1. punkt , Nikita_Bennet 5/12/15 09:50
   1. odpada
   2. sam to ludziom mówię w przypadku używek ciągników ale samochody to troche inna bajka bo naprawiać coś w ciągniku a samochodzie to jednak nie to samo (elektronika itp).
   3. thx, na poziomie przeglądanych ogłoszeń już szukam typowych usterek. Jak w rozmowie sprzedawca nie wie o czym mówię to nie ma co jechać oglądać. Po prostu sam znam wady swoich pojazdów ;)
   4. tak jest wszędzie (ostatnio śledziłem rynek kombajnów rolniczych - fajne znikały w miesiąc). Tylko dlaczego część pojazdów nie zostaje sprzedana mimo że nie są bite, nie ma problemów z kwitami, części są a jednak handlarze ich nie chcą?

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

   1. pkt 2 , marcool 5/12/15 10:44
      jeżeli chcesz mieć proste w naprawie to na Dacie poluj, zbudowane wg. dawnych dobrych inżynierskich czasów - wyposażenie, którego nie ma, się nie psuje:) Peugeot wypuścił niedawno fajne autko na rynki wschodnie - 301, mam takiego wariata, ale sprawdziłem ceny właśnie i jeszcze nie spadł na 15k, także odpada...
      
      W tych rocznikach co szukasz, to nie wiem czy są już jakieś drastyczne różnice między markami, i tak ci sami "chińczycy" tłuką podzespoły dla wszystkich producentów...
      
      ad.4 to chyba nie ma się co zastanawiać, popyt-podaż, szczególnie, że Polacy są statystycznie bardzo konserwatywni w wyborze używek i jak coś nie jest #paskiemwtedeiku to już jest problem... ;)
      1. akurat , Nikita_Bennet 5/12/15 16:11
         grupa vw/audi/seat mi nie podchodzi.
         M.in że łatwo trafić "szczepana".
         
         Myślałem o dacii ale jedną już mam ;)

         nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

         1. hehe , marcool 5/12/15 21:12
            ja rok temu sprzedałem Golfa4 z 1999r. byłem jego pierwszym właścicielem w Polsce a poprzednim niemieckim był mój wujek, który kupił go w niemieckim salonie. Furę sprzedałem po znajomości z przebiegiem 340tkm jako prawie "nówkę" :) a kupujący prawie chciał mi zrobić loda. Do tej pory zresztą chce, bo jego żona, która jeździ tym Golfem, przez ten rok z czynności serwisowych ogranicza się do zmian opon sezonowych i wlewania paliwa :) No ale wiadomo, to nie to co fura od niemieckiego emeryta, co tylko do Kościoła... ;)
            
            Tu mi się przypomina jak kiedyś sprzedałem Nissana Primerkę za 900zł w dosyć opłakanym stanie technicznym a po 2 tygodniach odnalazłem go na Allegro za 3500zł z adnotacją "jeżdżony przez kobietę"...
            1. czy ten Twoj 301 , Fantomas 5/12/15 21:41
               nie ma w bagażniku ogranicznika powierzchni bagażowej, a dokładniej wku@wiacza w postaci wielkich zawiasów ?
               
               co do golfa .. mówisz loda ? a jezdzi nim kto ? :) :) :)

               .... jezeli nie wyłapałes(aś)
               złosliwosci to przeczytaj raz
               jeszcze ...

               1. tak ma, , marcool 5/12/15 23:38
                  to jest auto b.mocno budżetowe, ze wszystkimi tego konsekwencjami :) cienkie blachy strasznie się gną podczas kolizji, brak wyciszenia wqrw.. na trasie, belka skrętna z tyłu sprawia, że zapomnisz o szybkiej jeździe w zakrętach :)
                  Zalety: b.niska masa auta zawstydza dużo mocniejszych aut:), gigantyczny bagażnik(mimo tych zawiasów), gigantyczna ilość miejsca w środku (auto robi furorę wśród taksówkarzy), belka skrętna się nie psuje:)
                  
                  ad.2 nie mam fotek, raz w życiu widziałem, ale z tego co pamiętam to spokojnie była do zrobienia bez alkoholu :) Przepraszam wszystkie Panie, jakie niechcący mogły zobaczyć ten wątek :)

1. niezły wypas jak na 15kzł , Killer 5/12/15 07:05
   ciekawe tylko ile pali bo Nikita coś pisał, że ma być ekonomiczne

   Kiedyś normą był ogół a nie margines...

   1. pali ponad 9 , Nikita_Bennet 5/12/15 09:39
      a przy mojej jeździe więcej. Ciężko o coś nie skorodowanego od spodu.
      Poza tym nie wiem czy byłoby mnie stać na utrzymanie japońca lub niemieckiej fury.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

2. polecam , Mademan 5/12/15 22:03
   BMW e39 z gazem. Pprzebiegami nie ma się co przejmować, po 500 tysiącach kilometrów pracują idealnie, nie to co fiat 100 tysięcy i na złom, np. taka:
   http://allegro.pl/show_item.php?item=5842162719
   1. 220 tys km w pandzie i dalej , Nikita_Bennet 5/12/15 22:36
      śmiga z czego ostatnie 90 tys lpg by BRC.
      To bajki że fiaty są kiepskie a niemieckie auta super.
      Jedne i drugie są niezłe ale nie każdego stać na serwis autka z DE a psują się oba.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX!

1. naprawa , Nikita_Bennet 5/12/15 09:40
   lakiernicza z wymianą 1-2 elementów to dla mnie nie problem.
   Problemem jest sypiąca się rdza lub szpachla w miejscach gdzie są np wzmocnienia konstrukcyjne.

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

2. z tego co kojarzę , bodeq 5/12/15 17:57
   to te silniki słabo znoszą gaz, mylę się?
   1. Dobrze znoszą. , Dexter 5/12/15 18:10
      Jak źle znoszą, to albo druciarz, albo instalacja źle dobrana.

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

I wanna suck, I wanna lick
I wanna cry and I wanna spit

1. ale jednak 2.5 to już nie są tak bezawaryjne , luckyluc 5/12/15 16:25
   uszczelki pod głowicą to istna plaga a trafić dobry egzemplarz jest ciężko. Ja bym omijał szerokim łukiem 2.5 pomimo że obecnie mam dwa takie wolnessaki...

   // Get rich or die tryin.

2. ile to pali PB , Fantomas 5/12/15 21:43
   13-15 w miescie ?

   .... jezeli nie wyłapałes(aś)
   złosliwosci to przeczytaj raz
   jeszcze ...

   1. Wersja , LooKAS 5/12/15 21:50
      Z turbo w trasie ok 8,7, na krótkich dystansach (17km do pracy) 10l, w mieście? Nie mam pojęcia.

      I wanna suck, I wanna lick
      I wanna cry and I wanna spit

koniec koniec koniec

1. bmw , Nikita_Bennet 5/12/15 18:37
   trochę za stary już chyba jestem i nie mój budżet ;)
   Choć autko podoba mi się bardzo.

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

   1. e46 spokojnie kupisz , rulezDC 5/12/15 20:04
      tylko nie w pl bo ja nie wiem skad oni takie ceny maja

      koniec koniec koniec

1. grupa , Nikita_Bennet 5/12/15 18:35
   vw/audi/skoda odpada. Utrzymanie tego nie należy do tanich (szczególnie przez elektronikę i elektrykę).

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

   1. mam octavkę , okobar 6/12/15 00:29
      i w utrzymaniu to taniocha :P

      AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
      GF 7600 GS, M2N4 SLI
      Win XP SP3

      1. ale którą? , piotrszach 6/12/15 00:35
         I, I po lifcie, II, II po lifcie bo to raczej istotne.
         1. 2000 , okobar 6/12/15 00:43
            1.9 tdi :P 90 koników
            
            czyli I :]

            AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
            GF 7600 GS, M2N4 SLI
            Win XP SP3

            1. widzisz , piotrszach 7/12/15 09:04
               to jak byś miał Octavie II to byś inaczej pisał. OII to już zawieszenie wielowahaczowe z tyłu, więcej elektroniki, mniej trwałe silniki itp.
               1. mam II po lifcie , Hitman 7/12/15 09:25
                  2010r 1.9d - samochód był bezobsługowy z mojej strony i bezawaryjny - po 2 latach jest już tylko bezawaryjny - musiałem dolać płynu chłodzącego i oleju..

                  Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                  jest niemożliwe. W praktyce robi to
                  każdy z nas.

                  1. przez , LooKAS 7/12/15 09:42
                     2 lata nie zmieniałeś oleju?

                     I wanna suck, I wanna lick
                     I wanna cry and I wanna spit

                     1. olej longlife , Hitman 7/12/15 12:45
                        i nie ma problemu - bo to wersja bez dpfu.. Silnik tani jak barszcz więc nie ma co szaleć i lać motula co 12tysi ;))

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                  2. ja mam OII , piotrszach 7/12/15 09:50
                     przed liftem (2006, 1.9 TDI) i też do niedawna nic w niej nie robiłem (coroczna wymiana filtrów, oleju i innych płynów, jeśli była taka potrzeba). Ale niestety, to już 10 lat, drogi mamy jakie mamy i trzeba już było trochę powymieniać w zawieszeniu (przód i tył). Biedy nie ma, ale trochę kasy poszło. Ile masz przebiegu?
                     1. pod 300k podchodzi , Hitman 7/12/15 12:41
                        więc deko jest ale czy na pewno tyle przejechała to nie wiem, czy też poprzedni kierowca był kreatywny ( zwrot za paliwo wg wskazań licznika) Oryginalne sprzęgło ma jeszcze a turbo wg historii wytrzymało 170tysi - póki co bajka auto.. Wersja bez dpfu na szczęście..

                        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                        jest niemożliwe. W praktyce robi to
                        każdy z nas.

                        1. ładny wynik :) , piotrszach 7/12/15 13:07
                           jakie oznaczenie ma silnik?
                           Dziwi mnie tylko to sprzęgło, 300 tys. na jenym to "trochę" dużo, oczywiście sporo zależy od stylu jazdy. Jesteś pewien, że nie było już wymieniane?
                           1. BXE , Hitman 7/12/15 13:22
                              jako, że auto było wcześniej w leasingu to mam pełną historię i dokumentację. Przebieg autostradowy nie zmusza do wachlowania biegami więc pożyje dłużej niż męczone w mieście.. póki co nie bierze wysoko i dwumasy też nie słychać..

                              Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                              jest niemożliwe. W praktyce robi to
                              każdy z nas.

                              1. Też mam BXE, , piotrszach 7/12/15 13:45
                                 u mnie też jeszcze sprzęgło/dwumas są oryginalne, ale ja mam tylko 192 tys. przebiegu :)
                                 1. to masz dopiero , Hitman 7/12/15 13:52
                                    lekko dotarte autko ;P

                                    Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                                    jest niemożliwe. W praktyce robi to
                                    każdy z nas.

      2. niedawno , Nikita_Bennet 6/12/15 09:04
         tato oglądał i sam się zdziwiłem jak mi mówił ze za 11tysia widział jakąś z 90konnym silnikiem, naprawdę nieźle wyglądającą.

         nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

.:Pozdrowienia:.

1. a, i na forum Puga tez nikt akurat nie sprzedaje , Kenny 5/12/15 19:24
   czegos co by pasowalo.

   .:Pozdrowienia:.

2. a jaki masz motor w 308? , jokerek 5/12/15 22:56
   tez planuje zmienic auto na wlasnie tego 308 SW 1.6 VTI i do tego wstawic lpg. Jak ci sie sprawuje? problemy z elektronika nie masz czasem?
   1. dokladnie taki :) , Kenny 5/12/15 23:58
      308sw 1.6 vti - problemow absolutnie zadnych poza znanymi: rozrzad i czujnik temp wymienione przy ok 50kkm (na czujnik temp plynu chlodzacego byla akcja serwisowa). Nowy montaz juz jest bez wad napinacza i lancucha.
      
      Co go gazu bylbym ostrozny, slabo go znosza, musi byc tip top, na fotum puga o gazie w vti sa 'az' dwa watki... oba raczej negatywne.

      .:Pozdrowienia:.

1. miałem okazje , Nikita_Bennet 6/12/15 09:03
   siedzieć wielokrotnie w tym aucie jako pasażer.
   W sumie gdyby nie to że kumpel kumplowi sprzedał "zadbane" autko na którym wyszły naprawy lakiernicze, siadło sprzęgło a wyszło że skręcano wszystko jak leci na srubach innego rozmiaru, materiały użytkowe takie jak klocki najtańsze jakie można było założyć to może i bym się za takim rozglądał.
   Kumpel pojeździł tym tyle ile musiał i kupił inne auto. Naprawy nie są tanie.

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

2. Z V40 byłbym ostrożny , zartie 7/12/15 21:24
   Kumpel kupił jakieś 3 - 4 lata temu siedmiolatka, niby pięknie utrzymany itd. itp. Niewiele jeżdzi, a od kupna włożył już ponad 10 tysięcy w zawieszenie i inne pierdoły. Gazu pali mu po mieście 15l/100km.

   Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

   1. czyli ~120zł kosztów utrzymania miesięcznie (same części?). , Tomasz 8/12/15 11:29
      norma.

      https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

      1. eee to jest 210 miesiecznie :) , Kenny 8/12/15 17:48
         Jesli to same czesci to raczej sporo bo rzeszta utrzymannia to bedzie drugie tyle.... a wg tego co nam tu w niedawnym watku wyszlo, stare samochody kosztuja 250zl miesiecznie wliczajac wszystko.

         .:Pozdrowienia:.

         1. :) siedmiolatka ale 3-4 lata temu. Tzw szybkie czytanie bywa zgubne. , Tomasz 8/12/15 19:35
            Pamiętam ten wątek dlatego podsumowałem że 120 to tanio.
            
            Co to znaczy stare samochody?
            
            Dla mnie:
            Wiek 20+ = stary w sensie technologicznym, bo utrzymany może być super
            Wiek 10- = nadający się do komfortowej, bezpiecznej jazdy a wysoko wyposażone modele są za "grosze"
            

            https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

3. oj ble , Kenny 7/12/15 21:55
   tesc ma V40 - kilkunastoletni trup (skonczyly sie w 2004!), tragicznie ciasny... wspolczesne hatchbacki sa wieksze...

   .:Pozdrowienia:.

I wanna suck, I wanna lick
I wanna cry and I wanna spit

1. na razie przeglądam , Nikita_Bennet 6/12/15 16:25
   ogłoszenia dotyczące fiata grande punto/linea ewentualnie dacia sandero. Powód prosty-młode rocznikowo, proste konstrukcje. GAZ i HAK sam wolałbym założyć.
   Czy kupię to czas pokaże bo napewno nie przed Świętami.
   Napisać napiszę ;)

   nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

   1. poleciłbym , LooKAS 6/12/15 20:06
      jeszcze suzuki lianę, ale z tego co się interesowałem to jest problem z gazem w tych silnikach po ok 100tys.
      Ale reszta całkiem ok. 1.6 115KM na łańcuchy, może być 4x4, w środku jak w swifcie,
      http://otomoto.pl/...wane-ID6yecw3.html#e4b1520b44

      I wanna suck, I wanna lick
      I wanna cry and I wanna spit