Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » dugi 09:20
 » rulezDC 09:10
 » PiotrexP 09:06
 » emigrus 09:06
 » XepeR 09:00
 » Fl@sh 08:51
 » DJopek 08:44
 » NimnuL 08:19
 » cVas 08:12
 » Dexter 08:10
 » kyusi 08:09
 » Syzyf 08:05
 » Kenny 08:00
 » Dhoine 07:52
 » resmedia 07:09
 » PeKa 06:38
 » NWN 05:07

 Dzisiaj przeczytano
 41123 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[Przestroga] Serwis Asus 'a to sku!@#syny , PIvO 24/07/13 07:18
Kolega kupil nowego ultrabooka. okazalo sie ze jakis defekt ma z ekranem. czasami gdy sie ruszy pokrywe ekran robil sie caly bialy (ot pomyslalem ze cos nie tak z kablem) i poradzilem mu aby odeslal na gwarancji.

Kolega sie nie zna wiec napisal ze matryca swieci na bialo.
Ci w mailu przyslali mu zdjecie zbitej matrycy swiecacej faktycznie na bialo.. i napisali ze to uszkodzenie mechaniczne i ze naprawa ok 600zl (nowy lap 1050).

Mialbym watpliwosci gdyby nie to ze widzialem jak kolega pakowal i wysylal laptopa kurierem (w oryginalnym opakowaniu ze wszystkimi ochronkami.)

Tak dzialaja autoryzowane serwisy..
Wstydz sie ASUS!

[A kiedy odetna siec]
[Przestane istniec]
[mail: p1vo@o2.pl]

  1. Nie ma pewności, że uszkodzenie nastąpiło , NimnuL-Redakcja 24/07/13 07:49
    w drodze kolega-serwis. Kurierzy też nie są święci.

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. Nie sa , PIvO 24/07/13 07:54
      ale dlaczego to kolega ma za to odpowiadac?

      [A kiedy odetna siec]
      [Przestane istniec]
      [mail: p1vo@o2.pl]

      1. znam taki przypadek , Venom79 24/07/13 08:07
        My wysłaliśmy do serwisu HP laptopa klienta (jakaś usterka - nie pamiętam). Po jakimś czasie przyszła odpowiedź z serwisu, że matryca jest uszkodzona i taka była jak go otrzymali. Sporu nie udało się zakończyć po naszej myśli - serwis nie naprawił matrycy.

        Prawdopodobnie kurier uszkodził matrycę lub ktoś w serwisie. Ale nie było jak tego udowodnić.
        Jeśli twój kolega ma dowody (może zdjęcia sprawnej matrycy przy pakowaniu towaru do wysyłki? + świadka) to może niech im założy sprawę. Polecam zasięgnąć porady prawnika na ten temat.

        Lewy pas to nie kółko różańcowe.

      2. A dlaczego mieć pretensje do serwisu? , NimnuL-Redakcja 24/07/13 08:07
        Niestety w takiej sytuacji to klient jest w trudnej sytuacji, bo musi udowodnić komuś winę.

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. to niech serwis to udowodni , Matti 24/07/13 09:16
          protokołem szkody spisanym razem z kurierem. Bo to, że sami gadają, że zbite, to taki dowód, że o kant d... rozbić...

          1. To już chyba po ptokach , NimnuL-Redakcja 24/07/13 09:30
            poza tym wątpię by serwis odbierając paczkę od kuriera rozpakowywał ją przy nim i porównywał stan faktyczny urządzenia z opisem roszczenia klienta.

            Jednak bardzo chętnie poznam jakieś sensowne rozwiązanie, w jaki sposób uczciwy klient może walczyć o swoje.

            Pamiętam jak kilka lat temu dostałem od Toshiby notebooka, któremu - jak się okazało już po odjeździe kuriera, wyparował dysk twardy i chyba coś jeszcze.
            Sprzęt wrócił do Toshiby, gdzie stwierdzili nie tylko zniknięcie dysku i chyba również pamięci RAM, ale także jakieś uszkodzenie fizyczne obudowy. I zaczęły się boje z firmą kurierską, w których uczestniczyłem. I po dobrych 2 miesiącach Toshiba niczego nie wskórała. To skoro spora firma nic nie wywalczyła to wątpię by mały Kowalski mógł się wybronić.

            To taka moja mała dygresja.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. możliwe, , Matti 24/07/13 09:40
              ale to już problem serwisu, bo to on nie ma dowodu, że w chwili odebrania przesyłki laptop miał pęknięty ekran. Art. 74 pr. przewozowego obowiązuje każdego :)

              1. nie jest tak , Venom79 24/07/13 12:05
                Serwis nie ma problemu, bo nie potwierdził klientowi, że odebrał towar bez zastrzeżeń. Wręcz przeciwnie, serwis potwierdził, że odebrany laptop miał stłuczoną matrycę. I o to się rozchodzi.

                Lewy pas to nie kółko różańcowe.

                1. a jak udowodni, że otrzymał stłuczony? , Matti 24/07/13 12:17
                  a nie stłukł sam lub nie został uszkodzony w transporcie? Problem ma serwis. Tak samo jest przy kupowaniu na odległość - jak kurier przywiezie Ci coś i nie sprawdzisz tego przy kurierze lub w ciągu 7 dni, to potem masz prawie zerowe szanse na udowodnienie, że otrzymana rzecz była w chwili odebrania popsuta - prawo przewozowe.

                  1. A jak udowodnisz, że stłukł? , NimnuL-Redakcja 24/07/13 12:20
                    jeśli jest dowód na to, że wysłano niestłuczony (da się to udowodnić?), a odebrano stłuczony to problem ma ten po środku - kurier. Tylko jak jemu udowodnić, że stłukł?

                    Czy może są jakieś prawne zapiski, które jasno określą, że jeśli serwis nie sprawdził przy odbiorze stanu sprzętu to nie dopełnił swoich obowiązków, a co za tym idzie rozpatruje się problem na korzyść klienta?

                    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                    siedziałbym przed komputerem przy
                    świeczkach.

                    1. to już teraz wiem dlaczego firmy preferują/wprowadziły gwarancje DTD , Chucky 24/07/13 12:32
                      żeby w każdej chwili mogli się wypiąć na klienta :)...

                      Corei5 9600K, Z390 PRO, 2x16 Vengeance
                      3200Mhz, GTX 2060 Super, Seasonic X-650

                    2. NimnuL , Matti 24/07/13 12:47
                      przeczytaj art. 74 pr. przewozowego:

                      "1. Jeżeli przed wydaniem przesyłki okaże się, że doznała ona ubytku lub uszkodzenia, przewoźnik ustala niezwłocznie protokolarnie stan przesyłki oraz okoliczności powstania szkody. Przewoźnik wykonuje te czynności także na żądanie uprawnionego, jeżeli twierdzi on, że przesyłka jest naruszona.
                      2. Ustalenia protokolarne powinny być dokonane w obecności uprawnionego, a jeżeli wezwanie go nie jest możliwe albo nie zgłosi się on w wyznaczonym terminie, przewoźnik dokonuje ustaleń w obecności osób zaproszonych przez siebie do tej czynności.
                      3. Jeżeli po wydaniu przesyłki ujawniono ubytek lub uszkodzenie niedające się z zewnątrz zauważyć przy odbiorze, przewoźnik ustala stan przesyłki na żądanie uprawnionego zgłoszone niezwłocznie po ujawnieniu szkody, nie później jednak niż w ciągu 7 dni od dnia odbioru przesyłki.
                      4. Protokół podpisują osoby uczestniczące w ustaleniu stanu przesyłki. Jeżeli uprawniony nie zgadza się z treścią protokołu, może zamieścić w nim zastrzeżenie z uzasadnieniem; w razie odmowy podpisania protokołu przez uprawnionego przewoźnik stwierdza w nim fakt i przyczyny odmowy. Uprawniony otrzymuje bezpłatnie egzemplarz protokołu.
                      5. Jeżeli ustalenia protokolarne, podjęte na żądanie uprawnionego, nie wykażą szkody w przesyłce albo wykażą jedynie szkodę stwierdzoną już uprzednio przez przewoźnika, uprawniony ponosi opłaty określone w taryfie.
                      6. W razie trudności w ustaleniu danych dotyczących czasu, rodzaju, rozmiarów lub przyczyny szkody, dane te określa rzeczoznawca powołany przez przewoźnika w porozumieniu z uprawnionym."

                      Do tego art. 76: "Przyjęcie przesyłki przez uprawnionego bez zastrzeżeń powoduje wygaśnięcie roszczeń z tytułu ubytku lub uszkodzenia". Zatem jeśli nie ma protokołu z zastrzeżeniami kurier może spać spokojnie. Na linii klient-serwis będzie spór, z tym, że moim zdaniem serwis ma problem, bo nie zachował się z należytą starannością i nie spisał protokołu = otrzymał przesyłkę, która była w porządku.

                      1. No to w sumie wyjaśnia sprawę , NimnuL-Redakcja 24/07/13 13:23
                        dzięki.

                        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                        siedziałbym przed komputerem przy
                        świeczkach.

                      2. nie nie bardzo , RusH 24/07/13 13:37
                        bo serwis jest od tego aby otrzymywac USZKODZONY TOWAR wiec to niormalne ze otrzymali uszkodzony
                        na swojej wewnetrznej PZce maja na pewno wpis "uszkodzona matryca" i koniec
                        klient jest w dupie

                        opis usterki trzeba robic dokladnie, grunt to dostac do reki kopie PZki na ktorej jest twoj opis usterki bez zastrzezen o uszkodzeniach mechanicznych - jak masz to w lapie to sprawa wygrana niezaleznie od tego co wymodzi serwis

                        I fix shit
                        http://raszpl.blogspot.com/

                        1. ale kolega wpisał "matryca świeci na biało" , Matti 24/07/13 14:37
                          a nie "pęknięta matryca". Nie widzisz różnicy?

                          1. poza tym, prawo przewozowe , Matti 24/07/13 14:38
                            obowiązuje wszystkich. Serwis to nie święta krowa i powinien się odpowiednio zabezpieczyć - w końcu to ponoć podmiot profesjonalny.

                            1. ale co ma do tego prawo przewozowe? , RusH 24/07/13 15:11
                              swieci na bialo bo jest zbita

                              I fix shit
                              http://raszpl.blogspot.com/

                              1. to już Twoja interpretacja , Matti 24/07/13 16:00
                                j.w.

  2. teoretyzujac: , Kenny 24/07/13 07:50
    wniosek o sciganie z art 288 kk
    1. Ty, jako swiadek wyslania nieuszkodzonego sprzetu
    2. protokol odebrania w asusie bez zastrzezen, jako dowod nie zniszczenia w transporcie

    Cholernie jestem cieklaw co by wyniklo, aczkolwiek boje sie ze 'Ty' to za malo...

    .:Pozdrowienia:.

  3. Toś mu poradził... , Remek 24/07/13 08:02
    Do sklepu albo DOA, a nie do serwisu na gwarancji. Przez Ciebie teraz ma problemy.

    1. A czemu? , NimnuL-Redakcja 24/07/13 08:09
      Chodzi o to, że oddając do sklepu przerzuca odpowiedzialność i tylko czeka na naprawę?

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

      1. A temu , Remek 24/07/13 14:20
        że to nie gwarancja, a rękojmia albo DoA

    2. To też racja , Venom79 24/07/13 08:10
      Jeśli kolega oddałby laptopa do sklepu i miałby potwierdzenie oddania laptopa do reklamacji (bez uwag o uszkodzonej matrycy), to miałby prawo domoagać się od sklepu takiego laptopa ze sprawną matrycą. A tak to stroną jest tylko serwis ASUSa.

      Lewy pas to nie kółko różańcowe.

    3. poslalem go dokladniej do sklepu w ktorym kupowal , PIvO 24/07/13 08:23
      odeslali go i powiedizeli zeby wyslal kurierem..

      [A kiedy odetna siec]
      [Przestane istniec]
      [mail: p1vo@o2.pl]

      1. Nie jestem przekonany czy sklep ma prawo odmówić przyjęcia , NimnuL-Redakcja 24/07/13 08:31
        tylko, że oddając do punktu zakupu powołujemy się na inny paragraf - na niezgodność towaru z umową, natomiast oddając bezpośrednio do serwisu powołujemy się na reklamację z tytułu gwarancji. Oddając w miejscu zakupu wymagany jest tylko paragon. Oddając do serwisu wymagana jest podbita/wypełniona karta gwarancyjna oraz dowód zakupu.

        Poprawcie mnie jeśli plotę głupoty. Powtarzam to, co niedawno powiedzieli mi w serwisie rowerowym.

        Gdyby nie wymyślono elektryczności,
        siedziałbym przed komputerem przy
        świeczkach.

        1. do sklepu tez mozesz oddac na gw proucenta , Kenny 24/07/13 08:46
          jesli gw producenta mowi, zeby oddawac przez sklep :)

          .:Pozdrowienia:.

          1. A są takie, co mówią? , NimnuL-Redakcja 24/07/13 08:48
            Być może wówczas wygląda to inaczej.

            Gdyby nie wymyślono elektryczności,
            siedziałbym przed komputerem przy
            świeczkach.

            1. oczywiscie , Kenny 24/07/13 08:52
              123

              .:Pozdrowienia:.

        2. dokładnie, nie ma prawa odmówić , resmedia 24/07/13 08:54
          <ctr-c><ctr-v>

          Odpowiedzialny za niezgodność towaru z umową jest sprzedawca.
          Reklamację należy składać u sprzedawcy.
          Sprzedawca nie ma prawa odsyłać konsumentów do innego podmiotu, np. producenta, gwaranta, importera, hurtownika.
          To konsument decyduje o tym w jakim trybie chce złożyć reklamację, czy w ramach niezgodności towaru z umową (odpowiedzialność sprzedawcy), czy w ramach udzielonej gwarancji (odpowiedzialność gwaranta).
          Odpowiedzialność sprzedawcy jest niezależna od winy i opiera się na zasadzie ryzyka związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej.
          Reklamacje należy zawsze składać na piśmie. Jest to najlepsza forma dowodowa.

          http://tiny.pl/h84s1

          desipere est juris gentium

  4. Niałem to samo z tabletem Asusa parę wątków wstecz. , blimek 24/07/13 08:52
    Sklep nie ma prawa odmówić przyjecia, oni tylko mówią że Asus ma obsługę Door to Door i szybciej bedzie jak wyślesz do serwisu sam a nie oni.
    Mi powiedzieli że to wina baterii i naliczyli koszty ok 250 zł za samo sprawdzenie i transport. Sie wkur... zrotowałem tablet działał dwa dni, później usterka znów wystąpiła , obecnie jest w naprawie ale nie serwisowej.
    Asus i jego serwis to wogóle porażka jakaś jest....

    twojepc - forum światopoglądowych ekspertów

  5. ciekawe czy to ich własny serwis czy , ulan 24/07/13 09:17
    znowu słynny serwis od wszystkiego Regenersis???

    pozdr. ułan vel ulan
    "Uwielbiam zapach napalmu
    o poranku..."

  6. w takich wypadkach czasami pomaga kontak z centrala , RusH 24/07/13 13:34
    na pewno US ma inne podejscie do klienta, europejska centrala tez moze miec inne

    I fix shit
    http://raszpl.blogspot.com/

  7. o serwisie Asusa slyszalem tyle rzeczy... , Krzem 24/07/13 16:18
    Że chyba jednak zrezygnuję z zakupu ich MoBo...

  8. >to już Twoja interpretacja , RusH 24/07/13 16:44
    nie moja tylko serwisu, i nie interpretacja a diagnoza

    klient opisal objawy - swieci na bialo
    serwis opisal usterke i przyczyne objawow - zbita matryca

    zero sprzecznosci

    I fix shit
    http://raszpl.blogspot.com/

    1. :-) ad. serwis opisal usterke , Maverick 24/07/13 17:03
      zawsze mam w pamieci moje przygody z Action Katowice.

      opis usterki: zjebane

      :)

      1. :))) , RusH 24/07/13 18:17
        takich opisow nigdy nie dostawalem ;-)
        najczestszy opis byl zawsze 'nie dziala' albo 'bad'

        I fix shit
        http://raszpl.blogspot.com/

        1. hehe ale czekaj czekaj , Maverick 25/07/13 01:10
          to byla grafika juz po serwisie i mia.a wrocic do klienta. cos mnie tknelo coby zajrzec do srodka a tam powyzsza notka :]

    2. a jakie to ma znaczenie? , Wedrowiec 24/07/13 17:30
      klient mógł wpakować np. sprzęt zapakowany w pełne wody akwarium ;) i napisać "czasami się resetuje" ;)

      "Widziałem podręczniki
      Gdzie jest czarno na białym
      Że jesteście po**bani"

      1. mogl , RusH 24/07/13 18:19
        resetowanie jest objawem, przyczyna jest zalanie woda

        dlatego najlepiej sprzet oddawac osobiscie, wtedy masz w reku papier potwierdzajacy ze to co oddales nie rozpadalo sie w rekach

        I fix shit
        http://raszpl.blogspot.com/

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL