Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » PeKa 05:47
 » hokr 05:00
 » piszczyk 03:57
 » rzymo 03:38
 » Grza 02:20

 Dzisiaj przeczytano
 41110 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

... [AUTO] jakie autko używane... , SebaSTS 13/01/14 13:39
... Z aktywnym systemem przeciw zaśnięciu... żeby np. na takiej niemieckiej autostradzie bez wyboi nie usnąć.

>-<

  1. Możę troche offtopicznie ale podziele się poglądem: Każde byle radio dobrze grało , ptoki 13/01/14 13:46
    i głosno.
    Bo jak sie człowiekowi robi sennie to nie ma liczyć na "system" tylko ma zjechać na parking i iść spać.
    Przynajmniej u mnie nie ma na to rady. Jak sie po nudnej drodze chce spać to nie pomaga ani kawa, ani otwarte okno, ani zjedzenie kromki.

    Trza sie walnąć spać i tyle. A że sie nie zdązy na czas? No cóż. można się nie zdązyć na zawsze...

    1. ... no chyba, że jak zasypiasz to w 5 sekund, zanim sięgniesz podregulować głośność... , SebaSTS 13/01/14 14:55
      ... chyba, że o to chodzi, że trzeba ciągle audycje zmieniać i że radio szumi, rwie.

      >-<

      1. To nie tak. , ptoki 13/01/14 15:07
        Jak jesteś senny to to czujesz. Czujesz że chciałbyś iśc spać. nudzisz sie. Zaczynasz mieć wzrok wbity w jeden punkt (na autostradzie zazwyczaj jest tak wbity więc taka oznaka wiele nie pomaga). Ale przynajmniej ja wiem kiedy jestem senny.

        Nigdy nie zdarzyło mi sie zasnąć bez wcześniejszego nastroju senności.

        Jeśli tak masz że jesteś rześki jak ptaszek a po chwili śpisz to system ci w tym nie pomoże. A wręcz może uśpić czujność (mam system jakbym zasnął to mnie obudzi).
        jesli zasypiasz bez oznak zapowiadających to albo warto się przebadać albo nie jeździć w nocy albo lepiej siebie poznać.

        Fachowiec ze mnie słaby w tych sprawach ale z rozmów z innymi kierowcami wywnioskowałem że wielu z nich wie kiedy są senni a kiedy są tak senni że nie dadzą rady. I ci co mają olej we łbie nie pozwalają sobie jeździć jak wiedzą że sobie zaufać nie mogą.

        I mnie się dwa razy zdarzyło że walłem sie spać po przejechaniu paru km na trasie 300km.

        Po prostu po tych 20 minutach jazdy stwierdziłem że nie moge i klaplem sie na godzine. A i potem było słabo i jechałem z przerwami.

        Taki lajf. Z organizmem nie każdy może walczyć. Trzeba wiedzieć kiedy sobie odpuścić.

        I podsumowując: To nic złego spać w drodze. To nic złego nie znać swojego organizmu. To nic złego sobie źle zaplanować droge.
        Złe jest jak sie ignoruje swoje słabości. I to też się ludziom dosyć często zdarza. Bo myślą "a jeszcze 20km, droge już znam, blisko jest, wyśpie sie w domu" i zasypiają za kierownicą.

        1. ... +1 , SebaSTS 13/01/14 15:12
          ... Wypracowania się nie spodziewałem. Ale poznam siebie bo nie mam doświadczenia w trasach >100km... Zanim wyjadę.

          >-<

        2. ano tak , okobar 13/01/14 20:31
          zima 97/98
          maluch i moja studniówka
          pobudka o 5 rano - o 7 wyjazd do Wrocławia na regionalny finał olimpiady historycznej...

          12- przejscie do półfinału
          15- półfinał - specjalnie oblaliśmy z kolegą, bo o 18 mieliśmy studniówkę, a na 18 był finał przewidziany :P
          16.30 powrót do domku - kąpiel, garniak i maluszkiem 10 km po moją ówczesną dziewczynę
          18.15 dotarłem z nią na studnióweczkę...

          4.10 rano odwiozłem moją pannę do domku
          5 po pozegnaniu wsiadłem i jechałem do domu - około 10 km (ach te odpalanie na zmiotkę:))
          zanim jeszzcze wyjechałem od niej z miasta - samochód mi obróciło przy prędkosci ok. 20 km na godzinkę, szklanka na drodze
          trasa do domu - marne 10 km, przez las
          szklanka wszędzie, jazda 30-40 km/ha to najszybsze co się dało...
          byłem zmęczony, ale walczyłem, dwukrotnie zasnąłem za kierownicą, pobudka tuż przy rowie, znaczy sen max 3 sekundy....
          ale po jeździe stwierdziłem że limit szczęścia w życiu jeśli chodzi o zaśnięcie za kółkiem wyczerpałem, od tamtej pory - padam, senność - to postój, papierosek, kawka, poruszanie się chociaż 10-15 minut
          jak zaczyna się jeszcze gorzej, znaczy padają powieki. zatrzymać się i spać... nie jechać!!

          AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
          GF 7600 GS, M2N4 SLI
          Win XP SP3

  2. hmm , bartek_mi 13/01/14 13:50
    obsmialem sie

    dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

  3. stary , ibiz 13/01/14 13:56
    maluch. albo żeby było wygodniej to Polonez. Uwierz mi, nie zaśniesz... ze strachu czy dojedziesz ;)

    1. ... a słyszałem już to... , SebaSTS 13/01/14 14:44
      ... no stary musi być by nie wywalać na filtr cząstek stałych... czy inne komputerowe pierdoły.

      >-<

  4. ale co się , LooKAS 13/01/14 14:06
    martwisz? najwyżej Pad z ręki ci wypadnie, jak masz dywan to nic mu się nie stanie...

    I wanna suck, I wanna lick
    I wanna cry and I wanna spit

    1. heh , Pron! 14/01/14 08:05
      Ja kilka razy zasnąłem "za kierownicą" w GT5, obudziły mnie wibracje z pada, jak auto tarło o bandę ;)

      Slalom alejkom!

      1. ... to zamiast alkomatów... , SebaSTS 14/01/14 11:05
        ... FF w kierownicy... +1 sam sobie.

        >-<

  5. No bez jaj , MayheM 13/01/14 14:10
    albo pijesz jakies energetyzery, tylko po troszku, nie calego na raz, albo robisz sobie krociutka drzemke jak Cie dopadnie juz mocna sennosc, gdzies na parkingu. Taka drzemka, nawet 5-10 min czyni cuda.

    1. ... a pepsi z cukrem, czemu energetyki? , SebaSTS 13/01/14 14:45
      ... kawa nie bo szybko trzeba i tak parking z WC odwiedzić.

      >-<

      1. Cukier niedobry. Jak wzrasta stężenie we krwi to , ptoki 13/01/14 14:57
        sie spać chce. Jak za nisko to też czasem niedobrze.

        Nie tędy droga...
        Na mnie np. ani kawa ani redbullopodobne nie działają. Jak sie chce spać to sie chce i kropka.
        Trzeba wcześniej sie kimnąć.

        1. mniej wiecej , Okota 13/01/14 16:03
          totak wyglada... ale jest tez taki myk (nie dziala na duuuuuze zmeczenie)
          jako ze kofeina dziala dopiero w organizmie po okolo pol godziny to pijesz kawe/cos z kofeina i idziesz sie zdrzemnac na 15-120 minut - po tym budzisz sie ze zrestartowanym mozgiem :D doslownie. ale jak pisalem wyzej jak juz zasypiasz na stojaco to nic nie da....
          wtedy trzeba isc sie przespac na kilka godzin...

          Dyslektyka błąd nie pyka...
          RTS wszechczasów:
          Supreme Commander

          1. ... dobry myk. , SebaSTS 13/01/14 17:07
            ... THX

            >-<

            1. mala koreka , Okota 13/01/14 17:42
              15-20 minut... nawet do pol godziny

              Dyslektyka błąd nie pyka...
              RTS wszechczasów:
              Supreme Commander

              1. ... 30min to nawet głębokie REM złapiesz = regeneracja jak po kilku cyklach snu. , SebaSTS 13/01/14 21:27
                ... niezłe wyliczenia.

                >-<

      2. z takich "dopalaczy" to polecam , Demo 13/01/14 21:41
        fatburnery stosowane na redukcji tkanki tłuszczowej. Jak ktoś tego nie bierze normalnie to kopie fest, np. takie coś:

        http://www.sfd.pl/sklep/Man_Scorch-opis1364.html

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

  6. jesli zasypiasz , Kenny 13/01/14 14:18
    tzn ze za wolno jedziesz.

    .:Pozdrowienia:.

  7. [ot] adrenalina , Tomasz 13/01/14 14:18
    w PL jak mnie łapie to daję po garach i tak parę minut ~180 km/h, wystarczy żeby się obudzić. W DE +100 i wyjdzie na to samo.

    https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

    1. ... też to czuję ponad 120km, z wiekiem pewnie poprzeczka rośnie. , SebaSTS 13/01/14 14:47
      ... coby poczuć adrenalinę?

      >-<

      1. to jeszcze przez 30 sekund , Kenny 13/01/14 15:49
        okienka na osciez przy tych 120km/h... nie ma to jak swieze powietrze... im zimniej tym lepiej. W zaduchu zasypiasz.

        .:Pozdrowienia:.

        1. Dokladnie. , Ament 13/01/14 22:38
          Jeszcze jak sie jedzie samemu to najgorsze sa baki. Potrafia uspic czujnosc.

          I
          -AMENT-
          I

      2. mi już poprzeczka nie rośnie , Tomasz 13/01/14 16:43
        taką mam nadzieję...

        https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

  8. najlepiej się przespać 30 minut , digiter 13/01/14 16:43
    ostatnio na 20 km przed domem stwierdziłem że nie dam rady i zatrzymałem się na parkingu. Pół godziny snu i pojechałem dalej jak nowo narodzony. Najgorsze było tylko jak się obudziłem po krótkim śnie w samochodzie. Nie wiedziałem gdzie jestem, myslałem że spowodowałem wypadek i właśnie odzyskuję przytomność. Koszmarne uczucie.

    Piszcie do mnie per ty z małej litery

    1. hmm , bartek_mi 13/01/14 17:41
      jedna sluszna metoda

      najgorsze co robia "twardziele" to jechanie do konca no bo juz sa prawie w domu i juz blisko celu...
      ostanio znajomy jechal z Włoch. teaz spal 80km od domu :)

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

    2. Hehe znam to uczucie. , ptoki 13/01/14 18:18
      Choć tylko raz mi sie zdarzyło :)

      Mój tip of the day:
      Trzeba mieć w aucie ciepły kocyk. A na droge picie w termosie (ja lubie herbate ale kawa też pewnie sie nada).

    3. tru... , Chrisu 13/01/14 22:59
      Choćby 10 min drzemki i człowiek zaraz inaczej się czuje.
      Jak jechałem z UK w okolice Frankfurtu a/M jechało mi się fajnie od tunelu. Tuż przed granicą z Holandią stanąłem na 2 min w Belgii. Wszedłem do auta i tuż za granicą z Niemcami musiałem zjechać na parking. Obudziłem się po 3 godzinach...

      Zawsze jak zachciewa mi się spać zatrzymuję się i śpię. Raz tylko wracałem z wyborów (50 km od miejsca zamieszkania) po > 24 godzinach (komisja+przesyłanie danych+inna praca w przerwach w pracy komisji). 300m przed domem mam rondo. Pamiętam moment 3 m przed krawędzią ronda, a później moment 2m od środka ronda. Szczęście, że jechałem z 10 km/h i zdążyłem odbić. Zastrzyk adrenaliny mimo, że wielki był na tyle niewielki w stosunku do zmęczenia, że 4 min później jak położyłem się to od razu zasnąłem...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  9. sprawdzić ustawienie fotela ;) , Wedrowiec 13/01/14 16:45
    serio. Zmieniłem auto, zaczynałem przysypiać nawet na krótkich trasach, powyżej 1h. Uznałem że auto lepsze -> ciszej wygodniej tempomat itp. więc zmula mnie szybciej. Żona jechała, nie zmieniłem jej ustawienia fotela (bardziej na pion) i jak ręką odjął przysypianie. Wcześniej trasa 3h to masakra, na koniec głowa opadała, teraz nie ma żadnego problemu.

    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"

  10. heh...przypomniało mi się jedno uśnięcie... , PrzeM 13/01/14 21:22
    ...jechaliśmy rano 80 km z Austrii do Włoch na Sella Rondę, potem cała Sella w lewo z Valgardeny. A potem na zmęczonego, pizza jak koło młyńskie. I siadłem za kółkiem żeby te 80 km wrócić. Oczy jak zapałki ale ja nie dam rady? I nie dałem. Zabrakło mi 5km. Obudziłem się w zaspie. Cud że to był zakręt na drugim biegu i prędkość góra 20 na godzinę...od tego czasu jak tylko czuję że powieki opadają jadę na bok i spanie.

    PrzeM

    above the mind - powered by meat...

  11. kup sobie kompresor snu , bodeq 13/01/14 21:37
    pięć minut snu i masz półgodzinną drzemkę.
    tu masz zajawkę:
    http://technologie.gazeta.pl/...starter__100_.html

    1. I może jeszcze , Remek 13/01/14 22:39
      z kartą SD aby sny nagrywać w HD.

  12. 2010 z ultra premium pakietem , speed 14/01/14 03:48
    Lexus GX 460 lub LX 570, pewnie cos tam jeszcze by sie znalozlo ale nie znam . Z nowszych 2012-2013 jest juz znacznie wiekszy wybor
    ,jak poszuksz to cos znajdziesz interesujacego.
    W GX 460 dziala to bardzo fajnie , nie tylko jak zbaczasz z lini jazdy ale jak cos wyskoczy czy jak ktos ostro przychamuje. Calkiem
    zgrabne rozwiazanie.

    1. Bardzo dobra odpowiedź. , ptoki 14/01/14 07:19
      :-)
      Poprawiła mi humor od rana :)

      1. chce uzywane czy nie ? :))) , speed 14/01/14 08:17
        nowych z tymi cudami jest juz sporo ,ale zaraz by jeczal ze chce uzywke a nie nowke:))))

    2. "ale jak cos wyskoczy" , Kenny 14/01/14 07:45
      co wtedy? Wyrywa kierownice z rak? :)

      .:Pozdrowienia:.

      1. Zaraz wyrywa:)) ,wystarczy ze cie pasami scisnie:)) , speed 14/01/14 08:15
        to na pewno sie obudzisz ( gwarantuje). do tego piszczy I jak ty nie zaczniesz chamowac to samo zacznie . Jak by bylo malo to ma czojnik na podczerwien ( kilka ) ktore potrafia rozpoznac pozycje glowy .

        1. czujnik ,czujnik. , speed 14/01/14 08:18
          ---------

        2. eee, to jak samo nie skreca , Kenny 14/01/14 08:25
          to do doopy

          .:Pozdrowienia:.

          1. sa i takie co skrecaja i jeszcze innych pare rzeczy robia:))) , speed 14/01/14 16:57
            jest w czym wybierac.

        3. ... Ty to wiesz co najlepsze... , SebaSTS 14/01/14 23:25
          ... za cycusia ściśnie i się obudzi. Genialny wynalazek!
          THX

          >-<

    3. jedyna jak na razie , krogulec 14/01/14 09:36
      odpowiedz "na temat" i jeszcze wywolala "smichy u chichy". Przeciez autor nie podal przedzialu cenowego.

      1. dokładnie, , ibiz 14/01/14 19:54
        a do tego autor pytania pracuje w "finansowości" i to na kierowniczym stanowisku. Nie wypada mu chyba jeździć "byle czym" ;)

    4. przychamuje? , okobar 14/01/14 10:20
      chyba przyhamuje :P

      AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
      GF 7600 GS, M2N4 SLI
      Win XP SP3

      1. Ooo, wlasnie tak powinno byc , speed 14/01/14 16:58
        przez 'h'.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL