TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[Prawo/Własność nieruchomości] Upierdliwy krewny. , Bitboy_ 22/05/13 15:53 Witam. Mam pytanie nie specjalnie związane z IT tym razem :)
Jest sobie domek, podzielony na 2 osobne mieszkania, według ksiąg wieczystych - jestem właścicielem jednego z mieszkań od ukończenia 18 roku życia.
Niestety rodzinka mieszkająca na dole jest strasznie upierdliwa, i na starość chcą z siebie zrobić dyktatorów, na co ja nie przystaję. Teraz tak.
Rozumiem że w przypadku kiedy mam gości, a ktoś sobie wchodzi do mojego mieszkania, i krzyczy do wszystkich "wypierdalać!", mam prawo wezwać policję aby krewkiego osobnika ukarała mandatem i eskortowała poza moje mieszkanie?
Dodam że mieszkanie na dole jest nie moją własnością, ale i nie rodzinki, a mojego brata, który tam nie mieszka.
Dalej kwestia placu lub garażu. Na placu nie mogę sobie grillować czy zaprosić znajomych bo to się nie podoba rodzince, zrozumiałem, siedzimy więc czasem w garażu, który został wybudowany za pieniądze ojca, rodzinka trzyma tam jedynie grzecznościowo skuter, a i tam mam od dzisiaj zakaz urządzania jakichkolwiek zgromadzeń pod groźbą policji. I z tym związane jest pytanie drugie, czy rodzinka która nie jest w zasadzie właścicielami domu/mieszkania/posesji - ma prawo mi czegokolwiek zabraniać czy straszyć policją? Bo nie wydaje mi się ale się nie znam a chcę mieć jakieś informacje zanim pójdę na małą wojenkę rodzinną :)9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - a co z bratem... , metacom 22/05/13 16:06
...właścicielem??
...jak nie jesteście na noże to niech Ci wystawi papier, że Tobie pozwala na to co Ty chcesz i wtedy ich załatwisz bez policji, albo sami się załatwią jak wezwą policję :)Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - Z bratem żyje w zgodzie , Bitboy_ 22/05/13 16:13
ale o żadne papierki nawet nie chce prosić, on jest zajęty pracą i życiem.
Poza tym ta chamska, chłopska, upierdliwa i dyktatorska rodzinka to nasi dziadkowie, poprzedni właściciele obu mieszkań, więc nie bardzo by mu wypadało.
On tutaj nie mieszka i nie wnika w sytuacje, więc mu to zwisa.
Ja chętnie bym żył w zgodzie ale oni mają swoje mieszkanie, ja swoje, i nie zgodzę się w życiu na układ typu "robisz co Ci powiem albo wzywam policję" w momencie kiedy nawet nie mogę znajomych na piwko zaprosić na plac bo przyjdzie debil i drze japę żeby "wypier***ć"... A my siedzimy i rozmawiamy, nic więcej, rzadko kiedy się siedzi do 22, więc absolutnie nikomu nie przeszkadzamy, tym bardziej w garażu.9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - No ale jeśli następuje interwencja Policji , bwana 22/05/13 16:23
to mówisz funkcjonariuszowi: proszę, oto mój tytuł własności lokalu, tamci państwo przebywają w drugim mieszkaniu bez tytułu (wynikającego z własności bądź najmu). Myślę, że to powinno wystarczyć."you don't need your smile when I cut
your throat" - Hmm.. tyle, że ja nie chce ich , Bitboy_ 22/05/13 16:26
'wykurzyć' z mieszkania, niech sobie tam mieszkają, chcę jedynie żeby dziadek w końcu wbił sobie do pustej pały, że w razie interwencji to ON będzie mieć kłopoty, i to wcale nie tylko ze względu na to że mieszka w nie swoim mieszkaniu. Wystarczy jak mu dadzą 50zł mandatu i upomną, może będę mieć na jakiś czas spokój we własnym mieszkaniu.
Choć jak znam życie to dziadek się wścieknie i zacznie ich wyzywać, i kto wie czy nie skończyłoby się sprawą lub nawet aresztem.. Szkoda mi go ale wygląda na to że bez takiej nauczki - będzie jak jest. On myśli że jest panem świata i pozjadał wszystkie rozumy, a policja to mu się kłania.9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - Kto mówi o wykurzaniu? , bwana 22/05/13 16:30
Jeśli ONI zgłoszą na Policję i Policja przyjedzie, to mówisz: Ja mam tytuł do dysponowania tym lokalem. Tamci mieszkają na dziko - nie mają żadnego najmu ani tytułu własności. W związku z tym ich skarg Panowie Funkcjonariusze nie słuchajcie."you don't need your smile when I cut
your throat" - Ok, dzięki , Bitboy_ 22/05/13 16:34
Rozumiem że to się tyczy sytuacji powstałem u mnie w mieszkaniu, a co z terenem poza mieszkaniem? (Podwórko/garaż)9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P
- aha , Bitboy_ 22/05/13 16:30
no i mnie interesuje jak to wygląda prawnie, skoro jestem właścicielem połowy domu (1 mieszkania), a brat drugiej połowy, to kto jest właścicielem działki? Jak jedno ma się do drugiego?
Czy garaż też jest wyszczególniony w akcie własności? Czy należy do właściciela posesji?
I jak dowiedzieć się kto jest właścicielem posesji, a nie budynku?9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - jeśli działka jest jedna i przypisana do nieruchomości to jest to chyba współwłasność , bwana 22/05/13 16:35
łączna. Tzn i Ty i brat jesteście właścicielami całej działki (co nie znaczy że każdy z Was jest właścicielem połowy, w szczególności konkretnie wyznaczonej połowy)."you don't need your smile when I cut
your throat" - Super , Bitboy_ 22/05/13 16:37
dzięki wielkie za odpowiedzi :)
Macie u mnie dobre piwko!9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P
- zerknij do swojej KW. , Chrisu 22/05/13 16:43
i będziesz wiedział...
Może po prostu trzeba iść do dziadka (może nawet z flachą) i postawić sprawę tak: "dziadek, słuchaj nie chcę się z Tobą kłócić. Jak Ci przeszkadzają moi goście to powiedz mi to dzień później i CO ci przeszkadzało, a nie wjeżdżasz mi tu tak niefajnie. Jak mi powiesz CO ci nie pasuje, to ja na przyszłość postaram się, żeby było ciszej/spokojniej/zaprosimy Ciebie*."
I może tak to lepiej załatwisz...
*- niepotrzebne skreślić/dopisać co trzeba. /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Nie ma szans, zapomnij , Bitboy_ 22/05/13 16:49
To jest człowiek, który jest święcie przekonany że ma rację zawsze, i we wszystkim, i nie toleruje czegoś takiego jak sprzeciw albo dyskusja, mało tego, jest uparty jak osioł i nigdy nie przyzna się do żadnego błędu. Jednym słowem jest przekonany że jest chodzącym ideałem a wszyscy mają go słuchać.
On nie robi tak bo coś mu przeszkadza, on tak robi bo tak. Jednym słowem - po dobroci tego nijak nie załatwię. Sytuacja się od 5 lat zaostrza i teraz jest napięta jak baranie jaja, a skoro nie mogę imprezować w domu, ani na placu, to garażu mi nie odbiorą, co to to nie.9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P
- jeżeli to poprzedni właściciele... , metacom 22/05/13 16:41
...to zrób kopię swojego aktu własności, powiększ odpowiednio aby dziadek mógł przeczytać bez okularów i powieś sobie na drzwiach...Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - i jeśli to darowizna , Chrisu 22/05/13 16:44
to zaczną zbierać takie "kfiatki" a później wystąpią z "rażącą niewdzięcznością" (czy jak to się tam nazywa). /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - Może i jest darowizna , Bitboy_ 22/05/13 16:53
nie wiem tego na chwilę obecną, ale pewnie tak.
Ale jakie 'kfiatki' on może zbierać? Nie było ani razu (JESZCZE!) interwencji policji, ale moja cierpliwość się skończyła, następnym razem dzwonię po policję niech mu przetłumaczą, najlepiej pałką.
Nigdy nic złego dziadkowi nie zrobiłem, nawet za nastolatka może dosłownie KILKA razy zakłóciłem im sen, wiadomo - sylwester czy urodziny to poszło 'w palnik', ale też z przeprosinami i w ogóle. Nie ma na mnie nic, ja mam na niego z 20 sytuacji i z 30 świadków że jest chamski, brutalny, grozi pobiciem moich gości czasem nawet (tak z dupy..), jest ciągle wulgarny i w ogóle no tragedia :/9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P
- póki jesteś u siebie , Hitman 22/05/13 16:30
i zachowujecie się zgodnie z normami społecznymi - mogą Ci skoczyć - niech wzywają policję wtedy Twoi goście zaświadczą ładnie kto im każe wyp.. itp itd - słowem ja bym codziennie grilowałTeoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - dokładnie... , metacom 22/05/13 16:44
...i jeszcze "przez przypadek" zostawiłbym kamerę włączoną :DNajwiększą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - fakt, taką polędwę z grilla to bym , bwana 22/05/13 16:56
opierdolił dzisiaj:-D"you don't need your smile when I cut
your throat" - za co? , Chrisu 22/05/13 17:02
.... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - za 30PLN za kilo w Tesco , bwana 23/05/13 11:14
;-D"you don't need your smile when I cut
your throat"
- Sprawdź w dokumentach czy , stas 22/05/13 17:03
dziadek (były właściciel działki i domu) w trakcie przekazania nieruchomości nie otrzymał pewnych praw do mieszkania z tytułu służebności lub dożywocia.
Nie wiem czy takie dane są w księdze wieczystej, ale na pewno te informacje występują w akcie notarialnym.- Tak, jest coś takiego , Bitboy_ 22/05/13 17:40
że on ma prawo dożywotniego zamieszkania mieszkania na dole (które jest brata).
Co taki zapis wnosi 'do sprawy' ?9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - ze ma prawo , Okota 22/05/13 18:15
tam mieszkac. czyli policja ci powie panowie sie dogadajcie.
generalnie sprawdz czy dziadkowie pija wystarczajace ilosci wody - nie smiac sie, starsi ludzie czesto sie odwadniaja i im odpierdala - doslownie odpierdala. 1,5l h2o to minimum dzienne + pokarmy. w upal wieeecej.
a na przyszlosc:
idziesz i dzien wczesniej komunikujesz - tego a tego jest u mnie impreza, nie zycze sobie przeszkadzania.Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander - aha , Okota 22/05/13 18:16
ogrodek mozesz tak samo uzytkowac jak swoje mieszkanie i dziadkom nicdo tego, tylko nie smiec.:)Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander - że mam tytuł prawny do lokalu , Matti 22/05/13 18:34
i równe prawa z Tobą, jeśli chodzi o zamieszkiwanie. Także rady kolegi wyżej typu "oto mój tytuł własności lokalu, tamci państwo przebywają w drugim mieszkaniu bez tytułu (wynikającego z własności bądź najmu).", możesz o kant dupy rozbić.
A tak BTW - po co Ci policja? Przecież Ty jesteś antypolicyjny... :)- O właśnie, dziękuję , Bitboy_ 23/05/13 01:03
to istotna informacja. Ja nie chcę interwencji policji, wręcz przeciwnie.9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P
- No ale czemu to Ty nie wezwiesz policji , Doczu 22/05/13 17:32
Dzwonisz, informujesz, że jest ktoś, kto zakłóca Twoj spokój, obraża Twoich gości itp.
Jesli piszesz że sytuacja się zaostrza, a z drugiej strony nie chcesz dziadkowi nabruździć to trzeciej drogi nie ma, skoro nie ma szans na jakieś negocjacje.
To sytuacja z gatunku 'wóz, albo przewóz". - Może i upierdliwi ale to starsi ludzie i Twoi krewni więc najpierw się dobrze zastanów. , Emalia 22/05/13 18:37
Włączenie w to jakichkolwiek służb = daj psu palec to ci rękę odgryzie. Zaraz się zaczną sądy, sanepidy, skarbówki i co tam jeszcze, a balang i tak tam urządzał nie będziesz. Jedyne co się jeszcze w życiu liczy to rodzina. Jak tego nie zrozumiesz, to najbliższe kilkanaście/dziesiąt lat będziesz miał zajęte.- z tego , Markizy 22/05/13 22:58
co zrozumiałem to nie są jacyś krewni tylko jakaś obca rodzinka.
Ja osobiście bym się nie patyczkował, jak dziad wpada i awanturuje się to z mostu wypalam dzwoń panie po policje, tym bardziej że typ wpada jak są jacyś goście czyli ludzie z tobą nie spokrewnieni.
Bez urazy ale dziadek kwalifikuje się na odwiedziny u psychiatry, bo jak sam piszesz z roku na rok sprawa się pogarsza.Na Bordzie od 2003-03-03:D
i5 6600, 2x8GB, 7770 - Teoretycznie masz rację, ale , Emalia 23/05/13 07:04
Co by Bitboy_ nie zrobił, upierdliwy nadal będzie miał upierdliwego sąsiada i pewnie konflikt z bratem. Do tego mogą zacząć pojawiać się donosy, skargi, rozsypanbe szkło w ogródku itd. Do tego dojdzie jeszcze pewnie proces, a więc wydatki i cała masa urzędników, którzy chcą zarobić na premię lub dupochron. Nastąpi więc długoletnia eskalacja syfdu, w którym Bitboy_ będzie mieszkał. A przecież, jak wynika z opisu, chodzi tylko o balangi. Może lepiej to np. sprzedać w imię spokoju. Tylko znamy za mało szczegółów... - chyba , Chrisu 23/05/13 08:34
to jego rodzony dziadek... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\ - jest jasno napisane , Demo 23/05/13 08:41
"Poza tym ta chamska, chłopska, upierdliwa i dyktatorska rodzinka to nasi dziadkowie, poprzedni właściciele obu mieszkań, więc nie bardzo by mu wypadało."
I teraz pytanie, na jakiej zasadzie zostało przekazane to mieszkanie? Bitboy napisał:
"jestem właścicielem jednego z mieszkań od ukończenia 18 roku życia."
Wnioskuję, że dziadkowie po prostu mu je zapisali. W takim wypadku zamknąłbym mordę i znosił wszelkie kaprysy dziadków bo dostałem mieszkanie gratis.
Jeśli natomiast zostało wykupione od dziadków to rzeczywiście jest sens walczyć o swoje prawa.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - Nic ponad to , NimnuL-Redakcja 23/05/13 11:07
123Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - chyba jedyna rozsądna odpowiedz ... , Brauni 23/05/13 11:13
123Br@uNi Polska - Co za różnica? , Bitboy_ 23/05/13 11:19
Ja jestem właścicielem. Koniec kropka.
Mam prawo korzystać ze swojego mieszkania i terenu jak człowiek, nie ma takiej możliwości żebym zaakceptował warunek że ok - mam mieszkanie ale ktoś mi mówi kogo i kiedy mogę zaprosić. A już tym bardziej mieszkać w mieszkaniu jak więzień - bez możliwości zorganizowania jakiegokolwiek spotkania w mieszkaniu czy na placu (własnym).9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - prawo masz, pytanie czy honor , Demo 23/05/13 11:28
i poczucie przyzwoitości? Dziadkowie dali Ci coś o czym młode rodziny marzą latami. Starzy ludzie niestety z wiekiem dziwaczeją i powinieneś wykazać zrozumienie nawet dla tych zachowań które ograniczają Twoje prawa, bo oni kiedyś odejdą a mieszkanie zostanie. No ale jak chcesz gryźć rękę która Ci dała dach nad głową to Twój problem.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - ale , endern 23/05/13 12:52
jeśli to jest obiektywnie jego dom, na który sam zapracował. To zapisał wam w dobrej wierze.
W pełni rozumiem Twoje obiekcje, rozumiem to nawarstwienie agresji. Ale sam do tego doprowadziłeś. Ludzie starsi mają różnie na starość, i należy to po prostu tolerować z szacunku dla własnej rodziny. Jeśli przeginał na maksa, to trzeba było po prostu zerwać stosunki. Tak jak go uszanujesz, taki szacunek będziesz miał od własnych dzieci. Wiem że łatwo się mówi, u mnie w rodzinie takich problemów nie ma.
Ja szanowałbym reguły gry dziadka, to jego dom. Jak zejdzie z tego świata, to będziesz wprowadzał swoje reguły.
Abstrahuję od Twojej sytuacji, ale żenujące jest dla mnie jak dzieci kiwają rodziców, dziadków na różne sposoby by się dopaść do chaty. Jak jeszcze potem słyszę że po zapisaniu wypier$% dziadków z domu. Zwyrodnialstwo na maksa. Ale fakt faktem że ktoś ich tak wychował. Z powietrza się to nie bierze. - A jednak coś napisze... , JE Jacaw 23/05/13 13:05
...widzisz, problem w tym, że my się tu mamy wypowiedzieć na temat czegoś o czym nie mamy pojęcia.
Generalnie, z punktu widzenia prawa, jeśli jest to Twoje mieszkanie to póki nie zakłócasz ciszy nocnej lub w inny sposób nie naruszasz zasad współżycia społecznego, to raczej nic Ci ze strony Policji nie grozi. Tak wygląda to z formalnego punktu widzenia i dalsze dywagacje o aktach notarialnych itd. chyba nie mają tu większego sensu.
Natomiast poza prawem funkcjonują też nieformalne zasady, reguły itp. I to musisz ocenić już sam, bo nikt z nas nie zna Twojej sytuacji, dla mnie jest ona bardzo dziwna, bo w mojej rodzinie takich cyrków nie było.
Sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy faktycznie nie da się tego załagodzić, czy może jednak Twoja duma tu nie przeszkadza w czymś ? Owszem nie nawet w stosunkach rodzinnych trzeba umieć być asertywnym, ale też w wielu przypadkach lepiej sobie odpuścić nawet jak racja jest po naszej stronie.
W skrócie, moim zdaniem: z punktu widzenia prawa racja jest po Twojej stronie, ale czy wypada z tego korzystać, to już Ty musisz ocenić.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - Sytuacja jest taka, że dziadek , Bitboy_ 23/05/13 13:21
na starość oszalał, robi problemy z przysłowiowej dupy, wymyśla sobie jakieś niestworzone rzeczy, i co najgorsze, nie pozwala mi w spokoju używać naszej wspólnej przestrzeni. Grozi moim gościom na ten przykład.
Ale już wymyśliłem co zrobię - będę go nagrywać, a gościom powiem że dziadek oszalał i żeby go olewali, a jak na kogoś podniesie rękę - policja.
Trudno, jeśli on tak do mnie, to się odwdzięczę. Chyba tylko tak mogę go zmusić do zmiany postawy.9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - Weź poprawkę na to, że to starszy człowiek , NimnuL-Redakcja 23/05/13 14:01
szacunek się należy, a jeśli masz obawy, że to nie tylko starość ale i problem z osobowością to są od tego odpowiednie instytucje by mu pomogły. Gadanie 'to się odwdzięczę' delikatnie mówiąc - źle świadczy o Tobie.
Nie wierzę, że nie da się z nim porozmawiać, może jego dzieci z nim powinny pomówić?Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Musiałbym go kiedyś nagrać , Bitboy_ 23/05/13 15:15
bo inaczej Ci nie opiszę jak on się zachowuje :)
Jednym słowem mimo że ja jestem właścicielem, on zachowuje się tak, jakbym był nikim i nie miał w ogóle prawa głosu, a on uważa się za pana i władcę tego terenu, i nie ważne że ta ziemia wcale nie jest i nie była jego, ale rodziców babci.
Nikt nie jest w stanie z nim żyć w zgodzie dłużej niż miesiąc, mój ojciec w ogóle z nim nie gada bo się pobili kiedyś, a i teraz jak już 'rozmawiają' to się groźby i wyzwiska sypią. Jego córka też z nim nie gada. Syn czasem wpadnie, ale ma to szczęście że mieszka daleko i rzadko go widzi.9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - A nagrywając pamiętaj, że , Emalia 23/05/13 15:31
on by nie miał z Tobą problemu, gdyby mieszkania nie przepisał.- Szczerze? , Bitboy_ 23/05/13 15:50
Miałbym gdzie mieszkać, nawet 3 miejsca do wyboru.
Ale nie chce mi się przenosić całego dorobku, pół biedy gdybym przenosił 500m dalej, ale przewieźć rzeczy 350 lub 500km stąd to byłby problem. Choć jak będzie jak jest i nic się nie zmieni, to pieprzę takie mieszkanie z takim 'pakietem'.
Niech się nim wypchają, nie jest to warte nerwów, wstydu i całej reszty. Cenie sobie swoją prywatność i wolność bardziej niż mieszkanie.9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - to przeprowadź się od razu , Demo 23/05/13 16:46
zapewnisz dziadkowi spokój na ostatnie lata życia, będziesz sobie mieszkał jak chcesz gdzie tam możesz a za kilka lat jak dziadek odejdzie wrócisz i będziesz panował. Całowałbym po rękach dziadków za mieszkanie, tak btw.napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:( - żeby to było takie proste :) , Bitboy_ 23/05/13 17:13
Jak już pisałem, przewiezienie wszystkich rzeczy ponad 300km jest niemal nierealne w tym momencie. Zresztą ciekawe kto będzie wtedy kosić trawę, odśnieżać, palić w centralnym i dokładać, i tak dalej i tym podobne.. Bo oni na pewno nie - zdrowie już nie pozwala. Oni potrzebują jakiegoś 'niewolnika', ale takiego, który będzie więźniem we własnym mieszkaniu :)))9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P - sam , endern 23/05/13 17:59
podales najskuteczniejszy argument do dyskusji z nimi.
Wyprowadzisz sie i beda palic sami skoro nie chca isc na ustepstwa wzgledem ciebie.
Z eskalacja konliktu jest tak, że nigdy już nie będzie powrotu d etapu przed eskalacją.
Twój wybór. Nie wymądrzam się, bo nie znam prawdziwie Twoich realiów.
- Tak się kończy przekazanie mieszkania bliskiej rodzinie , TheW@rrior 24/05/13 12:21
Widzę pełna wdzięczność a najlepiej spałowanie starszego dziadka który zapracował na mieszkanie i PODAROWAŁ je.
Człowieku, jeśli ci to nie pasuje to się wyprowadź tak jak brat i mieszkaj na swoim, użerając się z sąsiadami którzy wcale nie muszą być lepsi od dziadka. Dziadek ma w 100% rację że ma więcej do powiedzenia niż ty. To było jego mieszkanie na które zapracował a następnie ci PODAROWAŁ. Jesteś taki "anty-policyjny" a teraz nagle chcesz się bronić prawem i policją.
Jak jesteś taki chojrak teraz to ciekawe co zrobisz jak dziadzio wezwie a ty będziesz w trakcie spalania tego i owego? Znowu będzie złość na tą policję, czepianie się prawa itd.?People who fear free software are those
whose products are worth even less - Jak kulą w płot , Bitboy_ 24/05/13 20:43
trafiłeś.
Ja nie chcę policji, i szanuję to że mi zapisał nieruchomość nad jego mieszkaniem, która w zasadzie należała i tak do jego córki a mojej mamy.
Mogę się brzydzić policją i sądownictwem, ale skoro rzeczywistość jest taka to muszę się dopasować, i korzystać w razie konieczności. Nie jestem katolikiem i nie nadstawiam drugiego policzka.
O moje życie prywatne się nie martw, dam sobie radę :)
A w ogóle to nie wniosłeś nic do tematu ale szanuję konstruktywną krytykę. To o pałowaniu było pod wpływem emocji, a on sam jak najbardziej jest za tą metodą, ale oczywiście nie pomyślał że kiedyś może być użyta na nim :)9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P
- A próbowałeś , Remek 23/05/13 08:20
na spokojnie z nimi porozmawiać? Pewnie nie.- Porozmawiać i wypalić fajkę pokoju, , Morgoth 23/05/13 15:08
a jeśli nie wypali to zadzwonić po "bande bez-mózgów sterowanych zdalnie przez jednego chama", czyli po policje :))
Sorry, ale z takim podejsciem nie ma szans:
"szef firmy w której wykonywałem projekt poprosił mnie o zaprzestanie słuchania muzyki z telefonu (słuchawki douszne) ponieważ oglądał program w którym ktoś mówił że to powoduje więcej błędów.
Pracowałem tam jeszcze do końca tygodnia i powiedziałem żeby mnie pocałował w dupę bo z faszystami nie pracuję."
- jeżeli jesteś włascicielem mieszkania i masz akt notarialny , digiter 23/05/13 09:44
to rozważ sprzedanie tego mieszkania. Nawet sama groźba sprzedania mieszkania na pewno przyhamuje zapędy dziadka, ale ta groźba musi być realna.
Daj ogłoszenie, niech klienci zaczną przychodzić i bardzo szybko dziadkowi zrzednie minka, bo obcych ludzi którzy staną się właścicielami nie będzie mógł opierdalać.
Zadaj sobie pytanie czy musisz jak chłop pańszczyźniany mieszkać w tym samym miejscu. Ja przeprowadzam się co 10 lat, po prostu lubię urozmaicenie.Piszcie do mnie per ty z małej litery - jesli chcesz wiedziec co na to Policja , Maverick 23/05/13 12:00
to przejdz sie do nich i zapytaj. Jesli Ci powiedza, ze nie masz sie czym martwic to Policjanci przyjada i rodzince sie wiecej odechce. - hmm... , Bodhi 23/05/13 16:52
dziadek ma klucze do Twojego mieszkania, że może sobie tak wparować? może warto wymienić zamki albo w ogóle je założyć...
jak przyjdzie z awanturą to otworzyć i spokojnie wyjaśnić, że nie ma prawa zabraniać Ci normalnych spotkań ze znajomymi, a jeśli będzie dalej krzyczał to zamknąć drzwi i zaczekać na policję, która... przyjedzie i go wyśmieje, co może go otrzeźwi i da do zrozumienia, że prawo nie jest po jego stronie...
a reszta? tak jak wspominali inni - spróbować mimo wszystko się dogadać.Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię
do swojego poziomu i pokona
doświadczeniem. - No właśnie ja przywykłem do tego , Bitboy_ 23/05/13 22:13
że mam ciągle mieszkanie otwarte kiedy w nim przebywam, jedynie pod nieobecność zamykam. Na noc sie jedynie zamyka drzwi wejściowe na dole i tyle.
Ale chyba muszę zmienić przyzwyczajenia.9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
,FraDesION660P
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|