1. Jestes naiwny , cris22 26/07/13 11:37
   jesli sadzisz ze partia A rzadzilaby inaczej niz partia B (podstaw dowolnie z bedacych w sejmie). Dopoki nie zmieni sie generacja politykow, system wyborczy, swiadomosc ludzi to nic sie nie zmieni bez wzgledu na partie przy korycie...
   1. a skąd , endern 26/07/13 11:40
      wniosek że ja tak myślę?

2. oczywiscie , endern 26/07/13 11:54
   machnąłem się: nie 430 a 390.
   w sumie nie ma tematu, 390 to już nie problem :D

3. Poczytaj, posłuchaj, pooglądaj... , marcin79 26/07/13 11:55
   ...dla odmiany Radia Maryja, Gazetę Polską, Telewizję Trwam - poczujesz błogi relaks i odprężenie od słownej ekwilibrystyki i jednostronnych wniosków.

   ~~~~ sapere aude ~~~~

   1. nie czytam i nie słucham , endern 26/07/13 12:01
      lepiej ci?
      
      Nie zrównuj rydzykowskich mediów które są ukierunkowane na ludzi starszych, do awangardy intelektualnej dzienników i tygodników tego kraju - które czyta inteligentna klasa średnia :D
      
      Jesteś ich czytelnikiem, słuchaczem lub widzem(tvn24) i poczułeś się dotknięty ze zarządzają toba i twoja swiadomoscia jak bydłem?
      1. czas , endern 26/07/13 12:03
         najwyższy!
         ....moze przy nastepnych wyborach bedziesz podejmował decyzję sam - a nie w opraciu o medialne nagonki lub wstępniak piątkowy przedwyborczy michnika w gazecie wyborczej.
         1. Ani jedno, ani drugie... , marcin79 26/07/13 12:10
            ...staram się tylko wskazać, że socjotechnika stosowana przez polityków dotyczy całej klasy, a nie jedynie jej części. I problemem jest to, że duża część społeczeństwa nie zdaje sobie z tego sprawy. Tacy jak Ty nie dadzą sobie byle czym zamydlić oczy, ale (moim zdaniem) większość osób nie jest tak odporna na słowotok płynący z mediów.

            ~~~~ sapere aude ~~~~

            1. strony polityczne , endern 26/07/13 12:15
               barykady mnie nie interesuja. Tu Korwin ma racje, to są świnie przy korycie.
               
               Ta socjotechnika polityków jest możliwa w TAKIEJ skali tylko dlatego że media nie zachowuja elementarnych standardów i nie ma w nich prawdziwego balansu swiatopoglądowego(ostatnio dopiero to sie zaczyna zmieniać).
               Nie spełniają swojej postawowej funkcji
               
               Interesuja mnie media które klamią i są wiekszymi demiurgami niż same partie polityczne.
               Na szczęscie tak bardzo sie kompromitują że kwestią czasu jest wzgledne oczyszczenie któe przyjdzie z czasem.
               Ludzie nie są AZ tak głupi.
               1. To prawda. , marcin79 26/07/13 12:46
                  Jednak ze zdaniem, że "ludzie nie są aż tak głupi" można by dyskutować. Jest duża część społeczeństwa, która jest "aż tak", a wręcz "jeszcze bardziej" głupia. Mamy szczęście, że żyjemy w dobie internetu i do każdego faktu możemy w miarę swobodnie znaleźć przynajmniej kilka źródeł, które je relacjonują. Jednak, żeby spełniła się potrzeba oczyszczenia, o której mówisz i "kwestia czasu" nie trwała dłużej niż życie nasze i naszych wnuków potrzebna jest odpowiednia edukacja w tym jak poruszać się i korzystać z możliwości, które daje nam globalna wioska. Eee... długą paplaninę można na ten temat wymodzić ;)

                  ~~~~ sapere aude ~~~~

                  1. widze , endern 26/07/13 12:48
                     swiatelko w tunelu... ale jak zauważyłeś, także nie twierdzę ze do niego dojdę, może moje dzieci ;D

4. hehe, z tymi dziennikarzami masz 1000% racji, , Matti 26/07/13 12:50
   wczoraj oglądałem Fakty na TVN - skupili się wyłącznie na wyłomie Gowina i spółki z głosowania, ale słowem nie zająknęli się co i jak z tymi progami ostrożnościowymi - chore! Co kogo obchodzi, jakie zdanie ma o Gowinie jakiś poseł z PO czy PSL? Przecież w całej sprawie chodzi o zadłużenie naszego kraju łamanie fundamentalnych zasad. Ale o tym jakoś Pochanke się nie zająknęła...
   1. radiowa trójka , endern 26/07/13 13:02
      to jest dopiero hicior!
      
      wczoraj lub przedwczoraj o 22 w wiadomosciach słyszałem jako PIERWSZA wiadomosc w serwisie odpowiedz co Tusk mysli na jakiś zarzut Kaczyńskiego. Przytoczono jego wypowiedz gromko besztającego pisiorów, i koniec tematu! :DDDD
      
      Gdzie są ci wszyscy dziennikarze uwazajacy sie za jedyny prawdziwy, najstarszy rdzen tego radia - ktorzy tak głosno protestowali przeciw upolitycznieniu trojki pare lat temu. :DDD Ktorzy wraz z władzą doprowadzili do usunięcia najlepszego redaktora naczelnego trójki Krzysztofa Skowrońskiego(za jego czasów to radio odrodziło się, miało znakomite wyniki słuchalności).
      
      Dariusz Bugalski, Jerzy Sosnowski - ludzie ktorzy ZNISZCZYLI audycję klub trojki.
      Czemu teraz milczą! :)))))

5. Oglądam , Ramol 26/07/13 13:42
   czasem TVN i czytam internetową GW. Nie głosowałem nigdy na PO, czy jestem tuskofilem? :-)

   Ramol

   1. a uwazasz , endern 26/07/13 13:46
      ze to co robia z panstwem nie jest ok, dostrzegasz te zjawiska mimo kolorowania ich w tych mediach?
      - podwyzszanie podatków
      - rozrost administracji panstwowej
      - rozdymanie długu publicznego do niebagatelnych rozmiarów
      - brak jakichkolwiek reform
      - itd.
      
      jeśli nie, to nie jesteś.
      Ja też czytam i oglądam te media - ale nie bezrefleksyjnie.

6. hmmm... , capri 26/07/13 17:26
   wypierdalaj faszysto

   Quidquid latine dictum sit,
   altum videtur

   1. rotfl , endern 26/07/13 19:47
      tego jeszcze nie słyszałem :DDDDDDDDDDDDD
      
      
      dwa wdechy... spojrzenie w niebo.... jak sie uspokoisz to przejdz dalej :D
      
      ... i teraz wyjasnij mi jak doszedłeś do tego że jestem faszystą.
      
      Precyzyjnie :)))))
      1. To proste , Morgoth 26/07/13 23:09
         podmienia się "e" na "M", "n" na "u" i tak dalej, a w końcu wychodzi, że endern=Mussolini.
         I co terassss, faszysto :D
         1. łyso , endern 26/07/13 23:40
            mi ;DDDD

   2. nie pij , LooKAS 26/07/13 23:13
      jak jesteś zalogowany...

      I wanna suck, I wanna lick
      I wanna cry and I wanna spit

1. i druga wisenka na torcie: , endern 26/07/13 11:41
   – Przedstawiciele polskich placówek dyplomatycznych zarzucili Sikorskiemu stagnację w polskiej polityce zagranicznej, brak konkretnej wizji, brak wytycznych ze strony resortu co do polityki, jaką mają oni wdrażać, jakie budować wpływy poza granicami Polski – relacjonuje nasz informator.
   
   Odpowiedź ministra była nader zaskakująca. Sikorski miał ostrzegać, by ambasadorzy nie ulegali zbytnio propagandzie rządowej dotyczącej polityki zagranicznej, bo takowej Polska właściwie nie prowadzi.
   
   – Odpowiedź ministra Sikorskiego biegła w tym kierunku, że prowadzimy dyplomację małych celów, więc wytyczania żadnych wielkich celów ambasadorowie nie mogą od niego oczekiwać, bo on takich nie ma – dodaje nasz rozmówca. Sikorski mówił też o przyszłości Unii Europejskiej.
   
   – Stwierdził, że nie należy spodziewać się na tym polu wielkich sukcesów. Podkreślał, że nie oczekuje szybkiej poprawy sytuacji w UE. Wydał też zalecenie, by nie mówić o federacji europejskiej, bo to się w Polsce źle kojarzy, ale o unii politycznej – relacjonuje jeden z uczestników narady.

2. nooooo , bajbusek 26/07/13 12:01
   6 lat temu to mieliśmy politykę zagraniczną ... brakowało tylko wypowiedzenia wojny sąsiadom (poza Ukrainą ale tam był "zamah")
   1. taaa , endern 26/07/13 12:10
      i jako jedyny w to wierzysz :DDD
      
      nawet dziennikarzyki z GW, Polityki, Tvn w to nie wierzą - ino zapodają takie wizje takim leszczom jak ty - bys sie grzał i pisiorów bał :D
      
      Zarządzanie bydłem i tyle.
      Co zabawniejesze dowartosciowywanie swojego stadka poczuciem lepszosci(mianem inteligencji, odżegnywaniem się od krajowego zascianku swoja otwartoscia i nowoczesnoscia) nad resztą społeczeństwa i równoczesnie trakotwanie ich jak półinteligentów. To jest najbardziej komiczne w tym wszystkim, to porabianie leszczy :DDDDD
      1. jedyny leszcz tutaj , bajbusek 26/07/13 13:08
         to Ty ... uważaj, bo leszczom łatwo żyłka pierdząca pęka ... a Tobie poszedł już cały zapas :}
         
         Mnie się żyło dobrze za Koczorów, a z Tusków jest jeszcze lepiej ... tak więc dla mnie sprawdza się slogan "by żyło się lepiej" ... bez względu na nać polityczną a przy okazji mam polew z takich jak Ty - WIECZNIE niezadowolonych
         1. a skad , endern 26/07/13 13:15
            ty mistrzu moj wiesz ze jestem wiecznie niezadowolony :D
            ty zdecydowanie zalugujesz na miano mistrza mistrzuniu :DD
            
            ...jedynie co sie mozesz mistrzuniu domyslac, to to ze mam niesamowity ubaw wytykajac ci glupote glosowania lub sympatię dla tuskofolwarku :D. Ale pewnie i tego do tego momentu nie załapałeś :DDD
            Inaczej bys sie tak nie ciskal i nie był tak aktywny przy kazdym moim wpisie :DDDDDD
            1. sympatii , endern 26/07/13 13:18
               dla tuskofolwarku lub pseudointelektualnego establishmentu kreujacego durne wizje ktore z taka łatwością ośmieszam. Tak jak ta o wypowiedzeniu wojny sąsiadom :DDDD
               A tobie żyłka za każdym raziem się napina, bo zawsze zaciskasz zwieracze pod moimi wpisami :DD
               1. żałosne , bajbusek 26/07/13 15:48
                  jak zawsze :DDDD
                  
                  EOT
                  1. zdecydowanie: , endern 26/07/13 16:07
                     nooooo , bajbusek 26/07/13 12:01
                     6 lat temu to mieliśmy politykę zagraniczną ... brakowało tylko wypowiedzenia wojny sąsiadom (poza Ukrainą ale tam był "zamah")

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

1. dokładnie , endern 26/07/13 12:27
   ...

2. Osobiście... , marcin79 26/07/13 12:48
   ...sam się nad tym mocno zastanawiam.

   ~~~~ sapere aude ~~~~

3. no i o to chodzi, , Matti 26/07/13 12:55
   żeby wychowywać takie poddańcze lemingi, których gówno obchodzi Polska i co tam się dzieje. W sumie podobnie było pod koniec XVIII w.
   A tak BTW: w UK czy DE nigdy nie będziesz równy Niemcowi czy Anglikowi, bo zawsze będziesz dla nich Polaczkiem, którego można wykorzystać.
   1. może i tak , Demo 26/07/13 12:59
      ale jak rozmawiam ze znajomymi, to tam są polskie sklepy, kina, knajpy, całe dzielnice polskie. Nie muszą się czuć wcale wyobcowani szczególnie w kraju gdzie jest taki mix kulturowy.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. niby tak, ale z drugiej strony zawsze bedziesz u kogos , chris_gd 26/07/13 13:17
         zawsze bedziesz mniej zarabial i bedziesz gorzej traktowany, bo dla nich jestesmy tylko Polaczkami, tania sila robocza

         Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
         RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
         
         

         1. do tego też polacy przyzwyczajeni , Demo 26/07/13 13:20
            pan prezes/ dyrektor/ etc. n- średnich krajowych a pracownik ułamek średniej...
            
            Ja tam pracując w Londynie wcale nie czułem się "nie u siebie".

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

         2. jak bedziesz , endern 26/07/13 13:21
            soba reprezentowal wiedze i doświadczenie - nikt tak ciebie nie bedzie traktował.
            A kiedy w traktowaniu w grę będą wchodzić inne czynniki mozna będzie je relaksacyjnie objac ciepłym...

         3. Bzdura , Mute 26/07/13 15:02
            jak masz w reku fach, to nikogo nie interesuja skad pochodzisz.
            A jak nie masz... to i tu i tam bedziesz murzynem.

         4. A tu jestes u siebie? Skoro władzy nie obchodzi zdanie sporej częsci , ptoki 26/07/13 23:38
            społeczeństwa a postęp wrzucają zamordyzmem to mam sie czuć u siebie?
            
            Mam sie czuć u siebie jak drzewo samosiejka okaże się nie do usunięcia bo urzędnik powie "nie"?
            
            Pitolenie takie.
            Bylem za paroma granicami i tam czulem sie spokojniej niż tu.

      2. ale wiesz , capri 26/07/13 17:46
         Ty rozmawiasz, ja mieszkalem kilka lat za granica. i wiesz co? nigdy, przenigdy nie planuje tam wrocic inaczej niz jako turysta. moze tu maverick wypisywac jak jest zajebiscie - nie jest, a przynajmnije nie dla duzej wiekszosci. zawsze sa jednostki, ktorym bedzie sie podobac, ktorym sie 'udalo', ale dokladnie tak samo jest w polsce, mimo ze uwazam nasz kraj za mocno ulomny ;)

         Quidquid latine dictum sit,
         altum videtur

         1. udac to sie moze trafienie , Maverick 27/07/13 00:54
            "trojki" w duzym lotku. na wszystko trzeba zapracowac. ale jesli ktos jest poza PL tymczasowo 10 lat czy tez na stale to sorry. zajebiscie to jest na Arubie. tu gdzie jestem ja jest po prostu normalnie. wyzyskiwany bylem w PL - mojej Ojczyznie. W innych krajach mnie szanuja i traktuja jak czlowieka. Imbecyle i powalone przepisy sa wszedzie lecz poza PL to sa wyjatki a w PL to raczej norma.

         2. Ja zawsze tych niezadowolonych pytam , speed 27/07/13 07:18
            Jaka szkole lub jaki zawod zdobyli w nowym kraju I wiesz co 99.9% odpowiada? -----
            
            Ja nie wyjechalem z Polski po to aby popracowac ja ( my) wyjechalismy aby zaczac nowe normalne zycie. Co sie z tym wiazalo a no to ze trzeba zaczac od prawie zera . Szkola na pierwszym planie z jezykiem a pozniej to juz z gorki . Ale komu by sie chcialo isn na uniwerek spedzic kolejne 4-5 lat na 'nedznym kanadyjskim uniwersytecie' przeciez ja jestem mgr.inz z zajebistej polskiej szkoly:))
            Dlatego I tylko dlatego sporej grupie ludzi w nowym kraju jest tak sobie.
            Ja mielem cele I marzenia ktore w 100% spelnilem i nie powiem ze mi sie udalo. Po prostu wiedzalem czego chce i wiedzialem jak do tego dojsc.
            Ja widze ze bardzo duzo ludzi nie jest w stanie podjac decyzji : zmieniam zycie i startuje od nowa.
            Nie wiem czy lubisz ( ciekawe slowo) Cejrowskiego) ale powiedzial o zyciu fajna rzecz. "chcesz zmienic swoje zycie to zrob to a nie gadaj"
            To co osagnelismy to nie udalo sie , my na to zapracowalismy.
            1. zbiorczo do Was obu , capri 27/07/13 15:58
               mieszkam w Polsce, zbudowałem dom, mam samochód o którym marzyłem (LR z V8), piękne i mądre dziecko, wspaniała partnerkę życiową, średnio rozgarniętego psa i wkurzające mnie koty. nikt mnie nie wyzyskuje, choć wkurzam się, że mam dużo pracy. nie pracuje w żadnym korpo, nie ma wyścigu szczorow. i to wszystko w Polsce. przekonaciej mnie, że mam stąd wyjechać.
               
               nie jestem politykiem i nie mam z nimi nic wspólnego - osobiście znam jednego, gnida jakich mało.

               Quidquid latine dictum sit,
               altum videtur

               1. capri, ja zawsze bylem przeciwny przekonywaniu ,tym bardziej w tak waznej decyzji , speed 27/07/13 17:41
                  jak zmiana zycia.
                  Do takiej decyzji trzeba samemu dojsc I ja podjac. W innym przypadku masz prawie 100% szanse ze nic z tego nie wyjdzie.
                  I wracajac do tego jak fajnie masz ( z czego sie bardzo ciesze I to szczerze), powiedz czy na te rzeczy jak dom , V8 i.t.d zapracowales w Polsce czy jednak przywiozles cos z poza Polski.
                  W mojej ocenie normalnosc polega na tych malych drobiazgach ktore skladaja sie na codzienne zycie.
                  N.p chce kupic auto to ide wybieram place I po 30min wyjezdzam tym czym chce wlacznie z ubezpieczeniem . Jak cos sie zepsuje w pierwszych 6-siu latach to naprawiaja (wymieniaja) tak aby auto chodzilo jak nowe bo to gwarantuja. Wyobraz sobie ze za auto o wartosci 100tys $ pelne ubezpieczenie na okres jednego roku to okolo 1600$ a jak firmie ubezpieczajacej na koniec roku zostaja pieniadze to rozdaja to ludzia (proporcjonalnie od wysokosci skladki.
                  Za lata 2010-2011 dostalem zwrotu prawie 1000$ .
                  Bank ,tu bank jest po to aby ulatwic ci zycie . otwarcie dwoch kont zajmuje 3-5min I nic mnie to nie kosztuje. Otwarcie malego interesu (n.p remonty domow) to pojechc do magistrate spedzic tam 5 min zaplacic 75$ licencje I juz mozesz pracowac.
                  Polityk jak zacznie 'figlowac' to na zbity pysk wylatuje I jego karjera jest skonczona. Nikt nie ma prawa fizycznie czy slownie grozic tobie czy rodzinie jak to robi wyciagasz 'obrzyna' I walisz z dwoch luf I jestes czysty .
                  Jest jeszcze cala masa malutkich rzeczy ktore ulatwiaja zycie ale jak sam wiesz rozni sa ludzie I roznie do tego podchodza.
                  Powiedz mi ktory mlody , lekarz ,inzynier, architect, naukowiec w Polsce moze zalozyc rodzine ,kupic dom, auto albo dwa I aby wystarczylo na utrzymanie tego. Moj syn ma 21 lat konczy uniwersytet ( dwa kierunki , Statystyke I Computer Science ).
                  pracujac w wakacje zarobil sobie tyle ze w poniedzialek jedziemy odebrac jego pierwszy samochod na ktory sam zarobil a to raptem 71tys $ . Ja nie mowie ze kazdy tak jest wstanie zrobic ale wystarczy pokazac I nauczyc jak mozna tak zrobic.A to ,to juz rola rodzicow.Zona ( nie partnerka) byla lekarzem w Polsce I jest lekarzem w Kanadzie . Jak wiesz ( a moze nie ) tutaj lekarz ma najwyzszy stopien spoleczny , jest szanowany jest wzorem zachowania I postepowania dla innych ,mam pisac jak jest w Polsce.
                  Pieniadze mozna miec wszedzie ale szacunek I przyjemnosc z zycia juz nie.
                  1. 123 , Demo 27/07/13 18:03
                     "Nikt nie ma prawa fizycznie czy slownie grozic tobie czy rodzinie jak to robi wyciagasz 'obrzyna' I walisz z dwoch luf I jestes czysty ."
                     
                     Czy to nie powoduje sytuacji, że ktoś mi podskoczy i chcę go sprzątnąć to normalnie zabijam gada a potem mówię, że mi dzwonił i groził, że dzieci ubije?

                     napisalbym swoj config,ale sie nie
                     zmiescil:(

                     1. widzisz Demo, , speed 27/07/13 21:11
                        Ty myslisz po Polsku, co to znaczy podskoczy? Tutaj ludzie nie podskakuja jeden drugiemu, nie ma takiej potrzeby:))
                        Kilka lat temu na naszej stacji benzynowej gosc zaczal wykszykiwac do innego goscia ktory tankowal auto ze go zabije , facet wsiadl w auto I przejechal sie po 'krzykaczu' dwa razy I bylo po sprawie. Oczywiscie mial sprawe zostal uniewinniony I po wszystkim. Swiadkowie potierdzili ze gosc mu grozil I mowil ze go zabije I to w sadzie wystarczylo.
                        Ogolnie tu nie ma zwyczaju aby sie bic czy rzucac chujami w strone innej osoby. Pewnie widziales takich dwoch kogotow co to skakali sobie do oczy I odbijali sie brzuchami , jak bys uderzyl to gosc ma prawo poczestowac cie olowiem lub kosa. Tak ze jest raczej spokojnie. Inaczej wyglada sprawa wsrod indian tam nawalaja sie dosc czesto I zaciukanie kogos siekierka czy innym narzedziem to normalka .Z tym ze to jest w srod nich .W moim miescie auta ( I to niezaleznie czy za 10tys czy 100tys ) stoja przed domami czy sklepami otwarte z dokumentami I kluczykami a jakos nie slyszalem aby komus zwineli auto.Mentalnosc ludzi jest inna a tego nie da sie zmienic w ciagu 20-50 lat na to pracuja cale pokolenia.
                        1. ja nie myślę o normalnych ludziach , Demo 27/07/13 22:22
                           tylko o elemencie społecznym i wszelkim kryminale.

                           napisalbym swoj config,ale sie nie
                           zmiescil:(

                           1. t.z element wie co go czeka jak zacznie podskakiwac , speed 27/07/13 23:06
                              nastepna wazna rzecza jest skutecznosc policji ktora jest bardzo wysoka a to tez chlodzi zapedy opryszkow.
                              Duze miasta jak Toronto gdzie mieszka zbieranina z calego swiata na 100% ma wiecej problemow a wyglada to nie tak zle.

                     2. Sedno tego czego ci brakuje do zrozumienia jest proste: , ptoki 27/07/13 22:59
                        Ludziom się wierzy.
                        To co u nas musi być poparte papierem, zeznaniami, okolicznościami i pewnym przewidywaniem jak normalnie ludzie się zachowują, tam jest uznawane za prawde jak człowiek tak powie.
                        
                        A że normalnie dosyć łatwo kłamstwo obalić to tak po prostu jest prościej.

               2. capri, w jakim celu Cie mamy przekonywac?? , Maverick 27/07/13 21:56
                  jesli Tobie dobrze tam gdzie jestes to mnie np. jest z tym wrecz cudownie.
                  ale jesli piszesz, ze poza PL to tylko urlop to powiedz co robiles za granica, jakiej pracy sie imales, jak awansowales, jak szla Ci nauka jezyka itd.
                  jesli zbiera sie truskawki czy ogorki to jasne, ze nie wspomina sie dobrze. wiekszosc Polakow wyjezdza i za pierwsza kase kupuje konsole :) patrzy gdzie cos fajnego spalic albo jak przykombinowac na ubezpieczeniu auta. A zycie toczy sie tak jak w PL. Tyle, ze mozna wiecej w krotszym czasie zrobic, zarobic, osiagnac itd.
                  
                  ja nie mam zamiaru nikogo przekonywac. wyprowadzam tylko z bledu, nie zgadzam sie z Twoim zdaniem bo jak mniemam nie zaznales normalnego zycia poza PL. ale moze mnie zaskoczysz, moze jestem w bledzie.

   2. Zawsze można USA wybrać , NimnuL-Redakcja 26/07/13 13:47
      tam praktycznie nie ma rdzennych mieszkańców, wszyscy są przyjezdni :)
      
      A tak na poważnie, jeśli faktycznie kiedyś uznam, że w bańce, w której żyję jest źle mnie lub mojej rodzinie to fakt bycia obcokrajowcem w np. UK nie będzie mi przeszkadzał.
      Zresztą wszystko zależy od tego gdzie się pracuje. Te różnice nie zawsze i nie wszędzie są zauważalne.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. bardzo , endern 26/07/13 13:52
         rzeczowo prawisz.
         
         A propo stanów, tam ludzie mają inne problemy - jak na przykład ten koleś ;)
         http://www.rp.pl/...33250-Cyjanek-na-plodnosc.html
         1. Uuu i lekarz , NimnuL-Redakcja 26/07/13 14:18
            jak na moje oko to raczej środek ANTYkoncepcyjny :) 100% skuteczność.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

   3. W polsce też jestem Polaczkiem , petropanko 26/07/13 13:55
      którego mozna wykorzystać. Nie czujesz tego czasem? Lepiej się traktuje obcokrajowców...

      -petropanko-

      1. oczywiscie, ze w ten sposob tez mozna patrzec , chris_gd 26/07/13 14:05
         ale jesli juz to wole zapierdylac tutaj niz za granica, kraj piekny, rodzina blisko, zawsze uwazalem, ze lepiej tutaj jak zarobie 5tys. niz za granica 15, bo i tam wydam wiecej, bede zapierdylal dla jakiegos bogatego angola i rodzine bede na swieta ogladal

         Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
         RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
         
         

         1. W takim przekonaniu też żyłem , NimnuL-Redakcja 26/07/13 14:11
            i twardo przy nim stałem. Zdanie zmieniłem. Nadal nie ciągnie mnie do wyjazdu, ale jak już powiedziałem, jeśli zajdzie potrzeba to nawet się nie obejrzę. Patriotyzmem się jeszcze nikt nie pożywił.
            speed kiedyś napisał: życie ma się tylko jedno.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. trudno sie nie zgodzic, zdaje sobie sprawe, ze latwo mi sie mowi mieszkajac , chris_gd 26/07/13 14:49
               w duzym miescie, gdzie mozliwosci mam co jak co ogromne, od pracy w zawodzie, przez wlasna dzialalnosc, robilem juz tak wiele rzeczy w zyciu, ze nie jeden przez 30 lat mnie nie dogoni
               sprzedawalem papierosy, pracowalem w kwiaciarni, mam serwis komputerowy, sezonowo sprzedaje hotdogi, mojej dziewczynie otworzylem maly sklepik z ciuszkami na wage, bo jak zobaczylem, ze robi 5 razy w tygodniu za 1770 miesiecznie to mi rece opadly
               na przyszlosc mam tyle pomyslow, ze pewnie mi zycia zabraknie aby wszystko zrealizowac
               a plan ogolnie jest prosty, rozwinac firme tak, ze pracownicy robia, a ja tylko trzymam reke na pulsie i dogladam interesow

               Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
               RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
               
               

               1. Fajnie, powodzenia , NimnuL-Redakcja 26/07/13 14:55
                  Trzeba tylko pamiętać, że jak rząd coś sieknie to najlepsze nawet pomysły można sobie wsadzić między poślady, a dobrze działający interes ogłosi bankructwo.
                  Chodzi o to, że sukces osiąga się przy trzech spełnionych czynnikach: czas, pomysł, miejsce.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. a Ty myslisz, ze w tych lepszych krajach na ZACHODZIE , chris_gd 26/07/13 15:18
                     to nie ma absurdow i debili u wladzy, tak samo ludzie maja ciezko, tak samo firmy padaja, kryzys maja czesto wiekszy i gorszy niz u nas, to tylko takie nasze myslenie, ze tam jest raj i dobytek

                     Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
                     RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
                     
                     

                     1. Ależ w żadnym wypadku , NimnuL-Redakcja 26/07/13 15:29
                        nie sądziłbym, że gdziekolwiek jest idealnie. Chodzi mi tylko o to, że jeśli w miejscu aktualnego pobytu robi się źle to można się przenieść w miejsce, w którym w danym momencie jest dobrze. I tyle.

                        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                        siedziałbym przed komputerem przy
                        świeczkach.

                        1. i zgadzam sie jak najbardziej, ale tez uwazam, ze w ten sposob , chris_gd 26/07/13 15:38
                           to mozna cale zycie latac z kwiatka na kwiatek, bardziej imponuje mi adapatacja do warunkow i mozliwosci, nie idzie mleko to sie sprzedaje butelki, nie sprzedaja sie butelki to sie drukuje etykiety itp. itd

                           Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
                           RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
                           
                           

               2. mam kolegę, który przez lata pracował od 6 do 22, żeby rodzinę wyżywić , Chrisu 26/07/13 17:09
                  rosły mu tylko odsetki od kredytu na firmę. W końcu rzucił tu wszystko, spokojni

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                  1. ups, wyślij nacisnąłem ;) , Chrisu 26/07/13 17:10
                     spokojnie pracuje w UK jako współwłaściciel firmy...

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     1. no i spoko, gratulacje dla niego , chris_gd 26/07/13 18:30
                        tylko zrozum, moje zdanie, ze jeszcze lepiej jak robil by to samo tylko we wlasnym kraju, zarobic mozna dokladnie tyle samo a nawet wiecej, a do tego nie opuszcza sie znajomych i rodziny

                        Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
                        RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
                        
                        

                        1. ja rozumiem, bo sam wolę mieć , Chrisu 26/07/13 23:05
                           mniej "tu" niż nie wiem ile "tam". Tylko czasami sam już mam dość...

                           /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                           1. to o czym piszecie koledzy , Maverick 27/07/13 00:58
                              ma swoja dachowa nazwe po angielsku: denial

1. no ja tez , chris_gd 27/07/13 00:07
   kazdego 10tego jak place ZUS ponad 1000zl. a byle rolnik smieje mi sie w twarz to tez rece mi opadaja

   Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
   RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
   
   

   1. tak mało za kilku pracowników? , Demo 27/07/13 09:36
      jak?

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. o tym juz nie wspomne, bo sie nie chce denerwowac , chris_gd 27/07/13 10:27
         mowie przykladowo, w tym kraju nigdy nie bedzie dobrze jesli wciaz bedziemy utrzymywac tysiace rolnikow, co nie placa podatkow, nie placa za leczenie, a do narzekania pierwsi

         Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
         RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
         
         

         1. rolinikiem wbrew pozorom bardzo łatwo zostać , Demo 27/07/13 10:38
            jeśli bym zakładał działalność to z marszu by nim był.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. powodzenia , chris_gd 27/07/13 11:29
               skonczyly sie bajery, ze ktos ma kawalek pola albo duze akwarium w domu i jedzie sobie na krus-ie
               krewe mnie zalewa jak widze na rynku rolnika, co nie placi dochodowego, vat-u, zus-u, ciagnie dotacje, a sprzedaje banany, kiwi i mango prosto z gieldy

               Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
               RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
               
               

               1. hektar pola , Demo 27/07/13 12:28
                  na jakimś zadupiu to groszowa sprawa a oszczędności spore.

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. musisz udowodnic, ze faktycznie cos tam uprawiasz , chris_gd 27/07/13 13:01
                     i masz z tego zyski, samo pole nic ci nie daje, poza tym jesli juz ktos jest na zus-ie to sprawa zamknieta, na krus przejsc nie mozna, chyba, ze zamykasz dzialalnosc, czekasz chyba 5 lat i wtedy przysluguje ci prawo wyboru

                     Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
                     RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
                     
                     

                     1. oj tam , Demo 27/07/13 15:03
                        nie takie wałki się robiło. W ARiMR trochę przerobiłem i widziałem. Firmę rejestrujesz na matkę/ ojca, uprawiasz sobie łąkę którę 2x do roku kosisz i sprzedajesz trawę sąsiadowi co ma królika.

                        napisalbym swoj config,ale sie nie
                        zmiescil:(

                        1. i wlasnie dlatego w tym kraju nigdy nie bedzie dobrze , chris_gd 27/07/13 18:28
                           tego typu walki niczego dobrego nie zrobia, rolnik wciaz utrzymywany przez reszte, a reszta musi na lewo dorabiac i sciemniac

                           Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
                           RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
                           
                           

                           1. i wlasnie dlatego w tym kraju nigdy nie bedzie dobrze , Kenny 27/07/13 21:11
                              bo rolnik wciaz utrzymywany przez reszte... :)

                              .:Pozdrowienia:.

   2. Na bakier z ksiegowoscia , Piratez 28/07/13 19:15
      Policz ile rzeczywiscie placisz po odliczeniu podatku

twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

1. i jest pijakiem , bajbusek 27/07/13 09:17
   a jak jest pijakiem ... wyluzuj kolego ;)
   1. Kiedy widziałem , blimek 27/07/13 14:21
      I bzyka !!!!!!

      twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

2. CAPRI i BLIMEK ... rotfl , endern 28/07/13 10:48
   mozesz sobie podać rączkę z tutejszym specjalistą od faszyzmu przez duże F, klasycznym przedstawicielem półinteligencji capri :DDD
   
   Jak czegoś capri nie rozumie, to tok rozumowania sprowadza się do wyzywania z piana na ustach od faszystów. Jak brakuje wyuczonych na pamiec argumentow(sam jako tako własnych poglądów nie posiada, nie wkłada wysiłku intelektualnego w ich kształtowanie, przyswaja je z światłych mediów i traktuje jako swoje ), to już tylko agresja słowna i obelgi "z dupy" pozostają.
   
   ...ten sam poziom intelektualnego prostactwa gdzie słoma wystaje z butów :D
   1. bo gdyby , endern 28/07/13 10:52
      było inaczej... to potrafilibyście i bronilibyście MERYTORYCZNIE swojego zdania.
      
      Tyle osób na tym forum to potrafi, wystarczy spojrzeć wyżej. Dyskutuję z nimi chętnie.
      
      Niesamowitą frajdę mam czytając taki bełkot który tu sobą reprezentujecie :))))
      Jesteście książkową ilustracją zjawisk którymi gardzę :)
      1. spoko , tylko jest jeden problem , blimek 28/07/13 14:33
         ty gardzisz wszystkimi, którzy mają inne podejście do sprawy niż ty,
         ton twoich wypowiedzi to ton mistrza przemawiającego do głupich kmiotów.
         
         Poza tym bzykasz owce i kozy....

         twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

         1. taaa , endern 29/07/13 19:13
            zwłaszcza ten wątek jest tego doskonałym dowodem.
            Ten kto chce to rozmawia i to merytorycznie. Jak widać wyżej.
            No inie moze zabraknac ciebie
            No a poza tym jestes jeszcze ty placzacy o swoim poczuciu nizszosci i specjalista od identyfikacji faszystow capri :D
            
            Moze faktyczna terapia u specjalisty byłaby skuteczniejsza niz terapia i poszukiwanie akceptacji w internecie? Daj sobie szanse wygrać nowe życie :)

         2. ps.. , endern 29/07/13 19:19
            mam nadzieje ze bedziesz za każdym razme sie produkował z płaczliwymi utyskiwaniami nie zwiazanymi z tematem wątka.
            w ten sposob idealnie za kazdym raziem syntezujesz jakim łoskiem jesteś :DD
            1. Tsk sobie Ciebie czytsm , blimek 29/07/13 23:47
               I sie zastanawiam o czym tu kurwa w ogóle pierdolisz....

               twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

               1. Ty za to widze , Maverick 30/07/13 00:40
                  piekna jak skrzyp polny o poranku polszczyzna przemawiasz :]

               2. zamiast , endern 1/08/13 09:53
                  płakać jak baba powyżej, zachowuj się jak prawdziwy mężczyna z jajami i operuj merytorycznymi argumentami.
                  Wtedy nie bedzie ci towarzyszyc poczucie bycia przegranym płaczliwym frajerem, i przestniesz sie nam z tym uzewnętrzniać :]

1. mialo byc pod Maverick , speed 30/07/13 02:16
   ---------
   1. ano widzisz no , Maverick 30/07/13 23:52
      nie ma dyskusji a szkoda bo chetnie wytlumaczylbym i wyprowadzil z bledu ale czasem nie da rady :)
      speed wybierasz sie w cieplejsze okolice kiedy? moze sie gdzies akurat spikniemy bo u Ciebie zimno niemozebnie ;) na F1 moze sie jakie wybierasz?
      1. Nie jest zle z tym zimnem :))) , speed 31/07/13 02:52
         Bylismy we Wloszech czterty tygodnie ,nawet pytalem czy ktos bedzie w tym czasie tam to mozna by bylo cos 'zorganizowac' .
         Zjezdzilimy Wlochy od Venecji po Pachino na Sycylii. Fajnie bylo I nawet zaliczylem na wlasnych nogach 3340m n.p.m (Etna) .
         Na ten rok zostaly tylko narty 3 tygodnie w Banff.Nastepne wakacje beda w Grecji I okoliczne wyspy lub Hiszpania z Portugalia ( mlody zdecyduje ) Francje zostawiamy na koniec bo bedziemy chcieli posiedziec tam ze dwa miesiace. F1 fajnie ale juz wyrastam z tego:))))) dobre wedkowanie daje wiecej frajdy chociaz przegazowka 1500KM tez nie pogardze:)))
         Jak bedziesz w Kanadzie daj znac 2-3tys km to jak na nasze warunki nie tak daleko:)).
         1. w Kwietniu , Maverick 2/08/13 23:21
            bede w Monaco i okolicach przez ok. miesiac, jesli bylbys w okolicy...