Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Chrisu 19:59
 » Sherif 19:58
 » P@blo 19:57
 » KHot 19:57
 » Zic 19:56
 » _Ion_ 19:54
 » Kenjiro 19:53
 » rurecznik 19:51
 » Raist 19:50
 » rarek 19:49
 » DJopek 19:47
 » Fl@sh 19:46
 » XepeR 19:43
 » Kenny 19:42
 » adolphik 19:37
 » myszon 19:37
 » dugi 19:35
 » leon 19:34
 » Syzyf 19:33
 » rookie 19:33

 Dzisiaj przeczytano
 41111 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Pomoc frankowiczom , Matti 8/08/15 13:00
Co o tym myślicie? Liberalna PO daje pełny socjal ludkom, którzy ponoć dużo stracili na franku. Ponoć, bo mam znajomego, który wziął franka kilka lat temu po ok. 2,50zł (kredyt na 500 tys. zł). Przez ten czas robił sobie wyliczenia, ile by musiał płacić w PLN. Do dziś cały czas jest "do przodu", mimo, że do oddania ma dużo więcej niż wziął. Po co zatem pomoc? Po co wszyscy mamy dopłacać do ludzi, którzy zadłużyli się w CHF i śmiali się z "idiotów" biorących kredyt w PLN? Do tego brali kredyty na 120-130% wartości nieruchomości, bo czemu nie? Żyli ponad stan i mieli wszystko w d..., a teraz płaczą.

Dla mnie ta ustawa to czysty populizm, żeby nie nazwać tego debilizmem. Jak tak dalej pójdzie, to za chwilę ludzie będą oczekiwać pomocy państwa w spłacie kredytu na swoje nowe Mercedesy i BMW...

  1. Wybory ... , Muchomor 8/08/15 13:25
    ... się zbliżają? Zbliżają się. Wszystko się zgadza? Zgadza się.
    Coś mi mówi, że dostaną kopa w dupę takiego jak zasłużyli, ale nie mam wątpliwości, że PiS nie będzie się ani trochę wzbraniał przed podobnymi chwytami pod publiczkę (bo i już tak robił).
    Socjalizm zawsze żywy - komuna mentalna.

    Stary Grzyb :-) Pozdrawia
    Boardowiczów

  2. ja poproszę o zwrot , Demo 8/08/15 14:10
    kasy którą straciłem na akcjach Millenium po tej wiadomości. Ciekawe, czy mną się ktoś przejmuje.

    Dla mnie śmiech na sali. Umowa to umowa, gały widzą co łapa podpisuje. Inna sprawa, że każdy bank który nie kupował franków powinien odpowiedzieć karnie.

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. Widze że świadomośc tego co sie stało jest niska. , ptoki 8/08/15 15:22
      Primo.
      Kredyty frankowe były przekrętem.

      Secundo
      W te akcje odkręcania nie jest zaangazowana kasa podatnika (albo przynajmniej jeszcze nie wiadomo co banki dostały za te akcje - to mi smierdzi)

      Tertio
      Twoje pieniądze w akcjach są tak wirtualne jak obiecany veyron przez pijanego wujka.
      Dopiero jak wypłacisz je to jako tako je urealnisz.

      Śmieszą mnie nagłówki z gazet jak to polscy emeryci zostali okradzeni po tej akcji "bo akcje staniały" - naprawde nie można juz nic innego znaleźć żeby emeryta postraszyć?

      Wielokrotnie bardziej twoja emerytura cierpi z powodu nikłego przyrostu naturalnego i nikłego rozwoju gospodarczego w zakresie małych i średnich firm niz z tego co zostało uczynione w przypadku frankowych "kredytów".

      Juz nie wspominam że kondycja rzeczonych banków nie ma wiele wspolnego z cena akcji.

      Możesz mi sie odgryźć. Napisz ile dywidendy dostales w ostatnich 5 latach posiadania tych akcji. Jesli jest to mniej niż 5% wartosci rocznie to wiesz, słaby biznes...

      IMHO ta ustawa jest jedna z sensowniejszych akcji ale dokładnie się temu jeszcze nie przyglądałem.
      Śmierdzi mi to że to przeszło dosyć gładko i zastanawiam sie gdzie tkwi haczyk...

      1. ale nie ma znaczenia czy straciłem , Demo 8/08/15 15:53
        czy wyszedłem na zero, chodzi o sam fakt ingerowania w zawartą umowę. Odpisywać na wymienione punkty nie ma sensu bo nie to jest istotą sprawy.

        U nas koleś postawi dom za 500k, nie ubezpieczy i wielkie larum, że trzeba pomóc. Ktoś wziął wyżyłowany kredyt we Franiu, trzeba pomóc. A ja do cholery chciałbym, że mi pomogli np. mniej zabierając. Nic od nich nie chcę do łapy, niech mi tylko mniej zabierają.

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. Problem w tym że umowa kredytowa we frankach nie była umową kredytową we frankach. , ptoki 8/08/15 22:39
          O to cała zabawa sie rozchodzi.

          Banki nie sprzedawały tak naprawde kredytów a opcje walutowe.
          Aby sprzedać ci kredyt bank musi miec te walute, w wielu przypadkach bank albo jej nie miał albo miał tylko na moment kiedy udzielał kredytu.

          Jako że wypłacał ci złotówki to tez tej waluty miec nie musiał żeby całość sie odbywała ale przepisy przepisami i w efekcie te "kredyty" to nie kredyty a mocno zamotane opcje walutowe.

          Innymi słowy:
          Ktos ci wynajął wille na weekend.
          Posiedziales bylo fajnie. Ale okazuje sie ze willa nie byla goscia co ci ja wynajął. to oczywiście nie zmienia faktu ze sie fajnie bawiles ale umowa opiewała na co innego niż w rzeczywistości sie odbyło.

          Ta ustawa po prostu robi specyficzny "save/load game" i dla osób które uważają że zostały oszukane nie otrzymując kredytu a opcję walutową przewidziano mozliwośc zmiany warunków tej umowy.

          Innymi słowy:
          to taka ustawa reklamacyjna.
          Dajmy na to że zamiast kredytu masz samochód i bank obiecuje ci ze autko pojezdzi długo i tanio ale tylko jak pojedziesz na oleju rzepakowym a okazuje sie ze po 2 latach olej rzepakowy mocno drozeje a banki dobrze wiedziały że zdrożeje.
          W rezultacie autko jeździ ale już nie tanio.


          1. W chwili zawierania umowy , Demo 8/08/15 22:49
            była legalna bo nawet rząd się chwalił, że oto znalazł wyjście dla rodzin i poleca a teraz nielegalna? No coś chyba nie tak. Skoro takie umowy były podpisywane tzn. że przepisy na to pozwalały. To jak to w końcu było?

            Ja wiem co banki zrobiły i tego tłumaczyć nie musisz. Mnie interesuje fakt, dlaczego dopiero teraz gdy frank zdrożał to określono jako machloja a wcześniej było cyc malina.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

          2. No tak wszystko jasne , Doczu 9/08/15 06:58
            Tylko dlaczego nikt nie dobierze sie bankom do dupy (UKNF czy inna instytucja), tylko znów z "pieniędzy podatnika" głaszcze się płaczków, którzy nabrali kredytów.
            Tak po prawdzie oni w dupie mieli czy dostaną te kredyty w frankach, złotych czy rublach. Chodziło im tylko o to by ten kredyt był jak najtańszy. Normalna sprawa. I nikogo nie interesowało wówczas czy bank ma daną kwotę w danej walucie. Chodziło o uzyskanie kasy.
            A mieszanie sie teraz to zawartych wówczas umów, jest skurwysyństwem pierwszej wody.
            Jak zwykle statystyczny Kowalski zapłaci za wszystko, bo bankom krzywda sie nie stanie.

            1. tak , endern 9/08/15 11:22
              a propo tego jak silnym lobby są banki ostatnio nasuneło mi się w ramach refleksji okołokulczykowych... banki bankami... ale ten człowiek był w stanie i kupował każdego.
              Dlatego tyle jest zdjęc z nim, Wałęsą, Kwachem, Millerem, itd.(proponuje sobie zrobic kwerende w google image ) Ilu ma umowy na "doradztwo", potencjalnie na pół życia i godnymi stawkami(jeden deal na tp wystarczył na to by się opłacało opłacać politykow, a przeciez byla warta, browar lech, ciech, itd)
              Jak ktoś ma 16-20mld zł... to właściwie każdy jest do kupienia. I obstawiam że jest kupowany.
              To jest prawdziwa oligarchia, tylko pod płaszczykiem demokracji.
              Wystarczy spojrzeć na wieloletnią głowę państwa w Niemczech -> Gerharda Shroedera. Szybki deal i teraz jest uposażonym człowiekiem rady nadzorczej North Stream.

              A gawiedz co najwyżej dostaje co jakiś czas igrzyska z cyklu napuszczania na invitro, czy kroczącego pastwa wyznaniowego za plecami Dudy.
              Ale to jest gra dla cieniasow na poziomie cieniasow.
              Min to pewnie miał na mysli Sienkiewicz mowiący o nie istniejacym panstwie. Do tego jeszcze wyrywające swoje ochłapy służby specjalne, prokuratura... itd
              A ci co robią równoczesnie grube deale(z ostatnich: pendolino, caracall)... mają na to wyjebane i niezłą polewke :D
              To jak wielu ludzi daje się w ten sposób wokół spolaryzować...to śmiech mnie ogarnia.

            2. Wymień mi skąd te pieniądze podatnika. Mam wrażenie że wogóle nie czytasz co jest napisane , ptoki 9/08/15 13:06
              A ta ustawa to właśnie dobranie sie do dupy bankowi bo nie będzie miał zysków i bedzie musiał dokonac prawie za darmo operacji przewalutowania.

              1. np. stąd, że jak już banki zapłacą , Demo 9/08/15 18:30
                co będą musiały to odbiorą od normalnych klientów- podniosą koszty obsługi kk, ror'ów, kredytów, zmniejszą oprocentowanie itd. Czyli na samym końcu jak napisał Doczu, dostaje po dupie zwykły, szary człowiek.

                napisalbym swoj config,ale sie nie
                zmiescil:(

                1. Hmm , Yog-Sothoth 10/08/15 08:01
                  To odpowiem ci waszym argumentem - ktoś cię zmusza wtedy do brania kredytu?
                  Generalnie argument z dupy, bo o podwyżki opłat itd można oskarżyć wiele czynników.

                  wrong fool!

                  1. nom , endern 10/08/15 09:40
                    i pojde do tych ktorzy beda mieli najlepsza oferte i nie beda obciazeni kreydtami frankowymi.
                    Ale część nie będzie miała wyjścia z różnych względów. I oni zapłacą za ciebie. Bo to że te koszty zostaną na nich przeniesione jest oczywiste jak budowa cepa.

                    1. Ehh , Yog-Sothoth 10/08/15 12:51
                      Przy zmianie władzy też notowania będą spadać w dół i jakoś nie zamierzam lecieć do wyborców danej partii z pretensjami że przez ich głosy banki podwyższyły opłaty, ogarnij się chłopie.

                      wrong fool!

                      1. ogranij , endern 10/08/15 13:00
                        się chłopie.
                        Podpisałeś gównianą umowę i płaczesz że ci państwo ma teraz pomóc bys mial wyzszy standard zycia.
                        W zyciu też tak podchodzisz do odpowiedzialnosci za wlasne decyzje?

                        1. A gdzie napisałem , Yog-Sothoth 10/08/15 13:30
                          że chcę pomocy?
                          Jedynie rozumiem ludzi którzy tej pomocy chcą, i nie pieniędzy a jedynie mediacji z bankami aby byli traktowani sprawiedliwie. Nikt z frankowiczów nigdy nie wołał że chce aby państwo za niego spłaciło kredyt, to jedynie idioci wypisują po forach te bzdury.

                          wrong fool!

                          1. zenek , endern 10/08/15 14:50
                            Hehe
                            Skąd ty wiesz ze frankowicze nigdy nie krzyczeli że państwo ma spłacać za nich kredyt? Taka alfa i omega z ciebie?

                            I generalnie taki poziom jest dyskusji z toba.
                            Ale rozumiem że jesteś bezpośrednio zainteresowany tym by ktos inny zaplacil za czyjs kredyt w frankach... wiec spoko.

                  2. muszę mieć konto bankowe , Demo 10/08/15 09:58
                    bo tego wymaga pracodawca.

                    napisalbym swoj config,ale sie nie
                    zmiescil:(

                    1. Hehe , Yog-Sothoth 10/08/15 12:49
                      Jak to wymaga? Nie ma prawa wymagać, a jak nie chce tego zmienić to trzeba się słuchać guru Korwina i zmienić pracę, w końcu to otwarty rynek i nikt nikogo nie zmusza.

                      wrong fool!

                2. No to nie podatnik placi. Tylko klient banku. , ptoki 10/08/15 10:40
                  To jak jest?

                  Ktos ci przystawia pistolet do glowy ze musisz byc klientem banku?
                  Oh wait...

                  1. tak, jak już pisałem , Demo 10/08/15 10:55
                    muszę mieć konto bankowe- wymaga tego zakład pracy.

                    napisalbym swoj config,ale sie nie
                    zmiescil:(

                    1. OK, napisz o ile ci podnieśli oplate za konto i karte. Policzymy czy starczy na , ptoki 10/08/15 11:52
                      frankowców...

                      1. i wracamy do motywu dyskusji , Demo 10/08/15 12:00
                        przy okazji zgonu Kulczyka. Jak okradniesz jednej osobie 200k pln to jesteś złodziej. Jak dwóm milionom po 50gr. to jesteś biznesmen.

                        napisalbym swoj config,ale sie nie
                        zmiescil:(

                        1. No, to mi sie nie podoba. , ptoki 10/08/15 12:21
                          Dlatego jestem za brakiem monopoli. Bo to właśnie ich brak zabezpiecza przed takimi cyrkami.

              2. Nie czytam "co jest napisane" bo mam swój rozum. , Doczu 9/08/15 19:57
                Pieniądze to nie manna z nieba. ktokolwiek, może pisać cokolwiek, ale banki nie sa instytucja charytatywną i cokolwiek byś nie wyczytał, na końcu łańcucha jesteś Ty. Szary obywatel, z którego bank zdoi pieniądze na pokrycie swoich strat.
                Sorry jeśli tego nie kumasz w XXI wieku, to chyba przespałeś w jaskini ostanie stulecie.

                1. LOL. Banki jak moga to doją bez okazji. Ja pytalem o kase podatnika. Ty wyjeżdzasz z kasa , ptoki 10/08/15 10:39
                  Klienta.
                  Ktos ci do głowy pistolet przystawił że jesteś klientem banku (że tak pojade "waszą" modłą)?

                  Od lat lokaty sa oprocentowane tak że mnie śmiech ogarnia.
                  ROR kosztuje, karta bankomatowa kosztuje, przelewy kosztują.

                  I bez tej ustawy jesteś dojony jako klient.

                  No i dalej nie widzę tu kasy _podatnika_.
                  Jak ci za drogo to zmień bank.
                  A jak mamy oligopol to nie płacz że bank oszust i jak mu kase z oszustwa zabrano to musi se odbić na oplatach klientckich.

                  To co opisujesz to nie problem z tą ustawą czy tymi kredytami. To problem z monopolem bankowym i wymaganiami stawianymi przez państwo (potrzeba posiadania konta).

          3. Coś chyba nie trybisz , ReMoS 9/08/15 08:09
            liznąłeś trochę słownictwa fachowego aka opcje walutowe i szpanujesz, jakie opcje !?!
            Najnormalniejszy zwyczajny kredyt w obcej walucie to był, a że poszła ona (waluta) do góry i to sztucznie (bo gospodarka Szwajcarii nie jest aż tak bogata) to inna sprawa.

            Jedynie do czego można próbować się przyczepić to brak możliwości spłaty przez kredytobiorcę bezpośrednio we frankach (dostancyh, zarobionych, kupionych w kantorze).

            To że wartość mieszkań jest niższa od pozostałego kredytu pomimo jego spłaty znaczenj już części to tylko pochodna sztucznego kursu, ale ci co zarabiają w EUR to ich to grzeje bo w tym przypadku EUR też poszło do góry.


            A i jeszcze tekst o dywidendach, lol, no też mądrością błysnąłeś - nie wszystkie akcje są z prawem do dywidendy to po pierwsze,
            a po kolejne to wirtualne nie wirtualne pieniądze, zapłacić z konta musiałeś i teraz maż ich mniej, o 20% i to w ciągu jednego dnia!
            Takich strat nie odrabia się szybko.

            Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
            uwierz mi.

            1. ehe :) , Kenny 9/08/15 09:10
              16 stycznia 2015 dowodzi, ze jednak jest...

              .:Pozdrowienia:.

            2. a ty naciągsz fakty... , Chrisu 9/08/15 10:11
              bo euro cały czas oscyluje w okolicach 4 zł i nie idzie w górę o 100% jak CHF.

              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            3. O moje trybienie sie nie martw. , ptoki 9/08/15 13:03
              Napisałem wyżej w czym lezy rzecz. Ale w skrócie zajawię, temat do sprawdzenia samodzilenie.

              Klient banku kupował kredyt. I z jego punktu widzenia tak było. Ale z punktu widzenia prawa bankowego tak nie było. Tenże kredyt był udzielany nie na zasadach kredytowych tylko jako opcja walutowa w mocno przypudrowanej formie.

              Co do wirtualnej waluty. Oczywiste jest to że kupujesz akcje za prawdziwe pieniądze. Ale z chwilą ich zakupu staja się one wirtualne. Jedną z sytuacji kiedy mają one jakąś realna wartośc jest opcja dywidendy. Robienie pretensji że akcje poszły w dół, komus kto dostał kredyt od oszusta jest dziecinne.
              Pretensje można mieć tylko i wyłącznie do banków które oszukiwały przy tworzeniu tych kredytów.

              1. Nie zgodzę się, jeżeli było niezgodne z prawem bankwoym , ReMoS 9/08/15 16:36
                to do sądu, albo nawet jeżeli są poparcia przypuszczanej zmowy to i komisję śledczą w to zaangażowałbym.

                Bo idąc Twoją myślą, to cała gospodarka to jedna wielka fikcja i oszustwo, przecież tam nic nie ma wycenionego o rzeczywistej wartości, ba sama idea pieniądza jest przecież umowna.

                Ale tak bliżej tematu, to co mają powiedzieć Ci co brali kredyt w momencie boomu na mieszkania i to kredyt bez znaczenia na walutę, przecież w trakcie tego boomu one (mieszkania) były tak zawyżone, że jak ktoś "wstrzelił się to kilka miesięcy potem wartość była znacznie niższa niż "rynkowa"

                Nie mówię, żeby nic nie robić, ale to co teraz to jest po prostu populizm.

                Jak wyżej, jak są dowody zmowy to procesy/komisje!

                A co do frankowiczów to powiedźcie mi czy przewalutowanie ale po kursie z czasów wzięcia kredytu oraz adekwatne do tego oprocentowanie do PLN symulujące jakoby wzięcie w tamtym czasie kredytu PLN to czemu nie jest podnoszone?

                Wszak w tym przypadku zdolność dla banków już byłaby/nie jest istotna bo klient płaci.

                Nie ufaj każdemu, kto zawsze mówi
                uwierz mi.

                1. Było niezgodne z prawem. Opisałem aspekty które były wątpliwe min. , ptoki 10/08/15 10:45
                  Brak zakupów waluty przez bank w momencie udzielania kredytu.

                  Niektóre banki robiły zakupy na krótka chwile (to też było wątpliwe zachowanie).
                  Ale wiele z nich tego nie robiło.

                  Mnie tam temat zwisa bo kretynu nie mam. Ale sprawa jest smierdząca i banki sie grzecznie zgodziły na replay-a kredytów żeby nie były ukarane mocniej i głośniej...

          4. hmmm , Matti 9/08/15 10:48
            "Aby sprzedać ci kredyt bank musi miec te walute, w wielu przypadkach bank albo jej nie miał albo miał tylko na moment kiedy udzielał kredytu." - czym by się umowa różniła, zakładając, że dostałeś do łapki EUR albo CHF? Tylko tym, że musiałbyś sprzedać walutę w kantorze i dostałbyś więcej PLN niż Ci bank przeliczył przy wypłacie kredytu. A ratę masz przecież podawaną w walucie i możesz spłacać w walucie (to Ci gwarantuje ustawa antyspreadowa z 2011r.) - po ile ją kupisz to już Twoja sprawa. Więc gdzie tu przekręt?

            1. W tym jest przekręt że gdybyś musiał dostac do łapki te CHF to kurs by się sporo szybciej , ptoki 9/08/15 13:12
              zmienił.
              I nie mozna było by tak długo zbierać owiec do golenia.

              A tak zbierało się owce aby potem korzystać na wyższym kursie bo banki dobrze wiedziały co robią.
              Ale nawet odrzucając teorie spiskową mamy sytuację kiedy pompuje się balonik wirtualnym powietrzem.
              I tu jest pierwsze oszustwo.

              Drugie jest w zmienianiu kursu w dniu spłacania rat.

              Trzecie jest w zmuszaniu klientów do kupowania waluty w banku.

              Banki były nieuczciwe przez te wszystkie lata i powinny ponieść za to odpowiedzialność.
              A tak mamy sytuacje kiedy grozi im najwyżej zabranie nieuczciwie zarobionych pieniędzy.

              1. przecież nikt siłą nikogo nie zmuszał! , Demo 9/08/15 18:31
                Podpisali taką umowę to mają.

                napisalbym swoj config,ale sie nie
                zmiescil:(

                1. Sęk w tym że było to nielegalne z punktu widzenia prawa bankowego. , ptoki 10/08/15 11:55
                  http://finansetak.blog.pl/...o-happy-ending-story/

                  Tu zgrubne wyjaśnienie.

                  I tego mozna się przyczepić aby umowe zerwać.

                  Tyle że wtedy trzeba by całość odkręcić czyli kredyt zwrócić w kwocie zaciągnietej rozliczyc odsetki itp.
                  A może się okazać że wtedy straty były by sporo wyższe dla banków.

                  Dlatego IMHO zrobiono te ustawe aby uchronić banki.

                  Obserwuje temat bo mnie ciekawi jak sie to rozejdzie.

      2. Dokładnie , blimek 8/08/15 17:19
        Ludki brały kredyty we frankach, tylko nikt tych franków nigdy nie widział, ani bank ich nie kupował, ani nie przelewał na konta.
        I tak każdy żył ze świadomością, że zadłużył się w szwajcarii.
        Tylko nikt jej nie widział. A jak frank podrożał, to dawaj bankowi i spłacaj podwójnie. Tak się robi biznesy w tym kraju. Napewno wielu ludzi "sukcesu" na tym skorzystało.

        twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

      3. to ja Ci odpowiem może , Hitman 8/08/15 21:26
        Primo - tak były przekrętem, w którym brałeś udział, z którego przez lata miałeś korzyści...
        Secondo - bezpośrednio nie - ale zgadnij na kim będą chciały odrobić?
        Tertio - wirtualna jest wycena, ale z chwilą sprzedania już nie, a taki skok na kase banków opóźnia wyjścia z inwestycji..
        Mimo wszystko wcześniej zarobisz na giełdzie na veyrona niż ktoś Ci go podaruje...
        Moja emerytura i finanse cierpią z powodu takich ustaw jak te - gdzie rząd ratuje kolejną grupę ryzykantów lub idiotów nieznających co to jest ubezpieczenie nieruchomości, plonów, czym skutkuje budowanie się w strefach zalewowych, ratowaniu amatorów dopalaczy itp itd

        Teoretycznie okłamywanie samego siebie
        jest niemożliwe. W praktyce robi to
        każdy z nas.

        1. z ubezpieczeniem plonów bym tutaj nie wyjeżdżał... , Chrisu 8/08/15 22:11
          znasz warunki ubezpieczenia?
          Przeważnie jest to tak, że masz oddzielnie od suszy, oddzielnie od wody, ognia, gradu itd. Do tego jako, że są to ubezpieczenia wysokiego ryzyka to każde takie ubezpieczenie kosztuje z 10-20% kwoty ubezpieczenia. Przy rentowności na poziomie max 10% pomyśl dlaczego rolnicy nie ubezpieczają zbiorów...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

          1. ktoś Ci bajek naopowiadał , Hitman 9/08/15 16:55
            http://www.ubezpieczenierolnicze.pl/...ukt/16.html
            widziałem Tych "biedaków" jadących protestować ciągnikami wartymi każdy więcej niż suma moich aut w życiu i myślę, że sporej większości Polaków..

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

            1. hmmmm , Chrisu 9/08/15 21:35
              pokaż mi jakiś kalkulator, a nie gadanie marketingowe...

              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

              1. aha i nie mieszaj rolnika, z przedsiębiorstwem rolnym. , Chrisu 9/08/15 21:40
                rolnik, to jest taki, który ma powiedzmy do 100 ha. Powyżej to IMO przedsiębiorstwo. Te maszyny o których piszesz są brane na kredyt - niewielu rolników stać na zakup takiego sprzętu za gotówkę.

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        2. no widzisz. , ptoki 8/08/15 22:53
          Po polei:
          Primo. Gadasz jak bankier, taki nowoczesny. Prywatyzacja zysków, nacjonalizacja strat.
          Pewnie to znasz.
          Oczywiste jest że jak wszystko działa i jedziemy to nikt nie docieka jakim cudem tak jest.
          Oczywiste jest też że jak cos nie działa to się bada co sie zepsuło.
          I tu mamy sytuacje ze sie zepsuło.
          Ja jestem zdania że tak długo jak sie nikomu nie dzieje krzywda to nie ma problemu.
          Ale krzywda sie stała a niestety banki maja ręce upaprane.
          Powtórzę: gdyby kredyty były kredytami nie piskałbym nic a nic. Brali to mają.
          Ale tak się pechowo dla banków zrobiło że były zbyt cwane i nie zachowały pozorów. I można sie do nich dowalić. I to jest ok. Bo banki maja kompetencje i powinny biznes prowadzić tak że mucha nie siądzie. A zrobiły maniane.

          Nieistotne czy ja na tym zarobilem czy nie. Są winne i tyle, dostana po kieszeni.

          Secundo:
          Beda odrabiać na tych na których mogą. Tak niestety jest tam gdzie panuja mono i oligopole.
          Ropa tanieje a paliwo na stacji nie. I co zrobisz? Nic. Bo jest monopol.
          Banki wtopily to odbija na klientach. I co zrobisz? Nic. Bo maja monopol.

          Tertio:
          Jak kupujesz akcje spekulacyjnie to cóż, pogratulować umiejętności jak ci dobrze idzie, a jak nie idzie dobrze to masz pecha albo zabrałeś się za coś na czym sie nie znasz.
          Robienie zarzutów kredytobiorcom że ci kurs akcji opadł jest mało poważne.
          Za to możesz mieć pretensje do zarządu banku (jako akcjonariusz są przed Tobą odpowiedzialni) że robią przekręty albo nie wywiązują się ze swoich obowiązków.

          Kredytobiorcy tu akurat najmniej winni są (bo bank oszukał ich wmawiając że to kredyt był a nie opcja walutowa).

          Powtórzę: Rząd naszymi pieniędzmi narazie w tym temacie nikogo nie obdarował. A przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo.
          Ta ustawa to zmuszenie banków aby dały możliwość zrobienia replay-a kredytu dla tych co się czują oszukani.

          nie mieszaj w to powodzian i takich tam...

          1. banki nie zrobiły nic co było nielegalne , Hitman 9/08/15 17:30
            tak samo jak frankowicze, tyle że Ci drudzy nie rozumieją pojęcia ryzyka kredytu walutowego - myśleli, że są cwani, że tylko będą płacić mniej... niestety to działa w dwie strony...
            Projekt ten to typowa kiełbasa wyborcza, równie dobrze można by uchwalić zapłatę zaległych składek zusowych wszystkim pracującym o umowę o dzieło i położyć dowolną branżę - tym razem padło na grubego kota więc nikomu nie żal..
            Twoje argumenty mnie porażają człowiek tracący na giełdzie jest sam sobie winny, człowiek dobrowolnie podpisujący kredyt w walucie to obywatel specjalnej troski ;))
            Umówmy się opcja czy kredyt w danej walucie nie zmienia sytuacji kredytobiorcy to zabieg korzystny dla banku ale nie nielegalny..
            W dupie mam poprawność polityczną - nie ma i nie będzie mojej zgody za nieodpowiedzialne decyzje dorosłych ludzi bez względu czy będzie się to tyczyć górników, rolników czy emigrantów.. wszelka pomoc nie powinna być bezzwrotna i tyle..

            Teoretycznie okłamywanie samego siebie
            jest niemożliwe. W praktyce robi to
            każdy z nas.

            1. profesjonalista vs klient , Raffi 10/08/15 09:49
              kto ma narzędzia i wiedzę jak szacować ryzyko?
              wychodzi na to, że profesjonalista nie znał się na swojej robocie i teraz przerzuca swoją niekompetencję na klienta.
              Skoro tak to powinien ponieść konsekwencje.

              Problem jest w tym, że umowy kredytowe z indeksowaniem do CHF mają niedozwolone zapisy odnośnie indeksacji do CHF. Bank w zasadzie może ustalić spread 50zł i co to też będzie OK? Po co w takim razie mamy średnie kursy NBP?

              Kolejny problem to fakt, że w Polsce kredyty hipoteczne nie istnieją. mamy tzw. kredyty mieszkaniowe gdzie odpowiadasz za kredyt całym swoim majątkiem.
              Jeżeli kredyt byłby zabezpieczony tylko hipoteką jak w USA to banki nigdy nie pozwoliłyby na takie zakredytowanie w CHF, ponieważ nigdy nie ozdyskałyby tych pieniędzy, ponieważ kredytobiorcy po prostu oddaliby im klucze i pożegnali machając ręką.

              Sprawa nie jest taka prosta jak się na początku wydaje.
              Tym "kredytom: bliżej do dawnych kredytów ALICJA z PKO BP niż do normalnego produktu bankowego.

              1. a tu link do sprawy , Raffi 10/08/15 09:54


                http://samcik.blox.pl/...-kredyt-jest-zrodlem.html

              2. Alicja była grząskim prawnie produktem , Hitman 10/08/15 12:37
                prze nieokreślenie terminu końca kredytu i z tym nie dyskutuje..
                ale zarówno ona jak i dowolny kredyt mieszkaniowy jest umową cywilno-prawną więc obie strony mogą ustalać i negocjować jego warunki (porównaj sobie zapisy providenta albo innych chwilówek to zobaczysz co to przekręt zgodny z prawem!! )
                Ustalanie spreada przez banki było niesprawiedliwe - co zmieniono przez możliwość spłacania w walucie kredytu. Jest coś takiego jak upadłość konsumencka - więc można zostawić bank z lokalem niech się buja..

                Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                jest niemożliwe. W praktyce robi to
                każdy z nas.

            2. Dzialania banków były niezgodne z prawem bankowym. , ptoki 10/08/15 12:05
              Tu zajawka, narazie lepszej nie znalazłem.
              http://finansetak.blog.pl/...o-happy-ending-story/

              Niech cie nic nie poraża.
              Napisałem wyżej że winny jest bank i jego managerowie, to oni podjęli decyzje o udzielaniu kredytów w jakiejś dziwnej formie i bez pokrycia ich w walucie w jakiej niby były udzielane.
              To oni są winni strat na akcjach.

              Lolek który kupil kredyt we franku jest winny tego ze zdecydowal sie na kredyt we franku ale w sytuacji kiedy ten frank byl tylko w excelu to wzięcie kredytu we franku nie zmieniało kursu franka i w związku z tym bańkę kursową można było dmuchać długo i za free (bo excel jest tani).

              Przeczytaj uważnie co napisałem to zrozumiesz.

              Gdyby kredyty frankowe były udzielane normalnie to franka trzeba było by dokupić, i jego kurs szybko by wzrósł. I wtedy nie było by mowy o tym aby dalej takich kredytów udzielać bo stały by sie drogie.
              A tak można było ich udzielać po sztucznie udawanym kursie i tu jest pogrzebany problem kredytobiorcy. Bo on nie wiedział że takie szachrajstwo jest uskuteczniane.
              I został oszukany.

              Wiesz, ja jestem liberałem ale to akurat był przekręt czystej wody tyle że ludzie go nadal nie rozumieją.
              Tak samo było z "krachem rynku nieruchomości" w usa. Chyba ze 4 lata trwało aby ludzie sie pokapowali ze rynek nieruchomości byl tam najmniej winny.
              Tu jest podobnie.

              1. ale opcja walutowa , Hitman 10/08/15 12:25
                sprawiła, że to klient dostawał niską marżę i nie ma mowy o nadmiernym wzroście franka - bo umowa z developerem była dalej w złotówkach ( uniknięto tylko niepotrzebnego przewalania złotówek banku na franka, a później jego znów na złotówki)
                w Stanach bańka była spowodowana łatwością dostania kredytu a nie kursem walutowym jak u nas..

                Teoretycznie okłamywanie samego siebie
                jest niemożliwe. W praktyce robi to
                każdy z nas.

      4. Tym razem się z Tobą nie zgodzę... , JE Jacaw 10/08/15 08:01
        ...ktoś komuś kazał brać kredyt we frankach ? Oczywiście możliwe, że część tych kredytów podlega pod oszustwo, ale na pewno nie wszystkie i tym powinien się zająć sąd, a nie rząd.

        Znam kilka osób, które taki kredyt miały i:
        - po pierwsze były strasznie zadowolone i mówiły, jakim trzeba być frajerem, żeby brać w złotówkach,
        - nie brały go na życie, ale bardziej biznesowo np. mieszkanie do wynajęcia, więc ich ryzyko biznesowe.

        A to czy bank miał te waluty, czy nie to nie ma znacznie, jak kupujesz samochód to nie interesuje Cię, czy sprzedawca ma teraz fizycznie to auto, czy na nim zarobi, czy straci, Ciebie interesuje to, żeby auto było dostarczone w umówionym terminie i umówionej cenie. A jak on to auto załatwi to już jego broszka i jeśli je kupi od producenta za 10% ceny to nie upoważnia Cie to do żądania obniżenia umówionej ceny, czyż nie ?

        Socjalizm to ustrój, który
        bohatersko walczy z problemami
        nieznanymi w innych ustrojach

    2. dokladnie , endern 8/08/15 21:47
      idealne podsumowanie.

  3. młody , bajbusek 8/08/15 14:15
    nie bzduruj ... dopłacasz co roku górnikom, policantom, budżetówce ... itp itd etc a nagle wielka zawiść Cię wzięła z powodu 700 tys. leszczy złapanych przez banki w jedną siatkę :)

    A zdanie "Po co wszyscy mamy dopłacać do ludzi, którzy zadłużyli się w CHF i śmiali się z "idiotów" biorących kredyt w PLN?" to już na forach onetu czytałem chyba ze sto razy - sam wziąłem kredyt w CHF i nigdy się z nikogo z tego powodu nie śmiałem ... teraz przewalutuje na złotówki jeśli będzie się to opłacało a jak na razie to nikt nie wspomniał w tym amoku, że się NIE opłaca... jak sobie policzę marże i WIBOR (nawet stały) to wychodzi, że mimo tego, że kwota kredytu spadnie (nawet przy 90/10 które nie przejdzie senatu złożonego z PO) to rata się nie zmieni!

    A teraz maść na wiadome miejsce i na plaże - MARSZ !

    1. jakoś widzę różnicę , Demo 8/08/15 14:19
      w podtrzymywaniu (nie, żeby mi się to podobało) nierentownych kopalni czy policji (tu akurat ok) a ratowaniu ludzi którzy zwyczajnie podpisali ryzykowną umowę i się przejechali.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. a gdzie roznica ? , bajbusek 8/08/15 22:02
        gornik podpisal umowe o prace ? Jak mu sie nie podoba niech zostanie kim innym ... dlaczego mam mu doplacac ? To samo policjant ... to samo kupujacy mieszkanie - ten kredyt nie poszedl na dziwki tylko na dach nad glowa dla kilkuset tysiecy rodzin! Czesto nie mieli wyjscia bo na zlotowki nie bylo ich stac i wraz z bumem na kredyty w CHF pojawil sie wzrost ceny mieszkan, np w Warszawie o 100% w ciagu dwoch lat podrozal m^2 ...

        1. fakt , endern 8/08/15 22:12
          ze w tej grupie jest troche osob ktore braly bo nie mialy wyjscia.
          Ale zdecydowana wiekszosc to osoby powyżej średniej krajowej i więcej z dobrymi dochodami. Taka mi średnia wychodzi wśrod znajomych.
          A Ty tylko potwierdzasz tą obserwację ;)

          1. Warto zwrócic uwage że ta sytuacja wiąże się z tym że teraz wiele , ptoki 8/08/15 22:59
            kredytów opiewa na kwoty sporo większe od wartości tych nieruchomości.

            To sliska sprawa dla banków i one też w tym biznes mają. A biznes jest taki że jakby miały pecha to by nagle mogli zostać ze sporą dziurą w bilansie i bylby replay tego co dzialo sie w stanach.

            Ja na szczęscie obserwuję temat z boku bo z bankami wole nie mieć wiele wspolnego ale straszy mnie jak czytam bądź co bądź niegłupich ludzi którzy porównują branie kredytu do sytuacji ryzykownych jak powódź.

            Kredyt to ma byc jedna z najstabilniejszych rzeczy w życiu. Porównanie go do powodzi jest abstrakcją.

          2. Heh , Yog-Sothoth 9/08/15 11:35
            Czyli jednak zwykła zawiść. Rozumiem że pomagać można tylko tym najbiedniejszym, a reszta nie zasługuje.

            wrong fool!

            1. kurczę, to jutro idę , Matti 9/08/15 11:51
              wziąć kredyt na BMW 5 - rozumiem, że się dorzucisz?

              1. Rozumiem , Yog-Sothoth 9/08/15 12:01
                że ty się dorzucasz do spłaty mojego kredytu we frankach w tym momencie?

                Ile ci będą z pensji odejmować na frankowe kredyty powiedz?

                wrong fool!

            2. panstwo , endern 9/08/15 16:20
              jest od rozwiazywania problemów ludzi w realnie trudnej sytuacji.
              Jesteś w realnie trudnej sytuacji zyciowej i nie masz kasy na rate i chleb? Grozi ci utrata mieszkania w którym mieszkasz? Nie jestes w stanie sprzedac tego mieszkania i kupic sobie czegos mniejszego?

              Jedyny twoj realny dyskomfort to to ze szybciej nie mozesz splacic tego mieszkania/domu... wiec zostawisz wiecej odsetek w banku. A na nizszych ratach korzystales przez wiele lat.
              W którymś miejscu się pomyliłem?

              1. Hehe , Yog-Sothoth 10/08/15 08:05
                Skąd ty wiesz w jakiej sytuacji są ludzie którzy zaciągnęli kredyt? Taka alfa i omega z ciebie?
                Poza tym państwo jest od tego żeby rozwiązywać problemy, nie tylko mega duże ale i te mniejsze. Jakoś nie widziałem jęczenia gdy pomagali ludziom którzy zainwestowali w Amber Gold, tym którzy pojechali z trefnym biurem podróży na wycieczkę a później państwo musiało pokrywać koszt ich podróży, przecież na biednych nie trafiło to czemu im pomagali?

                wrong fool!

                1. Hehe , endern 10/08/15 09:35
                  to jestes realnie potrzebujący, czy tylko potrzebujesz by ci podniesc komfort zycia w wyniku podjętej takiej a nie innej decyzji kredytowej?

                2. Bzdury gadasz , Demo 10/08/15 10:06
                  Nie znam 1 osoby która poparła wyciąganie ludzi z bagna Amber Gold.

                  Biura które bankrutowały wcale nie były takie trefne czy małe pipidówy- padały spore molochy turystyczne.

                  Jest to zupełnie inna sytuacja gdy człowiek dochowuje staranności kupując zorganizowaną wycieczkę, z ubezpieczeniem itd. a firma turystyczna ukrywa informację, że jest w czarnej dupie. Co innego gdyby ktoś pojechał do Turcji stopem, a po tygodniu skończyła się kasa i płacz pod ambasadą żeby go odwieźli do Polski.

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

        2. bank twierdził, że ich nie stać... , Chrisu 8/08/15 22:19
          jak ja brałem kredyt (80k PLN) miałem kłopot żeby go dostać. Najpierw oczywiście "wie pan 140 k bez problemu pan dostanie", a później kłopot z 80k, ale "wie pan spokojnie może pan we frankach dostać". Ja powiedziałem NIE. Zawołali o tonę dodatkowych zaświadczeń - w końcu dostałem. Całość trwała ok 3 tyg dłużej i bez przerwy były jakieś "ale" - i hasła "z frankiem już miałby pan ten kredyt".

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        3. ano taka , Demo 8/08/15 22:20
          że wolę płacić drożej za ogrzewanie wiedząc, że to polski węgiel i kapitał zostaje w kraju niż dorzucać się do banków które zyski wyprowadzą do spółek mamuś. Cieszy mnie fakt, że to polak będzie miał pracę i chleb a nie Kanadyjczyk, Rusek czy inny Chinol.

          Wiesz co ja zrobiłem jak nie miałem zdolności na mieszkanie? Wynajmowałem. Wiesz co zrobiłem jak kupowałem 1 i nie miałem na niemal 2x większe choć było b. niewiele droższe od tego co wziąłem? Kupiłem mniejsze. Jeśli ktoś nie miał zdolności na zakup w PLN to jest to jasny dowód, że jeszcze NIE MA ZDOLNOŚCI i to nie czas by to mieszkanie kupował.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. Z tym się zgadzam. Ale wyżej Chrisu napisał jakie było parcie na te kredyty. , ptoki 8/08/15 23:09
            Ja z jednej strony popieram wolny rynek i możliwość swobodnego dzialania.
            Z drugiej strony aby wolny rynek dzialal trzeba dać zwykłemu człowiekowi mozliwość skorzystania z jakiegoś standardu.
            Ten standard powinien być unormowany a jego dzialanie chronione przez państwo.

            Powyżej są same truizmy ale w tym przypadku mamy sytuację że kredyt będący standardem stał sie przykrywką dla przekrętu.

            I taki Kowalski idąc po kredyt nie powinien musieć robić doktoratu z ekonomi finansowej i badać czy wewnętrznie bank nie robi go w konia oferując opcje walutowe.

            Ja podzielam Twoje spojrzenie na zycie. Zyje tak aby mnie bylo stac na to co mam i planuję tak aby mi nie zabrakło. Liczę się tez z tym że nie zawsze będę miał szczęscie i powodzenie i nie zrzucam odpowiedzialnosci na innych za moje problemy.
            Ale jak ktos mnie wykorzystuje to nie mam wątpliwości kto jest nie fair.

            1. generalnie , endern 8/08/15 23:14
              Ja od kredytow tak jak Ty trzymam się z daleka...
              ale to bylo jedno wielkie robienie w chu#$% ludzi.... nie byłoby gdybym mógł teraz wziąć kredyt w frankach... ale teraz to moze potencjalnie bardziej mi sie oplacac niz bankom... i na tym caly myk polega. Ludzie mogli bawic się w ten hazard gdy ryzyko bylo glownie po ich stronie... gdy teraz jest odwrotnie... juz nie specjalnie maja taka mozliwosc(wycieto cala oferte kredytow w frankach.

              1. Heh :) ja mialem taki plan: wziąć kredyt we frankach i kupic ruble ;) , ptoki 9/08/15 02:58
                Ale nie wiem ile czasu by mi zeszło żeby zarobić te 1000% :)

            2. no to w zasadzie , Demo 8/08/15 23:37
              rząd nie powinien się bawić teraz bankami tylko zacząć od siebie, potem zus, tvp itd. Polski naród jest ruchany dzień w dzień więc jeśli ktoś dożył wieku, że może prawnie i legalnie wziąć kredyt powinien wykształcić wystarczające instynkty przetrwania.

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

              1. No, niektórzy ten instynkt mają ale właśnie to , ptoki 9/08/15 03:01
                u nas jest krzywe że trzeba sie pilnować bo nawet instytucje człowieka orżną.

                No i jak wyżej napisałem, nie wiem czemu akurat ta ustawa przeszła i to tak niezbyt hucznie w mediach była wałkowana.

                Mam podejrzenie że jest jakies drugie dno. Ale co tam jest to nie wiem...

    2. No wlasnie, zastanawialo mnie ile ludzi na tym zyska i chyba wyjdzie ze niewielu. , ptoki 8/08/15 15:24
      Więc akcja jest czysto kosmetyczna.

      A tani kredyt we franku byl po to aby kasa byla pompowana na zewnątrz.
      Ale tego jeszcze dokladnie nie obadałem...

    3. no właśnie, , Matti 9/08/15 10:44
      skoro kredytobiorcy się nie opłaca, to o co to halo? Wczoraj jeszcze o tym gadałem z kolegą i on jest absolutnie przeciwny przewalutowaniu bo by na tym stracił...

  4. zyskaja banki , bajbusek 8/08/15 22:07
    teraz nie maja nic z kredytow w CHF ... u mnie oprocz czystej raty zwracaja mi kilkadziesiat zlotych za odsetki ... w zlotowkach marza + WIBOR da znowu zarobic, na frankach zarobili jak rzeczywiscie je kupili gdy dawali mi kredyt ... czas bzyknac mnie drugi raz ;) ... a potem trzeci jak euro wejdzie

  5. Ustawa jest debilna bo , Remek 8/08/15 23:33
    Faworyzuje tych co wzięli mniejsze mieszkania, a tych co mają większe, odsuwa.

    A tak swoją drogą banki często odrzucały możliwość udzielenia kredytu w złotych (mimo zdolności) i wciskały kredyt we franku (bo im się zapewne opłacało). Więc czepianie się teraz ludzi, że połasili się na franka jest bezsensowne.

    1. wciskały franki? , Matti 9/08/15 10:39
      Ktoś klientom przystawiał pistolet do głowy i kazał podpisywać umowę na CHF? Chyba nie...

      1. Chrisu wyżej napisał. , ptoki 9/08/15 13:16
        Chciał w PLN i miał problem żeby dostać. W CHF "juz by Pan miał".

        Może bez pistoletu ale jednak wciskanie...

  6. Krótko i na temat , Star-Ga-Te 9/08/15 01:19
    trzeba być debilem, żeby brać kredyt (lub dowolne inne zobowiązanie) w walucie, która chwilowo jest (relatywnie) tania, bo zapewne wkrótce zdrożeje, a z nią i rata kredytu. Kredyt bierze się w jednostce (chwilowo) drogiej, bo prawdopodobnie (w dłuższym przedziale czasowym na pewno) pójdzie w dół, a z nią i rata.

    --
    Informatyka jest nauką doświadczalną...

    1. trzeba byc debilem , RusH 9/08/15 07:04
      zeby uwazac cene danej waluty za jakis wyznacznik, wazniejsze sa stopy procentowe
      do dzisiaj bardziej oplacaja sie te 'okropne kretacze frankowe kredyty'

      I fix shit
      http://raszpl.blogspot.com/

      1. o ile... , Star-Ga-Te 10/08/15 09:47
        O ile zmieniły się stopy procentowe, o ile zmieniła się cena (kurs) franka?

        --
        Informatyka jest nauką doświadczalną...

        1. spoko spoko , Chrisu 10/08/15 10:36
          przyjdzie kolejny "znaffca" ekonomii, który zacznie schładzać gospodarkę i dowali oprocentowanie 600% to inaczej będziesz mówił...

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. opowiedz nam wiecej , bajbusek 9/08/15 09:32
      o byciu debilem, relatywnie oczywiscie :)

      1. ty wiesz najwięcej :) , Seba 9/08/15 12:08
        i dzielisz się chętnie ....

        1. wracaj skąd przypełzłeś , bajbusek 9/08/15 16:34
          robaczku ...

          1. oooo , Seba 9/08/15 19:17
            i znowu :)

  7. PO popełnia ten sam błąd co Komorowski , digiter 9/08/15 09:51
    zmienia politykę przed wyborami co daje wrażenie że tonący brzytwy się trzyma. Głosów biedaków nie zyskają a stracą głosy ludzi którzy uważają że państwo nie powinno dopłacać do nieudaczników. Tutaj polski podatnik dopłaci nie tylko ludziom biednym ale również bogatym którzy przez wiele lat płacili nizsze odsetki niż złotówkowicze.
    Brałem kredyt ok 10 lat temu, byłem w kilku bankach i nikt nie namawiał mnie na franki. Jak to się stało że nieudaczników zawsze ktoś namawia do złego? Jeśli nieudacznik weźmie kredyt na mercedesa bo pracownik banku mu powiedział że spłaci bez problemu to też będziemy musieli potem spłacic kredyt nieudacznika? Stracą ci którzy mają akcje banków i już to widać to na notowaniach od kilku miesięcy. Zwykli akcjonariusze swoimi prywatnymi pieniędzmi dopłacą do kredytów nieudaczników.
    Inna sprawa że można było zarobic na kredycie frankowym. Dawno temu o tym pisałem: mój kolega wziął kredyt na równowartość 100.000 CHF po kursie 2,6 a kiedy kurs spadł do 2 zł pożyczył kasę od rodziny i spłacił całość zyskując jedną decyzją 60.000 zł. Człowiek myślący robi zysk na wszystkim, nieudacznik traci cokolwiek by nie robił.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. dobrze że ty jesteś udacznikiem , Chrisu 9/08/15 10:10
      i przebojem idziesz przez życie...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. Re: , Kool@ 9/08/15 11:06
      [...]co daje wrażenie że tonący brzytwy się trzyma[...]
      to nie jest wrażenie...

      ...

  8. takie tematy to , m&m 9/08/15 22:23
    tylko szczucie ludzi przeciwko sobie, odpuść jątrzenie

    1. Niestety , Yog-Sothoth 10/08/15 08:08
      to wygląda na zwykłą zawiść, jak to im się pomaga? przecież nie mogą mieć lepiej niż ja, najlepiej takiego co się potknął to jeszcze zbutować a nie wyciągnąć do niego rękę i pomóc mu wstać.

      I nie, nie będę korzystał z tej ustawy frankowej bo jest do kitu, i też o nią nie prosiłem, ale zapewne są ludzie których bardziej sytuacja zaskoczyła i mogą być w kropce.

      wrong fool!

      1. Ty ciągle nie rozumiesz, że tu nie chodzi o pomaganie , Demo 10/08/15 10:20
        czy dojebanie cwaniakom. Tu chodzi o podważenie umowy która została zawarta przez strony z pełną zdolnością prawną i ingerowanie w nią.

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. to poczytaj to , Raffi 10/08/15 11:09

          http://samcik.blox.pl/...-kredyt-jest-zrodlem.html

          profesjonalista vs klient

          Dlaczego teraz banki nie daja kredytów w CHF.
          Argumentują, że są niebezpieczne.
          Teraz to te kredyty są niebezpieczne dla banków i teraz to potrafią oszacować a wtedy jak były niebezpieczne dla klientów to nie umieli. :)
          A wiesz dlaczego?
          Klient odpowiada całym majątkiem i bank ma BTE to po co szacować ryzyko przecież zawsze zedrze się z klienta lub jego rodziny.

          Polska to jest jednak dziki kraj.

          1. zgadza się , Demo 10/08/15 11:13
            i nadal nie zmienia to faktu, że nikt nie musi brać takiego kredytu.

            Problem w tym, że u nas każdy się musi dorobić migiem, każdy musi mieć już teraz. Przedsiębiorca musi mieć w rok willę + jaguara a młodzi po pół roku na rynku pracy własne mieszkanie. Rynek wynajmu to u nas porażka, bo tych co nie stać na kupno średnio się opłaca wynajmować (relacja raty do miesięcznego wynajmu) a Ci co mają kapitał nie bardzo się kwapią w inwestowanie pod wynajem (opłacalność, dzikie prawa lokatorskie).

            Nadal jednak nie uważam, że ktoś kogokolwiek zmuszał do brania kredytu we franiach.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. nie chodzi o zmuszanie ale , Raffi 10/08/15 11:20
              o nadzorowanie.
              Wtedy kiedy to było niekorzystne dla klienta to nie dało się zablokować udzielania kredytów indeksowanych do waluty.
              Teraz kiedy jest to niekorzystne dla banku to momentalnie dało się to zablokować.

              Widzisz gdzie jest problem.
              Banki wykorzystały swoją pozycję profesjonalisty a teraz udają głupich a ZBP i KNF im przyklaskuje.

              1. dlaczego bank miałby , Demo 10/08/15 12:00
                udzielać we franiach kredytu kiedy jest to dla banku nieopłacalne/ ryzykowne?

                napisalbym swoj config,ale sie nie
                zmiescil:(

                1. Hmmm czyli sam widzisz, banki jako monopol kazda sytuacje wykorzystaja , ptoki 10/08/15 12:10
                  aby sie napaść.

                  Argumentacja iż klient jest gupi bo brał we franku jest niespójna.
                  A gdyby klient brał w złotówkach i mielibyśmy inflacje? Też gupi? Pamiętasz wczesne lata 90-te?

                  Wyjaśnij jak to niby ma byc spójne?
                  Raz klient gupek bo złą walute wybrał a raz ma pecha bo złotówka poleciałą w zera?
                  Nie czaje tej retoryki.


                  Dla mnie bank przekręciarz bo bez afektowania kursu CHF udzialel kredytu. Gdyby go musial kupic to by szybko te kredyty zdrożały i by sie eldorado skończyło...

                  1. ryzyko inflacji , Demo 10/08/15 12:19
                    jest tak samo świadome (no- było dla mnie jak brałem kredyt) jak i ryzyko walutowe.

                    Co do 2 części to ja się całkowicie zgadzam, że banki powinny odpowiedzieć karnie za ten numer. Prezesi za kraty i szyszki z rządowych służb których psim obowiązkiem było usadzić tych 1 też za kraty.

                    Nie widzę jednak złamania prawa wobec konsumenta. To co piszesz, że eldorado by się skończyło to takie gdybanie. No tak niby powinno być, ale czy by było- kto wie?

                    napisalbym swoj config,ale sie nie
                    zmiescil:(

                    1. zgodnie z prawem co :) , Raffi 10/08/15 12:27
                      to poczytaj

                      http://millennium.arkis.pl/...12-14_Millennium.pdf

                    2. OK, to inaczej. Sądzisz że inflacja przez najbliższe 20 lat będzie na jakim poziomie? , ptoki 10/08/15 12:30
                      Masz pewność że nie dojdzie do hiperinflacji?
                      To właśnie to o czym pisałem ciutke wyżej.

                      Zobacz, grecja wyjdzie z strefy euro i co będzie z ich walutą?
                      Co będzie z kredytami jakie grecy mają?
                      Nagle sie okaże że jest kiepsko bo kursy się rozjadą i będzie podobnie jak z frankowcami.


                2. no własnie , Raffi 10/08/15 12:19
                  a dlaczego miałby mieć możliwość udzielenia tego kredytu kiedy wie, że wpuszcza klienta na minę?
                  Od czego jest KNF i UOKiK?

                  https://uokik.gov.pl/index.php

                  https://uokik.gov.pl/...lauzul_niedozwolonych2.php

                  1. ale ja tu właśnie miny nie widzę , Demo 10/08/15 12:48
                    Dużo kredytów frankowych= duża zapotrzebowanie franka= skok franka w górę.

                    To jest oczywiste i nie powinno być imho traktowane jako coś dziwnego.

                    Natomiast co wiedzieli bankierzy to inna sprawa. Są dowody, że była jakaś zmowa?

                    napisalbym swoj config,ale sie nie
                    zmiescil:(

                    1. tylko , Raffi 10/08/15 19:05
                      jakoś dziwnym trafem CHF nie skakał jak te kredyty były brane tylko jak już zakończyli je dawać.
                      Banki wcale nie kupowały CHF aby dawać kredyty indeksowane do CHF.
                      Zobacz sobie sprawozdania np. Millennium to może dotrze gdzie jest problem.

                      A co ma skok inflacji do prawa. Nie odwracaj kota ogonem.

                      1. no czekaj a to nie było tak , Demo 10/08/15 19:26
                        że dopiero po jakimś czasie weszła zmiana (o ile pamiętam wymuszona), że ludzie mogli przynosić swoje franki (kupione gdzie się chciało) i nimi płacić raty? To by tłumaczyło opóźniony skok franka.

                        napisalbym swoj config,ale sie nie
                        zmiescil:(

        2. Nie rozumiesz podstaw , Yog-Sothoth 10/08/15 12:53
          cały czas gdzieś ci majaczy że przyjdą źli frankowicze i ci kasę zabiorą, ciekaw jestem ile już do tej pory podliczyłeś strat z tego powodu - w końcu problem frankowy nie jest od dziś i sporo ludzi splajtowało - ergo banki już ci zabrały hajsy na pokrycie ich długów.

          wrong fool!

          1. a Ty wciskasz mi coś, czego nie napisałem , Demo 10/08/15 13:08
            Wyżej znajdziesz wątek z ptokim gdzie jest to rozwinięte (że źli frankowicze mi coś zabiorą).

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. No jak to , Yog-Sothoth 10/08/15 13:31
              zabiorą ci oprocentowanie w banku, podwyższą opłaty - mi to wychodzi na ubytek finansowy u ciebie jak nic. No ale jeśli to nie problem, to w czym problem?

              wrong fool!

              1. problem nie leży w kwocie , Demo 10/08/15 13:37
                którą stracę (jakieś tam marne kilka pln) tylko w samym mechanizmie działania. Kilkaset tysiaków ludzi wzięło kredyt i było fajnie tak długo jak było fajnie. Jak nie jest fajnie to trzeba coś z tym zrobić i ostatecznie sfinansują to ludzie którzy nie mieli z tym nic wspólnego.

                napisalbym swoj config,ale sie nie
                zmiescil:(

                1. Z reguły , Yog-Sothoth 10/08/15 13:58
                  problem jest jak zaczyna być niefajnie, więc nie widzę tu nic dziwnego ani tym bardziej zdrożnego. Sprawa ma być sfinansowana przez banki, to że one być może przeniosą koszty na innych klientów to odrębna sprawa - więc to do banków powinieneś mieć pretensje.

                  wrong fool!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL