lepszy skoro pewnie nawet człowieka na oczy nie widziałeś ;)

                  bez podpisu

                  1. Nie mówię, że nie , ligand17 22/07/21 11:45
                    ale pytam, w jaki sposób te dodatkowe koszy uzasadniają taki wybór.
                    Koniec końców to nie moje pieniądze.

                  2. nie zapominajmy o licznej grupie , wrrr 22/07/21 12:37
                    ktora nadwyzki finansowe preferuje po prostu przechlac :)

                2. tak, ma to sens jeżeli to dla niego "drobne" , Wedrowiec 22/07/21 12:33
                  lub niewielki wydatek. A ma na uwadze np. bezpieczeństwo dojazdu na ten targ. Dwa tygodnie temu u mnie było 36C. Zdecydowanie wolałbym jechać na targ wypasionym Audi z super nagłośnieniem i klimą niż bieda-daćką (sam kiedyś daćkę nówkę sztukę w salonie kupiłem - bo na to wtedy było mnie stać).

                  "Widziałem podręczniki
                  Gdzie jest czarno na białym
                  Że jesteście po**bani"

                  1. klima , Carat 23/07/21 00:07
                    to obecnie raczej standard, a nie coś wyjątkowego, więc przykład z klimą nie do końca oddaje sytuację.

                    Ale fakt, że jeśli dla kogoś 6 tys. to drobne i dodatkowo będzie to narzędzie pracy to jego wybór.
                    Dla mnie 6 tys. to spory wydatek na laptopa, zwłaszcza, że użytkuję go na prywatne cele, a lapek za 3 tys. spełnia moje potrzeby. W związku z tym nie mam zapotrzebowania na lapka za 6 tys. Może zastanawiałbym się nad lapkiem do 4 tys. i na tym koniec.

                    Ale gdyby owe 6 tys. to byłyby dla mnie drobne na waciki to pewnie kupiłbym sobie coś za 10 tys., bo punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;-)

                    1. Coś się nie spina , NimnuL-Redakcja 23/07/21 07:13
                      skoro 6k dla ciebie to spory wydatek to jak nazwać wydatek 4k na sprzęt do spalania wolnego czasu (nie pracy)?
                      Próba racjonalizowania sprzętu do użytku prywatnego nie ma sensu. Tak samo jak nie ma sensu oszczędzanie na sprzęcie do pracy. Dla programisty taki laptop to wydatek ... 2? 3? tygodni pracy? Ten komputer zacznie na siebie zarabiać już w kolejnym miesiącu. Natomiast do celów prywatnych wydawanie 3 czy 4 tysięcy złotych, gdy dla budżetu 6 tysięcy to 'spory wydatek' wydaje się szaleństwem.

                      Chcę przez to powiedzieć, że każdy kupuje według własnych kryteriów, optymalizacja i racjonalizacja zakupu psuje przyjemność. Nie sądzisz?

                      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                      siedziałbym przed komputerem przy
                      świeczkach.

                      1. wszystko to kwestia interpretacji , Carat 24/07/21 10:14
                        zwrotu spory wydatek.

                        Jeśli dla mnie maksymalny budżet na laptopa to ok. 3-4 tys. to kwota 6 tys. zł jest przekroczenie maksymalnego budżetu o 50-100%, więc różnica jest już spora.

                        Dla mnie 6 tys. to nie 2-3 tygodnie pracy lecz czas liczony w miesiącach, a wtedy przyjemność z zakupu laptopa za 6 tys. jest mniejsza, bo nie jest to narzędzie w mojej ocenie warte takiej kwoty i takich nakładów pracy.

                        Skoro sprzęt za 3-4 tys. spełnia większość moich istotnych oczekiwań i daje mi satysfakcję to zakup za 6 tys. nie da mi większej satysfakcji wartej przekroczenia budżetu o 50-100%.

                        Każdy ocenia wg swojej miarki i każdy ma swoje indywidualne kryteria wyboru oraz możliwości finansowe.
                        Każdy zakup to pójście na kompromis, bo zawsze jest jakieś ale, choć im większe dochody tym kompromisy mogą być mniejsze i można zacząć wybrzydzać, że kolor nie ten, że kształt jakiś dziwny itp.

                        Wspomniana aluminiowa obudowa jest dla mnie plusem ale nie wartym przekroczenia budżetu o kolejne 50-100%, a jeśli trafi się w moim budżecie to będzie fajnym dodatkiem, a nie opcją , która musi być.
                        Z kolei dla kogoś innego komputer bez aluminiowej obudowy będzie szmelcem, nie wartym zakupu.

                        To co dla jednemu sprawi przyjemność to innego może odrzucać z obrzydzenia, bo każdy ma swoje kryteria wyboru i swój poziom satysfakcji, który łechta zupełnie co innego.
                        Dlatego nie uważam, że wybór sprzętu wedle moich możliwości finansowych ma mi psuć przyjemność z zakupu, bo mnie rajcuje co innego niż innych, których stać na lapka za 6 tys.

                        Aczkolwiek nie uważam zakupu lapka za 6 tys. za snobizm, więc niniejszy wątek jest poniekąd zbędny, bo każdy ocenia wg swojej miarki.

                3. moim zdaniem metafora , Carat 23/07/21 00:23
                  o Audi za 500 tys. do jeżdżenia na targ nie pasuje, bo jest zbyt przerysowana.
                  Poziom 6 tys. zł na lapka nie kwalifikuje się do snobizmu, bo chyba to masz na myśli z tą metaforą. W tym przypadku hokr oczekuje od sprzętu czegoś więcej niż przeciętny użytkownik i stać go na to.

                  Równie dobrze można powiedzieć, że do pracy biurowej wystarczy 10 letni sprzęt z i3 II generacji na pokładzie z dołożonym dyskiem SSD.
                  Jest to prawda, bo co do wymagań do pracy biurowej to nie ma potrzeby posiadania najnowszego zestawu. Nowszy sprzęt zapewni lepszy komfort pracy, więc jak kogoś stać może kupić coś nowego, a jak nie to może nadal używać starego złomka i też zrobi swoje przy odpisywaniu na e-maile, przeglądaniu stron WWW, dokumentów w Wordzie lub Excelu itp.
                  Wszystko to kwestia potrzeb i możliwości finansowych, które zaspokajają te potrzeby oraz podejścia do życia np. jedni idą po trupach do celu, wydadzą ostatni grosz by pokazać się przed sąsiadem, że mają coś lepszego, a innych stać i kupują to na co mogą sobie pozwolić bez nadwyrężenia swojego domowego.

                  1. Przypominam , ligand17 23/07/21 09:31
                    że to ma być laptop, na którym kol. hokr zainstaluje Linuxa i będzie programował w pythonie/go.

                    1. ale pytaniem , Hitman 23/07/21 10:41
                      wątku było czy jest coś lepszego od MBA.. nie tańszego czy odpowiedniego do celów
                      użytkowania - więc Twoje porady nie trafiają w sedno. Równie dobrze możesz polecać i argumentować niepotargane spodnie na forum modowym..

                      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                      jest niemożliwe. W praktyce robi to
                      każdy z nas.

                      1. To, że coś jest tańsze , ligand17 23/07/21 12:43
                        nie znaczy od razu, że musi być gorsze. Może być prawie tak samo dobre, ale biorąc pod uwagę, że będzie np. 2x tańsze może się okazać, że jednak w ostatecznym rozrachunku będzie lepsze.

                        1. musisz zrozumieć , Hitman 23/07/21 14:30
                          że nie nadrobisz specyfikacją innych aspektów istotnych dla danego użytkownika - jeżeli ktoś oczekuje aluminium, stopu magnezu, carbonu czy skóry węża to szuka produktów to mających mimo, że pozostała konfiguracja może grubo odstawać za tego typu setup.
                          Jeżeli twierdzisz inaczej spróbuj kobiecie wyperswadować osiągi ponad design..i daj znać z jakim skutkiem..

                          Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                          jest niemożliwe. W praktyce robi to
                          każdy z nas.

                          1. ... albo dopłacanie kilku tysięcy do koloru samochodu , NimnuL-Redakcja 23/07/21 15:21
                            ponad bazowy. Wiadomo, czerwony = +5 do prestiżu.

                            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                            siedziałbym przed komputerem przy
                            świeczkach.

                            1. Debilizmem jest , ligand17 23/07/21 17:06
                              kazanie dopłacania za lakier inny, niż podstawowy. Ale takie życie
                              - na start jest biały albo czarny
                              - za dopłatą parę kolorów więcej
                              - za kolejne kolory trzeba dopłacić więcej
                              - a za kolor, który się chce, trzeba dopłacić sporo worków monet (o ile w ogóle się da).
                              Dlatego właśnie nie kupuję sobie nowego samochodu, tylko jeżdżę 11-(albo 14-)letnim.

                              1. Ale dlaczego mają nie wołać dopłaty , NimnuL-Redakcja 23/07/21 18:02
                                skoro ludzie są skorzy dopłacać?
                                Czasem w standardzie jest np. niebieski (zwykły), a jak chcesz metalik, perłowy lub jakiś flagowy (a'la soul red u Mazdy) to płacisz. Czasem 2 tysiące, czasem 5 tysięcy, a do premium klasy sporo więcej.

                                Nie ma jednak obowiązku dopłaty - można brać kolor bazowy. Np. Opel chciał tysiąc PLN za rurę wydechową (chromowana nakładka) widoczną pod zderzakiem (Astra J). W standardzie - bez dopłaty - po prostu jej nie widać. W normalnym świecie to właśnie za to, żeby jej nie było widać powinno się dopłacać ;-)

                                Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                                siedziałbym przed komputerem przy
                                świeczkach.

                            2. spoko, , Wedrowiec 23/07/21 19:34
                              nie dopłacę, będę przez X lat patrzeć na kolor który mi się nie podoba. Tym samym auto mi się nie podoba. Luz.
                              Przecież bardzo duży procent ceny auta to koszt marketingu. Tak samo jak kefiru. Podpaski. Takie pierdololo dla mnie to co piszesz. Do tego dopłata zazwyczaj jest nie za kolor a za metalik. Pojęcia nie mam czy koszt metalika jest większy niż "zwykłego" ale zakładam że o kilka groszy tak.


                              Prosta sprawa - gdyby większość nie dopłacała to model podstawowy byłby droższy. Nie jest ważny koszt jednostkowy, hajs się musi zgadzać.

                              Po kupnie auta w jakiejś dyskusji się wypowiedziałem i dostałem link do "twardych" danych - powiedzmy - Samar czy jak tam się zwą. Okazało się, że ponad 50% nabywców Mazdy 6 wybiera najwyższą wersję wyposażenia.

                              "Widziałem podręczniki
                              Gdzie jest czarno na białym
                              Że jesteście po**bani"

                              1. Akurat Mazda to kiepski przykład , ligand17 24/07/21 08:05
                                Bo tam wersje wyposażenia są 3 - biedna, średnia i niezła. Różnice cenowe między nimi są stosunkowo niewielkie (jak na listę dodatków). A ten samochód i tak jest koszmarnie drogi jak na to, co oferuje. Więc jak komuś się podoba Mazda i chce ją kupić, to najczęściej właśnie wybiera najwyższą wersję.

                                1. akurat , Wedrowiec 24/07/21 21:27
                                  masz nieaktualne informacje ;) tak było jak kupowałem swoją czyli 5 lat temu. Mazda teraz też ma niestety opcje i za głupi "spoiler" musisz 3K dorzucić.


                                  i takie pierdololo lata krąży w obiegu - że są 3 wersje, że rdzewieje - gdzie NIKT od 2012 czy coś koło tego nie stwierdził rdzewienia. Wejdź na stronę mazdy, robi się powoli taka sama lipa jak w wieśwagenie - cena podstawowa to x, sensowna to x+50%. A u Niemca +100% albo i więcej,

                                  "Widziałem podręczniki
                                  Gdzie jest czarno na białym
                                  Że jesteście po**bani"

                                  1. Właśnie wszedłem , ligand17 25/07/21 14:05
                                    i sprawdziłem. Są 3 wersje, różnica w cenie pomiędzy nimi nie jest zbyt wielka (np. dla silnika 2.0 to odpowiednio 136-158-168kPLN). Do tego do wyboru są ze 3 pakiety dodatkowe i parę opcji na krzyż - wspomniany przez Ciebie spojler, sprężyny obniżające, szyberdach i hak, potem już tylko popierdółki typu kolorowa obudowa kluczyka albo dywaniki.
                                    Tak, różnica w cenie pomiędzy wersją bazową wersją ze wszystkimi opcjami to +50%. Ale nie ma musu wybierać wszystkich opcji. Możesz wziąć te, które chcesz i czekać miesiącami na samochód. Bo na egzemplarz ze stoku nie dostaniesz żadnego sensowego upustu w przeciwieństwie do tych znienawidzonych Niemców, gdzie możesz dostać rabat rzędu 20% (a moja mama dostała ponad 30% na wyprzedaży modelu).

                    2. Pamiętaj , Carat 24/07/21 11:39
                      że tu nie chodzi tylko o same suche parametry techniczne nowego laptopa.
                      W zasadzie niemal każdy nowy laptop w budżecie za ok. 2 tys. nada się do wspomnianego programowania.

                      Ale każdy ma swoje minimalne oczekiwania i sprzęt musi je spełniać, by odczuwać akceptowalną satysfakcję z zakupu.
                      Mnie przynajmniej kwota 6 tys. na nowego lapka nie szokuje, choć prywatnie przekracza mój próg akceptowalnego budżetu na tego typu sprzęt.

                      Nie mam nic przeciwko byś wyrażał swoją opinię ale negowanie wyboru jaki dokonał hokr jest trochę nie na miejscu, bo zadowolenie z zakupu ma odczuwać hokr, a nie Ty, a oboje macie inny poziom akceptowalnego budżetu na zakup takiego sprzętu i inne oczekiwania dające satysfakcję.

                      1. Do podanych wymagań , ligand17 25/07/21 14:06
                        w zupełności wystarczy starszy poleasingowy laptop za /10 budżetu. Więc pytam, czy faktycznie warto dopłacać te 90%?

                        1. autor o to nie pyta , Carat 26/07/21 20:38
                          i nic nie wspominał o używanym sprzęcie.
                          Jak dla mnie chodzi tylko o nowy sprzęt, a Ty usilnie próbujesz udowodnić swoja rację.
                          Wyraziłeś zdanie, że dla Ciebie starczyłby tańszy sprzęt m.in. używka. Autor może to uwzględnić ale nie musi.
                          Dalsza dyskusja jest zbędna.

                          1. Ale ja pytam , ligand17 27/07/21 08:23
                            i nikt nie był w stanie udzielić jasnej odpowiedzi, dlaczego trzeba wydać 10x więcej kasy i co się otrzyma w zamian.

                            1. Bo ktoś ma taki kaprys , NimnuL-Redakcja 27/07/21 09:36
                              kogoś stać ... tak po prostu - dla jednego 6k PLN to wydatek istotny i musi wówczas racjonalizować zakup, i kombinować z alternatywami, dla kogoś innego 6k PLN nie jest w ogóle odczuwalne w budżecie i po prostu kupuje bez zastanawiania się nad innymi opcjami bo po co - szkoda na to czasu. Autor ma do wydania 6-7.5k PLN to po co w ogóle zastanawiać się nad używką za 10% tej kwoty?
                              Chcąc wybudować dom 150m^2 bierzesz pod uwagę również zakup kawalerki w wielkiej płycie AD 1980 jako alternatywę?

                              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                              siedziałbym przed komputerem przy
                              świeczkach.

                              1. A może bierze na FV , DJopek 27/07/21 09:46
                                Wtedy z 6k robi się realnie 4k - jak ktoś prowadzi DG to te dylematy także inaczej wyglądają...

                            2. dopowiem tylko , NimnuL-Redakcja 27/07/21 09:46
                              w życiu można (należy) dojść do takiego etapu, w którym masz już tak dużą nadwyżkę finansową, że po prostu oszczędzanie nie ma sensu, bo co masz z tymi pieniędzmi robić?
                              Trzeba sobie małe przyjemności sprawiać. Można ugotować w domu równie smacznie jak w dobrej restauracji, ale jeśli masz $$ to zwyczajnie lepiej jest mieć podstawione pod nos i np. dwie godziny spędzić miło w restauracji wydając 20x więcej niż za odpowiednik tego samego jedzenia przyrządzonego w domu. Mając odpowiedni poziom dochodów nie kalkuluje się tego w ten sposób, bo trzeba wliczyć w to czas wolny. Nawet jeśli gotowanie sprawia nam przyjemność, to jednak jest to też czas wolny. Na swoim przykładzie widzę, że np. nie chcę jechać po coś do sklepu 5 czy 10km, jeśli nawet drożej mogę zamówić wysyłkowo i mieć dostarczone pod drzwi. Te 5-10km to nie tylko koszt i czas przejazdu ale też wejście do sklepu, wzięcie z półki i odstanie w kolejce przy kasie. Sumarycznie zamieni się to być może w 1h czasu prywatnego. Każdy z nas ten czas przeliczy na inną kwotę i to od niej zależy czy droższy zakup wysyłkowy wyjdzie nas sumarycznie taniej.

                              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                              siedziałbym przed komputerem przy
                              świeczkach.

                              1. Czyli generalnie , ligand17 27/07/21 15:06
                                nie otrzymujesz nic w zamian za te pieniądze. Czyli de facto wywalasz jakieś 5kPLN w błoto i uważasz, że to jest OK.
                                Jak pisałem powyżej - to nie moje pieniądze, więc mnie to ani ziębi ani grzeje. Jak ktoś lubi wywalać pieniądze w błoto to jego sprawa, ale może warto pomyśleć nad jakąś alternatywą, np. przekazać je na operację jakiegoś chorego dziecka albo co?

                                1. Gwarancja , NimnuL-Redakcja 27/07/21 15:17
                                  czasem NBD (szalenie ważne dla sprzętu do pracy - choć można kupić 3 zapasowe używki), lepszy ekran niż poleasingowiec sprzed kilku lat, satysfakcja z zakupu, zapach nowego pudełka ... każdy ma inne potrzeby. Nie ma co dyskutować. Ja sobie cykam fotki na spacerze sprzętem, który używa się do pracy zawodowej, a mogłem kupić używkę za 1/10. Ale chciałem zdjąć folię z ekranu. Kto mi zabroni ;)

                                  Jedz chleb z margaryną i popijaj kranówką, a resztę pieniędzy przekazuj bardziej potrzebującym.

                                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                                  siedziałbym przed komputerem przy
                                  świeczkach.

                                2. ładnie się chłopie uczepiłeś , hokr 27/07/21 15:46
                                  zastanawiam się, czy przypadkiem nie trollujesz, nie muszę mieć aluminiowej obudowy, LG Gram nie ma takiej i też mi się podoba. Laptop będzie na firmę, taki sobie ustaliłem budżet, bo pracuję po 10-12h dziennie z wyjątkiem niedzieli i chcę sobie kupić coś, co mi się będzie podobało i mi nie padnie po 3 miesiącach. Gapię się w ekran cały dzień, więc chcę mieć dobry, a laptop ma być solidny i niezawodny. Sprzęty zmieniam rzadko i będę go używał póki nie padnie, wcale nie uważam, że sporo na niego wydaję. Telefon kupiłem flagowca i używam go już 7 rok i nie widzę potrzeby zmiany, bo mi wystarcza. Jeżeli dla Ciebie nie ma różnicy, to sobie kupuj laptopy po 700 zł, ja widzę różnicę. Z tymi chorymi dziećmi, to już pojechałeś...

                                  1. Weź się zdecyduj , ligand17 27/07/21 17:26
                                    bo raz piszesz, że to ma być drugi sprzęt a raz, że główny.
                                    Może po prostu kup sobie coś małego i lekkiego, byle miało gwarancję NBD 3 lata i do tego stację dokującą, porządny monitor, pełnowymiarową klawiaturę i myszkę? Wtedy przez te 10-12h będziesz miał komfort pracy jak przy normalnym komputerze, a jak będziesz chciał sobie poprogramować na balkonie, to wypniesz komputer ze stacji i weźmiesz go na ten balkon? Całość wyjdzie taniej i lepiej.

                                    1. nigdzie nie napisałem, że to ma być główny, 10-12h ogólnie , hokr 27/07/21 17:59
                                      nie, że na laptopie, ale jak już będę korzystał z laptopa, to chcę żeby mi się przyjemnie w niego patrzyło, więc chcę mieć dobry ekran, dodatkowo dochodzą wyjazdy. W ogóle nie wiem po co robisz takie zamieszanie i dyskutujesz, nie proszę o radę czy opłaca się kupić taki i taki sprzęt, tylko pytam, czy jest coś lepszego od podanych modeli. Jakbym chciał sobie kupić laptopa za 2k, to bym poprosił o polecenie czegoś do 2k. Zamiast robić bałagan w wątku i tracić internet na głupoty, to być w tym czasie zrobił coś dla chorych dzieci.

                                      1. Ale nadal , ligand17 27/07/21 20:58
                                        nie odpisałeś, jaką widzisz przewagę tego laptopa za 6kPLN względem takiego za 2-3kPLN. Jak dla mnie to nie będziesz miał żadnej naprawdę widocznej przewagi, wydasz tylko niepotrzebnie kasę.
                                        Ale to Twoja kasa, rób z nią, co zechcesz. Chore dzieci na pewno temu przyklasną.

                                        1. przecież napisał , NimnuL-Redakcja 28/07/21 10:01
                                          zależy mu na możliwie najlepszym ekranie i w tej kwestii laptop za 2-3k nie podskoczy modelowi za 6-7k.

                                          Kruszysz klawiaturę o kilka tysięcy pln jakby to był jakiś majątek, 6k to kosztuje kilkudniowy wypad dla pary nad polskie morze lub w góry nieopodal, a robisz z tego kwotę jakby można było za to kupić mieszkanie. C'mon.

                                          Nie wiem po co się wtrącam :D

                                          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                                          siedziałbym przed komputerem przy
                                          świeczkach.

                                        2. to ja może Ci odpiszę , Wedrowiec 28/07/21 10:12
                                          1. Porównaj sobie różnicę w Dellach Inspiron vs Latitude - różnica cenowa zbliżona / mniejsza. Przepaść jakościowa gigantyczna, pierwszy to plastikowa chińska zabawka, drugi to porządny sprzęt. Czy wg. Ciebie jeżeli kompy o tych samych parametrach różnią się ceną 2-3 krotnie to dopłacasz tylko i wyłącznie za nazwę serii?
                                          Miałem służbowego Inspirona, po 3 latach to z wielu powodów jest już szrot - popaliły się porty USB, bateria już nie działa, problemy z dźwiękiem i kamerą, obudowa trzeszczy, śrubki same się odkręcają od początku. Sprzęt za 3,5K. Kolega w tym samym czasie dostał Toshibę za 3,5K - posypała się po roku. Siostrze żony kupiony Samsung za 2K, po pół roku wyglądał jak kibel.

                                          Żona dostała w pracy używkę Latitude kupioną za ~7-9K, ma jakieś 3 lata i śmiga jak nówka sztuka.

                                          Często ludzie "biedni" "oszczędzają" - i później ich sumaryczne koszty są dużo wyższe niż gdyby zainwestowali od razu w coś porządnego.

                                          "Widziałem podręczniki
                                          Gdzie jest czarno na białym
                                          Że jesteście po**bani"

                                          1. Akurat , ligand17 1/08/21 18:15
                                            odnośnie różnic pomiędzy Inspiron/Latitude, Pavillon/Elitebook, Ideapad/Thinkpad to mnie nie musisz przekonywać, bo sam je doskonale znam. I wybieram tylko Latitude, Elitebook czy Thinkpady właśnie z powodów, o których piszesz.
                                            Ale sprzęty tej klasy już od dawna nie kosztują 7-9K, tylko już od 3-4kPLN. A można spokojnie trafić jakieś leżaki magazynowe czy też z zapasów Business Continuity z wyższej półki w podobnych cenach. Tak właśnie kupiłem dawno temu ELitebooka 8440p czy parę lat temu Latitude E7470 - nówki, oryginalnie zapakowane, w prawie najwyższych konfiguracjach, z gwarancją 3-letnią. Właśnie za ok. 3kPLN.

            3. jestem w stanie w 100% zrozumieć chęć aluminiowej obudowy , Wedrowiec 22/07/21 12:35
              cierpię teraz przez te wszystkie plastikowe (to jeszcze do przyjęcia) i szklane (tragedia) obudowy telefonów. Zdecydowanie wolałbym też mieć lapka z obudową z aluminium niż z plastiku, byłbym w stanie dołożyć 5-10% do takiej obudowy - przy tych samych parametrach technicznych.

              "Widziałem podręczniki
              Gdzie jest czarno na białym
              Że jesteście po**bani"

              1. Pracując ciężko , NimnuL-Redakcja 22/07/21 13:01
                fajnie jest sobie kupić coś ładnego dla siebie, tak po prostu - dla zaspokojenia przyjemności obcowania z przedmiotem. Trzeba sobie przyjemności sprawiać. Nad wyraz dziwna dyskusja na temat narzędzia do pracy. Tak jakby łopata nie mogła być przyjemna w użytkowaniu i przy okazji drążek pomalowany na nasz ulubiony kolor. Rozmowa na temat łopaty do kopania za 7 tysięcy złotych tak jakby to był jakiś telefon w obudowie ze złota wysadzanej brylantami.

                Ja sobie cykam fotki drzewkom na spacerze i u cioci na imieninach cyfrowym średnim formatem z obiektywem kosztującym więcej niż dwa takie laptopy, a te same zdjęcia mógłbym zrobić telefonem komórkowym za 5% ceny aparatu i pewnie nikt by nie widział różnicy. Internety zawsze służą dobrą radą na temat tego jak wydać nieswoje pienidze :D

                Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                siedziałbym przed komputerem przy
                świeczkach.

    2. jak programujesz zawodowo , myszon 21/07/21 10:44
      to taka cena nie jest szczególnie wysoka. Pamiętaj że kupujesz narzędzie pracy, które ma działać szybko i niezawodnie i nie być upierdliwe.

      Oczywiście można programować pythona i go na laptopie z biedronki ale chyba nie o to chodzi aby się wkurzać na kompa non stop.

      1. Programuję zawodowo , ligand17 21/07/21 11:07
        ale nie potrzebuję do tego komputera za 6kPLN. Na takim za 3kPLN programuję równie dobrze.

        1. to dlaczego , myszon 21/07/21 12:38
          nie programujesz na komputerze za 2k?

          1. 2-3 tys. , Carat 21/07/21 18:01
            to pułap gdzie są różne sprzęty i nawet ja jak używam kompa do celów prywatnych to wolę lapka za ok. 3 tys, a nie za 2 tys. Ale zakup lapka za 6 tys. to już zbędny wydatek, bo ten za 6 tys. nie daje mi nic tak istotnego by było warte dopłaty 100%. Ale każdy kupuje wedle swojego uznania, swoich oczekiwań i swoich możliwości.

          2. Programować można , ligand17 21/07/21 21:02
            nawet na poleasingowym za 500-1000PLN. Ale ciężko dostać na taki sprzęt gwarancję NDB. Na taki za 3000 już można dostać.

        2. programowanie na ekranie 13'' :) , Seba 21/07/21 20:48
          a drugi do "pracy z grafiką i zdjęciami" co za czasy :)

          1. ano widzisz takie czasy , tommi 21/07/21 23:29
            nie robię tego zawodowo, a tylko dla siebie i czysto amatorsko. Jakbym napisał "pracy" może miałoby to inny wydźwięk ;)
            Swoją drogą mam znajomego, który zawodowo pisze w c# właśnie na Dellu 13" i jakoś mu to nie przeszkadza. Jak widać co kto lubi.

            Śmiech to najlepsze lekarstwo na
            wszystko, no może z wyłączeniem biegunki.

  4. jest jakis szczegolny powod ze chcesz sie kisic na 13"? , wrrr 21/07/21 18:14
    czy na codzien stacja dokujaca a takie cudo potrzebujesz na pokazywanie efektow swojej pracy klientowi przy sojowym latte? ;)

    jak pracujesz bezposrednio na laptopie to sugeruje kompaktowe 17" (maja tez mniejsze jak serio chcesz sie meczyc), 1.3kg, bateria na caly dzien z hakiem (wg producenta 19h...) - https://www.lg.com/pl/ultrabooki-gram/lg-17Z990-V

    1. 13" , myszon 21/07/21 21:27
      na Maku nie jest takie straszne bo dobrze działa full screen aplikacji. Miałem kiedyś 13" MBP i pracuje się jak na większych laptopach z windą. Przełączanie się pomiędzy aplikacjami i pulpitami jest super wygodne.

  5. nie nie , hokr 21/07/21 19:53
    to nie będzie moja główna maszyna, tylko coś do kontynuowania pracy na wygodnym fotelu, balkonie, w pociągu/autobusie albo jak jestem poza domem na kilka dni , sojowego latte nigdy nie piłem, walę zwykłą czarną kawę jak prawdziwy chłop ;)

    1. ten lg gram , hokr 21/07/21 19:58
      wydaje się bardzo fajny, zaraz sobie o nim poczytam, dzięki :)

      1. Ja go mam , DJopek 23/07/21 14:58
        Więc jakby co możesz pytac.
        Ogólnie jestem mega zadowolony, kupiłem za ok. 5k (wersja z USA).

    2. LG gram 17" polecam , NimnuL-Redakcja 21/07/21 21:22
      ergonomia pracy 17" w obudowie 15" i wadze 13". Bardzo fajny komputerek.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

  6. matebook x pro , mrowa_82 26/07/21 22:49
    mistrzowskie proporcje ekranu bateria super itd. też zastanawiałem się długo między MBP , XPS i tym cudem

    :)

    1. Ma kilka wad... , DJopek 27/07/21 08:44
      Mam go jako firmowy komputer - ekran racja jest super (proporcje, dotyk) za wyjątkiem rozdzielczości (chodź to nie byłby problem jakby windows nie miał zwalonego skalowania) oraz szyby - odpada siedzenie w ogrodzie na home
      office.

      Poza tym:
      - jak ktoś ma dużo wideokonferencji to kamera w klawiaturze to najgorszy możliwy kąt ;-)
      - strasznie się nagrzewa podczas ładowania
      - brak klawiszy PageUp i PageDown (są skróty z klawiszem Fn ale to nie to samo) i insert/delete na górze - szału nie ma

  7. ligand17 , hokr 28/07/21 07:58
    odpisuję tutaj, bo tam już nie można komfortowo czytać ;)

    wcześniej pisałeś, że chcę wydać 10x więcej, więc laptop za 600zł, a nie za 2-3k, ale ok, weźmy te 2-3k. Przewaga jest taka, lepsza obudowa, czyli potencjalnie lepsza ochrona przed uszkodzeniami, lepsze wykonanie, lepszy ekran (kolory, kontrast), lepsza bateria, lepsze podzespoły, w przypadku maca "unixowy" system, zazwyczaj lepsza kamerka. OK, można programować na laptopie za 2k, ale według mnie im lepsze podzespoły, tym lepiej, bo takie IDE od JET BRAINS potrafi zamulić kompa, dodatkowo, kto wie co będę na tym laptopie robił za rok + mam go zamiar używać póki nie padnie, więc wolę kupić lepszy żeby za 2 lata nie okazało się, że już nie daje rady. Tak jak pisałeś, kod będzie taki sam, ale komfort pracy będzie większy.

  8. ... , pwil2 2/08/21 14:52
    Jeśli nie przerażają Cię skromne konfiguracje typu 16GB/1TB to może być.

    7800X3D/64G ECC/6800 7840HS/96G
    5600H/64G/3060 5650G/128G ECC
    1350P/64G 13700 SSD_30T A7m3

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL