/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

...

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. i to jest to - składka zdrowotna może byc 2x droższa ale konkretna , Emios 18/08/19 11:12
   a emerytalna niepotrzebna.

Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

1. Jak wygląda emerytura w Anglii , blimek 18/08/19 00:42
   ......?

   twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

   1. też mnie to ciekawi , PaKu 18/08/19 07:22
      jaką emeryturę ma taka osoba która opłaca tak niskie składki. Wie ktoś?

      bez podpisu

      1. cos takiego , speed 18/08/19 07:32
         "The amount the State Pension pays has increased for the 2019/2020 tax year – here's how much it is worth. The amount the State Pension pays has increased by 2.6% from 6 April 2019. It means retirees on the New State Pension will receive £168.60 a week, while those on the Basic State Pension will get £129.20."

2. z tego co kiedyś ktoś mi napisał: , Matti 18/08/19 11:06
   "skladki dla wszystkich zarabiajacych powyzej kwoty wolnej od skladek (8k £ rocznie) sa procentowe (12% zarobkow) az do chyba kolo 45k £ rocznie, powyzej 2%. A emerytury sa takie same (160£ tyg) dla wszystkich, niezalezne od wysokosci skladek, tak wiec lepiej zarabiajacy finansuja emerytury tym mniej zarabiajacym (tzw nie oplaca sie placic wyzszych skladek niz minimum bo nie ma nic ekstra za to). Ok jak zarabiasz grosze (tzw zebro przedsiebiorca), nie-ok jak zarabiasz srednia, ale o tym juz ci pseudo-przedsiebiorcy w pl nie wspominaja:). Juz widze jakby taki system zadzialal w polsce, wszyscy by zaczeli zarabiac minimum i nie byloby nikomu doplacac do reeszty:) "
   1. Ja z kolei słyszałem kiedyś, że , blimek 18/08/19 11:39
      emeryci w GB, za nic nie płaca. Dostają to minimalną tygodniówkę i to jest tylko na żarcie. Nie płacą za mieszkanie, prąd, radio telewizję, wodę, leki, szpitale itp.
      Niestety nie mam nikogo w GB by się podpytać.

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

I'm only noise on wires

#whatever

1. Ja mam taka teorie. , ptoki 18/08/19 01:38
   Ze od czasu do czasu te huje sie umawiaja kto bedzie przy korycie. I ostatnio oni sa tak zenujacy ze trzeba naprawde debilnie rzadzic zeby ten kolejny przejal paleczke bo jest tak durny ze trzeba rownac w dol bo kolejny w kolejce do koryta nie ogarnia nawet podstawowych spraw.
   
   I tu mnie zastanawia czemu w Polsce nie ma ani jednej sensownej grupy ludzi duzej na tyle aby moc konkurowac z pispopslsld.
   
   

Piszcie do mnie per ty z małej litery

1. kaczor zacznie, bo tak pitoli digiter , komisarz 18/08/19 18:01
   ale PO faktycznie ukradlo.
   Twoje ujadanie ma taka sama wartosc jak hasla dolarze po 10zl.

   Komisarz Ryba

   1. ukradło jak ukradło, ale prawda jest taka, że PiS doje... większy ZUS w 4 lata niż PO , chris_gd 18/08/19 19:25
      w 8, także wiesz, OFE jakoś spec. nie odczułem ale te kilka tysięcy w plecy za PiSu to jak najbardziej,bo to już taki dobry urlop, którzy przeleciał między palacami
      przykład za PO ZUS był do 900 do 1100 (staweczki mocno zaokrąglone) 8 lat ;)
      za PiSu 1100 1450 ;) jak na 4 lata to jak mówił klasyk mają rozmach skurwesyny
      a wiesz co jest najlepsze, płaci za to Kowalski, bo jeśli ki rosną koszta to zamiast czyszczenia lapka 70zł biorę 80zł za instalację systemu 150 zamiast 120
      ale nie tędy droga, co będzie za rok za dwa system 200zł.? ;)

      Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
      RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
      
      

      1. Jasiu , blimek 18/08/19 21:09
         Za PIS minimalna wzrosła pinceta razy.
         Za PO 0,5 raza
         

         twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      2. Ah czyli dzielisz zlodziejstwo na takie ktore czuc i na takie ktorego teraz nie czuc? , ptoki 18/08/19 21:15
         To jak przyjedziesz wieczorem do domu to zostaw kluczyki w stacyjce. Nie poczujesz braku auta do rana.
         
         Co za logika...

      3. Baranku , endern 20/08/19 03:37
         Wysokosc skladki na zus nie wynika z widzimisie kaczora, tylko z wspolczynnikow gospodarczych z ktorymi jest powiazana.
         
         Czyli z minimalnym i srednim wynagrodzeniem
         Czyli tlumaczac twoj bełkot kaczor jest winny temu ze Polacy wiecej zarabiaja - bo jest prosperity gospodarcze.
         A POTargowica nie miala w tym wzgledzie zadnych osiagniec
         
         1. Tak nie do konca. Minimalna ustala rzad. srednie jest brane z , ptoki 20/08/19 16:21
            wynagrodzen raportowanych przez wieksze firmy.
            
            To nie przystaje do realiow malych firm. No i czesciowo jest ustalane recznie - minimalna.
            
            Bo minimalna krajowa nie jest zeby uszczesliwic kowalskiego. Jest po to aby indeksowane do niej inne stawki (posrednio ZUS) sie podniosly.
            
            https://zus.pox.pl/...-zus-dla-przedsiebiorcow.htm
            
            Podkreślmy, iż nie jest to wartość rzeczywista, historycznie zarejestrowana, lecz wartość zakładana, prognozowana, a więc dająca pewne możliwości sztucznego zawyżania i nie zawsze pokrywająca się z przyszłymi gospodarczymi realiami.
            
            Podstawę wymiaru składek preferencyjnych stanowi bowiem 30% kwoty minimalnego wynagrodzenia za pracę. Kwota ta ogłaszana jest w drodze obwieszczenia Prezesa Rady Ministrów w terminie do 15 września każdego roku.
            
            
            i tak dalej...
            1. Dzieki za wyjasnienie , endern 20/08/19 18:23
               ...

   2. czy to komisarz jestes już całkowicie upośledzony ? , digiter 18/08/19 21:29
      Likwidacja OFE jest już przesądzona i ogłosił to nawet twój idol Moriawiecki
      Przeczytaj sobie dowolny link z google
      https://gloswielkopolski.pl/...-ofe/ar/c3-14023163
      
      Rząd zabiera 15%
      Kolejna sprawa: gdzie ja pisałem że dolar będzie po 10zł? Sprawdź całe twojepc i pokaż mi gdzie ja napisałem że dolar będzie po 10zł.

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

      1. Szefie, ale ty wiesz ze te 15% to w praktyce mniej niz by rzad zabral jakby tych pieniedzy , ptoki 19/08/19 02:38
         do ofe nie wplacic?
         
         Bo skladka OFE nie byla opodatkowana przy PIT.
         Wiec minimum trza by zabulic 18% (+- kwota wolna od pit).
         A teraz rzad mowi, ze to byl blad i macie kase spowrotem.
         
         nie kojarze ile tam wzrostu bylo na ofe ale podatek placi sie nominalnie mniejszy.
         
         To nieco inna sytuacja niz ogolnie czesc obligacyjna OFE jaka skasowalo PO.
         
         Przy czym trzeba pamietac ze cala reforma OFE to byla akcja prowadzona grupowo. Buzek ja wprowadzal (AWS) ale byla szykowana juz wczesniej miedzy innymi przez SLD.
         
         I wtedy zrealizowano pierwszy wazniejszy etap zajebania kasy bo ja przetunelowano z zus fo ofe a z nich w postaci obligacji do skarbu panstwa.
         
         PO tylko odkrylo karty i powiedzialo ze huj. Nie ma kasy, nie ma sensu udawac ze jest, bo zeby byla to se musicie ja tam wplacic. I po drodze ofe sobie zeskrobie ile trza.
         
         Wiec POwska kradziez byla w praktyce polowiczna, druga polowe zaplanowalo SLD a wprowadzilo AWS czyli przemalowane jebane PO.
         https://pl.wikipedia.org/...AWS_i_nowe_ugrupowania
         
         Ergo. Rozwiazanie OFE z oddaniem kasy i zabraniem 15% to jest pikus.
         Szczekacie na zla szmate.
         
         Jak tylko bedzie mozna kase z OFE wyplacic za posrednictwem IKE to gnam w te pedy i wyplacam.
         I wyjde na tym milyjard razy lepiej niz za zajebaniu mi kasy przez AWS/PO.
         1. Poprawka. Narazie jej wyplacic nie pozwalaja. , ptoki 19/08/19 04:25
            Obaczymy jak dlugo...
            1. Nei na razie bo wyraznie pisze ze jak osiagniesz wiek emerytalny , speed 19/08/19 05:12
               a to jak dobrze pojdzie obejmie ciebie za 40 lat:))))
               Ico smieszniejsze bedziesz mogl za to kupic worek kartofli a za te 15 % co teraz wezma kupia dwie przyczepy ,widzisz roznice?:)))))
               Byl czas abyscie kazda zlotowke dostali z powrotem ale o swoje trzeba walczyc a co zrobilo 17mil ludzi? ogon podkurczyli i tylko gardlowac :))))) bardzo dobrze powinni wam zabrac wszytko i pokazac srodkowy palec:)))
               1. IKE sa inwestowane. Wiec wyjdzie troche wiecej niz worek. , ptoki 19/08/19 15:30
                  Ale tak czy siak, jak moje to czemu nie moge wyplacic? :)
                  
                  To i pare innych spraw sprawilo ze jestem gdzie jestem.
                  Ale to inna i tez dluga historia.

            2. z IKE obecnie można, wypłacałem. , Wedrowiec 19/08/19 07:56
               Pytanie czy przeleją mi na obecne IKE czy będą to zupełnie nowe IKE. Z innymi zasadami.

               "Widziałem podręczniki
               Gdzie jest czarno na białym
               Że jesteście po**bani"

               1. inne , okobar 19/08/19 12:16
                  poczytaj, warto

                  AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                  GF 7600 GS, M2N4 SLI
                  Win XP SP3

                  1. no to lipa, , Wedrowiec 19/08/19 12:26
                     tak bym od razu to wypłacał. Fakt że zaraz pewnie bym obligacje kupił ale jakoś mimo wszystko byłbym pewniejszy co do tego że nikt mi nie zajuma.
                     

                     "Widziałem podręczniki
                     Gdzie jest czarno na białym
                     Że jesteście po**bani"

                  2. ciekawe , Hitman 19/08/19 13:48
                     w jaki sposób zasypaliby tą wyrwę w budżecie..

                     Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                     jest niemożliwe. W praktyce robi to
                     każdy z nas.

                     1. główny , Hitman 19/08/19 13:49
                        1234

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

Komisarz Ryba

"Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani"

1. i tu dochodzimy do sedna , PaKu 19/08/19 14:45
   że cały ZUS zamiast 1300zł kosztuje przedsiębiorcę jakieś 700zl...
   
   Czy to jest faktycznie tak dużo jak za ubezpieczenie zdrowotne i prawo do emerytury?
   
   

   bez podpisu

   1. tu dochodzimy , Hitman 19/08/19 15:06
      do nieznajomości tematu - powiedz mi proszę ile wg Ciebie zapłacę jeżeli pojadę w Bieszczady na miesiąc... na wakacje albo ile zapłaci ktoś kto ma interes sezonowy..

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. Tyle ile podał mniej wiecej , Wedrowiec 19/08/19 16:01
         ponieważ rozlicza się to rocznie. Oprócz tego możesz zawiesić działalność.
         Właśnie wykazałeś się nieznajomością tematu.
         Masz DG?

         "Widziałem podręczniki
         Gdzie jest czarno na białym
         Że jesteście po**bani"

         1. to powiedz , Hitman 19/08/19 16:55
            ile odliczę składki zdrowotnej od podatku mając straty Panie księgowy?

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

            1. Jak masz za caly rok stratę , PaKu 19/08/19 19:00
               to znaczy ze czas zamykac firme ;)

               bez podpisu

               1. wystarczy , Hitman 19/08/19 19:22
                  jedna większa faktura nieopłacona w danym roku podatkowym by Twój bilans był in minus. Pomijam aspekt zawyżania kosztów by wykazać stratę.. bo wtedy nie chodzi o drobne już.
                  Tu masz wycinek firm, które od lat przynoszą straty a prosperują ..nie chcą się zamykać jak radzisz..
                  https://wpolityce.pl/...terstwo-finansow-dokumenty

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. my tu o ZUS-ie dla DG , PaKu 19/08/19 19:37
                     a Ty podajesz jakieś przykłady spółek. DG to nie spółka zoo czy akcyjna. Swoją drogą z firmami które rok w rok wykazują stratę jest raczej coś nie tak i najczęściej ta strata wynika z optymalizacji podatkowej zresztą tak jak napisali to w tym artykule:
                     
                     "Przypomnijmy, że ujawniliśmy, że to właśnie zrzeszone w takich grupach kapitałowych firmy, głównie zajmujące się budowaniem centrów handlowych czy biurowców, przez lata unikały płacenia podatków w Polsce poprzez szereg forteli i furtek prawnych, m.in. przekazywaniu darowizny. To najbardziej bezczelne unikanie opodatkowania od lat.
                     
                     Firmy stawiały nieruchomość za 100 mln, zdobywały najemców i sprzedawały za miliard. Zysk przekazywały w darowiźnie bliźniaczej spółce, a potem transferowali za granicę. Nie odprowadzały ani złotówki podatku. "
                     
                     
                     
                     Nie wiem co przy DG ma fakt nieopłacenia przez klienta Twojej faktury, przepływy finansowe to co innego niż niż księgowy zysk/strata.
                     
                     

                     bez podpisu

                     1. jeżeli ktoś , Hitman 19/08/19 19:51
                        Ci nie zapłaci to podejmujesz kroki by utrzymać płynność finansową - bo bez względu na przepływ gotówki Ty musisz zapłacić podatki, zusy, pensje i inne rachunki.. co wtedy robisz gdy kwota jest duża a kredytu nie dostaniesz lub boisz się że możesz stracić firmę biorąc go.. Najczęściej pozbywasz się czegoś z majątku ze stratą bo szybko sprzedając rzadko wychodzi się in plus. Oczywiście nie jest to typowa sytuacja ale ukazuje, że najpierw płacisz a później odliczasz - tylko musisz mieć z czego..

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                        1. jak coś sprzedaż , PaKu 19/08/19 20:02
                           gdy nie masz kasy to masz jeszcze większy zysk księgowy i nadal masz z czego odliczyć składkę zdrowotną ;)
                           
                           A że jedna nieopłacona faktura wiąże się z kłopotami w firmie to inna para kaloszy, nie mieszajmy jednego z drugim ;)

                           bez podpisu

                        2. tak, przy firmie kwota 3500 rocznie (odliczane) , Wedrowiec 19/08/19 20:34
                           za zdrowotne to rzeczywiście kokosy i być albo nie.
                           A z drugiej strony miauczenie że jak pracodawcy nie stać na minimalną i pieni się jak ją podwyższają to co to za biznesmen, kartofle mu sadzić pod domem a nie biznesem się zajmować.

                           "Widziałem podręczniki
                           Gdzie jest czarno na białym
                           Że jesteście po**bani"

                           1. czemu firma znaczy dla Ciebie , Hitman 19/08/19 20:50
                              działalność jednoosobowa na najniższym zusie nie wiem..

                              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                              jest niemożliwe. W praktyce robi to
                              każdy z nas.

                              1. bo lecę po najniższych dochodach. , Wedrowiec 19/08/19 21:18
                                 Więc idźmy dalej, jest firma która zatrudnia no nie wiem... sam określ.
                                 1 osobę.
                                 Minimalna pensja to 2 z hakiem, koszty pracodawcy to co najmniej ponad 3K miesięcznie, dobije go 300 zł miesięcznie zdrowotnego? O czym w ogóle mowa...

                                 "Widziałem podręczniki
                                 Gdzie jest czarno na białym
                                 Że jesteście po**bani"

                                 1. próbuje Ci , Hitman 20/08/19 08:50
                                    wytłumaczyć, że zus płacisz bez względu czy osiągasz dochody - spróbuj zapłacić tylko zdrowotną składkę za pracownika ;))

                                    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                                    jest niemożliwe. W praktyce robi to
                                    każdy z nas.

            2. Odpowiedz na moje pytanie proszę , Wedrowiec 19/08/19 20:32
               czy masz DG. O tym jest temat.
               Straty możesz częściowo rozliczać w roku kolejnym.
               Jeżeli ktoś nie ma nawet na zdrowotne - to firma powinna zbankrutować. Jeżeli zbankrutowała z powodu 3500 w ciągu roku... o czym w ogóle rozmawiamy? Poza tym jak niżej - jak ktoś nie zapłaci to dalej nie tracisz tego jeżeli finalnie odzyskasz należność. Do DG może Ci państwo dopłacić i miliard rocznie. Jak będziesz miał dwa miliardy straty to dalej będziesz miał pretensje?

               "Widziałem podręczniki
               Gdzie jest czarno na białym
               Że jesteście po**bani"

               1. konkretnie , Hitman 19/08/19 21:00
                  od lat Nie bo to się w ogóle nie kalkuluje jeżeli możesz być na prawach autorskich. Żona ma tylko dlatego, że jest na karcie podatkowej i dodatkowo ja jestem podpięty pod jej zus zdrowotny..
                  Jak napisałem Ci wyżej nie każda firma jest jednoosobowa - a straty z tego co wiem możesz rozliczać max 50% w roku następnym..

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. czyli konkretnie , Wedrowiec 19/08/19 21:19
                     Ciebie kosztuje to okrągłe zero ale będziesz dyskutował...

                     "Widziałem podręczniki
                     Gdzie jest czarno na białym
                     Że jesteście po**bani"

                     1. bo dotyka mnie pośrednio , Hitman 20/08/19 08:56
                        coś z czego nie korzystam od dekad!

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

               2. Ujme ci to tak: , ptoki 19/08/19 21:01
                  Jest sobie babka, babka zajmuje sie dwoma, trzema dziecmi innych babek.
                  
                  Ta babka bierze od tych innych 500-700-800pln za dziecioka. I sie nimi zajmuje te 8-10h dziennie.
                  
                  Uczciwa robota, za jako tako uczciwa kase.
                  
                  Jakies tam koszty ma, prad, odkurzacz, stoliki z ikei i takie tam.
                  
                  Jak sobie wyobrazasz zus tej kobity?
                  zarobila te 1500-2400. Zus bierze 1500.
                  
                  Moze nie powinna nic robic? No w sumie ekonomicznie to tak. Chujowy biznes.
                  Ale praktycznie to nie taki zly biznes, w porownaniu do nic nie robienia i wiszenia na bezrobociu.
                  
                  Takich biznesow mozna by sporo wymyslic bo brac z zycia sie nie da, bo one nie istnieja, bo je zus zabija.
                  1. ten konkretny jest uregulowany prawnie , Wedrowiec 19/08/19 21:17
                     i nie trzeba płacić... ZUS :D a o tym jest temat.
                     Proszę dalej.

                     "Widziałem podręczniki
                     Gdzie jest czarno na białym
                     Że jesteście po**bani"

                  2. Niania nie placi zus-u ;) , PaKu 19/08/19 21:40
                     Budzet oplaca za nia skladki ;) poza tym do 5000zl przychodu jest zus okrojony, a do polowy minimalnej pensji w ogole go nie placisz ani nie zakladasz firmy. Tutaj fajnie jest to opisane jak to ten zus zabija przrdsiebiorcow ;) https://www.wolnymbyc.pl/wlasna-firma-czesc-1/

                     bez podpisu

                     1. bo najlepiej , Wedrowiec 19/08/19 22:02
                        jak teoretycy się wypowiadają... bez podstaw teoretycznych.

                        "Widziałem podręczniki
                        Gdzie jest czarno na białym
                        Że jesteście po**bani"

                     2. Od kiedy to takie mozliwosci sa? , ptoki 19/08/19 22:14
                        ...
                        1. Ah dobra koniec 2017. , ptoki 19/08/19 22:19
                           To juz nie moja kadencja.
                           
                           Tak czy siak, jeden z przypadkow kiedy ZUS dobija zniknal. Reszta nie ruszona.
                           Takie sobie podejscie...
                           1. dłużej na pewno, jak , Wedrowiec 19/08/19 22:59
                              ~5-6 lat temu nianię zatrudniałem to się dało.

                              "Widziałem podręczniki
                              Gdzie jest czarno na białym
                              Że jesteście po**bani"

                              1. od 2011 , Wedrowiec 19/08/19 23:01
                                 coś się zmieniło w tym temacie.

                                 "Widziałem podręczniki
                                 Gdzie jest czarno na białym
                                 Że jesteście po**bani"

2. istotnie prdl-olisz , carlosA 19/08/19 22:25
   ale chciałeś odpowiedzi, przez ostatnie 20 lat prowadziłem DG dwukrotnie, łącznie przez około 5 lat, nie czas i nie miejsce abym opowiadał ogólnie o prowadzeniu DG w tym pięknym państwie (np. sprzeczne orzeczenia dwóch izb skarbowych, sąd pracy, który uznaje podrobione zwolnienie l4 itd.. itd...). Ale do rzeczy: gówno mnie obchodzi, jaką część w chwili obecnej stanowi składka zdrowotna, napisałem że płaciłbym ją, tylko i wyłącznie na "wypadek wypadku". A teraz z życia wzięte: urodziło mi się dziecko, miało niecały miesiąc, mały przyrost wagi, lekarz wypisał skierowanie na usg (pilne), wchodzę do szpitala godzina 12 mijam salę z usg pusta już i posprzątana, rejestracja, termin za 5 miesięcy (łapiesz paradoks sytuacji, dziecko żyje niecały miesiąc, będzie miało badania za niespełna pół roku), 120 pln prywatnie badanie na drugi dzień, drugi przypadek dostałem skierowanie do laryngologa, termin 7 miesięcy, prywatne ubezpieczenie medyczne (25 pln miesięcznie) wizytę muszę mieć w ciągu 3 dni :). Ale wróćmy na chwilę do ubezpieczeń emerytalnych: 150 wirtualnych mld przeksięgowanych na mocy dekretu (bodajże z kilku mld prowizją), a teraz ppk, czyli kolejny wynalazek do wyciągania pieniędzy, które później magicznie się przeksięgują :) Mógłbym tak długo, uważam wszelkie daniny przelewane do zusu, jako najbardziej stracone pieniądze, czemu dałem wyraz powyżej, niestety muszę je płacić w imię socjalizmu pt. "solidarność społeczna". Niestety nikt, kto ma minimum szans na rządzenie nigdy tego chlewu zusowskiego nie dotknie. Ergo: prowadziłem działalność gospodarczą przez ostatnie 20 lat dwukrotnie (ostatni raz 3 lata temu) i tak nie płaciłbym zus-u i korzystał z własnych możliwości lokowania tych pieniędzy i dobrowolnych komercyjnych ubezpieczeń.

   #whatever

   1. problem jest taki, że nie jesteś w stanie stwierdzić jak by działały te prywatne ubezp. , Chrisu 20/08/19 09:22
      gdyby nie było ubezpieczeń państwowych. Jestem święcie przekonany, że w składce 25 zł miesięcznie czy nawet 200 zł miesięcznie nie miałbyś leczenia onkologicznego, albo kilkuletniego leżenia pod respiratorem...
      Zresztą jeśli o leczenie chodzi, nie raz ludzie tu pisali, że mając prywatne ubezpieczenie, nie jest to tak jak było jeszcze kilka lat temu. Kolejki i tu weszły.
      
      Z ZUSem podobnie. Wiele osób, które nie płaciłyby ZUSu "bo se damy radę bez państwa", w wieku emerytalnym wyciągaliby rękę do Państwa, bo zostaliby bez kasy.

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. Ludzie nie czają kompletnie że słowo ubezpieczenie , Wedrowiec 20/08/19 10:07
         oznacza tutaj właśnie ubezpieczenie :) co najlepsze - na szczęście bez górnego limitu. OWU ma restrykcje ale nie jest tak że przekroczysz X i poszedł won. A abonament prywatny to jest taka popierdółka na katar i inne przeziębienie. Pisałem już wielokrotnie - nawet przy wypasionym abonamencie jak coś się stanie poważnego to odstawią to państwowego szpitala. Żona dostała kontrast, (w prywatnym "szpitalu") dostała przykazanie że jak coś się będzie działo to natychmiast do szpitala. No i wracamy do domu, dzieje się, dzwonię do nich że wracamy a oni że zapomnij, proszę do szpitala jechać - przecież jadę, do was - no nie, do prawdziwego szpitala. Państwowego.
         
         Znajomy jakiś tam pakiet VIP za ładnych parę stów miesięcznie, noga się w kolanie wygięła w drugą stronę ;) Koszt operacji pod 30K, już po zniżce 10% - za ten pakiet VIP. Oczywiście skończyło się tak że podzwonił po rodzinie, prywatna wizyta u ordynatora za pincet i dwa tygodnie później operacja za friko.
         
         Pakiet onkologiczny pełny, odpowiadający państwowemu i bez limitu to nie 200 zł a podejrzewam 2K miesięcznie a w momencie zlikwidowania państwowej służby zdrowia nie 2K a 12K. Miesięcznie. Albo i lepiej. A i to w zależności od wieku bo dla ludzi 60+ pewnie w ogóle niedostępny.
         
         Pakiet w Lux-med, chciałem dziecko zapisać do okulisty... 3 miesiące oczekiwania.

         "Widziałem podręczniki
         Gdzie jest czarno na białym
         Że jesteście po**bani"

         1. dokładnie, ludzie nie zdają sobie sprawy ile kosztuje leczenie , Artaa 24/08/19 22:05
            Mam na bieżąco Medicover a kiedyś Luxmed,
            
            ostatnia sprawa, potrzeba zwykłego internisty - antybiotyk,
            w Medicover za 3 dni, u rejonowego poszedłem z buta i dostałem receptę
            
            O poważnych sprawach nawet nie warto pisać, ubezpieczenie np zawierające prosty zabieg artroskopii to kwota liczona w tysiącach, a w razie W i tak cię do Państwowego odeślą...
            
            koszt takej operacji bez ubezpieczenia, np Luxmed to ok 5000,
            
            A onkologiczne i trudniejsze, hehe z ubezpieczenie by szło w xx tysiecy miesięcznie,
            i jak wyżej :
            razie W i tak cię do Państwowego odeślą...

      2. w wypowiedzi powyżej... , carlosA 21/08/19 01:14
         napisałem na, że nie neguję tego pseudo podatku pt. ubezpieczenie zdrowotne i płaciłbym go chociaż niechętnie (wspomniane "na wypadek wypadku") Państwowe leczenie onkologiczne, naprawdę? Jesteśmy krajem trzeciego świata pod tym względem, zazwyczaj nim przejdziesz 5 letnią drogę pomiędzy specjalistami to już jesteś martwy, albo pod wspomnianym respiratorem, pod którym pożyjesz miesiąc,dwa, no chyba, że posmarujesz jak powyższy miłośnik zus-u i dostaniesz się na oddział. Jeżeli chodzi o terminy takiej prywatnej opieki medycznej, to reguluje to umowa, jeżeli strona nie wywiązuje się z umowy, to ją zrywam i nie czekam kilku miesięcy. Przeraża mnie, że politycy zajmują się jakimiś lgbtqwerty, prawami konstytucyjnymi (poza prawem do życia narodzonych w normalnym państwie), a nie tym, że żyjemy w "chlewie gównem obsranym", gdzie przejazd 200km autostradą kosztuje 1/15 średniej krajowej. Trzeci świat, ale PKB rośnie :)

         #whatever

         1. Wsio sie zgadza oprocz onkologii , Kenny 21/08/19 07:24
            Od 2015 dostajesz karteczke i idziesz do poradni. Jak to babka w okienku okreslila - tu nie ma zapisow, tu jest onkologia. Przychodzisz, czekasz, masz wizyte, klasyczne first in first out, decyzja w kilka godzin: biopsja ad hoc, wyciecie ad hoc, jak zle to pod noz za 2 tyg lub za miesiac, kontrola za pol roku jak nie grozne, etc. Niestety mialem w rodzinie 2 przypadki przez ostatnie 2 lata, jeden zlosliwy, jeden nie.

            .:Pozdrowienia:.

            1. dupa, wcale tak nie jest... , Chrisu 21/08/19 10:16
               Mój tata od lipca do października WCALE nie był leczony, a na wyniki badań czekał MIESIĄC! Po wizycie w Gliwicach, wypisali tylko zalecenia do szpitala, którego szpital wcale nie realizował. Aby pojechać do Gliwic, został wypisany z oddziału, zawieźliśmy go na konsultacje, a później nie chcieli go nawet z powrotem przyjąć. Niestety, za późno zauważyłem, że w kilku szpitalach gdzie był traktowany jak gorący ziemniak pracują zwykli mordercy w kitlach, a jak znalazłem osobę, która w kilka dni chciała przyjąc go na oddział i zrobić operację było za późno. Aha, STO już była wtedy wdrożona...

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            2. ja 3x , Artaa 24/08/19 22:19
               nefrektomia, 2 x mastektomia
               
               nerka ogarnięta w 3msc, mastektomia oba przypadki w ciągu mniej niż 2 miesięcy
               
               a że trzeba pochodzić, posiedzieć na onkologii, no cóż jest w cenie składki na fundusz więc trzeba się dostosować do systemu, przynajmniej nie dopłacasz.
               
               Z drugiej strony prosty zabieg korekcji laserowej, prywatnie, za 6000pln, badania wywiady, kropelki, biorę urlop, idę:
               
               widzę że coś ściemniają, po godzinie, ten tego wie Pan, maszyna się zepsuła, wraca Pan do domu zadzwonimy jak technik skończy (nie można było przed moim przyjściem?), efekt 2 tygodnie przesunięcia zabiegu,
               to że zapłacisz nie znaczy że ci zrobią szybciej i w terminie ;-)
               
               

3. Faktycznie jesteś znawca. To zdrowotne płacisz czy masz dochód czy nie. Podatek... , Micky 20/08/19 17:45
   dochodowy płacisz tylko jak masz wykazany dochód. A dochód możesz wykazać lub wykazać stratę. Strata z kolei nie oznacza, że trzeba zamykać działalność, bo może wynikać z inwestycji albo rozliczenia amortyzacji.
   1. I wracamy do jednoosobowej DG czy mikrofirmy , Wedrowiec 20/08/19 19:59
      i zdecydowanie dotyczy to większości osób. Latami inwestują żywiąc się kartonem ze śmietnika. Jednocześnie prowadząc te gigantyczne interesy płaczą nad trzema stówami miesięcznie.

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

      1. Tu nie chodzi o 300 zł a o zasady. Jeżeli zgodzisz się milcząco na rozszerzanie zakresu... , Micky 20/08/19 22:30
         ingerencji w biznes władzy, to prędzej czy później ta władza ten biznes przejmie lub zniszczy. Klasyczny przykład Optimus. A jak władza kieruje biznesem opisuje klasyczny już przykład KGHM i ich chilijskie inwestycje.
         
         Poza tym przecież dobrze wiesz, że po 300 zł będzie 400 zł, potem 500 zł, itd. Kolejne klasyczne przykłady to podatek Belki wprowadzony niby na dwa lata, czy wzrost VAT też wprowadzony na dwa lata.
         
         Obecnie władza zabiera nam 1,150 biliona złotych rocznie. I ciągle im mało.
         1. Nie ma żadnego rozszerzania , Wedrowiec 20/08/19 22:43
            to jest od lat i od lat nic (w tej kwestii) się nie zmienia. Tak, będzie 500. Inflacja, "bogacenie" się społeczeństwa. Wkurzasz się że było 200, jest 300, będzie 500 ale jest OK że zarabiało się 1000, zarabia 1500 a będzie 2500? I tak, jest to liczone z wycinku i do tego prognozy. Ale współczynnik jest stały więc jak nawet zawyżają o 20% to po prostu do bazy dodajesz 20% a nie że rok w rok dokładają kolejne 20%.

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

         2. tak kolej rzeczy , PaKu 21/08/19 07:21
            to raczej dobrze że rosną wynagrodzenia czego skutkiem ubocznym są wyższe składki.
            Za 20 lat to pewnie będzie wyglądał tak:
            - średnia pensja - 15 tys zł
            - pensja minimalna - 7 tys zł
            - składka na ZUS - 4 tys.
            
            Taka kolej rzeczy - coraz większe PKB a ty samym wyższe wynagrodzenia i składki. Ale czy to źle? Czy wolałbyś nadal za 20 lat mieć średnią pensję 5 tys., minimalną 2,5 i składkę na zus na poziomie 1400zł? To by oznaczało że jesteśmy w czarnej dupie ;)
            

            bez podpisu

            1. Obu odpowiem. Jaka jest różnica czy zarabiasz ... , Micky 21/08/19 07:44
               15 000 zł a chleb (podstawa żywienia) kosztuje 25 zł za kołacz, czy 1500 zł a chleb kosztuje 25 groszy? Dla mnie żadna. A te zera to inflacja.
               
               I jeszcze jedno. Od lat jest taki gnój bo na to pozwalamy, ponieważ jako społeczeństwo daliśmy sobie wmówić, że demokracja polega na chodzeniu na wybory co cztery lata i głosowaniu na tych samych ludzi.
               1. no to ja nie wiem jak ci ludzie na zachodzie żyją , PaKu 21/08/19 08:24
                  Duże pensje, drogie produkty i usługi, jak żyć... Lepiej chyba zamiast w Niemczech mieszkać w Polsce bo tutaj mamy i nisze pensje i niższe ceny.
                  
                  Pomiędzy wzrostem wynagrodzeń i inflacją jest kilka punktów procentowych różnicy i te punkciki rok po roku sprawiają że mimo inflacji ludzie z każdym rokiem przy rosnącej gospodarce mogą sobie na więcej pozwolić. Zobacz co było 20 lat temu. Co mogłeś za uwczesną pensję sobie kupić. Owszem jedne produkty drożeją bardziej inne mniej ale koniec końców społeczeństwo z każdym rokiem coraz bardziej się bogaci. I tu znowu może być argument że nie każdy. No nie każdy, jedni będą wiecznie narzekać na rząd że ich okrada i jak to jest źle a inni zakasają rękawy i pomimo różnych trudności będą przeć do przodu.
                  

                  bez podpisu

                  1. Pokaż mi co w PL (oprócz nieruchomości w dużych miastach) jest znacząco tańsze jak w RFN? , Chrisu 21/08/19 10:23
                     IMO ceny są na podobnym poziomie (paliwo czasami tańsze jak u nas), a wynagrodzenia znacznie wyższe...

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     1. hmm , PaKu 21/08/19 10:55
                        https://forsal.pl/...od-najtanszych-krajow-ue.html
                        
                        https://www.cenynaswiecie.pl/...-w-polsce,144,250/
                        

                        bez podpisu

                        1. wczoraj kupiłem kilogramowy chleb za 5,3 zł... , Chrisu 21/08/19 11:34
                           123

                           /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                           1. bo to był dziwny chleb :D , Wedrowiec 21/08/19 11:56
                              standardowy ma około 0,6 kg :D

                              "Widziałem podręczniki
                              Gdzie jest czarno na białym
                              Że jesteście po**bani"

                              1. w sumie to nie wiem jaki to był ;) , Chrisu 21/08/19 13:35
                                 taki ~25 cm, podłużny ;)

                                 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                           2. Ale , Franz 21/08/19 18:26
                              Czego to dowodzi ? Dobre produkty kosztują więcej. Kupuję chleb po 6-9zł bo mi taki smakuje ale przecież da się kupić za 2 bez problemu. Porównać można tylko identyczne produkty przecież
                              
                              Dla pracujących lepiej mieć droższe jedzenie i usługi oraz wysokie pensje niż to co było 10 lat temu!
                              Podróże, elektronika, auta są dla nas bardziej dostępne

                              Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
                              Niedługo nas z ujni europejskiej
                              wyrzucą.

                              1. no właśnie o to chodzi , Chrisu 21/08/19 21:31
                                 tu weźmiemy chleb taki, a tam inny, tam weźmiemy owoc ze "sklepu osiedlowego" u nas z marketu - i juz będą różnice.

                                 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     2. ale mimo , PaKu 21/08/19 10:59
                        że ceny mają wyższe niż w Polsce to Niemiec za swoją pensję kupi znacznie więcej niż Polak za swoją. Micky próbuje udowodnić że wzrost PKB, wynagrodzeń itp. nic nie znaczy bo ceny też rosną, a tak nie jest.

                        bez podpisu

                        1. Nie tylko rosną ceny ale spada jakość czyli ceny rosną nawet bardziej. , Micky 21/08/19 11:21
                           jw.
                           1. poczytaj najnowsze dane , PaKu 21/08/19 12:16
                              na temat realnego wzrostu wynagrodzeń po uwzględnieniu inflacji
                              
                              https://www.bankier.pl/...normalnosci-7724899.html
                              
                              Ale rozumiem że to też cię nie przekona bo wiesz lepiej niż ekonomiści ;)
                              

                              bez podpisu

         3. tu jest fajnie opisany temat inflacji , PaKu 22/08/19 10:22
            https://www.bankier.pl/...-inflacyjne-7725315.html

            bez podpisu

AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3

Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama.

1. całkowicie wszystko, zdrowotne też? , Artaa 24/08/19 22:23
   jak np. zamierzasz zapłacić za operację np onkologiczną i całe leczenie przed i po?
   
   leczenie za siebie, rodzinę i rodziców?
   1. No normalnie, gotowka. Jak dozyje do operacji , ptoki 25/08/19 06:02
      to sie bedziemy zastanawiac...
      
      A na powaznie to jest to bardziej skomplikowane wiec w praktyce te 200-500pln to waciki wiec nie sadze aby ludzie zrezygnowali.
      1. hmm masz odłożony milion PLN gotówką , Artaa 25/08/19 09:25
         na taki cel?
         
         zazdroszczę ;-))
         
         
         a na poważnie, poza bogaczami typu Kulczyk i Starak itp nikogo na to nie stać,
         podliczyłem zgrubnie te 3 x udane onkologiczne i 1x nie udany, dużo powyżej bańki...
         
         1. Nie zaczailes ironii. , ptoki 26/08/19 02:20
            W wariancie gotowka nie masz gotowki.
            W wariancie ubezpieczenie umrzesz w kolejce. Albo dostaniesz operacje ale umrzesz bo zrobiona za pozno.
            
            Pytania zazwyczaj sa zle stawiane. Wiec i odpowiedzi bezwartosciowe.
            

   2. ludzie nie mają świadomości ile kosztuje leczenie , PaKu 26/08/19 13:17
      Wydaje im się że za 300zł to by mieli ubezpieczenie od wszystkiego. A prawda jest taka że jakieś poważniejsze operacje czy leczenie to setki tysięcy złotych i żaden pakiet medyczny tego nie obejmie. Ale najprościej jest narzekać. Mamy jedne z najniższych nakładów na służbę zdrowia w Europie, dopiero teraz w ciągu kilku lat ma to być podniesione o kilka punktów procentowych.

      bez podpisu

      1. np. jest "ubezpieczenie" od raka , Wedrowiec 26/08/19 14:01
         w ING za 32 zł miesięcznie mi oferują co chwila... polega to na tym że jak dostaniesz raka to wypłacają 100K i do widzenia :D Pewnie zaraz przestaną mi oferować albo stawka ostro wzrośnie jak przekroczę 40 lat. No i dla 50+ pewnie w ogóle już nawet takie guano niedostępne.

         "Widziałem podręczniki
         Gdzie jest czarno na białym
         Że jesteście po**bani"

         1. znajdź kogoś , Hitman 26/08/19 14:28
            komu wypłacili.. Żaden lekarz nie wpisze Ci w przyczynie zgonu raka..

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

            1. ale to mają wypłacić jak zachoruje , PaKu 26/08/19 14:47
               a nie umrze ;) Po co mu ta kasa jak umrze :)

               bez podpisu

               1. na złośliwą odmianę , Hitman 26/08/19 15:30
                  tu więcej na ten temat: https://www.bankier.pl/...-co-oferuje-7478250.html

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

            2. dokładnie, oficjalnie piszą , Wedrowiec 26/08/19 15:10
               (a jak wygląda realnie to na szczęście nie wiem) że nie miałeś raka, ubezpieczasz się, rok później lekarz stwierdza że masz raka, oni nie wnikają w szczegóły ;) i puszczają przelew na stówę. Czyli tak licząc jak wyżej podawane koszty leczenia przekraczają bańkę to taka składka na samego raka by musiała te 300 wynosić i to u młodych (ja młody nie jestem ale mam u nich ubezpieczenie z 15 lat więc póki co łapię się niby na oferty bez badań i uwzględniania mojego obecnego wieku ale może to kit zwykły).

               "Widziałem podręczniki
               Gdzie jest czarno na białym
               Że jesteście po**bani"

      2. Chlopaki, ale tak szczerze to kto te pieniadze w NFZ drukuje? , ptoki 26/08/19 15:34
         Bo mam wrazenie ze czegos tu nie rozumiemy i porownanie jest miedzy jablkiem a gruszka na wierzbie.
         
         Skladka na standardowego polaka aktualnie jest na poziomie 100-200pln miesiecznie.
         Bo placa pracujacy. I z tych pracujacych jeden pracuje a ubezpieczonych jest cala grupa, dzieci, malzonek, rodzic itp.
         
         Jakim cudem cos co teraz sie dostaje za stowe czy dwie ma byc nieosiagalne bez zaplacenia milyjona w przypadku ubezpieczenia indywidualnego?
         
         Albo zakladacie ze jak sie ubezpieczy indywidaualnie to dostanie znacznie wiecej niz z NFZ albo zakladacie ze w NFZ siedza magicy co z 200pln * 20-30 lat robia milion na kuracje rakowa plus oplate na lekarzy rodzinnych i takie tam.
         
         Porownujmy japka z japkami a nie koncert zyczen z NFZ-em.
         
         Btw. w realu to albo NFZ albo inna forma panelu smierci decyduje czy zaplaca/zgodza sie zaplacic za kuracje. W taki czy inny sposob jest sie eutanazjowanym. Tyle ze zazwyczaj w takich dyskusjach sie o tym zapomina.
         1. to jest odpowiedź na , Wedrowiec 26/08/19 15:52
            "za te myliony co płacę złodziejom zdrowotnego to prywatnie miałbym że ho ho ho i to za połowę tego co płacę teraz".
            A czemu by było gorzej jakby wszystko przeszło na prywatne? Z dwóch chociażby powodów
            - efekt skali (częściowo może być zniwelowany efektem konkurencji)
            - firma ma zarobić i to ma zarobić dużo a nie leczyć za całą zebraną kasę.
            i dołóżmy trzeci powód - jułesej:
            - trzeba będzie dołożyć drugie tyle na prawników i odszkodowania
            
            Tutaj właśnie pokazujemy że nie, nie będzie lepiej. Bo kasa zostanie taka sama. Kolejka się nie skróci bo lekarzy będzie tyle samo. Biurokracja się nie zmniejszy, papierków będzie więcej (jułesej wyżej).
            
            Więc może być co najwyżej tak samo kijowo, na pochyłe drzewo i salomon nie naleje czy jakoś tak.

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

            1. moze sie myle, ale w Holandii wszystko przeszlo na prywatne 13 lat temu , Kenny 26/08/19 16:07
               i odkad tak sie stalo, maja najlepsza sluzbe zdrowia w Europie (naprzemiennie ze Szwajcaria). Czyli da sie...

               .:Pozdrowienia:.

               1. już było opisywane tu wielokrotnie , Wedrowiec 26/08/19 16:14
                  i jak dobrze pamiętam to jest takie prywatno-państwowe. Ubezpieczenie obowiązkowe, w jakichś tam limitach z gwarantowanym poziomem i zakresem usług - nie jest tak że idziesz sobie do prywatnej firmy jutro i oni sobie jakiś tam pakiet pod Ciebie skroją za X kasy. Dodatkowo czy masz 20 czy 90 lat to muszą za tą składkę wszystkich obsłużyć.
                  Równie dobrze można powiedzieć że u nas państwowa służba zdrowia jest prywatna - bo połowa lekarzy i 3/4 pielęgniarek leci na kontraktach i ma swoją działalność ;) (liczby z sufitu wzięte).

                  "Widziałem podręczniki
                  Gdzie jest czarno na białym
                  Że jesteście po**bani"

            2. Jedna uwaga: Aktualnie moce przerobowe sa w szpitalach ale NFZ nie kontraktuje , ptoki 26/08/19 17:38
               tyle ile ludzie potrzebuja.
               
               Nie pomne czy w profilu pacjenta widac ceny uslug. To jest kasa co szpital dostaje za badanie.
               
               Jak sie ktos nie moze dostac na usg/rezonans z NFZ to zazwyczaj cena prywatna nie jest zaporowa.
               
               Ogolnie temat rzeka i nie ma co robic paniki. Jest sporo rzeczy drogich ale jest te masa niedrogich ktorych ludzie nie dostaja a jakby mogli sami kupic (i czesto moga) to by kupili (i kupuja).
               
               
               1. Re: , Kool@ 26/08/19 17:55
                  [...]Aktualnie moce przerobowe sa w szpitalach ale NFZ nie kontraktuje tyle ile ludzie potrzebuja.[...]
                  Nie zawsze - bo są takie zakresy/rejony gdzie np. brakuje specjalistów w danej dziedzinie.
                  
                  [...]Nie pomne czy w profilu pacjenta widac ceny uslug. To jest kasa co szpital dostaje za badanie.[...]
                  Niby są, ale w tym roku zarówno IKP jak i ZIP, przynajmniej w moim przypadku, są aktualizowane wybiórczo.
                  
                  [...]Jak sie ktos nie moze dostac na usg/rezonans z NFZ to zazwyczaj cena prywatna nie jest zaporowa.[...]
                  Dla kogoś kto ma ok. 1000 zł emerytury/renty albo zarabia 2000 zł i ma na utrzymaniu dzieci to 200-400 zł za USG/rezonans to cena zaporowa.

                  ...

                  1. re: , ptoki 26/08/19 18:22
                     ad1. czy placone z nfz, czy z kieszeni czy z lotto nie zmieni ilosci lekarzy. No, przynajmniej nie przy zachowaniu reszty czyli jakosci i dostepnosci.
                     
                     ad3. Zawsze jakies oszczednosci sa. No i statystycznie (bo na tym poziomie dyskutujemy) ceny za takie uslugi zaporowe nie beda. Tanio nie jest ale nie choruje sie codzien.
                     
                     
                     I tak jeszcze mocno obok:
                     Aktualnie wszystkim pracujacym zabiera sie te 200-500pln co miesiac i leczy sie za "miliony" nielicznych. Liczni umieraja w kolejkach, albo pozno zdiagnozowani.
                     
                     Eksperyment myslowy: Gdyby ludziom zostawic w kieszeniach polowe skladki, przyciac drogie swiadczenia to moze zamiast weglem grzali by sie gazem? Albo docieplili domy (w sumie to juz zrobili) i dzieki temu zyli by mimo wszystko dluzej mimo braku swiadczen w obrebie nowotworow czy fikusnych terapii?
                     
                     Innymi slowy: Zamiast wydawac kase na drogie terapie moze lepiej wydawac na te ktore sa sprawniejsze, pozyteczniejsze?
                     
                     I tu moja uwaga: Jak czytam i badam to wychodzi ze u nas az tak zle nie jest.
                     Sa problemy tu i owdzie ale na tle reszty europy/swiata rozwinietego az tak zle nie jest.
                     
                     
                     1. Re: , Kool@ 27/08/19 13:17
                        [...]czy placone z nfz, czy z kieszeni czy z lotto nie zmieni ilosci lekarzy[...]
                        Przed chwilą pisałeś że to tylko kwestia kontraktowania.
                        
                        [...]ad3. Zawsze jakies oszczednosci sa.[...]
                        Jeżeli Ty masz to OK ale nie jesteś jedyny w tym kraju - są ogromne ilości ludzi którzy nie mają żadnych oszczędności i żyją "od pierwszego do pierwszego".
                        
                        [...]No i statystycznie (bo na tym poziomie dyskutujemy) ceny za takie uslugi zaporowe nie beda.[...]
                        To przeprowadziłeś jakieś badania czy też autorytatywnie stwierdzasz że skoro dla Ciebie nie są to dla innych też nie?
                        
                        [...]Tanio nie jest ale nie choruje sie codzien.[...]
                        Przeziębienia może nie łapie się co dzień, ale jak człowiek zachoruje poważniej to nie ma przerw w chorowaniu a z wiekiem to się nasila.
                        
                        [...]Zamiast wydawac kase na drogie terapie moze lepiej wydawac na te ktore sa sprawniejsze, pozyteczniejsze?[...]
                        A kto ma decydować o tym kogo leczyć a komu powiedzieć "Pan już nie rokuje..."?
                        
                        [...]Eksperyment myslowy: Gdyby ludziom zostawic w kieszeniach polowe skladki...[...]
                        Co by zapewniała ta składka?
                        Pokrycie kosztów porodu i ewentualnej opieki neonatologicznej, pokrycie kosztów operacji kardiologicznej i późniejszej opieki, czy może tylko pokrycie kosztów wystawienia recepty na antybiotyk.
                        Nawet jakby Ci całą składkę zostawili w kieszeni to nie będzie Cię stać na 90% procedur medycznych.
                        
                        [...]Sa problemy tu i owdzie ale na tle reszty europy/swiata rozwinietego az tak zle nie jest.[...]
                        Czyli może być lepiej ale po co zmienić system skoro "aż tak źle nie jest"?
                        Żyjemy w XXI wieku w Unii Europejskiej i przy takiej skali da się to rozwiązać systemowo w całej Unii, tylko łatwiej jest dawać gigantyczne dofinansowania do g**** wartych szkoleń lub startupów/firm albo na budowanie kolejnych aquaparków lub zajmować się tym czy ślimak to ryba bo to łatwiejsze i na tym można przytulić sporo kasy.
                        
                        Wiem... Ty jesteś młody i zdrowy więc Ciebie to nie dotyczy...
                        
                        Zasada nr1 - od zarządzania "służbą zdrowia" trzeba odsunąć lekarzy.

                        ...

                        1. re: , ptoki 27/08/19 15:54
                           ad1. Myslalem ze masz na mysli ilosc lekarzy fizycznie. I tak ostatnio gdzies czytalem ze mamy ich za malo. jesli chodzi ci o kontrakty to tak, mozna nieco wiecej spozytkowac ale w praktyce lekarze maja zapelnione grafiki. Czy w tym czasie cos robia to juz kontrowersyjna sprawa. Tak czy siak, jest ich za malo.
                           
                           ad3. Tak argumentujac to trza by rownac do bezdomnego inwalidy. Nie, tak nie podyskutujemy. Srednia jakies oszczednosci ma.
                           A ten co nie ma to lepiej wyjdzie jak te 200-300pln miesiecznie wyda na lepsze zarcie, ubranie, narzedzia i dzieki temu bedzie posrednio zdrowszy.
                           Ale to juz inna historia.
                           
                           ad4. Tak,
                           https://www.parkiet.com/...iczy-sie-wykonanie.html
                           
                           ad5. no i co z tego? To naturalne ze sie choruje, naturalne ze czasem choroba jest powazna, naturalne ze nie starcza na uratowanie wszystkich. Czy doktorem smierc bedzie lekarz ktory ci powie ze nie ma kontraktu na Twoja chorobe i musisz czekac czy bedzie to nfz ktory powie ze tego nie pokrywaja bo kasy nie ma czy to bedziesz ty niczego nie zmienia. Zawsze bedzie gdzies granica gdzie "cie nie stac" w taki czy inny sposob.
                           
                           ad6. Dzis decyduje nfz. Podoba ci sie to? Nikt ci nie broni pozostac przy stawce takiej jak jest aktualnie, mozesz placic te 500pln i miec to co dzis. Ale w alternatywnym podejsciu masz mozliwosc zmiany. I o tym jest dyskusja. O tym ze jak czlowiek nie ma co do garnka wlozyc (bo sie na tej warstwie spolecznej skupiles) to lepiej zeby mial te pare stowek na lepsze jedzenie niz na terapie rakowa na ktora moze nie doczekac.
                           Alternatywa daje ludziom wiekszy wybor.
                           
                           ad7. To do mnie to pytanie? nawet nfz mial problem aby koszyk swiadczen gwarantowanych sklecic. Fakt jest taki ze znakomita wiekszosc ludzi z opieki nie korzysta. A placa. No tak dziala system. Ale czy nie powinni miec wplywu na te decyzje?
                           
                           ad8. No wlasnie ja jestem za zmiana. Chyba cos sie w dyskusji poprzelaczalo bo tego punktu nie rozumiem.
                           W polsce w sluzbie zdrowia jest bajzel. Nawet w spisie swiadczen to widac, niektorzy raportuja dziwne pozycje na wykazie tego z czego korzystali, inni mowia ze nie wszystko sie pokazalo. Jak sie idzie po usluge to czasem nie ma mozliwosci jej otrzymac a inne uslugi sa wciskane na chama (np. popularne wymiany stawow biodrowych wciskane masowo ludziom ktorzy w sumie nie chca).
                           
                           Ja nie jestem mlody, ale o zdrowie se jakos tam dbam. I mam swiadomosc jak wszystko dziala. I powtarzam, widzialem jak to dziala w paru krajach i powiem tylko ze jakbym ja w IT taka maniane odpierdalal jak odpierdalaja lekarze czy ichnie zarzadzanie to by mnie w 3 dni wykopali na zbity pysk.
                           
                           Ale to juz inna historia.
                           
                           

Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
oni o tym wiedzą.

1. Jeden pije i pali* a drugi rodzi dzieci. , ptoki 27/08/19 20:27
   Ubezpieczenia nie sa sprawiedliwe.
   
   *ci co pija i pala placa w cholere akcyzy, zamiast tego mozna wspomniec ze jeden jest spawaczem a drugi papiery przeklada...
   1. "Ubezpieczenia nie sa sprawiedliwe" , waldisobon 27/08/19 21:43
      Na przykładzie ubezpieczenia auta - płacisz większą składkę, bo części do Twojego Porsche są droższe niż do Skody sąsiada. I jeszcze parę innych składników wpływa na jego koszt, ale na pewno nie to ile zarabiasz, czy jak ciężko pracujesz.
      
      W przypadku ubezpieczenia zdrowotnego każdego zabierze ta sama karetka do tego samego szpitala i dostanie te same świadczenia.

      Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
      oni o tym wiedzą.

      1. I mieszkasz w miejscu gdzie koszty likwidacji sa wyzsze. , ptoki 27/08/19 23:13
         Jaka w tym Twoja wina?
         
         Jak sie zameldujesz u babci w pipidowce poza wawa to masz taniej...
         
         A w przypadku ubezpieczen to jakims cudem ja musze placic na narciarzy czy innych downhillowcow. Ja w zyciu gipsu nie mialem. A znam takich co plytki w nogach maja bo na nartach se je polamali.
         
         Masz, racje, karetka taka sama, ale ja dbam aby mi nie byla potrzebna a niektorzy placa za to aby sie w niej przejechac. A ja za to place.
         
         Ubezpieczenia nie sa sprawiedliwe.

Niektórych boardowiczów uważam za idiotów i
oni o tym wiedzą.