Jak usunąć partycję Recovery po zainstalowaniu systemu?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» leon 07:58 » NimnuL 07:43 » myszon 07:21 » PeKa 07:20 » tuptun 06:32 » McSlavko 06:31 » APC-74 04:52 » selves 04:32 » hokr 04:23 » b0b3r 04:11 » DYD 04:06 Dzisiaj przeczytano 8297 postów, wczoraj 26779 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Jak usunąć partycję Recovery po zainstalowaniu systemu? , dawidy 22/10/12 19:12
Zmieniłem w lapku dysk na SSD. Sklonowałem ze starego dysku partycje Recovery (15GB) i zarezerwowaną dla systemu (100MB boot). Recovery się odpala, system instaluje, po instalacji usuwam wszystkie śmieci od Acera, ustawiam win7 wedle własnych upodobań. Następnie robię kopię partycji systemowej na pen za pomocą narzędzia imagex. Usuwam partycję recovery, usuwam partycję windowsową (tę 100MB zostawiam, bo jest bootowalna), tworzę w to miejsce nową partycję, formatuje, odpalem WinPE i za pomoca imagex przywracam stworzony obraz.

Problem tylko w tym, że mi system nie bangla po takim zabiegu, tzn w ogóle się nie uruchamia.

Próbowałem naprawiać start systemu za pomocą płyty DVD z instalką windowsa, przerabiałem bootrec.exe i bcdedit.exe. Za każdym razem kupa.

Efekt jaki chcę osiągnąć, to jak największa oszczędność miejsca na SSD, a nie potrzebuję partycji Recovery, bo po instalce systemu zrobię sobie obraz czy to za pomocą imagex czy zewnetrznego softu i to bedzie moje recovery trzymane na penie.

Co robię źle? A może źle podchodzę do tematu?

Próbowałem też sklonować partycję recovery na pena i z pena odpalić instalkę, ale tu się dzieje dziwna rzecz.. Recovery się odpala i pyta mnie o jakieś Acer NAPP DVD, którego nie mam i nigdy nie miałem i ewidentnie chce przywrócić na dysku nie tylko system, ale i partycję recovery...

Czy już nie da się żyć bez tej partycji Recovery..?

Myślałem też o opcji instalacji windowsa z "jakiegoś DVD" i wklepaniu numerku z naklejki na lapku, ale nie wiem jak to sie ma potem do legalności czy samej aktywacji takiego windowsa.

Ratunku.

PS: Czuje się teraz jak straszna lama, która nie umie sobie zainstalować windowsa :/

102594

Jeśli tylko masz skąd wziąć płytę z instalką Win7 , Tig3r 22/10/12 19:29
to możesz instalować i wklepać numer z naklejki. Instalacja zadziała również z inną wersją językową Windowsa, byleby tylko wersja (Ultimate, Home, etc.) była taka sama.
1. No wlasnie mam tylko DVD enterprise pod ręka , dawidy 22/10/12 20:48
  A klucz do home premium
  102594
  1. zrób iso z tej płyty enterprajZa , McIsland 22/10/12 23:01
    i wywal z iso plik ei.cfg, obadaj eicfg_removal_utility . Zrobiłem w ten sposób z holenderskiego home premium, polskie home premium z instalki ultimate'a, aktywował się za drugim razem i bangla, ponoć to legal...
    GTD ...
a partycja systemowa , masza 22/10/12 19:31
jest aktywna?
Pozdrowionka !!!
1. aha anie mozesz tej partycji recovery , masza 22/10/12 19:34
  usunac tylko a zaś tą systemową sobei poszerzyć np. programem gparted?
  Pozdrowionka !!!
  1. ew. sprobuj moze te kopie , masza 22/10/12 19:36
    ghostem porobic.
    Pozdrowionka !!!
jeśli chcesz skopiować partycję HDD -> SDD , digiter 22/10/12 19:59
to nie jest to takie proste, bo dane muszą być zapisywane od konkretnego sektora i pokrywać się z klastrami.
Jest kilka instrukcji na youtube
http://www.youtube.com/watch?v=HFx-nJDWTg4

Najlepiej zrób czystą instalkę na SSD. Pewnie wyjdzie szybciej niż klonowanie.
Piszcie do mnie per ty z małej litery
1. Samo kopiowanie to nie problem , dawidy 22/10/12 20:49
  Problemem jest usunięcie partycji recovery. A nie tyle usunięcie, bo to tez nie problem, co działanie systemu po takim zabiegu ;)
  102594
hasło-klucz... , Doczu 22/10/12 20:22
... Find and mount. Zrobisz nim wszelkie operacje na dyskach.
Łącznie z przeniesieniem partycji recovery na nowy dysk, że o usunięciu jej nie wspomnę.
1. Jest na hiren's cd , dawidy 22/10/12 20:47
  Ale dziadostwo nie chce sie uruchomić..
  102594
  1. mi też nie chciało dlatego stargałem z netu instalkę , Doczu 23/10/12 08:08
    I dopiero poszło
hmm , LooKAS 22/10/12 22:53
ja do tego uzywalem paragon migrate os to ssd. co chwile na giveawayoftheday daja jakis ich program do partycji ktory ma w sobie taka opcje - korzysta ze zwyklego windowsowego backupu, ale wyrownuje partycje. U mnie w ten sposob bezproblemowo zrobilem migracje samego systemu (nie partycji) z 500GB HDD na 60GB SSD, pozniej z tego 60GB SSD na 120GB SSD, a pozniej na 90GB SSD :) . System ciagle dziala :)
I wanna suck, I wanna lick
I wanna cry and I wanna spit
Ostatecznie poradziłem sobie tak.. , dawidy 23/10/12 15:25
Na nowym dysku zainstalowałem Win7 Ent.
..co też nie obyło się bez schodów. Okazuje się, że instalacja z pendrive nie działa w każdych warunkach.. Podpiąłem pod multiloadera YUMI obraz instalki Win7 Ent. Instalator się uruchomił, ale tuż przed rozpoczęciem instalacji zapytał mnie o sterowniki do CD/DVD, bez których nie mógł ruszyć dalej. Dodam, że napędu optycznego w lapku w tym czasie nie było.. Wczytałem najnowsze sterowniki od producenta, klikam Next i co widzę? Ano piękny kompunikat, że nie mogę pójść dalej, bo instalator nie może znaleźć napędu CD/DVD.. (pewnie, że nie może bo go nie ma). Straciłem kolejną godzinę na googlowaniu i nie znalazłem skutecznego rozwiązania problemu.
Postanowiłem więc nagrać obraz na USB jeszcze raz. Tym razem wyrzuciłem YUMI i zrobiłem bootowalnego pendrive'a z tym samym obrazem, ale przy użyciu ultraiso. Ku mojemu zdziwieniu instalacja przebiegła prawidłowo do końca. System uruchomił się, nie podawałem żadnych kluczy, nie robiłem aktywacji, tylko zaraz po pierwszym uruchomieniu odpaliłem WinPE i tam przywróciłem wcześniej zrobiony obraz systemu postawionego z partycji recovery (Win7 Home Prem) za pomoca polecenia imagex /apply. Reset. Działa!

A więc po wielu trudach mam to co chciałem - system zainstalowany na partycji zajmującej cały dysk SSD (+100MB partycja rozruchowa). Jeszcze nigdy zainstalowanie windowsa nie zajęło mi tyle czasu i nie pozbawiło tylu włosów z głowy.

Na pocieszenie - lapek dostał skrzydeł, zapiernicza jak szalony. W testach prędkości zapisu i odczytu wyszły mi na poziomie odpowiednio 300 i 500 MB/s (dysk to jakiś Sandisk 120GB na SATA3, w lapku SATA2) - zdecydowanie najlepiej wydane ~250zł.
Teraz jeszcze poluję na jakiś 1TB talerz w dobrej cenie.

Na szczęście system hula
102594
1. hmm , LooKAS 23/10/12 16:17
  cuda jakies takie wyniki na sata2, konfabulujesz wasc, albo masz sata3 w lapie :)
  I wanna suck, I wanna lick
  I wanna cry and I wanna spit
  1. wyniki z atto i as ssd , dawidy 23/10/12 17:07
    hmm, producent twierdzi, że mam SATA2, ale producent twierdzi też, że max ramu jaki obsłuży ten lapek to 8GB a ja mam 16GB, wiec może nie warto mu wierzyć ;)
    102594
  2. btw , dawidy 23/10/12 17:11
    "czytaj to" - przeniosło mnie na chwile w czasie o jakieś 15 lat ;)
    102594
2. irbar czytaj to! , vaneck 23/10/12 16:24
  bierz SSD. Ja sam wsadziłem vertex4 (za którego chris_gd dałby se jajca ogolić) do starego kompa, SATA3, SATA2, nieważne, sprzęt dostaje skrzydeł.
  A little less conversation, a little more action
  please
3. czyli wyglada na to ze cos , masza 24/10/12 08:44
  sie popierniczylo z calym bootloaderem/boot sectorem.
  Może podczas zwykłej instalki został utworzony nowy boot sector i uaktywniona partycja systemowa. Wtedy bootloader "wiedzial" gdzie ma szukać systemu.
  Pozdrowionka !!!