Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » PeKa 06:01
 » McSlavko 05:40
 » hokr 05:18
 » Mav 05:10
 » Bergerac 05:02
 » tian 03:49
 » PiotrexP 02:38
 » PaKu 02:24

 Dzisiaj przeczytano
 41143 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[MOTO] Jakie auto w granicach 15 000 zł? , Morgoth 6/02/12 12:46
Wiek i wady obecnego "wozidła" powoduje konieczność rozejrzenia się za czymś nowszym, wygodniejszym i pozbawionym wad zużytych aut.
Moje ego jest już wystarczająco duże, więc auto może (i ze względu na życie w mieście powinno) być małe. Myślę nad dwoma modelami, pierwszy to Hyundai Getz 1.3 z 2004, benzynowy z instalacją lpg:
http://www.autocentrum.pl/...ack-1.3-mpi-82km.html

a drugi Fiat Panda II 1.1:
http://www.autocentrum.pl/...-5d-1.1-mpi-54km.html

Getz ma trzy lata na karku więcej, ale ma też silnik o większej mocy, lpg, pojemniejszy bagażnik i nieco przestronniejsze wnętrze. Panda za to jest pięciodrzwiowa (nie jest to szczególnie istotne), podobno ma tańsze części zamienne. Poza tym przez pół roku taką pandą jeździłem i byłem zadowolony.

Teoretycznie przebieg getza to ~100 000 km, a pandy 60 000 km. Oba od pierwszych właścicieli i niby serwisowane w ASO (papiery są, ale różnie z tym bywa).

Dodam, że auto cały czas będzie stało pod "chmurką", byłoby więc dobrze, gdyby nie poddawały się korozji tak szybko jak starsze ople, czy fordy.

Czy macie jakieś uwagi do obu tych aut? A może doradzicie coś innego?

  1. kiedy LPG zakładane? , Chrisu 6/02/12 12:52
    bo zauważylem coś nowego... Po założeniu LPG - 2-3 miesiące i auto leci na sprzedaż. Dziwne nie? ;)

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    1. Trzeba będzie się zorientować. , Morgoth 6/02/12 12:57
      Dzięki za wskazówkę.

    2. nie dziwne , Sas 6/02/12 12:57
      bo jak sprzedajesz auto z silnikiem benzynowym to pierwsze pytanie przez telefon to czy ma gaz. Sporo osób zakłada gaz, aby sprzedać auto. To nie logiczne, ale właśnie tak jest :)

      1. gaz zakłada handlarz by szybciej złom pchnąć... , Chrisu 6/02/12 13:02
        prawda jest taka, że nikt tych 2 tysięcy więcej nie da tylko dlatego, że jest gaz.

        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        1. no może i część prawdy , Sas 6/02/12 13:19
          bo takie auta szybciej schodzą - takie prawa rynku.
          Chcesz sprzedać auto i człowiekowi wszystko się podoba, nie bity, starszy bo starszy, za to wygodny i solidny... pyta się o spalanie... no masz 200KM i 1700kg to musi wypić 10,5-11l a nawet 12l przy lekkiej nodze, po trasie 8-9l patrząc tylko przed siebie... gadka się kończy na gazie - nie ma gazu. Tak się tłumaczysz przez 2-3 miesiące, że auto nie jeździ na powietrze, aż zakładasz gaz. Teraz pali 11l gazu i w dwa tygodnie nie ma auta.

  2. nie lepiej coś powąchane z de... , Sas 6/02/12 13:10
    np, skodzinka, taka fabianka byle nie seat jak chcesz to pod chmurką trzymać. Przerobiłem kilka aut francuskich, włoskich i wschodniej granicy... jakoś tak się układa, że kończy się w końcu na niemcach. Patrząc po funflach tendencja taka sama.
    Do: włocha masz tanie części, ale kupujesz 2x częściej; koreańskich wynalazków ceny kosmos, wymiana masakra, często czegoś nie ma; francuzów kupujesz coś co ma być popsute i zazwyczaj nie pasuje, albo trzeba kupić pierdółkę z dużą ilością reszty części itd.
    W cenie 15k zł zakup małego auta audi/bmw/mercedes raczej będzie wiekowe i z dużym ryzykiem kolejnej skarbonki. Wg mnie powinieneś szukać skoda/vw lub wylizaną toyote od pasjonata. Co by nie było kupując auto odżałuj kilkaset złotych i kupuj z kimś kto ma o tym duże pojęcie (śmieci i okazji na rynku nie brakuje).
    Pozd.

  3. Getz to szajs straszny. , fiskomp 6/02/12 13:14
    Do tego jak ma LPG, znaczy żyłowany do bólu. Żeby nie było, gość, który sprzedał mi cienkosza dla żony, kupił takie Getz'a i już narzeka, że szankiel. Żłopie dużo juchy jak na taki silnik, a mułowaty jest podobnie jak cienki.

    1. potwierdzam , JaroMi 8/02/12 21:59
      autko mało sympatyczne a żre w mieście zimą około 10 (!!!)

      w tym cała bida, ze go nie za bardzo
      widać...

  4. zaobatrz sobie rowniez jakies corsy i fiesty. , ptoki 6/02/12 13:21
    Dosyc popularne i mozna znalezc sensowne oferty z okolicy.
    Ja na fieste nie narzekam. Nawet oleju jej nie zmieniam za czesto a jezdzi bez oporow ;)

    1. miałem fiestę 1,3 , Chrisu 6/02/12 13:27
      ale teraz 18 by miała ;). Silnik super - lać tylko benkę i olej zmieniać, ale zawieszenie - porażka.

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. I stanęło na fieścince. Dawno temu miałem model 3 i generalnie byłem zadowolony. , Morgoth 22/02/12 17:21
      Niestety blacha się utleniła i zastąpiło nią inne auto.

      Udało mi się trafić na fiestę mk6 z 2008 w dobrym stanie i jeszcze lepszym wyposażeniem, cena przekroczyła zakładany budżet, ale było warto dorzucić zawartość drugiej sakiewki. Tak to wygląda http://i.imgur.com/yzzVK.jpg Silnik 1.3 jest stosunkowo słaby, choć jak dla mnie wystarcza.

      1. I dobrze. jesli to ten 1,3 duratec 8 zaworowy to jest calkiem ok. , ptoki 22/02/12 17:30
        Jak chcesz dobrze spod swiatel ruszych to 1,2 a przy 70-ce wrzucasz od razu 5 i sie kulasz do nastepnych.
        U mnie taka jazda skutkuje 5,5-6,5l/100km.

        Autko pojemne i dosyc dobrze trzyma sie drogi. Ale wyprzedzac to sie nim za wygodnie nie daje. Do jazdy po miescie lub srednie dystanse jest ok. No i babom sie podoba...

        Niech ci sluzy.

        Z felerow jakie wykrylem w swojej:
        -Oswietlenie tylnej rejestracji sie utlenilo i zniklo :)
        -kluczyk sie wytarl (taki lopatkowaty nie ten bagnetowanty/glizdowaty).
        koniec listy felerow po 80kkm i 5 latach uzywania...

        1. Tak, to ten. , Morgoth 22/02/12 19:27
          Miałem możliwość kupienia fiesty z 150-konnym silnikiem, acz takie raczej nie są oszczędzane podczas eksploatacji. Obawiałem się jej stanu technicznego i miałem rację, bo po dokładniejszych oględzinach wyszły na wierzch wady.

          I tak stałem się posiadaczem słabszej, ale ładniejszej, poliftowej i ledwie 4-letniej ;)

          Zdaję sobie sprawę z możliwości wyprzedzania tym autkiem... I jestem przyzwyczajony do takiego stanu rzeczy. Kilka lat turlałem się vectrą 1.7 td., jej przyspieszenie nie było, łagodnie mówiąc, imponujące. Trudno, nie ma nic za darmo.

          Procedurę z biegami wypróbuję, dzięki.

          Aha, potwierdzam: "babom" faktycznie się podoba.

  5. a moze jakies grande punto , XiSiO 6/02/12 13:42
    ????

    "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
    zapłacisz adeną" (C) XiSiO

    1. Z tego co widzę, gp to już raczej 20k, , Morgoth 6/02/12 13:59
      a nie wiem, czy warto byłoby dopłacać.

      1. Zalezy jak szukasz. , ptoki 6/02/12 14:38
        W lato byl do kupienia focus 1,8 tdci z czerwca 2007.
        Najechane mial 195kkm.
        cena 18kzl.

        Do dzis jezdzi dobrze a na mrozach zapala bez narzekania.
        Pisze to po to aby ci dac znac ze mozna czasem cos dobrego kupic i nie przeplacic...

  6. popatrz na , Okota 6/02/12 13:59
    Suzuki Swft od 2005r. mam taki 1,3l benzyna, stoi pod chmurka odpala bez zajakniecia, po 7 latach ( listopad 2005) amorki po 75% zawieszenie bez luzow, wymienialem akumulator i alternator.
    zero problemow. zaparkuje wszedzie no i kopa toto ma..
    tyle ze za 15k pln cezko cos trafisz ewentualnie do poprawek lakierniczych...

    Dyslektyka błąd nie pyka...
    RTS wszechczasów:
    Supreme Commander

    1. podając takie dane warto byłoby podać jeszcze ile , Chrisu 6/02/12 14:13
      jeździsz rocznie ;).
      Pasek mojego teścia mimo ~15 lat się prawie nie psuje... Robi on max 10tkm rocznie. Ja natomiast dwoma autami raz co 2 miesiące odwiedzam mechanika... Robię każdym >50tkm ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. mam , Okota 6/02/12 17:08
        przejechane 110000 Km, ale pierwsze 3 lata to trasy.

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

    2. heh , Mademan 6/02/12 14:49
      Akumulator rozumiem, ale alternator? Musisz robić bardzo krótkie trasy, albo zaoszczędzili na alternatorze.

      1. niestety , Okota 6/02/12 17:09
        jakas wada wrodzona modelu ale wymienilem na alternator z 2007r :P calosc operacji z paskiem i montazem ok 220zl

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

  7. ja naszą , Nikita_Bennet 6/02/12 15:17
    pandę zakułem w gaz niedawno i ogólnie autko może być do jazdy ale"
    - trasy max 100-130km - dalej to mordęga,
    - części tanie ale ktoś musi Ci je zamontować a to kosztuje wszędzie (no chyba że zakup w salonie to może zamontują gratis),
    - 5 osób to też tylko w papierach a tylne drzwi owszem sie czasem przydają,
    - 2 osoby z przodu to owszem ale jak są przeciętnej postury - dwóch szerszych to żadna jazda bo jest ciasno.

    Na Twoim miejscu poszukałbym jakiegoś starszego VOLVO - większe auto nie czuć tak dziur naszych dróg - kumpel jakiś czas temu kupił za 22tysie z gazem. Wygodne i spore koła (wysokość i szerokość) naprawdę są przydatne a w pandzie masz małe i wąskie kółka=czuć każdą dziurę w drodze.

    nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

    1. a zdradzisz , pirat 6/02/12 15:45
      ile taka Panda wciąga gazu?

      odczepta się od mojego podpisu ;)

      1. jutro mam , Nikita_Bennet 7/02/12 16:12
        wolne i jadę na serwis bo kazali przyjechać po 3 tys km zrobić przegląd.
        Obecnie najmiej to chyba 7,3 z tego co pamiętam a najwięcej to 7,6. Z wad to zauważyłem że dwa razy zapalił mi się check engine (za duża dawka gazu) a na gazie idzie jak wsciekły (lepiej niż na shell v power) i dlatego myślę jutro do nich uderzyć aby ciutkę dawkę gazu zmniejszyli.

        nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

        1. pamiętam jak znajomy zakładał gaz , pirat 7/02/12 19:07
          do swojego audi a6 2.0 16V - mechanik się go tylko zapytał, czy ma jeździć jak na benie, czy ma palić tyle co beny ;)

          odczepta się od mojego podpisu ;)

    2. ...dobre , Fl@sh 6/02/12 16:32
      puki jeździ :-) osobiście nie polecam

      Sprzedam drewno pod każdą
      postacią ;-) GG: 687866

      1. puki? , okobar 6/02/12 18:16
        póki! póki!

        AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
        GF 7600 GS, M2N4 SLI
        Win XP SP3

        1. sooorki , Nikita_Bennet 7/02/12 16:09
          chory jestem, jeszcze wytknijćie mi jakieś literówki bo oczy trochę pieką od ekranu ;)

          nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

        2. co poprawiasz kolege... , Maverick 7/02/12 17:42
          przeciez wyraznie napisal skrotem, ze gdy jezdzi to nic tylko slychac puki ;-)

  8. uważaj na autokomisy :) , Kalkin 6/02/12 17:22
    przykład z ostatniej chwili:

    Kumpel z roboty sprzedał auto, zepsuta skrzynia biegów ( koszt naprawy około 3 tyś ), nie stać go było na naprawę, poszło do handlarza za 8 tyś

    Komis wystawił to tutaj:
    http://autokomis-alf.otomoto.pl/...-C22801212.html

    Auto było bite; na 100% nie mogą być pierwszym właścicielem ( skoro kumpel był drugim ), no i auto nigdy nie widziało garażu, a ASO widziało tylko przez boczną szybę, podczas mijania.
    Nie posiada też autoalarmu :)

    The requested URL was not found
    on this server ! Error 404

    1. no bezwypadek , Deus ex machine 6/02/12 17:26
      to juz na drugim zdjeciu widac, jak sie progi nie schodza .)

      "Uti non Abuti"

    2. a przebieg? , Chrisu 6/02/12 17:28
      123

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. przebieg się zgadza , Kalkin 6/02/12 17:36
        "dorobili" książkę serwisową jeszcze

        The requested URL was not found
        on this server ! Error 404

    3. przy takim przebiegu skrzynia? , Artaa 6/02/12 18:16
      co on z nią robił?
      ;-)

      1. jeździł przez 3 lata, dom - praca - dom , Kalkin 6/02/12 18:37
        może wcześniejszy właściciel był blondynką na obcasach.

        The requested URL was not found
        on this server ! Error 404

        1. ale to sprzęgło i dwumas , Artaa 6/02/12 19:59
          by ubiła, a nie skrzynię...

          Jeżdżę takim samym tylko z wiekszym przebiegiem i na razie OK, (poza dwumasem, 2500 niedługo do wydania ).

    4. to nie szpanować tutaj , Mademan 6/02/12 19:18
      Tylko zgłaszać nieuczciwe komisy. Jak nikt nie będzie zgłaszał sprawy i zlewał, to niedługo nowo kupiony "bezwypadek" rozpadnie się na 4 części na pierwszym zakręcie...Komis się wypina bo nie daje gwarancji, liczy że się ktoś rozbije i nie udowodni istnienia wad przed zakupem.

      1. komis , Okota 6/02/12 20:28
        bedac sprzedawca - bo kupil samochod daje z urzedu rok gwarancji.
        a sprawe trzeba zglosic do prokuratury bo to oszustwo.

        Dyslektyka błąd nie pyka...
        RTS wszechczasów:
        Supreme Commander

        1. i nie gadaj , Demo 7/02/12 08:04
          że idzie cokolwiek od komisu wyegzekwować. W życiu nie słyszałem podobnego przypadku.

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

  9. kilka rad , waski 6/02/12 19:22
    Może komuś się przydadzą.

    Jeśli chcesz kupić porządny samochód nastaw się na kilka tygodni szukania. Odradzam komisy (zazwyczaj lądują tam samochody, których nie można sprzedać 'od ręki'). Zanim kupisz cokolwiek obejrzyj co najmniej kilka samochodów z danego segmentu - będziesz miał porównanie co można kupić za daną sumę.

    Zanim wybierzesz się ogladać samochód, poczytaj, zrób listę rzeczy o które koniecznie musisz zapytać i sprawdzić. W Internecie jest cała masa informacji - trzeba poswiecic troche czasu ale warto - przyda sie na przyszlosc.
    http://www.autocentrum.pl/ już znasz :)
    Dosyć ciekawa strona:
    http://tylik.motogrono.pl/najwartosciowsze-wpisy/

    Jeżeli możesz poproś znajomego znającego się na rzeczy o pomoc w ocenie stanu technicznego. Jeśli będziesz zdecydowany przed zakupem koniecznie jedz do serwisu i sprawdz samochod - kosztuje to ok 200 zł ale może zaoszczędzić wielu nerwów.

    Nie nastawiaj się na rocznik, ważniejszy jest stan techniczny.
    Poza tym najnowsze samochody naszybciej traca na wartosci :)

    Co do wyboru miedzy tymi dwoma to nie pomogę - imho samochód musi się podobać a te mi się nie podobają. Inna sprawa, ze sam zamieniłem Fiata (Seicento) na Hyundaia (i30) :)

    SNAFU
    Situation Normal, All Fucked Up

    1. Wartościowa strona, , Morgoth 6/02/12 19:31
      dzięki.

    2. Fajna porada , NimnuL-Redakcja 7/02/12 08:42
      dzięki!

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

  10. Dziękuję wszystkim za rady. , Morgoth 6/02/12 19:31
    Póki co mam czym dojeżdżać do pracy, więc pozwolę sobie na luksus googlania, wybierania, wybrzydzania i oględzin auta.

  11. ja w kwestii Pandy 1.1 , Kenny 7/02/12 06:50
    jezdzilem taka niedawno przez 2 dni, prawie sama autostrada - masakra! Zasuwasz te oszalamiajace 120km/h... wzniesienie, wrzucasz 4 - zwalnia, wrzucasz 3, o przestal zwalniac :D Dojezdzasz do szczytu - bach, wiatr od czola - autko prawie stanelo :)

    W przedziale 2-3,5k obr nie ma zadnej reakcji na wcisniecie gazu. Fakt, da sie jechac na kropelce - 70km/h, po plaskim. Choc nawet wtedy wskazowka paliwa opada denerwujaco szybko (bak 35L).

    .:Pozdrowienia:.

    1. o czym tu w ogóle gadać , digiter 7/02/12 08:19
      jak mozna jeździć samochodem z mocą 54KM ? Może do sklepu się nadaje, ale jak włączysz klimę to rower cię wyprzedzi.
      Mój teść ma fiata 55KM i kiedy wyprzedza większy samochód to żeby go wkurzyć śpiewam na głos 'Pan Jezus już mnie wzywa'.

      Piszcie do mnie per ty z małej litery

      1. tak po prawdzie , jack13 7/02/12 08:40
        to pieśń która nucisz teściowi powinna być " Pan Jezus już się zbliża " ...
        ale i tak nieźle się z rana przez ciebie uśmiałem :-) , pozdr.

        1. hehe , Pron! 7/02/12 09:03
          Z kumplem śmigaliśmy w trasy jego Punciakiem na gaz, też jakiś słaby silniczek. Jak się zabierał za wyprzedzanie i redukował, to go wkurzałem: "Oho, zmiana warkotu" bo poza tym nic się nie zmieniało.
          Takie auto to masakra, żeby coś wyprzedzić, to trzeba mieć czysto po horyzont.

          Slalom alejkom!

          1. przechodziłem to samo , Demo 7/02/12 09:32
            z Lanosem 1.5 8V (jednostka trwała ale mułowata). Manewr wyprzedzania wymagał wręcz zarządzania projektowego. Koncept, plan, określenie czasu i pola działania, realizacja, zamknięcie projektu :D Ale nauczyło mnie to pokory na drodze.

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. też to w poldku przechodziłem ;) , Chrisu 7/02/12 10:29
              w ząłożeniu 82 KM, ale te konie to muły jakieś ;)

              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. pamiętam jak jakaś Panda , Tomasz 7/02/12 09:31
      wyprzedziła mnie na A4 na tzw. Górze św. Anny, jadąc pod górę właśnie. Ja ci patrze a tu Panda we wstecznym lusterku. Pędzi. No to ja 4 gaz do dechy i zobaczymy co Panda warta a Panda... tylko śmignęła. Jakieś turbo chyba miała czy co.

      https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

      1. Była Panda z silnikiem , pirat 7/02/12 11:11
        1.4 i mocy 100 KM. Może właściciel sobie "dmuchnął" coś takiego ... :)

        odczepta się od mojego podpisu ;)

        1. tu ciekawa Panda , Demo 7/02/12 11:21
          http://allegro.pl/...erenowy-quad-i2102066790.html

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. fajniutka :) , piotrszach 7/02/12 13:54
            sam bym się na taką skusił

        2. może, chciałem przeczytać oznaczenie z tyłu ale nie dogoniłem gada , Tomasz 7/02/12 12:18
          ot trzeba mieć dobry współczynnik KM/t i wtedy jest przyjemność z jazdy.

          https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

          1. może powiedz , pirat 7/02/12 12:33
            czym Ty jechałeś, będzie łatwiej dopasować ;)

            odczepta się od mojego podpisu ;)

            1. no Mercedes AMG to nie był , Tomasz 7/02/12 17:31
              bo tylko Toyota Carina z 92. Fakt nas było dwóch a on był sam, tym sobie osładzam porażkę.

              https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

              1. jeśli masz tam 1.6 , pirat 7/02/12 19:05
                to mogło być, że Cię objechał
                to nawet mógł być diesel, ale wtedy to raczej z wirusem

                odczepta się od mojego podpisu ;)

      2. Z Pandy Van 1.2 , Remek 7/02/12 23:03
        sam wycisnąłem 180km/h, więc daje radę...

  12. moja kobieta , Deus ex machine 7/02/12 07:29
    szuka Pandy, ale z klima. I zastanawiam sie czy tam 1.3 MPI 69KM nadaje sie do jezdzenia?

    "Uti non Abuti"

    1. Punto , Artaa 7/02/12 08:23
      piszę jako osoba któa jeździła jednym i drugim.

      1. nowego Punciaka za , Deus ex machine 7/02/12 14:17
        30k nie kupi.
        A Pande sobie upatrzyla i juz ... w pewnych kwestiach sie z kobietami nie dyskutuje, tym bardziej, ze to nie moja kasa to do gadania mam malo .) Choc jesli cos nowego ~30k znajde z klima to moge probowac przekonac.

        "Uti non Abuti"

    2. klima w 1.3 z 69KM? , TheW@rrior 7/02/12 11:22
      Oszalałeś by tak słaby samochód brać z klimą? Po jej włączeniu będzie jeszcze gorzej niż wyżej opisywane przypadki aut z 55KM.

      People who fear free software are those
      whose products are worth even less

      1. pewnie , myszon 7/02/12 12:53
        z 5 kucy pójdzie w dal, ale źle nie będzie.

  13. tylko opel astra , ghostmc 7/02/12 12:26
    miałem i z godnym sumieniem polecam najlepiej silnik 1.7 diesla lub 1.6 (8v)

    What a beautiful creature.
    Wish him luck, boys.

  14. mój też już daje radę , McJackal 7/02/12 12:38
    mam mondziaka mkIII 2.0L Turbo w dieselku 130KM w kombi - na trasie 5,5-6, na miachu 6,5-7,5 - zależy jaka pora i jak jeżdżę. nie psuje się, a jak coś padnie to tanie części (mam dobrego mechanika)

    a jak tu koledzy opowiadają o wyprzedzaniu i nauki pokory a i zbliżającym się "stwórcy" to miałem jedną taką akcję jak mi się zaświciło wielkie światło i leciałem już do niego, a było to tak...

    jak kupiłem tego mondzia to miałem z nim dość dużo do "poprawienia". ból był taki że nie mogłem znaleźć dobrego mechanika, który by dobrze go zdjagnozował, był w 3 różnych aso i u paru po znajomości. w końcu trafiłem na takiego który mi znalazł to co go bolało. a bolał go czujnik w listwie wtrysków, który objawiał się tak, że jak jechałem spokojnie, to wsio było ok, ale jak przyspieszałem nagle - tu właśnie wspomniane wcześniej wyprzedzanie, to zaświecała się kontrolka ze sprężynką, czyli świece żarowe, samochód się wyłączał i kierownica robiła się sztywna i teraz wyobraźcie sobie że tak się stało, a ja siedzę w manewrze wyprzedzania TIRa już w połowie na 1pasmówce i mam z przeciwka nadlatujące samochody i musze zdążyć i jaką decyzję podjąć, czy heble i zwijać się z powrotem - próbować? czy ... odpaliłem go na szybko jeszcze raz, dałem mu w pi.....ę i wyleciałem z manewru w ostatniej chwili przed tirem i pojechałem dalej :P ... nie wiem czy osiwiałem, nie miałem czasu spojrzeć w lusterko, za to oczy najdeżdżających z przeciwka i tego obok w tirze ... cóż ich spojrzenia były priceless :) ... upiekło mi się :P

    na szczęście, bryczkę naprawiłem, koszt był 150zł i teraz śmiga jak ta lala :P (nie chcę jej sprzedać :P)

    i7-10700K@5.2GHz 16GB@4600MHz
    RTX2080Super 34''165hz1TB-NVME 8TB-HDD
    Win11Pro

    1. mam taki sam, i za taką "obsługę błędów" jaką ford zaimplementował , Artaa 7/02/12 12:44
      z gaszeniem silnika włącznie, to tylko 100 lat chodzenia po płonących węglach dla projektanta jest wystarczającą karą...

    2. osz w morde , MayheM 7/02/12 22:33
      w wyniku bledu gasnie silnik? To powinno trafic do kroniki kryminalnej :/

    3. czytając Twój post tak mi się przypomniało , PePe78 7/02/12 23:00
      jechalem kiedyś takim mondeo jak Twój i na ciasnym łuku chciałem przyśpieszyć, aby po wyjściu z niego wyprzedzić. Zapaliła sie jakaś kontrolka i silnik zgasł. O mały włos, a wyleciałbym z tego zakrętu.

      Z grodu Kraka

  15. Niewątpliwą zaletą Pandy , NimnuL-Redakcja 7/02/12 13:02
    jest niski koszt eksploatacji - części oraz łatwość naprawy, a także niski poziom awaryjności. Podobnie jest z Fiatem Punto I (na moim przykładzie) oraz II (na przykładzie rodziny).
    Poza tym te samochody są podobno nieatrakcyjne dla złodziei.

    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.

    1. jestem ciekaw , pirat 7/02/12 13:15
      czy tak samo dobrze pod względem kosztów napraw i awaryjności wypada silnik 1.3 jtd

      odczepta się od mojego podpisu ;)

      1. hehe , Artaa 7/02/12 13:16
        udany dowcip...

    2. Hmm , Pron! 7/02/12 13:24
      Punto może są nieatrakcyjne ale Pandy są w top10 kradzionych z tego co pamiętam.

      Slalom alejkom!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL