>>> We are The BOARD. Resistance
is futile.<<<

1. Co ? co to jest ? , speed 5/03/14 02:15
   Gravity to film (na to wyglada) :))
   digital to nic innego jak kopia tego filmu ktora albo mozna ogladac albo sobie sciagnac w jakosci BR (cos okolo 35GB) ale moge sie mylic bo nie ogladalem jeszcze tego flmu.
   Tutaj idac do sklepu I kupujac film w wersji BR dostajesz dwa dyski jeden BR a drugi DVD a do tego cyfrowa kopie tego filmu . Co z tym zrobisz to juz twoja broszka .
   A miec mozliwosc darmowej I legalnej kopi cyfrowej BR wydaje mi sie ze warte jest sprobowania .chyba lepsze to niz ordynarne zlodziejstwo?
   Sa jeszcze jakies pytania? :)))
   
   
   p.s
   jest tu pare ludzi z Kanady na pewno jak im sie przyda do nie beda mrudzic . a I tez sa tacy co potrafia sobie dac rade z regionem.
   1. Speed co ty wygadujesz? , Master/Pentium 5/03/14 14:57
      kupiłeś film to masz prawo do cyfrowej kopii - udzielił ci go dystrybutor (czy inna cholera). My go NIE kupiliśmy więc prawa do tej kopii NIE MAMY. To raczej proste prawo i logika. Skorzystanie z twego kodu jest równie legalne jak skorzystanie z torrenta i czy innego chomika.
      Ty zaś rozpowszechniając dostęp do filmu nie mając na to stosownych licencji dla osób nieznajomych i NIE MAJĄCYCH licencyjnego prawa do tej kopii popełniasz przestępstwo według polskiego prawa. Jak to wygląda w prawie kanadyjskim nie wiem.
      
      

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

      1. W wasze przepisy nie wnikam , speed 5/03/14 16:11
         Ja kupuje , dwa dyski I code (to jest w tym co zaplacilem) .
         A co zrobie z tym to juz moja sprawa.
         I wszystko jest OK. Inna sprawa byla by jak bym zgral film I udostepnil do sciagania . Z kodu moze skorzystac tylko jedna osoba i gdzie tu problem?
         To ze filmy sa w sieci to jeszcze nie tlumaczy tego ze to legalne.
         Jak kupujesz kradziana rzecz to dobrze czy zle? Jak sciagasz film ktory zostal umieszczony w sieci lamiac prawo to dobrze czy zle?
         
         Ja dalem komus mozliwosc obejrzenia ,czy sciagniecia filmu a wy rozbijacie gowno na atomy aby pokazac ze lepiej krasc.
         
         1. to po co udostępniasz kod? , Master/Pentium 5/03/14 21:26
            aby się pochwalić czy co? Bo przestałem cię rozumieć.
            Kupiłeś dyski, pliku nie potrzebujesz. OK - twoja sprawa. Nie kojarzysz polskich przepisów - dziwne ale OK.
            Ale po co wrzucasz kod na board bez jakiekolwiek opisu? Test na inteligencje?
            
            I nie jest tak całkiem że możesz z tym kodem zrobić co chcesz. Na pewno macie jakąś wersję cudownego tworu o nazwie "prawa autorskie". Inna sprawa czy komukolwiek chce się ścigać takie przypadki.
            
            W każdym razie "twoja" kopia nie jest dla nas legalna więc marudzenie, że my marudzimy jest trochę chybione. Tak samo, spostrzeżenie że inni potrafią obejść zabezpieczenia. Co to zmienia skoro kopia i tak jest nielegalna? :) Pokombinować potrafię ale w tym wypadku torrent jest mniej problematyczny a chomik bezpieczniejszy prawnie :).

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

            1. Rozumiesz to ze ja jestem wlascicielem kodu i co z nim zrobie to moja sprawa , speed 5/03/14 21:40
               I ani Polskie czy Tatarskie przepisy mnie nie obejmuja.
               Kupujac Dysk BR czy DVD jestes jedynie wlascicielem Tej materialnej rzeczy a nie filmu ktory na tym nosniku sie znajduje .
               
               I widze ze ktos juz sobie poradzil . bo kod jest w uzyciu. A wy dalej napinajcie sie w udawadnianiu ze w Polsce mozna krasc legalnie.
               
               
               1. w przypadku praw autorskich NIE jesteś właścicielem , Master/Pentium 5/03/14 22:20
                  ogólnie prawa dotyczące praw autorskich i pokrewnych są dość udziwnione.
                  Ogólnie rzecz biorąc jesteś właścicielem TYLKO nośnika, zawartość jest ci udostępniona na określonych warunkach rożnych od "możesz zrobić co zechce". Warunki owego udostępniania są określane przez licencje i przepisy prawa (nadrzędne do licencji). Reasumując - z nośnikiem możesz zrobić co chcesz, z jego zawartością i wszelkimi kodami/plikami/"cudami" już nie. Ograniczenia licencyjne w Polsce z grubsza znam, jakie są twoje nie wiem ale na pewno są skoro wprowadza się takie nawet w Chinach ;)
                  
                  " A wy dalej napinajcie sie w udawadnianiu ze w Polsce mozna kraść legalnie." Wyjaśnisz co miałeś na myśli?

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

                  1. Powiedz co maja prawa autorskie do kodu? , speed 6/03/14 02:58
                     Tak jestem wlascicielem dwoch nosnikow I kodu ,nie jestem wlascicielem tego co jest na nosnikach I tego co udostepnia kod.
                     I to czy kod dam Kwasnieskiemu czy Mcdonald to moja I tylko moja sprawa. Pamietaj ze nie mozna (jest nielegalne ) rozpowszechnianie ( w tym przypadku) filmu. Kod nie jest filmem.
                     
                     Co mialem na mysli ? a no to ze chyba sie zgodzisz ze jezeli cos jest nielegalne w tym przypadku udostepnienie zrypowanego filmu w necie (sam fakt umieszczenia do sciagania ) jest rozpowszechnianiem czego Sztokcholmska konwencja z 1967 zabrania a ty sciagasz nielegalny (pochadzacy z przestepstwa material to co to jest?
                     Wasze prawo pozwala na sciaganie ale pokaz mi zapis ze mozna sciagac tresci pochodzace z przestepstwa?
                     
                     Inaczej bylo by tak ze jak kupisz kradzione kolo to mowiac prosto jestes paserem (swiadomym czy nieswiadomym) . ale wiedzac ze film w 100% pochodzi z przestepstwa to juz mozna?
                     Powiedz jak to rozumiec ? Dziwne co? Chyba teraz wiesz co mam na mysli.
                     1. Sztokholmskiej , speed 6/03/14 03:49
                        ------

                     2. kod jest KLUCZEM do filmu , Master/Pentium 6/03/14 07:29
                        jeśli u kolego stoi FTP (twój kolega więc działa użytek dozwolony) z kopią filmu który kupiłeś i dasz "namiary" na ten ftp w sieć to nielegalnie rozpowszechniasz film mimo, że NIKOMU osobiście filmu nie przekazałeś. W końcu intencję przekazania kodu było przekazanie pliku z filmem a nie przekazanie zestawu cyferek - prawda?
                        
                        Nasza interpretacja prawa autorskiego dopuszcza pobieranie treści już rozpowszechnionych - spadek z czasów nagrywania TV na VHS. Ja nie muszę wiedzieć czy ktoś ma prawo licencyjne - choć w 99% można się domyślić bez wątpliwości ;). O ile wiem podobne zapisu sa w wielu państwach (albo przynajmniej były swego czasu). Są działania zmierzające do wyeliminowania tego przepisu. Inna prawa, że koncerny starają się całkiem zlikwidować możliwość dzielenia się mediami z kimkolwiek oraz wykonywania jakichkolwiek kopii w tym tak banalnych jak zripowanie płyty audio do mp3 aby posłuchać na telefonie.
                        
                        PS. Prawa autorskie są DZIWNE - handlujemy tu czymś co tak naprawdę nie jest fizycznym obiektem - można to powielić, zmienić format reprezentacji itd. Za to prawnicy się cieszą.

                        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                        włącz komputer :-)

                        1. Nie jest , ten kod pozwala ci na zalozenie konta ,(podajac nazwisko , adres internetowy , speed 6/03/14 17:03
                           po zweryfikowaniu dostajesz mozliwosc sciagniecia lub ogladania.
                           Ja jako osoba fizyczna kupilem bezosobowo prawo sciagniecia lub ogladania. Czy to bedzie Kwasniewski czy Kowalski nikogo to nie obchodzi bo za pomoca tego kodu jedna osoba I tylko jedna moze zalozyc konto . Widzisz roznice w tym ze kod to talon a nie iles tam mozliwosci. Nastepna sprawa to to ze jezeli chodzi o filmy nigdy (prawie) nie kupuje sie jednego prawa do ogladania . dlatego dostaje sie mozliwosc I BR I DVD I cyfrowa kopie ktora mozesz sobie zainstalowac na telefonie , tablecie i.t.d .
                           
                           To jest tak jak ja bym zaplacil za samochod a ty bys jezdzil .
                           
                           To jednak polskie prawo nie pozwala sciagac tresci pochodzacych z przestepstwa tak wynika z tego co napisales.
                           Wiedziec nie wiedziec wygodne podejscie. Kazdy DVD czy kaseta czy BR na samym poczatku wyswietla komunikat ,mowiacy ze rozpowszechnianie jest nielegalne. W tej postaci ze zrobisz ryp I udostepnisz a to nie jest to samo co kupic I dac komus. Unas jest bardzo popularne kupowania prawa ogladania ( filmow na BR I dawania to osoba trzecim), to taki sam towar jak auto, TV i.t.d.
                           To co piszesz odbieram jak staranie pokazania mi ze czarna kartka jest biala I na odwrot.
                           Wyjechles z kolega I FTP widzisz w tym sens? bo ja nie.
                           Porownujesz pirate do firmy ktora ma prawo udostepniac film osoba ktore liegitymuja sie takim prawem ( w postaci kodu) za ktory ktos zaplacil ,dla nich nie jest wazne czy to ja ,ty, czy twardowski zaplacil najwazniejsze ze zostalo zaplacone co jest potwierdzone posiadaniem kodu ( w inny sposob go nie zdobedziesz). Nie wiem dlaczego tak blache I malo wazne rzeczy sa tak dla niektorych skomplikowane ale widocznie ten swiat taki musi byc:))
                           
                           1. powinno byc 'sciagniecia i ogladania' a nie lub , speed 6/03/14 17:06
                              ----------------

                     3. speed tym razem nie masz racji , acd 6/03/14 16:01
                        aż przeczytałem "ustawę" o prawie o autorskim w Kanadzie.
                        
                        http://en.wikipedia.org/...Copyright_Act_of_Canada
                        (wiem, że wikipedia nie jest wiarogodnym źródłem, ale akurat udostępnia ten act)
                        
                        Ale, Ty podając ten kod nie łamiesz prawa. Natomiast ktoś kto z niego skorzysta łamie (zarówno w Kanadzie jak w i Polsce)
                        
                        
                        

                        >>> We are The BOARD. Resistance
                        is futile.<<<

                        1. jestes pewny? , speed 6/03/14 17:05
                           :))

            2. sie nie awanturuj , RusH 6/03/14 04:41
               bo speed cytrysow nie przysle na swieta!

               I fix shit
               http://raszpl.blogspot.com/

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

People who fear free software are those
whose products are worth even less

1. Kwestia legalności rozwiązania? , NimnuL-Redakcja 4/03/14 09:50
   123

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. W tym wypadku oba rozwiązania są tak samo "legalne". , podpora demaga 4/03/14 11:25
      A skoro tak, to lepiej ściągnąć kopię w lepszej jakości i bez DRM.
      1. przeczytaj lepiej termsy ultraviolet zamiast chrzanic , Kenny 4/03/14 12:47
         You can share titles from your UltraViolet digital collection with up to five other people.

         .:Pozdrowienia:.

         1. "Znasz się" na tym, jak na wychowywaniu psów, co udowodnił Wolf. , podpora demaga 4/03/14 13:24
            
            "You may share your UltraViolet _account_ with up to 5 other people (Account Members)"
            
            Z punktu widzenia regulaminu samym kodem możesz podetrzeć sobie dupę (lub dać ją do obwąchania bokserowi).
            1. co za gosc :) , Kenny 4/03/14 13:45
               "W tym wypadku oba rozwiązania są tak samo "legalne" - pisales ze to nielegalne a teraz sie wykrecasz jak Ci udwodnilem, ze nie masz racji...

               .:Pozdrowienia:.

         2. mówiąc o legalności, ściągając/oglądając film w sieci na własny użytek też nic nie łamiesz , TheW@rrior 4/03/14 14:28
            Co niby za prawo łamiesz ściągając lub oglądając ten film w sieci?
            Jak sam tego nie udostępniasz albo sam go nie umieściłeś dla innych to powinno wszystko być ok jak chodzi o muzykę i film.

            People who fear free software are those
            whose products are worth even less

            1. a to swoja droga , Kenny 4/03/14 14:49
               123

               .:Pozdrowienia:.

            2. Nie łamiesz prawa karnego, , buddookan 4/03/14 18:48
               ale prawo cywilne już tak. Bo TO NIE JEST TWOJE. Proste i logiczne. Jakby się wytwornie uparły to od każdego ściągającego mogą starać się o odszkodowanie.
               1. nie , RusH 5/03/14 13:04
                  w polsce sciaganie jest LEGALNE kropka.
                  co wiecej, dzielenie sie tez jest legalne (znajomu/rodzina itd)

                  I fix shit
                  http://raszpl.blogspot.com/

               2. to chyba jeszcze musisz sie w tej kwestii ciut poszperać , Master/Pentium 5/03/14 14:59
                  zaś uzasadnienie powala prostotą ale i niestety mylnością interpretacji.
                  Inna sprawa, że prawo autorskie jest faktycznie nadmiernie przekombinowane.

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

   2. no fakt , RusH 5/03/14 13:05
      sciagniecie kombinujac jak obejsc region lock jest bardziej legalne niz po prostu sciagniecie bez kombinacji ...

      I fix shit
      http://raszpl.blogspot.com/

   3. czyli żadna , Master/Pentium 5/03/14 15:00
      naprawdę myślisz, że jest to bardziej legalne od skorzystanie z P2P czy handlarza na bazarze?

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

      1. Peer2Peer już nie do końca , TheW@rrior 6/03/14 12:25
         Tu wchodzisz na grząski grunt gdzie w momencie ściągania udostępniasz.

         People who fear free software are those
         whose products are worth even less

         1. zgadza się , Master/Pentium 6/03/14 12:34
            chomik czy rapidshare są pod względem bezpieczniejsze

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)