Komisarz Ryba

1. i wazam, ze sad by poszedl w wykladnie jezykowa , komisarz 22/09/16 17:28
   bo nie ma tutaj w sumei innej mozliwosci.

   Komisarz Ryba

2. to ja bym zawęził , Matti 22/09/16 18:10
   do 30.11/01.12 :) Bo niby dlaczego przyjąłeś 2 tygodnie z każdego miesiąca? A może trzy, może tydzień...

1. Jeżeli to jakiś specyficzny towar , DeathClaw 22/09/16 13:12
   którego czas i koszt wykonania jest nietypowy, to może być to podniesione jako argument w sprawie terminu realizacji. Jeżeli chodzi jakieś "błahe" świadczenie, to przekroczenie umownego czasu "przełomu miesięcy", będzie czynnikiem na korzyść sprzedawcy, o ile kupujący nie wykaże, że jego brak istotnie wpłynął na jego sytuację. Ciężko rzucać artykułami z KC jak nie wiadomo nic poza tym, co napisał NimnuL.
   1. najpierw bym szedł , Matti 22/09/16 15:23
      w ustalenia okołoumowne stron (maile, rozmowy tel. dot. terminu). Koszty i cena moim zdaniem nie mają nic do rzeczy.
      1. Ciężko zbudować swoje zdanie , DeathClaw 22/09/16 16:06
         w oparciu o "umowę kupna/sprzedaży" i "przełom miesięcy październik/listopad". Tak naprawdę, to w tym wątku każdy ma rację. Oczywiście środki dowodowe w postaci korespondencji są najważniejsze ale inne aspekty transakcji mogą być równie ważne. Jedno jest chyba jasne - ustawy nie odnoszą się wprost do terminu jaki zaprezentował NimnuL. Równie dobrze mógłby napisać "niezwłocznie" :)
         1. Tu raczej targa mną ciekawość , NimnuL-Redakcja 22/09/16 18:25
            sprzedawca zapewniał (słownie) o wywiązaniu się z umowy sprzedaży do CW43, czyli końcówka października, w umowie stoi jednak termin październik/listopad (na co pozwoliłem, bo mi wówczas nie zależało). Wszystko jednak wskazuje na to, że sprzedawca nie wywiąże się z umowy nawet na początku listopada. Stąd moje pytanie czy o zwrot zadatku mogę wnioskować już na początku listopada czy mogę to zrobić w grudniu? Chodzi o fakt, bo sprawa rozbija się o niewielką sumę.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. Zależy jak rozumiesz ten przełomowy termin. , DeathClaw 22/09/16 20:06
               Jak uważasz, że do np. 5 dni po 1 listopada, to 6 zażądaj zwrotu.
               1. nie chodzi mi o to jak ja to rozumiem , NimnuL-Redakcja 22/09/16 20:28
                  tylko czy mam podstawy prawne do wcześniejszego pofatygowania się i wnioskowania o zwrot.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. Jeżeli uważasz, że kontrahent nie wywiązał się z umowy , DeathClaw 22/09/16 23:52
                     to idziesz z KC do niego, kładziesz na blat i żądasz zwrotu ew. na podstawie art. 491 § 1 KC możesz sprzedawcy dać dodatkowy termin. Przy tak ustalonym terminie nie można jednoznacznie stwierdzić jaki dzień jest dniem ostatnim i ciężko o konkretną podstawę prawną. Dlatego napisałem, że dużo zależy od widzimisię stron. Pytanie - dałeś zadatek czy zaliczkę, bo napisałeś zadatek, a często ludzie mylą z zaliczką.
                     1. zadatek , NimnuL-Redakcja 23/09/16 00:31
                        wiem z czym się to wiąże w przypadku nie wywiązania się konkretnej ze stron.
                        

                        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                        siedziałbym przed komputerem przy
                        świeczkach.

                        1. Tak dla jasności sytuacji... , JE Jacaw 23/09/16 08:42
                           ...w umowie jest słowo "przełom", czy tylko określenie "październik/listopad" ? Bo jeśli to drugie, to raczej stawiałbym na 30 listopada jako koniec.
                           
                           I druga sprawa, wydaje mi się, że słusznie zostało tu już zauważone, że ważna może tu być dodatkowo korespondencja lub ustne zapewnienia... ale z tym drugim jest problem dowodowy, chyba, że masz świadków lub to nagrałeś.

                           Socjalizm to ustrój, który
                           bohatersko walczy z problemami
                           nieznanymi w innych ustrojach

                           1. tylko określenie 'październik/listopad' , NimnuL-Redakcja 23/09/16 15:15
                              świadka na zapewnienie ustne mam. Boksować mi się nie chce o to, bo gra niewarta świeczki, jednak jestem ciekaw czy mam podstawy prawne do tego, żeby się przejść i zerwać umowę ze zwrotem zadatku np. w połowie listopada. Pogadam z dostawcą za jakiś czas.

                              Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                              siedziałbym przed komputerem przy
                              świeczkach.