Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » ligand17 09:44
 » Markizy 09:44
 » Robek 09:41
 » ARTi 09:40
 » Sherif 09:32
 » Sociu 09:28
 » jablo 09:27
 » rrafaell 09:13
 » wrrr 09:11
 » ProSavage 09:06
 » maddog 09:01
 » KHot 08:59
 » Syzyf 08:59
 » b0b3r 08:52
 » rooter666 08:51
 » XepeR 08:49
 » MARtiuS 08:48
 » DJopek 08:34
 » Artaa 08:33
 » emigrus 08:33

 Dzisiaj przeczytano
 41140 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[AUDIO] jakie słuchawki na siłownię/ do biegania? , Demo 21/09/13 20:18
Nie zależy mi na jakości. Mają być trwałe, trzymać się dobrze ucha i możliwie dobrze tłumić otoczenie (czyli pchełki odpadają).

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

  1. a moze to , juzek 21/09/13 22:07
    http://www.kickstarter.com/...-headphones?ref=live

    ale i tak ch..a warte :P

  2. U mnie , Birdman 21/09/13 22:07
    swietnie sie sprawdzaja sluchawki ktore dostalem do black berry 9900. Niby zwykłe pchełki a graja nawet fajnie a i w uchu trzumają się rewelacyjnie. Przy bieganiu nie miałem z nimi najmniejszego problemu.

    ping?

    1. pchełki nie wytłumią otoczenia , Demo 21/09/13 22:17
      a na siłowni zawsze coś tam gra, często bardzo dalekie od moich gustów :) Oczywiście mogę dać po garach i wygrać na decybele, ale zdecydowanie wolałbym słuchać ciszej i żeby obudowa słuchawek wzięła na siebie nieco wytłumienia.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. No to fakt. , Birdman 21/09/13 22:30
        To w twoim przypadku to chyba coś w tym stylu: http://allegro.pl/...00-najtaniej-i3557556573.html
        Ja się w sumie też nad tym zastanawiam ale szkoda mi kasy skoro sluchawki od telefonu daja rade...

        ping?

      2. No to dokanalowki , Mute 22/09/13 02:26
        z pianka.

  3. Bose , siaraps 22/09/13 00:46
    Bose in-ear.

    "dziś to, co wczoraj trwałym było
    jutro istnieć przestaje"
    dj boom

    1. testowałeś podczas biegania? , Demo 22/09/13 00:59
      Trzymają się? Konstrukcja dość dziwna.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. testowalem , siaraps 22/09/13 08:51
        odsluch i przy okazji czulem, ze dobrze leza. Biegac nie biegalem :) ale czytalem kilka opinii, ze daja rade. Ludzie tez sobie chwala produkty Audio-Technica.

        "dziś to, co wczoraj trwałym było
        jutro istnieć przestaje"
        dj boom

        1. rozumiem, że chodzi o ten produkt? , Demo 22/09/13 09:07
          http://allegro.pl/...okazja-10szt-i3554924959.html

          Te gumki są wymienne? Bo coś nie widzę ich nigdzie do kupienia.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. Jezu , Mute 22/09/13 09:14
            moze jeszcze jakis studyjny model na zamowienie za 1,5k ktos poleci.

            1. no tanie nie są , Demo 22/09/13 09:18
              ale to dla mnie sprzęt codziennego użytku więc jeśli są odpowiedniej jakości to wyskrobię (co nie znaczy, że nie wolałbym tańszych). Masz coś na innego wartego polecenia?

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

          2. wygladaja jak te , siaraps 22/09/13 09:58
            tyle ze ludzie przestrzegaja przed chinskimi podrobkami z Allegro. Tak wiec lepiej chyba takie sluchawki nabyc u autoryzowanego dystrybutora. Tak to jest element wymienny.

            "dziś to, co wczoraj trwałym było
            jutro istnieć przestaje"
            dj boom

            1. i jeszcze , siaraps 22/09/13 10:01
              http://shop.reebok.com/us/content/bose

              "dziś to, co wczoraj trwałym było
              jutro istnieć przestaje"
              dj boom

  4. Demo, chyba za bardzo kombinujesz... , hokr 22/09/13 09:37
    kup zwyczajne silikonowe albo takie zakładane za ucho i będzie git ;) nie ma co przepłacać za jakieś wynalazki, bo różne rzeczy mogą się zdarzyć podczas pakowania hehe

    1. biegam od ponad 8 lat i niestety , Demo 22/09/13 09:55
      mimo przerobienia kilkunastu słuchawek tylko TDK SHP-CP100 spełniły moje oczekiwania co do trzymania sie ucha. Były wręcz idealne i tanie. Niestety, nie do kupienia. Od czasu jak mi padła ostatnia para próbowałem różnych zakładanych na ucho ale zwyczajnie mi odpadają i co kilkanaście/ kilkadziesiąt metrów muszę je poprawiać :( Były w tym creativy sporty, sennheisery i inne cuda.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

  5. mi zwykłe dokanalowe sennki nie wypadają , yorg5 22/09/13 10:21
    ale mam inny problem, szumiace powietrze przy biegu/ jeździe rowerem. Jak temu zaradzić?

    The Borg's frightening appearance
    may scare small children.

    1. ja radzę sobie tak, że , Chrisu 22/09/13 14:06
      nie biegam ;-)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  6. przy biegu nie rusza mnie szum (za wolno?) , Demo 22/09/13 10:24
    a na rower to wrzucam pełne zabudowane technicsy i po sprawie :)

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. kolejny geniusz , Dabrow 22/09/13 10:44
      ze słuchawkami na rowerze...

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

      1. no i co? , yorg5 22/09/13 10:50
        Nie jeżdżę po mieście...

        The Borg's frightening appearance
        may scare small children.

      2. słyszę doskonale wszystko , Demo 22/09/13 10:55
        z otoczenia. Wybieram takie słuchawki bo mi zwyczajnie wieje po uszach. Do tego nie jeżdżę nigdy po ulicy (3x mnie potrącił samochód i mam już dość). Uprasza się o nieocenianie swoją miarą.

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

      3. a jaki masz z tym problem? , myszon 22/09/13 11:16
        jazda samochodem z zamkniętymi oknami też świetnie tłumi dźwięki otoczenia. Włączenie radia lub rozmowa z kimś świetnie rozprasza.

      4. .:. , Shneider 22/09/13 11:43
        No nie mogę się powstrzymać ;-)

        Jadąc samochodem zapewne masz wszystkie okna otwarte i wystawiasz głowę za szybę?
        Gwarantuję Ci, że w słuchawkach słyszę lepiej niż 100% kierowców w samochodach, do tego znacznie szybciej lokalizuję źródło dźwięku.

        W Mercedesie S klass, co słyszy kierowca, zwłaszcza jak włączy muzyczkę?

        .:: Live at Trance Energy ::.

        1. mistrzu , Venom79 22/09/13 12:43
          Kierowca każdego samochodu dysponuje polem widzenia z przodu i lusterkami/kamerami (pole widzenia z tyłu). W przypadku auta słuch nie jest kluczowy.
          Natomiast rowerzysta dysponuje polem widzenia z przodu, a z tyłu w większości już nie - rowery z lusterkami to tylko mały procent tego co widuję. Dlatego słuch pozwala dopełnić brakujące informacje co się dzieje dookoła. Nie słysząc jedziesz tak, jak samochodem bez lusterek, co nota bene jest niedozwolone właśnie ze względów bezpieczeństwa.

          Lewy pas to nie kółko różańcowe.

          1. .:. , Shneider 22/09/13 13:06
            ?!? Co dzisiaj piłeś?

            Rowerzysta ma głowę ponad wszystkimi autami osobowymi. Do tego brak martwej strefy.
            Dodatkowo np: ja, mam dwa lusterka. Wiec nie pi3rdol ;-D

            Jadąc w pozycji wyprostowanej, głowa kręci się na wszystkie strony ogarniając sytuację. Ale to poboczny temat.

            Czyli według Ciebie kierowca samochodu może równie dobrze jeździć w słuchawkach, bo ma lusterka? ;-)

            Kolejna rzecz, ja jeżdżę ze średnią powyżej 30km/h co oznacza że moja prędkość podróżna jest w okolicy 32-40km/h, jedyne co słyszę to jeden wielki szum, w dokanałowych słuchawkach wbrew pozorom lepiej słyszę podczas jazdy niż bez nich.

            Jestem kierowcą i rowerzysta, wnioskuję że Ty jesteś jedynie kierowcą.
            Robię ~200km tygodniowo w przejazdach po 54km po najbardziej ruchliwym mieście w Polsce.

            .:: Live at Trance Energy ::.

            1. a tak z ciekawości , endern 22/09/13 17:17
              jadąc po czy rozwijasz te 32-40km/h? Nie masz poczucia że nie jest to bezpieczne w mieście?

              1. .:. , Shneider 22/09/13 17:48
                trasa 54km, średnia ruchu 31-33km/h bez postojów.
                staty http://i.minus.com/j2y1ZsewB8bKx.jpg

                Bezpiecznie w mieście? Zdefiniuj bezpiecznie.

                Wiele lat temu tuż po maturze pisemnej z matematyki miałem wypadek w którym manetka od przerzutek wbiła mi się w klatkę piersiową nad sercem zostawiając dziurę wielkości kciuka. Kierowca otworzył raptownie drzwi i dosłownie trącił moją kierownicę.

                Od tamtego czasu nie miałem ani jednego wypadku ani sytuacji kryzysowej. Ale nie dla tego, że zrobiło się bezpieczniej na ulicach a dla tego że mam oczy otwarte i nie patrzę tylko przed siebie. Nie jeżdżę już przy krawędzi jezdni a bliżej środka by debili wyprzedzali mnie jak ludzie a nie na lusterka. A jak coś mnie rozjedzie to niezależnie od tego czy mam słuchawki czy też nie.

                Dużo niebezpieczniej jest w małych miastach gdzie rower na trasie jest rzadkością i można go wymijać na 20cm.

                .:: Live at Trance Energy ::.

                1. .... , duke_leto 22/09/13 18:08
                  nagrywasz czasem swoja trase? jak tak to wrzuc jakis filmik jak zmieniasz pasy w tej jebanej warszawie. lapa goi mi sie rok po ostatniej 'stluczce dwoch pojazdow'

                  1. .:. , Shneider 23/09/13 10:12
                    W tym roku już nie, jak sprawię sobie mobiusa to wrzucę film by kilku "hejterów" napisało, że jeżdżę jak samobójca...

                    .:: Live at Trance Energy ::.

                2. robie , endern 22/09/13 18:23
                  podobny dystans po Poznaniu tygodniowo. Tylko oczywiście z mniejszą prędkością. Gdyż jeżdżę ścieżkami rowerowymi o ile mam taką możliwość. Generalnie zgadzam się że kluczowe jest jechanie bliżej środka, jednak wybieram ścieżki przez to że nie jestem w stanie wyeliminować tego że trafię na debila na drodze. A wiadomo kto wygrywa przy zderzeniu z samochodem.
                  Jedna rzecz mnie zastanawia... rozumiem że jedziesz te 30 km na zderzaku ciężarówki przejeżdżając przez zatłoczone skrzyżowanie czy rondo. A co wtedy gdy ktoś wybiegnie na pasy przed tą ciężarówkę, lub inny samochód nie ustąpi pierwszeństwa temu który jedzie przed Tobą?

                  Życzliwie się pytam, bo widzę czasami właśnie takich szybkich zawodników. I tu już przy takim zdarzeniu taki rowerzysta jest w mojej ocenie bez szans. Statystycznie rzadko się to zdarza, ale jak już to człek jest skutecznie pozamiatany.

                  1. .:. , Shneider 23/09/13 10:20
                    Za jaką ciężarówką? Za autobusami jeżdżę 50-60km/h ale bardzo rzadko bo przystanki są zbyt często.
                    Jadę normalnie samemu a na ronda skrzyżowania wjeżdżam z zachowaniem szczególnej ostrożności i tylko wtedy kiedy mam pewność, że jest bezpiecznie.

                    W Warszawie miałem tylko jedną kolizję, przytuliłem się do auta pani która tuż przed skrzyżowaniem stwierdziła, że zmieni pas. Zrobiła to jak byłem na wysokości jej drzwi.

                    Jak zechce mnie coś zabić to to zrobi niezależnie ode mnie.

                    .:: Live at Trance Energy ::.

                    1. nom , endern 23/09/13 11:34
                      tylko o tym mówię... że decydując się na tak dużą prędkość odbierasz sobie szanse na zareagowanie w sytuacjach:
                      - gdy ktoś postawi zasygnalizować że skręca w momencie tego manweru - a nie zauważy cię. Norma.
                      - gdy prztulasz sie do czegos większego niz mały samochód - nie jesteś w stanie w czas zareagować gdy coś wbiegnie na drogę przed ten pojazd i ta osoba będzie ostro hamować. I pozamiatane.

                      Więc masz wpływ na takie sytuacje, tylko sam z niego rezygnujesz.

                3. ech , Dabrow 22/09/13 22:13
                  sam mam świadomość że spokojnie większość wypadków rowerzystów jest z winy kierowców (sam miałem parę - między innymi eksplorację bagażnika w kombiaku przez tylną szybę bo kutas stanął nie tam gdzie trzeba tuż znienacka*), dlatego po prostu przeraża mnie jak ktoś sam nie dba o siebie...


                  ______
                  * - wam tylko jedno w głowie (-;

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

                  1. .:. , Shneider 23/09/13 10:28
                    Ale to nie chodzi o wypadki.
                    Napisałeś bardzo jednoznaczny tekst:

                    kolejny geniusz , Dabrow 22/09/13 10:44
                    ze słuchawkami na rowerze...

                    Więc zareagowałem pisząc, że ludzie którzy tak twierdzą chyba nigdy nie jeździli po mieście w gęstym ruchu ulicznym.

                    Rozpędź się autem do realnych 35km/h i wystaw głowę przez szyberdach. Podczas zatrzymania nie jetem głuchy jak pień i doskonale orientuję się w otoczeniu, ale na jaką cholerę mam rezygnować ze słuchawek skoro zatrzymania to tylko 5% mojego czasu i przeważnie stoję przy światłach obok jakiegoś samochodu?
                    Mam wyższą średnią niż większość kierowców w swoich autach.

                    Także jeżeli sam nie jeździsz po mieście na rowerze (nie po ścieżkach rowerowych), to bardzo bym prosił byś przemyślał swoje zachowanie i wyciągną odpowiednie wnioski ;-)

                    .:: Live at Trance Energy ::.

                    1. heh , Dabrow 23/09/13 23:15
                      dopisując do tego co niżej napisałem - odpowiem jeszcze jedno.
                      Owszem, teraz nie jeżdżę - dwójka dzieciaków i instrument (cello) to trochę za dużo jak na rowerowe odwożenie (-; Ale drzewiej wkręcałem słuszne kilometraże po Krakowie - w ruchu miejskim w 100% więc wiem jak to jest. W życiu bym słuchawek do uszu nie wsadził..... I tyle.
                      Skończmy tę dyskusję. (PS. Geniusz - to chyba komplement co?? - sarkazm takim malutki ((-: )

                      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                      !Tu się nic nie zmienia!
                      ------dabrow.com------

            2. 123 , Venom79 22/09/13 18:45
              >> ?!? Co dzisiaj piłeś?
              Różne płyny.

              >> Rowerzysta ma głowę ponad wszystkimi autami osobowymi. Do tego brak martwej strefy.
              Ponad wszystkimi osobowymi nie ma - patrz vany i suvy.

              >> Dodatkowo np: ja, mam dwa lusterka. Wiec nie pi3rdol ;-D
              I tak trzymać, ale jak pisałem ja osobiście bardzo rzadko widuję rowery z lusterkami, także obawiam się, że jesteś w miejszości rowerzystów.

              >> Jadąc w pozycji wyprostowanej, głowa kręci się na wszystkie strony ogarniając sytuację. Ale to poboczny temat.
              Nie wiem na jakim rowerze jeździsz, ale ludzie często jeżdżą na góralach, a tam się jedzie w pozycji pochylonej. A nawet w pozycji wyprostowanej nie wierzę, żeby głowa obracała ci się na wszystkie strony - ludzie to nie sowy. Ale tobie gratuluję treningu szyji :)

              >> Czyli według Ciebie kierowca samochodu może równie dobrze jeździć w słuchawkach, bo ma lusterka? ;-)
              Jasne. Pisałem powyżej czemu - chodzi o orientację dookólną, którą zapewniają lusterka. Ogólnie - dla kierowcy auta zmysł wzroku daje 99% orientacji, także to czy kierowca jedzie w słuchawkach czy bez jest mniej istotne niż czy spogląda w lusterka czy nie.

              >> Kolejna rzecz, ja jeżdżę ze średnią powyżej 30km/h co oznacza że moja prędkość podróżna jest w okolicy 32-40km/h, jedyne co słyszę to jeden wielki szum, w dokanałowych słuchawkach wbrew pozorom lepiej słyszę podczas jazdy niż bez nich.
              Pewnie jest jak piszesz. Tu racja. Ale im głośniejsza muzyka (jeśli słuchasz), tym mniejsza korzyść z wytłumiania szumu przez słuchawki.

              >> Jestem kierowcą i rowerzysta, wnioskuję że Ty jesteś jedynie kierowcą.
              Robię ~200km tygodniowo w przejazdach po 54km po najbardziej ruchliwym mieście w Polsce.
              Tak, na rowerze już nie jeżdzę od paru lat, teraz tylko auto. Nie zmienia to jednak tego co uważam. Jak jeździłem na góralu (bez lusterek) to słuchając muzyki musiałem się bardziej rozglądać, niż jeżdżąc bez słuchawek, bo zwyczajnie nie wiedziałem co się dzieje z tyłu.

              Lewy pas to nie kółko różańcowe.

              1. no i w końcu , Venom79 22/09/13 21:57
                mogę się napić... zdrówko i peace :)

                Lewy pas to nie kółko różańcowe.

              2. .:. , Shneider 23/09/13 10:43
                > Ponad wszystkimi osobowymi nie ma - patrz vany i suvy.
                van i suv to nie są auta osobowe.
                Rowerzysta ma widok na ruch 100% lepszy od kierowcy busa ala Vito.

                >Nie wiem na jakim rowerze jeździsz, ale ludzie często jeżdżą na góralach, a tam się jedzie w pozycji pochylonej. A nawet w pozycji wyprostowanej nie wierzę, żeby głowa obracała ci się na wszystkie strony - ludzie to nie sowy. Ale tobie gratuluję treningu szyji :)
                Nie trzeba kręcić 360st, patrząc przez ramię jesteś w stanie zobaczyć co jest za tobą. Ja jeżdżę w pozycji bardzo pochylonej (lemondka) stąd dwa lusterka.

                >Jasne. Pisałem powyżej czemu - chodzi o orientację dookólną, którą zapewniają lusterka. Ogólnie - dla kierowcy auta zmysł wzroku daje 99% orientacji, także to czy kierowca jedzie w słuchawkach czy bez jest mniej istotne niż czy spogląda w lusterka czy nie.
                Dokładnie, kierowca w aucie opiera się głownie na wzroku. Ale jak pisałem, rowerzysta ma znacznie lepsze pole widzenia, bez martwych stref, do tego dźwięk z otoczenia można znacznie szybciej zlokalizować. Nawet nie wiesz jaki mam ubaw kiedy jedzie karetka. Ludzie kręcą głowami na wszystkie strony zerkając w lusterka zastanawiając się czy to za nimi by przed a może na innej ulicy... kiedy ja już dawno stoję na poboczu.

                >Pewnie jest jak piszesz. Tu racja. Ale im głośniejsza muzyka (jeśli słuchasz), tym mniejsza korzyść z wytłumiania szumu przez słuchawki.
                Słucham tak by nie zagłuszać otoczenia. Mam popi3rdolony mózg, który pomimo szumu nienawidzi również ciszy bo zaczynam sam ze sobą rozmawiać ;-)

                >Tak, na rowerze już nie jeżdzę od paru lat, teraz tylko auto. Nie zmienia to jednak tego co uważam. Jak jeździłem na góralu (bez lusterek) to słuchając muzyki musiałem się bardziej rozglądać, niż jeżdżąc bez słuchawek, bo zwyczajnie nie wiedziałem co się dzieje z tyłu.
                To są indywidualne predyspozycje. Ja nie wyobrażam sobie jazdy bez słuchawek. Jeżdżąc z nimi nie mam dyskomfortu z powodu braku orientacji. Nawet bym napisał więcej, czuję się bardzo komfortowo z nimi, bo mam 100% lepsze pole widzenia.

                Dlatego wyznaję zasadę, skoro Ty tego nie robisz to nie wyrzucaj innym, że to robią.

                .:: Live at Trance Energy ::.

                1. ale , Dabrow 23/09/13 23:17
                  burzę w szklance wody rozpętałem (-;
                  Nic nie martw, nie tylko ty masz popied..ny mózg (-;

                  !!!!!TO JEST SPARTA!!!
                  !Tu się nic nie zmienia!
                  ------dabrow.com------

      5. wiedziałem że się zgłosicie po kolei , Dabrow 22/09/13 22:09
        a no to mam że już dwóch takich debili miałem na masce wręcz - gdybym nie darł opon jak szalony to bym zmienił delikatnie ich życie... I debile nie widzą wciąż problemu... Poza tym kto mówi o aucie tylko - kilkukrotnie na spacerach nad Wisłą obserwowałem jak geniusze na rowerze ze słuchawkami w uszach nie reagują na to na co powinni... tyle. Koniec tematu - róbcie co chcecie, wasza sprawa (-;

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

      6. żeby nie było , Dabrow 22/09/13 22:17
        dwa dni temu rozwalił mnie totalnie widok kolesia w samochodzie z odsłuchowymi senkami na uszach... szkoda że żaden rozpędzony wóz bojowy SP w niego nie przypi...ł - ciekaw jestem reakcji takiego mistrza...

        !!!!!TO JEST SPARTA!!!
        !Tu się nic nie zmienia!
        ------dabrow.com------

        1. .:. , Shneider 23/09/13 10:48
          Wystarczy telefon komórkowy.

          Szkoda że kierowcy sami siebie nie widzą jak jeżdżą trzymając jedną ręką telefon, drugą zmieniając biegi, a trzecią kręcąc kierownicą...

          Myślą, że ogarniają sytuację a na drodze zachowują się gorzej jak po spożyciu.
          doskonale ukazany problem:
          http://www.youtube.com/watch?v=t8LuM92Twm8
          http://www.youtube.com/watch?v=3vFcIpzF7pc
          http://www.youtube.com/watch?v=iGN1pLI4ZaM

          .:: Live at Trance Energy ::.

          1. tutaj odpiszę Ci zbiorczo ok? , Dabrow 23/09/13 23:12
            odnośnie przemyślenia zachowania. Ja tam spokojny jestem, za kółkiem jednak dostaję pierdolca jak ktoś zachowuje się jak baran (niezależnie czy na rowerze czy na nogach czy siedząc na fotelu) - i nie dlatego że coś go zaskoczy, zagapi się albo coś tego typu (obcy w obcym mieście np) - tylko robi to bo w dupie ma innych obok siebie na drodze... I trochę tak odbieram właśnie jazde w słuchawkach na rowerze, tak samo jazdę z telefonem przy uchu za kierownicą - jakby zestaw głośny był Bóg wie jakim wydatkiem... nawet oryginalne zestawy nie są poza zasięgiem. Po prostu - droga to nie miejsce na bycie nadmiernie rozkojarzonym, niestety w naszych polskich warunkach to dżungla, co chwila ktoś cię chętnie wydyma (za nic mają owłosioną klatę twą), dla co drugiego jesteś frajerem jeśli tylko jeździsz spokojnie i jesteś uprzejmy ((scenka z dziś - debil w wypasionym mercu przed przejściem nie umie się zatrzymać tylko wyprzedza kolesia (nb. na słowackich blachach) obok, mało nie potrącając dzieciaka)).... Dlatego uważam że jeśli sam czegoś mogę uniknąć to unikam.
            Co do szyberdachu - sprawdzałem (-; Przy 120km/h.... wypaśne efekty wokalne i wizualne paszczą można zrobić. Ale nie zamierzam powtarzać (-;

            !!!!!TO JEST SPARTA!!!
            !Tu się nic nie zmienia!
            ------dabrow.com------

  7. używam do biegania i do siłowni słuchawiki noki które były , mrowa_82 22/09/13 18:24
    w modelu 820 ;) genialne :) 3 rozmiaru końcówek chyba więc pasuje do każdego ucha nawet jak napierdzielam 10 km i pot się wylewa ze mnie jest ok i jeszcze nigdy mi nie wyleciały ...

    super dźwięk można tela odbierać ;) jak dla mnie idealne polecałem znajomej też zachwycona ;) a cena chyba 20 zł na łalegro

    :)

    1. takie? , Demo 22/09/13 19:24
      http://allegro.pl/...-820-920-610-i3510813909.html

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. dokładnie... tylko że mam białe ;) , mrowa_82 22/09/13 20:44
        123

        :)

        1. szczerze , Demo 22/09/13 21:07
          to takie coś w życiu nie usiedziało mi w uchu dłużej jak 10s...ale 20 pln, mogę przetestować :)

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. mi też nienawidze pchełek zawsze wylatują wkurzają irytują :D , mrowa_82 22/09/13 21:31
            dramat ;) ucho mi się do tego nie nadaje :) te mają fajną gumkę :P która jak się spocisz jeszcze przyczepi do ucha coś jak mokra kartka do szyby :D naprawdę jest bardzoooo ok :) jeżeli sam nie zahaczę o kabel nie wylecą :)

            :)

            1. taaaa , siaraps 23/09/13 02:12
              i jeszcze opowiada kawaly

              "dziś to, co wczoraj trwałym było
              jutro istnieć przestaje"
              dj boom

  8. taaaaaaaaaaaaaaaaa , mrowa_82 23/09/13 10:50
    oczywiście :) słuchawki za 15 zł :D to jest temat do lansu .. wspominałem że po ubraniu ich jest + 5 do looka + 10 do szybkości + 30% do ochrony przed magią pocenia i jak się bzykasz w nich to mały ma ekstra 20 cm :) a wibracje z basów sprawiają że finisz jest dłuższy od tego najdłuższego jak był w jakim kolwiek pornosie ;)

    :)

    1. miało być pod sierpasem ale nie udało się ;) , mrowa_82 23/09/13 10:51
      1234

      :)

    2. auto , siaraps 23/09/13 11:36
      tez kupujesz zeby tylko sie toczylo? Zawsze mi sie wydawalo, ze sluchawki sluza do sluchania a nie zatykania uszu i glownym parametrem jest jakosc dzwieku a potem wszystko inne.

      "dziś to, co wczoraj trwałym było
      jutro istnieć przestaje"
      dj boom

      1. no właśnie nie , Demo 23/09/13 11:41
        w przypadku biegania- piosenki pozwalają trzymać tempo, na siłowni mają zagłuszyć jakieś beznadziejne hiciory które leca pierdylion razy z rzędu.

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

        1. do trzymania tempa to , siaraps 23/09/13 12:51
          jest pulsometr lub inne tego typu urządzenie. Jeśli chodzi natomiast o zagłuszanie to musiałbyś mieć słuchawki zamknięte żeby odciąć się od innych dźwięków a tak to tylko robisz sobie jeszcze większy chaos. Z jednej strony dbasz o kondycję a z drugiej mordujesz słuch.

          "dziś to, co wczoraj trwałym było
          jutro istnieć przestaje"
          dj boom

          1. eh panie... , Demo 23/09/13 14:39
            pulsometr mam i czasem korzystam ale nie do każdego treningu się nadaje.

            Co do zagłuszania, dlatego właśnie pytam- nie chcę walczyć na decybele z nagłośnieniem siłowni i tyle.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

  9. Polecam Philips ActionFit , Remek 23/09/13 13:04
    http://www.philips.pl/...actionfit-shq2200_10/prd/

    Kupiłem w Saturnie za 99zł i jestem bardzo zadowolony.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL