TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] Lubicie rybki? , endern 8/10/16 22:05 To polecam dokument.
https://www.youtube.com/watch?v=2l1bHFWimmY
Ostatnio analizowałem co właściwie warto jeść z ryb... i w sumie wyszło że prawie nic.
A już najdalej trzeba sie trzymac od ryb bałtyckich i łososia hodowlanego.
Na ten moment mój typ to makrela - duza zawartosc Omega3 plus krotki cykl zycia(wiec małe stezenie toksyn i metali ciezkich w miesie ryby). Osatnio sprzedawali świeże filety w biedrze - pieczone smakuja równie dobrze jak łosoś. Całkiem niezle tez wypada śledz i pstrag. Ale tu znów pstraga... jak nie hodowlany... to zanieczyszczony... jak hodowlany - to jesli karmony karma przemyslowa - to tez mocno niezdrowy.
A jakie są wasze przemyslenia na temat jedzenia ryb?- bo to , endern 8/10/16 22:21
ze nalezy dbac o odpowiedni poziom omega3 w diecie(ktorego zrodlem sa min. ryby) nie ma co przekonywac(ma duzy wplyw na zdrowie i odpornosc)- ja od lat zajadam makrele wedzona , komisarz 9/10/16 12:02
mam nadzieje, ze sie kwalifikuje jako zdrowa potrawa.
A kiedys jadlem dosc czesto tuczyka w puszce i cos cuzje, ze nie bylo to zbyt madre.Komisarz Ryba - widze ze ex fan tunczyka , wrrr 9/10/16 13:00
u mnie to samo, masowo tunczyk puszkowany (nierozdrobniony) w roznych potrawach
przymykalem oko na ew. syf do katastrofy w Fukushimie - od tamtego dnia i momentalnego podwyzszenia norm tolerancji napromieniowania przez UE i innych, odpuszczam wszystkie ryby morskie (wyjatek to urlopy nad PL morzem i dorsz/fladra - raz sie zyje;)- mi akurat odstraszyla rtec , komisarz 9/10/16 14:10
tak czy inaczej w tunczyku akumuluje sie wszelkie swonstww. A szkoda, bo puszkowany tuczyk bardzo mi smakuje, podobnie jak losos atlantycki ale tego mozna czasem kupic prosto z alaski.Komisarz Ryba
- Ja lubie i to bardzo , speed 8/10/16 22:32
Od ponad 25 lat glownym 'miesem' jest dziki losos z pacyfiku I nasze regionalne , sandacz , czasami polnocny szczupak ,okon i" co tam sie czasami zlapie.
Kg sandacza bez glowy i wnetrznosci to 4$ ,szczupak 3$ Losos zalezy jaki duzy i czy w calosci czy filety Taki 3kg w calosci bez wnetrznosci i glowy okolo 5-6$ za kilogram i jeszcze czasami pstraga jeziornego sobie zlapie . A strasza ludzi ze Kanada zaleje ich lososiami mutantami:)))))- Te łowione u was na miejscu to raczej czyste będą. , ptoki 8/10/16 22:34
Z tego co kojarze to jedynym problemem są te małże co sie rozpleniają po jeziorach przywleczone na niewyczyszczonych łódkach.
Tak że tylko zazdrościć źródeł czystego jedzenia. :) - heh , endern 9/10/16 00:51
u was też skoczyły w przeciagu roku ceny łososia o 50% w góre?
jak masz pewność co do pochodzenia, to jasne. Ja na naszym rynku nie mam, przemysł produkcji i przetworstwa łososia został zmonopolizowany przez wielkich graczy.
U nas ostatnio w biedrze mozna kupic atlantyckiego, na opakowaniu pisza ze nie nalezy sie sugerować kolorem(bladawy) - bo ryba wolno żyjąca tak wygląda(to taki komentarz pod adresem hodowlanego) ;D- Jak dobrze pamietam to przez ostatnie 15 lat , speed 9/10/16 01:52
ceny spadly teraz n.p wild sockeye salmon za 0.5kg to okolo 10$ ,podobne filety mrorzone troche tansze ,ogolnie jest zasada aby nie kupowac norweskiego to jest numer jeden produktu ktorego trzeba unikac . Dlatego w tanich resteuracjach nikt rozgarniety nie zamawia lososia:)))) .A tak wogole to ostatnie 10 lat ,ludzie maja bzika na tle zdrowej zywnosci .Nie wiem jak jest n.p w Toronto gdzie wiekszosc to przyjezdni ( 10-15 lat ) z roznych krajow I dla nich losos czy inne wyroby to cos nowego I kupia takie 'wynalazki'
- Idź i nie wracaj ;) , NimnuL-Redakcja 9/10/16 07:12
Nie dość, że zdrowe to jeszcze tanie. W pl jakby taki kawałek ryby chciano sprzedać to by miała wielki napis "ultra-eko-bio ręcznie robione przez samego Jezusa" z ceną 99,99 za porcję.
Tu kg hodowlanego łososia kosztuje dobrą stawkę godzinową. Nie ogarniam dlaczego to ścierwo jest droższe od np. piersi kaczki.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - oj Nimnul... , metacom 9/10/16 17:52
...google masz? to sobie sprawdź aktualne ceny w Kanadzie, bo te co on podaje to są sprzed 10 lat...
Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - może ma znajomości , Demo 9/10/16 18:33
ja np. mam znajomego co ma stawy hodowlane no i na wigilię mam karpie gratis. Mogę więc założyć, że u nas w Polandzie karpie są gratis, tak :D?
napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Wczoraj bylem w sklepie , speed 9/10/16 18:38
650g filet wild sockeye salmon 9.99$ ( mrorzony) .Moze chcesz zobaczyc rachunek za sandacza?- A jak u was mówią na sandacza? , Muchomor 9/10/16 20:14
Zander, czy perch-pike?Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów - perch to okon a , speed 9/10/16 20:54
pike to szczupak
sandacz ma dwa okreslenia ,walley I pickerel to drugie jest bardziej popularne- nie dogadacie sie ;) , Kenny 9/10/16 21:01
za wiki:
Walleye (Sander vitreus, formerly Stizostedion vitreum) is a freshwater perciform fish native to most of Canada and to the Northern United States. It is a North American close relative of the European Zander, also known as the pikeperch.
In some parts of its range, the walleye is known as the walleyed pike, colored pike, yellow pike or pickerel (esp. in English-speaking Canada), although the fish is not related to other species of pikes..:Pozdrowienia:. - No, to ... , Muchomor 10/10/16 19:51
... kolega wyżej ci wyjaśnił. To co u nas słyszałem, to oczywiście pikeperch (a nie perchpike).
Dzięki, że mi wyjaśniłeś co to perch i pike :D, ale przecież nie o to pytałem.
Walleye, to ty w Europie nie usłyszysz, a pikeperch, i owszem.Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów - Nie wiem jak u was mowia ,wiem jak umnie , speed 10/10/16 21:09
Tu sobie mozna popatrzec:
http://www.winnipegfreepress.com/...203886781.html- No, to też dlatego pytam. , Muchomor 11/10/16 13:45
O takiej osobliwości jak picekrel, to w ogóle pojęcia nie miałem. Walleye już słyszałem, ale nie zapadło w pamięć i nie kojarzyłem z Sandaczem.
Tylko, po co był ten wykład o perchu i pike'u? Wystarczyło też napisać, że się nie spotkałeś z nazwą pikeperch, i tyle.
Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów
- teraz napisałeś prawdę... , metacom 9/10/16 20:26
...ale wyżej napisałeś, że 3 kg za 6$ kupujesz - nie widzisz różnicy ??Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - Napewno tak napisalem? , speed 9/10/16 20:44
:)) Jak kupujesz wieksza rybe to I taniej wychodzi (napisalem ze za kg a nie ze za cale 3kg)
To jest tak jak z cukrem . ktos powie ze w Kanadzie kg cukru kosztuje 6$ a kto inny powie ze 0.90 centow I abydwie odpowiedzi sa prawdziwe bo jeden kupi dwa opakowania po 0,5kg cukru w kostkach I zaplaci 6$ za kilogram a inny kupi worek 10kg za okolo 9$ .
Tak wiem ze sa sklepy ktore kasuja po 20-do 30$ za kilogram swierzego dzikiego lososia ale sa tez I inne ( w wiekszosci gdzie jest taniej). Ogolnie mozna przyjac ze ryba jest tania I dobra a jak ktos ma chwile czasu to skoczy nad jeziorko I przytarga kilka szt.( na kazdy gatunek sa limity a przekroczenie kosztuje spoooooro:))).
- Tylko dlatego, że języka ojczystego używa okazjonalnie, wybaczamy ? , McIsland 9/10/16 22:10
Ortokomando już rozwiązane ?GTD ... - Niech płonie ... , Doczu 10/10/16 00:10
... ze wstydu :P
- Lubie łososia. Lubie śledzie w pomidorach. Lubie tuńczyka w pomidorach. I dorsza wędzonego , ptoki 8/10/16 22:32
Ale nie jem ryb bo:
-walone solą i dymem w płynie (łosoś)
-oszukiwane cebulą, słodkim sosem (śledzie w puszkach/słoikach/pudełkach)
-oszukiwane groszkiem, kukurydzą (tuńczyk).
-najmniej oszukany jest dorsz ale on se zyje w brudnym bałtyku...
Tak czy siak mimo że lubie to nie jem...
Ale z drugiej strony, nawet to oszukane jedzenie jest relatywnie dobrej jakości i smaczne w porównaniu do tego co ludzie mogli jeść kiedyś...- nie , endern 9/10/16 00:53
jadasz makreli? Toż to kultowa ryba od dziecinstwa ;)
Ostatnio znajoma przeniosla sie do Norwegii, i już któryś raz spotkala sie z opinia loklanych ze makrela to najsmaczniejsza ryba ;)- Makrela taka suchawa. Generalnie ja lubie wszystko co dobre ale niestety , ptoki 9/10/16 11:40
albo oszukane i źle sie czuje jak kupie i widze kombinacje albo niestety zrobione niedobrze.
Więc ryb jadam mało...
- Alternatywę masz? , NimnuL-Redakcja 9/10/16 07:01
W sensie jedzenia czystego? Bo chyba nie kurczak, wieprzowina czy indyk? Ja się skupiam na kaczce, gęsi i wołowinę żyjąc w przekonaniu, że to dopiero zaczynają psuć.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Nie ma. Tyle dobrze że pomidory czy papryczki w domu hodowane mam. Poza tym , ptoki 9/10/16 11:45
świniny nie jem bo niedobra i do tego bliska genetycznie nam. Taki lekki kanibalizm - unikam.
Kuraka zjem. Jajca i warzywa. Do tego dobre przyprawy. I jakoś jade.
Generalnie jedzenie w Polsce jest smaczne ale albo oszukane i zamiast treści kupuje się wypełniacze albo nie wiadomo jaką jakość prezentuje. A tego bez laba sie nie wykryje...
- to banana też nie tykasz rozumiem? , Hitman 10/10/16 10:22
bo w połowie to DNA człowieka ;))Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - banany lubie ale też unikam :) , ptoki 10/10/16 12:29
bo dużo węglowodanów.
No i bananom sie nie daje naszego serca przeszczepić :)
Temat nie jest zbytnio zbadany ale myślę że nieco mądrości w niekoszerności i nie byciu halal przez wieprzowine jednak jest.
- a krowę skąd? , Demo 10/10/16 10:27
bo przecież to co jest w sklepach to mleczne trupy wyżyłowane do granic możliwości i jak przestały dawać mleko to pod nóż. Ras mięsnych najlepiej (marzenia) pędzonych na trawce u mnie kupić się nie da :/napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Ano, w polsce krowa wymarła. , ptoki 10/10/16 12:30
w irlandii troche sie ostało.
Ale za oceanem jest jeszcze sporo rogacizny.
Ale to troche daleko.
Najmniej złe to co widziałem u nas to jakieś mielone z bydła argentyńskiego. Ale drogie że hoho...
- bardzo lubimy , Kenny 8/10/16 22:49
Glownie halibuta i lososia, tylko swieze, lowione, z Alaski..:Pozdrowienia:. - taaa , Wedrowiec 9/10/16 00:09
jedyna zdrowa dieta to powietrze... oo wait.. nie. Zdychaj jak wszyscy.
Mimo wszelkich starań średnia życia rośnie.
Rak też rośnie.
Rak przychodzi z wiekiem.
Kiedyś nie było raka - bo nie wiedzieli że istnieje.
Każde (prawie jak pociągniemy wyżej) życie zakończy się rakiem.
Echhh gluten sruten gry się nudzą. A dalej wpływu komórek do końca nie zbadali. Albo ukrywają."Widziałem podręczniki
Gdzie jest czarno na białym
Że jesteście po**bani" - taaa , endern 9/10/16 00:58
to sobie pop statrz na zachorwalność na raka w miejsach gdzie skażenie środowiska jest ponadstandardowe. Zależność jest ewidentna. Kumpel pochodzący z Płocka sam to podkreśla.
Można się oszukiwać do woli.
Dla mnie to jest czysta statystyka... w rejonach skażonych kumulacja zwiazków toksycznych w organizmach jest wieksza, i proporcjonalnie zachorowalność na raka jest wyższa.
Analogicznie jest z kumulowaniem się zwiazków toksycznych z żywności czy poprzeż oddychanie w miastach o dużym stęzeniu pyłu o bardzo niskich cząstkach(są tak małe że przedostają się bezpośrednio do krwioobiegu)
Im więcej gówna się kumuluje z różnych zrodel.. tym prawdopodobienstwo wzrasta.
- Raka każdy ma od zawsze , NimnuL-Redakcja 9/10/16 07:05
tylko z czasem organizm przestaje trzymać te komórki za pysk, więc nie rak jest problemem a układ odpornościowy.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - no tak, to nie choroby sa problemem , komisarz 9/10/16 22:22
tylko czlowiek, bo jakbh nie bylo czlowieka to by nie zachorowal.Komisarz Ryba
- Sprawdź sobie raport WHO (chyba) co powoduje raka jelita , michtar 9/10/16 09:42
środki konserwujące w wędlinach, kiełbasach itp.
Naukowo dowiedzione ale oczywiście to się nie sprzedaje tak dobrze jak klimat z którego sobie biznes zrobili razem z przekupionymi ;-) mediami. - 123 , Demo 10/10/16 07:31
http://onkologia.org.pl/...3_C00-D09_Tab1_zach.jpg
To do kiedy nie wiedzieli, że chorują?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - update , Demo 10/10/16 07:33
zachorowalność na raka oczywiście.
A tu całość:
http://onkologia.org.pl/...wory-zlosliwe-ogolem-2/napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
- A ja raczej popieram takie podejście... , JE Jacaw 10/10/16 11:56
...wprawdzie staram się patrzeć na etykiety i nie kupuję najtańszych rzeczy składających się z wypychaczy, ale bez przesady. Teraz gluteny, sruteny itp. rzeczy ludzie panikują, że niby wszystko takie niezdrowe, a kiedyś do cholernie zdrowo ludzie się odżywiali... jak diabli. Ktoś napisał, że konserwanty w mięsie szkodzą... no to spróbujmy z nich zrezygnować, może statystycznie ilość raka jelit spadnie, ale wzrośnie śmiertelność z powodu zatrucia zepsutym mięsem, a trudno aby każdy hodował sobie własną krowę.
Długość życia się wydłuża, medycyna też robi postępy, dawniej umierało się ze starości... a takiej choroby nie ma, starość to właśnie nowotwory itp. rzeczy. Stary Indianin to był gość w wieku 40 lat... teraz stary człowiek to tak przynajmniej 70 lat ma na karku. Generalnie życie szkodzi, bo kończy się śmiercią. :-)
Oczywiście, że w miarę możliwości nie należy jeść ble czego, ale też nie należy popadać w panikę, bo człowiek dzięki temu może (z dużym znakiem zapytania) pożyje 5 lat dłużej... ale 10 lat straci na szukanie zdrowej żywności, liczeniu kalorii i doktoryzowaniu się w dietach. ;-)Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - Co do glutenu to najprościej wyjaśnić to tak: , ptoki 10/10/16 12:36
gluten uczula.
Tak jak orzechy czy pleśń.
Sam na oczy widziałęm u osoby która ma uczulenie na gluten jak sie porobiły plamy nawet na skórze po posypaniu mąką.
Oczywiście normalne osoby nie uczulone mogą jeść ten gluten garściami i im nie zaszkodzi.
Paradoksalnie to że ludzie mają hopla na punkcie glutenu i mimo że nie maja uczulenia to jedzą bezglutenowo to pomaga tym chorym.
Bo ci chorzy są w małej ilości i normalnie nikomu sie nie opłaca dbać o takiego klienta.
A tak klientó jest więcej i co prawda ceny deczko wyższe ale za to można w końcu kupić żarcie bezglutenowe. I to jest dobre.
- jasne, , Zibi 9/10/16 00:18
makrela mówisz? http://wiadomosci.gazeta.pl/...robaczona-rybe.html- ??? , endern 9/10/16 00:42
nic niezwykłego dla ryb złowionych w naturalnym środowisku. To samo ma miejsce w przypadku innych gatunków(np łosoś atlantycki). Brak pasożytów to taki argument za hodowlami.
Komentarz z tego arykułu zamyka temat... jesz ta rybe na surowo? Zagrożenia nie ma, chyba że sobie sushi odpierdolisz ;) - Jak ... , Muchomor 10/10/16 19:58
.. ktoś kupuje niepatroszoną rybę w markecie, to w sumie nie wiem czemu ma pretensje. Skoro hołduje zasadzie, że bez ryzyka nie ma zabawy, to jak już mu się trafiło, to nie powinien płakać.
W życiu bym całej ryby nie kupił w markecie. No chyba, że żywą.Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów
- wpindalam każdą , okobar 9/10/16 05:14
najchętniej smażonego w cieście fileta z miruny
ale poza tym wszystko co nie ucieka
nie jem tylko pangi i karpia :P ale z powodów smakowych, walą mi mułem...AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - Jak jestem nad morzem to jem krajowe morskie (z kutra) ile wlezie. , MacLeod 9/10/16 11:02
A w Krakowie.. wole hodowac.
Rybki i koralowce:) Uczta.. dla oczu.
SSDD. - dupę zawracata , PrzeM 9/10/16 16:49
wódki się napijcie pod rybkę...nie znam morskiego stworzenia które wytrzyma litra na trzech w pół godziny...a to dopiero początek imprezy - nad ranem je się podgrzana w mikrofali wątróbkę z cebulą...PODGRZANĄ - nikt nie pisze o przyrządzaniu :DPrzeM
above the mind - powered by meat... - surowe mieso najlepsze , kreciak 9/10/16 18:20
przeca, my tam surowe schabiki albo poledwiczki ze sola :), i to nie o 3,4 a od razu na poczatku - pyszotasi vis pacem para bellum
- nic nie poradzisz... , metacom 9/10/16 18:05
http://wyborcza.pl/...o.html?disableRedirects=trueNajwiększą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - nie lubie ryb , blimonek 9/10/16 20:18
zjadam jakieś 20 deko na kwartał - Ja od czasu do czasu jakąś rybkę wciągnę... , Dexter 9/10/16 20:58
... i ogólnie mam wy***ne co ona tam ma w sobie...
Tak samo w stosunku do innych potraw tudzież trunków.
Wychodzę z założenia, że "co z tego, że jem zdrowo jak i tak jutro pierd**nie mnie samochód na przejściu dla pieszych".
Moje podejście ma genezę w obserwacji otoczenia - pali i pije i żyje długo (albo i nie).
Nie palui, nie pije, nie pije i odżywia się zdrowo - żyje długo... Oj zaraz, ma raka czegośtam i lekarze nie dają mu więcej niż 10 lat życia.
Podsumowując - nie wnikam w drobiazgi co jem i ile to MOŻE wydłuży bądź skróci mój żywot. Mam to gdzieś, ile pożyję, tyle pożyję, widać taka wola natury (bo jakiegokolwiek boga w to nie mieszam), trzeba korzystać ile się da z dni jakie zostały.Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - Obejrzałęm całość. , ptoki 10/10/16 12:32
To chyba deczko stary materiał? Gadaja jeszcze o cenach w centymach...
Ale rzeczywiście jesli wykryto taka dziure w normach i nikt tego nie rusza to kiepsko to wygląda.... - kolega na studiach hodował lisy , Chrisu 10/10/16 21:49
w pewnym czasie hodowli dawał im łososie. No i powiedział, że gdyby dawał to co jest w sklepach to by mu pozdychały. Zawsze z kilkoma innymi hodowcami kupował większą ilość z "pewnego źródła". /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|