Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » DJopek 11:34
 » Master/Pe 11:33
 » @GUTEK@ 11:27
 » Kenny 11:22
 » AdiQ 11:19
 » Liu CAs 11:15
 » Robek 11:13
 » Sebek 11:09
 » NimnuL 11:09
 » Pietka 11:08
 » zartie 11:00
 » Dexter 10:59
 » selves 10:56
 » JE Jacaw 10:52
 » PiotrexP 10:46
 » adolphik 10:45
 » LooKAS 10:44
 » cVas 10:41
 » coolio 10:35
 » Sherif 10:35

 Dzisiaj przeczytano
 41137 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

"koniec zakazu bicia dzieci?" - Anglia , Demo 29/01/12 08:06
http://wiadomosci.wp.pl/...14206591,wiadomosc.html

No proszę. W końcu wyszła im bokiem bezstresowa hodowla bydła. Ciekawe co na to społeczeństwo.

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

  1. hmmm, bydla powiadasz ? , zeb 29/01/12 09:38
    Czasami mnie zadziwia jak nam, ludziom inteligentym bardzo latwo przychodzi ocenianie innych czesto majac nikle pojecie o czym sie mowi, nie wspomne juz o tym, ze to niezbyt ladne nazywac kogos bydlem, ale co ja tam wiem.

    Zack

    1. nastoletnie zwyrole , Demo 29/01/12 09:43
      co szantażują rodziców policją nie są dla mnie normalnymi dziećmi. Widziałem ja co sobie poczynają dzieciątka na wyspach. Dziękuję bardzo.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. zapewniam Cie, ze tacy sa niemal wszedzie , zeb 29/01/12 09:51
        i watpie czy bicie ich mialoby cos zmienic - najwyzej wzbudzic jeszcze wieksza agresje. Czasy sie zmieniaja, juz nie jest tak jak nascie czy dziesiat lat wczesniej. Jestem wielkiem przeciwnikiem bicia dzieci - rodzic bijac swoje dziecko jest rodzicem, ktory zawiodl na calej lini. Najprosciej jest kogos uderzyc - to najbardziej prymitywna forma. Trzeba umiec wychowywac, a nie byc przyslowiowym katem. A skoro tak bardzo kibicujesz biciu dzieci na wyspach to moze przywolalbys dla przykladu sprawe Baby P.

        Zack

        1. imho art. ma zły tytuł , Demo 29/01/12 09:55
          zapewne nie chodzi o "bicie", że ojciec jak dawniej przekłada przez kolano i tłucze pasem od brzytwy aż dupa sina, tylko zwykły klaps czy strzał po łapach co imho ani nie jest słabością rodzica ani krzywdą dziecka (osobiście nie wierzę, że jakikolwiek normalny rodzic uderzy dziecko tak, by wywołać ból).

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. no widzisz , zeb 29/01/12 10:02
            Ty tak uwazasz, to Ty masz jakies swoje normy, ale zuwaz, ze jest pelno ludzi, kotrzy nie mysla tak jak Ty, dla ktorych takie pozowolenie to byloby zielone swiatlo do prawdopodobnie katowania dzieci. Myslisz, ze na wyspach nikt nie dostaje klapsow czy po lapach po lapach od rodzicow ? wg mnie grubo sie mylisz, a donoszenie przez dzieci na policje zdarza sie i moze to sie wydac glupie, ale te dzieciaki czasem nie maja do kogo pojsc po pomoc. Niestety wiem o tych rzeczach dosc duzo ze wzgledu na prace mojej zony i powiem Ci, ze mi, facetowi czesto kreci sie w oku lza jak slysze jak bardzo rodzice moga byc okrutni dla mlodszych czy starszych dzieciakow.

            Zack

        2. czy to klaps czy to bicie pasem, w sumie podchodzi pod jedna , chris_gd 29/01/12 10:02
          jest to paranoja i porazka rodzicow
          jesli idziemy w bicie niech to bedzie ogolne, tata wroci za pozno do domu, bo popil z kolegami, jeb kilka klapsow, mam pomylila zakupy, bum kilka szybkich, brzmi idiotycznie ale tak samo idiotycznie to wyglada w przypadku dziecka

          Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
          RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

          1. dobrze zoobrazowane porownanie , zeb 29/01/12 10:04
            j.w.

            Zack

            1. porównujesz system i myślenie dziecka z systemem i myśleniem dorosłego? , Grocal 29/01/12 12:33
              Brawo! Widziałem wiele razy rozwydrzone maluchy tak na oko 2-3 lata zrzucające towary z pólek w supermarkecie. Chcesz rozmawiać z dzieckiem w tym wieku o konsekwencjach, o karze, o nagrodzie? Możesz o tym pogadać z dorosłym a dziecko trzeba nauczyć. Czasami musi się popatrzyć, żeby wiedzieć, że nie dotyka się gorącego piekarnika. Moim zdaniem taką samą krzywdą dla dziecka jest używanie samej marchewki, jak i samego kija i to jest problem wychowawczy dzisiejszych czasów, gdzie wielce ważni "panie i panowie pedagodzy" uznali, że marchewka jest ważniejsza a kij to "porażka rodzica".

              Na pewno, na razie, w ogóle...
              Naprawdę, naprzeciwko, stąd...
              Ortografia nie gryzie!

          2. no nie do końca , Demo 29/01/12 10:19
            Dorosły wie co czym grozi a dziecko nie. Ty chrisu masz dziecko? Jak Ci będzie raz po raz na ulicę wypadać i Twoje tłumaczenia na nic się nie zdadzą to nadal będziesz ryzykował? Klaps który praktycznie nie boli potrafi zdziałać cuda. Celem tego nie jest przecież zadanie bólu a jasne ustanowienie hierarchi w stadku domowym.
            No ale każdy niech stosuje swoje metody. Ważne, by szacunek do starszych był, a z tym jest ostatnio tragicznie :/

            napisalbym swoj config,ale sie nie
            zmiescil:(

            1. a czy Ty znasz jakies inne metody wychowacze poza biciem ? , zeb 29/01/12 10:24
              Czy wg Ciebie respekt mozna sobie wypracowac poprzez uderzenie kogos ? A co z dobrym przykladem chociazby ? Mow, rozmawiaj, tlumacz, pokazuj dobry przyklad - nie bij, oni nie potrafia sie obronic, Ty jako dorosly tak.

              Zack

              1. co Wy z tym biciem? , Demo 29/01/12 10:40
                zwykły klaps o którym dziecko nie będzie pamiętać po 10s to nie bicie. I tak, znam inne metody. Ponieważ młody jest dzieciakiem posłusznym to nie mam problemów, ale jak przegnie pałę (np. kopie kota mimo tłumaczenia, że nie wolno) to klapa zarwał i jest spokój.

                napisalbym swoj config,ale sie nie
                zmiescil:(

                1. bicie jest zle i kropka , zeb 29/01/12 10:43
                  i nie ma na nie zadnego usprawiedliwienia i uwierz mi, nie umiejszajac Tobie madrzejsi ludzie do tego doszli i to nie jest takie proste jakby sie moglo wydawac.

                  Zack

                  1. złe jest , Demo 29/01/12 10:49
                    jak gówniarstwo zwraca się do dorosłych na "Ty", robi co im się podoba, nie mają szacunku do rodziców/ nauczycieli czy obcych. Złe jest również zrównywanie zwykłego klapa z biciem bo w tym momencie równasz mnie z patolami których dzieci chodzą posiniaczone a dla mojego dziecka "bić się" oznacza zabawę (bitwa na poduszki, plastikowe miecze itd.).
                    Ja co prawda mam ledwo 30 lat i nie powiem, jak to było 60 lat temu. Ale moi rodzice i ich rówieśnicy zgodnie twierdzą, że dawniej było z młodzieżą znacznie lepiej, na ulicach bezpieczniej a w szkołach bezwzględny posłuch.

                    napisalbym swoj config,ale sie nie
                    zmiescil:(

                    1. zgadzam sie, ze bylo lepiej, ale... , zeb 29/01/12 10:54
                      ...to nie dzieki temu, ze kiedys wiecej bito dzieci. Brak szacunku jest naganny - to fakt, ale na szacunek trzeba sobie tez umiec zapracowac. Inna sprawa: jakbys sie czul i co bys zrobil gdyby naczyciel / policjant udzerzyl / skarcil cielesnie Twoje dziecko ? - nie mow mi tylko, ze powiedzialbys ze pewnie mu sie nalezalo bo w to nie uwierze.

                      Zack

                      1. zależy od sytuacji , Demo 29/01/12 11:00
                        i co to było za skarcenie. Strzał z linijki po łapach czy szarpnięcie za rękaw- luzik. Jakby dostał kopa/ z łapy to już przegięcie. A za co?

                        np: nauczyciel kazał wypluć gumę/ wyłączyć komórkę/ przestać gadać na lekcji a dzieciak to totalnie olał.

                        W takiej sytuacji słowa bym nauczycielowi nie powiedział a wręcz przeprosił za zachowanie dziecka. Oczywiście, najlepiej powinien zadzwonić i poinformować o problemie zamiast stosować linijkę. Niestety życie weryfikuje. Ja się nie urwę z pracy żeby po krnąbrnego dzieciaka przyjechać ani nauczyciel nie przerwie lekcji bo jaśnie pan sobie przez komórkę gada. Jestem przekonany, że 2 raz młody poważnie by się zastanowił zanim odstawiłby taki numer.

                        napisalbym swoj config,ale sie nie
                        zmiescil:(

                        1. a kto wg Ciebie , zeb 29/01/12 11:05
                          powinien ustalac jakie kara cielesna jest dobra a jaka zla ? z jaka sila ma byc wymierzona itp - to troche zakrawa na absurd.

                          Zack

                          1. wszędzie potrzebny jest zdrowy rozsądek , Demo 29/01/12 11:08
                            Dawniej przecież nie było zakazu karcenia ucznia przez nauczyciela i jakoś dzieciaki nie wychodziły ze szkół połamane? Bankowo znajdą się pomyleńcy którzy przekroczą granicę- żaden system nie jest doskonały, ale imho ten bezstresowy nie sprawdził się zupełnie.

                            napisalbym swoj config,ale sie nie
                            zmiescil:(

                  2. okej , Skyp 29/01/12 13:34
                    ale prosiłbym odnieść się do przytoczonego przykładu.
                    Z toku wypowiedzi wnioskuję że Ty tak jak z ta wypowiedzią zignorowałbyś takie zachowanie dziecka.
                    Ale jak zachowałaby się Twoja żona, opcjonalnie jaki model przyjęliby mądrzejsi w tych kwestiach ludzie?
                    Pytam się serio, lubię się uczyć na przykładach. Mówimy o przypadku gdy dziecko powtarza tą czynność mimo obrazowego i twórczego tłumaczenia dziecku że jego działanie boli innych.

                    Skyp

                    1. pewnie zastosowałby klasyczny wybieg , XTC 29/01/12 17:41
                      "już za późno, trzeba było o tym myśleć wcześniej".
                      Taki typ wszechwiedzący.

                      Nawet jeśli nam się zdaje akurat tak a nie inaczej - inni mogą mieć zupełnie inne doświadczenia.
                      Takim wyrównywaczom tego nie przetłumaczysz - kończą zdanie "i kropka" bo ich to albo g. dotyczy albo g. rozumieją.

                      Linux

      2. na wyspach? , Maverick 29/01/12 12:28
        kibel na leb nauczycielowi zdaje sie nalozyly dzieciory w Polsce, wyzywanie takze bylo na yt. takze nie ma co do kraju przykladac miary.
        ktos tu dawal linke do filmu na yt jak jakis walniety tatus dziecko trenowal na kibola. kraj nie ma nic do zrytego beretu.

  2. pitolenie o szopenie , Okota 29/01/12 10:08
    bicie? nie!
    klaps/kara BEZAPELACYJNIE TAK
    dziecko musi wiedziec ze za zly uczynek bedzie kara.
    W szwecji nikt dzieci nie karci... tyle ze u nich buduje sie slepe lazienki w srodku mieszkania.

    Dyslektyka błąd nie pyka...
    RTS wszechczasów:
    Supreme Commander

  3. Bezstresowe wychowanie nie jest dobre , El Vis 29/01/12 10:50
    Mieszkam pod Londynem już prawie 6 lat. Na co dzień widzę jak źle wychodzi społeczeństwu całkowity zakaz karcenia. Obserwuje moich sąsiadów z dziećmi i widzę jak duże są problemy wychowawcze. Generalnie uważam, że jeśli nie będzie silnego autorytetu w domu, to dziecko niejako automatycznie, przejmie zachowania, silniejszego, bardziej agresywnego rówieśnika. A dlaczego? Bo jest to naturalne.
    Jestem zdania, że nie wolno dzieci bić. Do karcenia nie powinno się używać przedmiotów które wywołują prawdziwy ból. Ale klaps w pupę, poszarpanie młodego za szmaty jest jak najbardziej wskazane.

    I don't suffer from insanity.
    I actually quite enjoy it.

    1. otóż to, autorytet , Demo 29/01/12 10:55
      Pod tym względem nie różnimy się od zwierząt. W naszej jaskini to my musimy być tym samcem alfa dla dzieciaka a nie jakiś gówniarz z osiedla czy inny czub z MTV. Tata/ Mama musi być tą osobą która wszystko umie, wie, rozwiąże każdy problem. W tym również wlicza się "najsilniejszy".
      Będę pewnie zjechany przez niektóre osoby, ale imho we wczesnym okresie wychowanie dziecka nie różni się zbytnio od układania psa. Albo pokażemy kto rządzi, albo nasze potomstwo będzie rządzić.

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. stary, , zeb 29/01/12 11:02
        skad Ty masz taka wiedze (mowa o ukladaniu dziecka jak psa) - oczywiscie wiem, ze nie myslisz tak doslownie, ale mimo to zle na to patrzysz. Jako rodzic powiniens byc dla dziecka wzorem, azylem, autorytetem a nie jakims samcem alfa - rodzina ludzka to nie stado.

        Zack

        1. wzór, azyl, autorytet= stado , Demo 29/01/12 11:06
          Różnic absolutnie nie widzę. Młody w domu ma się czuć pewnie i bezpiecznie, jak w stadzie. Ma mieć szacunek do mnie jako przewodnika stada i słuchać się (jakby nie patrzeć wiem lepiej co i jak od 5- latka).

          napisalbym swoj config,ale sie nie
          zmiescil:(

          1. myslisz, ze czuje sie bezpiecznie , zeb 29/01/12 11:07
            wiedzac, ze jak cos przeskrobie to dostanie klapsa / lanie ? watpie. Nigdy nie bedziesz tego wiedzial, bo nie jestes w jego skorze.

            Zack

            1. co Ty, dziecka nie masz? , Demo 29/01/12 11:12
              Przecież to od razu widać czy dziecko się Ciebie boi czy przybiega z uśmiechem. Czy na widok pięści się śmieje, bo zaraz będą łaskotki czy się kuli. Mam wrażenie, że naoglądałeś się Super Niani.
              Klaps którego się dziecko boi to porządny strzał. TO NIE KLAPS. "Klaps" nie ma na celu wywołania bólu a jedynie pokazanie, że pewne zachowanie nie będzie tolerowane.

              napisalbym swoj config,ale sie nie
              zmiescil:(

              1. EOT , zeb 29/01/12 11:20
                nie ma sensu na sile sie przekonywac - ja wiem swoje, Ty wiesz swoje :)

                Zack

                1. tyle ze ty , Okota 29/01/12 12:26
                  nie masz racji.

                  Dyslektyka błąd nie pyka...
                  RTS wszechczasów:
                  Supreme Commander

                  1. jasne , zeb 29/01/12 14:22
                    j.w.

                    Zack

  4. Całe zycie , ham_solo 29/01/12 12:22
    człowieka opiera się na przemocy - silniejszy ustawia słabszego czy to w pracy czy w szkole lub w domu. Różnica polega na sposobach wywierania presji ale jakby nie patrzeć to żaden sposób karania, ustawiania we właściwymi miejscu w szeregu, nie jest przyjemny - czy to będzie klaps czy zakaz wychodzenia z domu czy brak dostępu do kompa. Możliwe, że niejeden dzieciak wolałby dostać w tyłek od zakazu gry na konsoli :) Nie tylko kary fizyczne budzą agresję - jakiś czas temu chłopak zabił matkę ponieważ zabroniła mu grać na konsoli. Po mandacie za przekroczenie szybkości rzeczywiście jedzie się wolniej? Krzywdę można drugiej osobie zrobić nawet nie dotykając jej palcem, więc nie rozumiem czemu akurat ten sposób karanie jest taki piętnowany? Może na wszelki wypadek w ogóle zakazać karania w jakikolwiek sposób? Mitem dla mnie jest, że dziecko będzie ślepo zapatrzone w rodzica i samo bez dodatkowych "bodźców" będzie powielać tylko jego dobre cechy. Rodzice też popełniają błędy i z samego obserwowania bez umiejętności rozróżniania co jest dobre, a co złe wyjdzie tylko gorsza kopia rodzica. W jakiś sposób trzeba ograniczać swobodę dziecka i ukierunkować jego rozwój, a do tego jest potrzebna jakaś forma presji. Czasami przemoc jest wręcz niezbędna. Gdyby dzieciak wbiegł na ulicę to lepsze efekt przyniosą opowieści o skutkach i prośby o powrót na chodnik czy dopadnięcie malucha i wyciągnięcie go za kapotę z jezdni zanim rozjedzie go auto?

    SKLEP Z GRAMI - PC i KONSOLE - ZAPRASZAM :)
    www.phurand.pl
    www.uzywane-gry-konsole.pl

    1. ale są juz kraje , Chrisu 29/01/12 12:49
      gdzie jakiekolwiek karanie jest zabronione...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. tak jest... , XTC 29/01/12 17:44
      to całkowite izolowanie od przemocy to trochę pranie mózgu.
      Bo potem zderzenie ze światem rzeczywistym boli lub zabija.

      Linux

  5. jakaś lipa z tym artykułem... , metacom 29/01/12 12:36
    ...bo w Angli można karać dzieci w tak zwanych "granicach rozsądku"... całkowity zakaz jest w Szkocji, dlatego też Anglicy śmieją sie ze Szkotów, że przyjeżdżają na urlop do Angli aby karać swoje dzieci ;)

    Największą sztuczką Szatana jest to,
    że ludzie w niego nie wierzą.

  6. Mam w domu praiwie 3latkę , Nezget 29/01/12 20:09
    i zaczynają się cyrki że ma być wszystko tak jak ona chce a jak nie to płacz z darciem japy ( narastający aż do granic wytrzymałości nas wszystkich ). Wg mnie mamusia trochę za bardzo pozwoliła sobie wchodzić na głowę, początkowo stosowała wychowywanie bezstresowe ale już sama nie wytrzymuje i ze 3 małe klapsy zadała. Ja niestety mało czasu spędzam w domu ale widzę że jeżeli nie weźniemy się porządnie za małą to będzie tragedia. Tłumaczenia i rozmowy w tym wieku jeszcze nie przynoszą zamierzonych rezultatów, a charakterek córeczki się kształtuje cały czas. Ja jestem jak najbardziej za małymi klapsami gdy tłumaczenia i rozmowa już nie pomaga.

    1. jest fajne rozwiązanie tego problemu , Chrisu 29/01/12 20:19
      kąt... Ja mam 2x. Jak zaczynało się darcie szli do kątów (różnych) na tyle ile lat mają... Od +/- pół roku do kąta już nie muszą chodzić ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. kąt - ta, a ile tu teorii , XTC 29/01/12 21:50
        że to też poniżające i uwłaczające godności.

        U mnie na przykłąd to się nigdy nie sprawdziło bo niby jak mam wymusić stanie w kącie - siłą? To już byłoby bez sensu.

        Linux

        1. dodając , XTC 29/01/12 21:54
          z perspektywy prawie 5-cio latka mam to już za sobą - takiemu smykowi da się już co nieco wytłumaczyć.
          Samemu jednak trudno mi oszacować co było efektywne a co nie.

          Co zaś się tyczy klapsów wydaje mi się, że prawdziwe jest twierdzenie, że jak już - to tylko na spokojnie, nigdy gdy klapsodawca sam jest zdenerwowany - bo ma się wtedy mocno zaburzoną ocenę sytuacji (choć wiem, że wydaje się to brzmieć może nieco kuriozalnie).

          Linux

          1. brzmi świetnie ;) , Chrisu 29/01/12 22:15
            Bo tak jest - JAKAKOLWIEK kara ma sens jeśli karodawca jest spokojny.

            A kąt? Jakoś nie myśleli żeby z niego uciekać ;)

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

        2. Zabierasz zabawke. Najpierw te ktora lubi. Jak nie slucha to te najulubiensza. , ptoki 30/01/12 11:56
          I oddasz dopiero jak sie uspokoi, zrozumie blad i swoje zachowanie + godzina,dwie.

          U mnie zadzialalo.

          1. mylnie zakładasz, że to musi zadziałać. , XTC 30/01/12 16:30
            A co jak nie działa?

            Linux

            1. Nic nie zalozylem. U mnie taka metoda zadzialala. , ptoki 30/01/12 17:11
              Jesli dziecko nie reaguje na zadna prosbe czy zmuszenie do o zdyscyplinowania to moge tylko odeslac do psychologa.

              Dzieci zazwyczaj sluchaja rodzicow. Chyba ze rodzice daja im sygnal ze mozna nie sluchac.
              Co innego nastolatki. One maja juz inna psychike i ograniczanie im swobody czy zabieranie wlasnosci nie zaskutkuje posluchem.

              1. pojechałeś , XTC 30/01/12 21:03
                po prostu tak samo jak dorosły gdy wpadnie w szał - nie myśli tak samo i maluch potrafi się zapętlić - tak - odeślij do psychologa 8-|

                Linux

                1. Jakims cudem u mnie to dzialalo. , ptoki 31/01/12 09:44
                  Nie sluchal i z kata wylazil to samochodzik trafil do piwnicy.
                  Wscieklo go to bardziej i kolejny trafil w to samo miejsce.
                  potem wystarczylo poczekac az sie uspokoi i nakazac odstanie swoich minut w kacie.

                  Chyba ze masz na mysli takie dzieci ktore wystarczy dziabnąć krzywo wzrokiem i sie rzucaja na podloge z wrzaskiem?
                  W takim wypadku sugeruje psychologa.

                  1. tak , Maverick 31/01/12 10:20
                    widac, ze sie nie znasz :) kazdy inaczej dziecko wychowuje. kiedys gdy costam probowalem doradzic znajomym, bo zaobserwowalem to czy tamto - uslyszalem, aby sie nie madrzyl bo nie mam dziecka.
                    nie trzeba byc kierowca samochodu aby wiedziec, ze gdy nie wcisnie sie hamulca to przypi4rdoli sie w samochod jadacy przed nami.

                    za to teraz mam dziecko i gdy znajomi do nas przyszli i zobaczyli, ze stosuje te same metody, o ktorych mowilem wtedy im (akurat maly jest teraz w tym samym wieku) to slysze, za mamy szczescie bo nasz maly jest spokojny.
                    Noszqrva matz... jak tak mozna. Jesli dziecko drze paszcze to slyszysz, ze to norma a jak nie drze – to masz szczescie.
                    A moze skuteczniejsze metody wychowania i lepsza obserwacja?

                    Sytuacja w ub. tygodnia. Kolezanka Malzonki urodzila dwa tygonie po nas. I wszystko ok bylo przez jakies 1,5 miesiaca.
                    Mala zaczela sie drzec, i to nie tak, ze chwile i koniec. Nie, darcie paszczy non stop.
                    Kolezanka jest sama z dzieckiem wiec Moja Pikna zasugerowala, ze skoczymy do niej na weekend i zobaczymy, moze da sie pomoc.
                    Usuniecie usterki zajelo mo kilka godzin. Dziecko przestawalo sie drzec na przewijaku. Kazdy jej mowil, ze ona ryczy bo ma mokro. Byc moze z tego powodu tez by wyla. Ona miala juz po prostu zbyt ciasna pieluche i trzeba bylo przejsc na pieluchy dwojki.
                    Oczywiscie ktostam jej zaraz nagadal, ze ja pi5rdole bo jedynki jeszcze przez miesiac powinny starczyc.
                    Polecilem kolezance aby ten ktos zawiazal sobie supel na gumie w gaciach z obu stron i sprobowal tak pochodzic.
                    Wogole zauwazylem, ze nie mozna nic doradzic komus kto ma starsze dziecko od mojego bo zobaczysz sam jak to jest.
                    Mialem ponoc nie spac po nocach, potem moja miala dochodzic do siebie przez rok. Amazing qrna, spiimy spokojnie, maly wstaje raz kolo 2 w nocy na zarcie, przewijanie i lulu do 6-7 rano.
                    Malzonka 2 miesiace po urodzeniu wrocila do prowadzenia zajec jogi i fitness. Czy cos z nami jest nie tak?

                    1. taaaa , Demo 31/01/12 10:33
                      "Malzonka 2 miesiace po urodzeniu wrocila do prowadzenia zajec jogi i fitness."

                      Masz nadpobudliwą żonę :) Większość kanapowców jeszcze rok po porodzie odchorowuje te trudy :D

                      napisalbym swoj config,ale sie nie
                      zmiescil:(

      2. jeśli dziecko , Demo 29/01/12 22:54
        słucha nakazu "do kąta na 15 min" to nie jest dzieckiem problemowym. Dupologię stosuję się do takich które taką karę mają między pośladami :)

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

    2. podpowiem ze warto przed uzyciem reki uzyc glowy. , speed 30/01/12 04:17
      Dzieci juz wychowalem . Nie jestem przeciwnikiem klapsow w moim przypadku drugi sposob zdawal egzamin.

      1. z baśki , Demo 30/01/12 08:02
        waliłeś :D?

        napisalbym swoj config,ale sie nie
        zmiescil:(

    3. klasyczny bunt 2latka , Dabrow 30/01/12 11:20
      wiek 3lat to nie kwestia. Po prostu każde dziecko przez to przechodzi - moja starsza też to miała, młodsza ma obecnie. I nie jest tu kwestią karanie tylko pokazanie brzdącowi że nie pozwolisz sobie żeby rządził i tyle. Chce drzeć japę niech drze - u siebie w pokoju i tyle. Klapsy itp w tym momencie NIC NIE DADZĄ. BO nie masz za co dziecka karać....

      !!!!!TO JEST SPARTA!!!
      !Tu się nic nie zmienia!
      ------dabrow.com------

  7. Ciekawe kiedy u nas pójdą po rozum do głowy ? , JE Jacaw 30/01/12 09:16
    A Wy lepiej uważajcie z tym przyznawaniem się do klapsów, bo jeszcze odwiedzą Was smutni panowie. ;-)

    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL