TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] WOT - co lepsze KW3 czy Tygrys , DAWIDUS 19/05/13 20:13 Cześć
Pomimo 10k bitew w grze i zniszczonych ponad 10k pojazdów...
Mam dylemat co teraz kupić.
Gram już 2 lata a tygrysa pamiętam jeszcze z bety.
Jezdziłem KW3 i miło go wspominam... tylko to było rok temu.
Nie wiem jak się teraz po tych zmianach sprawuje.
Może mi doradzicie co teraz kupić... gram bez premki wiec ponad 1 mln kredytów chce wydać z głową....
Pozdr
D.LStworzony przez Boga...
Ukszałtowany przez motywacje... - mnie osobiscie , Okota 19/05/13 20:41
niemieckie nie podchodza wcale. z ruskich mam wiele czolgow ale kw3to ja mialem rok temu wtedy z 122 byl boski. troche patchy bylo i teraz nie wiem jak to wyglada. ale is4 jest o niebo lepszy od wszystkiego:DDyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander - czyli głoś na KW3? , DAWIDUS 19/05/13 20:44
tak?Stworzony przez Boga...
Ukszałtowany przez motywacje... - tak , Okota 19/05/13 20:46
bo to sciezka do is4 is8 is7 3 najlepsze czolgi w grze ktorymi bez premki nie zarobisz:PDyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander
- Chcesz zostac na 7 tierze? , XepeR 19/05/13 21:30
Czy isc dalej? Bo jak tylko 7 to nie wiem :P KV3 gralem ostatnio jak byl na 6 tierze a Tygrysa w tej grze mocno skrzywdzili moim zdaniem.- No ale jesli juz , XepeR 19/05/13 21:41
to KV3 bo dalej jest KV4 ktorego wole od Tygrysa 2 (wiem dziwny jestem). 8 tier to max zeby grac w miare komfortowo bez premki
- is7 i is4 to wg Ciebi najlepsze X w WoT? , piotrszach 19/05/13 21:30
lol to widać dawno nie grałeś. Z ciężkich to np. T110E5 jest znacznie lepszy (zobacz jaką penetracje ma is7 na złocie, to jakaś kpina). A z resztą, to wszystko zależy od tego do czego potrzebujesz danego czołgu.
Aha, ja bym wybrał Tygrysa, mały dmg, ale świetne działo (celność , bo dmg do mocno średnie ma). KV3 to typowy ruski ciężki, z przyp... ale celność i czas przeładowania jet kiepski.
Z VII to teraz best of the best to T29 (jutro jest promocja na niego :D).- T29... miałem i grałem , DAWIDUS 19/05/13 22:37
fajny jest...
Wziołem Tygrysa... teraz musze się przebić do drugiej wieży i najlepszego działa.
Generalnie gram TD
Dzięki za podpowiedziStworzony przez Boga...
Ukszałtowany przez motywacje... - eee , gorky 20/05/13 07:14
jak dla mnie Tiger P zjada T29 na śniadanie- no, do czasu gdy T29 go zobaczy , Bart 20/05/13 08:37
i Tiger P ma już tylko stypę po sobie
- Ogólnie mówiąc - Tygrys w WOT ssie ;] , lukines 19/05/13 23:17
Jedynym plusem jest 8,8... Więcej plusów nie ma.
A skoro już wziąłeś (chociaż ty to "wziołeś" :P ), to expij do całkiem niezłego Tygrysa II.Najprostsze rzeczy są najtrudniejsze:) - bierz is-3 i nie patrz na te durne statystyki , biEski 20/05/13 08:42
is-3 wymiata wszystko co jest na VIII tierze, nie baw sie tym kv-3 bo to meczarnia z lekka jest
T110E5 moze ma lepsza penetracje, ale ja is-3 go przebijam.
Ostatnio jakis T110E5 face 2 face strzelił z 5 razy do mojego is-8 i go przebił moze z 2 razy. Ja tam nie wierze w te statystyki :) Dopiero E-75 daje radość z gry :D
Aha tygrysy sa bee, co z tego ze dzialo niby takie cool, tak go pizdziki przebijaja. Lepiej tiger-p, ale osobiscie radze zasuwac radzieckim drzewkiem.- heh bez ladu i skladu , biEski 20/05/13 10:48
mialo byc ze w drzewku trygrysow dopiero e-75 daje radosc...
Ale i tak bym sie nie pakowal w niemieckie ;)
DAWIDUS zacznij walczyc o kv-1s :) Bo akurat kv-3 i kv-4 dosc ciezko sie gra. Lubie te czolgi, ale wole badziej isy :)
Co do KV-4 to potential damage raz mialem cos okolo 11000 :) - wiesz, nie zapomnaj , piotrszach 20/05/13 12:16
że za "sterami" czołga też siedzą ludzie :) Chciałbym zobaczyć jak w normalnych warunkach swoim is-8 (papierowy czołg) zjadasz 1:1 T110E5.
Aha, jak ktoś nie wiedział gdzie bić is-8, to nie dziwne, że nie mógł go przebić. Żeby nie było, bardzo przyjemnie grało mi się is-8, ale nawet nie ma go co porównywać do T110E5. Jeśli is-8 jest taki "doskonały", to dlaczego nikt go nie bierze na CW? :D- no to wiem , biEski 20/05/13 13:22
to wszystko zalezy od drivera :P
No i nie bede sie klocil co do T110E5.
Niestety amerykanska sciezka u mnie = 0 :) - ... , Kalkin 21/05/13 14:56
może dlatego, że IS-8 to czołg IX tieru :)The requested URL was not found
on this server ! Error 404
- Chyba Cie pogielo. , MacLeod 20/05/13 12:42
Na 8 rzadzi T32. ;)
No chyba ze ktos lubi grac med-heavy'ami :)SSDD. - cd.. , MacLeod 20/05/13 12:45
Natomiast is8 to najgorszy czolg 9tego:)
Papier papier papier. Wchodzi wszystko i z kazdej strony.
bueeeSSDD. - trzeba wykorzystywac atuty danego czolgu :P , biEski 20/05/13 13:23
Ja is-8 staram sie nie startowac do ht, szukam sobie mt :)
Bo prawdemowiac to is-8 to taki sredniociezki czolg :)
- no niestety t32 to popierdolka jest , biEski 20/05/13 13:20
t34 jest jeszcze jeszcze :)- lol , piotrszach 20/05/13 14:04
a ciekawe w czym jest lepszy?! Chyba tylko w tym, że to "gold tank" :)- no az zaczne rozwijac dzisiaj amerykancow , biEski 20/05/13 16:30
tylko mysle co ht czy td :)
Jakies propozycje? :)- mam td z obrotową wieżyczką (T110E4) , piotrszach 21/05/13 09:10
jest fajnie, przyp... ma niezły (średnio 800-900 dmg), czas przeładowania masakryczny (ok. 17.70 s, bez towarzyszy broni, trochę by to pomogło).
A co do ciężkich, to właśnie zacząłem męczyć T29 (jakiś średnio mi idzie) i idę do T110E5. Aha, ja szedłem przez Shermany M4->Jumbo (jazda z trollem z "goldem" to zabawa droga, ale fun niesamowity :D)
Oprócz tego mam IS-7, IS-4 (dawno nim nie grałem), E-100 i arty Ob. 261 (gra mi się nią znacznie gorzej niż Obiektem 212, ale podobno to normalne, inny typ działa, właściwie brak splesza).
W 8.6 mają być nerfione arty (zapowiedzi są niepokojąca), zobaczymy co z tego wyjdzie.
- Najlepsze ciezkie czolgi 7 tieru to , MacLeod 20/05/13 12:42
T29 i TigerP ;)SSDD. - Jeśli nie strzelasz na pałę , pirat 20/05/13 13:15
to prawie każdy czołg będzie mniej lub bardziej użyteczny. Tygrysów jest dużo, ale z reguły kasują wszystko co się w niego wystrzeli (nie mówię o strzelaniu kapiszonami jak np. stock gun z IS'a, tylko z normalnej armaty). Jadąc T29 nawet KT nie przeraża mnie jakoś specjalnie - trzeba tylko dokładniej przycelować i też wchodzi.
Co do KW-3. Widziałem jak się to coś porusza, a raczej próbuje się poruszać i chyba tę gałąź zakończę na T-150 (przynajmniej narazie). Zacząłem grać linią amerykańskich TD gdzie celem jest T30 i raczej tam się zatrzymam na dłużej.odczepta się od mojego podpisu ;) - I jeszcze o KW3 , pirat 20/05/13 13:36
Miałem raz bitwę w której byłem zmuszony strzelać do KW3 od frontu w wierzę z armaty 105 mm na T29 (broniłem swojego cap'a) - wchodziło wszystko, koleś musiał się w końcu wycofać. Tak właśnie upadł dla mnie mit wielkiej pancernej szafy.odczepta się od mojego podpisu ;) - bo dopiero kv-4 jest pancerna szafa , biEski 20/05/13 13:54
gdyby nie ten glupi garnek na lbie to bylo by super- Tak i nie... , JE Jacaw 20/05/13 14:01
...niestety od kiedy amunicja premium jest za sreberko, bo mocno opancerzone czołgi mocno straciły rację bytu. Sam miałem IS-3, teraz mam tego cholernego IS-8 wrrr... oraz mam KW-4. I generalnie odpowiada mi bardziej taktyka ciężkiego ślimaka (np. bardzo lubię grać T-150), ale niestety obecnie coraz więcej ludzi używa amunicji premium i jest trochę kicha.Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach - ale dlaczego dziwisz się, że ludzie walą z "golda"? , piotrszach 21/05/13 09:38
Jak mam do wyboru paść albo zapłacić drożej i przeżyć, np. T26E4, 170 mm vs 248 mm, jak widzę is-3 od frontu (a nie mam szans go objechać od boku) to decyzja jest prosta :D. Pamiętaj też o tym, że pomimo większej penetracji, pociski te mają też większą szansę na strzał za "zero".
- hehe , piotrszach 20/05/13 14:01
Bo to była "pancerna szafa" na VI tierze (ach, te czasy kompani na "średnich", gdzie rządziły właśnie KV-3 :D), na VII to już specjalnie nie wyróżniający się HT.
- co z tego, że będziesz miał dobry czołg... , metacom 20/05/13 17:53
...jak Ci się trafi drużyna, której po 2 minutach jest już 50%... sam nic nie zdziałasz przeciwko 5 czołgom...Największą sztuczką Szatana jest to,
że ludzie w niego nie wierzą. - a tu taka ciekawostka odnośnie mm i chińskiego klona WOT ;] , lukines 20/05/13 18:37
http://world-of-tanks.eu/...atenty-na-matchmaking/Najprostsze rzeczy są najtrudniejsze:) - To akurat nie nowość. , pirat 20/05/13 20:47
Ustawianie rozgrywek przez MM zauważy nawet ślepy. Raz strzelasz prawie z przyłożenia i pudło, albo za 0 dmg, albo rykoszet, a innym razem walisz z połowy mapy z działa o skupieniu 0,5 i trafiasz raz za razem. Baaaardzo rzadko się zdarza, aby drużyna wygrała rozgrywkę, gdy od początku nic nie wchodzi, tylko jakieś z d..y wzięte 0 dmg.
Mówię to już od jakiegoś czasu - na początku rozgrywki MM już ma z góry określone, która drużyna ma wygrać. I nie ma bata aby się stało inaczej. Jak ktoś będzie za dobry, to mu "szczęście" pomoże.odczepta się od mojego podpisu ;) - Zgadzam sie. , MacLeod 21/05/13 09:25
Do tego na premce gra sie znacznie lepiej (nie tylko ja to zauwazylem) - wiecej odbijasz, wchodzi ladniej.
Psychologiczne podejscie maja, nie ma co. Kasa kasa kasa:)SSDD. - taa, a świstak siedzi i zawija w sreberka :) , piotrszach 21/05/13 09:27
Jest takie powiedzenie, "złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek spódnicy" (czy coś w tym stylu). Prawda jest taka, że jak dajesz ciała to bitwa nie wychodzi. Strzały za zero? Pewnie, że są i wk... ale jak jesteś z "drugiej" strony, to już to nie przeszkadza, prawda? :)
Żeby nie było, też uważam, że MM jest niedopracowany, ale pomyślcie, ile czynników ma wpływ na dobór czołgów do bitwy? Wczoraj zacząłem swoją przygodę z T29 (założyłem działo 90 mm). 90% bitew miałem z IX. Cóż, z penetracją na poziomie 160 mm to mogłem tam zrobić co najwyżej dziurę w płocie :)- Naprawde krotko jeszcze grasz:) , MacLeod 21/05/13 09:47
A zlemu tancerzowi pracie w tancu mrowi ;)SSDD. - czy ja wiem czy krótko , piotrszach 21/05/13 11:11
ok. 10k bitew. A powiedzonko jest wypasione :)
- Mówisz, że jestem "złą baletnicą" ... , pirat 21/05/13 10:01
Nie powiem, żebym był super graczem, jestem raczej przeciętniakiem. Zdarzy mi się zachować jak n00bek, jak każdemu pewnie. Jednak czasami wyraźnie widać, że bitwa idzie jak po maśle, a innym razem jak po grudzie, bez żadnej wyraźnej przyczyny. To nie jest dobieranie tylko ze względu na czołgi. Na pewno liczą się także staty z efektywności i kto wie czy nie jeszcze z umiejętności strzelania po weakpoint'ach.
90 mm na T29 to jeszcze nie jest tragedia. Pograj sobie T29 z działem 76 mm, albo IS-em ze stock'owym działem 85 mm, to jest dopiero "potęga". Po pewnym czasie jeździłem tylko z pociskami HE i zadawałem po kilka hp obrażeń - zawsze coś, bo AP nie wchodziło prawie wcale. No chyba że się trafiło na IV tier albo Hellcat/Wolverine, bo akurat w te tanki wchodzi wszystko z każdej strony.odczepta się od mojego podpisu ;) - wcale nie twierdzę, że źle grasz , piotrszach 21/05/13 11:16
tylko śmieszą mnie te teorie spiskowe. Bardziej wierzę w to, że całe MM jest po prostu skopane. A co do "ustawionego" wyniku bitwy to już nie raz widziałem "wygrane" bitwy zakończone przegraną :) Inna sprawa, że (mam przynajmniej takie wrażenie) kiedyś na randomach byli bardziej rozgarnięci ludzie, teraz to niestety większość "camperzy" polujący na fragi.
Dobiła mnie kiedyś sytuacja, gdzie musiałem jechać "na zwiad E-75, bo bat stał na Malinówce całą bitwę za budynkiem. Ruszył się dopiero, jak zostały dwa td i 4 arty. Zgadnij, gdzie od razu pojechał? :)- Ja miałem raz sytuację, , pirat 21/05/13 11:33
że musiałem Marderem II wyjechać, bo reszta stała po krzakach. Oczywiście zginąłem szybko i jeszcze mnie od noob'ów powyzywali. Z ciekawości oglądałem to widowisko do końca - wyparowali tak jak stali, jeden po drugim.
Najgorsze jak jedziesz gdzieś w grupie i po chwili zostajesz zupełnie sam. Potem nie dziwota, ze nie dajesz rady, bo to fizycznie niemożliwe. Co z tego, ze po bitwie kończysz na topie z największym dmg i expem jeśli bitwa przegrana.
Teorie spiskowe ... może i tak. Jednak mając XVM często gęsto już na samym początku można było trafnie określić, który team wygra. Z reguły po jednej stronie jest bardziej pomidorowo i ta strona zwykle przegrywa z kretesem. I nie ważne jak się będziesz starał. No chyba, że jesteś top tankiem, wtedy czasami można zdziałać cuda ;) Raz prawie mi się udało na KW1-S. Zostałem sam z jedną artą na sześciu, czy siedmiu. Gdyby nie jeden VK36001 to chyba by mi się udało porozwalać wszystkich. A schodzili na strzał, jeden za drugim.odczepta się od mojego podpisu ;) - na XVMa nie patrz , piotrszach 21/05/13 15:02
to tylko statystyka i to taka którą łatwo "oszukać" (np. robisz dużo fragów na niskich tierach).
Też nie lubię jak nagle zostajesz sam, bo reszta postanowiła się ulotnić. :) Miałem taką sytuacje na Himelsdorfie (tryb spotkaniowy). Na zamek pojechałem tylko ja T29 (z 90 mm) i Hellcat. Prze jakiś czas udało mi się nawet walczyć z "karaluchem" (VII ciężki brytol) aż nie dostałem strzału z tyłu, Hellcat postanowił zrezygnować z walki i pojechał za budynek odsłaniając moje plecy (miał 100%).
- nyndza panie , Rafael_3D 20/05/13 22:49
http://www.youtube.com/watch?v=fjrjZc5tfRI
Jestem za zdrową konkurencją (oby taka wyrosła dla WG), ale ten chiński zrzyn to po prostu przesada.Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem. - Polecam zobaczyc War Thunder , MacLeod 21/05/13 09:21
:))SSDD.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|