Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Wedelek 22:12
 » Curro 22:11
 » ProSavage 22:09
 » DJopek 22:09
 » stefan_nu 21:58
 » Flo 21:54
 » JaroMi 21:54
 » marcin502 21:54
 » Artaa 21:53
 » yeger 21:49
 » NimnuL 21:48
 » patinka 21:47
 » Fl@sh 21:47
 » Mariosti 21:46
 » Gakudini 21:42
 » Star Ride 21:40
 » Janusz 21:31
 » Promilus 21:28
 » JE Jacaw 21:24
 » Markizy 21:23

 Dzisiaj przeczytano
 41147 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Trochę jeszcze o małych przedsiębiorcach , juzek 15/09/13 20:47
http://wyszlo.com/...-w-kraju-mali-przedsiebiorcy/

Cała prawda :/ Jak patrze na tych pikietujących związkowców to mi ręce opadają :/

  1. jako maly przedsiebiorca, powiem jedno, to co sie zbiera pod sejmem to dla mnie , chris_gd 15/09/13 23:14
    banda nierobow, co nie wie co to ciezka praca

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

    1. i tak jak Cię lubię , Demo 16/09/13 06:23
      to należy Ci się strzał w pysio za taki tekst. Jestem członkiem, byłem tam i widzę codziennie jak Ci ludzie tyrają na prezesów i zarząd za psie pieniądze.

      Hasła o zarobkach związkowców też są wyssane z dupy. U nas w zakładzie na 800 członków 2 jest na etacie, cała reszta pełni swoje funkcje całkowicie społecznie.

      Wśród naszych członków są także ludzie zasiadający np. w zarządzie spółki, czy na stanowiskach dyrektorskich. Myślisz, że oni tam byil? Nie, byli sami szarzy pracownicy.

      Trochę pokory, bo w du**e byłeś i g**no widziałeś.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. ja po prostu nie uznaje zwiazkow , chris_gd 16/09/13 06:59
        jedno wielkie marnotrawienie pieniedzy i sluzy do startu politycznego, co lepszy i bardziej medialny, zaczyna z Wami na ulicy, a konczy w sejmie, zapominajac skad i dzieki komu tam sie znalazl
        z tego zjadu, tez pewnie pare gwiazdek wyplynie, juz nie wspomne o Dudzie, co smiga z zegarkiem za 15tys. krzyczac jak to ciezko w kraju

        Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
        RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

        1. Wszystko ma swoje dobre i złe strony. , Bart 16/09/13 09:53
          Związki zawodowe również. Oprócz pikietowania pod sejmem i politykowania robią dużo dobrej roboty dla zwykłych szarych pracowników. Więc jako takie w swoich założeniach są słuszne i potrzebne.

          1. ja nie twierdze, ze to najwieksze zlo dzisiejszych czasow , chris_gd 16/09/13 10:27
            ale ogolnie widze wiecej minusow niz plusow, w wiekszosci przypadkow sluzy jako start polityczny dla dzialaczy, idzie na to sporo kasy, bo wyzej postawieni co jak co malo z tego nie biora
            wiele firm posiadajacych zwiazki zawodowe, skutecznie odstrzasza potencialnych inwestorow, ktos powie, ze prywatyzacja zla rzecz, temat rzeka, wiec nie ma co dyskutowac, ale w wielu przypadkach prywatyzacja bylaby spoko, ale nie dochodzi do realizacji, bo inwestor boi sie zwiazkow

            Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
            RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

        2. zaarz zaraz... A w 1980 roku związki były cacy, a teraz są BE? , Chrisu 16/09/13 11:12
          123

          /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      2. No to zamiast blokowac mi miasto , acd 16/09/13 08:50
        A jechalem z Zona rodzic do szpitala to niech zaloza wlasne firmy, albo zmienia branze, albo zajma sie korzenioplastyka, albo niech cos zrobia ze swoim zyciem! W Polsce praca w swoim obecnym zawodzie nie jest i nie bedzie chroniona. Moze faktycznie nie sa nierobami, ale egoistami na pewno. A i dodatkowo latwiej pojsc pokrzyczec w stolicy (a niech sobie Warszawaka postoi, a co w kupie sila!) niz wziac sie w garsc i zalozyc wlasny biznes! Brakuje pomyslu, czy jaj, bo na start dostaje sie 20k od urzedu pracy?

        >>> We are The BOARD. Resistance
        is futile.<<<

        1. glownie brakuje jaj, bo najlepiej isc na 8 godzin, odwalic robote , chris_gd 16/09/13 09:25
          i rzadzac duzych pieniedzy, a niech sie inni martwia skad ta kase brac
          setki firm powstaje kazdego dnia, wiec mozna? mozna tylko trzeba chciec i zapierdylac

          Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
          RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

          1. chris... , metacom 16/09/13 10:13
            ...zrozum, że wszyscy nie mogą założyć firm, bo po pierwsze nie będziesz miał pracowników i sam to się zajedziesz a nie zarobisz na utrzymanie, a po drugie nie będziesz miał co jeść, bo kto Ci chleb upiecze??

            Największą sztuczką Szatana jest to,
            że ludzie w niego nie wierzą.

            1. oczywiscie, ale takie mamy czasy, ze na upartego kazdy moglby wyjsc na ulice , chris_gd 16/09/13 10:30
              Ci ludzie pod sejmej nie rozumieja, ze inne obiekty tez maja swoje problemy, ale nie blokuja na 4 dni stolicy kraju
              ja mam maly serwis, nigdy nie dorobie sie na nim majatku, bardziej to czysta wygoda i chcec bycia na swoim, co miesiac ponad 1000zl.!!!! oddaje na ZUS, to nie sa male pieniadze, do tego dochodowy, VAT i nagle czlowiek zdaje sobie sprawe, ze trzeba jakies 4000 zl zarobic aby byc na 0!!!!! czy ja biegam pod sejmem? nie po prostu pracuje, bo nie stac mnie na 4 dni wyjechac i palic opony

              Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
              RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

              1. tylko zrozum człowieku, że jak ich , Chrisu 16/09/13 11:14
                postulaty zostaną spełnione to i TY będziesz miał więcej zleceń...

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                1. ich postulalty, to nic innego jak gra polityczny Dudy z PISem za plecami , chris_gd 16/09/13 13:40
                  Jarek sie nic nie odzywa, tylko sie cieszy, ze nie jest u wladzy, niby ich popiera ale dobrze wie, ze sam mialby z nimi problem, wiekszosc postulatow na dzien dzisiejszy jest malo realna, i chocby Wasz ukochany Korwin doszedl do wladzy

                  Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
                  RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

                  1. boszz jaki ty głupi ... , Seba 17/09/13 20:45
                    Korwin by ich pierwszy wystrzelał :)

                2. haha:) spełnienie postulatów wiesz co oznacza? utratę pracy przez , juzek 16/09/13 14:07
                  kilkaset tysięcy ludzi :)

            2. niezle:) , juzek 16/09/13 12:46
              wiesz co to jest konkurencja i jaki jest jej efekt ?

              1. dziękuję, że mi przyznałeś rację... , metacom 16/09/13 13:52
                ...czyli zgadzasz się, że nie każdy może prowadzić firmę?? więc jak nie potrafi prowadzić firmy to co?? ma przymierać głodem ??

                Największą sztuczką Szatana jest to,
                że ludzie w niego nie wierzą.

                1. hehe ale ty całkowicie odwrotne wnioski wyciągasz , juzek 16/09/13 14:03
                  1. prowadzenie firmy i zarabianie na niej jest bardzo trudne - nie kazdy to potrafi i nie kazdy się do tego nadaje
                  2. firma tworzy miejsca pracy !

                  Więc dlatego firma powinna mieć jak najłatwiej żeby tworzyć miejsca pracy - proste:)? chyba trudne.

                  1. a czy ja napisałem, że firma ma mieć pod górkę?? , metacom 16/09/13 14:13
                    ...zboczyłeś trochę z tematu...

                    Największą sztuczką Szatana jest to,
                    że ludzie w niego nie wierzą.

                    1. ech.. , juzek 16/09/13 14:51
                      rozumiesz że im wiecej firm lepiej prosperujących tym bardziej one się biją o pracownika i wtedy pracownicy też lepiej zarabiają?

                      1. czemu... , metacom 17/09/13 00:41
                        ..mnie to tlumaczysz? pokaz mi gdzie napisalem, ze przedsiebiorcy maja lepiej niz zwykli pracownicy? ja tylko wyrazilem opinie o tym, ze nie kazdy moze zalozyc firme, co chris za kazdym razem wypomina...
                        ...to co napisales wytlumacz naszemu rzadowi, albo wszystkim politykom... tylko do tego tlumaczenia wez jakis kij, bo watpie aby slowa do nich dotarly...

                        Największą sztuczką Szatana jest to,
                        że ludzie w niego nie wierzą.

                        1. tłumacze dlatego, że argument 'że nie każdy może założyć firme' , juzek 17/09/13 13:32
                          jest w tym momencie bardzo złym argumentem.

                          Bo twój wniosek jest taki, że skoro nie każdy może założyc firmę, więc trzeba walczyć też o prawa pracowników aby oni też mieli dobrze.
                          Ale niestety - im lepsze prawa pracowników, tym gorzej mają firmy. Więc albo w jedną albo drugą stronę.

                          A ludzie nie chcą zrozumiec, że im firmy będą miały lepsze warunki, tym będzie powstawać ich więcej, będzie lepsza konkurencja na rynku, i będzie większa walka o pracownika = lepsze warunki dla pracowników.
                          Rynek się sam ureguluje, o ile państwo pozwoli rozwinąc skrzydła ludziom przedsiębiorczym.

                          1. no to źle rozumiesz... , metacom 26/09/13 18:11
                            ...ja nie twierdzę, że aby pracownikowi się polepszyło należy zmuszać pracodawcę aby płacił coraz więcej... nic nie stoi na przeszkodzie aby rząd w odpowiedzi na żądania pracowników w końcu ulżył pracodawcom... ale żeby tego dokonać to OBIE strony musiały by pójść na kompromis a nie z zaślepieniem ciągnąć drugą stronę na dno...

                            Największą sztuczką Szatana jest to,
                            że ludzie w niego nie wierzą.

            3. a w nawiązaniu do chleba , okobar 16/09/13 13:42
              wciąż mnie jesdno zastanawia

              kolega teraz siedzi w Chemnitz i pracuje legalnie w piekarni... pieką różne pieczywo głównie dla marketów - najtańszy chleb jest to 90% produkcji który robią kosztuje w markecie 98 centów (chyba 98, tak przynajmniej pisał, nie mam jak sprawdzić), z piekarni wychodzi codziennie około 2000 bochenków...
              zarabia 1200 euro na rękę, w piekarni pracuje 23 osoby (w tym pogina przy chlebku właściciel), kolega ma najniższe uposażenie, ale obiecaną podwyżkę od grudnia....
              w Polsce jak pracował miał 1300 PLN na rękę, robili około 1500 bochenków dziennie, skład osobowy to 12 osób (tak pisał) najtańszy chleb mieli po 3.5 PLN - i wciąż właściciel twierdził że nie ma na podwyżki ani na zatrudnienie większej liczby bo interesy źle idą... (ps. właściciel nie pracował w piekarni, bywał tylko po parę godzin dziennie w biurze)

              twierdzi że zwroty były na podobnym poziomie, około 5-10 % zalezy od dnia

              no to kurka jak to jest?

              AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
              GF 7600 GS, M2N4 SLI
              Win XP SP3

              1. i nie mówicie , okobar 16/09/13 13:43
                że koszty pracy czy surowców w Niemczech są niższe niż w Polsce...

                AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                GF 7600 GS, M2N4 SLI
                Win XP SP3

                1. jak najtanszy chleb mieli po 3,50 zl to ciekawe z czego oni go robili? ze zlota? , pirat 16/09/13 13:51
                  z drugiej strony jestem ciekaw odpowiedzi naszych boardowych piewców kapitalizmu ;)

                  odczepta się od mojego podpisu ;)

                  1. nie mam pojęcia , okobar 16/09/13 13:56
                    ale np. ja kupuje w piekarni gdzie akurat najtańszy kosztuje 3.20 :)
                    ale mi smakuje i nie szukam innego...:P

                    poza tym dane jakie podałem wyżej są od niego, nie mam jak tego zweryfikować :P

                    AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                    GF 7600 GS, M2N4 SLI
                    Win XP SP3

                    1. nie, spoko, ja kupuję za 2.30 zł, dlatego taka moja reakcja :) , pirat 16/09/13 14:01
                      123

                      odczepta się od mojego podpisu ;)

                      1. odpowiedź jest prosta... , Chrisu 16/09/13 14:03
                        waga ;)

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        1. tak z ciekawości , pirat 16/09/13 14:07
                          ile waży Twój chleb? sprawdzę swój jak wrócę do domu po pracy :)

                          odczepta się od mojego podpisu ;)

                          1. zobaczę jutro w piekarni ;) , Chrisu 16/09/13 14:12
                            chyba 0,8kg

                            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                            1. 0,5 kg , pirat 16/09/13 22:14
                              czyli by się zgadzało z grubsza

                              odczepta się od mojego podpisu ;)

                2. Np. kwota zwolniona od opodatkowania. , ptoki 16/09/13 21:18
                  Ziemia a niebo.

                  Do tego starczy zeby niemiec miał swój lokal. I już różnica sie da zrobic.
                  Nie bronie tego polskiego wyzyskiwacza ale rozumiem go ze chce sie dorobic.
                  Niemiec ma lokal, auto, dom, odchowanego dzieciaka itp.
                  A polak ma biznes, dom w kredycie, auto bylejakie i 40lat na plecach a chciałby kiedys odpocząć. No to sie mu nie dziwie ze placi malo bo sam sie dorabia.

                  Nie tłumacze go. Ja go rozumiem. No i skoro ktos pracuje za 1300 to czemu placic wiecej?

                  Jak idziesz do sklepu to dajesz 5% "napiwku" bo masz dobry humor?

                  1. co do napiwku , okobar 17/09/13 07:55
                    to daję zazwyczaj 10% :P

                    a co do tego dorabiania się
                    Niemiec siedzi w swojej piekarni i zasuwa wraz z pracownikami przy piecach
                    a Polak w swojej piekarni pojawia się tylko na kilka godzin aby poczytać zamówienia i faktury i znika... jakbym ja miał piekarnię i się dorabiał to bym kuźwa w pracy był .... przynajmniej tak mi sie wydaje....

                    AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
                    GF 7600 GS, M2N4 SLI
                    Win XP SP3

                    1. ja nie pytam o restauracje. ja pytam o zakupy. , ptoki 17/09/13 17:04
                      Jak kupujesz telewizor w sklepie to dokladasz dodatkowe 200zl?
                      A jak kupujesz bulki?

                      A co do biznesmenow. W holandii mialem szefa co byl codzien na polu ale tylko 2-3h.
                      Tu moja majgorsza robota w polsce - szef byl caly dzien w pracy. Co robil nie wiem ale byl i pilnowal ludzi.

                      Roznie jest. Troche sie przyhylam

                      1. damn. urwalo. , ptoki 17/09/13 17:11
                        Przychylam sie do stwierdzenia ze u nas jest gorzej. Ale bierze sie to imho wlasnie z dorobku a nie ze sknerostwa. Jak wiecej ludzi sie dorobi to beda wiecej placic ludziom i pozostali tez beda musieli podniesc place zeby ktos u nich pracowal.

                        No i jak wiecej ludzi zalozy spokojne biznesy to tez place beda musialy wzrosnac.

                        1. To ile jeszcze uplunie czasu (tak pi razy dzwi) aby bylo tak troche lepiej? , speed 17/09/13 19:20
                          Uplynelo prawie 25 lat I jest coraz gorzej ( pisze to jako obserwator z ubocza).
                          Kiedy bedzie tak ze kupno czego kolwiek nie bedzie doprowadzalo ludzi do bialej goraczki, ze jak pujdzie do banku to spedzi 5-10min I wszystko zalatwi nie zostawiajac 'krwawicy z 20-30 lat pracy'
                          kiedy bedzie tak ze idac cos zalatwic spedzisz 10-20 min I wyjdziesz zadowolony i.t.d ?
                          W tym roku srednia 3612,51zl miesiecznie (brutto) calkowity koszt ze strony pracodawcy I pracownika wliczajac w to pensje wychodzi 4361,74zl ., inaczej ;jezeli pracownik zarobil by dla pracodawcy 4361,74zl miesiecznie I pracodawca placil by mu 3612,51 (brutto) to w takim przypadku pracodawca wychodzi na zero. W wielu mi znanych przypadkach pracownik zarabia dla pracodawcy w granicach 12-15 tys miesiecznie a dostaje na reke okolo 2tys ,nawet niech mu placi ta srednia ktora na reke wyjdzie
                          2583,68zl to w przypadku 12tys zl po odjeciu wszystkich kosztow zostaje 7638,26 zl I to z jednego pracownika wiesz jak ja to nazywam:)))
                          D
                          orabiac sie mozna cale zycie I byc uczciwym I szanowanym pracodawca a nie '**********' .
                          Widzialem jak 40 lat temu kapitalizm dzialal w roznych krajach ,30 lat temu a I sam tez palce w tym maczalem I powiem tak .takiego skurwysynsta w stosunku do pracownikow ( mowie ogolnie) to gdzie indziej ze swieczka szukac.
                          Przykladowo ,masz okolo 40 lat cos sie zmieni w okresie nastepnych 25-30 lat bedziesz juz starszym czlowiekiem ,zycie przelecialo I tez tak bedzisz tlumaczyl ze musza sie najpierw dorobic.
                          Ja dam sobie rece poobcinac ze jak beda miec wiecej to ludzia beda starali sie dac mniej , przekona mnie tylko to ze jak zobacze ze beda dawac wiecej to uwierze bo w ostatnich 50 latach niestety bylo coraz gorzej .

                          1. Bo tak ten nasz "kapitalizm" został zaplanowany. , ptoki 17/09/13 23:43
                            Bo czemu masowo pracownicy sie nie usamodzielniają i nie robią dla siebie?

                            Skoro wypracowują po 12kPLN to czemu tak trudno ruszyć sprawe i ominąć tego krwiopijcę?

                            My tu chyba troche sobie mieszamy perspektywy bo albo jesteśmy jakoś specjalnie produktywni w porównaniu do czechów, słowaków, węgrów albo u nich tak słabo gospodarka przędzie bo jednak statystycznie i wskaźnikowo u nich jest podobnie jak u nas...

                            Mi sie marzy sytuacja jak z irlandii. Gdzie założenie biznesu i rozliczenie go jest proste. A urząd skarbowy sie nie czepia małego pana Ziutka co to pokoje maluje albo auta na podwórku naprawia.
                            Bo wtedy sporo ludzi by miało szansę się usamodzielnić.
                            Ale u nas sie chyba nie da...

                            Co rusz jesteśmy zderzani z opiniami że polacy są jacyś ułomni. I po jakimś czasie sie okazuje ze to bzdura, bo tak napisał debil z judischezeitung bo mu do teorii pasowało.

                            Tak było z mobilnością polaków (prysło po 2004 kiedy okazało się że można kupić auto za sensowne pieniądze), tak było z czekaniem na państwo (początek III RP - handel na leżakach itp.).

                            I ponownie wrócę do odwrócenia sytuacji:
                            Ilu z tych co się oburzają na pazerność pracodawcy w polsce, płaci dodatkowo za usługę/towar?
                            Czy jak chłopaki przyjadą zrobić komuś łazienkę to czy płaci im dodatkowo omijając pazernego właściciela?
                            To taka troche rozwdojona jaźń.

                            1. nigdy tak nie bedzie aby kazdy sie usamodzielnil , speed 18/09/13 03:56
                              po prostu nie da sie.
                              Widzisz Ty widzisz dzisiejsza sytuacje ze ten pracownik tyle wypracowuje. A powiedz mi skad ma wziasc pieniadze na ten interes z tych 2 tys ktore mu nawet do pierwszego niewystarczaja.
                              Jest cala masa uczciwych I pracowitych Polakow tylko braklo im cwaniactwa w pewnym czasie I tak pracuja dla kogos.
                              Na calym swiecie jest tak ze ludzie pracuja dla kogos tak wlasnie kapitalizm jest skonstruowany . w latach osiemdziesiatych pracujac dla wloskiego kapitalisty nie bylem nawet w polowie tak wyzyskiwany jak polski pracownik dzisiaj w Polsce przez Polaka.
                              Myslisz ze jak 1% ludzi dorobi sie w okresie 20-30 lat to w kraju ludzie beda mieli lepiej? Nigdy nie bedzie lepiej dopoki 90% ludzi nie bedzie myslalo jak zwiazac koniec z koncem.
                              Najwyzszy czas aby zaorac te wszystkie wydumane przepisy , wydac nowe kilka I prostych I sprawe zalatwia . oczywiscie bedzie grupa ludzi ktorzy beda biadolic ale nie zbyt dlugo bo beda widzieli ze sie zmienia a tak jak sam widzisz co sie zmienia , ide do sklepu chce kupic 'flaszke' to sie zastanawiam czy trafie na orginal czy na rozlewana pod 'Wyszkowem'. Ludzie maja pewna wytrzymalosc I niedlugo zostanie ona przekroczona tylko wtedy bedzie za pozno dobruchac ludzi podwyzkami.
                              Czym wiecej czasu uplywa od wyjazdy tym bardziej nie rozumie tego co sie dzieje I dlaczego w Polsce ,to morze absurdu jest tak wielkie ze ja tego nie obejmuje.

                              1. A choćby kasa może być z pracy na saksach. , ptoki 18/09/13 07:56
                                Zauważ, ludzie wyjeżdzają z polski i pracują za granicą. W obcym państwie, obce prawo, obcy język. I jakos te firmy w brytolandzie zakładają.
                                A u nas jak z kasą wracają to łądują w dom. Bo w firmie by im sie zmarnowała.

                                I ci co mają firmy za granicą mówia prosto: zus i urzędnik oraz durne prawo.

                              2. o jakim morzu absurdu mówisz? , juzek 18/09/13 16:50
                                o tym że pracownik jest tak strasznie wyzyskiwany??

                                pogubiłem się. Przecież to w stanach bardzo ograniczono związki zawodowe, bo rozpieprzyły cały Detroit.
                                Nie ma czegoś takiego jak wyzysk.

          2. tak, powiedz jaką firmę ma założyć hutnik z 20 letnim doświadczeniem? , Chrisu 16/09/13 11:13
            może ma się zebrać z 100 innymi osobami i hutę wybudować? POMYŚL!

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. daj spokój , juzek 16/09/13 12:49
              Ty chrisu masz takie poglądy wywrotowe, że dla ciebie czarne to białe, a białe to czarne

            2. ja mam wyzsze z turystyki i hotelarstwa, moja mam jest nauczycielem z 25 letnim stazem , chris_gd 16/09/13 13:38
              a ojciec jest mechanikiem co 15 lat pracowal w polmozbycie
              ja prowadze serwis komputerowy, a rodzice kwiaciarnie, wiec kur... nie mow mi, ze jak sie chce to nie mozna, bo znam ludzi co bardzo ostro mijaja sie z zawodem

              Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
              RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

              1. nie o to chodzi... , Chrisu 16/09/13 14:03
                huty są potrzebne? Są!
                Jak w jednym mieście ta setka osób będzie chciała założyć kwiaciarnie (zresztą COKOLWIEK chce założyć) to w pewnym momencie, albo oni albo inni mający podobny biznes padną (więc nadal będą np ludzie bez pracy). Ile może być sklepów komputerowych w mieście np 10tys mieszkańców? Ktoś po 20 latach w hucie nie będzie dobrym informatykiem/kwiaciarzem? JEST dobrym hutnikiem.
                Załóżmy jednak, że te 100 osób chce coś zmienić w swoim życiu i robić przy okazji to co potrafią najlepiej. I... Odpowiedz mi na pytanie - czy zbudują hutę? Czy są w stanie?

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                1. Chrisu:) , juzek 16/09/13 14:08
                  masakra:) wyciągnij główke z dupki:)

                2. ja pierd... , Kenny 16/09/13 14:12
                  to niech zmienia hute! W kazdej tak samo? A to przepraszam bardzo... niech zapier^%$ja skladajac dlugopisy. Ja tez nie robie w zyciu tego co bym chcial bo mialem za to male pieniadze.

                  Co wiecej przez 4 lata akurat panstwo placilo mi pensje, nawet mielismy w tym okresie jeden strajk generalny - nawet sie nie odwrocilem w jego strone. Zamiast tego zmienilem prace, 5 mies bylem bez roboty, i to w okresie gdy planowalem zalozyc rodzine. Od 6 lat pracuje gdzie indziej (tez na etacie), robiac totalnie co innego niz sludiowalem lub co chcialbym robic, zarabiam kilka razy wiecej i jestem zadowolony ze stosunku placa/obowiazki.

                  Tak wiec podpisuje sie pod kazdym zdaniem chrisa_gd, tyle ze z perspektywy etatu, nie samozatrudnienia.

                  .:Pozdrowienia:.

                3. a czy napisalem, ze huty sa zbedne, oczywiscie, ze nie , chris_gd 16/09/13 14:17
                  ale nie moze byc to argument, ze dla mnie moze byc tylko praca w hucie, wiec mam miec tak jak chce, bo jak nie to odejde, a huty sa potrzebne, wiec musicie moje postulaty spelniac
                  ja ich rozumiem, ale nie sa jedyni w kraju z problemami, w taki sposob moze rozumowac 99% spoleczenstwa, a jakos w Warszawie bylo 100tys. a nie 20mln

                  Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
                  RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

                  1. Kenny Chris , Chrisu 16/09/13 14:34
                    Kenny. Tych przykładowych hut, masz oczywiście tyle i tak dostępne jak sklepy spożywcze?
                    Jak nie pracowałeś, miałeś sie z czego utrzymać? Może mial Ci kto pomóc? Skoro "byłeś w trakcie", to myślę, że nie miałeś 2 dzieci i 200 (albo -200) zł na koncie...

                    Druga sprawa. Zapominacie o jednym. Wszystkich ludzi mierzycie swoją miarą. Wy dacie sobie radę w nowej rzeczywistości, ale ktoś kto od 20 lat sprzątał/sypał węgiel do dziury/wylewał beton już może nie potrafić się przystosować.

                    Jeśli ten ktoś pracuje w hucie, to chciałby aby za tą pracę mieć godziwą płacę - to tyle. Nie twierdzę, że wszyscy którzy teraz szumnie protestowali powinni protestować.
                    Spójrzcie jednak na nasz kraj i powiedzcie jak widzicie jego przyszłość?

                    Wytłumaczcie mi jak w innych krajach, za tą samą pracę, placi się nominalnie tyle co u nas - tylko że w EURO? I jakoś to się tam opłaca - pozostałe koszty (pomijam pracę) są podobne. OK - u nas jest ZUS, ale to i tak nie jest powód by mieć płace 4x niższe.

                    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                    1. Aha powiem więcej... , Chrisu 16/09/13 14:39
                      uważam, że ZZ w firmie mają rację bytu - POD WARUNKIEM, że działają tam na zasadzie partnerstwa. Zarówno pracodawca powinien brać pod uwagę ich zdanie (wypracowaliśmy zysk o 20% większy niż rok temu, to może jakieś premie by się przydały), jak i w ciężkich chwilach (słuchajcie jest źle. Nie zwolnię nikogo, ale dostaniecie wszyscy po 4/5 etatu) powinni wziąć pod uwagę interes zakładu.

                      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                    2. Christu, twoja wiedza o mechaniźmie gospodarki , juzek 16/09/13 15:11
                      zatrzymała się gdzieś przy początkach 20 wieku..

                      Ty masz ze 120 lat coś?

                      1. za to twoja wiedza o niewolnictwie jest świetna... , Chrisu 16/09/13 17:36
                        gratulacje.

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        1. :).. , juzek 16/09/13 17:43
                          na moje to ty sie po prostu nie zgadzasz ze wszystkim co pisze:)

                          1. walnij się młotkiem , Chrisu 16/09/13 17:55
                            może ci się coś we łbie przestawi - może wtedy z czymś się zgodzę.
                            Poza tym ty się nie zgadzasz z 99,9% boarda i sam ze sobą też...

                            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                            1. hehe:) , juzek 16/09/13 18:15
                              na zdrowie:>

                              miłego dnia;>

                    3. Makabra. Jesli bysmy tak mysleli to bysmy stajnie oporządzali i stangretami i fornalami by , ptoki 16/09/13 21:14
                      li.

                      Za płotem mam górnika. Też musiał się przebranżowić. Teraz robi remonty.

                      Da sie. Ludzi którzy na moga się przebranżowić jest garstka. I zazwyczaj są chronieni przed zwolnieniami albo idą na pomostówki czy inne takie kołomyje.

                      1. jasne, że się da... , Chrisu 16/09/13 22:21
                        tylko weź pod uwagę koszt takiego przebranżowienia - koszt dla człowieka i przyszłego pracodawcy...

                        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        1. Idąc twoim tokiem myślenia , juzek 16/09/13 22:57
                          to dzisiaj w Polsce wszyscy byliby jeszcze kowalami, garncarzami i rycerzami.

                          Bo nie ma dla niego pracodawcy to państwo na siłe musi utrzymywać jego zawód albo firme która da mu robote:) LOL :DD
                          Lewitujesz gdzieś hen nad ziemią.
                          Jest mnóstwo zawodów które nie wymagają żadnego przebranżowiania, a tylko odrobinę chęci i wysiłku.

                          1. lubisz wciskać komuś coś , Chrisu 16/09/13 23:01
                            czego nie powiedział...

                            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                        2. No już nie przesadzaj. , ptoki 17/09/13 17:27
                          Zazwyczaj odprawa jest, potem troche bezrobocia. Dobre 3-5-12 miesiecy czasu na znalezienie czegos jest. tylko trzeba chciec.

                          A jak komus sie nie chce to jego problem.
                          U nas nie jest problemem przebranzowienie. Nie jest problemem mobilnosc, nie jest problemem glupota/lenistwem.

                          U nas problemem jest tzw. Komplikator.
                          Urzedniczy komplikator. I taki hutnik zamiast zajac sie budowa ogrodzen musi sie najpierw zajac pozwoleniami i filozofowaniem jak zarobic na zus a nie jak zarobic na chleb...

                          1. hmmm... , Chrisu 17/09/13 17:52
                            nie przesadzam daję przykłady. Powiedzmy po zamknięciu zakładu (niech zatrudnia 500 osób) NIE MA SZANS, żeby wszyscy dali sobie radę - nawet starając się...
                            Mobilność JEST problemem w Polsce. 50 km dojeżdżam w 60 min. W Niemczech 75 km robiłem w 55 min. Do tego ok 600 zł na paliwo. Jakbym miał grosze (albo nie miał dodatkowych dochodów) to nie opłacałoby mi się jeździć do rpacy. A mieszkam w miejscowości gdzie bezrobocie > 20%

                            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                            1. no i co w związku z tym jak nie ma szans , juzek 17/09/13 19:53
                              aby każdy znalazł pracę?

                              co ma się wtedy dziać?

                            2. No właśnie nie jest. , ptoki 17/09/13 23:52
                              Jest lokalną trudnością ale nie masowym problemem.
                              Polacy są mobilni. Jeżdzą za pracą i po kraju i za granicę.

                              To że cie słabo jeździ u nas to prawda, ale i za granicą nie jest różowo. Jak masz prace w duzym mieście to jedziesz autostrada, potem przepychasz sie przez miasto. Też troche czasu schodzi.
                              A jak mieszkasz w małym mieście i jeździsz do drugiego małego miasta to nie zawsze po drodze autostrada jest...

                              U nas problemem jest że w PRL potworzyły się miejscowości tam gdzie kiedyś nie było nic oprócz pól.
                              Powstał zakład, ludzie przy nim sie osiedlili a jak padł to nie ma nic innego i jest problem.

                              I teraz ludzie czekają na czarownika co z pustyni zrobi "coś".
                              To ma racje bytu jak lokalnemu sie uda rozkręcić jakąś firmę. Czy to konstruującą coś, czy budującą czy zwykłą produkcję. Ale to nie udaje sie łatwo bo sami sobie utrudniamy (komplikator urzędniczy).
                              A jak jest pustynia to nikt cudu nie zrobi.
                              Albo sie te firmy potworzy, wypracuje albo trzeba czekać na "inwestora".
                              Z tworzeniem jest problem bo trzeba kupe kasy na rozpoczęcie więc lokalesi nie mogą wystartować.
                              Jak ktoś kasę przywiezie z zagranicy to zderza sie z betonem urzędniczym i cz esto biznes usycha.
                              A jak pojawi sie inwestor to praca jest ale inwestor przyjechał do wólki koziej nie po to by płacić warszawskie pensje...

                              1. Uwaga - zawieje spiskową teorią dziejów ;) , Chrisu 18/09/13 09:17
                                U nas jest ten problem, że "elyty" nie myślą w przyszłość. Myślą 1-2 naprzód i byle do następnych wyborów.
                                W Czechach nawet w zadupiach jak był zakład starano się zrobić wszystko by ten zakład przetrwał. Gmina zjeżdżała z podatkami (wszak lepiej, żeby płacili mało, ale jednak płacili) państwo pomagało zawierać ugody z bankami. Powoli bo powoli, ale takie zakłady jakoś wyszły z zapaści. U nas? NIE. Nadzór komisaryczny, likwidator, zamknąć na 10 spustów. W mojej miejscowości zamknięto zakład zatrudniający +/- 200 osób. Miał długi, ale spłacał je na bieżąco. Jedyny wierzyciel, który nie chciał iść na ugodę to Gmina. Byli winni kupę kasy bo... mieli jakieś 3 ha utwardzonego placu i to podatek za ten plac ich położył.
                                Jakieś 10 lat temu Balcerowicz ogłosił upadek czeskiej korony... W tej chwili Czesi zarabiają więcej od nas. I taka ciekawostka. Czesi mają wynagrodzenie minimalne - mniejsze niż u nas. Jednak mało kto zatrudnia na min. A u nas?

                                Pytanie. PO CO robiono wszystko by uwalić niewielkie zakłady pracy w Polsce?

                                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                                1. kompletny bezsens co piszesz. , juzek 18/09/13 16:40
                                  Po pierwsze - utrzymywanie na siłę zakładu jest kompletnym idiotyzmem i dziecinadą. To rynek ma go utrzymywać a nie państwo, nie banki, nie podatki.. NIC, tylko rynek.

                                  Po drugie - jaki cel ma ktoś aby uwalić zakłady na siłę? Chyba tylko Chrisu wie.

                                  1. pieprzysz , Chrisu 18/09/13 17:47
                                    i nie masz pojęcia o tym co piszesz...
                                    Sens ma taki, że w Czechach w małych miejscowościach jest gdzie pracować. W Polsce zobacz jak wyglądają tereny popegeerowskie.
                                    Zresztą i tak nie zrozumiesz...

                                    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                                    1. nie rozumiesz bo twoja głowa dalej siedzi w komuniźmie , juzek 18/09/13 17:49
                                      i właśnie w PGRach PRLu itd

            3. z tej setki , Wedrowiec 18/09/13 21:33
              która niby jest tej hucie potrzebna do pracy - niech odejdzie 10 - zakładać te kwiaciarnie i te serwisy komputerowe. O nagle okaże się, że hutników jest 90 a potrzebnych 100... I tym 90 trzeba będzie zapłacić 2x tyle żeby też nie poszli kwiaciarni zakładać.

              Albo okaże się że lepiej to w p*u zamknąć bo taniej będzie kupić towar gdzie indziej - jak hutnicy nie zgodzą się na podwyżkę tylko o 50%.

              I tak to działa i powinno działać - a nie że "godnie". Bo jak wszystkim dasz godnie to okaże się że jednak są tacy co mają jeszcze lepiej i lepszą furą jeżdzą, mają więcej cali i kanałów. I to co było godne - już godne nie jest. I zaczynamy bajzel od nowa.

              "Widziałem podręczniki
              Gdzie jest czarno na białym
              Że jesteście po**bani"

              1. nie nie , Chrisu 18/09/13 22:10
                ja założyłem, że 100 odchodzi, a jest ich tam więcej. 10 to pryszcz.

                /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                1. dobra , Wedrowiec 18/09/13 22:31
                  niech odejdzie 10%

                  "Widziałem podręczniki
                  Gdzie jest czarno na białym
                  Że jesteście po**bani"

        2. oddajcie stolicę do Krakowa , Demo 16/09/13 18:22
          i problem manifestacji zniknie raz dwa :)

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. sprdlj , Kenny 16/09/13 22:13
            nie chce tej choloty :)

            .:Pozdrowienia:.

            1. Wolę takich , Remek 17/09/13 09:18
              niże takich, którzy po polsku nie potrafią pisać :P

              1. ty tez , Kenny 17/09/13 09:43
                sprdlj :P

                .:Pozdrowienia:.

                1. Będę w Krakowie , Remek 17/09/13 11:29
                  może piwko? :)

                  1. z racji wieku , Kenny 17/09/13 11:52
                    ostatnio czesciej pijam w domu :)

                    .:Pozdrowienia:.

                    1. To może , Remek 17/09/13 13:49
                      masz ławkę pod domem... byś daleko nie chodził

                  2. i nie , Kenny 17/09/13 11:52
                    to nie jest zaproszenie :>

                    .:Pozdrowienia:.

      3. To o tych dwóch na etacie za dużo. , Piwomir 16/09/13 13:38
        Związkowcy na etacie, na koszt pracodawcy, w radach nadzorczych - to patologia, a nie normalność.

  2. jako maly przedsiebiorca, muszę niezgodzić się z poglądem autora , Bart 15/09/13 23:46
    Mam mnóstwo czasu, kasa sama lecie, generalnie luzik.

  3. a mnie wnerwia , okobar 16/09/13 08:04
    ze jako pracownik samorządowy nie mam prawa do strajku :P
    ale jakoś będę z tym żyć....

    AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
    GF 7600 GS, M2N4 SLI
    Win XP SP3

    1. a niedoczekanie , Okota 16/09/13 11:14
      twoje!
      pisze to po informacji ze w lodzi zus pracuje od 8 do 14.15...
      wejde tam w piatek o 14.14mi niech mnie obsluguja nygusy! i naprawde pierd... mnie to ze maja prace po tej 14 do konca dnowki. ja tez mam prace do 20 i jakos sie kur.. umiem obrobic by o 20:01 byc w aucie w drodze do domu.

      Dyslektyka błąd nie pyka...
      RTS wszechczasów:
      Supreme Commander

      1. oni nie , okobar 16/09/13 13:32
        samorządowi:P

        AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
        GF 7600 GS, M2N4 SLI
        Win XP SP3

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL