1. Spółdzielcze własnościowe, a odrębna własność to dwie różne rzeczy. , fiskomp 20/04/15 07:28
   W jego przypadku kupuje to pierwsze. Na lokal nie musi być założona KW i nie musi przystąpić w poczet członków.
   Wydzielić lokal w odrębną własność może kiedykolwiek, przy czym musi się liczyć z ew. pokryciem kosztów wydzielenia i sporządzenia aktu notarialnego. KW będzie założona z automatu, jeżeli prawo będzie nabywane z wykorzystaniem kredytu hipotecznego.
   1. no i właśnie , Zibi 20/04/15 10:42
      to napisałem.
      Co do kredytu, to słuszna uwaga - wydzielenie i założenie KW będzie tutaj raczej koniecznością. Dodatkowo należy liczyć się z możliwością płacenia wyższych rat (dodatkowe ubezpieczenie i inne) do czasu założenia KW - nie wiem czy banki dalej to praktykują.
      Ludzie niepotrzebnie się boją zakupu takich mieszkań. Przy zachowaniu ostrożności i dokładnym sprawdzeniu spółdzielni nie ma się czego obawiać. Wbrew pozorom przystąpienie do takowej jako członek też może mieć sens.
      To na co trzeba uważać to stan techniczny bloku/osiedla. Jeśli będą konieczne remonty i modernizacje, to swoje odzwierciedlenie znajdzie to w funduszu remontowym.
      Spotkałem się z sytuacja, gdzie cofnięto spółdzielni dopłatę do termomodernizacji (nieprawidłowości przy przetargu i wykonaniu). Skończyło się solidarnym obciążeniem lokatorów i dodatkowym obciążeniem w czynszu.
      Sprawdź też jak ma się sytuacja z miejscami parkingowymi. Kiedyś budowano osiedla nie uwzględniając dzisiejszych realiów odnośnie posiadanych przez ludzi samochodów. Czasem może być z tym problem (szczególnie w zimie). Kilka osób na Boardzie opisywało swoje "walki parkingowe".
      I jeszcze jedna rada. Chcesz wiedzieć coś więcej o osiedlu i spółdzielni. Przejdź się w jakieś słoneczne popołudnie po osiedlu. Jak zobaczysz grupkę starszych kobiet, to się przywitaj i grzecznie zapytaj jak się tutaj żyje. Z natłoku narzekań wyciągnij sobie informacje, które Cię interesują. Nigdy się na tym sposobie nie zawiodłem, a dwa razy pozwolił mi nieźle zbić cenę w negocjacjach ze sprzedającym mieszkanie.
      1. jeszcze , endern 20/04/15 12:19
         jakieś masz sprawdzone dobre chwyty negocjacyjne ;)?
         
         Co mi da i dlaczego warto przystąpić do spółdzielni?
         Jest to niezbędne? Czy po prostu zakładam swoją KW w takim wypadku i mam w dupie spółdzielnię?
         1. Wszystko , Zibi 20/04/15 13:37
            zależy od spółdzielni - to odpowiedź na pytanie czy warto.
            Nikt Cię do tego nie zmusi i ja osobiście optuję za rozwiązaniem z założeniem KW i wydzieleniem własności. To tak dla jasności.
            Natomiast napiszę dlaczego niekiedy warto być takim "członkiem". Czasem spółdzielnia ma lokale użytkowe lub inne wydzielone tereny będące własnością spółdzielni, z których mogą korzystać tylko członkowie tychże. Miałem tak ze strzeżonym parkingiem, gdzie dla członków był za free (widok z okna i zawsze wolne miejsca). Inny przykład. Czasem spółdzielnia ogłasza przetargi na mieszkania, które posiada w swoich zasobach (np. po eksmisjach). Pierwszy przetarg może ograniczyć tylko do członków spółdzielni, a dopiero jak nie ma chętnych otwiera go dla wszystkich. Sam kilka lat temu kupiłem tak dwa fajne mieszkanka (ok. 30% poniżej wartości rynkowej).
            Nie wiem gdzie kolega @Curro kupuje mieszkanie, ale w moich rejonach jest spora nadwyżka mieszkań na rynku wtórnym i rzadko kiedy cena wyjściowa jest tą ostateczną. A wszystkie techniki negocjacyjne (w granicach prawa) mogą kupującemu pozwolić na zaoszczędzenie kwoty, którą może przeznaczyć np. na remont.

      2. KW na Spółdzielcze Własnościowe Prawo do lokalu, nie oznacza od razu wydzielenia. , fiskomp 20/04/15 13:51
         I nie można tego załatwiać od razu jednym aktem notarialnym. Drogi są dwie:
         1. Zakup prawa i przeniesienie własności.
         2. Dotychczasowy właściciel prawa przenosi i sprzedaje już jako odrębną własność.
         
         Co do praw tych dwóch tytułów są z punktu widzenia mieszkańca praktycznie identyczne. W odrębnej własności masz akt notarialny w szufladzie i tyle. Oczywiście odrębny może sobie wybrać zarządzającego i nie musi to być bynajmniej spółdzielnia w zasobach której znajduje się dany lokal. Z przyczyn praktycznych i finansowych korzystniej jest by zarządzała lokalna spółdzielnia (no chyba że już istnieje wspólnota) - tu już zaczynają się zabawy, co, kto, komu i za ile :)
         1. Owszem , Zibi 20/04/15 16:10
            masz rację. Nie chciałem się już zagłębiać w niuanse związane z wydzieleniem, wspomnę tylko, że przy samym założeniu KW wpis jest tylko na lokal, a przy wydzieleniu dochodzi jeszcze prawo do ułamkowej części gruntu.
            I na koniec taka uwaga. Z punktu widzenia lokatora nie ma prawie żadnych różnic w tych prawach własności. Z własnego doświadczenia jednak dodam, że dużo łatwiej sprzedać takie mieszkanie z wyodrębnioną własnością i założoną KW. Kilku klientów usłyszawszy "własnościowe prawo do lokalu" i "spółdzielnia" mimo początkowego zdecydowania się na zakup odstąpiło od finalizacji transakcji.

2. rozpisz się , endern 20/04/15 08:03
   wartościowych uwag nigdy za wiele :)

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(