TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT]Jeden krok do podziału Ukrainy , endern 24/02/14 13:05 http://www.rp.pl/...-krok-do-podzialu-Ukrainy.html
Wszystko było pięknie zaaranżowane, już się nawet włodarze z Rosijiii zjechali na oficjalne ogłoszenie oderwania wschodniej części Ukrainy.
Ino Putin w ostatniej chwili zmienił decyzję.
Więc musiało dojść do kolejnego dealu z Angelą. Jeszcze w niedziele urządzali wzajemne konsultacje. Putin jest rozdającym karty, to on tam wjeżdża z swoimi wojakami. Najwidoczniej dano mu coś równie atrakcyjnego.
I tak to motłoch się bije... przelewa krew... ginie... a o jego losie się decyduje nad jego głowami.
Ino jak zawsze potwierdza się zasada... że miękkie pały maja poparcie światłych przywódców wielkich narodów. Dlatego, że efektywniej się nimi "zarządza".
Premier Polski ma szanse na teke przewodniczącego KE.
Zapaliliście świeczkę w oknie w czwartek dla Ukrainy? Wzruszająca inicjatywa PO prawie jak:
http://www.zelaznalogika.net/...K-PR-SPORTOWCY.jpg
Janukowycz to faktycznie był kłamliwy i fałszywy cień męża stanu.
Chciał zabrać dupę do Rosji jak tylko zaczęły sypać się klocki. Tylko tam już nie potrzeba takiego spalonego nieudacznika.
Mocarstwa ościenne mają swój interes by sąsiadujące kraje były stale rozgrzewane wewnętrznymi konfliktami. I by na ich czele stali załośni politycy. Potem można ich rozgrywać wrakami samolotów czy zdjęciami zwłok wypływającymi na Ukrainie.- Putin by nie oddał od tak Krymu, więc musiał otrzymać gwarancje , endern 24/02/14 13:14
czemu Putin miałby oddawać strategiczną bazę w Sewastopolu?
Tam już też akcja była ustawiona:
http://www.pch24.pl/...u-bram-ukrainy,21294,i.html
"Przed miastem stoją rosyjskie transportery opancerzone."
- Ruskie , Paweł27 24/02/14 13:22
są za słabe i nie stać ich na drogie wojenki. Nie stać ich także na utrzymywanie kolejnej Białorusi.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - ... , endern 24/02/14 13:38
generalnie Rosja od 4 lat jest w zapaści... i dalej wszystko stacza się po równi pochyłej.
Dziś pisała o tym RP. Jest źle i będzie jeszcze gorzej.
Ale z drugiej strony w 2013 Rosja sprzedała rekordową ilość gazu do UE, po dwóch wcześniejszych spadkowych latach.
Gdy w grę wchodzi utrata Ukrainy, nikt nie będzie liczył kasy. Choćby z powodu bazy w Sewastopolu. A dochodzą jeszcze kwestie ideowe( Ukraina jest zwana Małą Rusią) i ambicje wielkomocarstwowe. Wg mnie musiał zostać ugadany deal.
- bo ruskim , Paweł27 24/02/14 14:01
ostało się tylko to co wyciągną z ziemi, nic więcej.
A Krym jest autonomią i w tym przypadku niewiele się może zmienić.
Wschód jest zacofany i nie wie jak wygląda życie poza tym co widzą u siebie, a widzą niewiele. To zachód i środek zaczął się cywilizować od kilku lat i wie o co walczy.
Putin zapewne nie dowierza, że UA poradzi sobie przestawieniem gospodarki i wrodzonej korupcji na tory europejskie i w tym przypadku może mieć rację, dlatego wystarczy czekanie. Ze złodziejskiego systemu nieprawdopodobnym jest zmiana kursu, a wtedy UE zakręci kurek pieniędzy i pozostanie zwrot w stronę Rosji.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - co do , endern 24/02/14 14:11
jednej kwestii się zgodzę.
Wystarczy czekać aż będziemy mieli kompromitację analogicznie jak po pomarańczowej rewolucji. Jest to tylko kwestia czasu.
Ale jest jakaś nadzieja.
Nie znam realnego przekroju Majdanu, ale jest tam Komitet który ma nadzorować zmiany po całym przewrocie.
I "problem" aktualnej opozycyjnej klasy politycznej z Majdanem polegał na tym, że w ogóle nie kontrolował Majdanu... przez to doszło do tego do czego doszło.
Sam Kliczko już ściskał się z Gąską(Janukowyczem), a społeczeństwo wszystko przewróciło. Jestem pełen podziwu dla tych ludzi... tej determinacji.
U nas dupy ludziom się nie chce ruszyć by iść zagłosować.
- i to jest , Dabrow 24/02/14 18:02
najlepsze podsumowanie.!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- Wschod jest zacofany? , komisarz 24/02/14 17:29
a skad masz takie informacje? Na ukrainie najbiedniejsze regiony to czesc zachodnia. A najbogatsze to regiony z duzym udzialem lub przewaga jezyka rosyjskiego - wschod i poludnie.Komisarz Ryba - Zacofany , Paweł27 24/02/14 18:32
nie zawsze oznacza bogatszy.
Wschód i południe to zacofanie totalne. Poza oligarchami to w większości niewolnicy systemu z klapami na oczach i ślinotokiem na słowo rosja i putin.
Zachód to mentalnie już Europa.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - Miało być , Paweł27 24/02/14 18:32
Zacofany nie zawsze oznacza biedniejszy.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - aha, czyli klepia bede, ale mentalnie sa w Europie , komisarz 24/02/14 21:06
co czyni ich postepowymi. A ja sie dziwie, ze sa ludzie ktorzy ccha 3 raz glosowac na PO. Moze i dlug rosnie, gospodarka kuleje, ludzie emigruja, sluzba zdrowia upada, ale za to jestesmy postepowi bo PO to partia mlodych i wyksztalconych.Komisarz Ryba - nie o to chodzi , Paweł27 24/02/14 21:18
Są w europie świadomością. Wiedzą co funduje im władza. Pytałem o Tymoszenkę i wszyscy mówili że siedzi słusznie. Wiedzą że dyktaturę trzeba zmieść z powierzchni. nauczyli się jak wygląda wolność i wiedzą o co walczą czego już nie można powiedzieć o zacofanym wschodzie, którego świadomość jest porównywalna ze świadomością parobka z Zakaukazia.
Biedy sobie sami nie wybierali. W dyktaturze i powszechnej korupcji jednostka jest niczym. Nic nie poradzi.
Jakim trzeba być upadłym narodem i jak rządzonym, gdy politycy mają miliony euro na kontach a reszta wyjeżdża do Polski by facet robił jako pomocnik na roli za 100$ na miesiąc a kobieta się sprzedawała przy drodze tylko po to by utrzymać resztę rodziny i nakarmić dzieci ?
i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold
- co do Floty Czarnomorskiej, to Putin nic pewien być nie może... , Doczu 24/02/14 14:50
... bo porozumienie jest podpisane do 2016 r.- ale , Markizy 24/02/14 17:22
ostatni prezydent przedłużył je do 2042 za cenę obniżki gazu, jak odbiorą im to to przykręci im śrubę na gazie.Na Bordzie od 2003-03-03:D
i5 6600, 2x8GB, 7770 - dokładnie , endern 24/02/14 18:20
figurant Janukowycz klepnął temat. Plus taki ze wyszarpał realną kasę. - Ukraina ma już praktycznie , Paweł27 24/02/14 18:37
ich gaz głęboko w dupie. Sami już potrafią połowę zapotrzebowania zasilić i to ruskie są zależne systemem gazociągów od Ukrainy a nie odwrotnie. Poza tym Ukraina już kończy pracę nad wydobyciem gazu łupkowego a rurociąg europejski został 2 lata temu sprawdzony i działa wstecznie, więc mogą niedobór gazu spokojnie pociągnąć z Niemiec.
Poza tym to właśnie za Janukowycza Ukraina rozpoczęła prace nad uniezależnieniem się od gazu ruskiego.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - A Niemcy to niby skąd mają gaz?? , Chrisu 24/02/14 18:56
he he he /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - hehh , Paweł27 24/02/14 19:07
Kolego. Polityka gazowa Niemiec, to od lat 90-tych mistrzostwo świata.
Oni mogą pociągnąć w razie potrzeby gaz z każdej strony.
machanie szabelką gazową przez Putina już na niewielu robi wrażenie i to raczej Putin musi się produkować by go w odpowiednich ilościach sprzedać :DDi7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold
- Ano właśnie... , Doczu 24/02/14 19:57
W obecnej sytuacji to Rosja jest poniekąd niewolnikiem swojego gazu, bo w praktyce nie da się zrobić czegoś takiego jak "zakręcić kurek". Rosja nie będzie miała co z tym gazem zrobić, a ograniczyć wydobycia im się nie opłaca jeszcze bardziej.- Dokładnie , Paweł27 24/02/14 20:02
Ukraina i zapewne Unia Europejska to wie, jest państwem strategicznym, a już na pewno dla rosji. Można spokojnie powiedzieć że Ukraina to państwo rurociągów i przepompowni. Sam system obsługi przesyłu gazu to na Ukrainie 180 tysięcy pracowników.
Wystarczy popatrzeć tutaj:
http://pl.123rf.com/...ukrainy-z-rur-gazowych.html
I co najważniejsze, kierunek przepływu można odwrócić :Di7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - najwazniejsze, ze Ukrainie nikt gazu nie sprzeda , komisarz 24/02/14 21:23
bo to panstwo jest bankrutem. Rosja sprzedaje na kredyt i dosc tanio. Chetnie zobacze chetnego sprzedawce ktory sprzeda taniej albo w tej samej cenei i na taki kredyt jak daja Rosjanie.Komisarz Ryba - O to bym się nie bał , Paweł27 24/02/14 21:33
Cały system gazowy został zbudowany jeszcze za ZSRR a dzisiaj jest na terenie Ukrainy. Rosja bez przesyłu Ukrainą leży, bo potrafi przesłać bez pośrednictwa Ukrainy tylko 2/3 potrzeb Europy, a na drugi Nord Stream ich niezbyt stać :Di7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - druga nitka nord stream , komisarz 24/02/14 22:46
http://www.tvn24.pl/...iagu-polnocnego,281273.html
budowa south stream
http://gazownictwo.wnp.pl/...eam,210261_1_0_0.html
Mysle, ze 1/3 europejskiego skportu nie zniszczy Rosji, zwlaszcza, ze south stream ma sie dobrze a planuja przedluzenie nord stream do UK, ktore tego gazu potrzebuje bo im morze polnocne wysycha. Nie mowiac o tym, ze nord stream jest obecnie wykorzystany w jakichs 50% wiec zawsze mozna kompensowac utrate ukrainskich drog przesylowych.
Komisarz Ryba - Przejęzyczenie , Paweł27 24/02/14 23:32
nie chodziło mi o nitki, a w sumie to nawet nie wiedziałem ile ich tam leży, ale o przepustowość. Zapotrzebowanie europy zachodniej to około 160 mln m3 rocznie, więc teraz sobie sam zlicz, skoro jedna nitka Nord Stream to 27,5 mln m3 ;)i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - mld a nie mln , Paweł27 24/02/14 23:37
South Stream z tego co widzę ma mieć przepustowość 63 mld m3.
Gazociąg Polski czyli jamalski z tego co widzę to 33 mld m3.
Policzyć nie trudno :)i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - 55 + 63 + 33 = 151 , komisarz 25/02/14 00:21
czyli prawie 160. A przeciez zalozenie, ze Ukraina nie kupi ani metra gazu z Rosji i ze zablokuje gazociagi jest fantazja.Komisarz Ryba - Kupią od nas , Paweł27 25/02/14 00:26
co za problem ?
Tak jak mówiłem, większy problem dla rosji niż dla UA. Mają całą maksymalnie rozbudowaną infrastrukturę.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - nie kupia od nas , komisarz 25/02/14 21:32
bo my nie mamy gazu na sprzedaz.Komisarz Ryba
- sam jesteś , Franz 25/02/14 18:40
bankrutem. Nie powtarzaj bzdur ze szmatławców. Polska jest 12 razy bardziej zadłużona niż Ukraina, przy czym ich potencjał jest znacznie większy niż nasz(mineralno - ludzki), kto wie czy największym przegranym nie będziemy MY, jak oni zaczną się rozwijać...Jest źle a będzie jeszcze gorzej.
Niedługo nas z ujni europejskiej
wyrzucą. - ja bankrutem nie jestem , komisarz 25/02/14 22:16
a szmatlawcow nie powtarzam. Podaje za ukrainskim ministrem finansow. Zadluzenie Polski nie jest tu przedmiotem dyskusji. Moze zapoznaj sie z definicja bankuctwa a potem produkuj swoje komentarze.Komisarz Ryba - chwila moment , Demo 26/02/14 07:51
przecież po zapieprzeniu naszej kasy z OFE to (o ile pamiętam) minister finansów powiedział, że nasze zadłużenie wcale nie jest duże. Tadaaa.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
- tylko , Markizy 24/02/14 23:31
co z tego że mogą wydobywać jak będzie problem z ceną gazu, tym bardziej z akcyzą jak będą się starali przystąpić do UE. Do tego dochodzą koncesje na wydobycie jak i przygotowanie do wydobycia.
Druga sprawa ważniejsza to taka że realne jest podział Ukrainy na dwa państwa, uprzemysłowiony wschód i słabo rozwinięty zachód. Jeśli do tego dojdzie to zachodnia cześć nie będzie sama wstanie sobie poradzić, a to będzie powodować uzależnienie tego co zostanie z Ukrainy od jakiegoś innego państwa.
http://ukrmap.su/...10/g9/g9_14_files/image001.jpg według mapki złoża gazu i ropy znajdują się na wschodzie a mała ich cześć na zachodzie
A opcja kupna gazu od kogoś innego niż rosja i tak jest słaba, bo kto sprzeda ukrainie taniej gaz niż rosja?
http://bi.gazeta.pl/...-panstw-Europy-w-2011r-.jpg
aktualniejszej nie znalazłem
Ogólnie to że się ma złoża gazu nie znaczy że uda się je wykorzystać i uniezależnić się, chociażby PL posiada duże złoża gazu a cenę za gaz mam wyższa niż Niemcy.
http://www.nowiny24.pl/...40212/REGION00/140219836
http://bi.gazeta.pl/im/6/3196/m3196056.jpgNa Bordzie od 2003-03-03:D
i5 6600, 2x8GB, 7770
- taaa, i znowu Putina w to mieszają... , Chrisu 24/02/14 13:24
Nie powiem, że Putin ma w nosie UA bo tak nie jest. Jednak on nie musi NIC robić. Ludzie ze wschodu już dawno mówili (2001), że te granice poprowadzono "bez sensu", bo tu (czyli tam gdzie byłem +/- 100 km na wschód od Sum) powinna być Rosja.
Druga sprawa - wschód widzi różnice w tym co się dzieje w UA, a tym co jest w Rosji. A w Rosji mimo bałaganu jest coraz większy porządek (choćby ściągalność podatków z najbogatszych), a zwykłemu "Koli" żyje się coraz lepiej. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - coraz lepiej? , endern 24/02/14 13:45
Rosja przez ostatnie 4 lata popadła w recesję.
Jedyny porządek w Rosji... to ten kreowany przez Putina w mediach, czyli kraju rządzonego silną ręką wodza.
Ukraincy w wschodnich regionach przemyslowych obawiają się... to utraty miejsc pracy gdy Rosja zostanie zamknieta dla towarów przez nich produkowanych. W moim odczuciu Rosja dla tych ludzi to co najwyżej synonim swoich realiów, na pewno nie niczego lepszego.- taaak... , Chrisu 24/02/14 14:26
Pamiętasz Rosję za Jelcyna (do końca jego prezydentury)?
Ludzie nie dostawali emerytur, wypłat i był ogólny burdel. Nim zapytasz "lepiej?" to odnieś sobie to do tego co było... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - to lepiej , endern 24/02/14 14:39
trzęsie się w swoich podstawach. To co się dzieje od 4 lat w Rosji to REALNY problem.
I tak jak Rosjanie są świetni w zaciskaniu pasa, tak świetnie zdają sprawę z tego co się dzieje.
http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/1082748.html
"W poniedziałek za euro było trzeba zapłacić już 47,5 rubla, najwięcej w historii, a za dolara 34,8 rubla, najwięcej od pięciu lat."
Nie mogę teraz znaleźć, ale był tekst ostatnio o tym, o 2-3 krotnym wzroście transferowania kasy przez Rosjan za granicę. To nie jest kwestia oligarchów, tylko tego że statystyczny Rosjanin wie że nie jest dobrze... i stara się ratować swoje oszczędności.- tamte rynki , Chrisu 24/02/14 14:54
bardziej reagują na "trzęsienia".
Pamiętam jak po 11 09 były kantory które skupowały dolary po kursie 1$-1Hrywna... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - ja... , endern 24/02/14 18:28
nie mowie o trzesieniach - ale o rowni pochyłej która ma miejsce od 4 lat.
- Ja jestem ciekaw czy spełnia się ta przepowiednia , JE Jacaw 24/02/14 13:31
Korwina:
"Na zakończenie pewna uwaga: jeśli nie nastąpi (szkodliwy dla nas) rozbiór Ukrainy na pro-niemiecki Zachód i pro-rosyjski Wschód – to w zamian za to, że Ukraina zostanie satelitą Niemiec Moskwa niewątpliwie zażąda swojej ceny.
Co najmniej: Krymu."
Czas pokaże.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - :DD , endern 24/02/14 13:50
Będąc Putinem, bez wątpienia bym go nie oddał bez walki.
A gdzie mi do osobowości i ambicji Putina, który jest w stanie kontrolować i efektywnie rządzić Rosją od ponad 14 lat.
Do tego ostatnie sukcesy Putina w kwestii polityki zagranicznej: Syria... itd.
No czas pokaże.
- widzieliście , Paweł27 24/02/14 14:05
te garaże i samochody które tam stały ? Niezła masakra :)i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - hmm , juzek 24/02/14 14:19
"Mocarstwa ościenne mają swój interes by sąsiadujące kraje były stale rozgrzewane wewnętrznymi konfliktami."
Co to za brednie powiedz mi?- A jakie masz konkretnie zastrzeżenie do tego sformułowania ? , JE Jacaw 24/02/14 14:28
Przecież to podstawa polityki zagranicznej, aby sąsiedzi byli słabsi niż my.
No chyba, że rzeczywiście wierzysz w te wszystkie gładkie słówka polityków o "poszanowaniu praw człowieka", "solidarności europejskiej" itp. slogany.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - nikomu to kompletnie nie jest na ręke , juzek 24/02/14 14:36
to jakieś bzdury wyssane z palca.
Konflikty wewnątrzpaństwowe to niepewna, nieprzewidywalna, niestabilna gospodarka, władza i wszystko co z tym związane. Konflikt może rozlać się na państwa ościenne i skutki tego mogą być bardzo bardzo różne.
Zawsze lepiej mieć spokojnego, przewidywalnego i cywilizowanego sąsiada z którym współpracę gospodarczą niż dzika, któremu niewiadomo do odbije.
"Przecież to podstawa polityki zagraniczne" - ech.. to jakieś chyba podstawy sowieckiej doktryny komunistycznej?
- ... , juzek 24/02/14 14:38
" z którym układa się współpraca" - o tak mialo być - Ech... , JE Jacaw 24/02/14 14:44
...czyli wierzysz w te gładkie słówka. Oczywiście rewolucja nie zawsze jest na rękę, ale obecnie Ukraina jest łakomym kąskiem i jeśli można ją dla siebie zyskać to następuje rywalizacja. I nie chodzi tu o sowiecką doktrynę, wystarczy przyjrzeć się temu co robią USA lub Niemcy. Polecam tu nieco zapoznać się z tym jak został podsycony konflikt w Jugosławii, bo to było na rękę Niemcom (nie twierdzę, że tam jest w 100% prawda, bo ND też ma swoje odchyły, ale nieco naświetla to sprawę): http://naszdziennik.pl/...ukrainskich-nadziei.html
Oczywiście Ty dalej możesz wierzyć w bajeczki dla grzecznych dzieci.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - bzdury i tyle , juzek 24/02/14 15:10
z dala od swoich granic i jeśli jest to mały i nieznaczący gospodarczo kraj - wtedy można przymknąć oko i jak się mleko rozleje to trzeba ugrać jak najlepszy deal.
Ale i tak trzeba wszystko miec pod kontrolą aby konflikt nie rozszerzył się dalej.
Ewentualnie jak się jest jest krajem typowo militarystycznym, który chce przejmować władzę tylko dzięki wojnom.
Ale cywilizowanym i ustabilizowanym krajom? Kompletny bezsens. Jakby Niemcy mieli choćby mały konflikt u siebie, to nie tylko Polska i inne kraje graniczne miałyby problemy, ale cała Europa.
Nie wiem skąd wy bierzecie takie pomysły.
- No cóż... , JE Jacaw 24/02/14 15:15
...możesz wierzyć w co chcesz, Twój wybór, ale dwie małe uwagi:
- Polska nie jest mocarstwem, a była mowa o mocarstwach,
- Konflikty mogą mieć różny charakter np. korzystny dla Rosji i Niemiec obecnie konflikt w Polsce (PO vs. PiS).Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - jak konflikt w polsce Po vs Pis , juzek 24/02/14 15:16
jest korzystny dla Niemiec czy Rosji?- Osłabia nasz pozycję... , JE Jacaw 24/02/14 15:32
...i jesteśmy tym bardziej podani na wpływy. Acha zapomniałem, że przecież Niemcy nas kochają i chcą nam nieba przychylić, a Putin to wręcz marzy, aby Polska rosła w siłę. No cóż mój błąd.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - Na jakie wpływy? , juzek 24/02/14 15:36
i co by miało z nich wyniknąć?- Zysk , JE Jacaw 24/02/14 15:43
A czemu państwa od zarania dziejów walczą o wpływy ? Na litość obudź się, myślisz, że teraz się tak wszystko pozmieniało, że to już jest nieaktualne ? W 20-leciu międzywojennym ludzie też byli przekonani, że coś tak strasznego jak wojna światowa więcej nie powtórzy.
A teraz proste przykłady, co to może dać. Np. niemieckie lub rosyjskie firmy będą u nas wygrywać intratne przetargi, nie będziemy protestować jak nam kolejny rurociąg dnem Bałtyku puszczą, kupimy gaz za 2 razy większą cenę itd. A myślisz, czemu teraz Rosja tak walczy o Ukrainę ? Dla idei, bo Putin ma taki kaprys ? Nie, bo mają w tym konkretny interes. A myślisz, że Polsce inne państwa nie mają swoich interesów ? A choćby pomoc dla USA za darmochę w ich operacjach wojskowych to pryszcz ? Niestety nasza polityka zagraniczna jest w tak opłakanym stanie, że jako jedno z nielicznych państw UE dalej mamy wizy do USA, w chwalebnym gronie: Cypru, Bułgarii, Rumunii i niedawno przyjętej Chorwacji. Kuźwa nawet Czechy i Słowacja więcej wywalczyły.
No, ale nasi politycy są albo tak naiwni jak Ty, albo zakłamani i gotowi sprzedać Polskę za poklepanie po plecach. Ja obstawiam to drugi.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - Więc co ma walka PO vs PIS do rurociągu na dnie bałtyku? , juzek 24/02/14 16:20
bo dalej nie rozumiem?
I powtarzam - jak sie wywiera wpływ na państwo które jest w konflikcie wewnętrznym i czemu ten wplyw miałby być większy/łatwiejszy jeśli państwo nie jest w konflikcie?- juzek, nie rozumiesz podstaw , komisarz 24/02/14 17:34
PO jako partia z etykietka przyjaznej sasiadom i proeuropejskiej + bratania z moskwa (wizyta putina) nic w sprawie rury nie mogla zrobic. Pewnie nawet nie chciala, ale gdyby chciala to i tak nei zrobila bo musi byc wierna swoim mlodym i wyksztalconym. Sa zakladnikami wizerunku, zwlaszcza tam, gdzie nie trzeba wydawac pieniedzy i wystarczy grac w pilke a nie pracowac.
teraz gdyby nie bylo konfliktu PiS z PO to mielibysmy silny rzad ktory zamiast na wojenkach z PiS i wenatrz samego Po moglby skoncentrowac sie na polskiej racji stanu. A rura w baltyku to jest problem bo gaz moze omijac polske.Komisarz Ryba - nie bądź smieszny :) , juzek 24/02/14 18:01
gdyby nie wojenka PO i PIS to moglibysmy sie skoncentrowac na racji stanu która by zmienila losy rury bałtyckiej:)?
stary, weście sie troche ogarnijcie i przemyślcie jak piszecie 'rozumienie podstaw'- Więcej , Paweł27 24/02/14 23:53
Gdyby nie pis to nie bylibyśmy obciachem i pośmiewiskiem. Przecież to co teraz te imbecyle głoszą o Sikorskim to normalnie ...... (nie dokończę bo musiałbym wielu obrazić) :)i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - wybacz ale nominowania Sikroskiego do Nobla przez PO , komisarz 25/02/14 22:02
nic nie pobije. A po drugie to co powiedzial Sikorski pokazuje, ze zupelnie nie rozumial sytuacji. Janukowicz gdby mogl uzyc wosjsk to by uzyl. Jak pisze Kwasniewski, w trakcie niegocjacji z ministrami wyszedl na rozmowe z Putinem. Ten powiedzial, ze Rosja umywa rece. Podpisal co chceili i wyjechal. Gdyby wierzyl w porozumienie to by nie wyjezdzal. A Majdan olap porozumienie. Czyli Jakunowicz olal, Majdan olal, co wiec osiagnal sikorski? Nic. Nikogo to porozumienie nie obchodzilo, Janukowicz chcial zyskac na czasie i wyjechal na zjazd delegatow ktorzy mieli go poprzecw Charkowie, ale skoro Moskwa sie odciela to coz, lipa.Komisarz Ryba - Przepisuję na główną , Paweł27 25/02/14 22:13
bo tu się wąsko zrobiłoi7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold
- Ostatnie zdanie... , JE Jacaw 25/02/14 09:07
...bo chyba dalsza dyskusja nie ma sensu. Każdy może wierzyć w końcu w co chce.
Znasz powiedzenie: dziel i rządź ? Właśnie o takie coś mi chodzi. I dam Ci porównanie, w USA Demokraci walczą z Republikanami, ale zazwyczaj na forum międzynarodowym mówią jednym głosem, podobnie się ma Niemczech i innych poważnych państwach. Wewnętrznie walczą jak PiS z PO, albo i gorzej, ale jeśli chodzi o politykę zagraniczną, to idą ramie w ramię. A u nas ? Jak rządził PiS, to co robili nasi eurodeputowani z opozycji i teraz jest podobnie, wszystko byle dowalić przeciwnikowi, żadnej troski o rację stanu itd. Jakby u nas się pojawił Snowden to PiS by go bronił, a PO chciało skazać lub odwrotnie, a w USA nie ma takiego rozdźwięku i dlatego ich traktuje się poważnie.
I teraz zastanów się jak takie państwo może być postrzegane przez innych i nie chodzi tu o to, czy Jarek lub Donek robią wstyd ? Takim państwem łatwo manipulować, wystarczy odpowiednio posterować mediami, coś tam podrzucić i przewagę zyskuje bardziej przychylna nam opcja. Tym bardziej, że u nas jeszcze pokutuje zasada, że jeśli rząd robi jedno, to opozycja zawsze chcę czegoś odwrotnego. Z takimi Niemcami lub USA się ta sztuczka już nie uda, a przynajmniej jest dużo trudniejsza, bo niezależnie czy wygrają np. Demokraci, czy Republikanie... to główne cele polityki zagranicznej nie ulegają zmianie.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - kolejna bzdura. , juzek 25/02/14 14:13
"zazwyczaj na forum międzynarodowym mówią jednym głosem"
Co ty klepiesz stefan? U nich jest podobna walka jak u nas PIS vs PO.
"Demokraci dążą do zmniejszenia liczebności armii oraz polityki „rozluźnienia”. Chcą też, aby konflikty międzynarodowe rozwiązywane były przede wszystkim przez ONZ oraz inne organizacje pozarządowe. Bliska jest im też wizja globalnej społeczności oraz wiara w możliwości negocjacji i dyplomacji.
Inny punkt widzenia mają sympatycy myśli republikańskiej. Uważają oni, że ONZ oraz inne instytucje międzynarodowe nie są wystarczająco efektywne w rozwiązywaniu konfliktów. Silna armia natomiast, stanowi najbardziej skuteczny kapitał negocjacyjny, i to właśnie ona może stać na straży pokoju oraz załagodzić spory."
U nich równie zażarta walka jest przy WTC jak u nas przy smoleńsku. Tyle tylko, że u nas dodatkowo zginął prezydent, politycy, wysocy wojskowi, i na czele opozycji stoi zniewieściały brat zmarłego Lecha, którego celem życiowym jest rozgrzewanie tej sprawy - a przez te okoliczności skutecznie mu się to udaje.
A co do Sikorskiego - zagranicą mają w dupie co Kaczor mówi o słowach Sikorskiego itd. Każdy uznaje słowa i działania Sikorskiego i Tuska jako oficjalne stanowisko Polski i już.- ok, ale czy kogos obchodzi oficjalne stanowsiko Polski? , komisarz 25/02/14 22:03
dlaczego mialoby? na czym polega znaczenie slow tuska czy sikorskiego? Gospodarka slaba, armii nie ma, kasy nie damy.Komisarz Ryba
- Ale cywilizowanym i ustabilizowanym krajom? , Chrisu 24/02/14 15:15
to jest klucz... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - tak naprawdę żadnym nie jest na rękę , juzek 24/02/14 15:17
bo samymi wojenkami w dłuższej perspektywnie nigdzie sie nie zajedzie.- nie o wojenkę chodzi , Chrisu 24/02/14 15:24
wystarczy brak poczucia pewności jutra... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - dalej wierzycie , juzek 24/02/14 16:27
w te swoje teorie spiskowe świata
- Doczytałem , Paweł27 24/02/14 15:46
do oligarchów i już widzę że to nieprawdziwe informacje. Oligarchowie za wszelką cenę nie chcą doprowadzić do połączenia z Rosją a chętnie połączą się z UE.
http://www.polskatimes.pl/...row-z-rosji,id,t.htmli7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - ups , Paweł27 24/02/14 15:50
ponizeji7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - kolejne rewelacje. Od Bonda czy Klossa? , komisarz 24/02/14 17:36
oligarchowie nie maja spojnej poltyki sa frakcje. gdyby chciali do UE to Janukowicz zrobilby co by zechcieli. Sam jest jednym z nich, oni go wyniesli do wladzy.Komisarz Ryba - Oczywiście że tak , Paweł27 24/02/14 19:40
bo nie zapominam o tym że część oligarchów to ludzie którzy dorobili się majątków na tej samej zasadzie co Janukowycz i dziwne by było gdyby oni chcieli do EU :DD
Byłem na Ukrainie w listopadzie, tuż przed rozpoczęciem majdanu i dużo się dowiedziałem na temat życia tamtejszych ludzi. Zarobki inteligencji na Zachodzie Ukrainy to 250-450zł na miesiąc, fizycznych ok 700zł. Wykształcenie nie idzie zupełnie w parze z zarobkami. Ceny: dla Polaka zarabiającego 2-3 tys jest tanio. 3 osobowy obiad (bierzesz co chcesz nie patrząc na ceny) w Lwowskiej knajpce, zapewne przeciętnego Ukraińca na to nie stać, to 35-45zł.
Żyjąc tak jak oni, zupełnie się nie dziwię że wyszli na ulicę i potrafili stać na niej przez 3 miesiące.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - ale ilu wyszlo , komisarz 24/02/14 22:52
bylo kilka marszow po kilkaset tysiecy, ale jakiegos wielkiego strajku czy ciaglych demonstracju nie bylo. Caly ten majdan to ze 30tys ludzi. Zgadzam sie ze jest tam bieda i korupcja pewnie jak w Afryce, ale czy aby napewno jest to masowy ruch spoleczny?Komisarz Ryba - Hmm , Paweł27 24/02/14 23:43
Widać było to wystarczające. jakoś nie wyobrażam sobie innego kraju Europy w którym ludzie staliby 3 miesiące w zimie na placu ;)
Ja osobiście im życzę przynajmniej tego do czego doszła Polska, bo gwarantuję ci że żyje się u nas 100 razy łatwiej, bezrobocie jest mniejsze a jak już pracujesz to nawet te minimum 1500zł, ale zarabiasz. Przed chwilą oglądałem w TVN24bis jakie mają ceny w sklepach. Niestety włączyłem na końcówce ale wystarczy. Chleb 5zł, czyli tyle co u nas, gdy my zarabiamy kilka razy więcej.
Nie zazdroszczę im. Na prawdę. A będą mieli jeszcze gorzej w najbliższych latach.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - chleb moze tyle samo (watpie, moze w Kijowie) , komisarz 25/02/14 00:23
ale cznysz i oplaty musza miec duzo tansze bo jak sam napisales zarabiaja 250zl.
Co do wytrwalosci to sie zgadzam. Ale chodzilo mi o co innego - piszesz,z e Ukraincy maja Zachodnia swiadomosc. Ja po prostu kwestionuje masowosc tego zjawisko. Taka swaidomosc ma kilka % w skali Ukrainy, kilkanascie w skali Ukrainy Zachodniej. Tak sadze.Komisarz Ryba - Poprawka , Paweł27 25/02/14 16:38
5zł ziemniaki, 2zł chleb. Średnia krajowa 820zł :(
Niezły power :D
Świadomość zachodniej Ukrainy jest większa, bo większość jeździ do Europy by przeżyć, więc widzą co i jak. Wschód to ciemnota, poza oligarchami.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - nie wiem jak teraz , Chrisu 25/02/14 21:18
ale w 2001 wynajęcie mieszkania 50 m^2 w Czerniowcach to było 20$/miesiąc... Zarobki były wtedy w okolicach 80$. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - 2zl chleb to nie 5zl, a 820zl to nie 250zl , komisarz 25/02/14 22:06
troche sie machnales. cena ziemniakow nie jest taka wazna jak u nas bo tam nie stanowia podstawy diety.Komisarz Ryba
- juzek , Dabrow 24/02/14 18:09
historii Polski cię nie uczono? Ile to razy sąsiadom naszym zależało na stabilizacji w naszym kraju prawda? Od Sasów, Wazów po Romanowów i Habsburgów - wszyscy oni dążyli do ustabilizowania polskiej racji stanu... Bo przecież w tym mieli interes a nie w tym żeby osłabić i rozgrabić co się da...
Ja pierdziu - o czym ty piszesz i myślisz? Wydaje ci się że obecnie jest inaczej? Tak samo tylko metody są inne - polityka polityka polityka - tylko ta, o której nigdy się nie dowiemy za wczasu.!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Tak, jest inaczej. , juzek 24/02/14 18:19
Bo jak może wiesz, to od konfliktów może narodzić sie 2 wojna światowa, po której ledwo Europa się odrodziła.
Po 3ciej już się nie narodzi.- ale tłumaczymy ci juzek , Dabrow 25/02/14 16:46
że teraz się nie wojuje szabelką tylko giełdą i przepływem towarów - bo o to chodzi - wydoić tych którzy mają złoża i tanią siłę roboczą. I to dotyczy nie tylko Europy, Ukrainy i Rosji - całego świata. Nikogo nie trzeba podbijać, po prostu się go "kupi"....!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - "wydoić tych którzy mają złoża i tanią siłę roboczą" :) , juzek 25/02/14 17:21
"po prostu sie go kupi"
i co to da w dłuższej perspektywie?
Dabrow, ty takie pierdoły piszesz że czytać tego nie można. Może wytlumaczysz w jakim celu stworzono Unie Europejską i po co UE wpompowała w nas miliardy euro i po co chcą wpompować miliary w Ukrainę?- juzek, ale ty pitolisz... , Chrisu 25/02/14 21:29
jakie miliardy?? W 2002 wpłaciliśmy do budżetu unii prawie 13 mld zł - jak - więc weź pod uwagę że też WPŁACAMY. Do tego z tej kasy, którą "dostajemy" część zwracamy jako nie wykorzystaną.
Nie wiem, nie mam czasu szukać. Boje się, że w dłuższym okresie np 2004-2016 będziemy co najwyżej na "0". /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - no comment , juzek 26/02/14 01:39
poczytaj, pooglądaj, dowiedz się, a pozniej rozmawiaj. - Chrisu w 2002 roku to chyba Polska nie byla jeszcze w UE :)) , speed 26/02/14 02:13
Prawdopdobnie chciales napisac 2012 roku . Pofatygowalem sie I znalazlem dokladne dane I powiem tak jak wy wszyscy operujecie takimi informacjami jakie tu przedstawiacie to sto razy lepiej jest wypic piwo z' Kazikiem' niz z wami pogadac . To jest rozpacz jaka wiedze reprazentujecie :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
a w 2012 roku polska wplacila okolo 4 miliardy euro a do Polski wplynelo okolo 15 miliardow euro. Dalej nie chce mi sie szukac bo to bez sensu. Wiesz dlaczego ? :))
- Jakbyś miał trochę oleju w głowie , Ament 24/02/14 15:13
a nie tylko linkowal szmatlawca to byś wiedział, że Ukraina jako państwo nigdy nie funkcjonowała dobrze. W istocie, od początku niepodległości prześladowały ją stagnacja, ubóstwo, zrezygnowanie, poczucie beznadziei. Takie środowisko bytowe kształtuje w społeczeństwie postawy skrajne, antagonistyczne. Ludzie, nie mogąc uczynić własnego życia bardziej znośnym, zaczynają szukać winnych zaznanej biedy, prawdziwych i wyimaginowanych wrogów.
Podział Ukrainy na Wschód i Zachód nie jest jednak taki, jaki się wydaje, i jaki opisuje się w zachodniej prasie. Nie jest to podział na ludność „prorosyjską” i „proeuropejską”.
Podział społeczeństwa ma podłoże językowe i kulturowe. Ale "prorosyjskość” i "proeuropejskość” to raczej szyldy w dużym stopniu deklarowane, niż faktyczne. Zachód Ukrainy z grubsza wyznaje ideologię nacjonalistyczną, Wschód – postkomunistyczną. Ktokolwiek deklaruje chęć zbliżenia się z Europą, nie robi tego z otwartym sercem i czystym umysłem, lecz w poszukiwaniu doraźnych korzyści, w tym finansowych. Na Wschodzie Ukrainy są o wiele większe tęsknoty prorosyjskie. Jednak biorą się one nie tyle z szczególnego zamiłowania Rosją, ile raczej z nienawiści i pogardy do Ukrainy jako państwa, jako tożsamości kulturowej i dziejowej.
Zachód Ukrainy nie jest zainteresowany podziałem kraju. Nie tylko przez brak u siebie przemysłu, który w większości znajduje się na Wschodzie, lecz również dlatego, że Ukraina jako państwo (a jest to największe państwo w Europie, nie licząc Rosji) jest odwiecznym wymarzonym stanem posiadania Zachodu. Jest to nic innego, jak kontynuacja historycznego ukrainofilstwa. Dlatego na Zachodzie kraju dziś w gruncie rzeczy nie ma wyraźnych tendencji izolacjonistycznych, "galicyjskich”. Historycznie Galicja walczyła nie o swoją zamkniętą "galicyjskość”, lecz o ukraińskość w jak najszerszym geograficznie wymiarze, czego wyrazem była swego czasu postawa metropolity Andreja Szeptyckiego. A to nie przeminęło bez śladu.
Stałym marzeniem Zachodu Ukrainy jest odgrywanie większej roli w skali całego kraju, bycie wyznacznikiem społecznym i kulturowym, rozprzestrzenienie swoich wpływów na jak największy obszar państwa. Rozpad Ukrainy nie jest więc na rękę zachodnim ukrainofilom.
Wschód i Południe Ukrainy z grubsza nienawidzą ideologii zachodnioukraińskiej; tkwią w kategoriach "Świętej Rusi” i uważają samo istnienie państwa ukraińskiego za nieporozumienie historyczne (wybitnie pomagają im w tym niektórzy Polacy). To wystarczy, żeby do tego państwa się nie przyznawać. Społeczeństwo ukraińskiego Wschodu chciałoby się przyłączyć do Rosji niezależnie od działań podejmowanych lub niepodejmowanych obecnie przez Federację Rosyjską. Na przeszkodzie stoją jednak miejscowi oligarchowie, dla których istnienie zjednoczonej Ukrainy jest na chwilę obecną korzystniejsze.
Prawa człowieka i swobody europejskie są zasadniczo obce zarówno Zachodowi Ukrainy, jak i – w jeszcze większym stopniu – Wschodowi. Uważam, że większość Ukraińców postrzega Europę jako „dojną krowę”, jako otwarcie granic, strumień pieniędzy, bezcłowy handel, możliwość wyjazdu zarobkowego. Cały tryb przygotowania się do podpisania stowarzyszenia z UE zatrzymał się w momencie, gdy ktoś wykalkulował, że większych korzyści finansowych z tego nie będzie. Wówczas, gdy oligarchowie zrozumieli, że dopływu pieniędzy ani wolnego handlu nie ma co oczekiwać, na tryb bezwizowy się nie zanosi, zaś jedyne, na co można liczyć, to wymóg przeprowadzenia kosztownych i „niepotrzebnych” reform, dbanie o prawa człowieka, własność prywatną, swobody obywatelskie, państwo prawa itd., pytanie integracji europejskiej przestało mieć dla nich – a więc i dla Janukowycza – jakiekolwiek znaczenie.
Zachód Ukrainy jedynie nominalnie jest "proeuropejski” – na poziomie słynnej kawy, serwowanej w kawiarniach na zabytkowych uliczkach zachodnioukraińskich miast. Żeby wyobrazić sobie stopień "europejskości” nastawionego nacjonalistycznie społeczeństwa Zachodniej Ukrainy, wystarczy sobie przypomnieć stopień euroentuzjazmu skrajnej prawicy w Polsce. Gdyby doszło do konkretów, do negocjacji z Unią, Lwów i okolice natychmiast stałyby się ostoją nacjonalizmu nie antyrosyjskiego, lecz antyunijnego.
Społeczeństwo Wschodu i Południa Ukrainy tym bardziej nie podziela wartości europejskich, całkowicie mu obcych. Istnieje niczym nie uzasadnione przekonane, że ekonomiczna stabilność regionu będzie większa w składzie Rosji. Jakakolwiek integracja z Europą uważana jest za przeszkodę dla idei "Świętej Rusi”, gdyż niesie za sobą wymóg tolerancji odmienności, praw jednostki itd. – tego wszystkiego, co jest absolutnie obce cywilizacji wschodu. Wschód Ukrainy zaczął się burzyć w momencie, gdy prezydent Janukowycz, a wcześniej Juszczenko, określił integrację z UE za priorytet polityki zagranicznej Ukrainy. W tym sensie, Janukowycz nie spełnił pokładanych w nim na Wschodzie Ukrainy nadziei.
Oligarchowie nie są ani prorosyjscy, ani proukraińscy. Jest im głęboko obojętny los własnego kraju czy jego mieszkańców. Cała polityka Ukrainy polega na tym, co oligarchowie widzą jako korzyść dla siebie i swoich interesów. Zatem, podejście do członkostwa w jakimkolwiek sojuszu czy układzie rozpatrywane jest wyłącznie z pozycji korzyści ekonomicznych dla własnego biznesu. Gdzie się znajdzie Ukraina, jakim będzie jej społeczeństwo – oligarchów w zasadzie nie interesuje.
Historycznie się złożyło, że to Rosja była głównym odbiorcą produkcji ukraińskiej, gdyż na Zachodzie Europy jest ona niekonkurencyjna, a więc brak na nią zapotrzebowania. Zatem, układ z Rosją w myśli oligarchów należy utrzymać za wszelką cenę. Rosja jednak naocznie dała do zrozumienia, że w momencie wejścia Ukrainy w układ z Unią Europejską zaprzestanie odbioru ukraińskich towarów. Tego wystarczyło, by oligarchowie zrozumieli, że stowarzyszenie z UE pogorszy ich własne wyniki ekonomiczne, gdyż Unia ani nie mogła, ani nie chciała zapewnić oligarchom ukraińskim podobne przywileje handlowe bądź rekompensatę za ich utracenie.
Zatem slogany o tym, że „na decyzji o wyborze stowarzyszenia z UE wbrew Rosji ucierpi cała Ukraina” można włożyć między bajki. Ucierpią tylko i wyłącznie oligarchowie, którzy i tak wysysają soki z coraz słabszego państwa, niczym jemioła z drzewa-dawcy.
Oligarchowie są pozbawieni uczuć patriotycznych i traktują niepodległość Ukrainy jedynie utylitarnie. Jednocześnie oni absolutnie nie chcą dopuścić, by Rosja pochłonęła część terytoriów ukraińskich, gdyż Rosja ma wielu własnych oligarchów, którzy bezzwłocznie spróbowaliby – za zgodą Kremla – przejąć rządy i fortuny na pozyskanych ukraińskich ziemiach. Zatem, niepodległość Ukrainy leży w interesie ekonomicznym (i tylko) ukraińskich oligarchów, i to właśnie oni paradoksalnie są największymi obrońcami suwerenności tego kraju.
Jednocześnie, oligarchowie ukraińscy tworzą klany: doniecki, dniepropietrowski i po części charkowski. Klany te zwalczają się nawzajem, a przynajmniej się nie cierpią. Janukowycz dopuścił do obsadzenia wszystkich kluczowych stanowisk w kraju przez przedstawicieli własnego, donieckiego klanu, z którego sam się wywodzi i interesy którego na razie gorzej czy lepiej realizuje. Musi to nie podobać się innym. Można więc wnioskować, że Janukowycza u sterów państwa nie chce nie jakieś bliżej niesprecyzowane „społeczeństwo” czy „opozycja”, lecz nie chcą tego członkowie innych klanów, którzy zrobią wszystko, żeby znienawidzonego prezydenta wreszcie strącić. Najlepiej, cudzymi rękoma, i pod zgrabnymi hasłami, które byłyby do zaakceptowania przez Zachód Europy i własną opinię społeczną. Najlepiej nadaje się do tego "eurointegracja” – szczytny cel, lecz łatwy do bicia, którego utrącenie nie wywoła u nikogo smutku, gdyż od początku był jedynie hasłem technicznym.
Prawdopodobnie, początek wydarzeń na Majdanie mógł być spontanicznym wybuchem frustracji zwykłych ludzi. Jednak żaden wybuch nie trwa tak długo, jeżeli nie jest podsycany, sterowany i finansowany. Figuralnie mówiąc, na samej ofiarności i entuzjazmie kijowskich mieszkańców okolic Majdanu nie da się przyrządzać każdego dnia 400 litrów barszczu ukraińskiego przez trzy miesiące.
Kto może stać za rozwojem wydarzeń? Przedstawiciele innych klanów, niż doniecki. Niewątpliwie Julia Tymoszenko. Niekoniecznie Rosja i tym bardziej nie Zachód Ukrainy. Raczej też nie USA i nie kraje UE, które są dość słabe i nieskuteczne, żeby czynnie, choć i z ukrycia, mieszać się w rozgrywki na Majdanie. A do tego, traktują Ukrainę z ogromnym przymrużeniem oka.
Arsenij Jaceniuk – to człowiek Julii Tymoszenko, uczestnik jeszcze Pomarańczowej Rewolucji. Jedyny polityk "pomarańczowych”, który nie stracił całkowicie w oczach opinii społecznej, lecz z definicji jest uwikłany we wszystkie dzieje pomarańczowej ekipy, we wszystkie jej porażki i afery. Obecność na scenie politycznej Jaceniuka obowiązkowo oznacza też obecność Julii Tymoszenko. Jaceniuk nie jest typem polityka, który byłby w stanie grać całkowicie na siebie – trzyma więc miejsce dla Tymoszenko, licząc na jej powrót.
Witalij Kliczko również może nie być figurą samodzielną. W mojej opinii, jest to ktoś, kto jest „rozwijany” i „poruszany” przez bliżej nieznane siły, być może, któregoś z oligarchów. Bardzo wątpliwa jest jego samodzielność i autentyczność. Od początku sprzyjała mu prasa. Opinia publiczna była "ukierunkowywana” na jego korzyść. Popularność Kliczki, choć w znacznie mniejszym stopniu, przypomina popularność wczesnej Julii Tymoszenko. Tymoszenko jednak przede wszystkim była oligarchą, mającym duży wpływ na kształtowanie opinii publicznej. Jej popularność, choć autentyczna, była sterowana i ukierunkowywana, dodatkowo często miała irracjonalny, histeryczny charakter. Przeciwstawienie pięknej, białowłosej o "ludycznym” warkoczu, młodej i kruchej kobiety pochmurnym i antypatycznym politykom-mężczyznom o twarzach podwórkowych bandytów (vide Janukowycz), tak innym, niż ona, było przemyślanym zabiegiem PR-owskim. To samo odnosi się do przeciwstawienia "innego, lepszego, uczciwszego, spoza układu” Kliczki typowym skorumpowanym politykom ukraińskim, typowym ukraińskim oligarchom.
Jednak należy pamiętać o jednym: nikt, kto byłby spoza układu, przeszkadzałby oligarchom, do tego nie miał ochrony i osłony, na Ukrainie dłużej by nie przeżył i do szczytów polityki się nie dostał. To wszystko każe sądzić, że Kliczko jest czyjąś maską, a stoją za nim całkiem inni, o wiele mniej atrakcyjni i sympatyczni ludzie. Podobnie było z Juszczenką, który nie chciał być maską Tymoszenko (gdyż taka rola od początku była mu przeznaczona), ale za którym stali inni oligarchowie, choćby Petro Poroszenko.
Oligarchów na Ukrainie nienawidzą wszyscy – zarówno Zachód, jak i Wschód. Zachód – za rzekomą prorosyjskość; Wschód – za rozgrabienie miejscowego przemysłu i wzbogacenie się kosztem zwykłych ludzi. To potwierdza, dlaczego Julia Tymoszenko, pozująca na „inną”, osiągała względnie bardzo dobre wyniki we wszystkich regionach kraju (inna sprawa, że więcej osób ostatecznie zwątpiła w jej „inność”, niż w nią uwierzyła). To również wskazuje na fakt, że dzisiaj na Ukrainie sukces osiągnąć może jedynie ten, kto od oligarchów (oraz od polityków – słynny "kandydat” Protywsich) w sposób deklaracyjny się odetnie. Jednak, jak już pisałem, samo istnienie na scenie politycznej Ukrainy bez zaplecza oligarchicznego jest raczej niemożliwe. Zatem odcięcie się od oligarchii może tam być tylko i wyłącznie deklarowane.
Ołeh Tiahnybok wydaje się być najmniej szkodliwą figurą polityczną, jednak bez większych szans na powodzenie. Jest to pierwsza osoba, którą udało się oddelegować do skutecznej reprezentacji w stolicy nacjonalistycznemu Zachodowi Ukrainy. Jednak nie ma on ani zaplecza politycznego w Kijowie, ani oligarchy, któremu byłby potrzebny do lobbowania w parlamencie jego interesów. Tiahnyboka można porównać do postaci Romana Giertycha w Polsce (w poprzednim wcieleniu), i to nie tylko wizualnie; zaś jego partię Swoboda – do Ligi Polskich Rodzin. Tyle samo jest w nim „faszyzmu”, co w LPR. Jest to bardziej postrach na wróble, niż realny wpływowy gracz polityczny. Jednocześnie, jest to najbardziej nieskażona, a do tego jednoznaczna figura. Wśród czołowych opozycjonistów ukraińskich Tiahnybok jako jedyny zdaje się wyznawać jakąkolwiek ideologię. To, że on jeszcze żyje, wskazuje na to, że nikt nie traktuje go w kategoriach zagrożenia. Jednak niewątpliwie Majdan jest dla Tiahnyboka świetną okazją do podlansowania się.
Rękoma, głowami, zdrowiem, życiem ludzi, zgromadzonych na Majdanie, opozycja i ci, którzy za nią stoją, załatwiają swoje własne potrzeby i interesy. Najważniejszym ich interesem jest przejęcie władzy. Nie jest nim ani integracja z Europą, ani walka z korupcją. Tak samo jak nie jest interesem Janukowycza integracja z Rosją.
Wpływ Rosji na wydarzenia na Ukrainie - nie należy go przeceniać. Wpływ jako taki w większości nie odbywa się bezpośrednio, lecz poprzez to, że Wschód Ukrainy bez żadnych przeszkód ma dostęp do programów telewizji rosyjskiej, gazet, wydawnictw oraz zasobów internetowych, które są mu mentalnie bliższe, niż „prawda” nadawana z Kijowa czy Lwowa. Na rosyjskojęzycznych Ukraińców mają wpływ poglądy wewnątrzrosyjskie, których, choć mają one bardzo mało wspólnego z interesem narodowym Ukrainy, nie da się skutecznie wyeliminować czy zablokować. W przypadku wschodniej i często centralnej Ukrainy padają one na sprzyjającą glebę, wywołując efekt stałego indoktrynowania rosyjskojęzycznego społeczeństwa.
Ukraina – bądź w części rosyjskojęzycznej, bądź ukrainojęzycznej – nie była w stanie wypracować odpowiednich zasobów informacyjnych, mogących stać się intelektualną, a przede wszystkim ilościową konkurencją rosyjskim zasobom informacyjnym. To sprawia, że ogromna część ukraińskiego społeczeństwa żyje "w nogę” z Moskwą, a nie z Kijowem, i tym bardziej nie z Europą – więc to z Moskwą się identyfikuje. I uznaje nieprzyjaciół Moskwy za swoich wrogów.
Oczywiście, Rosja chciałaby przyłączyć do siebie Krym i być może Donbas. Ale bez istnienia lokalnego społeczeństwa, które akcentuje potrzebę przyłączenia się do Rosji, sama Rosja nie miałaby żadnych szans. Wniosek: problemem jest nie tyle Rosja, co wrogi Ukrainie element wewnętrzny, który rozsadza Ukrainę od środka.
Czymże innym, niż zdradą stanu, jest któraś już z rzędu petycja władz miejskich Sewastopolu do Federacji Rosyjskiej, z prośbą o „pomoc w zaprowadzenie porządku” i „wzięcie w opiekę w warunkach niestabilności państwowej”?
Nie widzę udziału Rosji w obecnych wydarzeniach. W moim odczuciu Rosja nie tyle steruje władzą ukraińską, ile próbuje po świeżych śladach, niczym szabrownik, uszczknąć coś dla siebie, przy okazji pomstując na nieskuteczność Janukowycza i bojąc się rozprzestrzenienia się „ukraińskiej zarazy” na swoje własne terytorium.
Janukowycz nie jest mężem stanu, nie jest patriotą, nie działa na rzecz państwa Ukraina, lecz na korzyść samego siebie, rodziny, swoich najbliższych i członków swojej drużyny. Nie jest to prezydent państwa (jest nim tylko formalnie), lecz ataman zgrai oligarchów, której celem jest posiadanie władzy i mnożenie własnych zasobów finansowych. Mentalnie jest to herszt podwórkowej bandy, wyrywającej siatki u staruszek. Na okołodonieckich podwórkach, a potem w więzieniach, dorastali Janukowycz i inni członkowie klanu donieckiego, którzy sprawują dzisiaj politykę na Ukrainie. Niestety, chichot historii (czytaj: tragedia społeczeństwa ukraińskiego) chciał, żeby ten "pachan” został demokratycznie wybranym prezydentem największego po Rosji państwa Europy.
Jednak to nie stanowisko zdobi człowieka, lecz człowiek – stanowisko. Janukowycz nie został prezydentem z powołania, lecz prezydentem formalnym, jedynie nominalnie dostosowując swoje maniery i zwyczaje (jak np. zmuszenie się do posługiwania językiem ukraińskim) do wymogów urzędu prezydenckiego.
Jako polityk niezwykle małego kalibru, Janukowycz nie jest w stanie wytyczyć Ukrainie dalekosiężne tory rozwoju i nimi potem kroczyć. Prowadzi on politykę małą, celem której jest utrzymanie się u władzy i dysponowanie tym, co jeszcze jest w stanie wydać gospodarka ubogiego kraju.
Janukowycz nie jest sterowany przez Rosję. On Rosji szczerze nienawidzi, jako że to ona, a nie Unia Europejska, stanowi największe zagrożenie dla władzy "jego” oligarchów i jego samego. Przed Rosją Janukowycz broni niepodległości Ukrainy w sensie utylitarnym, gdyż nie ma zamiaru dzielić się wpływami, przychodami i stanowiskami. Jednak Janukowycza jest w stanie przekupić każdy, kto zagwarantuje jemu i jego klanowi dalsze możliwości wzbogacania się i dostępu do władzy. Wystarczy odpowiednio duża kwota.
Nie należy przeceniać zainteresowania przez Janukowycza poklaskiem i uznaniem na arenie międzynarodowej, co tłumaczy, skąd biorą się liczne złamania przez niego przyrzeczeń i ustaleń. Janukowycz – to typ człowieka, który może nigdy w życiu nie opuścić własnego podwórka (więc nic go nie obchodzi, co się dzieje za bramą), jednak na swoim terenie chce rządzić samodzielnie i według swoich własnych reguł. Europejczycy czy Rosjanie – to intruzi, akwizytorzy, którzy wchodzą na jego poletko i próbują wcisnąć swój towar lub umowę do podpisania.
Dla Janukowycza i jemu podobnych postradzieckich kacyków władza – to nagroda. Właśnie nagroda – za wieloletnie wyrzeczenia, upokorzenia, wytrwałość w parciu do władzy – a nie obowiązek, służba, ciężar, odpowiedzialność przed społeczeństwem. Janukowycz więc nie myśli w kategoriach, iż został wybrany na prezydenta, by sterować pełnym problemów krajem, by służyć narodowi. On sądzi, że został wybrany, bo zasługuje, by być prezydentem. Tego typu rozumowanie sprawia, że żaden kacyk po zakończonej kadencji nie uważa, by nagle przestał na prezydenturę zasługiwać. Tak się rodzą Łukaszenki, Nazarbajewy, Alijewy, Putiny...
Unia Europejska zatem również się przeliczyła, traktując Janukowycza jako prezydenta o strategicznej wizji rozwoju swojego kraju. Rolą Janukowycza jest lawirowanie pomiędzy dawcami pieniędzy, ulg i przywilejów. Janukowycz rozmienia swój kraj na drobne, czyniąc z Ukrainy zakładniczkę własnych interesów, gdyż na samej Ukrainie jemu jako-tako nie zależy.
Niewątpliwie, rozkaz wszelkich prowokacji, wszelkiego strzelania i zabijania ludzi na Majdanie mógł wyjść tylko i wyłącznie za wiedzą i zgodą samego Janukowycza. W tym świetle jest on mordercą. Kilka dni regularnej wojny na Majdanie przyniosły więcej ofiar, niż cały stan wojenny w Polsce. Jednak niewykluczone, że Janukowycz nigdy nie zostanie rozliczony z tych śmierci, jako że życie ludzkie jest na Wschodzie cenione nieporównywalnie mniej, niż w Starej Europie. Prędzej spodziewałbym się zemsty na Janukowyczu ze strony uwięzionej przez niego Tymoszenko, co jednak nie daje gwarancji rzetelnego zbadania krwawych wydarzeń na Majdanie i pociągnięcia do odpowiedzialności wszystkich odpowiedzialnych za nie decydentów.
Janukowycz, walcząc dziś z protestującymi, nie walczy o jakąś swoją Ukrainę, o własną jej wizję. On walczy o władzę wszelkimi możliwymi sposobami, w tym nieuczciwymi, wręcz zbrodniczymi. Dla niego jakiekolwiek kompromisy w kwestii utrzymania przez siebie władzy oznaczają słabość, na którą on nie chce i nie może sobie pozwolić, jako że słabego lidera wataha się pozbywa. Dla Janukowycza ludzie zgromadzeni na Majdanie są bandytami, którzy w sposób nieprawomocny chcą go zasłużonej władzy pozbawić. Janukowycz prawdopodobnie nie bez powodu traktuje ludzi Majdanu jako narzędzie oligarchów z innych klanów, którzy walczą o swoją władzę, przykrywając się sloganami o integracji europejskiej. Tak, na przykład, w momencie pozornych rokowań z opozycją Janukowycz proponuje wysokie posady Kliczce i Jaceniukowi, pomijając Tiahnyboka – gdyż wie, że Tiahnybok nie ma swojego zaplecza oligarchicznego; jest więc na Majdanie niczym kwiatek do kożucha. Pośrednio potwierdza to moją tezę o znacznym wsparciu oligarchicznym dla Kliczki, choć i niewidocznym gołym okiem.
Tak więc dla Janukowycza rozmowy z opozycją oznaczają raczej tylko porachunki mafijne, a nie kompromis w interesie państwa. Przywódcy opozycji są dla niego konkurentami w dostępie do władzy i pieniędzy – konkurentami, których można i należy na wszelkie sposoby zwieść, oszukać i wykiwać. Niestety, niekoniecznie prezydent Janukowycz nie ma w tym zakresie racji. Inna sprawa, że nie widzi on nic niestosownego w wykiwaniu przywódców całego świata (Rosji nie pomijając), jeżeli ma w tym partykularną potrzebę.
Powyższym spróbowałem udowodnić, że możliwy udział w obecnych wydarzeniach Rosji może być wyolbrzymiony.
Opozycja ukraińska nie oszczędza ludzi w walce o władzę. Warto zauważyć, że nikt już nie walczy o podpisanie układu z UE, tylko o natychmiastowe oddanie przez Janukowycza władzy, o zmianę konstytucji, o zebranie Werchownej Rady, o osiągnięcie opozycyjnej większości w obradach parlamentarnych. Janukowycz mógłby zostawić opozycję bez powietrza, gdyby choćby w tej chwili wziął i podpisał dokument stowarzyszeniowy. Jednak prawda jest taka, że o tym dokumencie wszyscy już zapomnieli, gdyż brak podpisania stowarzyszenia z UE był jedynie deklaratywnym powodem rozpoczęcia protestów na Majdanie. Teraz walka toczy się już tylko o władzę – w myśl listu Julii Tymoszenko, że"„z Janukowyczem można rozmawiać tylko o jego dymisji”. Tymoszenko niewątpliwie wie, że podobne postawienie sprawy skutkować będzie przelewem dużej krwi – jednak świadomie się na to godzi, grzebiąc w rozżarzonych węglach cudzymi rękoma.
Unia musi jednak wiedzieć, że w momencie obrania nowego prezydenta, szefa innego klanu, chocholi taniec z integracją – czy to z UE, czy z Rosją – rozpocznie się od nowa, a wraz z nim, być może, znów pocieknie strumyk pieniędzy, ulg, kredytów i preferencji.
Jeżeli Janukowycz się nie ugnie i nie ustąpi, protesty będą trwać w najlepsze, podsycane nie tylko przez opozycję, ale i przez ogólną ukraińską beznadzieję i brak perspektyw, które to perspektywy zazwyczaj powinno oferować życie pokojowe w normalnym kraju. Wówczas wzmocnią się tradycje separatystyczne regionów południowych i wschodnich. Miejscowe społeczeństwo zechce oddać się pod opiekę Rosji, lecz żaden ukraiński oligarcha na to nie pozwoli. Jeżeli natomiast któryś oligarcha wykalkuluje, że Ukraina jako państwo przestało być choćby minimalnie skuteczne i opłacalne w utrzymaniu; że dalsze trwanie przy obecnym państwie zagrozi interesom, bez wahania przeprowadzi próbę oderwania „swojego” terenu od Ukrainy – lecz z tym tylko, by powołać nowe „niepodległe” państwo. Przyznać należy, że o wiele przyjemniej być władcą swojego, niech i małego, państewka, niż zdać się na miłość i pod „opiekę” Rosji i jej własnych oligarchów. Bycie prezydentem, premierem nobilituje znacznie bardziej, niż idea zjednoczenia „Świętej Rusi”, lansowana przez Kreml i tamtejszy Patriarchat.
Jeżeli Janukowycz się ugnie i zmiany w konstytucji zostaną wprowadzone, kraj wróci do takiego samego chaosu, w jakim on był za rządów Juszczenki-Tymoszenko. Brak kultury politycznej, bijatyka w Radzie, zasada "im gorzej, tym lepiej”, "teraz, k..., my”, "kuj żelazo póki gorące” – to wszystko pozostanie w państwie parlamentarno-prezydenckim, gdyż banalnie nie ma gdzie tym szumowinom spłynąć. Brak świeżej krwi, świeżych ludzi, świeżego wychowania i kultury sprawi, że politycznie Ukraina nadal będzie egzystować w paradygmacie korupcji i biedy; załatwiania swoich potrzeb przez oligarchów i egzystowania ubogiego, niezwykle podatnego na radykalną ideologię, powoli wariującego i spijającego się społeczeństwa.
Jeżeli Janukowycz ustąpi i zostanie wybrany nowy prezydent, również nic się nie zmieni. Żaden kolejny prezydent nie będzie miał sił ani środków, żeby zmusić oligarchów do przewartościowania swoich potrzeb, żeby móc wreszcie przeprowadzić niezbędne reformy kosztem jeszcze drastyczniejszej biedy, która dotknie całe społeczeństwo. Pamiętać należy, że ludzie po 23 latach stagnacji i biedy są niesłychanie zmęczeni i nie mają już żadnych rezerw wyrzeczenia, na które mogliby się jeszcze zgodzić w jakimś wyższym celu. Żaden nowy prezydent nie będzie miał możliwości walki z korupcją, którą przeżarty jest każdy pion władzy na Ukrainie, wręcz całe społeczeństwo, gdzie korupcja i łapówkarstwo od wieków wchodzi do kanonów pożycia społecznego.
Wraz ze zmianą prezydenta szemrany biznes, klany, grupy interesów nie znikną. Odbędzie się co najwyżej roszada, kosmetyczna zmiana, która nie przełoży się na ogólne poprawienie sytuacji z korupcją. Nowy prezydent momentalnie zostanie otoczony kolejnymi dworzanami, szukającymi dla swoich interesów obrony i wsparcia na najwyższym poziomie. Decydując się na prawdziwie radykalną, a nie tylko pozorowaną zmianę, przyszły prezydent ryzykuje zostać sam na polu bitwy, i nie fakt, że samotny snajper, który uchowa się w okolicach Majdanu, w pewnym momencie "błędu” nie naprawi.
Główny problem Ukrainy tkwi nie w prezydencie i nie w opozycji, nie w Rosji i nie w Unii, a w jej własnym społeczeństwie. Niezależnie, czy na Zachodzie, czy na Wschodzie, kultura społeczna nie uwzględnia autentycznego, szczerego dbania o interes całego kraju kosztem własnej korzyści; nie uwzględnia prymatu interesu strategicznego nad interesem doraźnym. Niestety, nawet zrywy narodowe (2004/05, 2013/14) nie sprawiają, iż choćby przez krótki okres Ukraińcy poczuli się włodarzami, a nie tylko pasożytami swojego państwa. Nawet zagrożenie, wewnętrzne (czemu jesteśmy świadkiem) czy zewnętrzne (przed ewentualną inwazją Rosji do obrony Ukrainy nie stanie żaden Ukrainiec, nawet mieszkaniec Galicji, która najwyżej ogłosi wówczas niepodległość i odgrodzi się od reszty kraju) nie jest w stanie sprawić, żeby mieszkańcy Ukrainy poczuli się za nią naprawdę odpowiedzialni.
Żadna władza, wybierana spośród tychże Ukraińców, nie będzie miała możliwości wzniesienia się nad powszechnie akceptowalną "normą” społeczno-kulturową. Nie będzie miała możliwości porwania za sobą takiej liczby osób, której wystarczy do wprowadzenia trwałych zmian mentalnościowych w państwie i w świadomości społecznej.
Ukraina niejako skazana jest na niemrawe dryfowanie, egzystowanie na dole światowych rankingów, upodobniając się do Albanii czy Macedonii (Europa spoza UE) lub Bułgarii czy Rumunii (UE). Nie zaradzi temu ani ewentualne członkostwo w UE, ani ewentualny sojusz z Rosją.
Społeczeństwo ukraińskie zdaje się nie rozumieć, że nikt Ukrainie dobrobytu, oprócz własnych obywateli, nie zapewni, i że wymarzonego europejskiego poziomu życia nie da się zbudować cudzymi rękoma i pieniędzmi. Jeżeli Ukraina chce żyć na europejskim poziomie, powinna go sama sobie zbudować i zapewnić, a żadne unijne pieniądze na infrastrukturę nie wyrównają poziomu mentalnego i cywilizacyjnego społeczeństwa. Również sprzyjające możliwości dla skoku cywilizacyjnego mogą nigdy się nie zdarzyć.
Ukraina w tej chwili – to zbyt duży, zbyt ciężki, zbyt stary, zbyt chory, zbyt przerdzewiały i zniszczony kraj, żeby można było w nim skutecznie dokonać jakichś większych zmian. Raz "pacjent jest bardziej żywy, niż martwy”, raz jest odwrotnie. Niestety, w tej sytuacji żadne rozwiązanie nie będzie nawet "mniejszym złem”.
Zaś największą hipokryzją cechują się, niestety, politycy europejscy. Ociekające kiczem frazesy o "walce o niepodległość” (!), o "europejski wybór”, o "demokrację”, o "prawa człowieka”, nijak się mające do rzeczywistości, powinny zapalić czerwone światełko w głowie każdego, kto uważnie śledził wydarzenia Rewolucji Pomarańczowej i to, co miało miejsce potem. To wszystko już było! Mniej razi, gdy owe frazesy pojawiają się w więziennej twórczości epistolarnej Julii Tymoszenko, lecz nie do przyjęcia jest, gdy bezrefleksyjnie powielają je doświadczeni politycy, dyplomaci, eksperci i dziennikarze europejscy, zwłaszcza polscy. Cynizm to czy głupota – nie ma chyba większego znaczenia. Jedno jest pewne: powtórka strasznego kaca, jaki Ukraina przeżyła podczas rozczarowania się skutkami pomarańczowej rewolucji, nikomu nie jest potrzebna. Rostislaw Wygranienko.
I
-AMENT-
I - kaman :) , juzek 24/02/14 15:27
nie da rady czytać takich wall of texts;> - Całkiem ciekawe... , JE Jacaw 24/02/14 15:30
...a przede wszystkim nie jednostronne. W mojej skromnej opinii obecnie trwa tam przepychanka głownie między Rosją i Niemcami o wpływy... a swoje trzy grosze dokładają wspominani oligarchowie. Paradoksalnie mogą oni być największym gwarantem faktycznej suwerenności Ukrainy, oczywiście nie dlatego, że ją kochają... ale dlatego, że mają w tym interes.
Zresztą podobny paradoks, którego usilnie starają się nie dostrzec nasi politycy, prawdopodobnie występuje na Białorusi, gdzie Łukaszenko jest największym gwarantem niepodległości państwa. I tak naprawdę w interesie Polski jest raczej, aby dalej piastował swój urząd, bo przez własną pychę przeciwstawia się wchłonięciu kraju przez Rosję. A dla nas korzystne jest mieć jak największy bufor miedzy nami, a Rosją.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - napisałeś to , Demo 24/02/14 15:33
czy ctrl+ c/v ?
Jeśli napisłeś- przeczytam. Jak karkówkę kocham, przeczytam.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - kopiowane , Chrisu 24/02/14 15:35
przynajmniej część:
http://passent.blog.polityka.pl/...dzenia-ukraino/ /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - ufff , Demo 24/02/14 15:39
już się bałem, że będę to musiał czytać :Pnapisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Według mnie warto rzucić okiem , JE Jacaw 24/02/14 15:48
Nie trzeba tego czytać od deski do deski, wystarczy tak pobieżnie zerknąć. Nie wiem na ile ten opis jest trafny, nie potrafię tego ocenić, ale przynajmniej pokazuje sprawę z nieco innej strony niż to co serwują nam główne media i trzyma się to w (na ile mogę to ocenić) w miarę kupy.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach
- skopiował, ale... , Doczu 24/02/14 15:53
przeczytać warto bo tekst jest IMO bardzo dobrą analizą sytuacji na Ukrainie.
Do drugiego zdania dodałbym jeszcze korupcję, bo to także jeden z kluczowych problemów Urainy. - Autor , Ament 24/02/14 16:16
jest podany na samym dole. Tekst warty uwagi, na pewno bardziej niz te bzdety z rp. I
-AMENT-
I - RP, to nie tylko bzdury. , Muchomor 25/02/14 10:26
Jej urok polega na tym, że dopuszcza do głosu często przeciwstawe głosy.
http://www.rp.pl/...ie-polityczne-samobojstwo.html
Właściwie potwierdza to, co wklejony przez ciebie tekst.Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów - nie tłumacz , endern 25/02/14 11:35
rzeczy oczywistych, bo jak ktoś nie chce zrozumieć to i tak nie zrozumie :)
Polecam przezabawny tekst o tym jak dziś działa cenzura w państwowych instytucjach...
...no i po raz setny przykład tego jak lewicowa Gazeta Wyborcza autocenzuruje świadomość swoich półinteligentów :D
No i obowiązkowo trzeba im zaszczepić odruch wymiotny na widok niepoprawnych ideowo mediów, tak by nie zdobyli się na sięgnięcie i uruchomienie myślenia:DD
http://www.rp.pl/...087076-Do-Magdaleny-Srody.html
Uśmiałem się po pachy :DDD
Na szczęscie szorujące wyniki sprzedazy GW(zeszli ponizej 200 tyś) są najlepszym wyrazem tego co mysla ci ktorzy nie daja sie juz dluzej robic w hu@#$5 przez lewackie media.
- kopiowane z wprosta. , ptoki 24/02/14 16:35
tu źródło.
http://www.wprost.pl/...i-politycznej-na-Ukrainie/
Co do jakości tekstu to pewnie podobnie jak inne źródła choć widzę że jako tako wyważone...
- Doczytałem do oligarchów ukraińskich , Paweł27 24/02/14 15:48
i już widzę że to nieprawdziwe informacje. Oligarchowie za wszelką cenę nie chcą doprowadzić do połączenia z Rosją a chętnie połączą się z UE.
http://www.polskatimes.pl/...row-z-rosji,id,t.htmli7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - ta. A Janukowicz, oligarcha , komisarz 24/02/14 17:37
ktory robi interesy z innymi oligarchami i ktory zawdziecza im wladze i finansowanie sie im sprzeciwil. Ulica chce do UE, Oligarchowie do UE, tylko jeden samotny bojownik Janukowicz...Komisarz Ryba - a w ogole to gdzie to przeczytales? , komisarz 24/02/14 17:43
w tekscie sa takie informacje "Oligarchowie nie są ani prorosyjscy, ani proukraińscy"
"Na przeszkodzie stoją jednak miejscowi oligarchowie, dla których istnienie zjednoczonej Ukrainy jest na chwilę obecną korzystniejsze."
I jest to oczywisty fakt. Oligarchowie na integracjiz Rosja straca, bo w Rosji sa jeszcze silniejsi oligarchowie plus silna wladza. Slaba wladza jest dla nich lepsza.
Oligarchowie nie chca integracjiz UE bo to oznacza wieksza przejrzystosc, walke z korupcja, nowe regulacje.
Oligarchom bylo dobrze ze slabym rzadem na ktory mogli wpluwac, z korupcja (w koncu oni maja pieniadze). Na czym mialby polegac zysk z integracji z UE to nie wiem. Oligarchowie na Ukrainie to rolnictwo i przemysl, glownie ciezki i wydobywczy. Na to rynki zbytu maja juz teraz.Komisarz Ryba - Bzdura , Paweł27 24/02/14 19:22
Sprawdź najpierw przykładowo Achmetowa, jako najbogatszego oligarchę Ukrainy. Właściciela Zaporożstalu i największego dostawcę stali. W tamtym roku z nie pamiętam jakich powodów zablokował dostawy stali do Rosji a było to jedynie kilkanaście procent produkcji jego hut. Reszta leci w Europę i to Europa jest jego podstawowym rynkiem zbytu.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - Proszę bardzo , Paweł27 24/02/14 19:26
30 sekund szukania - 15-17% produkcji idzie do Wspólnoty i to Rosja pragnie mieć Ukrainę w Unii Celnej a nie odwrotnie.
http://www.rp.pl/artykul/1040163.htmli7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - stary, nie po oczach , komisarz 24/02/14 21:04
co ty w ogole cytujesz i przytaczasz.
Tu masz dane
http://en.wikipedia.org/wiki/Economy_of_Ukraine
"More than 60% of Ukraine's exports go to other post-Soviet states, with Russia, Belarus and Kazakhstan the most important". I co, pewnie myslisz, ze reszta idzie to EU? Ze tylko rosja i WNP istnieje? 6% do Turcji, 4% Chiny...
a nie ze jakis gosc wstrzymal dostawy po tym, jak go Rosja najpierw zablokowala. jego wstrzymanie nie bylo dobrowolne, rosjanie mu tzrymali ciezarowki na granicy wiec on mogl uznac stan faktyczny.
Komisarz Ryba - Chłopie , Paweł27 24/02/14 21:23
Ukraina zawsze była spichlerzem sowietów. I te twoje procenty to rolnictwo. Myślisz, że Putin zamknie sobie rynek żywnościowy ?
I co zagłodzi naród czy może kupi drożej od Niemców :Di7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - po pierwsze Rosja jest esporterem zywnosci , komisarz 24/02/14 22:56
http://wiadomosci.onet.pl/...i-eksport-zboza/eng2f
troche kupia, troche sprzedadza, ale generalnie wychodza na plus.
Po drugie jak sadzisz gdzie Ukraina sprzeda zywnosc jak nie do Rosji? Myslisz ze Francja zryzykuje straty wlasnego rolnictwa i otworzy rynek UE? Do Chin juz sprzedaja ile moga. Rosja kupi, oczywiscie nie z niemiec bo niemcy pokrywaja jedyne 2/3 swoich potrzeb, ale np. z Polski, Kanady czy Kazachstanu.Komisarz Ryba - Rosja , Paweł27 24/02/14 23:50
kupi każde ilości mięsa, warzyw, owoców. Przecież sam wiesz ile ciągną żywności z Polski czy Europy. Zborze to nie wszystko.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - ale Ukraina eksportuje glownie zboze , komisarz 25/02/14 00:26
poza tym nie powiesz mi ze mieso i pomidory to 60% ukrainskiego eksportu. Napisales ze do Rosji idzie glownie rolnictwo i ja nie za bardzo sie z tym zgadzam. Tzn. pewnie idze tam duzo produktow zywnosciowych ale wartosciowo jest to mniejszosc. Wiecej warta jest te klikanascie % stali. Szkoda, ze nie mam pod reka rocznika statystycznego bo tam struktyra Ukrainskiego eksportu i rosyjskiego importu bylaby jak na dloni.Komisarz Ryba - Teraz , Paweł27 25/02/14 02:50
to głównie stal ;)
A tak na marginesie i by dodać trochę smaczku na temat rozmowy. Zdajesz sobie sprawę że to Polska stworzyła Ukrainę w XVIw, w sposób całkowicie pokojowy, z własnych ziem, składających się z województw Kijowskiego, Bracławskiego i Czerniechowskiegoi7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold
- jest jakieś logiczne uzasadnienie , Demo 25/02/14 07:46
dlaczego oni sami nie produkują żywności? Przecież ziemi mają ciut ciut i jeszcze trochę.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Hmm , Paweł27 25/02/14 07:53
Ja nie znam, ale przecież to jest fakt, bo widzimy co się dzieje jak rosja blokuje nawet ostatnio wieprzowinę przez jakiegoś parcha świńskiego co niby zagraża im Putinowskiemu "drogocennemu" społeczeństwu ;)i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - no wlasnie, co sie dzieje? , komisarz 25/02/14 22:04
czy sa w Rosji jakies braki? W koncu gdyby sami nie produkowali to nie mogliby ot tak wstrzymywac co chwile importu. A robia co chca i o glodzie nie slychac.Komisarz Ryba - Co za problem , Paweł27 25/02/14 22:19
przecież rynek jest pełen sprzedawców. Zablokują Polskę kupią z Niemiec, Chin, UK czy nawet ze Stanów. Widzisz jakiś problem.
Teraz sprzedający bije się o klienta a nie odwrotnie.i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold
- produkuja i nawet sporo eksportuja , komisarz 25/02/14 22:13
ppo prostu nie wszystko. Ich rolnictwo jest ekstensywne. Braki maja tam, gdzie potrzeba duzego nakladu pracy jak w sadach czy w niezautomatyzowanych chlewnaich. co innego wielkopowierzchniowe uprawy.
Tu masz wszystko opisane
http://en.wikipedia.org/wiki/Agriculture_in_Russia
Komisarz Ryba
- dobry tekst , komisarz 24/02/14 17:50
czemu nasi politykierzy go nie czytaja?Komisarz Ryba - nom :DDDDD , endern 24/02/14 18:18
Niczego ambitniejszego po tobie sie nie spodziewałem :DDDDDDD
- do bluzga pod moim adresem, powiazanego z dziwnym wywodem nie mającego NIC wspolnego z tezami mojego wątku.
- i małpiego przeklejenia kg tekstu czyjegos autorstwa nad ktorym rozwodza sie lewicujace media(parowkowy portal lisa, wprost, passent)...
Kurcze, jakim ty jestes prymitywem, serio zal mi ciebie :) - Podziękować, jednak na Ciebie w biedzie można liczyć , McIsland 24/02/14 22:23
<buziak>
byłem latem 2013 potwierdzam...GTD ... - Wyspa , Ament 24/02/14 23:02
<buziak> to 10 lat temu na Nortonie :) I
-AMENT-
I
- Komisarz, , Paweł27 25/02/14 22:16
Sam widzisz, że nie jesteś na bieżąco. Sikorski był.
Są na to dokumenty i pokazywano już w TV plany obstawienia budynków i usytuowania snajperów.
Podchodzisz do wszystkiego strasznie typowo, jak pisiory, którzy gówno wiedzieli ale twardo krytykowali medialnie a teraz wychodzi na to że się jak zwykle wygłupili.
PiS to właśnie taka partia i osobiście sobie nie życzę by tego typu bajkopisarze rządzili tym krajem.
Pierwszy lepszy link ci wrzucam
http://www.stefczyk.info/...-z-majdanem,9947677429i7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - link byłby lepszy , Chrisu 25/02/14 22:48
gdyby był do dokumentu, a nie artykułu o dokumencie... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - hmm , Paweł27 25/02/14 23:35
dokumenty pokazywali w TVN24bis. Tutaj jest jeden z nich: rozmieszczenie snajperów
http://www.polskatimes.pl/...html#galeria-materiali7-4770, Asus H87M-Pro
EVGA 750ti, SSD 840 Pro
Fractal Design Define R4, EVGA 750W Gold - ten dokument , Chrisu 26/02/14 10:28
bez opisów jest tak samo pewny jak to, że teraz napiszę "Jankukowycz postrzelony" i dam to zdjęcie:
http://www.polskatimes.pl/...html#galeria-material /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
|
|
|
|