TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Pytanie o dysk ssd , Janusz 6/09/19 13:01 Wypatrzyłem taki dysk Dysk SSD SAMSUNG 860 QVO SATA III 2.5 cala 1TB MZ-76Q1T0BW. Chcę go włożyć do sześcioletnie laptopa jako główny dysk. Miał już ktoś z nim styczność? Jeżeli tak, to jak się sprawuje?Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/ - Jako główny dysk , ligand17 6/09/19 13:30
to bym się chyba bał:
https://www.purepc.pl/...miecia_qlc_nand?page=0,18
Osobiście celowałbym w EVO/EVO Plus albo coś z podobnej półki od konkurencji, może jakiś Crucial serii MX? - Odradzam , Master/Pentium 6/09/19 15:02
weź coś na TLC 3D, może być EVO lub Crucial MX500Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - +1 do TLC , DeathClaw 6/09/19 15:29
Ale dane trzymałby jednak na HDD, bo jak SSD pada, to bez strzałów ostrzegawczych.- Jako główny rozumiem system plus programy , Janusz 6/09/19 15:48
Jakoś uczulony jestem i dane wolę trzymać na dysku talerzowym :) Chyba się skuszę na Crucial MX500 o pojemności 500 GB i sklonuję na niego partycję systemową, a dane zostawię na obecnym dysku.Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/ - 860 EVO 1TB masz za 509zł bez łaski , Carat 6/09/19 16:49
i moim zdaniem cena jest akceptowalna.
Dysko QVO bym sobie darował, moim zdaniem szkoda na niego kasy, bo drastycznie wzrasta ryzyko niespodzianek i niechcianych problemów. Poza tym SSD ma być zdecydowanie szybszy od HDD, a QVO w pewnych sytuacjach będzie chodził prawie jak HDD.
Ewentualnie kup MX500 ale biorąc pod uwagę, że oba dyski 1TB są w cenie na poziomie ok. 500zł to jednak wolałbym Samsunga.
Moim zdaniem na dysku SSD nie warto oszczędzać tak jak Ty to chcesz zrobić.
- co padania HDD , Master/Pentium 6/09/19 16:03
jeśli myślisz że HDD zwykle pada z ostrzeżeniem to możesz się zdziwić.
Dość często zdarza się także albo nagły zgon (elektronika, awaria pozycjonowania itd.) albo na tyle szybki zgon (badsektory przybywające w tempie setek/tysięcy/minutę) że dane są nie do odzyskania.
Ogólnie.
1. Branie możliwości odzysku danych z danego nośnika jako kryterium oznacza iż poważnie sp........... naszą politykę bezpieczeństwa.
2. Od zabezpieczenia danych są backupy.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - co do padania SSD , Carat 6/09/19 16:55
to mam jeszcze Samsungi 830 i chodzą do dzisiaj, jedynie pojemność 128GB to trochę mało na dzisiejsze czasy ale na goły system + office itp. jako komputer do dokumentów i internetu to jeszcze styknie.
Odpukać jeszcze żaden SSD mi nie padł, a co do HDD to tylko jeden zdołał wyzionąć ducha, miałem wtedy 2szt. Samsungów 160GB SATA na wypadek jakby elektronika padła, a w sumie prędzej talerze wysiadły i elektronika przeżyła ów dysk.
Generalnie nigdy nie ma gwarancji ale z dyskami HDD to mam dane, które przetrwały ponad 20 lat, więc na swój sposób jest to przetestowana technologia ale z drugiej strony nie ma gwarancji, że dzisiejsze dyski wytrzymają tyle samo co stare, bo z jednej strony sprzęt tanieje ale jego trwałość ulega skróceniu, bo klient ma ciągle kupować nowy, aby biznes się kręcił ;-)- Pffff... , ligand17 6/09/19 20:18
Ja mam jeszcze OCZ Vertex 3 - dopiero teraz (po 8,5 roku) zaczynają się zdarzać jakieś problemy z odczytem czy zapisem komórek.- Pffff... , Carat 6/09/19 22:59
Twoje dyski są tylko o 1 rok starsze od moich, więc w tej skali nie robi to specjalnie wrażenia ;-)- Mi padly 2 z trzech takich. , ptoki 7/09/19 07:52
Wiec no coz...- padły Ci 2 dyski SSD Samsung 830, czy OCZ Vertex 3? , Carat 7/09/19 14:21
Ja ze starych SSD mam tylko Samsungi 830, a OCZ Vertex3 nigdy nie miałem.
Z Samsungów jestem zadowolony i mam ich 3 szt.
- Moze pasc w ten sposob, Ale jednak hdd daje czesto sygnaly ze cos jest nie tak. , ptoki 6/09/19 17:52
Albo jakis plik sie nie czyta, albo system nie wstaje, albo masz jakies realokowane sektory lub czekajace na realokacje.
SSD czesto nie daje zadnych znakow. I to jest glowna roznica.
Nie rozmydlajmy tego.
Na storage hdd jest wciaz dobrym rozwiazaniem. Na system ssd jest lepszy.
Tak czy siak trza robic backupy. I robi sie je na HDD :)- jakiś czas temu miałem takiego dziwnego w rękach... , Chrisu 6/09/19 18:42
1. Coś ten komp strasznie mulić zaczął.
2. Włączam, po pół godzinie wstał system
3. Restart - system nie wstał
4. Odpalam z pendrive - 20 minut czytał strukturę katalogów
5. Restart - komp z podpiętym dyskiem już nie wstał. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Wtedy dobrze jest przejrzec SMART i sprawdzic ilosc realokowanych sektorow i ile , ptoki 6/09/19 20:13
ich w kolejce jest.
Ja w podobnym przypadku namierzylem ktore to sektory, wiekszosc plikow na nich to jakies smieci byly wiec pokasowalem, jedna dll-ka byla z jakiejs trayowej apki i ja tez jakos zreinstalowalem.
Komp dziala do dzis na tym dysku.
Tak ze roznie moze byc. Wazne aby wiedziec co z czym zjesc i robic backupy.
- rozjezdzamy się w rozmowie , Master/Pentium 6/09/19 21:11
co innego kryteria doboru nośników do archiwizacji (koszt składowania i oczekiwany czas retencji) a co innego umieszczać ewentualną możliwość odzysku danych jako kryterium nośnika roboczego.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - Masz racje ze backupy najpierw. , ptoki 6/09/19 21:31
Ale jak to w zyciu bywa, mamy w sumie dwie alternatywy (zakladamy ze backupy sa robione podobnie i chodzi nam o sytuacje kiedy jednak cos tam chcemy odzyskac).
1. SSD - padl i nic nie odzyskamy
2. HDD - Padl ale wczesniej dawal znaki i byla szansa aby cos tam sobie na bok zgrac zanim padnie na amen.
Nawet jak backup byl zrobiony dzis o polnocy to po 5-10h pracy cos tam moglibysmy nastrugac i jak ssd padnie to mamy te 5-10h w plecy.
Jak hdd zaczyna szwankowac to po prostu wczesniej go ogladamy pod smartem i wiemy ze trzeba kupic nowy a ten szybko odkopiowac na bok.
Tak ja widze ten dylemat.
Do kompletu mozna dodac ze kopiowanie z HDD to okolice 120-200MB/sek a miedzy ssd raczej okolice 200-400MB/sek w zwyz.
Wiec kazdy backup poleci szybciej z ssd na inny ssd.
Kwestie kosztow zostawmy bo trywialna.
I dlatego troche rozumiem podejscie zeby ssd miec na system a hdd na dane. Pewnie najwieksza role gra cena za GB i jest to oczywiste a ten dodatkowy aspekt padalnosci to juz wisienka na torcie.- jesteś pewny? , Master/Pentium 6/09/19 22:34
Conajmniej kilka godzin odzyskiwania niepewnych godzin vs dane skopiowane z backupu. Dużo bardziej pewne dane.
Odzysk to zawsze ekstra niepewność.
Z mojego doświadczenia ok 1/3 awarii HDD jest bez szansy odzyskania danych z niego. A awarii już trochę widziałem.
Inna sprawa że jestem na to wrażliwy bo klienci potrafią wymyślać przemagiczne kretynizmy aby tylko nie robić kopii.
Moje ulubione dwa to:
- kopia będzie na drugim dysku w macierzy (czyli zwykły RAID1)
- będę robił kopie ręcznie w razie potrzeby - czytaj nie będę a potem będę winił wszystkich oprócz siebie.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - Tak, bo mam na mysli dane zmienione od ostatniego backupu a nie wszystko. , ptoki 6/09/19 22:54
I nie, nie mam na mysli kompa pani basi w ktorym kij wie co zmieniala czy co edytowala.
Mam na mysli to co wiem ze chce jak najswiezsze.
Ostatnie pliki projektu, savegame, bazke z aktualnymi danymi itp. Reszta z backupu. Takie wybieranie rodzynek.
Tego z SSD nie zrobisz. A z HDD jest szansa. O tym tak naprawde tu mowimy. O tych ostatnich godzinach czy dniach jak sie czlowiek pokapuje ze cos z dyskiem nie tego...
A to co piszesz o klientach to sprawa obok. Niech se robia jak chca. Licz za godzine i dlub tak jak se zycza. Ich strata jak glupi sa i nie sluchaja rad.
Ale to juz inna historia, ja sie tu odnioslem jedynie do tego ze HDD daje szanse (nie zawsze uzyteczna) a SSD, z tego co sie czyta, nie.- mówisz teoretycznie czy praktycznie , Master/Pentium 7/09/19 13:01
1. Twoje szanse na odzyskanie danych z HDD w raie awarii to na oko 60%, optymistyczne IMHO oko.
2. SSD mają kilkukrotnie mniejszą awaryjność więc w praktyce twoje szanse na stratę danych są wyższe na HDD (ok 3-4x0.6 to więcej niż 1 :) ).
3. Odzyskanie danych trwa nieco i wszystkie te dane trzeba zweryfikować.
Biznesowo mając do wyboru backup sprzed 12h i bazę z odzysku ZAWSZE wybieram backup. Wprowadzenie/skorygowanie ostatnich 12h to sporo pracy.
Przekonanie się że odzyskana baza jest strzelona i trzeba wrócić do backupu to zwykle ta sama praca x3 lub więcej. Dziękuję, nie skorzystam.
Dane są cenne/szybko zmienne? Częściej robić backupy.
Naprawdę chcesz mieć zabezpieczenie przed awarią nośnika? Redundancja czyli zwykle RAID (lub ZFS czy coś w tym stylu).
Biznesowo uwzględniać odzysk danych to tak jakby iść na wojnę bez zabezpieczeń (pancerz, maskowanie itd.) i liczyć że postrzał nie będzie śmiertelny.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - Praktycznie. Ale nie wiem po co odbiegasz od konkretnego przypadku jaki wskazalem. , ptoki 8/09/19 09:01
W przypadku jednego projektu i pozmienianych parunastu plikow, ale poswieconym czasie rzedu 10-15h zrobienie proby odzyskania na poziomie 1-2h jest warte zachodu.
O ile sie da. A da sie w przypadku HDD.
A co do porownania niezawodnosci to zeznania sa lekko sprzeczne. Jednym wychodzi ze lepiej hdd, innym ze ssd.
Pewnie bardziej liczy sie konkretna seria...
https://www.wepc.com/tips/ssd-reliability/
- o ile robisz dla siebie... , Master/Pentium 8/09/19 13:43
możesz szybko zweryfikować spójność i przeprowadzić odzysk to OK. Biznesowo czyli robisz to dla kogoś tylko jako opcja ostatniej sznsy (co skądinąd oznacza że konkretnie zaniedbałeś swoje obowiązki). Mimo wszystko backup i tak jest o niebo szybszy w odzyskiwaniu.
Co do niezawodności SSD. Z moich (i nie tylko moich) obserwacji wynika iż markowe SSD (Intel, Samsung) są bardziej niezawodne od HDD. Oczywiście wszystko jest także kwestią warunków eksploatacyjnych ale zakładam tutaj takie spotykane w 90-95% przypadków.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - No taki jest przypadek tutaj. , ptoki 9/09/19 15:54
Zawodowo, jak robisz komus support to masz 20-50 klientow/sprzetow to sie w zadne odzyski nie bawisz, outlook zdalny, pliki na udzialach itp.
Dysk padl - stawiasz obraz na nowo i jedziesz.
A zeby za duzo nie trzymali na kompach dajesz maly dysk. i tak dalej :)- ano mniej więcej tak to działa , Master/Pentium 9/09/19 16:38
Jednak nawet w warunkach prywatnych dobór nośnika danych pod kątem szansy na odzysk uważam za niebezpieczny (bo obniża nacisk na backup który jest podstawową linią obrony tutaj).Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)
- lepsza opcja za 440 , bajbusek 6/09/19 17:10
https://www.pepper.pl/...a-amazon-10084-eur-184795 - QLC w cenie TLC. Meh. Micron 1300 1TB za 350 zł to lepsze i tańsze rozwiązanie. , podpora demaga 8/09/19 19:27
OEM z trzema latami gwarancji jest imho ok:
https://digicomp.pl/...dyski-twarde-komputery.html
to w zasadzie MX300 z lepszymi kostkami.- wow , Kriomag 10/09/19 10:57
dobra cena! aż się zastanawiam gdzie go wsadzić i dlaczego mi potrzebny ;) - Fajna cena , Artaa 10/09/19 14:35
Tylko brać - 2, czy 3 tygodnie temu był jeszcze model 2 TB za 674 zł , podpora demaga 11/09/19 18:42
Działa całkiem nieźle! W końcu pozbyłem się zbieraniny maluchów po 120-500 GB. Ile kabelków znikło z obudowy ;-)- a teraz , Kriomag 11/09/19 19:32
jak padnie to leci wszystko ;)- Od tego jest backup w postaci 'paru' TB dysków w NASie :-) , podpora demaga 11/09/19 20:17
Też po taniości ;-) kiedyś była prom0ncja visy, gdzie operator dopłacał 50 zł przy zakupie czegoś za ~200 zł. Cebula w narodzie silna, więc kupiłem ze sporą zniżką kilka dysków zewnętrznych, przetestowałem, pozbawiłem się gwarancji wydłubując je z obudów, wrzuciłem do nasa i tak sobie chodzą już rok z kawałkiem.- to super :) , Kriomag 12/09/19 07:59
ja kiedyś naciąłem się i po rozebraniu zewnetrznego hdd okazało się, że natywnie ma tylko usb xD
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|