Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » rooter666 08:00
 » DYD 07:58
 » KHot 07:53
 » hokr 07:45
 » Kenny 07:45
 » NimnuL 06:47
 » Demo 06:43
 » PeKa 05:39
 » SebaSTS 05:32
 » GULIwer 05:04
 » Killer 04:52
 » Lucyferiu 04:29
 » Martens 04:12

 Dzisiaj przeczytano
 41144 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] To chyba jakiś rekord w ilości wykroczeń na minutę... , Matti 4/07/19 11:10
https://www.youtube.com/watch?v=0bc3UKFnUGk

3x wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem + podwójna ciągła i 3x wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem + podwójna ciągła + wyprzedzanie na trzeciego. Takiej kumulacji debili na drodze jeszcze nie widziałem...

  1. Re: , Kool@ 4/07/19 11:29
    Ja tam widzę tylko dwa (ewentualnie trzy) wyprzedzania...

    ...

  2. siedząc w pokoju na krześle łatwo wyzywać kierowców od debili , digiter 4/07/19 11:37
    To jest typowa sytuacja w której infrastruktura drogowa przyczynia się do wypadku. Miasto zamiast wykonać zatoczkę dla autobusu woli wymalować linię ciągłą i czekać na wypadek. Jeśli nie zamkniesz kluczem drzwi do domu i cię okradną to masz pretensje tylko do złodzieja czy też do siebie że przyczyniłeś się do kradzieży?
    Widać że po prawej stronie jest miejsce na zatoczkę tylko trzeba pomyśleć zamiast czekać na tragedię.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. Dokładnie tak , ligand17 4/07/19 11:58
      Kompletny brak wyobraźni osoby projektującej to miejsce oraz osoby zatwierdzającej organizację ruchu. Należało zrobić zatoczkę autobusową z przystankiem za przejściem i byłoby znacznie bezpieczniej. A tak powstało kolejne niebezpieczne miejsce, gdzie tylko patrzeć, jak dojdzie do tragedii.

      1. ja pierdziele , MARtiuS 4/07/19 12:51
        a jak ktoś przejedzie człowieka na pasach bo kierowca zignoruje czerwone światło to też wina projektanta "bo przecież mogli tam kładke dać albo estakade postawić"

        feci, quod potui, faciant meliora
        potentes
        GG 617689

        1. Jak nie rozumiesz , ligand17 4/07/19 14:18
          to nie komentuj.

    2. Tak i nie... , JE Jacaw 4/07/19 12:46
      ...oczywiście zgadzam się, że tam powinna być zatoczka, ale to i tak nie usprawiedliwia zachowania niektórych kretynów.
      O ile na omijania (nie wyprzedzania) autobusu, gdy na przejściu nie ma jeszcze ludzi, można by jeszcze przymknąć oko, to jazda na czołówkę lub wymuszanie na pieszych pierwszeństwa jest karygodne.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

    3. a sakd wiesz, ze jest miejsce na zatoke? , Deus ex machine 4/07/19 13:40
      moze grunt nie podlega juz pod droge. Pomijajac ten fakt, bo prawo obowiązuje w takich warunkach jakie są.
      Jest podwójna ciągła, są pasy. Możesz wymijać pojazd w takim przypadku? Chcesz łamanie prawa i narażanie życia ludzi tłumaczyć projektem? Właśnie od tego jest podwójna ciągła, żeby czekać aż autobus ruszy i przepuści pieszych.

      "Uti non Abuti"

    4. Pitolisz wasc. Ci kierowcy to debile. A jak tego nie widzisz to oddaj prawko. , ptoki 4/07/19 15:21
      szkoda slow.

      1. a ja się z Tobą nie zgodzę... , Chrisu 4/07/19 15:31
        Żeby było jasne (i do tego co niżej pytałem) sam bym zaczekał (szczególnie kiedy widzę auta z przodu) i tyle. Jednak bezmyślność przy projektowaniu infrastruktury drogowej jest u nas zatrważająca. Przykład, wielki remont za kilkadziesiąt mln zł i niedaleko przed skrzyżowaniem przystanek autobusowy. 2 pasy ruchu w jedną stronę - a praktycznie jeden, bo jeden zajmują autobusy stojące na przystanku, bo właśnie NIKT nie wpadł na pomysł by zatoczkę tam zrobić (z drugiej strony drogi zatoczka jest zrobiona). Korek po remoncie większy jak przed nim...

        W Niemczech nieraz jeżdżę drogami krajowymi - u nas przez teren zabudowany 50 km/h. Tam, jak tylko to jest możliwe (czyli 80% przypadków), prędkość podniesiona do 70 km/h. Nie ma przystanków na ulicy, o przejściach dla pieszych też już pisałem. Co jakiś czas trzeci pas - do wyprzedzania wolniejszych pojazdów. Da się jechać takimi drogami? Da się. Na 10 tys km średnia prędkość w PL wychodzi mi ok 53 km/h - z tego jakieś 10-15% po autostradach, 15-20% ruch miejski, reszta "przelotówki". W Niemczech na 2000km po drogach krajowych i niższych (nie wiem jakie tam są kolejne po B, Land? ) - około 70 km/h. Da się - da się...

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. Z czym się nie zgodzisz? , Muchomor 4/07/19 15:46
          Że nie trzeba przepisów przestrzegać, bo autorytarnie oceniłeś (ty, ligandy17 i didgitery), że infrastruktura jest źle zaprojektowana?
          Taki właśnie wydźwięk ma twój post. Możesz się burzyć na brak logili i utrudnienia składając protesty do urzędu, a nie robiąc sobie z kodeksu drogowego papier toaletowy.
          Dopóki nie dostrzegasz, że szeryfowanie nie jest cacy, dopóki nic się nie zmieni w naszych beznadziejnych statystykach wypadkowości.
          Jak piszą ptoki i Wolf: - Debile oddawać prawka!

          Stary Grzyb :-) Pozdrawia
          Boardowiczów

          1. Kolejny inteligentny , ligand17 4/07/19 16:15
            inaczej. Idąc Twoim tokiem rozumowania, montowanie wymyślnych zamków, wysokich ogrodzeń, instalacji monitoringu jest niepotrzebne, bo przepisów należy przestrzegać, więc nikt nic nie ma prawa ukraść. Czyli bzdura.
            Zrozum, że bezpieczeństwo w ruchu drogowym to nie tylko głupie przestrzeganie przepisów. To także zrozumienie, kiedy i jakie rozwiązania należy zastosować, aby ograniczyć występowanie niebezpiecznych sytuacji. A w tej sytuacji ewidentnie zabrakło wyobraźni projektantom oraz osobom akceptującym organizację ruchu.

            1. Widzę, że ... , Muchomor 4/07/19 23:37
              ... inaczej nie dotrze, więc może wprost? Nie dla ciebie, chamie pospolity, arbitralna ocena jakości infrastruktury, ani zamysłów urzędniczych! Masz prosty chłopie przestrzegać przepisów, bo po to są, żeby byle chłopek-roztropek, co korzysta z drogi, mógł sobie je dowolnie wybierać i/lub interpretować! Jak nie to jesteś zwykłym szeryfem, a takich należy bezlitośnie tępić i w końcu ci się to trafi. Jak masz anarchistyczne ciągoty za kółkiem, to sorry, ale na to też są paragrafy - będziesz cwaniakował tylko tak długo, jak ci kto uszu nie przystrzyże. Oby, bo pewnym, że inaczej się niczego nie nauczysz.
              Problemem polskich beznadziejnych statystyk wypadkowych nie jest słaba/zła infrastruktura, tylko ilość bezrefleksyjnych, napuszonych i przemądrzałych szeryfów jak ty.
              Twoja ocena mojej inteligencji niczego niestety w tym zakresie nie zmienia. Jak jesteś prosty i cwaniakujący, to zawsze znajdzie się but w odpowiednim rozmiarze, żeby ci kopa w dupę sprzedać. Oby się to stało, zanim ty i tobie podobni zabiją kolejną osobę na ulicy. Potem, snucie podobnych do twoich wywodów w sądzie, nikomu już życia,czy zdrowia nie wróci. Ani twój pobyt za kratami satysfakcji nie da.
              Dopisz sobie tedy co tam wola, ale nie licz, że się jeszcze raz do twego poziomu zniżę, bo dla mnie nadto. Całuski.

              Stary Grzyb :-) Pozdrawia
              Boardowiczów

        2. Byłem w niemcach tydzień temu samochodem , Killer 4/07/19 19:15
          I chyba byłem w innych niż Ty. Na początek autostrada ograniczenia 80,100 czasem 120 ale krótko i tak do samego Berlina a tam 50 i ciągle zona 30... Dawno tak mi się nie chciało spać za kółkiem, nuda i tłok, różnica taka że jak tam nagle spada ze 100 do np 80 to wszyscy hamują

          Kiedyś normą był ogół a nie margines...

          1. W Polsce też hamują , NimnuL-Redakcja 4/07/19 20:06
            ze 130 do 110 przy tych samych ograniczeniach.

            Niedawno na zjedzie z A2 debil błyskał mi światłami, a byłem już na wysokości rozwidlenia. Jazda przepisowa powoduje uścisk w pustym łbie niejednego. Jedynie trochę bawi mnie, gdy do takiego dojeżdżam ze dwa skrzyżowania dalej, przejeżdżam obok półmózga, bo on stał cały cykl, a mi włączyło się zielone przed nosem. Częsta sytuacja.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

        3. Seka, seka. Nie mieszajmy dwu spraw. , ptoki 4/07/19 21:00
          1. infrastrukture mamy slaba ale sie poprawia. Mozna sporo poprawic i ja widze ze sie to dzieje.
          2. Ale tu nie ma co na infre narzekac. Autobusu na przejsciu i podwojnej ciaglej sie nie wyprzedza. Nie wyprzedza sie na czolowke! Nie wyprzeda sie bezposrednio przed skrzyzowaniem! Amen! Howgh!
          3. Tymi niemcami tez nie bryluj az tak, tam jest inaczej i u nas jest inaczej.
          Poprosilem o linke do street view bo nie lubie generalizowania. Dasz linke pogadamy o niemczyznie i polszczyznie.

          Czy chcesz ze mna dyskutowac na temat pkt2? Jak tak to sie nie dogadamy. W tym punkcie jestem nienegocjowalny.

          Jak chcesz pogadac o 1 i 3 to spoko pogadajmy. Ale pkt 2 nie ruszamy.

          1. Ty znowu o wyprzedzaniu... , Chrisu 4/07/19 21:16
            Nie wyprzedza się stojącego pojazdu...

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. Ty znowu czepiasz sie slowek. Podmien wyprzedzanie na omijanie i wroc. , ptoki 4/07/19 22:30
              Pogadamy.

              Albo daj se spokoj, szkoda gadac.

              1. nie, słowa SĄ ważne. , Chrisu 5/07/19 09:00
                to tak jak "dać pieniądze" i "dać kredyt". Też tylko słówka?

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    5. Często wyprzedzasz na podwójnej ciągłej? , Matti 4/07/19 16:00
      Często wyprzedzasz na przejściu dla pieszych lub bezpośrednio przed? Serio te 30 sekund postoju autobusu to taki problem dla normalnego kierowcy? Może oddaj prawko, bo ludzi pozabijasz...

      1. I na czolowke! To jakby umyka w dyskusji :) , ptoki 4/07/19 21:03
        ojaciekrece, co za watek :)

    6. Jakiego miasta? , Killer 4/07/19 19:07
      Widzisz tam miasto? Bo ja widzę zwykła drogę, pewnie w pobliżu miasta, wsi bo jest przystanek.
      Ile on tam stał na tym przystanku 1-2minuty? Tak Cię boli poczekać? Czasem światło czerwone jest dłużej. Przepis jest przepis, safety first. Taki bus się tam pewnie zatrzymuje raz na 30min w szczycie a po niej raz na 2 godziny. Spieszy Cię się? Ok ale nie po trupach. Powinni im dojebac kumulacje wykroczeń.

      Kiedyś normą był ogół a nie margines...

  3. życie... , Kriomag 4/07/19 12:45
    chociaż kiedy ja widzę, że za tak zatrzymującym się autobusem są od razu pasy dla pieszych to nie wymijam go.

    1. No właśnie teoria terią, a życie swoje... , JE Jacaw 4/07/19 12:52
      ...teoretycznie koncepcja takiego ulokowania pasów jest słuszna, bo wtedy pieszy widzi kierowców na przeciwnym pasie i Ci z naprzeciwka widzą pieszych, w przeciwnym razie taki pieszy mógłby się nagle wychylić za autobusu. Problem właśnie w tym, że ta teoria działa wtedy, gdy inni nie próbują omijać stojącego autobusu.

      Natomiast nie rozumiem dlaczego takie usytuowanie przejść (tj. przed autobusem) często stosuje się też tam, gdzie jest zatoczka dla autobusu. To powoduje odmienny skutek, to wtedy pieszego zasłania stojący w zatoczce autobus i może on nagle wtargnąć przed prawidłowo jadący samochód, który mija stojący autobus. W takich przypadkach, moim zdanie, przejścia powinny być za autobusem.

      Socjalizm to ustrój, który
      bohatersko walczy z problemami
      nieznanymi w innych ustrojach

      1. te osoby , Kriomag 4/07/19 13:01
        na filmiku, zwłaszcza szybciej jadący prędzej czy później będą sprawcami tragedii i pójdą siedzieć.. zero wyobraźni, że nagle pieszy może się wyłonić na pasach a zero szans na wyhamowanie...

      2. dodam , Kriomag 4/07/19 13:03
        że ogólnie jak stoi autobus i wysiadają piesi to trzeba zachować mega szczególną uwagę bo piesi są nieobliczalni i mogą wybiec zza autobusu nagle, nie raz widziałem takie sytuacje.

        1. Dokładnie... , JE Jacaw 4/07/19 13:48
          ...dlatego też uważam, że w takich przypadkach trzeba bardzo uważać, natomiast inną sprawa jest taka, że w pewnych przypadkach można tylko coś delikatnie przeprojektować, aby było bezpieczniej.

          Socjalizm to ustrój, który
          bohatersko walczy z problemami
          nieznanymi w innych ustrojach

      3. przesuniecie przejscia niczego nie zmienia. , ptoki 4/07/19 15:24
        bo zamieniasz tylko kierunek z ktorego nadjedzie samochod ktory przejedzie pieszego.

        Od biedy mozna by powiedziec ze piesi nie powinni przechodzic zza autobusu ale to tez bylby idiotyzm. W takiej sytuacji nie mogli by na przejsciu przejsc wogole bo jakis digiter pojedzie i przetnie podwojna ciagla.

        1. a czy wielkim prblemem byłoby , Chrisu 4/07/19 15:32
          odsunięcie przystanków do 100 jeden od drugiego i zrobienie przejścia pomiędzy?

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. Co za różnica? , NimnuL-Redakcja 4/07/19 15:40
            Droga z dwoma przejściami w odległości 100m i z (A) pomiędzy i tak miałaby podwójną ciągłą pomiędzy pasami na tym odcinku.
            Życie tych co łamią przepisy w tak rażący sposób jak na przykładzie wyżej nie jest warte splunięcia na ziemię więc po co chcą ratować te sekundy na trasie?

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. W ... , Muchomor 4/07/19 15:48
              ... punkt, Panie. W punkt.

              Stary Grzyb :-) Pozdrawia
              Boardowiczów

        2. Zmieni... , JE Jacaw 4/07/19 15:37
          ...ale tylko w sytuacji, gdy jest zatoczka i dlatego rozróżniłem te dwa przypadki. Jak jest zatoczka, to jeśli przejście jest za autobusem, to kierowcy jadący w tym samym kierunku co autobus widzą pieszego na chodniku, który chce wejść na pasy. W przypadku kierowców z przeciwnego kierunku, to oni mogą dostrzec pieszego jak wychodzi za autobusu (będącego w zatoczce) na przeciwny pas, czyli nie od razu im pod koła. Tak więc każdy z kierowców ma szansę dostrzec pieszego i co więcej pieszy ma też szansę zobaczyć auto.

          Socjalizm to ustrój, który
          bohatersko walczy z problemami
          nieznanymi w innych ustrojach

          1. Nie zmieni. Szefie, autobus stoi w zatoczce obok niego stoi , ptoki 4/07/19 20:50
            bus i przepuszcza pieszych po pasach. Co w takiej sytuacji uniemozliwia tym debilom omijac te dwa pojazdy?

            Zamiast jednego i braku zatoczki masz dwa pojazdy.

            No, zgodze sie ze sytuacja bedzie nieco rzadsza bo potrzeba dwa pojazdy zamiast jednego autobusu ale co do zasady to nie zmienia nic.

            1. Bzdura , ligand17 4/07/19 22:24
              Autobus zjeżdża w zatoczkę i dzięki temu wszyscy, którzy byli stłoczenia za nim mogą sobie spokojnie jechać dalej. A pasażerowie jak chcą przejść przez jezdnią to mają widok w obie strony, czy coś nadjeżdża, czy nie. Nie wychodzą nagle zza autobusu wprost pod koła.

              1. Tak, i dostawczak co jechal za autobusem sie zatrzymal zeby pieszych przepuscic. , ptoki 4/07/19 22:35
                Co to zmienia?
                Myslisz ze jak autobus bedzie w zatoczce a kolejny pojazd przepusci pieszych to ci debile nie omina tego pierwszego?
                Jakim cudem nagle im rozum wroci?

                Widze ze zwiekszenie ilosci pojazdow o jeden blokuje wyobraznie.

                A moze idzmy dalej? To przejscie rozbudujmy o wysepke?
                Myslisz ze wtedy nie pojawi sie artysta co po lewej ja ominie?
                No bo przeciez zjechal na lewy pas jak jeszcze przerywana byla!

                Dajcie se spokoj chopaki, chyba wam upal na glowy podzialal...

                1. Widzę, że masz problemy z myśleniem , ligand17 4/07/19 23:13
                  Jak autobus zjeżdża w zatoczkę to przecież pasażerowie w automagiczny sposób nie pojawiają się natychmiast na przejściu za przystankiem. Zawsze jest pewien odstęp czasu, w którym drzwi muszą się otworzyć, pasażerowie wysiąść, przejść te parę metrów i dopiero wtedy mogą czekać na możliwość przejścia. W tym czasie parę samochodów zdąży przejechać i ruch się trochę rozładuje.
                  Jeżeli nie jesteś w stanie pojąć tak prostych rzeczy to chyba dalsza dyskusja nie ma sensu.

                  1. To ptoki jest , Remek 4/07/19 23:18
                    weź poprawkę :D

                  2. Ja o gruszcze ty o pietruszce. , ptoki 5/07/19 02:17
                    Masz racje, nijak sie nie rozumiemy.

                  3. stary wyobraź sobie, że tam nie ma w ogóle przystanku, , Matti 5/07/19 13:12
                    a autobus zatrzymał się przepuścić pieszych (bo przecież od którejś tam sekundy zamknął drzwi i był gotowy do ruszenia, a tylko stał chcąc przepuścić pieszych). Nadal będziesz winić infrastrukturę czy debili omijających pojazd?

                    1. Ale tam jest ten przystanek , ligand17 5/07/19 15:11
                      jest znak, jest kawałek chodnika. Autobus zatrzymuje się na przystanku, a nie przed przejściem dla pieszych.

                      1. Widzę, że nie starasz się zrozumieć... , Matti 6/07/19 11:57
                        Przecież od pewnego momentu autobus nie jest już na przystanku, lecz przepuszcza pieszych - choć nie ruszył się z miejsca. Więc nijak ominąć go nie można.

                        1. Może tego nie ogarniasz , ligand17 11/07/19 08:58
                          ale autobus nie może sam z siebie zmienić stanu ze "stoi na przystanku" a "przepuszcza pieszych". Po drodze jest jeszcze taki stan, jak "włączanie się do ruchu". Nigdzie na filmie nie widać niestety, w którym momencie autobus się włącza do ruchu. Więc możemy sobie gdybać dalej...

                  4. dla równowagi , Hitman 5/07/19 14:34
                    zaznaczę tylko, że ruch na przejściu nie występuje tylko gdy nadjeżdża autobus na przystanek..

                    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                    jest niemożliwe. W praktyce robi to
                    każdy z nas.

                    1. dla równowagi , ligand17 5/07/19 15:12
                      jak autobus nie stoi na przystanku, to nie zasłania widoczności.

                      1. zaskoczę Cię , Hitman 5/07/19 15:44
                        mówiąc, że na przejściu mogą pojawić się ludzie nie związani z zatrzymanym autobusem zarówno z lewej jak i prawej strony..

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                        1. zaskoczę Cię , ligand17 5/07/19 15:51
                          ale pieszy nie ma prawa wejść na przejście, jeżeli jedzie jakiś samochód. To regulują Art. 13 i 14 PoRD. W szczególności:
                          Art. 13.
                          1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.
                          2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.
                          3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.
                          [...]
                          Art. 14. Zabrania się:
                          1) wchodzenia na jezdnię:
                          a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
                          b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
                          2) przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
                          To chyba wyczerpuje temat, czy może masz jeszcze jakieś inne rewelacyjne uwagi?

                          1. zgubne może być Twoje , Hitman 5/07/19 17:22
                            założenie że zarówno w sytuacji przedstawionej na filmie jak i w przypadku gdy autobus zatrzymuje się w całości w zatoczce - nikt nie może pojawić się na pasach tyle tylko chciałem Ci uzmysłowić. I tak jak piszesz obowiązki ma pieszy lecz nie zwalnia to kierowcy z myślenia i przestrzegania przepisów, które stanowią o miejscu przejścia dla pieszych..
                            W skrócie nie zakładaj , że możesz zawsze ominąć autobus skręcający w zatoczkę wychodząc z przeświadczenia że mam czas nim ludzie wysiądą i dojdą do przejścia..

                            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                            jest niemożliwe. W praktyce robi to
                            każdy z nas.

                            1. Po raz kolejny , ligand17 7/07/19 09:11
                              jeżeli pasy dla pieszych są _PRZED_ zatoczką to zawsze widać, kiedy można jechać, a kiedy na przejściu są piesi.

                              1. Żeby było jasne , ligand17 7/07/19 09:31
                                przed zatoczką patrząc od strony jadących za autobusem.

                      2. stary, ale czym się różni , Matti 6/07/19 12:11
                        sytuacja, gdy autobus stoi na przystanku przed oznaczonym przejściem i wypuszcza ludzi od sytuacji, gdy w tym samym miejscu stanie autobus, ale nie będzie wypuszczał ludzi, tylko przepuszczał pieszych? Dla kierowców z tyłu - niczym, więc mają stać potulnie za autobusem i czekać. Jakiekolwiek usprawiedliwianie idiotów z filmiku jest niepojęte - tylko pokazuje jaka niedouczona dzicz jeździ po naszych drogach...

                        1. No przecież , ligand17 7/07/19 09:10
                          właśnie o tym piszę od samego początku...

            2. Ty czytasz co ja piszę ? , JE Jacaw 5/07/19 09:06
              Bo mam wrażenie, że nie.

              Piszę ogólnie o tym jak są umieszczane pasy, czy ja piszę tu o jakiś busach, które się zatrzymają lub nie ?

              Wyraźnie zaznaczyłem, że w tym przypadku pasy umieszczone przed autobusem (przystankiem) są teoretycznie dobrym rozwiązaniem, natomiast jak mamy przypadek np. u mnie na osiedlu taki jest, że jest zatoczka, a pasy są też przed autobusem (przystankiem) to nie jest dobry pomysł. Lepiej by się sprawdziły pasy za autobusem (przystankiem), bo wtedy znika ryzyko, że pieszy zasłonięty autobusem nagle komuś wejście przed maskę.

              Socjalizm to ustrój, który
              bohatersko walczy z problemami
              nieznanymi w innych ustrojach

              1. Żeby wszystko było jasne , JE Jacaw 5/07/19 09:24
                To tu umieściłem taki przykład:
                https://www.fotosik.pl/zdjecie/179c276f170ed330

                Czerwony prostokąt to autobus, gdy stoi w zatoczce to kierowcy jadący jak czerwona strzałka są narażeni, że pieszy (zielona strzałka) nagle pojawi się na przejściu i co więcej pieszy dopóki nie wychyli się za autobusu też nie widzi samochodów.

                Gdyby przejście było za autobusem (przystankiem), to kierowcy (czerwona strzałka) takie pieszego by widzieli jak idzie chodnikiem do przejścia, a pieszy doskonale widzi pojazdy (czerwona strzałka).

                Taki pieszy też nie stanowi zagrożenia wtargnięcia pod koła dla przeciwnego kierunku (żółta strzałka), bo musi przejść jeden pas ruchu, aby dotrzeć do tego, po którym poruszają się Ci kierowcy (żółta strzałka). I pieszy też ma szansę ich zobaczyć w momencie gdy będzie na czerwonym pasie ruchu.

                Czy teraz jest już jasne o co mi chodzi ? Mam nadzieję, że tak.

                Socjalizm to ustrój, który
                bohatersko walczy z problemami
                nieznanymi w innych ustrojach

                1. Ja doskonale wiem co masz na mysli. , ptoki 5/07/19 16:04
                  Ale zmiana jaka proponujesz nic nie zmienia. Dowod masz dokladnie tam na gorze watka w nagraniu.

                  Bo nic nie stoi na przeszkodzie zeby ten co jedzie od zoltej strzalki przechodnia na tych pasach przejechal. Wymieniasz tylko potracenie z jednej strony na druga.

                  Albo zaloz ze ten zolty sie zatrzymal zeby przepuscic pieszych. Jakim cudem ci z filmiku maja nagle sie zatrzymac (zza zoltego) skoro na filmie mieli to w dupie?

                  1. Jednak nie wiesz albo nie chcesz zrozumieć , ligand17 5/07/19 16:11
                    Ci, którzy na filmiku omijają autobus zakładają (poniekąd słusznie - czy w 100% poprawnie czy nie - nie wnikam), że skoro się zatrzymał na obszarze oznaczonym jako przystanek to znaczy, że zatrzymał się, aby wypuścić pasażerów. I dlatego go omijają. Gdyby była zatoczka - jak postuluje JE Jacaw (i ja), to by po prostu jechali dalej swoim pasem do czasu, aż na przejściu (które jest przed zatoczką z ich punktu widzenia, a więc doskonale widoczne) nie pojawiliby się piesi.
                    Ci jadący z drugiej strony również mają widoczność na przejście dla pieszych (bo autobus jest schowany w zatoczce i nie zasłania widoku, więc też mają szansę się zatrzymać.

                    1. Linia ciagla i jednak widoczne pasy. , ptoki 5/07/19 20:33
                      https://www.google.com/...YmC4A!2e0!7i13312!8i6656

                      Daj se spokoj z takim podejsciem.
                      Jak taki madry jestes to podlicz ile to punktow i pln wedle aktualnego taryfikatora.
                      Albo podaj ktory artykul PORD pozwala na takie harce.

                      W takim przypadku masz stac za autobusem az ruszy albo zaswieci awaryjne a i w tym przypadku warto sie upewnic czy ominiecie go jest bezpieczne.

                      Mam nadzieje ze pomoglem i juz gupot na drodze czynic nie bedziesz.

                  2. Chyba jednak nie... , JE Jacaw 5/07/19 19:46
                    ...nie widzisz, że przy tym przykładzie, którego fotkę zamieściłem obecnie pieszy może wejść wprost pod koła auta jadącego PRAWIDŁOWO swoim pasem ? Pieszy jest zasłonięty przez autobus i co więcej pieszemu autobus też zasłania widok na drogę i nie dopóki nie wychyli się za autobusu to nie widzi drogi... a wtedy może być już za późno.
                    Jeśli przeniesiemy przejście za autobus, to nie będzie tego problemu, bo kierowcy będą widzieli pieszych, a piesi będą widzieli auta za obu stron !!! W takiej sytuacji autobus nie zasłania pieszych dla żadnego z kierunków ruchu, zarówno czerwoni i żółci widzą pieszych zanim Ci znajdą się na ich pasie ruchu.

                    Przy czym do dotyczy tylko i wyłącznie układu, gdzie jest osobna zatoczka dla autobusu, w przypadku takim jak na filmiku to faktycznie nic nie zmieni, ale jak jest zatoczka to zmieni bardzo dużo.

                    Socjalizm to ustrój, który
                    bohatersko walczy z problemami
                    nieznanymi w innych ustrojach

                  3. Tak dla pewności... , JE Jacaw 5/07/19 20:04
                    ...bo mam wrażenie, że chyba nie mówimy o tym samym.
                    Ta przykładowa moja fotka pokazuje przypadek, gdzie przejście jest, moim zdaniem, ŹLE usytuowane, bo jest PRZED autobusem - autobus jak się zatrzyma w zatoczce to ma je przed sobą. I ja postuluję, że w takich przypadkach, gdzie jest zatoczka, przejście powinno być ZA autobusem, czyli z drugiej strony niż jest na przykładowej fotce.

                    Socjalizm to ustrój, który
                    bohatersko walczy z problemami
                    nieznanymi w innych ustrojach

                    1. Ja cie rozumiem. I na moje sugestie ze , ptoki 5/07/19 20:47
                      sytuacja jest symetryczna (no z wyjatkiem tego ze z tylu autobusu widac nieco lepiej tych "zoltych" ale to nie zmienia wiele) jestes gluchy.

                      Osobne przepisy mowia ze nie nalezy wyprzedzac na przejsciu i w jego sasiedztwie. Co powinnismy zastosowac i do autobusu bez zatoczki.

                      Wogole nie rozumiem po co tyle kombinacji.

                      Przejscie z przystankiem jest trudnym przypadkiem i bez zbudowania kladki nad droga sie nie da tego ogarnac wiele lepiej niz to co na tym nieszczesnym filmie.
                      Jedno moze bym dodal tam przed przystankiem to jakis znak mowiacy ze tam jest przejscie. Ale to moim zdaniem przesada.

                      Tam jest dosc wskazowek aby czekac! I tam przynajmniej jeden lolek widzial ludzi na przejsciu a mimo to wyprzedzal!

                      Na to zadne machloje z obracaniem przejscia nie pomoga.

                      1. OK. Uważasz... , JE Jacaw 6/07/19 01:49
                        ...że to, iż pieszy ma szansę zobaczyć samochód od sytuacji, gdy wychodząc za autobusu wchodzi w zasadzie wprost pod koła niewiele zmieni ? No bez jaj.

                        Kwestia formalna - wyprzedza się poruszający pojazd, stojący co najwyżej się omija.
                        I kwestia zasadnicza, jeśli autobus stoi w zatoczce to w ogóle nie ma problemu i można koło niego spokojnie przejeżdżać.

                        Żeby było jasne, ja nie uważam, że pokazana na filmie sytuacja jest właściwa, wręcz przeciwnie, zachowanie tych kierowców jest karygodne. Ja poruszyłem dodatkowo (wątek tak naprawdę zupełnie poboczny) temat niebezpiecznego umieszczania przejść dla pieszych, kiedy jest zatoczka dla autobusu.

                        Socjalizm to ustrój, który
                        bohatersko walczy z problemami
                        nieznanymi w innych ustrojach

        3. No właśnie zmienia , ligand17 4/07/19 16:10
          i to dużo, jeżeli połączysz to z dołożeniem zatoki na przystanek. Wtedy przechodzący przez przejście:
          - są widoczni z obu kierunków
          - sami widzą, co się dzieje na jezdni w obydwu kierunkach.

          1. Odpisalem JE Jacaw nieco wyzej. Nie zmienia wiele. , ptoki 4/07/19 20:50
            howgh.

  4. tylko w większośći wyprzedzań tam nie było , Chrisu 4/07/19 12:54
    pojazd STAŁ.
    Czepić się można pierwszego samochodu, ciężarówki (jechał pojazd z przeciwka), no i ewidentnie busa na końcu.
    Mnie zawsze zastanawia, kto projektuje to wszystko. W Niemczech (tak, wiem, ale nie raz daje się ich za przykład, że tam taki ordnung), bardzo często jest tak, że skrzyżowanie można przejść tylko z "jednej" strony - czyli jak mamy X to tylko 2 ramiona są z pasami.
    Znam miejsce gdzie główna droga ma 2 skrzyżowania oddalone ok 300 m od siebie. Przejście dla pieszych jest pomiędzy skrzyżowaniami - czyli po ok 150 m od każdego. Nikt nie płacze, nikt nie przechodzi "pomiędzy". Można? Można.
    U nas wkurza mnie, że jak jest lewoskręt, to nikt nie pomyśli, żeby przejście dla pieszych zrobić 5 m dalej, żeby skręcający w lewo pojazd zmieścił się przed przejściem po zjechaniu ze skrzyżowania.

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. no i trzeba dodać , Wedrowiec 4/07/19 13:29
      ścieżkę rowerową przed przejściem, żeby kierowca nie miał szans na zobaczenie rowerzysty. Jak do tego wzdłuż drogi jest ekran zasłaniający ścieżkę to już jest pełen wypas.

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

      1. O tak , ligand17 4/07/19 14:12
        W mojej okolicy ostatnio zrobili takie skrzyżowanie - las ekranów przy drodze, za ekranami DDR i chodnik. Za chwilę duże rondo, więc droga ma delikatny łuk w prawo i przed wjazdem na rondo przejście dla pieszych i przejazd dla rowerów. Kierowca do ostatniej chwili nie widzi, czy jakiś pieszy wchodzi/rowerzysta wjeżdża na przejście.

    2. omijanie przed pasami , Deus ex machine 4/07/19 13:50
      500 + 10pkt, dwukrotne podwójna ciągła 2x 200, za zmuszenie pojazdu do zjazdu na pobocze (czolowka) 250. Kazdy by dostal, jedni mniej inni wiecej.

      "Uti non Abuti"

      1. omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia , Chrisu 4/07/19 14:16
        pierwszeństwa pieszemu - tu nie ma takiej sytuacji...
        Jeżeli tam stalaby koparka i kopała w rowie, też byś jej nie omijał by nie najechać na podwójną ciągłą tylko czekał?

        Zresztą samo oznakowanie jest tam do bani:
        Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
        4) na jezdni wzdłuż linii ciągłej oraz w pobliżu jej punktów krańcowych, jeżeli zmusiłoby to innych kierujących pojazdami wielośladowymi do najeżdżania na tę linię;

        I co teraz?

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. Kierowca autobusu złamał przepisy , digiter 4/07/19 14:26
          To że stoi przystanek nie usprawiedliwia kierowcę autobusu.

          Piszcie do mnie per ty z małej litery

        2. Jeśli chodzi o... , JE Jacaw 4/07/19 14:29
          ...początek to masz rację, że autobus nie zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu, ale jeśli cytujesz już art. 49, to nie zapomnij o tym pkt.:

          4. Zakaz zatrzymania lub postoju pojazdu nie dotyczy unieruchomienia pojazdu wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego.

          Oczywiście możemy się spierać, czy zatrzymanie autobusu na wyznaczonym przypadku to się w tym mieści, ale moim zdaniem tak.

          Z takich ciekawostek, to ostatnio trafiłem na dyskusję (nawet był w tej sprawie wyrok sądu) odnośnie tego, czy kierowca zatrzymujący się przed przejściem, aby przepuścić pieszego nie narusza właśnie art. 49. Bo literalnie czytając przepisy pieszy nabywa pierwszeństwa dopiero w momencie wejścia na pasy. W tej sprawie wypowiadała się też osoba (nie pamiętam nazwiska), która twierdziła, że uczestniczyła w pracach nad art. 49 i w zamyśle twórców chodziło raczej o zakaz parkowania, ale literalnie przepisy nic takiego nie mówią.

          To był chyba ten przypadek:
          https://www.rp.pl/...ow-kierowca-musi-zwolnic.html

          Wprawdzie osobiście zgadzam się z takim podejście do tego tematu, ale jednocześnie uważam, że przepisy powinny zostać tu doprecyzowane, bo w obecnej sytuacji nie można odmówić racji tym, którzy to negują. I trzeba przyznać, że sąd musiał się nagimnastykować, aby uzasadnić swój wyrok.

          Socjalizm to ustrój, który
          bohatersko walczy z problemami
          nieznanymi w innych ustrojach

        3. a ci ludzie przechodzacy po pasach? , Deus ex machine 4/07/19 14:36
          to niby jak nazwac

          "Uti non Abuti"

        4. Koparka kopiaca pół dnia , NimnuL-Redakcja 4/07/19 14:54
          to to samo co autobus zatrzymany na 25 sekund. Tylko w Internecie, a na pewno tylko w twoich oczach.
          Kolejny wątek pokazujący gdzie się kierowcy amatorzy podziewają, gdy akurat nie jadą autem...

          Poza tym nigdy na oczy robót drogowych nie widziałeś? Nie są organizowane? Sygnał dźwiękowy, pachołki, kierowanie ruchem, zmiana organizacji ruchu, żółte linie...?

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

          1. jeśli chodzi o roboty , Chrisu 4/07/19 15:01
            to jak chcesz podam Ci namiary na remont mostu trwający od 3 miesięcy - bez jakiegokolwiek znaku. Most jest na zakręcie i niejednokrotnie jadąc jest zonk, bo przez drogę kopareczka zasuwa - bez chorągiewek, bez kierowania ruchem...

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. Jadąca koparka to nie to samo co koparka kopiąca , NimnuL-Redakcja 4/07/19 15:06
              jak jedzie to jest uczestnikiem drogi, nieprawdaż? A jeśli uważasz, że robi źle to zgłoś to w miejsce inne niż Board, bo tu nikt z tym nic nie zrobi.

              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
              siedziałbym przed komputerem przy
              świeczkach.

              1. drogą , Chrisu 5/07/19 08:59
                w znaczeniu w poprzek drogi. Bo roboty są po obu stronach drogi, a właściwie obydwa przyczółki mostu są remontowane.

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                1. No to zgłoś to , NimnuL-Redakcja 5/07/19 09:39
                  tam gdzie należy. Przyczynisz się do poprawy sytuacji na drodze, ja straż miejską i okoliczną komendę policji mam zapisaną w książce adresowej i pozwalam sobie na kontakt z nimi za każdym razem, gdy ktoś coś głupiego odwali. Czasem robię zdjęcie lub filmik kręcę i wysyłam gdzie trzeba. Czy ktoś z tym coś robi? Nie wiem, ale przynajmniej ja nie jestem biernym obserwatorem patologii.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. No to napisz , ligand17 5/07/19 12:17
                    skąd mam wiedzieć, do kogo to zgłosić? Na 112 - i spędzę pół godziny wisząc na słuchawce, jak ostatnim razem, kiedy próbowałem podać namiar na pijaka zataczającego się po drodze?

                    1. ha ha , NimnuL-Redakcja 5/07/19 13:12
                      ktoś Ci wierzy w takie bujdy? Pół godziny na 112 :)
                      Napiszę/zadzwonię, gdy będę świadkiem sytuacji, która będzie prosiła się o zgłoszenie. I będę wiedział gdzie zadzwonić lub będę wiedział jak się dowiedzieć. Przedszkole skończyłem dawno temu.

                      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                      siedziałbym przed komputerem przy
                      świeczkach.

                      1. Nie obchodzi mnie , ligand17 5/07/19 15:08
                        czy w to uwierzysz, czy nie. Osoba przyjmująca zgłoszenie miała problem z ustaleniem, w jakiej miejscowości jak się nazywa dana droga, w którą stronę biegnie i z jakiego numeru dzwonię.
                        A teraz napisz, skąd wiedzieć, na jaki numer zadzwonić, żeby zgłosić takie przypadki, jaki opisał Chrisu.

                      2. NimnuL, oduczyłem się dzwonić na 112 po kilku sytuacjach kiedy wytłumaczyłem gdzie jestem , Chrisu 5/07/19 21:35
                        rozmowa wyglądała mniej więcej tak:
                        Dzień dobry, mówi Chrisu z Boarda, jadę autostradą A4 od granicy w kirunku Wrocławia, aktualnie jestem na 43 km autostrady (Byłem w okolicy Bolesławca - wszystko mówię wolno i wyraźnie). Przede mną jedzie nieoświetlona ciężarówka - nie jest oświetlony ciągnik i przyczepa. Przednie światła ma. Nie jestem w stanie odczytać numeru rejestracyjnego.
                        I zaczyna się:
                        Pan się nazywa?
                        Gdzie to jest?
                        Może Pan opisać sytuację?
                        A skąd Pan wie, że ma przednie światła?
                        A ta ciężarówka stoi czy jedzie?
                        A może Pan podać numer rejestracyjny?
                        A w ciągniku tez Pan nie widzi?
                        Co to za droga?
                        Czy ta ciężarówka stwarza zagrożenie?
                        Czy jedzie ona zgodnie z przepisami?
                        Skąd dokąd Pan jedzie?
                        W jakiej miejscowości Pan jest?
                        I tak przejechałem 12 km czyli pi razy oko trwała ta rozmowa 6 minut...

                        Po czym...
                        To ja Pana przełączam na policję...
                        I to samo - tłumaczę, a za chwilę lista pytań...

                        Zjechałem na parking, chwilę postałem. Pod Wrocławiem wyprzedziłem tę ciężarówkę ponownie - nikt jej nie zgarnął...

                        Podobna sytuacja rok później. Nieoświetlone porsche cayenne na ukraińskich rejestracjach. Zauważyłem też w okolicach Bolesławca - do Wrocławia nie zostało przechwycone, zjechało na DK 8.

                        Sytuacja nr 3 w okolicach Częstochowy. Zgłoszenie odebrał operator z... Białegostoku...

                        Okoliczni ludzie byli i na Policji i u zarzdcy drogi. Codziennie są jakieś awantury z robotnikami - np ciężarówka z tłuczniem przez pół godziny kiedyś blokowała drogę - wszyscy mają to w d...

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        5. jak to nie ma? , Matti 4/07/19 16:08
          00:05 - wyprzedzanie bezpośrednio przed przejściem
          00:07 - ok, omijanie, ale przekroczenie ciągłej linii
          00:11 - to samo
          00:18 - omijanie pojazdu, który ustępował pieszym
          00:33 - wyprzedzanie na przejściu

    3. Szefie, bladzisz. Nie wolno wyprzedzac w takim miejscu. A stal tam najpierw bo wypuscil , ptoki 4/07/19 15:27
      pasazerow (tu mozna by deczko podyskutowac ale i tak to nie ma zanczenia) a potem po prostu ruszal. Tak czy siak 5 czy 6 samochodow zlamalo przepisy.

      Tak zatrzymany pojazd mozna ominac tylko jak stoi zepsuty. Ale wtery ma wlaczone awaryjne. I nie wolno sie ot tak w takim miejscu zatrzymywac.

      Polowa udzielajacych sie w tym watku chyba znalazlo prawko w czipsach...

      1. to nie jest , Chrisu 4/07/19 15:32
        wyprzedzanie

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. zwij jak chcesz, tam nie wolno tak jechac. O semantyke sie nie , ptoki 4/07/19 20:51
          klocmy bo to bez celowe.

          1. Tym, którym brakuje argumentów , NimnuL-Redakcja 4/07/19 21:35
            to i wytykanie interpunkcji wydaje się rzeczowe.

            Tam jest i omijanie i wyprzedzanie. I wymuszenie i nieustapienie pierwszeństwa. Wielka kumulacja.


            A teraz pytanie za 100 punktów. Skoro za tego typu numer i nawet lżejsze przewinienia oblewa się kursanta na egzaminie to dlaczego DO JASNEJ CHOLERY nie zabiera się za to prawa jazdy tylko wlepia mały mandat i kilka punktów? W głowie mi się nie mieści, że za śmiertelne niebezpieczne przewinienia wbija się np.10 pkt. czyli pozwala na zrobienie tego samego ponownie i jeszcze zostaje zapas punktów. A za rok można od nowa. Czarna magia także z punktami znikającymi po roku. Według mnie nigdy nie powinny się przedawniać. Jeśli ktoś chce to na kursie dodatkowym może się kilka zdjęć. Ale ogólnie za jazdę na czołówkę, omijanie na przejściu o ruchu niekierowanym, agresję i ogólny brak myślenia powinno się odbierać uprawnienia, bo to jest PRZYWILEJ. Po roku czy dwóch niech będzie zgoda na ponowny kurs i egzamin ale o specjalnym programie...

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. Mam na ten drugi aspekt inne spojrzenie. , ptoki 4/07/19 22:44
              ogolnie sie zgadzam z idea ale nie z implementacja jaka zasugerowales.

              Tak, za takie wyprzedzania/omijania to bym zabieral PJ. Tak samo jak za hamowanie w odwecie czy zatrzymywanie sie na ekspresowce zeby jakies dyskusje uprawiac czy bojki wszczynac.
              Zabieralbym PJ i kierowal na kurs od zera.
              A za zlapanie na jezdzie autem bez PJ bym sadzal do ciupy.

              Punkty bym kasowal po czasie, ludzie sa omylni i nie ma co marnowac czasu i zasobow publicznych na pilnowanie tego. Popelniles blad, dostales mandat (nomen omen o te mandaty klocilismy sie nizej bo jakims cudem policja miala by byc wyjeta spod prawa ale to inna historia), przedawni sie.

              Ale lapal bym za wyczynianie durnot i zabieral bym PJ duzo czesciej. Problem z tym ze taki lolek mogl by jezdzic bez PJ. Ale na to sa kontrole przesiewowe i natychmiastowe sadzanie do pierdla. Sady 24h mamy, mozna uzyc.

              Nie zabieral bym dobytku bo u nas nadal banana land i po komorniku spod lodzi wiem ze to jeszcze nie czas aby tej cholocie dac dostep do majatku pod pretekstem lamania przepisow na podstawie sfabrykowanych dowodow (wideoradar).


              1. No to 5 lat , NimnuL-Redakcja 5/07/19 08:40
                ale nie zaledwie 1 roczek i punkty parują ... poza tym dziwi mnie jeszcze kilka rzeczy, które są według mnie do zmiany:
                - zabranie prawka za przekroczenie prędkości w mieście o 50km/h - dlaczego aż o 50km/h, według mnie już za 25km/h powinno się zabierać. To już jest prędkość zabójczo niebezpieczna w ciasnych miastach, a gdzie tu 100km/h karać takim drobiazgiem jak zabranie prawka na zaledwie 3 miesiące. Dlaczego nie zabiera się wówczas dożywotnio z możliwością podejścia do kolejnego kursu (pełnego) np. po 1 roku?
                - dlaczego po zabraniu prawka za w/w dostaje się zaświadczenie i można dalej kierować autem przez 48h? Według mnie powinno się całkowicie takiego skurczybyka blokować, laweta i taxi w efekcie.
                - bardzo małe mandaty i kary za śmiertelnie niebezpieczne przewinienia - przelot na czerwonym świetle, omijanie na przejściu dla pieszych, wymuszenie pierwszeństwa na pieszym na przejściu, jazda na czołówkę szczególnie gdzieś w miejscach szczególnie dobrze oznaczonych (podwójna ciągła, zakaz wyprzedzania, zakręt ...) ...
                - ogólna agresja (wysiadanie z auta i grożenie, szeryfowanie itp) - kierowanie na badanie psychologiczne i zabranie prawka czasowo lub dożywotnio.

                Według mnie nie ma co patrzeć na zachód tylko na nasze bajoro. Szumowin jest tu mnóstwo i trzeba to odcedzić i wywalić do kosza, bo ten syf pływa i zanieczyszcza drogi. Mandaty powinny być wyższe i powinny iść do budżetu komisariatu. Podnieść w efekcie tego pensje, więcej aut patrolowych, szkolenia, przygotowania ... na moment zrobi się państwo policyjne ale może tylko w ten sposób, gdy weźmie się szumowiny za pysk i przyciśnie do ziemi to da się jakąś kulturę i BHP na drogach ustanowić. Obecnie jest dramat.

                Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                siedziałbym przed komputerem przy
                świeczkach.

                1. Tak w naszym bajorze jest sporo szumowin. Tyle ze , ptoki 5/07/19 16:12
                  one sa po obu stronach lizaka.

                  I o ile zgadzam sie ze jest sporo do poprawy tak przy kierownicy jak i przy desce kreslarskiej projektanta infrastruktury o tyle wiem tez ze jak podpadniesz policjantowi to nie powinien on jako pojedyncza osoba miec wladzy tak daleko idacej.

                  I nie tylko u nas jest takie bajorko. w usa i wloszech byly i sa skandale z przycinaniem zoltego swiatla zeby zarobic na fotorejestratorze na skrzyzowaniu.

                  U nas videoradary sa powszechnie naduzywane (przyspieszanie podczas pomiaru).
                  To samo radary zwykle (nie wiesz czy zmierzona predkosc jest Twoja czy tego na lewym pasie albo od lopatek wentylatora (choc sytuacja sie poprawia).

                  Juz nie wspominam o radarach w durnych miejscach (np. ten na 10-ce w Solcu) albo patrolach (kawalek dalej na stacji stoja i susza a tam pole jest i bezsensowna 70-ka od zakretu)

                  Ja w aucie mam nagrywaczke wiec w sadzie moge sie wybronic. Po to jest te 48h.
                  Tak ja to widze.

                  Ale zgadzam sie, egzekucja w przypadku tych razacych sytuacji powinna byc bardziej stanowcza.

    4. Znajdz mi takie skrzyzowanie z dwoma przejsciami na google street view. , ptoki 4/07/19 15:28
      Bo cos mi sie zdaje ze farmazonisz.

      1. w Niemczech nie masz GSW , Chrisu 4/07/19 15:34
        123

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. Tu nie są szwabland , NimnuL-Redakcja 4/07/19 15:43
          więc się dostosuj lub wynoś. A nie zagrazaj bezpieczeństwu bo gdzieś indziej jest inaczej. Bo ci się tak podoba. Argumenty masz liche.

          Gdyby nie wymyślono elektryczności,
          siedziałbym przed komputerem przy
          świeczkach.

        2. Jest. , ptoki 4/07/19 20:53
          Nie wszedzie ale jest

          https://www.google.com/...fov%3D100!7i13312!8i6656

          Daj linke gdzie takie cos widzisz jak opisales.

          1. zrobię Ci zdjęcie jak znowu tam bede , Chrisu 4/07/19 21:15
            Niestety na gsw tego nie ma.

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  5. Z innej beczki , DJopek 4/07/19 21:19
    https://youtu.be/HEn6gT06IpM

    Jakim trzeba być $&@# aby tak się zachować na drodze?

    1. masz rację, , Matti 5/07/19 13:16
      nagrywający sprowokował sytuację zatrzymując się na esce, podobnie jak ten autobus zatrzymując się przed przejściem...;)

  6. bardzo ciekawe , Kenny 4/07/19 22:18
    1. przejscia tam "nie ma" - zaslania je autobus stojacy na nieprawidlowo usytuowanym przstyanku (*)
    2. omijanie przeszkody na podwojnej ciaglej, zdania sa podzielone, ale fakt skoro to autobus to mozna dac mu szane na ruszenie: https://www.portalnaukijazdy.pl/...aglej-2570.html
    3. na czolowke - no tu wiadomo

    (*) dlaczeog bardzo ciekawe? Juz mialem wysrac zale na temat nieprawidlowo usytuowanego pzysanku gdy tymczasem Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie ktore w paragrafie 119 (oraz innch, ale glownie 119) dokladnie opisuje usytuowanie i promiar zatok autobusowych (w domysle przystankow) odnosi sie wylacznie do skrzyzowan - nie mowi nic o samych przejsciach dla pieszych.

    Ergo, projektant tego bubla jest kryty.

    .:Pozdrowienia:.

    1. Co do usytuowania mam mieszane uczucia. , ptoki 4/07/19 22:48
      Z jednej strony slabo bo jednak podwojna ciagla i blokuje ruch, z drugiej w sumie dobrze ze ruch blokuje bo ludzie moga przejsc bezpieczniej bo ich autobus chroni.

      Tyle ze jak widac calosc bierze w leb jak takie omijanie/wyprzedzanie zachodzi.


      PS. uzewnetrznilem sie dosyc drastycznie w tym watku przy czym wiem czemu ci kierowcy zrobili co zrobili.
      Bo ten autobus sie bedzie dalej snul 50km/h i nie beda miec okazji do wyprzedzenia, albo bedzie to trudniejsze.

      Wiec w praktyce wymieniamy zabitych pieszych na zabitych podczas czolowki podroznych. Taka sytuacja...
      Nie ma sie co spieszyc...

  7. Do wszystkich, którzy twierdzą, że zatoczka coś zmieni.. , NimnuL-Redakcja 5/07/19 16:34
    https://youtu.be/j7YrKxVIM8U

    Szach mat.

    Absolutnie nic nie chroni pieszego, żadna zatoczka dla autobusu nic nie zmieni.

    https://youtu.be/S0tE30n1fkc

    I inne tym podobne...

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. Naucz się czytać ze zrozumieniem , ligand17 5/07/19 17:42
      Przede wszystkim utworzenie zatoczki umożliwi bezpieczne ominięcie autobusu. Nikt tutaj nigdzie nie twierdzi, że nagle w cudowny sposób spowoduje, że pieszym nigdy się nic nie stanie. Zwiększy widoczność zarówno pieszych, jak i kierowców.
      Filmików załączonych przez Ciebie nawet nie chce mi się specjalnie komentować, bo dotyczą sytuacji o innej geometrii (przejście dla pieszych umieszczone PRZED przystankiem, a nie ZA nim (pierwszy filmik idealnie obrazuje, dlaczego jest to idiotyczne rozwiązanie), a poza tym prezentują inne wykroczenia (wtargnięcie pieszego na drogę), niż dyskutowane w tym wątku.

      1. wtargnięcie pieszego na drogę , NimnuL-Redakcja 5/07/19 18:00
        ahahaha

        hehe

        he

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. No cóż , ligand17 5/07/19 18:59
          jeżeli dla Ciebie wejście pieszego wprost pod nadjeżdżający samochód to powód do śmiechu, to szkoda mi Ciebie.

          1. skoro pierwszy filmik to dla Ciebie wtargnięcie, , Matti 6/07/19 12:05
            to chyba nie zdałeś na prawko. Facet dochodził prawie do środka jezdni, jak wjechało w niego auto. Dodam, że istnieje przepis nakazujący kierowcy zwalniać przed każdym przejściem (nawet jak nie ma w pobliżu pieszych) oraz taki, zgodnie z którym pieszy na przejściu ma bezwzględne pierwszeństwo. Pieszy był prawie 5 sekund na przejściu zanim kierowca go potrącił. Oczywista wina kierującego.

            1. Wytłumacz mi, proszę , ligand17 6/07/19 12:23
              jakim prawem ten pieszy wszedł na jezdnię, jak z jednej strony nie miał wystarczającej widoczności - wyszedł zza autobusu wprost pod nadjeżdżające auto - a z drugiej strony cały czas jadą samochody?

    2. Pomijasz jeden bardzo istotny szczegół. , Muchomor 8/07/19 13:22
      Jeśli coś faktycznie zostało nie najlepiej (czy też całkiem źle) zaprojektowane, to jedynym wyjściem z sytuacji jest oprotestowanie tego u lokalnych włodarzy odpowiedzialnych za taki stan rzeczy, a nie łamanie przepisów, bo ktoś sobie to rozwiązanie w dowolny sposób ocenił. U nas, jak widać, jest pełna akceptacja tego drugiego, bo niektórzy uznali, że głupio jest...

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

      1. Znam to z autopsji , ligand17 8/07/19 15:34
        Możesz sobie protestować do woli, nikogo to nie obchodzi. Ktoś zrobił, ktoś odebrał, kasa poszła. Nawet nie sposób się dowiedzieć, kto (z imienia i nazwiska) podpisał się pod jakimś głupim rozwiązaniem.

        1. Stary, ... , Muchomor 8/07/19 21:59
          ... ale to i tak niczego nie zmienia, bo nie usprawiedliwia w żaden sposób waszej samowoli. Do was nie dociera, że robicie sobie sobie dziką Rosję, bo urzędasy coś-tam coś-tam. To nie jest przedszkole, tu mowa o ludzkim życiu.
          https://tiny.pl/tdcg7
          https://www.rp.pl/...przejsciach-dla-pieszych.html

          To wasza mentalność jest największym problemem. Im szybciej to sobie uzmysłowicie, tym lepiej.

          Stary Grzyb :-) Pozdrawia
          Boardowiczów

          1. Młody , ligand17 9/07/19 10:37
            do kogo piszesz, że używasz słów "waszej samowoli"? Kto niby robi "dziką Rosję"?

            1. Oczywiście, że do ciebie. , Muchomor 9/07/19 15:10
              Ty usprawiedliwiasz samowolki arbitralną negatywną oceną pracy projektantów i urzędników. Ja wrzucam cię do jednego wora z tymi co je uprawiają. Mam solidne podstawy do tego, żeby podejrzewać, że też je uprawiasz, na podstawie wyrażanych przez ciebie opinii.
              Dobra, nie mam zamiaru bezproduktywnie trzepać piany i dość już czytania twoich "racji", więc z mojej EoT.

              Stary Grzyb :-) Pozdrawia
              Boardowiczów

              1. Niesamowite , ligand17 9/07/19 16:56
                jak potrafisz dorobić całą ideologię bazując na błędnych założeniach...

  8. Dwa tygodnie ,10tys km z tego 7tys km po gorach , speed 8/07/19 05:31
    zero wypadkow ,potracen, chamstwa i.t.d ,po prostu przyjemnie sie jezdzi.


    https://imgur.com/a/c1z1RBZ

    1. Mieszkam ... , Muchomor 8/07/19 13:15
      ... w malutkiej, ale o natężonym ruchu, europejskiej stolicy. Aut w piiisdu, pieszych jeszcze więcej, a więc zupełnie odmienne od twoich warunki, a wiesz co? Jest podobnie - bez chamstwa, potrąceń i poważniejszych wypadków.
      Zgadujmy dlaczego. Ja stawiam, że to dzięki temu, że zwyczajnie mentalność kierowców jest inna, a system prawny nie pozostawia wątpliwości, że to pieszych i cyklistów się chroni, a kierowcom nie pobłaża. To nie sprzyja produkowaniu szeryfów jak niektórzy koledzy wyżej. Chyba tyle wystarcza, bo zdaje się, że u was jest podobnie.

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

      1. myślę, że to dlatego, że , Chrisu 8/07/19 14:19
        po terenie zabudowanym ludzie poruszają się ostatnie 3-10 km trasy. U nas praktycznie każda DK ma kilkanaście kawałków przez centra miast.

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. Źle myślisz. , Muchomor 8/07/19 21:45
          https://www.rp.pl/...przejsciach-dla-pieszych.html
          - do jakich wniosków dojdziesz po przeczytaniu tego artykułu?

          Stary Grzyb :-) Pozdrawia
          Boardowiczów

          1. a czego oczekujesz? , Chrisu 9/07/19 11:08
            że 100 m przed przejściem jest równie dobrym pomiarem jak 1 km przed nim? O ILE przekraczają tę prędkość? 1 km/h czy 20 km/h?

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. Tak ... , Muchomor 9/07/19 15:05
              ... myślałem.

              Stary Grzyb :-) Pozdrawia
              Boardowiczów

          2. Ze zwalniaja , ptoki 9/07/19 15:36
            Według danych, w miejscach, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h, 85 proc. kierowców dojeżdżających do przejścia dla pieszych przekraczało dopuszczalną prędkość. Z kolei tam, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 70 km/h, dopuszczalną prędkość przekracza 90 proc. kierowców. W odległości 10 m od przejścia liczby te wynoszą odpowiednio 40 i 68 proc.

            Tu jest ujawniajacy art:
            http://www.brd24.pl/...niamy-ministerialny-raport/

            Zero info o tym o ile przekraczaja.

            Tu jest pdf:
            http://www.brd24.pl/...84-grudzie%C5%84-2018-r.pdf

            Strona 41.

            Ja nie wiem gdzie i kiedy i jak oni to mierzyli ze im wyszlo ze 20% kierowcow jedzie 80+ na 50 a 10% 90+. Szczegolnie ze nie badali okresow nocnych.

            Szkoda ze listy miejsc nie ma w tym badaniu. To w sumie jedna rzecz jaka mi w nim brakuje. Dosyc wazna rzecz.


            1. Wytłumacz mi , ligand17 9/07/19 16:55
              dlaczego mają zwalniać? Czy to wynika z przepisów PoRD - jeżeli tak, to jakich?

              1. zachowanie nalezytej ostroznosci. , ptoki 9/07/19 19:56
                czy jak to tam zwa.

                Generalnie, jedziesz i jak widzisz kolejne miejsce kluczowe gdzie sie cos moze dziac to zdejmujesz noge z gazu i auto zwalnia.
                Tyle ze u nas wg tych badan nie zwalnia do predkosci ksiazkowej.

                Co jest dziwne bo az tak traumatycznie nie odbieram chodzenia po miastach.

                1. A jakaś , ligand17 10/07/19 09:08
                  podstawa prawna, że "zachowanie należytej ostrożności" wymaga zdjęcia nogi z gazu? Czy tylko tak sobie pi...lisz dla samego pi...lenia?

                  1. niestety, ktoś napisał, ktoś klepnął... , Chrisu 10/07/19 09:57
                    Rozporządzenie Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych

                    § 47.
                    4. Kierujący pojazdem zbliżający się do miejsca oznaczonego znakiem D-6, D-6a albo D-6b jest obowiązany zmniejszyć prędkość tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych lub rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących lub wjeżdżających.

                    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                    1. No to teraz czytamy ze zrozumieniem , ligand17 10/07/19 10:49
                      nie jest napisane, że ma zmniejszyć prędkość bezwarunkowo - ma ją zmniejszyć tak, by "ie narazić na niebezpieczeństwo pieszych lub rowerzystów znajdujących się w tych miejscach lub na nie wchodzących lub wjeżdżających". Widzisz różnicę?

                      1. jasne, ja to wiem, Ty to wiesz... , Chrisu 10/07/19 12:16
                        a 90% (strzelam) wypadków w PL to nie przez dziurawe drogi, a przez niedostosowanie prędkości do warunków...

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        1. A zauważyłeś może , ligand17 10/07/19 12:47
                          jak duże są rozbieżności w oficjalnej przyczynie wypadków pomiędzy PL a innymi krajami w UE? Zastanawiałeś się może, dlaczego w PL najczęściej przyczyną jest "niedostosowanie prędkości do warunków na drodze"? Idąc dalej - zastanawiałeś się, w jaki sposób się to ustala i na jakiej podstawie policjant orzeka taką przyczyną?
                          Jak się zastanowisz to zrozumiesz, że wpisanie "niesprawność układu hamulcowego" albo "nieprzepisowe ogumienie" tudzież cokolwiek znaczącego wymaga od policjanta dużo więcej pracy i zachodu, niż wpisanie "niedostosowanie prędkości do warunków". W tym ostatnim przypadku sprawa jest od razu zamknięta i policjant może się zająć innymi czynnościami.
                          Więc masz.

                          1. no przecież wiem o tym :) , Chrisu 10/07/19 15:54
                            co więcej, to jest stwierdzenie wytrych, bo jak ktoś pojedzie 3 km/h z niesprawnymi hamulcami, to przecież nic się nie stanie. Zatem winna jest prędkość ;-)

                            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                            1. Dlaczego musi jechać , ligand17 10/07/19 20:58
                              3km/h ponad limit? Może nawet jechać 10km/h poniżej limitu i nawet ze sprawnymi hamulcami. Zawsze znajdzie się jakaś przyczyna - liście, piach, kałuża, deszcz sprzed tygodnia - i od razu można zaklasyfikować jako "niedostosowanie prędkości do warunków"

                  2. Kolego, odpierdol sie. , ptoki 10/07/19 15:59
                    Jak nie umiesz kulturalnie dyskutowac to daj se siana.

                    1. O, jak się kończą argumenty , ligand17 10/07/19 17:00
                      merytoryczne to jedziemy ad personam?
                      Czyli nie masz żadnej podstawy prawnej dla swoich twierdzeń i po prostu pi...isz?

                      1. Ty zaczales. Nie bede kontynuowac. , ptoki 11/07/19 05:57
                        Watek jest, mozesz zobaczyc komu argumentow braklo.

                        1. jak uważasz , ligand17 11/07/19 08:52
                          skoro nie jesteś w stanie poprzeć swoich twierdzeń przepisami to znaczy, że po prostu pi...lisz.

          3. Heh , ligand17 9/07/19 16:54
            No i może spróbuj zachować chociaż pozory obiektywizmu i napisz, o ile tą prędkość prędkość przekraczają:
            - tam, gdzie jest w mieście ograniczenie do 50km/h średnia prędkość to 57,8km/h na 100m przed przejściem (im bliżej, tym średnia jest niższa) - tabela 3.5 na str. 30 dokumentu
            - tam, gdzie jest w mieście ograniczenie do 70km/h, średnia prędkość to 72,3km/h na 100m przed przejściem (im bliżej, tym średnia jest niższa) - tabela 3.6, str. 37 dokumentu.

            1. Z drugiej strony to jest srednia. im tam wyszlo ze 20% jedzie ponad 80/50. , ptoki 9/07/19 22:02
              co jest duzo ale w sumie nie wiem gdzie tak sie zapieprza.

              A lazilem i po wawie i bydzi i po slasku tu i owdzie.


    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL