Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » ReMoS 18:00
 » Sebek 18:00
 » Pawelec 18:00
 » Jumper 18:00
 » muerte 18:00
 » myszon 17:59
 » alien1 17:57
 » Promilus 17:57
 » yeger 17:56
 » DYD 17:53
 » Armitage 17:48
 » KHot 17:46
 » dugi 17:45
 » fuzjon 17:44
 » MARtiuS 17:43
 » Markizy 17:40
 » Wedrowiec 17:39
 » Dexter 17:39
 » piszczyk 17:38
 » dulik 17:34

 Dzisiaj przeczytano
 41120 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[reklamacje] czy tak mogą z ustawy zrobić?? , marcin502 1/08/12 19:24
Panowie, bo juz mnie szlag trafia..

Kupilem golarkę w euro rtv ag (nigdy tego nie robcie). NIe dzialal wskaznik naladowania baterii, zanioslem i wymienili mi na nową.
Pol roku pozniej znowu było to samo - naprawili
Pol roku pozniej -znowu to samo.
Odstapilem od umowy, odpisali ze muszę dostarczyc sprzet do serwisu celem diagnozy-zeby sprawidzli czy usterka faktycznie istnieje. Probowalem opinię serwisu sam uzyskac (nie ufam im, pewno bo mi to znowu naprawili i odpowiedzieli ze wszystko OK)-nie dało się.
Wpadlem na pomysl ze zaplombuję golarkę, to jej nie naprawią, tylko zrobią weryfikację.
Odpisali, ze mogą ją naprawic, ale gotowki nie zwrocą
I teraz pytanie - przeciez w Ustawie jest napisane ze po 2 naprawach przysługuje zwrot gotowki, w przypadku gdy towaru nie mozna naprawic.
A euro stwierdza, ze oni mogą to naprawiac ile chcą, a gotowki nie zwrocą.
Czy tak ma byc? szlag mnie na to trafia - wyglada ze kupisz bubla i się z nim bujasz do konca zycia.
Oczywsicie zglaszalem wszystko z ustawy, nie gwarancji

  1. ... , Kalkin 1/08/12 20:42
    nie ma takiej ustawy "napisane ze po 2 naprawach przysługuje zwrot gotowki, w przypadku gdy towaru nie mozna naprawic"

    The requested URL was not found
    on this server ! Error 404

    1. potwierdzam , Matti 2/08/12 08:09
      i polecam autorowi postu: http://forumprawne.org/...nsumenta-przeczytaj.html

      Z ustawy można żądać zwrotu gotówki, gdy naprawa bądź wymiana naraziłaby konsumenta na znaczne niedogodności. Wówczas konsument może żądać obniżenia ceny albo odstąpić od umowy (wraz ze zwrotem pieniędzy). Wybór należy do Konsumenta. Tym niemniej, konsument nie może żądać odstąpienia od umowy i zwrotu ceny, jeżeli niezgodność nie ma charakteru istotnego. Niezgodność towaru jest istotna wówczas, gdy konsument z jej powodu nie może w ogóle korzystać z rzeczy, korzystać z niej zgodnie z jej przeznaczeniem. Skoro golarka działa, a nie działa tylko wskaźnik naładowania, to odstąpić nie można.

      1. hmm , Kriomag 2/08/12 18:16
        "gdy konsument z jej powodu nie może w ogóle korzystać z rzeczy, korzystać z niej zgodnie z jej przeznaczeniem" skoro psuje sie i musi oddac na gwarancje i kij wie jak dlugo to naprawiaja i wtedy nie moze sie golic to chyba jednak nie moze korzystac z rzeczy nie wazne jaka usterka? :/

        1. raczej chodzi o to, czy z istniejącą usterką , Matti 3/08/12 07:54
          można korzystać z rzeczy. Nie mówimy tu o składaniu reklamacji, bo reklamować można nawet produkt 100% sprawny. W wypadku popsutego wskaźnika golarka działa, nie widać tylko poziomu naładowania.

  2. skoro , Okota 1/08/12 22:56
    sie psuje to samo
    to naprawa nieskuteczna bodajze...
    zreszta jakie miales zadanie?
    Czy sprzedawca musi wymienić wadliwy produkt?

    Mamy prawo domagać się od sprzedawcy nieodpłatnej naprawy towaru albo wymiany. Wybór należy do nas, nie do sprzedawcy. Dopóki jest możliwa wymiana albo naprawa, nie możemy żądać zwrotu pieniędzy za wadliwy towar. Jeżeli wymiana nie jest możliwa, pozostaje nam naprawa. Zgłoszone przez nas żądanie stanowi zobowiązanie dla sprzedawcy. Nie może on zatem sam zadecydować, że zamiast wymiany towaru na nowy naprawi go bez naszej zgody. Sprzedawca nie będzie musiał wymieniać towaru na nowy tylko wtedy, gdy nie jest to możliwe albo wymaga nadmiernych kosztów i sprzedawca to udowodni.

    Zwrotu pieniędzy możemy domagać się tylko wtedy, gdy niezgodność towaru z umową jest istotna i wystąpi choć jedna z następujących sytuacji:

    • sprzedawca nie jest w stanie doprowadzić towaru do stanu zgodnego z umową poprzez wymianę ani naprawę, bowiem jest to niemożliwe lub wymaga nadmiernych kosztów;

    • naprawa albo wymiana nie została wykonana przez sprzedawcę w odpowiednim czasie;

    • naprawa albo wymiana naraża kupującego na znaczne niedogodności.

    Oznacza to, że zwrotu pieniędzy od razu, bez żądania najpierw wymiany albo naprawy, możemy domagać się tylko w przypadku, gdy wymiana albo naprawa narażałyby nas na znaczne niedogodności. Gdy niezgodność towaru z umową nie jest istotna, możemy jedynie żądać obniżenia ceny.

    http://www.federacja-konsumentow.org.pl/...ory=390

    Dyslektyka błąd nie pyka...
    RTS wszechczasów:
    Supreme Commander

  3. w Euro AGD to standardowe podejscie, rowniez odradzam wszystkim kupowanie u nich . . . , piszczyk 2/08/12 02:48
    Ja od ponad 4 miesiecy bujam sie z zakupionym u nich telewizorem LCD, ktory od poczatku (czyli od pierwszego uruchomienia) ma ewidentna wade, mimo to sklep broni sie rekami i nogami przed wymiana . . . dluzsza historia.

    Napisz pismo, ze w zwiazku wystepujaca w golarce usterką fabryczną, polegającą na notorycznych awariach wskaznika naladowania baterii, i związanymi z tym problemami w prawidłowej eksploatacji urzadzenia i znacznymi (dla Ciebie) niedogodnosciami (wymiana, wielokrotne naprawy), na podstawie art. 8 ust. 1 i 4 ustawy z dnia 27.07.2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego (Dz.U. nr 141, poz. 1176 ze zm.), odstepujesz od umowy i żądasz zwrotu rownowartosci uiszczonej ceny. Podeprzyj sie numerami wczesniejszych spraw (wymiana, naprawy).

    Pismo piszesz do ich centrali w Warszawie.

    Moze sie udac, zakladajac, ze to tania golarka ;) niemniej obstawiam, ze odmówią, uzasadniajac, iż niezgodnosc z umowa jest malo istotna, tzn. golarka goli - czyli spelnia swoja funkcje, pomimo niedzialajacego wskaznika. Wtedy mozesz jeszcze sprobowac Rzecznika Praw Konsumenta, moze cos jeszcze madrzejszego wymysli (oczywiscie na pismie, w Twoim imieniu, ale wyslane do nich przez Rzecznika). Jesli to nie pomoze, to zostaje juz sąd (ewentualnie jeszcze przedsadowe wezwanie do ugody).

    takie tam klamoty . . .

    1. dzięki, , marcin502 2/08/12 09:25
      >odstepujesz od umowy i żądasz zwrotu rownowartosci uiszczonej ceny

      >niemniej obstawiam, ze odmówią, uzasadniajac, iż niezgodnosc z umowa jest malo istotna, tzn. golarka goli - czyli spelnia swoja funkcje, pomimo niedzialajacego wskaznika.
      ..dokladnie tak odpisali, robią wszystko zeby nie zwrocic gotowki. Natomiast napisali ze jak dostarczę sprzet d weryfikacji, to postaraja sie zalatwic sprawę polubownie - np przez wymianę na inny (drozszy) produkt. Na razie sprawę przekazuję do Rzecznika praw konsumenta, zobaczymy co zrobi.

      pozdrawiam i dzięki za wypowiedzi.

      1. dopisz ze , Okota 2/08/12 10:49
        wskaznik naladowania byl dla ciebie priorytetem przy wyborze golarki poniewaz czesto zabierasz ja w miejsca gdzie nie maz mozliwosci podlaczenia do ladowania... itd itp...

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

        1. ..racja- , marcin502 2/08/12 11:28
          To jest tak, ze to badziewie nie moze ładowac i dzialac rownoczesnie.
          Czyli golisz się, a to nagle przestaje dzialac. Dodatkowo bateria powinna dzialac 45minut, a dziala ok 20, wiec co 2 dni trzeba badziew ładować, bo przestanie dzialac w trakcie golenia. Mam philipsa 6letniego, ktorego baterie trzymają ok 4dni. Serwis ciagle wymienia aku, ale to nic nie daje - czas uzywania skraca sie masakrycznie.
          W kazdym razie -postrzegam to wszystko jako istotną wadę uniemozliwiająca korzystanie, bo niby jak z tego korzystac jak nie ma prądu?

          pozdrawiam

          1. w moim braunie , Deus ex machine 2/08/12 14:00
            tez mialem od nowosci, moze z 45 min dzialania i ladowanie, ale on moze jednoczesnie sie ladowac i golic.

            "Uti non Abuti"

      2. mozesz jeszcze sprobowac innej strategii , piszczyk 3/08/12 00:37
        napisac pismo zaczynajace sie jak powyzej, ale zamiast żądania zwrotu kasy (na co wszystkie sklepy reaguja alergicznie) zaproponuj wymiane na inny model w zblizonej cenie, ale pozbawiony wady fabrycznej. Moze na to pójdą . . .

        takie tam klamoty . . .

  4. Euro AGD to w ogóle , DeK 2/08/12 14:04
    tworzy jakieś swoje przepisy odseparowane od rzeczywistości.
    Kompletnie nie przestrzegają prawa.
    Swego czasu kupiłem urządzenie za 900zł przez Internet, okazało się, że nie jest sprawne.
    Zadzwoniłem do Euro AGD dopytać się o procedurę wymiany. Nie wymieniają, tylko naprawa i kropka. Bardzo wygodne dla sklepu, sklep sprzedaje złom, a klient niech się użera z serwisem.
    To ja się pytam, dlaczego ja, kupując nowe urządzenie, mam korzystać z serwisu w sytuacji gdy po włączeniu ono nie działa poprawnie, ja oczekuję sprawnego urządzenia, a nie dziadostwa, które po rozpakowaniu okazuje się mieć usterkę. Dziwna logika.

    Ratowała mnie sytuacja, że kupiłem przez internet, miałem 10 dni na zwrot.
    Ogólnie zaobserwowałem, że Euro AGD lubuje się w opychaniu towaru przechadzanego, już serwisowanego, jako nowy. Często sprzęt powystawowy jest również sprzedawany jako nowy.
    Dość dużo też w sieci znaleźć można opinii osób mających przejścia z tą firmą.

    Ja osobiście odradzam zakupy w Euro Agd. A zwłaszcza czegokolwiek powyżej 100zł.

    Ta firma uprawia szarlatanerię handlową.

    1. oczywiscie.. , marcin502 2/08/12 16:38
      masz rację, oni chcą skazac klienta na bujanie się z serwisem az skonczy się ustawowa ochrona, a potem klient zostaje ze badziewnym towarem.
      Po prostu nie wierzą, ze ktos wniesie sprawę do sądu, a jesli zrobi to 5%,to 95 odchodzi z kwitkiem i na to liczą.

  5. fajnie fajnie to powiedzcie mi sposob na reklamacje , Okota 2/08/12 23:00
    baterii laptopa.
    siostrze padla po 1,5 roku, windows krzyczy ze uszkodzona. kaze wymienic...
    i co teraz?

    Dyslektyka błąd nie pyka...
    RTS wszechczasów:
    Supreme Commander

    1. możesz reklamować z ustawy , Matti 3/08/12 07:56
      powyżej dałem link do poradnika z uprawnieniami.

  6. zakladam, ze , Deus ex machine 3/08/12 08:41
    bateria gwarancja 6 miesiecy.
    Czy lapek byl kupiony z winda? Jesli tak, to masz prawo do naprawy. Bo nie dziala poprawnie, jako calosc.

    Bez systemu, to sprawdz na linuxie. Jak z linuchem bedzie ok, to sie wypną bo bateria po gwarancji.

    "Uti non Abuti"

    1. jest jeszcze ustawa, , Matti 3/08/12 08:53
      z gwarancji przecież można nie korzystać.

      1. dopomoz bo , Okota 3/08/12 10:39
        odpisali ze ulegla naturalnemu zuzyciu..

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

      2. ale uzytecznosc owej ustawy , Kenny 3/08/12 11:30
        skonczyla sie we wspomnianej sytuacji rok temu...

        .:Pozdrowienia:.

        1. zawsze można reklamować, , Matti 3/08/12 11:57
          mieści się przecież w dwóch latach. To, że domniemanie się skończyło, nie znaczy, że nie może udowodnić istnienia wady w chwili wydania.

          1. pewie, tylko , Kenny 3/08/12 12:27
            komu sie bedzie chcialo brac rzeczoznawece do baterii od laptopa... Stad napisalem o 'uzytecznosci'.

            .:Pozdrowienia:.

            1. też prawda, , Matti 3/08/12 14:11
              choć widziałem już taką sprawę (o podobnej wartości).

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL