Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » rkowalcz 12:27
 » Sherif 12:19
 » Fl@sh 12:16
 » hokr 12:15
 » Wolf 12:15
 » DJopek 12:13
 » XepeR 12:09
 » Artaa 12:03
 » waski 12:01
 » ligand17 11:58
 » luckyluc 11:50
 » LooKAS 11:50
 » Kool@ 11:48
 » Dexter 11:47
 » Zbyl 11:45
 » Brauni 11:44
 » petropank 11:42
 » bajbusek 11:41
 » NimnuL 11:41
 » zibi13 11:41

 Dzisiaj przeczytano
 41122 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Koszty życia w Londynie a Wrocławiu , Codhringher 10/03/12 12:15
Hejka,

Sprawa wygląda następująco: pracodawca zaoferował mi relokację do innego oddziału firmy mieszczącego się w Londynie. Jako że we Wrocku żyje mi się całkiem nieźle, zastanawiam się, czy aby na pewno taka zmiana wyjdzie mi na dobre. W związku z tym mam pytanie do "londyńczyków" o koszty życia w tym mieście. W szczególności interesuje mnie:
- wynajem mieszkania
- jedzenie na mieście
- rozrywka (kina, teatry, itd)
- transport publiczny (nie zamierzam kupować samochodu)
- służba zdrowia
Chciałbym porównać te koszty z Wrocławiem aby wiedzieć, jakiego mnożnika pensji oczekiwać, by ta zmiana miała sens.
Dodatkowo, jeśli ktoś ma doświadczenie w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce i w UK, również byłbym wdzięczny za info na temat jak tam wyglądają koszty prowadzenia firmy (ichni ZUS, podatek dochodowy itd).

Pozdro...

  1. to zalezy ;) , Chrisu 10/03/12 12:52
    koszy jedzenia na miescie od porownywalnych - jakis chicken a'la -Kfc, do 2x tyle co u nas (jakby cos moge swietnego fish&chips polecic ;) ).
    Mieszkanie - zalezy. Mysle od 70 funtow (w jakims dziwnym miejscu) tygodniowo. Koleega wynajmowal 3 pokoje za 800/miesiac.
    Transport - kupujesz travel card na 4 strefy (mysle ze dalej mieszkac nie bedziesz) i heja-jezdzisz czym chcesz. Nie wiem ile teraz kosztuje - pownie ok 50 funi.
    Pracujesz, jestes ubezpieczony, zdrowie za darmo - nie zdziw sie jak lekarz a wizycie wyjmie ksiazke i sprawdzi w niej co Ci moze byc ;)
    Prowadzenie dzialalnosci - GROSZE, cos kolo 12 funi miesiecznie - w tym juz masz ubezpieczenie.
    Kino - drogie jak na nasze warunki - ja placilem po 12 funtow.
    p.S. Trzymaj sie z daleka od 90% Polakow.
    P.p.s. Sorki za literowki - z telefonu pisze - we Wro ;)

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. z tego co widzę , Codhringher 10/03/12 13:30
      na http://www.tfl.gov.uk/tickets/14416.aspx travel card 1-4 zones monthly to 160GBP, czyli dość droga przyjemność ;)
      a korzystałeś może z tamtejszej publicznej służby zdrowia? jest używalna czy bez prywatnego ubezpieczenia nie ma czego szukać?

      Pozdro...

      1. ze sluzba zdrowia jak u nas , Chrisu 10/03/12 13:36
        mozesz trafic na dobrego w panstwowej, albo kiepskiego w prywatnej. Dobrze jest trafic po prostu na kogos poleconego przez innych i tyle.

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

  2. trans , RusH 10/03/12 12:54
    transport = kup skuter/moto, nie ma oplat za jazde w centrum
    co do placy to nie patrz na koszt zycia tylko na place na takim samym stanowisku w UK i czy jestes tam zatrudnialny. Nawet jesli obecny pracodawca ci zaproponuje za malo nic nie stoi na przeszkodzie zmienic prace po 2-3 miesiacach jak sie juz zaaklimatyzujesz.

    I fix shit
    http://raszpl.blogspot.com/

    1. jeszcze nie wiem , Codhringher 10/03/12 13:32
      czy będzie porównywalna, bo czekam na szczególy finansowe, ale spodziewam się, że mniej więcej 20% mniej (tak się zapowiada) i to mnie głównie zniechęca do wyjazdu. Zmieniać pracy na razie nie planuję, bo planuję wyjazd tylko na ten konkretny kontrakt i powrót.

      Pozdro...

      1. 20% mniej niz zarabiasz we wrocku? , ptoki 10/03/12 17:08
        Czy 20% mniej niz za podobna prace w UK?

        Jesli masz chec sie stad wyniesc to tymczasowo dalo by sie to lyknac zeby potraktowac to jak okazje do skoku dalej.
        Napisz jak czlowiek ile masz teraz we wrocku to ci chlopaki napisza ile trzeba by liczyc na utrzymanie w londynie/UK.

        Ewentualnie napisz co takiego robisz tutaj to dostaniesz info ile mozna wolac za prace tam...

      2. IMHO jesli mniej niz w PL , Carmamir 11/03/12 09:50
        to nawet nie mysl o wyjezdzie...

        Nie tylko kasa sie liczy... A w UK sporo teraz idzie w gore i bedzie dalej szlo....

        No to się wkopałem...

      3. bez jaj , Codhringher 11/03/12 12:43
        kto by wyjechał aby dostawać 20% mniej niż w PL ;)

        Pozdro...

        1. Znam paru takich co by sie na to pisali. , ptoki 12/03/12 10:26
          Tyle ze w dluzszym okresie liczą na zdecydowana poprawe tak w pieniadzach jak i w rozwoju...

          1. zależy od branży , Codhringher 12/03/12 15:21
            w IT można wyżyć dobrze w pl, więc relokacja ma sens tylko w uzasadnionych przypadkach (zwłaszcza jeśli się planuje tylko wyjazd na określony czas). Ogólnie jest to bardzo subiektywny temat i wszystko zależy od indywidualnych priorytetów

            Pozdro...

  3. nie ma co opisywać... , metacom 10/03/12 12:56
    ...jak Ci nie da 30 tysięcy funtów rocznie to mu podziękuj....

    Największą sztuczką Szatana jest to,
    że ludzie w niego nie wierzą.

  4. Tak to wygląda , El Vis 10/03/12 14:12
    Kawalerka np. na Ealing http://www.findaproperty.com/.../property-10007363 - warunki raczej podłe, ale nie szwendają Ci się po domu obcy ludzie (tańszy house sharing) - ok 500 GBP na miesiąc + council tax 943 GBP rocznie (zwykle rozkładane na 10 rat czyli 95 GBP miesięcznie) + gaz i/lub proąd ok 70 miesięcznie jeśli gotujesz posiłki w domu.

    Przejazdy już wiesz ile kosztują. Najtańsza opcja tak jak pisze RusH kup skuter. Najtańszy nowy to wydatek ok 500 GBP i licencja CBT teraz chyba 80 GBP no chyba, że nasz prawo jazdy na motor.

    Rozrywka - kino, film 3D to 11.30 w Cineworld. Rewelacyjna opcja to karta członkowska. Kontrakt bodajże na rok to 14.99 GBP miesięcznie i oglądasz filmy do zarzygania. Opłacalne już przy 3 wyjściach do kina miesięcznie. Inne to opera- od 20 GBP jak odpowiednio wcześnie zarezerwujesz bilety. To samo dotyczy teatru i musicali.

    Jedzenie - Ryba i frytki od 5 GBP, rewelacyjne kebaby z baraniny od 4 GBP, średnia pizza 5 GBP. Restauracje np. moja ulubiona włoska Strada - 12 GBP za risotto z owocami morza, 8 GBP za spaghetti. Butelka wina od ok 5 GBP za szklankę. Dobrą opcja jest wykupienie Taste Card http://www.tastecard.co.uk/...iy3K4CFc4LtAodZyKFZQ
    Koszt członkostwa to 69 GBP rocznie, ale pojawiają się oferty, m.in. na Gruponie za 30 GPB. Oszczędności znaczne, bo przy wypadzie na kolacje we dwoje można zaoszczędzić nawet i 50% (30-40 GBP).

    Służba zdrowia - nie wiem, nie korzystam. Ale z opowieści znajomych to totalny brak kompetencji, olewactwo, brak zainteresowania. Opieka medyczna jest darmowa, wyjątkiem jest stomatolog. Łatanie zęba korzystając z częściowej refundacji przez NHS to koszt 46 GBP.

    I don't suffer from insanity.
    I actually quite enjoy it.

    1. co do dentysty , Banan 10/03/12 14:27
      jest czesciowa odplatonosc za niego
      sa trzy poziomy: 14, niecale 50 i okolo 200 funtow.
      na pierwszm poziomie to obejrzenie zebow, wyczyszczenie, zrobiene zdjecia, ot takie glupoty i drobnostki. level 2 to latanie, wyrywanie, itd. trojeczka to sa np protezy. wszystkie wysze poziomy zawieraja te nizsze. i nie placisz od zeba, tylko od rozpoczecia leczenia.

      przykladowo ja: za wizyte miesiac temu zalacilem te 40 czy 50 funtow: sprawdzenie wszystkich zebow, 2 zdjecia, zalatanie jednego, zalatanie drugiego, wyrwanie jednego (osemka, nie bylo miejsca dla niego) to wszystko za ta kwote. duzo sympatyczniej i lepiej niz w polsce- mam na mysli wyrywanie. naprawde jestem pod wrazeniem. ale oczywiscie zalezy to od operatora szczypiec :D

      co do reszty sluzby zdrowia. zalezy jak trafisz, ale niestety musz potwierdzic: totalny luz. czasem mam wrazenie, ze oni chyba w szpitalach pala non stop ziolka :)

    2. ten cytat z Ciebie , Maverick 10/03/12 14:35
      "Służba zdrowia - nie wiem, nie korzystam. Ale z opowieści znajomych to totalny brak kompetencji, olewactwo, brak zainteresowania."

      to chyba bylo o Polsce. ja ze sluzba zdrowia nie mam najmniejszych problemow. za to o Polskiej mam sporo historyjek z zycia wzietych.

      1. tak z ciekawosci , Banan 10/03/12 15:24
        to w takim razie gdzie mieszkasz? chodzi mi o region

        a co do tutejszej sluzby zdrowia to mozna ja opisac tylk jednym slowem: paracetamol :)

        1. West Midlands, Solihull , Maverick 11/03/12 18:32
          wioska Dickens Heath.

          W Polsce kazdy jest przyzwyczajony do antybiotykow a potrzeby leczenia przeziebienia antybiotykami nie ma. U nas lekarze w przychodni tez mowia aby zaczac leczenie od paracetamolu. 2-3 dni. Jesli bez zmian to przyjsc i leczymy powazniej. Takze co ja zaobserwowalem to przekrecanie w wielu przypadkach. Kolega chodzi do tego samego lekarza co ja i wiem, ze akurat przekreca.

          Pewnie, ze bywaja niemoty kompletne ale w Polsce spotkalem sie z wieksza ignorancja. Ze juz nie wspomne o tym, ze nie trzeba po jakies zjebane skierowania czekac aby lekarz Cie zobaczyl albo zwolnienie przedluzyl.

          Temat rzeka

          1. to zalezy , Banan 11/03/12 18:51
            ja akurat mieszkam w mlej wiosce :) ogolnie roznie to bywa, ale zgodze sie ze zalezy jak trafisz. chociaz do dzis nie zapomne, jak kolezance chcieli leczyc rozwalone kolano sudo crem'em- jakby kto nie wiedzial to krem na odparzenia dla niemowlat... w polsce kumpele wzieli od razu na stol i dziewczyna chodzi.

      2. małe sprostowanie , okobar 10/03/12 16:06
        jak piszesz "o Polskiej" to pisz proszę poprawnie
        polskiej służbie zdrowia, nie Polskiej służbie zdrowia

        :P

        AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
        GF 7600 GS, M2N4 SLI
        Win XP SP3

      3. zalezy jak trafisz -naprawde , Yorg 10/03/12 21:37
        LAser zwykle mam robiony w Heartlands Hospital - zero najmniejszych problemow z umawianiem sie i zabiegami.

        Zaproponowali mi raz Solihull - powiedzialem ok (bo akurat w Sobote mi mi pasowalo). NIGDY WIECEJ. Nie dosc ze lekarka to jakas niekomunikatywna to jeszcze jeden jedyny raz w zyciu MUSIALEM brac srodki przeciwbolowe po laserze oczu.

        Jezeli chodzi o Pl - to dla mnie w pl bylo znacznie lepiej (no ale to dlatego ze moja matula byla pigula i malo osob jej skakalo :D )

        GG: 1706185
        lub komórka :)

  5. Jesli chodzi o dzialalnosc , Kedzior 10/03/12 16:16
    To mozesz zalozyc dzialalnosc w Polsce i pracowac zagranica. Wystawiasz im faktury a rozliczasz sie w PL. Jest to w wielu przypadkach oplacalne, szczegolnie teraz gdzie jest 24 miesieczny okres karencji na skladki zdrowotne i spoleczne. Ksiegowa w PL jakies 180 zl i wszystko bedzie Ci rozliczac. Zakladajac dzialalnosc w PL i pracujac w Angli mozesz w koszty dzialalnosci wciagnac sobie wszystkie oplaty za mieszkanie ( czynsz, rachunki ) oprocz Coucil Tax. Do tego wciagasz wszystkie bilety komunikacyjne, taksowki itd.

    Jesli zalozysz dzialalnosc w PL i bedziesz mial ze dwie fakturki z PL i pozniej faktury z UK to przedstawiasz to w ZUSie i dostajesz EKUZ i jestes ubezpieczony i mozesz korzystac w calej UE ze sluzby zdrowia - jak jestes zainteresowany to podam Ci wiecej szczegolow jak to dokladnie wyglada.

    Jesli chodzi o Limited Company w UK to zalatwienie wprawdzie nie zajmuje duzo czasu ( w niektorych przypadkach ksiegowosc zrobi wiekszosc rzeczy za Ciebie ) ale dlugo sie czeka na zalozenie konta w banku, szczegolnie, ze nie bedziesz mial zadnej histori bankowosci w UK. Ksiegowa to jakies 100 GBP miesiecznie.

    Jest kilka mozliwosci prowadzenia Ltd i placenia niskich podatkow. Najbardziej popularna jest zalozenie Ltd, placenie samemu sobie najnizszej krajowej a reszte trzymasz na koncie firmowym i placisz sobie dywidenty. Normalny podatek to 20 % ( jesli dobrze pamietam ) a od dywident 10 %. Jesli wystawiasz faktury VAT to w UK VAT to okolo 20 % ale mozesz zadac zwrotu VAT ok 11 %, wiec w zasadzie placisz tylko ok 9 %.

    W UK pod koniec roku wyjdzie Ci okolo 80 % ze zarobisz ( choc niektorzy twierdza ze 90 % - duzo zalezy od ksiegowej : )
    Wg mnie lepiej zalozyc w PL na poczatek, ale koniecznie wez sobie EKUZ od ZUSu ( beda potrzebowac ze dwoch faktury z PL )

    Spytaj sie tez jak wyglada platnosc VAT, bo jesli mozesz na fakturze wystawic ze to pracodawca bedzie placil VAT to wtedy koszty utrzymania polskiej DG sa jeszcze nizsze.

    Duzo tez zalezy od tego jak dlugo chcesz tam pracowac i czy Twoj pracodawca zgodzi sie na polska DG ( moj sie zgodzil ).

    Nie polecam pracowania tam pod szyldem Umbrella, bo wtedy dostaniesz tylko jakies 60 % tego co zarobisz.

    Troche duzo informacji jak na jeden raz, ale napisz co Cie interesujesz to sproboje wyjasnic. Liczby ktore podalem moga sie troszke roznic, ale ogolnie tak to wyglada.

    pufff

    1. dzięki! , Codhringher 10/03/12 17:09
      właśnie o takie wyjaśnienia mi chodziło.
      A co do mnie - aktualnie mam DG w Polsce i co więcej, pracując w UK mógłbym dalej fakturować polskie przedstawicielstwo firmy, dla której pracuję. Pytanie tylko czy to jest legalne i korzystne? Jak jest w takim wypadku z np wliczeniem w koszty delegacji czy kosztów utrzymania w UK (mieszkanie, bilety, itd)? Mógłbym też ew fakturować oddział londyński (czyli podobnie jak Ty z tego co zrozumiałem) Z tego co piszesz wynika, że najciekawsza jest opcja z firmą Ltd i wypłaty wynagrodzenia jako dywidendy z opodatkowaniem 10% (zamiast 19& liniowego przy polskiej DG)

      Pozdro...

      1. wiec , Kedzior 10/03/12 19:33
        W moim przypadku wyglada to tak, ze ja faktury wystawiam jednej agencji pracy ( angielskiej ) i to oni mi placa. A moja agencja wystawia faktury mojemu pracodawcy za wypozyczenie mnie dla nich i moj bezposredni pracodawca placi mojej agencji - troche zakrecone.

        W przypadku polskiej DG i pracowania dla firmy w UK to legalne jest wciaganie w koszty kosztow utrzymania tj. mieszkania, biletow pociagowych, taksowek itd. Z konsultacji mojej ksiegowej z US w moim przypadku nie moge sobie placic delegacji ( nie pamietam kwoty ale to cos rzedu 30 GBP ? ) i wliczac jej w koszty.

        Z tymi dywidentami to jest troche skomplikowane. Bo nie bedzie tak ze zarobisz 50k rocznie i zaplacisz tylko 5k podatku bo wyplacisz sobie to w formie dywidenty. Przede wszystkim musisz sobie najpierw wyplacic wyplate tj ok 600 GBP ( najnizsza krajowa ) miesiecznie i ona napewno jest oprocentowana 20 %. Reszte mozesz, ale nie musisz wyplacic sobie jako dywidenty. Nie chce Cie wprowadzac w blad wiec najlepiej poczytaj na stronach gov

        Najlepiej na stronach HMRC poczytaj o tym i dowiedz sie dokladnie jak to wyglada.
        Bardzo dobre przewodniki maja tez firmy ksiegowe. Przeczytaj sobie ten, duzo sie dowiesz.
        http://www.nixonwilliams.com/images/pdf/Limited Company Guide-Short.pdf

        Wg mnie, lepiej jest miec polska DG ale tylko pod warunkiem, ze masz EKUZ i placisz preferencyjne skladki ZUS. W innym przypadku warto zastanowic sie nad Ltd.

        Jesli nie jestes czegos pewien ( co do fakturowania zagraniczncyh firm itd ) zadzwon do US - oni wiedza najlepiej i b. chetnie pomagaja.

        Duzo zalezy od tego kto bedzie placil VAT. Wiec nie ma jednoznacznej odpowiedzi na Twoje pytanie, trzeba wszystko podliczyc.

        Co do VATu ang ( majac ang Ltd ) to jak wystawisz im fakture, to tam bedzie 20 % VAT, ale od panstwa bedziesz mogl zadac 11 % tego VATu i go dostaniesz. Minusem jest to, ze np nie odliczysz sobie VATu za zakup komputera czy drukarki czy cokolwiek innego.

        Jak widzisz, jest mnostwo mozliwosci

        pufff

        1. zeby , Kedzior 10/03/12 19:35
          odtworzyc link, skopiuj cala linijke bo inaczej otworzy sie glowna stronka ksiegowosci

          pufff

          1. Pytanko mam , Maverick 13/03/12 08:50
            Masz kupe sianska na firmowym koncie bo wyplacasz sobie najnizsza krajowa, tak? Rozumiem. Tylko kasa na firmowym nie jest Twoja. Zakladajac LTD rozdzieliles sam majatek firmy od prywatnego zatem moje pytanie jest takie: co zrobisz z tymi pieniedzmi? W jaki sposob je wybierzesz, przetransferujesz? Cokolwiek zrobisz zaplacisz od tego podatek i dochodowy i corporate wiec czy to sie oplaci?

            1. czy to sie oplaci dla kogo ? , Kedzior 13/03/12 23:14
              Mi sie narazie nie oplaca, dlatego mam DG, ale bedac Anglikiem jest to dla nich najlepsza i najkorzystniejsza forma prowadzenia dzialalnosci. Pieniadze mozesz wybrac z konta firmowego np przez dywidenty.

              Kiedy zastanawialem sie nad Ltd vs DG rozmawialem z kilkoma Anglikami, kazdy mial inna firme od ksiegowosci ( jest ich tu mnostwo ) i kazdy mial Ltd i wyciagal ok 80 % wiec nie wydaje mi sie, zeby wszyscy byli w bledzie.

              pufff

              1. no tak pytam czy oplaci sie zostawiac kaske na koncie firmowym , Maverick 14/03/12 10:08
                i bawic sie w dywidendy. placac sobie najnizsza krajowa troche sobie mozna strzelic w ucho, np. zdolnosc kredytowa mizerna w razie czego.

                a ltd zakladaja glownie dlatego, ze nie odpowiadaja majatkiem w razie upadku na dupke. zamykasz firme i tyle.

        2. pensja jest oprocentowana od bodajze £7000 rocznie , Carmamir 11/03/12 09:47
          wiec jesli tylko prowadzi dzialalnosc to ma prawie bez podatku do £7000...

          No to się wkopałem...

        3. co do VATu , Codhringher 11/03/12 12:53
          możesz rozwinąć temat "kto będzie płacił VAT"? bo jak do tej pory VAT jest dla mnie transparentny, płaci mi go klient a potem oddaje go do US (minus odliczenia na zakupy) i tyle. Rozliczam się tylko b2b co jeszcze upraszcza sprawę.

          Pozdro...

          1. no wiec , Kedzior 11/03/12 21:44
            ja mam tak - na fakturze pisze "Do rozliczenia podatku VAT zobowiazany jest nabywca uslugi"

            wiec jak nie mam zakupow to na VAT-7 mam co miesiac 0zl

            Ale jesli mialbym Ltd to wtedy napisalbym zeby klient zaplacil mi 20 % VATu a ja wtedy zadalbym zwrotu czesci VATu tj 11 % i bylbym do przodu, ale nie dziala to w mojej sytuacji bo mam polska DG, wiec dlatego pisze, zeby to klient go placil.

            Podsumowujac sprawe VATu
            polska DG - klient Ci zaplaci, a Ty go oddasz do US wiec wychodzisz na 0
            angielska Ltd - klient zaplaci Ci 20%, odzyskasz 11%, wiec wychodzisz na plus, ale nie odliczysz sobie VATu za zakup kompa, drukarki itd

            pufff

            1. ale dlaczego ltd a nie zwykla dzialalnosc w UK? , Maverick 11/03/12 22:18
              przeciez LTD czy LLC to podobne do polskiej z o.o.
              sporo z tym komplikacji, corporate taxy i inne bzdety. przy obrotach nie siegajacych milionow mniejsze formaliny sa przy zwyklej soletraderce.

              1. w zasadzie , Kedzior 12/03/12 00:02
                tam gdzie ja pracuje, wszyscy maja ltd ( oprocz mnie i kilku osob ktorzy maja polska DG ), placa sobie PAYE najnizsza krajowa, reszte dywidenty albo trzymaja na koncie firmowym. W zasadzie nie orientowalem sie w kwestii soletraderce. Moze moglbys przyblizyc ogolne warunki soletraderce ? Zalozmy ze w roku zarobisz 50k GBP, ile z tego Ci zostanie ?

                Na szybko znalazlem ta stronke i wychodzi w kazdym przypadku, ze przy Ltd oszczedzasz wiecej niz przy Sole Trader
                http://www.whitingandpartners.co.uk/...parison.htm

                pufff

                1. a co ciekawe , Codhringher 12/03/12 00:36
                  oba rodzaje działalności opisane pod tym linkiem wypadają słabo jeśli chodzi w wielkość opodatkowania przy polskiej DG

                  Pozdro...

                  1. dlaczego , Kedzior 12/03/12 00:48
                    slabo ?

                    przy kwocie 50k GBP rocznie bazujac tylko i wylacznie na tej stronce wychodzi
                    Ltd - przy zarobku 50k GBP podatek = £9,165
                    polska DG przy zarobku 50 GBP podatek = 19% z 50k GBP = 9500 GBP

                    Wiec Ltd wychodzi lepiej, ale tak jak pisalem wczesniej, jest duzo kwesti, ktore powinno wziac sie pod uwage.

                    pufff

                    1. ale powyżej 50k będzie już coraz gorzej , Codhringher 12/03/12 01:03
                      ze względu na coraz większy wpływ 40% income tax

                      Pozdro...

                      1. coraz , Kedzior 12/03/12 08:26
                        gorzej ale nadal lepiej.

                        pufff

                        1. mialem , Kedzior 12/03/12 08:28
                          na mysli Ltd vs Sole Trader, a nie Ltd vs DG, masz racje, powyzej 50k DG sie bardziej oplaca

                          pufff

                      2. a ZUS i ubezpieczenie odliczyli? , Maverick 12/03/12 10:14
                        rocznie to jakies 13k PLN zdaje sie.

                        1. przy preferencyjnych , Kedzior 12/03/12 10:21
                          skladkach wychodzi rocznie 4.7k PLN rocznie

                          pufff

                          1. co to znaczy , Maverick 12/03/12 10:45
                            preferencyjne skladki?

                            1. to znaczy , Kedzior 12/03/12 11:38
                              ze osoby zakladajace teraz dzialalnosc moga przez pierwsze dwa lata liczyc na preferencyjne skladki ZUS. To znaczy mniejsze, taka zacheta dla osob zakladajacych wlasny biznes.

                              Ja place
                              zdrowotna - 254
                              spoleczna - 142

                              Po wliczeniu skladek w koszty i odliczeniu od podatku, wychodzi jakies 321 zl na miesiac.

                              http://zus.pox.pl/...rencyjne-skladki-zus-2012.htm

                              pufff

                              1. ja i tak wole , Maverick 12/03/12 12:11
                                placic 2.5 funia na tydzien ;-)

                                1. to jeszcze nic , Kedzior 12/03/12 13:53
                                  w przypadku Ltd, wyplacasz sobie ta najnizsza krajowa i mozesz ubiegac sie o pomoc panstwa na skladki ( bo zarabiasz tak malo ), wiec w zasadzie nie placisz nic, a jeszcze cos dostajesz. Nic do rzeczy nie ma tutaj, ze na koncie firmowym masz miliony : )

                                  pufff

                                  1. ale kogos kto tak robi , Maverick 12/03/12 13:59
                                    od razu zapraszam do powrotu do swojej ojczyzny. zwykle zlodziejstwo, ot co.

                                    1. okolo 70% , Kedzior 12/03/12 14:26
                                      Anglikow, a jest ich tu ( w firmie ) kilkuset tak robi. To jest legalne i dozwolone. Pozostala czesc jest zatrudniona na stale jako permanent.

                                      pufff

                                      1. no tak , Maverick 12/03/12 15:01
                                        badziewiaki trzymaja sie razem. ja znam cala mase Anglikow i zaden tak nie robi bo to wstyd. ale spoko, po kolei wylapuja cFaniaczkow. niedawno kilka osob w Solihull wtopilo na benefitach.
                                        mam nadzieje, ze Ty sobie spisz spokojnie i nie dajesz sie poniesc za kilka funi.

                                        1. jak , Kedzior 12/03/12 17:59
                                          mogli kogos upomniec/zlapac skoro nie zrobil nic nielegalnego ? Ja jestem na polskiej DG, wiec mnie sytuacja nie dotyka.

                                          pufff

                                          1. Ciebie nie tyka bo nie mozesz , Maverick 12/03/12 18:25
                                            brac benefitow wiec luz.

                                2. hmm , Codhringher 12/03/12 15:14
                                  http://www.hmrc.gov.uk/working/intro/class4.htm - to mi wygląda sporo gorzej niż 2,5 funia na tydzień

                                  Pozdro...

                                  1. ja place Class 2 , Maverick 12/03/12 15:25
                                    2.50 na tydzien

                                    1. czyli , Codhringher 12/03/12 17:05
                                      profits under £7,225? czy są jakieś inne sposoby na uniknięcie class 4?

                                      Pozdro...

                                      1. chyba niebardzo , Maverick 12/03/12 18:30
                                        ja place teraz class2 ale od nastepnego roku podatkowego class4.

                                        wiesz jak ja mysle? zarabiam siansko to place podatek od tego co zarabiam. w rzeczywistosci to moi klienci placa moj podatek bo za kase od nich mam do zaplacenia podatek. mnie wpienialo w Polsce, ze zanim wogole zaczelo sie zarabiac to juz musiales miec niemal 800 zeta na zdupczone zusy, jebusy, z ktorych nigdy nie skorzystalem bo kiedy trzebabylo isc do lekarza to bardziej sie oplacalo zaplacic prywatnemu aby nie czekac w jakichs smiesznych kolejkach.

                                        takze temat class4 bede obrabial pewnie za 2-3 miesiace ;-)

                        2. realnie , Codhringher 12/03/12 10:59
                          ZUS Cię kosztuje ~600PLN miesięcznie (po odliczeniu zdrowotnej od podatku i wliczeniu zusu w koszty), więc przy tej wielkości wpływów nie zmienia to w żaden sposób negatywnego efektu wyższego % income tax w uk

                          Pozdro...

                          1. aaa dobra, Ty mowisz o wyjezdzie na chwile , Maverick 12/03/12 11:35
                            ja mowie o pobycie i prowadzeniu dzialalnosci na stale.

                            1. rok to taka dłuższa chwila ;) , Codhringher 12/03/12 15:16
                              i interesuje mnie, aby przez ten czas być jak najkorzystniej opodatkowanym - na chwilę obecną z dostępnych opcji (sole trader, ltd i polska DG) najlepiej wygląda mi pozostanie na polskiej DG, ale badam dalej temat i jeśli masz inne zdanie to jestem ciekawy szczegółów

                              Pozdro...

  6. hmm spore , Carmamir 11/03/12 09:47
    normalny domek ok. 850F w gore, mieszkanie 600F.
    Tax od 100F mc.

    Zarcie to np. 5F za Whoopera, ok. 17F za pizze w Pizza Hut, w Dominos ok. 16F, bilety do kina ok. 6-9F w zalenosci od pory/godziny (ew. 15F/mc za nielimotowana karte w Cineworld)...

    Jesli chodzi o firmy do Solo to do zwyklego opodatkowania a Ltd to w zaleznosci od dochodow 20% + pensja i % jak normalne osobiste lub 10% dywidendy. Zalezy tez jaka to dzialalnosc bo raczej trudniej bedzie Ci tu pozyskac klientow niz w PL...

    No to się wkopałem...

    1. trudniej pozyskac klientow? , Maverick 11/03/12 18:33
      a skad takie rzeczy?

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL