Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » MARtiuS 16:49
 » rooter666 16:46
 » metacom 16:46
 » Magnus 16:46
 » SebaSTS 16:40
 » Venom79 16:35
 » DJopek 16:35
 » Tomasz 16:35
 » Artaa 16:33
 » tuptun 16:29
 » dugi 16:28
 » RoBakk 16:22
 » soyo 16:22
 » bajbusek 16:13
 » Dexter 16:11
 » Chavez 16:10
 » rzymo 16:04
 » Sebek 16:01
 » BONUS 15:57
 » faf 15:54

 Dzisiaj przeczytano
 41133 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Pytanie o dysk ssd , Janusz 6/09/19 13:01
Wypatrzyłem taki dysk Dysk SSD SAMSUNG 860 QVO SATA III 2.5 cala 1TB MZ-76Q1T0BW. Chcę go włożyć do sześcioletnie laptopa jako główny dysk. Miał już ktoś z nim styczność? Jeżeli tak, to jak się sprawuje?

Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy.
/Autsajder, Dżem/

  1. Jako główny dysk , ligand17 6/09/19 13:30
    to bym się chyba bał:
    https://www.purepc.pl/...miecia_qlc_nand?page=0,18
    Osobiście celowałbym w EVO/EVO Plus albo coś z podobnej półki od konkurencji, może jakiś Crucial serii MX?

  2. Odradzam , Master/Pentium 6/09/19 15:02
    weź coś na TLC 3D, może być EVO lub Crucial MX500

    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)

  3. +1 do TLC , DeathClaw 6/09/19 15:29
    Ale dane trzymałby jednak na HDD, bo jak SSD pada, to bez strzałów ostrzegawczych.

    1. Jako główny rozumiem system plus programy , Janusz 6/09/19 15:48
      Jakoś uczulony jestem i dane wolę trzymać na dysku talerzowym :) Chyba się skuszę na Crucial MX500 o pojemności 500 GB i sklonuję na niego partycję systemową, a dane zostawię na obecnym dysku.

      Zawsze warto być człowiekiem,
      choć tak łatwo zejść na psy.
      /Autsajder, Dżem/

      1. 860 EVO 1TB masz za 509zł bez łaski , Carat 6/09/19 16:49
        i moim zdaniem cena jest akceptowalna.
        Dysko QVO bym sobie darował, moim zdaniem szkoda na niego kasy, bo drastycznie wzrasta ryzyko niespodzianek i niechcianych problemów. Poza tym SSD ma być zdecydowanie szybszy od HDD, a QVO w pewnych sytuacjach będzie chodził prawie jak HDD.
        Ewentualnie kup MX500 ale biorąc pod uwagę, że oba dyski 1TB są w cenie na poziomie ok. 500zł to jednak wolałbym Samsunga.
        Moim zdaniem na dysku SSD nie warto oszczędzać tak jak Ty to chcesz zrobić.

    2. co padania HDD , Master/Pentium 6/09/19 16:03
      jeśli myślisz że HDD zwykle pada z ostrzeżeniem to możesz się zdziwić.
      Dość często zdarza się także albo nagły zgon (elektronika, awaria pozycjonowania itd.) albo na tyle szybki zgon (badsektory przybywające w tempie setek/tysięcy/minutę) że dane są nie do odzyskania.
      Ogólnie.
      1. Branie możliwości odzysku danych z danego nośnika jako kryterium oznacza iż poważnie sp........... naszą politykę bezpieczeństwa.
      2. Od zabezpieczenia danych są backupy.

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

      1. co do padania SSD , Carat 6/09/19 16:55
        to mam jeszcze Samsungi 830 i chodzą do dzisiaj, jedynie pojemność 128GB to trochę mało na dzisiejsze czasy ale na goły system + office itp. jako komputer do dokumentów i internetu to jeszcze styknie.

        Odpukać jeszcze żaden SSD mi nie padł, a co do HDD to tylko jeden zdołał wyzionąć ducha, miałem wtedy 2szt. Samsungów 160GB SATA na wypadek jakby elektronika padła, a w sumie prędzej talerze wysiadły i elektronika przeżyła ów dysk.

        Generalnie nigdy nie ma gwarancji ale z dyskami HDD to mam dane, które przetrwały ponad 20 lat, więc na swój sposób jest to przetestowana technologia ale z drugiej strony nie ma gwarancji, że dzisiejsze dyski wytrzymają tyle samo co stare, bo z jednej strony sprzęt tanieje ale jego trwałość ulega skróceniu, bo klient ma ciągle kupować nowy, aby biznes się kręcił ;-)

        1. Pffff... , ligand17 6/09/19 20:18
          Ja mam jeszcze OCZ Vertex 3 - dopiero teraz (po 8,5 roku) zaczynają się zdarzać jakieś problemy z odczytem czy zapisem komórek.

          1. Pffff... , Carat 6/09/19 22:59
            Twoje dyski są tylko o 1 rok starsze od moich, więc w tej skali nie robi to specjalnie wrażenia ;-)

            1. Mi padly 2 z trzech takich. , ptoki 7/09/19 07:52
              Wiec no coz...

              1. padły Ci 2 dyski SSD Samsung 830, czy OCZ Vertex 3? , Carat 7/09/19 14:21
                Ja ze starych SSD mam tylko Samsungi 830, a OCZ Vertex3 nigdy nie miałem.
                Z Samsungów jestem zadowolony i mam ich 3 szt.

      2. Moze pasc w ten sposob, Ale jednak hdd daje czesto sygnaly ze cos jest nie tak. , ptoki 6/09/19 17:52
        Albo jakis plik sie nie czyta, albo system nie wstaje, albo masz jakies realokowane sektory lub czekajace na realokacje.

        SSD czesto nie daje zadnych znakow. I to jest glowna roznica.

        Nie rozmydlajmy tego.

        Na storage hdd jest wciaz dobrym rozwiazaniem. Na system ssd jest lepszy.

        Tak czy siak trza robic backupy. I robi sie je na HDD :)

        1. jakiś czas temu miałem takiego dziwnego w rękach... , Chrisu 6/09/19 18:42
          1. Coś ten komp strasznie mulić zaczął.
          2. Włączam, po pół godzinie wstał system
          3. Restart - system nie wstał
          4. Odpalam z pendrive - 20 minut czytał strukturę katalogów
          5. Restart - komp z podpiętym dyskiem już nie wstał.

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. Wtedy dobrze jest przejrzec SMART i sprawdzic ilosc realokowanych sektorow i ile , ptoki 6/09/19 20:13
            ich w kolejce jest.

            Ja w podobnym przypadku namierzylem ktore to sektory, wiekszosc plikow na nich to jakies smieci byly wiec pokasowalem, jedna dll-ka byla z jakiejs trayowej apki i ja tez jakos zreinstalowalem.

            Komp dziala do dzis na tym dysku.

            Tak ze roznie moze byc. Wazne aby wiedziec co z czym zjesc i robic backupy.

        2. rozjezdzamy się w rozmowie , Master/Pentium 6/09/19 21:11
          co innego kryteria doboru nośników do archiwizacji (koszt składowania i oczekiwany czas retencji) a co innego umieszczać ewentualną możliwość odzysku danych jako kryterium nośnika roboczego.

          Nie ma tego złego , co by się w gorsze
          obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
          włącz komputer :-)

          1. Masz racje ze backupy najpierw. , ptoki 6/09/19 21:31
            Ale jak to w zyciu bywa, mamy w sumie dwie alternatywy (zakladamy ze backupy sa robione podobnie i chodzi nam o sytuacje kiedy jednak cos tam chcemy odzyskac).

            1. SSD - padl i nic nie odzyskamy

            2. HDD - Padl ale wczesniej dawal znaki i byla szansa aby cos tam sobie na bok zgrac zanim padnie na amen.

            Nawet jak backup byl zrobiony dzis o polnocy to po 5-10h pracy cos tam moglibysmy nastrugac i jak ssd padnie to mamy te 5-10h w plecy.
            Jak hdd zaczyna szwankowac to po prostu wczesniej go ogladamy pod smartem i wiemy ze trzeba kupic nowy a ten szybko odkopiowac na bok.

            Tak ja widze ten dylemat.

            Do kompletu mozna dodac ze kopiowanie z HDD to okolice 120-200MB/sek a miedzy ssd raczej okolice 200-400MB/sek w zwyz.
            Wiec kazdy backup poleci szybciej z ssd na inny ssd.

            Kwestie kosztow zostawmy bo trywialna.

            I dlatego troche rozumiem podejscie zeby ssd miec na system a hdd na dane. Pewnie najwieksza role gra cena za GB i jest to oczywiste a ten dodatkowy aspekt padalnosci to juz wisienka na torcie.

            1. jesteś pewny? , Master/Pentium 6/09/19 22:34
              Conajmniej kilka godzin odzyskiwania niepewnych godzin vs dane skopiowane z backupu. Dużo bardziej pewne dane.
              Odzysk to zawsze ekstra niepewność.

              Z mojego doświadczenia ok 1/3 awarii HDD jest bez szansy odzyskania danych z niego. A awarii już trochę widziałem.

              Inna sprawa że jestem na to wrażliwy bo klienci potrafią wymyślać przemagiczne kretynizmy aby tylko nie robić kopii.
              Moje ulubione dwa to:
              - kopia będzie na drugim dysku w macierzy (czyli zwykły RAID1)
              - będę robił kopie ręcznie w razie potrzeby - czytaj nie będę a potem będę winił wszystkich oprócz siebie.

              Nie ma tego złego , co by się w gorsze
              obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
              włącz komputer :-)

              1. Tak, bo mam na mysli dane zmienione od ostatniego backupu a nie wszystko. , ptoki 6/09/19 22:54
                I nie, nie mam na mysli kompa pani basi w ktorym kij wie co zmieniala czy co edytowala.

                Mam na mysli to co wiem ze chce jak najswiezsze.
                Ostatnie pliki projektu, savegame, bazke z aktualnymi danymi itp. Reszta z backupu. Takie wybieranie rodzynek.

                Tego z SSD nie zrobisz. A z HDD jest szansa. O tym tak naprawde tu mowimy. O tych ostatnich godzinach czy dniach jak sie czlowiek pokapuje ze cos z dyskiem nie tego...


                A to co piszesz o klientach to sprawa obok. Niech se robia jak chca. Licz za godzine i dlub tak jak se zycza. Ich strata jak glupi sa i nie sluchaja rad.
                Ale to juz inna historia, ja sie tu odnioslem jedynie do tego ze HDD daje szanse (nie zawsze uzyteczna) a SSD, z tego co sie czyta, nie.

                1. mówisz teoretycznie czy praktycznie , Master/Pentium 7/09/19 13:01
                  1. Twoje szanse na odzyskanie danych z HDD w raie awarii to na oko 60%, optymistyczne IMHO oko.
                  2. SSD mają kilkukrotnie mniejszą awaryjność więc w praktyce twoje szanse na stratę danych są wyższe na HDD (ok 3-4x0.6 to więcej niż 1 :) ).
                  3. Odzyskanie danych trwa nieco i wszystkie te dane trzeba zweryfikować.
                  Biznesowo mając do wyboru backup sprzed 12h i bazę z odzysku ZAWSZE wybieram backup. Wprowadzenie/skorygowanie ostatnich 12h to sporo pracy.
                  Przekonanie się że odzyskana baza jest strzelona i trzeba wrócić do backupu to zwykle ta sama praca x3 lub więcej. Dziękuję, nie skorzystam.

                  Dane są cenne/szybko zmienne? Częściej robić backupy.

                  Naprawdę chcesz mieć zabezpieczenie przed awarią nośnika? Redundancja czyli zwykle RAID (lub ZFS czy coś w tym stylu).

                  Biznesowo uwzględniać odzysk danych to tak jakby iść na wojnę bez zabezpieczeń (pancerz, maskowanie itd.) i liczyć że postrzał nie będzie śmiertelny.

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

                  1. Praktycznie. Ale nie wiem po co odbiegasz od konkretnego przypadku jaki wskazalem. , ptoki 8/09/19 09:01
                    W przypadku jednego projektu i pozmienianych parunastu plikow, ale poswieconym czasie rzedu 10-15h zrobienie proby odzyskania na poziomie 1-2h jest warte zachodu.

                    O ile sie da. A da sie w przypadku HDD.

                    A co do porownania niezawodnosci to zeznania sa lekko sprzeczne. Jednym wychodzi ze lepiej hdd, innym ze ssd.
                    Pewnie bardziej liczy sie konkretna seria...

                    https://www.wepc.com/tips/ssd-reliability/

                    1. o ile robisz dla siebie... , Master/Pentium 8/09/19 13:43
                      możesz szybko zweryfikować spójność i przeprowadzić odzysk to OK. Biznesowo czyli robisz to dla kogoś tylko jako opcja ostatniej sznsy (co skądinąd oznacza że konkretnie zaniedbałeś swoje obowiązki). Mimo wszystko backup i tak jest o niebo szybszy w odzyskiwaniu.
                      Co do niezawodności SSD. Z moich (i nie tylko moich) obserwacji wynika iż markowe SSD (Intel, Samsung) są bardziej niezawodne od HDD. Oczywiście wszystko jest także kwestią warunków eksploatacyjnych ale zakładam tutaj takie spotykane w 90-95% przypadków.

                      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                      włącz komputer :-)

                      1. No taki jest przypadek tutaj. , ptoki 9/09/19 15:54
                        Zawodowo, jak robisz komus support to masz 20-50 klientow/sprzetow to sie w zadne odzyski nie bawisz, outlook zdalny, pliki na udzialach itp.
                        Dysk padl - stawiasz obraz na nowo i jedziesz.

                        A zeby za duzo nie trzymali na kompach dajesz maly dysk. i tak dalej :)

                        1. ano mniej więcej tak to działa , Master/Pentium 9/09/19 16:38
                          Jednak nawet w warunkach prywatnych dobór nośnika danych pod kątem szansy na odzysk uważam za niebezpieczny (bo obniża nacisk na backup który jest podstawową linią obrony tutaj).

                          Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                          obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                          włącz komputer :-)

  4. lepsza opcja za 440 , bajbusek 6/09/19 17:10
    https://www.pepper.pl/...a-amazon-10084-eur-184795

  5. QLC w cenie TLC. Meh. Micron 1300 1TB za 350 zł to lepsze i tańsze rozwiązanie. , podpora demaga 8/09/19 19:27
    OEM z trzema latami gwarancji jest imho ok:

    https://digicomp.pl/...dyski-twarde-komputery.html

    to w zasadzie MX300 z lepszymi kostkami.

    1. wow , Kriomag 10/09/19 10:57
      dobra cena! aż się zastanawiam gdzie go wsadzić i dlaczego mi potrzebny ;)

    2. Fajna cena , Artaa 10/09/19 14:35
      Tylko brać

    3. 2, czy 3 tygodnie temu był jeszcze model 2 TB za 674 zł , podpora demaga 11/09/19 18:42
      Działa całkiem nieźle! W końcu pozbyłem się zbieraniny maluchów po 120-500 GB. Ile kabelków znikło z obudowy ;-)

      1. a teraz , Kriomag 11/09/19 19:32
        jak padnie to leci wszystko ;)

        1. Od tego jest backup w postaci 'paru' TB dysków w NASie :-) , podpora demaga 11/09/19 20:17
          Też po taniości ;-) kiedyś była prom0ncja visy, gdzie operator dopłacał 50 zł przy zakupie czegoś za ~200 zł. Cebula w narodzie silna, więc kupiłem ze sporą zniżką kilka dysków zewnętrznych, przetestowałem, pozbawiłem się gwarancji wydłubując je z obudów, wrzuciłem do nasa i tak sobie chodzą już rok z kawałkiem.

          1. to super :) , Kriomag 12/09/19 07:59
            ja kiedyś naciąłem się i po rozebraniu zewnetrznego hdd okazało się, że natywnie ma tylko usb xD

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL