Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
do swojego poziomu i pokona
doświadczeniem.

I don't suffer from insanity.
I actually quite enjoy it.

1. Mnie film rozbawił, uśmiałem się bardzo. , blimonek 11/05/16 16:52
   Napewno nie widzę tam nic, co kwalifikowało by się pod zwolnienie gościa z pracy, aresztowanie i pozew.
   
   Żydzi non stop piszą o polskich obozach zagłady, nawet ostatnio demonstrowali z transparentami w tym temacie. Jakoś nikt ich nie pozywa i nie aresztuje. Idąc tym tropem, połowę standup - erów, komików i innych artystów trzeba by było pozwać i zamknąć. Zaczynając od Monty Pythona.
   
   1. Mnie w ogóle nie rozbawił , El Vis 11/05/16 17:25
      Jak dla mnie to w tym filmie nie jest to jednoznaczne czy on się jara tym co się działo podczas wojny czy się z tego śmieje. Co się tyczy stand up'erów czy dobrego starego Monty'ego jest tam widoczny bardzo jednoznaczny przekaz (komediowy).
      Samego kolesia bym do paki nie wsadził bo jednoznacznie nie wzywał do zabijania żydów. Chociaż po chwili namysłu "Let's gas the Judges" jest jakby nie patrzeć nawoływaniem, choć może nie zamierzonym. Do paki nie, wychłostał bym go tylko dla przykładu ;-)
      
      O tym, żydzie piszącym o polskich obozach kiedyś słyszałem. Oburzające tak samo Ci protestujący w Nowym Jorku. Banda debili. Wszystkich powinni zabrać na przymusowe lekcje historii.

      I don't suffer from insanity.
      I actually quite enjoy it.

      1. No mnie rozbaiwł , blimonek 11/05/16 17:52
         no ale za co wychłostać ?
         Klient wyraźnie mówi, że chciał tylko zrobić psikusa swojej dziewczynie, bo uważała, że piesek jest maksymalnie słodki i kochany, a później w połowie filmu, mówi też, że nie ma nic do żydów.
         
         To go zwolnili z roboty, wsadzili do pierdla i jeszcze założyli mu sprawę.
         

9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P

1. Czemu tam się dziwić? , Muchomor 11/05/16 21:43
   Wzbogacenie kulturowe dotarło na topowe stanowiska w Policji i wymiarze sprawiedliwości, więc mają głos.
   Nie oceniam, nie jestem złośliwy, ale w ich przypadku (a także Niemców i Francuzów, Szwedów i Austriaków, itd), to naprawdę czas się już pogodzić z tym, że ich kraje nie należą tylko do nich ... Pociąga to zmiany i konsekwencje, trochę późno by się nad tym zastanawiać.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów