TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[ANKIETA] Korzystaliście z pomocy prawnika? PODSUMOWANIE , Matti 18/05/14 19:52 Parę dni temu zamieściłem tu kilka pytać dot. Waszych kontaktów z prawnikami: http://twojepc.pl/boardPytanie163477.htm
Reprezentatywna grupa 8 boardowych jednostek dała następujący obraz postrzegania prawników przez zwykłych śmiertelników:
1. Prawie wszyscy ankietowani korzystali z pomocy prawnej w ciągu ostatnich 5 lat.
2. Około 25% korzystających z pomocy prawnej zakończyło na prostej poradzie, reszta dot. bardziej skomplikowanych spraw.
3. Większość była zadowolona z obsługi.
4. Około 25% korzystających z pomocy prawnej za prostą poradę prawną (30 minut) nie chciałoby zapłacić ani złotówki. Reszta byłaby w stanie na to wydać 30 - 50 zł.
5. Znakomita większość z Was, jeśli ma problem prawny szuka darmowej pomocy w Internecie, potem zwraca się do profesjonalisty (adwokat lub radca prawny).
6. Prawie wszyscy uznali, że absolwent prawa, który rozpoczął aplikację adwokacką lub radcowską w dużym polskim mieście (ponad 500 tys.), pracując na umowę o pracę w pełnym wymiarze czasu, zarabia "na rękę" między 2000-3000 zł.
7. Prawie wszyscy uznali, że adwokat lub radca prawny z 5-letnim doświadczeniem, zatrudniony w kilkunasto- lub kilkudziesięcioosobowej kancelarii (na umowę o pracę lub samozatrudnienie w pełnym wymiarze czasu) w dużym polskim mieście (ponad 500 tys.), zarabia "na rękę" między 5000-10000 zł.
Najbardziej ciekaw byłem odpowiedzi na pytania 6 i 7 :) Nie zawiedliście mnie - oczywiście prawnik musi zarabiać dużo. Tylko jak skoro klienci nie chcą płacić za jego czas, ew. mogą dać 30 zł ? :)
Tak serio, absolwent prawa, który rozpoczął aplikację adwokacką lub radcowską w dużym polskim mieście, jeśli ma szczęście, dostanie umowę zlecenie lub o pracę na 1000-1500 zł na rękę. Jeśli tego szczęścia nie ma, może praktykować za darmo.
Oczywiście za aplikację płaci sobie sam (ok. 5000 zł rocznie, przez 3 lata). Naprawdę wielcy szczęściarze w kancelariach sieciowych (jednak nie w Warszawie, bo to inna liga), dostać mogą ok. 3000 zł, pracują jednak zwykle po 10-12 godzin na dobę.
Co do adwokata lub radcy prawnego z 5-letnim doświadczeniem, zatrudnionym w kilkunasto- lub kilkudziesięcioosobowej kancelarii (na umowę o pracę lub samozatrudnienie w pełnym wymiarze czasu) w dużym polskim mieście (ponad 500 tys.), to zarobki są na poziomie 3000 - 5000 zł, ze wskazaniem na tę dolną granicę. Oczywiście praca nielimitowana, po 10 - 12 godzin dziennie.- czyli dobrze wybrałem , acd 18/05/14 20:02
nie robiąc aplikacji:) Dzięki za to podsumowanie:D>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<< - Matti , Chrisu 18/05/14 20:03
Jeśli o pkt 4 chodzi i Twój komentarz dot. 30 zł, to weź pod uwagę, że pytałeś o PROSTĄ poradę prawną. Dla mnie prosta porada prawna to taka, gdzie zerkam do odpowiednich przepisów, czytam klientowi odpowiedni paragraf i do widzenia... Zakładam, że prawnik ma takich porad niewiele... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - masz rację, , Matti 19/05/14 10:22
choć zwykle klienci za takie porady w ogóle nie chcą płacić.
- cóż , okobar 18/05/14 20:06
8 osób to niereprezentatywna grupa
poza tym kolega w 2003 roku skończył prawo UWr od 2005 robił aplikację adwokacka... Po 2 latach rozpoczal radcowską. Teraz jest radcą...
zaraz po studiach zarabial 2500 netto w kilkuosobowej kancelarii adwokackiej. Większość czasu na zleceniu. Obecnie jako radca jest na etacie w kilkuosobowej kancelarii i wiem ze na rączkę ma ponad 8000AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - to widać dobrze trafił, , Matti 19/05/14 10:26
z moich znajomych z aplikacji nikt tyle nie ma.
- to ja jakiś innych adwokatów widzę , Hitman 18/05/14 20:17
znam i korzystam bo żaden nie jeździ czymś tańszym niż 3 letnie volvo a reszta pomyka suvami i to nie koreańskimi..Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - To samo mi do głowy przyszło... , Dexter 18/05/14 20:30
123Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
Odpowiedzi oleję.
THX! - hmm , bartek_mi 18/05/14 20:41
to jak z bieda u lekarzy...dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj - teraz mamy już inne czasy , seneka 18/05/14 22:12
bieda u lekarzy była 10 lat temu. Bieda czyli zarobki poniżej średniej krajowej. Teraz już mało kto narzeka. Jak się postaram przekroczę 10K, wszystko zależy ile godzin chcę poświęcić na pracę. Jeśli pracujesz niewiele i chcesz mieć dużo wolnego czasu to zarobisz 3K zł. Obecnie w medycynie w 90% przypadków działa zasada: zarobki są wprost proporcjonalne do liczby przepracowanych godzin. W tej sytuacji trudno narzekać na biedę bo wszystko zależy od przepracowanego czasu.- Dokladnie. , Ament 18/05/14 23:22
Moja szwagierka i jej maz to lekarze (na dorobku) i oprocz etatu w lokalnym szpitalu ciagle jakies dyzury w przychodniach, praca w weekendy, dyzury po 24h itd. - no ale wlasnie po ~10k na raczke wpada miesiac w miesiac. Co prawda rzadko sie widuja w tygodniu a widze tez, ze apetyt rosnie w miare jedzenia ale sa jeszcze mlodzi, przynajmniej tak sie tlumacza. I
-AMENT-
I - ale , okobar 18/05/14 23:27
To jedyny zawód jaki znam gdzie czlowiek potrafi pracować na 4 etatach. Poza tym nie lubię lekarzy z przyczyn rodzinnychAMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
GF 7600 GS, M2N4 SLI
Win XP SP3 - tak...a idę z dzieckiem rocznym na pogotowie , Demo 19/05/14 08:21
o północy, a lekarz traktuje mnie jak intruza który zakłócił jego medytację.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
- a niektorzy jezdza suvami volvo , acd 20/05/14 07:31
O zgrozo!
swoja droga uczyli sue do 28 roku życia. Niech sobie jezdza,nalezy im sie!>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<< - no to już znasz radcę, który , Matti 20/05/14 08:03
jeździ 15-letnią Mazdą, w dodatku nie jego...:)- pora zmienić rejon na bogatszy , Hitman 20/05/14 09:02
bo takim autem to nie wpuszczą Cię nawet na parking corocznych imprez palestry ;))Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - też tak się zastanawiam, , Matti 20/05/14 16:40
pojadę do reichu sprzedawać w sklepie, to więcej zarobię, a i furę się sprowadzi, żeby tutejsza palestra zazdrościła ;)- cokolwiek chcesz zrobić , Hitman 23/05/14 09:25
rób jak najszybciej - szkoda czasu na marazm i liczenie na cud.. powodzonkaTeoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas.
- też mam madzię 15- letnią :) , Demo 20/05/14 09:09
gratuluję dobrej fury :Dnapisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
- zamiencie , Okota 18/05/14 21:46
slowo prawnik na dentysta...
phi...Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander - jest pewna niechęć do profesji z prostej przyczyny , Demo 18/05/14 22:36
Po jakiego penisa przepisy są tak niejasne, że "proste sprawy" wymagają konsultacji profesjonalisty?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - te wszystkie oplaty prawników i nedzne zlecone na aplikacji , Kriomag 18/05/14 23:38
zwracaja sie z nawiazka jak juz sie rozwinie skrzydla i wtedy jest jak Hitman napisał. - Ale moment. jakies pol roku temu mialem proste zadanie dla prawnika. , ptoki 19/05/14 00:05
Miał mi na papierze opisać sytuacje prawna dotyczącą majatku osoby w małżeństwie.
wszystkie dane podane w podpunktach.
Miał napisać co sie stanie podczas rozwou, smierci wspolmałżonka itp.
Zapuscilem wyceny po okolicznych biurach prawnych które znalazłem w necie.
Wyceny były w okolicy 150zł za ustne omówienie (w oko mi z takim czymś), papierowe wyklepania z podanymi paragrafami to wycena w okolicy 300zł.
I to w sumie niezależnie od tego czy to młodziak czy starszy człowiek czy jakis zespół radcowski.
No sory, dniowka chlopa z IT to 400-500pln brutto.
A tu lolki chcieli 150zł za 20 minutowa pogadanke, A za spisanie tego wszystkiego drugie tyle.
Wybrałem lolka z środka stawki.
I jak poprosilem o pismo z tymi informacjami to jojdał że jak to? że papier? że kiedy ma mi dostarczyć? Że kolejna wizyta? Jak zapytałem czy poleconym nie może wysłać to sie zdziwił. W koncu staneło na przysłaniu emailem.
Przysłał takiego gniota że szkoda gadać...
Tak więc troche się oburzam jak piszesz:
"Nie zawiedliście mnie - oczywiście prawnik musi zarabiać dużo. Tylko jak skoro klienci nie chcą płacić za jego czas, ew. mogą dać 30 zł ? :)"
- dniowka chlopa z IT to 400-500pln brutto. , Tomasz 19/05/14 11:19
Gdzie mam złożyć podanie?https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko - na linked in :) albo moge ci namiara podeslac na priv. , ptoki 19/05/14 12:59
Jak jestes pisarz java, .net to stawki 500PLN nza roboczodzień to standard.
Zazwyczaj robota jest w wawie lub wrocku.
Adminy dostaja mniej ale jak znasz oracle lub mssql to tez duzo roboty jest.
Ostatnio ktos mi tu nie wierzył ale na próbe cv nie podesłał.
Ja w ostatnim roku mam juz trzy zlecenia w takich kwotach i sobie klikam popołudniami z domu...- Rroboczodzień IT/programisty to 12 czy 24h? , NimnuL-Redakcja 19/05/14 13:39
:-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - do rozwiązania\ skończenia , Hitman 19/05/14 13:42
problemu\zadania ;))Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - A tak też bywa że sie siedzi i duma a godziny lecą :) , ptoki 19/05/14 14:50
takie życie :)
- u mnie 8h , ptoki 19/05/14 14:50
Ale rzeczywiscie różnie może być...
bo to stawki B2B...
- jak wyprostuje sprawy rem-bud to chetnie bym sie odezwal , Tomasz 19/05/14 14:54
w sprawie jakiegoś zlecenia. Pisuję w C# i tSQL (M$). Praca z domu możliwa, powiadasz?https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko - Czasem mozliwa. Ale zazwyczaj jest tak ze to zalezy od projektu i , ptoki 19/05/14 14:56
przynajmniej u mnie na poczatku trzeba troche podziałać z kimś na miejscu. Ale róznie jest...
- 120 euro za dzien , komisarz 19/05/14 13:52
przy pracy na kontrakcie to nic nadzwyczajnego. nie ma sie czym ekscytowac.Komisarz Ryba
- Prawnik w Polsce to taki sam zawód jak ubewzpieczyciel od kanara albo załatwiacz egzaminów , Emalia 19/05/14 00:31
wygra czy przegra kasa się należy.- i slusznie, bo placisz za czas , komisarz 19/05/14 00:37
zazwyczaj prawnik jest po obydwu stronach wiec jezeli placic tylko za wygrana to zawsze jeden pracuje za darmo.Komisarz Ryba - tylko, że powinien chociaż próbować... , Chrisu 19/05/14 00:57
Kiedyś byłem świadkiem. Przy sali obok czekała rodzinka na prawnika. Sprawa się zaczęła - jego nie ma. Wpadł spóźniony chyba z 10 minut i wali w stylu "spoko, nie ma szans, żeby zamknęli syna za promile. Nie spowodował wypadku więc będzie OK". Rodzinka na to "Ale wie pan... To jest sprawa spadkowa"... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Za czas to płacisz w programie usterka , Emalia 19/05/14 01:23
chyba, że prawo polega na studiowaniu jak robić ludzi w bambusa. A teraz spójrz w lustro!- to tak jak lekarz, , Matti 19/05/14 10:29
pacjent umorze albo nie, a kasa leci...- a przypadku prawników nie praktykuje się opcji , Demo 19/05/14 10:31
w stylu "pana honorarium to będzie X% od wygranej"?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Praktykuje sie. Te firmy co odzywaja sie do poszkodowanych w wypadkach , ptoki 19/05/14 13:01
tak wlasnie pracuja...
- ehe , Demo 19/05/14 07:58
to jak mechanik posiedzi Ci 10h nad autkiem, krzyknie "pińcet" mimo, że nie naprawił, to też dasz bo płacisz za jego czas?napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - dzieło a zlecenie , Matti 19/05/14 10:31
to dwie różne umowy, więc trudno je porównywać...- chodzi mi bardziej o ideę , Demo 19/05/14 10:43
zamawiając usługę prawną chcę uzyskać konkretny efekt:
- wygrana sprawa
- jednoznaczna obowiązująca interpretacja przepisu
- dokument sporządzony zgodnie z obowiązującymi przepisami
- etc.
Mnie jako usługobiorcę nie interesuje, że ktoś był lepszy i sprawa wygrana, że jednak przepis nie był jasny i np. skarbówka/ inny urząd podważył/ inaczej zinterpretował. A prawnik tak czy tak kasę chce.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - wiesz, tylko tak się nie da, , Matti 19/05/14 11:09
żaden prawnik nie zagwarantuje Ci wygranej sprawy. Poza tym np. interpretacje US czy wyroki WSA/NSA są niejednokrotnie różne w takich samych sprawach, więc wiesz...- no i o tym właśnie mówię , Demo 19/05/14 11:15
jak na studiach naprawiałem kompy to nikogo nie interesowało, że spędziłem np. 3h ale problem pozostał. Wypłata= 0 pln.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - no to już Twója decyzja, , Matti 19/05/14 12:02
jak ja oddawałem radio do naprawy, to za brak naprawienia, tylko za sprawdzenie co poszło, wzięli ode mnie 30 zł, właśnie za czas...- Re: , Kool@ 19/05/14 13:43
[...] tylko za sprawdzenie co poszło, wzięli ode mnie 30 zł [...]
Ustaliłeś że oddajesz radio do serwisu w celu sprawdzenia co padło i to jest normalna usługa.
A czy jak oddasz radio do serwisu w celu naprawy i przy odbiorze usłyszysz "Panie rozebrałem radio, siedziałem nad nim pół dnia i za cholerę nie wiem co padło ale za pół dnia pracy należy się 200 zł" to uznasz to za normalne i zapłacisz bez mrugnięcia?
Jeszcze na koniec zobaczysz wielkie obruszenie jak poprosisz o rachunek/fakturę - podobnie jak u lekarza/prawnika/mechanika.... - +1. , Demo 19/05/14 13:50
o to właśnie chodzi.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - taka jest specyfika usług prawnych , Matti 19/05/14 15:51
czy medycznych - nie gwarantują Ci rezultatu (jak naprawa czegoś) tylko mają starannie działać.- a dlaczego usługa naprawy , Demo 19/05/14 15:56
ma gwarantować? Facet może starannie działać, a sprzęt może nadal być uszkodzony.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - hehe , Matti 19/05/14 16:27
tu dotykasz właśnie istoty rozróżnienia zlecenia od dzieła... Polecam komentarze do art. 627 i 734 kc.- i znowu wchodzimy w prawniczy bełkot , Demo 19/05/14 16:48
a dla przeciętnego kowalskiego sprawa jest jasna: jest usługa za którą płacę i chcę konkretny efekt. A potem się dziwisz, że ludzie nie chcą płacić.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - tyle tylko, że żaden zleceniobiorca , Hitman 19/05/14 16:57
nie da Ci gwarancji na coś co nie leży w jego gestii ( w tym przypadku wyrok sędziego) To samo na określenie czasu przejazdu taksówką w godzinach szczytu, gwarancji pogody itp itdTeoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - oczywiście, że nie , Demo 19/05/14 19:45
ale dlaczego przy naprawie samochodu auto MA BYĆ naprawione, kibel MA BYĆ przetkany, tłumaczenie MA BYĆ zrobione poprawnie, a sprawa MOŻE, ALE NIE MUSI być wygrana?
Mówisz, że w gestii sędziego? No widocznie prawnik nie był wystarczająco dobry, żeby przekonać sędziego, tak jak mechanik nie był wystarczająco dobry by uporać się z awarią.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Demo, póki w Polsce będzie tak, że , Chrisu 19/05/14 20:37
sędzia wybiera dowody, które będą brane pod uwagę (chyba z 4 lata temu czytalem o kolesiu skazanym za przestępstwo, a sędzia nie wziął pod uwagę dowodu świadczącym o jego niewinności - facet w tym momencie siedział w areszcie ;) ), to nie możesz być niczego pewnym. IMO póki sędziowie nie będą odpowiadać w przypadku EWIDENTNEGO zaniedbania w przypadku wydawania wyroku, to choćby najlepszy adwokat nie będzie w stanie wygrać sprawy... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - ojej no w ten sposób , Demo 19/05/14 21:08
to wszystko można uzasadnić. A bo producent zaszył w komputerze samochodu jakiś kod i czujnik wariuje i nie wypuścił softu, a hydraulik nie wiedział, co zrobił poprzedni fachowiec, a programista myślał, że kod będzie działał szybciej niż działa.
W całej tej dyskusji chodzi o to czemu ludzie nie chcą płacić prawnikom. I wg. mnie to jest właśnie to: płacę, cholera wie za co.
Dodam jeszcze przykład: kolega na swoją sprawę wziął uznanego prawnika licząc, że zwiększa tym prawdopodobieństwo wygranej. A na rozprawie reprezentował go stażysta owego fachury....napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - a kogo wynajął? , Chrisu 19/05/14 21:18
fachurę czy jego kancelarię? /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - fachurę , Demo 19/05/14 21:53
123napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - czyli , Chrisu 19/05/14 22:07
outsourcing wewnątrzfirmowy wykorzystał ;) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- stażysta? , Matti 20/05/14 08:46
Na pewno był to aplikant, a więc absolwent prawa na aplikacji. Więc żaden tam stażysta... Poza tym to całkowicie normalne - jeśli kolega nie umawiał się na osobista reprezentację (co by pewnie kosztowało więcej), to mecenas może upoważnić aplikant do zastępowania.
- widze, że z sądami nie miałeś jeszcze w ogóle do czynienia? , Matti 20/05/14 08:43
"No widocznie prawnik nie był wystarczająco dobry, żeby przekonać sędziego." Sędziowie sami siebie nie mogą zwykle przekonać, bo w Warszawie jeden rodzaj żądań jest uwzględniany przez sądy,a w Szczecinie oddalany z uwagą, że tego rodzaju roszczeń nie można dochodzić. A mamy takie same spray i te samy przepisy. Sorry, ale musiałbym być kamikadze, żeby cokolwiek Ci zagwarantować w takim systemie. Moim zadaniem jest natomiast wyciągnięcie każdego argumentu przez sądem w Szczecinie, który pozwoliłby uwzględnić roszczenie.- mam do czynienia , Demo 20/05/14 09:08
od prawie roku toczy się moja sprawa przeciw dłużnikom. Mam podpisane przez nich oświadczenie, że zgadzają się z moimi roszczeniami a mimo to sprawy nie mogę wygrać. A prawdziwe jajca to pewnie będą dopiero z egzekucją o ile wygram.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - czyli dostąłeś nakaz w nakazowym? , Matti 20/05/14 16:55
Jeśli tak, to już dawno powinieneś zrobić zabezpieczenie u komornika. Jeśli nie masz nakazu zapłaty nakazowego tylko upominawczy, to znaczy, że "oświadczenie, że zgadzają się z moimi roszczeniami" jest guzik warte i zostało źle spisane... Co do egzekucji - pytanie czy wiesz co dłużnicy mają, jaki majątek? Jeśli nie, to sporo Cię będzie kosztować jego odnalezienie... A jeśli nic się nie znajdzie, to niczego nie dostaniesz.- w momencie jak się rozstawaliśmy , Demo 20/05/14 20:10
spisałem wysokość długów i z czego wynika. Na piśmie adnotacja, że taki a taki zgadza się, że jest mi winny tyle i tyle, podpis.
Sprawa trwa, odwołują się ciągle, sąd te odwołania odrzuca i piłeczka się odbija. Nie wiem nic o majątku i liczę się z tym, że ciężko będzie odzyskać. Na razie chcę tylko wygrać sprawę i mieć nakaz sądowy do zapłaty. Potem się będę bujał z odzyskaniem. Z czegoś muszą żyć, a biorąc pod uwagę fotki wrzucane na fejsia bidy nie klepią.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - to jeśli pozew był prawidłowo napisany , Matti 21/05/14 08:13
powinieneś mieć od razu nakaz nakazowy (http://3.bp.blogspot.com/.../s1600/nakaz+nakaz.jpg) i iść z nim do komornika. A z tego co czytam nie masz nic i czekasz na wyrok...- wiesz, po to brałem prawnika , Demo 22/05/14 10:09
żeby mi to ogarnął :/napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
- jeżeli po studiach prawniczych ktoś dostaje 1000-1500 na rękę , Nikita_Bennet 20/05/14 15:03
to już wiem czemu kilka osób złożyło papiery do firmy w której pracuje ;)nikita_bennet (at) poczta.onet.pl - dziekuje , Kenny 20/05/14 20:06
za, jak by nie bylo, mocno pocieszajacego posta. Podpisano - korpoludek..:Pozdrowienia:. - bardzo proszę:) , Matti 21/05/14 08:11
A w korpo - oprócz zarobków - chyba też sporo roboty i raczej 40-45 h w tygodniu nie pracujesz?- nie no , Kenny 21/05/14 11:50
pracuje dokladnie 40-45h :) i w zasadzie nigdy nie przekraczam. Jesli sie zdarzy, to bardzo wyjatkowo - uruchamianie nowego projektu czy cos....:Pozdrowienia:. - no proszę... , Matti 21/05/14 15:21
gratuluję pracodawcy w takim razie :)- se posłodzili , Chrisu 21/05/14 22:57
;-) /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - hehe , Kenny 22/05/14 09:07
co do pracodawcy - duzy jest, wiec wszystko zalezy jak sie trafi - inny dzial, inni ludzie, inna kasa/budzet, inna atmosfera....:Pozdrowienia:.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|