empty space

odczepta się od mojego podpisu ;)

si vis pacem para bellum

1. No właśnie tak samo , DeK 27/09/11 20:47
   mówiłem, więc jutro czeka mnie pogadanka z nimi, dobrze, że byłem z matulą bo by sobie z nimi nie poradziła w żaden sposób, a ja już jestem na urzędników uczulony i zadaję im niewygodne pytania.
   
   Z kobietą rozmawiałem kulturalnie bez agresji, ale drażni mnie to robienie z ludzi idiotów i szukanie oszczędności w taki sposób, a później stawianie ZUSowskich zamków.
   Pogrzeb był bez żadnych ekstrawagancji i idiotycznych wydatków, a ci jeszcze potrafią robić problem o buty czy kwiaty, które widnieją na fakturze firmy zajmującej się pogrzebami.
   
   Jeśli nie wypłaca pełnej kwoty to prawdopodobnie będziemy się odwoływać dla zasady. Bo to jest niesmaczne.
   
   Znalazłem też taki artykuł:
   
   http://praca.gazetaprawna.pl/...wdza_rachunki.html
   1. Szeregowy reniferek , pirat 27/09/11 20:56
      ma na biurku instrukcję i musi się jej sztywno trzymać. Rozmawiaj z kierownictwem, w okienku u referenta nic nie wyczarujesz. On ma robić według check-listy i tylko tak.

      odczepta się od mojego podpisu ;)

      1. instrukcja nie stanowi zrodla prawa , kreciak 27/09/11 21:55
         o tym co jest przepisem nas obowiazujacym, na szczescie mowi konstytucja. i zadne instrukcje zusu nie sa przepisami prawa mogacymi rodzic obowiazki lub uprawnienia. zus jest instytucja niewatpliwie przestepcza, lecz nie mozna nazwac jej zorganizowana.

         si vis pacem para bellum

         1. Jasne, z wszystkim się zgadzam. , pirat 27/09/11 22:21
            Tylko że w zusie np. jak kierownictwo każe referentowi zamiauczeć na dzieńdobry petentowi, to on tak zrobi. Rozumiesz o co mi chodzi? Z reniferkiem nic nie ugrasz. Albo bierzesz to co Ci daje, albo idziesz wyżej.

            odczepta się od mojego podpisu ;)

            1. Masz rację, po prostu pracownik jest , DeK 27/09/11 22:33
               pionkiem, ma gadać to co mu karzą, nie wnika czy ma rację czy nie, często nie ma świadomości, że plecie farmazony.
               Ja już w pewnym momencie zadając moje pytania wyczułem, że już na każde z nich będę otrzymywał odpowiedź typu, odgórne ustalenia, odgórne ustalenia, odgórne ustalenia..., które są ich i ja nie mam do nich wglądu bo to tajemne ustalenia ZUSu i jestem nikim by tą tajemnicę poznać, która swą tajemną mocą mnie po prostu okrada i marnuje mój czas.
               
               Teraz się tylko zastanawiam jak się czuje człowiek, który stracił tam bliższa osobę i urzędnik mu zaczyna sadzić takie wywody.

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. Tak znam to z doświadczenia, , DeK 27/09/11 22:29
   ostatnio przy wręczeniu urzędnikowi pełnomocnictwa między członkami rodziny, urzędnik odsyła nas do uiszczenia opłaty skarbowej. Problem w tym, że między członkami rodziny tej opłaty nie ma. Urzędnik oczywiście szedł w zaparte. No to ustawa na stół, wskazanie palcem odpowiedni przepisu spowodowało, że urzędnik przez pewną chwile czytał z cierpieniem na twarzy ów przepis.
   W innym urzędzie (UM) to sam, dodatkowo urzędnik stwierdził żartobliwie, że oni kroją na ta opłatę skarbowa wszystkich.
   A podejrzewam, że po uświadomieniu ich nadal robią to samo.
   Tak właśnie wygląda rzeczywistość.
   Nie ufam żadnemu urzędnikowi, po prostu z góry zakładam, że to co mówi jest błędne i wymaga potwierdzenia i weryfikacji. Tylko to oznacza stratę czasu i nerwów, bo skoro nie można liczyć na kompetencje urzędników to w tym momencie pada pytanie po co nam taka ich ilość.
   1. bo to jest tak... , Chrisu 28/09/11 08:19
      jak kiedyś pracowałem w urzędzie, zajmowałem się sprawami zapisanymi w jednej ustawie - nim weszła w życie. Szefowa jeździła na szkolenia i inne pierdoły, a ja przeczytałem tyklo ustawę i odpowiednie rozporządzenie. I... W "trudnych przypadkach" zawsze wychodziło na moje...

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

"you don't need your smile when I cut
your throat"

1. "zasiłek związany z pogrzebem wynosi 4 tysiące złotych - niezależnie [...]" , Kenny 28/09/11 09:42
   tylko w przypadku wyplaty najblizszej rodzinie - w takim wypadku DeK nie mialby zadnego problemu.
   
   Recznik juz sie czepial, ze ZUS literalnie interpretuje ustawe, ze koszty pogrzebu to msza, trumna, koszt obslugi ciala i... tyle. Niestety ciezko bedzie wywalczyc wiecej bez udzialu sadu (wnioskuje z artykulow prasowych).

   .:Pozdrowienia:.

1. Yyyy, ale wątek jest o czym innym... O ZUS, nie US. , Dexter 28/09/11 10:38
   123

   Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
   Odpowiedzi oleję.
   THX!

   1. aa mialo byc pod Demo , Maverick 28/09/11 10:46
      on pisal o US, nie trafilem ale mam wytlumaczenie:
      przedwczoraj stuknalem w 37 takze w moim wieku to juz po palcu Panie ;-)
      1. To wotaj w klubie, mi stuknęło 3 dni temu ;-D , Dexter 28/09/11 11:48
         123

         Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
         Odpowiedzi oleję.
         THX!

         1. no to , Maverick 28/09/11 12:06
            100 lat ;-)

      2. Maveric, Dexter , piotrszach 28/09/11 13:46
         witam w klubie '74. Mi stuknęło... hm, ile to dni będzie od marca? :)
         1. :-) od Marca to bedzie miedzy przedzial 181 a 212 dni , Maverick 28/09/11 14:14
            zalezy od ktorego Marca ;-)
            1. hehe , piotrszach 28/09/11 15:32
               to będzie 197 dni :)

odczepta się od mojego podpisu ;)

1. miało być pod DeK , pirat 28/09/11 11:00
   123

   odczepta się od mojego podpisu ;)