Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » DYD 19:54
 » Artaa 19:53
 » APC-74 19:50
 » kyusi 19:48
 » Banan 19:46
 » MARtiuS 19:45
 » cVas 19:42
 » bajbusek 19:38
 » Hitman 19:25
 » Sherif 19:20
 » m&m 19:18
 » jenot 19:10
 » Dexter 19:09
 » Fl@sh 19:09
 » rulezDC 19:05
 » Chrisu 18:59
 » rzymo 18:53
 » Chavez 18:50
 » Kenny 18:49
 » GLI 18:46

 Dzisiaj przeczytano
 41133 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

polisz - englisz , ghostmc 20/07/16 17:42
Pytanie dla byłych i obecnych emigrantów UK.
Zakładając że bieżący msc. budżet domowy (2 os.) to ok 10k pln (netto) z czego 6k pln to wydatki stałe (kredyt, koszt paliwa, rachunków, żywność)Czy opłacalnym jest (stricte finansowo) zainteresować się ofertą pracy w UK (ten sam profil pracy, branża) za 38k gbp (annum) ?
Czyli koszty życie/dojazd/mieszkanie (raczej osobne, bez współlokatorów) będą pozwalały na życie i jakieś oszczędności (+kredyt w PLN który i tak będzie trzeba spłacać) ? Okolice Londynu.

What a beautiful creature.
Wish him luck, boys.

  1. nie mieszkam w UK , komisarz 20/07/16 18:36
    (tylko w Irlandii) ale na 38k nawet bym nie spojrzal majac w polsce 10k. Dopisz jeszcze dla jasnosci, ze te 38k to netto, bo zaraz sie ktos zapyta.

    Komisarz Ryba

    1. tak , ghostmc 20/07/16 18:39
      chodzi o kwotę netto

      What a beautiful creature.
      Wish him luck, boys.

  2. mając 10 tys. pln , PaKu 20/07/16 18:56
    włóczyć się gdzieś po świecie po to żeby zarobić 16tys. pln? W życiu.

    bez podpisu

  3. nie wiem , elliot_pl 20/07/16 20:51
    o jakim stanowisku piszesz, ale 38k to jakas mega slaba fucha... przy 50-55 mysle ze mozna sie zaczac zastanawiac. No ale to bardzo indywidualna sprawa :)

    momtoronomyotypaldollyochagi...

    1. niby to stawka min. , ghostmc 20/07/16 21:00
      zostało powiedziane że od tej kwoty zaczynają się ew. negocjacje dlatego pytam od minimum. Zakładam że jeśli przyszło by do dalszych rozmów kwota 45-46k była by realna. Stanowisko w obrębie zarządzania produkcją (master scheduler), firma ok 350 os, branża high-tech (lotnicza). Do dyspozycji zespół 3 osób (planistów), niezbędne narzędzia pracy, jakieś bliżej nie określone benefity i pomoc przy zmianie miejsca pobytu (jakieś mieszkanko na początek plus pomoc w transferze "przybytku"). Do tego możliwość ew. pracy zdalnej. Wyjazd nie więcej niż 20% working time. Tutaj mam więcej (tzn. stanowisko bardziej decyzyjne i większy zespół); ale wiadomo - jak to "zachodni" pracodawca traktuje polski oddział. Nie ma co ukrywać jesteśmy krajem low-cost więc i low-cost możliwości rozwoju w tej branży (do pewnego poziomu oczywiście).

      What a beautiful creature.
      Wish him luck, boys.

      1. Jeśli faktycznie ... , Muchomor 20/07/16 23:23
        ... wyciągniesz 45gbp, to już bym się zastanawiał na twoim miejscu. W takiej branży, za roczek-dwa spokojnie wyjdzie jeszcze 10k, a to już bardzo przyzwoita kasa. 10k zarabiacie we dwójkę?

        Stary Grzyb :-) Pozdrawia
        Boardowiczów

        1. tak , ghostmc 21/07/16 10:09
          we dwoje mamy 10k. z tym że podział jakieś 65-35 (ja-żona).
          Natomiast po ew. przeprowadzce do UK raczej mój dochód musiał by wystarczyć.
          Żona jest księgową i w zawodzie chciała by pracować, więc pewnie pierwsze 6-8 msc jakiś kurs z ichniejszego prawa księgowego aby móc rozpocząć jakąś pracę nawet za min. stawkę. Notabene taki kurs też musiał by być pokryty z mojej pensji.
          Stąd zaczyna się to wszystko mało opłacać ... :) nie ma to jak Polsza :)

          What a beautiful creature.
          Wish him luck, boys.

    2. 55k netto , komisarz 21/07/16 15:35
      i zona z perspektywa pracy w kseigowosci - sprawa zaczyna nabierac sensu. Z tym ze i tak nie utrzymasz poziomu zycia jak lubisz zjesc latem truskawki (o samku i zapachu truskawki), dobrej jakosci mieso czy chleb, o pogodzie nie wspominajac. Ale zarobkowo moze byc.

      Komisarz Ryba

  4. generalnie , ghostmc 20/07/16 21:29
    jedyna opcja która wchodzi w grę to życie na podobnym / tym samym poziomie co w PL (wczasy x2 do roku, jakieś weekendowe wypady) nie oszczędzanie na jedzeniu..i to wszystko ma pozwolić na odłożenie do kieszeni ok 6-8k pln msc. Po co - ano po to żeby żyjąc tak samo jak tutaj, przy okazji szlifując język i nawiązując nowe znajomości oraz zdobywając nowe doświadczenie spłacić kredyt w nie 15 a 3 lata ;) Czyli po ok 3 latach powrót do PL, na swoje :) powrót do pracy na takim lub lepszym (z racji zdobytego doświadczenia) stanowisku i większa (z racji braku kredytu) kasa w kieszeni = większe możliwości "konsumpcji" na nowe buty,zegarki,samochody czy wczasy. Ot taki drobny plan w głowie się urodził po kontakcie ze strony w/w firmy z UK. Ale.. wszystko rozbija się o $ i o to jak można z tej $ żyć w UK.

    What a beautiful creature.
    Wish him luck, boys.

    1. no ja ci powiem tak , elliot_pl 20/07/16 23:39
      ze "ogolnie w UK" to jeszcze... Ale Londyn - jest kurewsko drogi. Jesli mialbys mieszkac w Londku to moim zdaniem odpada, nawet za 45. Robilismy z kumplem kalkulacje i albo "tania" chata i drogie dojazdy metrem. Albo ekstremalnie droga chata i mniej dojazdow. Tak czy siak - oplacalnosc byla na tyle niska ze ja sobie przestalem zaprzatac glowe :)

      momtoronomyotypaldollyochagi...

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL