|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
[OT] Góry, Pasterka, Kudowa-Zdrój , off 17/08/17 22:05
Hej, ma ktoś doświadczenie z podjazdem/przechowaniem auta pod schroniskiem Pasterka? Czy do podjazdu trzeba 4x4 lub ryje się sprzęgło? A druga sprawa: czy słyszeliście o kradzieżach/dewastacjach? Np. pod Szwajcarką zniknęły koła...
Ew. czy ktoś poleci jakiś spoko parking w Kudowie?
Z gmaps widzę, że coś jest pod Kaplicą Czaszek, ale naoczne opinie najcenniejsze.Born to be born. - 10 lat temu , resmedia 17/08/17 22:19
pod schronisko dojechałem bez problemu Lanosem w gazie ;)desipere est juris gentium - Dzięki za odzew! , off 17/08/17 22:50
Jeszcze pomyślę :)Born to be born. - pod Pasterke , Deus ex machine 17/08/17 23:24
masz asfalt, moze zima ew bez lancuchow moze byc trudno. Samochod tam stal 4 dni i nic sie nie wydarzylo. Tam dojezdzaszm nie podjezdzasz .) osobowka z palsem w detce da rade"Uti non Abuti" - Jak kojarzę , Carat 19/08/17 14:29
to niemal do samego schroniska prowadzi asfalt, a dopiero przy samym schronisku była droga a la polna ale utwardzona, więc w sezonie letnim nie ma problemu.
Jeśli nie masz auta wyróżniającego się z tłumu to chyba nie ma problemu z kradzieżą i dewastacją, przynajmniej ja nie miałem żadnych problemów, a lokalna społeczność raczej jest przyjaźnie nastawiona.
Tylko schronisko to nie moje klimaty, kilka lat temu oglądałem pokoje i wolę zwykłą kwaterę w domku.
Osobiście na noc parkowałem w miejscu, gdzie nocowałem, czyli przy "Domku w Lesie" w Karłowie u podnóża Szczelinca i nigdy nie było problemu. Raz nawet na całą noc zostawiłem otwarte auto tzn. drzwi nie były zaryglowane.
W Kudowie to parkowałem na ulicy tam gdzie się dało. Ulica Zdrojowa ma ograniczenie parkowania do chyba ok. 30 minut, więc wystarczy na zaparkowanie i zrobienie zakupów, czy skorzystanie z Informacji Turystycznej, czy wypad do Baru Ania na domowe jedzenie itp.
Polecam Smażalnie ryb u Andrzeja w Kudowie na ul. Okrzei (od strony Karłowa i zabytkowej dzwonnicy alarmowej), schowana w bocznej uliczce, więc trzeba być zdeterminowanym, aby tam dotrzeć ale warto i jest czynna cały rok :)
Na bocznych uliczkach nie ma ograniczenia czasu ale trzeba zwracać uwagę, czy nie parkujesz na zakazie lub komuś nie zablokujesz wyjazdu itp.
Przy Kaplicy Czaszek masz płatny parking dla zwiedzających Kaplicę, ale nie jest to strzeżony parking 24h, więc odpada jeśli chcesz zostawić swoje auto i iść na cały dzień na szlak. - Dzięki za opinie. , off 20/08/17 18:51
Tak jak pisaliście - nie było żadnego problemu z dojazdem i parkowaniem :)
Jak trafnie ujął Deus - to jest dojazd, nie podjazd :)
Ja mogę polecić bar mleczny w Kudowie. Stosunek cena/jakość jest bezkonkurencyjny z okolicznymi fastfoodami :)
Pasterka zaskoczyła mnie tylko małą ilością toalet i wydawaniem dań do 20:00 (ew. zupy), ale ogólne klimatyczne miejsce :)
Born to be born. - podjazd masz , Carat 21/08/17 12:02
jakbyś chciał dojechać do schroniska Orzeł w Górach Sowich, w drodze na Wielką Sowę ale i tam bez problemu wjeżdżałem swoim małym pociskiem, więc każdy inny samochód też tam wjedzie, więc dojazd do Pasterki to pikuś ;)
Osobiście preferuję smażalnię ryb u Andrzeja w Kudowie, bo jest czynna do 21 i nie ma problemu, aby np. telefonicznie złożyć zamówienie, więc przyjeżdżasz i rybka już gotowa. Właściciel jest w porządku i nie ma problemu, aby zjeść ze spokojem nawet po 21, a jak nie to bierzesz na wynos i konsumujesz w domu, choć jeszcze nie zdarzyło się, abym jadł pstrąga na wynos :)
Ogólnie z posiłkiem po 20 jest problem w Pasterce i Karłowie.
W samym Karłowie jest Zajazd Karłów czynny do ostatniego klienta ale parę razy naciąłem się na ich obsługę np. idąc na szlak zapytałem się do której najpóźniej mogę przyjść, aby załapać się na jedzenie.
Wieczorem przychodzę 30 minut przed ustaloną godziną i dostaję komunikat, że kucharza już nie ma i zapraszają mnie jutro.
Od tej pory nie kombinuję i jadę od razu do Kudowy na rybkę, bo tam nie ma problemu z brakiem kucharza ;)- Akurat w Orle byliśmy , off 21/08/17 19:17
Aby pojechać słabą 306-tką kombi, trzeba było zostawić kierowcę samego :)
Do Szwajcarki prawie dojechałem, ale zwątpiłem na końcu błotnistej drogi i dobrze wyszło, bo ktoś w schronisku polecił mi zostawić auto u jakichś jego znajomych (kilka budynków obok, w dół; posesji pilnował pies-niedźwiedź :)
W Szczelince spokojnie zjadłem ok. 20:40, więc jakieś to wyjście :)
Dzięki za sugestie!Born to be born. - w czasie wakacji , Carat 21/08/17 19:56
to pewnie jest w miarę normalnie z posiłkami ale ja bywam w górach przed albo po wakacjach, a wtedy z dostępnością posiłków jest słabo.
Jak masz samochód terenowy to możesz go testować na Kręgielnym Trakcie z Batorowa do Karłowa ;) Droga dziurawa jak ser szwajcarski i najczęściej jedzie się na jedynce, bo dwójka to już trochę zbyt duża prędkość ;)
No i cały czas pozostaje nierozwiązana zagadka egzekucji dwóch studentów z Wrocławia u podnóża Narożnika (kilka km od Karłowa). W sumie kilka dni temu tj. 17 sierpnia była 20 rocznica ich śmierci.
Spoko byłem tak kilka razy, więc dzielę się swoimi wrażeniami i wiedzą o tym terenie.
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
