1. Nowe chińskie przysłowie mówi: , Tomasz 19/09/19 17:43
   Ludzie dzielą się na tych, którzy robią kopie zapasowe i tych, którzy będą je robili. I na tych, którzy zrobili kopię ale nie spróbowali odzyskać z niej danych.

   https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

   1. I na tych co dalej nie beda robili i zatrudnia sie w kolejnej , ptoki 19/09/19 18:50
      firmie ;)

Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)

1. pomyłka , Master/Pentium 19/09/19 11:34
   miało być w innym wątku

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

1. Kolega odzyskał 0% danych po restarcie , Master/Pentium 19/09/19 19:39
   To tyle anegdoty.
   Co do statystyki to obecnie HDD oferuje większą szansę utraty danych.

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)

1. Dzieki za uzupelnienie. , ptoki 20/09/19 04:33
   ...

"Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

1. nie pamiętam dokładnie , Master/Pentium 20/09/19 17:48
   Dysk notebokowy podpiety do stacjonarki, mający z kilka lat, 5400 rpm.
   Stacjonarka chodzi praktycznie non-stop.
   Model: ST1000LM048-2E7172
   Co do reszty parametrów to SMART już nie żyje, trzeba było wczoraj pytać jak jeszcze działał ;)
   Ogólnie nie ma nad czym zbytnio się zastanawiać, nowy Samsung Evo 1TB z przeznaczeniem na Hyper-V jest już w drodze.
   

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

   1. Szkoda, że nie da się już sprawdzić S.M.A.R.T. , Majster 21/09/19 17:00
      Wielka szkoda. Chciałbym zobaczyć ile dysk miał przerobionych godzin oraz cykli start-stop. W wielu przypadkach jest tak, że z początku niepozorne błędy w S.M.A.R.T. (zaznaczone na żółto albo nawet nie, takie delikatne), potrafią przeistoczyć się w coś o wiele gorszego. To tylko kwestia czasu. Barracudy to jedna wielka tragedia i niespodzianka pod tym względem.
      
      Tak jak tu...
      
      https://i.imgur.com/Uzez3D3.png
      
      Dysk przerobił tylko 64 godziny, a już miał dwa parametry na żółto. Z Seagate'ami to jakaś katastrofa. Ja nie wiem gdzie jest kontrola jakości? Siedzi w kanciapie i bąki zbija?
      
      W tym przypadku było jeszcze gorzej - failed i na czerwono.
      
      https://i.imgur.com/6IkU0Xs.jpg
      
      Barracuda 250GB ST3250410AS.

      "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

      1. A możesz używać czegoś innego bo HDD Tune wadliwie podświetla błędy , Master/Pentium 21/09/19 21:13
         1. Pierwszy screen. Pierwsze podświetlenie to artefakt programu, drugi to EndToEnd - i też jest to artefakt bo RAW wynosi 0. Więc to jest fail ale HDD Tune a nie Seagate.
         2. Drugie screen - problem z zasilaniem albo niepoprawna interpretacja bitowa rejestru. Ewentualnie nadmiernie agresywne oszczędzanie energii i zbyt częste parkowanie głowic. Tak czy siak to na 99% też nie jest wina producenta dysku. Ale uwaga - program nie podświetla ci potencjalnych problemów z pozycjonowaniem - wartość jest jeszcze OK ale jeśli szybko rośnie to dysk się wkrótce posypie. Ale dla tak starego dysku taka wartość jak wspomniałem nie jest niczym nadzwyczajnym, kwestia istotna to jak szybko narasta.
         
         Co do mojego dysku to przed zgonem w zeszłym miesiącu SMART miał OK, żadnych badów ani problemów z pozycjonowaniem. Ale że to był laptopowy ślimak więc nadawał się tylko na magazyn stosunkowo zimnych danych - obrazy płyt, kopie VM's, notatki itp. rzeczy nie wymagające wydajności.

         Nie ma tego złego , co by się w gorsze
         obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
         włącz komputer :-)

         1. Daj spokój z takimi dyskami... , Majster 22/09/19 21:30
            Nawet zwykłe kopiowanie to męczarnia. Jak ktoś w ogóle tego używa? Laptopowe modele HDD są wyjątkowo powolne. Na szybszym dysku jest lepiej.
            
            Korzystam z różnych archiwum .rar lub .zip i doskonale wiem, że wydajny dysk to podstawa. Tak w standardowym kopiowaniu, jak i również w przypadku pakowania innych plików.
            
            PS. HD Tune, nie HDD Tune jak już coś.
            
            http://www.hdtune.com/
            
            PS 2. To są screeny, które znalazłem dawno temu przeszukując Internet w przypadku dysków twardych i ich awarii. Jakby była możliwość to miałbym też np. z CrystalDiskInfo. HD Tune v2.55 to bardzo stara wersja, ale większość ludzi jej używa bo nie ma innego wyjścia. 2.55 pochodzi (z tego co kojarzę) z 2008 roku. Jak ktoś chce mieć bardziej poprawne odczyty musi użyć HD Tune Pro.
            
            Link:
            
            https://i.imgur.com/JjmiOjL.jpg
            
            Dużo zależy od samego programu. CrystalDiskInfo parę lat wstecz też cierpiał na pewne braki w obsłudze dysków twardych itp. Wystarczy prześledzić tematy na forach i stare zrzuty ekranu, żeby wiedzieć jak to było. CDI na początku "swojej kariery" też działał źle. Program miał dużo błędów i nie tylko.

            "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

            1. do takich celów stykną , Master/Pentium 23/09/19 11:58
               Wydajność do momentu awarii była wystarczająca do tych zastosowań.
               Co do programów to preferuję GSmartControl lub HDD Scan.
               CrystalDiskInfo jakoś nigdy nie przypadł mi do gustu. Ładniejszy od GSmartControl ale mający tendencję do niepokazywania niektórych parametrów i bardziej wybredny co do obsługiwanych konfiguracji.

               Nie ma tego złego , co by się w gorsze
               obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
               włącz komputer :-)

               1. HD Tune Pro ukazuje się bardzo rzadko , Majster 23/09/19 17:20
                  Poprawki są znikome. Niedawno w sierpniu pojawiła się najnowsza wersja, a na kolejną znowu trzeba będzie czekać chyba z 2 lata. U mnie w przypadku WD VelociRaptora 1TB, HD Tune v2.55 przedstawia tylko białe i puste okienko, nic więcej. Program jest stary i tak właśnie robi. Z kolei Pro wyświetla wszystko poprawnie.

                  "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

                  1. hmmm. Jaki jest sens kupowania HD Tune Pro? , Master/Pentium 23/09/19 17:59
                     Skoro znacznie bardziej funkcjonalne oraz wspierane programy są za free?

                     Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                     obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                     włącz komputer :-)

                     1. Nigdy do tej pory tego programu nie kupowałem , Majster 23/09/19 18:40
                        Nie znam się na tym. Jak coś to sobie instalowałem na świeżym systemie, robiłem testy przez kilka-kilkanaście dni i na tym koniec. Ale na prawdę, założenia twórców tej aplikacji są totalnie oderwane od rzeczywistości. Program jest aktualizowany _bardzo bardzo rzadko_ i jeszcze dodatkowo płatny, kosztuje prawie 25 EUR. Krótko mówiąc kogoś pogieło na rozumie po całości. No ale świat jest pełen bezsensownych głupot i paradoksów, więc mnie to wcale nie dziwi.
                        
                        Z drugiej strony... jest CrystalDiskInfo, który jeszcze kilka lat temu był doprawiony jakimiś infekcjami. Wiem o tym, bo Kaspersky Rescue Disk (po pewnym tam czasie) potrafił znaleźć pewne żyjątka w instalkach tego programu. I to wiele razy. Tak więc z tymi "darmówkami" to też trzeba być ostrożnym, cholera wie co w nich siedzi.

                        "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

                     2. Kilka zrzutów ekranu , Majster 25/09/19 17:00
                        Screeny z 24 czerwca 2015 roku.
                        
                        https://i.imgur.com/pH73yoV.jpg
                        
                        https://i.imgur.com/vhsuvua.jpg
                        
                        https://i.imgur.com/u1E0EMU.jpg
                        
                        https://i.imgur.com/b2Mz8Xa.jpg

                        "Żone mam tylko przy wypłacie, reszta żyje w celibacie" - R. Górski.

                        1. To przecież NIE wirus , Master/Pentium 26/09/19 09:58
                           irytujące adware, ale groźnym bym go nie nazwał
                           https://pl.wikipedia.org/wiki/OpenCandy

                           Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                           obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                           włącz komputer :-)

2. po odpięciu i ostygnięciu dysk wstał jeszcze na chwilę , Master/Pentium 23/09/19 12:49
   Oto SMART:
   ID# ATTRIBUTE_NAME FLAGS VALUE WORST THRESH FAIL RAW_VALUE
   1 Raw_Read_Error_Rate POSR-- 081 049 006 - 127253280
   3 Spin_Up_Time PO---- 100 099 000 - 0
   4 Start_Stop_Count -O--CK 088 088 020 - 13091
   5 Reallocated_Sector_Ct PO--CK 100 100 036 - 0
   7 Seek_Error_Rate POSR-- 077 060 045 - 4346665867
   9 Power_On_Hours -O--CK 081 081 000 - 17386 (0 237 0)
   10 Spin_Retry_Count PO--C- 100 100 097 - 0
   12 Power_Cycle_Count -O--CK 100 100 020 - 518
   184 End-to-End_Error -O--CK 100 100 099 - 0
   187 Reported_Uncorrect -O--CK 001 001 000 - 2271
   188 Command_Timeout -O--CK 074 074 000 - 150326149189
   189 High_Fly_Writes -O-RCK 100 100 000 - 0
   190 Airflow_Temperature_Cel -O---K 075 048 040 - 25 (Min/Max 24/25)
   191 G-Sense_Error_Rate -O--CK 100 100 000 - 9
   192 Power-Off_Retract_Count -O--CK 100 100 000 - 1662
   193 Load_Cycle_Count -O--CK 005 005 000 - 191877
   194 Temperature_Celsius -O---K 025 052 000 - 25 (0 14 0 0 0)
   197 Current_Pending_Sector -O--C- 001 001 000 - 11624
   198 Offline_Uncorrectable ----C- 001 001 000 - 11624
   199 UDMA_CRC_Error_Count -OSRCK 200 200 000 - 0
   240 Head_Flying_Hours ------ 100 253 000 - 4363 (208 253 0)
   241 Total_LBAs_Written ------ 100 253 000 - 11375332569
   242 Total_LBAs_Read ------ 100 253 000 - 12472612330
   254 Free_Fall_Sensor -O--CK 100 100 000 - 0

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)