.:Pozdrowienia:.

1. szczerze , Maniak 15/08/17 22:42
   to nigdy nie pomyślałem, aby iść z żarówką za 8 zł i ją reklamować. Nawet nie wiedziałem, że wymieniają od ręki. Sprawdzę następnym razem, bo mam nawet paragon :)

   Zmień swój podpis na Boardzie

   1. dziwne to ledy , Kenny 16/08/17 00:42
      o polowe tansze od swietlowek, na dodatek tej samej firmy :) niemniej jednak wymiany polecam :)

      .:Pozdrowienia:.

2. Dokładnie. , Doczu 16/08/17 07:37
   Ja podobnie miałem swego czasu z Poluxami. Po pierwszej padace nauczyłem sie trzymać paragony i teraz jak pada, to przy okazji zakupów zaglądam do Liroya czy Obi na wymianę. Nigdy nie było problemu. Rekordem była padaka po 2 miesiącach od zakupu. Także łazienka.

1. hmm , Maniak 15/08/17 22:40
   no właśnie żarówki padają mi tylko w łazience, zwalałem to na podwyższoną temperaturę (szczelny plafon). Co mam w pierwszej kolejności sprawdzić, bo w sprawach "elektrycznych" jestem zielony.

   Zmień swój podpis na Boardzie

   1. To dosyc trudna sprawa, najpierw zacznij od przełacznika, sprawdz czy mu styki nie , ptoki 16/08/17 08:47
      iskrzą. Jak tam będzie czysto to trzeba odkrecic/poprawic dokrecenie wszystkich kostek.
      
      Ale jak sie na tym nie znasz to lepiej znaleźć znajomego elektryka.
      Roboty jest na 15-30 minut ale dobrze jest do tego wyłączyc bezpiecznik.
      
      To ze gdzies sie cos iskrzy widac po delikatnym nadtopieniu i osmaleniu.
      Do tego nie musi iskrzyć ciągle, moze iskrzyc tylko jak zimne lub cieple są kable/styki...
      
      Najpierw zrób próbe z kupnem takich samych żarówek i uzyciu ch w dwu miejscach.
      Jak wyjdzie ze łazienkowa zdycha znacząco wczesniej to przyczyna moze byc iskrzenie...
      1. sprawdzę , Maniak 16/08/17 09:52
         raczej sam, aż taki zielony to chyba nie jestem. Dzięki za sugestie.

         Zmień swój podpis na Boardzie

      2. ja się zastanawiam kto dopuścił do sprzedaży , Chrisu 16/08/17 12:49
         wszelkiego rodzaju oświetlenie z łączeniem "na wtyk".

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. No mnie zastanawiaja te gniazdka na wsuwki. , ptoki 16/08/17 13:24
            niby 16A powinny wydolic ale jakos tak dziwnie mi sie je montowało...

   2. obstawiałbym temperaturę , Hitman 16/08/17 08:54
      skoro masz szczelny plafon i dużo świecisz to może być to przyczyna.

      Teoretycznie okłamywanie samego siebie
      jest niemożliwe. W praktyce robi to
      każdy z nas.

      1. Też mozliwe. niestety zrobic wentylacji w plafonie w łazience zrobic sie nie da. , ptoki 16/08/17 13:23
         Ale mozna przynajmniej sprawdzic czy po dłuższej sesji w plafonie jest cieplo.
         
         Albo wogole wsadzic tam zarowke halogenowa bo na nie tez iskrzenie instalacji źle wplywa a temperatura raczej nie.

Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
uwierz mi.

1. Osramy czy Philipsy , Matti 16/08/17 08:31
   odpowiedniki 60-75 W są po 9-15 zł...
   1. Ale to nie "premium" , michtar 16/08/17 09:44
      Spozycjonowali ludziom mózgi bo rozwiązaniem za psujący się prosty, drogi i przepłacony produkt za dychę jest trzy razy droższy.
      
      A żarówki to po złotówkę kiedyś były i działały w nieskończoność, teraz x 10 jest za mało. Postęp :-) ale za to w internecie można się nadymać zakupem.
      1. żarówki za złotówkę działały w nieskonczoność? , Master/Pentium 16/08/17 16:25
         Raczej paliły się co 2-3 miesiące. Miało się ich trochę w dzieciństwie, wymiany i typowy sposób awarii (błysk przy włączaniu i ciemność) dobrze pamiętam. Ludziom z "ciepłym startem" paliły się rzadziej ale taka technika pojawiła się później.
         Jakoś tak zwykłe świetlówki kompaktowe działają u mnie latami. Czary czy co? :)

         Nie ma tego złego , co by się w gorsze
         obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
         włącz komputer :-)

         1. 2-3 miesiące? Żarty sobie robisz? , Chrisu 16/08/17 17:28
            U mnie wytrzymywaly nie mniej niż 2 lata. RZADKO zdarzały się "wybraki" palące się po kilku miesiącach. A 25W w miejscach gdzie światło odpala się 1-2x dziennie mają u mnie i 20 lat.

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. Mieszkasz na wsi daleko od transformatora? , myszon 17/08/17 17:26
               Czas życia tradycyjnych żarówek _bardzo_ zależy od napięcia zasilającego. Jak masz niskie napięcie w sieci może to się to właśnie tak objawiać. Masz czym zmierzyć?
               1. całe 60 metrów , Chrisu 17/08/17 17:36
                  123

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                  1. Czyli mówisz , myszon 17/08/17 17:42
                     że masz żarówki sprzed 20 lat, kiedy napięciem znamionowym było 220V i jeszcze działają? Możesz zmierzyć napięcie w sieci?
                     1. nie wiem czy wiesz, ale na większości żarówek było napisane , Chrisu 17/08/17 18:17
                        220-240V.

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        1. na tych nowszych tak , myszon 17/08/17 19:00
                           na tych sprzed 20 lat nie.

                        2. Na wiki leży wzór na żywotność żarówki , Master/Pentium 17/08/17 19:02
                           Sam sobie policz różnice względna pomiędzy żywotnością dla 220 a 240 V. Napis na żarówce nie oznacza bowiem że jej żywotność dla tych napięć jest identyczna.

                           Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                           obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                           włącz komputer :-)

                        3. dobra, wiecie lepiej , Chrisu 17/08/17 21:25
                           nie będę Wam wykręcał żarówek bo i tak nie uwierzycie...

                           /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                           1. Jak dla mnie są dwie opcje , myszon 18/08/17 07:08
                              albo masz super dobre żarówki (serio chciałbym je zobaczyć plus zobaczyć napięcie przy ktorym działają) albo nagiąłeś trochę czasoprzestrezeń z tymi dwudziestoma latami (w tym przypadku chyba najlepiej sprostować coby ludzie potem nie powtarzali).

                           2. fizyka żarówek jest dość prosta , Master/Pentium 18/08/17 07:50
                              sublimacja wolframu nie jest skomplikowanym procesem.
                              Więc albo masz znacznie poniżej 230V w instalacji, albo bardzo rzadko ich używasz albo te 20 lat to jednak mocne przejaskrawienie.

                              Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                              obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                              włącz komputer :-)

         2. jakie 2-3 miesiące? , ptoki 16/08/17 20:26
            mam troche jeszcze z zapasów i tam gdzie korzystam nie wymieniłem ich juz chyba ze 4 lata (garaż z czujką ruchu, piwnica).
            Jak likwidowano 75W (bo likwidacje setek przegapilem) to nakupilem ze 20 sztuk. Dzis w szufladzie nadal mam ich 17.
            
            
            Żarówki były dosyc wytrzymałe, fascynuje mnie jak szybko ludzie zaczynaja opowiadac bajki propagandowe mimo ze dobrze wiedzą jak było.
            
            Średnia trwałośc żarówki u schyłku ich produkcji to bylo okolo 1000h.
            Musialbys swiecic 12h dziennie przez 3 miesiące aby ci tak te żarówki szybko padały.
            
            
            
            1. ja mam w planie , Chrisu 16/08/17 21:47
               jak pojadę na UA kupić trochę kontabandy ;)
               Już jak bylem w październiku kupiłem 20 termometrów rtęciowych ;)

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         3. może w kuchni mieliśmy duchy , Master/Pentium 16/08/17 21:51
            albo zły prąd bo paliły się kilka razy (przy czym kilka nie oznacza tutaj 2-3 tylko raczej 3-5) do roku. Inna sprawa że tam świeciło się dużo.
            W innych pokojach żarówki paliły się znacznie rzadziej. Ale i mniej były używane.
            Inna sprawa że koszt żarówki i tak jest znikomy w stosunku do kosztów eksploatacji.

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

            1. a ja czekam na RZETELNE , Chrisu 16/08/17 22:28
               porównanie żarówek klasycznych, świetlówek i LEDów. Od kosztów pozyskania materiałów na nie, poprzez produkcję, aż po utylizację. A do tego warto byłoby doliczyć koszt dla zdrowia różnych widm światła.
               Jakoś dziwnie mi się wydaje, że wyglądałoby to jak z wiatrakami. Opłacają się bo są dotacje...

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. jeśli liczysz na badania wpływu widma na zdrowie ... , Master/Pentium 17/08/17 16:03
                  ... to się nie doczekasz. Głównie dlatego że oko nie jest w stanie w standardowych sytuacjach widzieć widma (zajrzyj do anatomii to zrozumiesz). Po drugie światło słoneczne a światło w pochmurny wieczór to dwa MOCNO różne widma. Po trzecie żarówka niespecjalnie ma "białe" widmo tylko żółte. Do białego (słonecznego) potrzebujesz wyższych temperatur czyli co najmniej halogenów.
                  Co do wpływu żarówka vs świetlówka na środowisko to wynik bilansu zależy oczywiście od sposobu uzyskiwania energii elektrycznej. Przy węglu wygra świetlówka bo kopalnie i elektrownie węglowe emitują rtęć i materiały radioaktywne w tonach dziennie. Przy gazie już różnie. Przy panelach słonecznych wygra żarówka.
                  Ale tak dla przypomnienia: większych źródeł energii w Europie to ropa i węgiel. Poprostu najtańsze w dużej skali.

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

               2. Takich porównań jest już parę , myszon 17/08/17 17:22
                  jak ostatnio patrzyłem. Uwzględniając cały cykl życia zarówno świetlówki kompaktowe jak i LEDy są o wiele lepsze od żarówek o rząd wielkości. Jest to spowodowane różnicą w energii zużytej do zasilania w trakcie eksploatacji. Produkcja/dystrybucja/utylizacja/masturbacja praktycznie się nie liczą w porównaniu do energii zużytej na zasilanie świetlówek i LEDów.

            2. No zobacz. Ja kiedys w garazu zrobilem sobie tak ze mialem cale oswietlenie na swietlowkac , ptoki 16/08/17 22:29
               kompaktowych.
               Pierwsza zime z 4 szt przezyła jedna. Do jesieni wymienilem wszystkie. W polowie kolejnej zimy wymienilem je na zarowki. I swieca z grubsza calkiem długo.
               
               A garaz nie jest super zimny...
               
               Taki urok technologii, jedne lepsze do tego inne do innego.
               
               Ostatnio testuje ledówki z castoramy.
               1. a po cholerę? , Master/Pentium 16/08/17 22:38
                  chyba że naprawdę dużo siedzisz w garażu.
                  Świetlówki kompaktowe bardzo nie lubią niskich temperatur. Ale o tym już wiesz :)

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

                  1. bo garaż mam spory i troche sie w nim dzieje. , ptoki 17/08/17 08:14
                     A zakładałem że wydanie tych 100pln na swiatlo w nim to nie katastrofa (czasy kiedy swietlowka to koszt okolo 20pln).
                     

                  2. słowo wyjasnienia na temat niskich temperatur i świetlówek , Master/Pentium 18/08/17 08:49
                     charakterystyka wyładowań (a jest to właśnie podstawa pracy tych lamp) w nagrzanej (temp robocza w okolicach 50 st) a zimnej (ok 10 st) czy zmrożonej świetlówce (-15 st) jest całkiem inna. Płyną inne prądy, inaczej zużywają się elektrody itd. Jak już lampa jest zapalona i ogrzana to zwykle i -20 st jej niestraszne. Ale większość lamp nie zapali lub będzie miała silnie skróconą żywotność w okolicy poniżej -10 st
                     Świetlówki kompaktowe są projektowane do domów a tam raczej nie spotyka się temperatur poniżej 15 st.
                     

                     Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                     obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                     włącz komputer :-)

                  3. są specjalne do niskich temperatur , myszon 18/08/17 19:27
                     ale nie wiem czy w PL są dostępne.

Kiedyś normą był ogół a nie margines...

Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.

>-<

Mój podpis max 100 zanaków,
zabroniony spam oraz reklama.

1. i jeszcze dają światło dookólne , jenot 16/08/17 10:19
   a nie jak większość konstrukcji na LED'ach, których zastosowanie widzę właściwie tylko w reflektorkach nad biurko.

   Mój podpis max 100 zanaków,
   zabroniony spam oraz reklama.

   1. hmmmm, my tu o LEDAch , Matti 16/08/17 12:32
      a Ty porównanie robisz do świetlówek kompaktowych? LEDy nie sa powykręcane, wyglądają jak zwykła żarówka, świecą dookoła, startują od razu, nie mają rtęci.

2. wypróbuję , Maniak 16/08/17 12:03
   zawsze kojarzyły mi się raczej z dekoracja i słabą mocą.

   Zmień swój podpis na Boardzie

   1. ja mam te same skojarzenia , Carat 16/08/17 19:04
      zwłaszcza, że jedyne w wersji Filament jakie widziałem to były marketowe i wszystkie były w zasadzie dekoracyjne.
      Na żywo nie widziałem wersji filament dającej strumień światła nadający się do oświetlenia pomieszczeń "roboczych".
      1. Są 8W - gwarantuje Ci, że są odpowiednikiem starych żarowych 75W jak nie więcej. , jenot 17/08/17 08:37
         https://www.google.pl/...rceid=chrome&ie=UTF-8

         Mój podpis max 100 zanaków,
         zabroniony spam oraz reklama.

         1. ona ma 500 lm. To bliżej 40W jak 75... , Chrisu 17/08/17 09:42
            123

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. No nie wiem ... specjalnie wkręciłem do lampy , jenot 18/08/17 16:01
               "wstrząsoodporną" 75W w Auchana i jednak bardziej 75W niż 40W ... Rzeczywiście nie więcej ale na pewno nie 40. Inny też jest kolor więc nie potrafię obiektywnie na to "spojrzeć" :-) Ale "jasno" jest podobnie.

               Mój podpis max 100 zanaków,
               zabroniony spam oraz reklama.

            2. na rynku są różne , Carat 19/08/17 14:01
               przynajmniej wg suchych danych technicznych ilość lumenów sięga 700-800. Ile ma to realnie to inna bajka, a wrażenia samego użytkownika to kolejna sprawa.
               
               Ja wiem jedno suche dane techniczne tylko częściowo dają wyobrażenie na ile dane źródło będzie jasne ale bez fizycznego testu jest to kupowanie kota w worku, bo w praktyce każde źródło może świecić nieco inaczej, a przy zastosowaniu konkretnej oprawy może dawać lepsze lub gorsze wrażenia.
               
               Kupując do domu na pewno nie ma sensu kupować źródeł o współczynniku RA <80. O ile w przypadku żarówek to raczej większość ma =>80 ale w przypadku taśm LED można kupić tandetę o wartości np. 60-70 i dla mnie jest to masakra.

1. problemu , Maniak 16/08/17 12:00
   z wilgotnością raczej nie mam, wentylacja mechaniczna. Plafon ip44, szczelnie zamknięty więc pewnie temperatura dobija ledy. Ostatni led lexmana, który się spalił miał popękany plastikowy trzon (?).

   Zmień swój podpis na Boardzie

   1. to źle , Carat 16/08/17 13:08
      jak masz mechaniczne uszkodzenie obudowy lampy LED to zapewne temperatura zabija te LEDy, ale w tym wypadku to chyba "zasilacz" wybucha, bo jeszcze nie widziałem LED-a z pękniętą obudową. Poza tym dioda jak się przepala to bez wybuchu i bez rozsadzania obudowy dlatego stawiam na przegrzany "zasilacz".
      Możliwe, że same "żarówki" są zbyt blisko siebie i jedna nagrzewa drugą, jeśli masz możliwość to zmień położenie obu "żarówek" względem siebie.
      Aktualnie mam "żarówkę" LED z aluminiowym korpusem, więc trudno mi sobie wyobrazić popękany trzon.
      1. przeca 95% padniętych LEDów , Chrisu 16/08/17 14:31
         czy nawet świetlówek to wina ich zasilania...

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. nie miałem , Carat 16/08/17 15:34
            przypadku z padniętym zasilaczem ani z uszkodzonym mechanicznie trzonkiem.
            Raz padła jedna z 2 taśm wbudowanych w "żarówkę" E27 po 30 minutach, więc dla mnie była to wina taśmy, choć może słabej jakości zasilanie spowodowało ten problem z taśmą.
            
            Innym razem przy budowanie oświetlenia kuchennego z metrowego kawałka taśmy LED padł mi 10cm odcinek, gdzieś ze środka.
            Podejrzewam, że technicznie rezystor zawinił ale w ramach reklamacji wymieniłem taśmę na nową. Lutowanie rezystora SMD jest nieco upierdliwe, więc bawiłbym się w lutowanie, gdyby wymiana taśmy nie była możliwa.
            
            Innych problemów z LED-ami nie przypominam sobie. Może dlatego, że w większości mam LED-y średniej klasy, a nie najtańsze z możliwych. Tak samo kupując zasilacz biorę średnią półkę, a te najtańsze omijam szerokim łukiem.
            
            1. powiedz jeszcze o jakich mówisz... , Chrisu 17/08/17 09:43
               o np 12V z dedykowanym zasilaczem, czy takie z na 230V z wbudowanycm.

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. Jak E27 , Carat 19/08/17 13:56
                  to chodzi mi o zamiennik tradycyjnej żarówki na 230V, z założenia nierozbieralny i fabrycznie złożony. Akurat była to tania żarówka za 15zł ale nietypowa, bo płaska tzn. z jednej strony wygląda jak zwykła żarówka, a z boku ma grubość chyba 1cm. Żartobliwie nazywam je żarówkami 2D zamiast tradycyjnych 3D ;)
                  
                  Z kolei taśma LED to była na 12V ale wszystko było kupowane osobno w różnych firmach tzn. taśma LED, profile aluminiowe, zasilacz itp. i całość samodzielnie podłączałem, składałem. Dlatego to ja decyduję o jakości podzespołów i kupuję to co moim zdaniem będzie najbardziej optymalne.