1. nie mogę się nie zgodzić z Tobą , Chrisu 9/08/14 13:09
   choć tego nacjonalizmu tam jest (wg mnie) kilkakrotnie więcej jak u nas. Z całego grona znajomych w PL znam jednego nacjonalistę (nie faszystę czy jakiegoś bojówkarza - choć nie wiem, czy gdyby to był czas II wojny to nie byłby nazwany po prostu patriotą). Będąc na UA (ok, może w takim środowisku przebywałem) 30% to nacjonaliści byli...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. Ten ich nacjonalizm, to... , Doczu 9/08/14 14:21
      ... wynik nowej państwowości. To cecha narodów młodych.
      Trochę tak porównałbym go do naszej Endecji.
      Obecnie różnice raczej zacierają się. To moja obserwacja.

2. dokładnie , Rafael_3D 9/08/14 14:14
   Wystarczy zerknąć tu (wątek powstał na długo przed „majdanem") :
   http://www.historycy.org/index.php?showtopic=2475

   Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.

   1. nie do końca się mogę zgodzić. , Doczu 9/08/14 14:27
      Ludziska powołują się tam na wczesna twórczośc Motyki, a konkretnie "Tak było w Bieszczadach". Nie uważam by ta książga była bardziej wartościowa niż gadzinówki Prusa. Niestety Motyka we wczesnym stadium swojej twórczości raczej radykalizował poglądy.
      Obecnie uznawany jest za eksperta od problemu, ale warto nań spojrzeć, rzez pryzmat całej jego twórczości.
      Jak ktoś potrafi wyciągac wnioski to jak najbardziej polecam, ale najczęściej jest tak, że ludzie przeczytają jedną czy 2 książki i uważają, że zjedli wszystkie rozumy.
      1. popytaj starych ludzi żyjących w tamtym rejonie. , fiskomp 9/08/14 19:33
         Nie napływowych, tylko żyjących z dziada-pradziada i co ukraińcy wyczyniali i to przed wojną, a nie tylko podczas, czy po.
         
         1. Wierzaj mi... , Doczu 9/08/14 20:10
            ... temat zgłębiam nie tylko w literaturze ale i w terenie. Bywam w Bieszczadach przynajmniej raz w roku. Rozmawiam z ludźmi. Niestety takie rozmowy mają zabarwienie osobiste i nie sa obiektywne. A ja szukam obiektywnych opinii. Niestety o takie bardzo trudno :(
            Poza tym problem dotyczy nie tylko pokolenia międzywojennego, ale sięga głębiej.
            Do dziś żyje w jednej z wsi bieszczadzkich kobieta, która była nieoficjalną żona "Chynia" jednego z sotennych, który był uznawany za najostrzejszego antagonistę Państwa Polskiego na tych terenach. Niestety kobieta "nie chce mówić". Już i osoby prywatne i redaktorzy programów TV próbowali do niej robić podchody, ale nic "nie sypie".
            Sam spotykałem osoby, które nie chcą "ruszac tematu", dla bezpieczeństwa swojego.
            Nie przeszkadza mi to jednak kibicować Ukrainie do oderwania się od "rosyjskiego cycka". Miałem kontakt ze spora grupą ukraińskiej młodzieży i oni naprawdę mocno nam zazdroszczą, że żyjemy, tak jak zyjemy. A należy pamiętać, że w PL kokosów nie ma. Niemniej i tak jesteśmy wzorem demokracji dla takich państw jak Ukraina.
            1. Wierzaj mi... , fiskomp 9/08/14 20:36
               Rodzina mojej żony wywodzi się z Baligrodu i rejonów nikt nie tęskni za ukraińcami. Co do pchania sie ukrainy na zachód, a co się dziwisz. Tak jak myśmy zazdrościli, tak oni teraz nam zazdroszczą. Problem w tym, że my już jesteśmy zaściankiem europy, jak wejdzie ta szarańcza do nas, to nawet ten kombinujący na "czarno" szans nie będzie miał przy tych głodowych stawkach na jakie zgodzą sie ukraińcy.
               Są oni nam potrzebni jak drzazga w dupie - bez obrazy.

            2. opinie ludzi ktorzy widzieli i doswiadczyli , komisarz 10/08/14 03:54
               nie sa obiektywne. W przeciwienstwie do polecanych prze ciebie ukraincow.
               
               Ale co ja sie dziwie, sa obroncy Stalina sa i obroncu UPA, OUN czy innych mordercow. Moglbym isc o zaklad, ze twoje poglady sa motywowane powodami osobistymi, jakies koczenie ukrainskie? Takie udawane poszukiwanie obiektywizmu polegajace na odrzucaniu niewygodnych faktow jako nieobiektywnych. Spoko.
               
               Dla mnie moja babka nie musi byc obiektywna, wystaczy, ze mowila prawde. Brat dziadka sam sie na widly nie nadzial.
               
               W ogole wkur..sz swoja osoba, za kazdym razem jak ktos cos pitoli ze masowe mordy sa resultatem jakis animozji. Obraz mnie a ja cie zamorduje pila i potem powiem, ze sprawa nie jest czarno biala tylko szarawa. Z tym, ze ciezko tu o obraze, ale za to twoja miedza bedzie teraz moja. Ukraincy maja bardzo dluga tradycje rzezania lachow, rze wolynska to nie pierwsza taka akcja, tyle, ze akuat mieli wolna reke wiec pokazali na co ich stac.

               Komisarz Ryba

         2. swoją drogą masz trochę racji... , Doczu 9/08/14 20:16
            ... ale wiele osób ulega stereotypom i wielokrotnie już dementowałem wpisy czy na fb czy na forach, osób, które, pisały że w 39 uciekali przed UPA.
            UPA to twór wojenny.
            OUN owszem istniał przed wojną, ale maiła charakter organizacji czy też bojówki. To nie był ruch ogólnonarodowy. Dopiero pewne działania rządu II RP przyczyniły się do takich a nie innych zachowań.
            Nie uzurpuję tu sobie prawa do monopolu na wiedzę, ale polecam jednak zgłębić temat kompleksowo. Można sobie wyrobić własne zdanie.
            1. Można sobie wyrobić własne zdanie. , fiskomp 9/08/14 20:43
               Jak wpadła grupa banderowców do wioski za jedzeniem, to za jajko można było zginąć. Dziadkowie opowiadają, że to nie byli ludzie, nawet nie zwierzęta. I nawet hitlerowcy w pewnych granicach byli bardziej "cywilizowani" od tych szakali.
               Więc wybacz, ale każdy patrzy wg tego co zaznał.
               Dziadek z rąk ukraińców stracił dwóch braci i siostrę, więc mam w zadzie ich przymilne skamlenia, bo przyjdzie czas, że nas porządnie pokąsają.
               Mentalności nie zmienisz.
               1. Baligród jest mocno doświadczony przez UPA , Doczu 9/08/14 20:50
                  Ja mam ten komfort, że nie jestem obarczony osobistymi animozjami i patrzę na problem nieco " z boku".
                  A myślisz że jak do wsi wpadało AK, czy KBW to "grzecznie prosili" o wyszynk ?
                  Jak pisałem wyżej (czytaj) każdy ma swój pogląd na sprawę, w zależności od stopnia zaangażowania i emocjonalnego podejścia.
                  Dlatego pisałem na początku - problem jest mocno złożony i nie da się go oceniać w kategoriach zerojedynkowych.
                  1. Zerojedynkowo patrzę na integrację ukraińców z europą. , fiskomp 9/08/14 21:31
                     Jak dla mnie to mogą wejść i za 50 lat im dłużej im zejdzie tym lepiej. Nie mają nam nic do zaoferowania.
                     1. podobnie Niemcy patrzyli na nasze człokowstwo , Doczu 10/08/14 05:08
                        123
                        1. Doczu, ale mu to nie Niemcy, ich gospodarka nie ma porównania z naszą. , fiskomp 10/08/14 10:52
                           Zalew jeszcze tańszej siły roboczej będzie przysłowiowym "gwoździem do trumny".
                           1. Przed naszym wejściem były podobne obawy , Doczu 10/08/14 13:23
                              Ukraina to także potężny rynek zbytu.
                              Oczywiście tania siła robocza to jest odrębny problem, ale przecież nie stanie się tak, że na drugi dzień po wstąpieniu zaleje nas fala gastarbeiterów. Zresztą podobnie było z nami.
                              Na odrębną uwagę zasługuje sytuacja geopolityczna. Zawszeć to lepiej mieć członka Unii jako sąsiada, niż sowieckiego satelitę.
                              1. w czym lepiej, że się tak wyrażę. , fiskomp 10/08/14 15:08
                                 Jak Putin będzie chciał pozamiatać, to i tak zachód dupę wypnie. Jak tylko otworzą granicę dla Ukrainy, to circa 10% ludności z tamtąd wyemigruje, bo tam nie ma po co siedzieć. I nie patrz pod kątem naszej kultury i "zasiedzenia". Oni byli za Sowietów tak przerzucani, że nie wiedzą, gdzie ich korzenie.
                                 

                  2. Staklizm tez jest mocno zlozony , komisarz 10/08/14 03:57
                     nie mozna patrzec zerojedynkowo! Co za stek frazesow. Okolice wlodzimierza wolynskiego tez sa mocno doswiadczone i o czym prepraszam to swiadczy? Ze obiektywnie nie bylo masowych mordow? I ze masowych mordow nie mozna oceniac zerojedynkowo?
                     
                     Jak wpadalo KBW to przepraszam mordowalo cala wies?

                     Komisarz Ryba

                     1. nie wiem co to "Staklizm" , Doczu 10/08/14 05:25
                        Ale wnioski wyciągam samodzielnie.
                        Poczytaj nieco ukraińskich opracowań na ten temat. Choćby wspomnianego wyżej Iljuszyna.
                        Ty jak zwykle odbiegasz od tematu i podążasz w stronę w która Ci wygodnie prowadzić dyskusję na Twoich warunkach, oraz czytasz wybórczo.
                        Odpowiedziałem fiskompowi, na jego posta i ściśle na jego posta.
                        Kompleksowo wypowiedziałem się w innym poście.
                        Nie akceptujesz mojego zdania ?
                        Trudno, będę z tym musiał jakoś żyć. Powiem więcej - wisi mi to nawet.
                        Ty w każdym wątku dotyczącym np. kwestii ukraińskich i tak wiesz wszystko najlepiej.
                        Mnie na pyskówki z Tobą zwyczajnie szkoda czasu.

                  3. pokaż mi jedną miejscowość, do której weszło , Chrisu 10/08/14 10:57
                     Ruscy, Niemcy, AK czy ktokolwiek inny (oprócz ukraińców), a po wyjściu były kobiety zgwałcone "tulipanami" z poodcinanymi piersiami, a w studniach leżały dzieci...

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     1. Chrisu Ty też ??? , Doczu 10/08/14 13:29
                        Weź poczytaj ze zrozumieniem jeszcze raz albo kilka razy posta na którego odpowiadasz.
                        Z sympatii do Ciebie napiszę najprościej jak się da.
                        Odnoszę się do stwierdzenia fiskompa, że można było za jedzenie zginąć. Jak wchodziło KBW, AK, czy partyzantka sowiecka także można było zginąć. Nie odnoszę się do żadnych bestialstw, bo to odrębny temat i w wątpliwośc tego nikt nie poddaje.
                        1. zginąć tak - wszak to wojna , Chrisu 10/08/14 13:38
                           zostać zaszlachtowanym - hmmm...

                           /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        2. Doczu, czy ty nie kumasz, że znakomita większość UPA to byli zwykli bandyci ? , fiskomp 10/08/14 15:12
                           Oni mieli tyle wspólnego z partyzantką wyzwoleńczą, co chyba tylko z nazwą.
                           I jak wchodzili do wiosek, to wiadomo było, że żywemu nie przepuszczą.
                           1. A czy ja gdzieś twierdzę że jest inaczej ? , Doczu 11/08/14 10:34
                              Bo nie rozumiem Twojego wywodu ?
                              1. chyba chodzi o to zdanie: , Chrisu 11/08/14 10:36
                                 "A myślisz że jak do wsi wpadało AK, czy KBW to "grzecznie prosili" o wyszynk ?"
                                 
                                 Może ono sugerować, że "inni" zachowywali się tak samo...

                                 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

3. "Przegląd podobny jak i u nas." , komisarz 10/08/14 04:00
   dobre. znajdz u nas nacjonalistow. Tam maja 2 partie i militarne bojowki. Pitolisz jak potluczony.

   Komisarz Ryba

   1. Przejdź się po Krakowskim Przedmieściu , Doczu 10/08/14 05:09
      w czasie jakiejś parady równości czy innych akcji.

AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3

Komisarz Ryba

1. więcej piszecie , Franz 10/08/14 18:14
   o tej chochlandii niż to warte. kanapowi kurna generałowie

   Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
   Niedługo nas z ujni europejskiej
   wyrzucą.