http://flickr.com/photos/myhacien
da

1. hmm , beiks 26/09/11 18:33
   jak nie (bardzo) trudne etc, to moge zrobic samemu, ale obie opcje wchodza w gre (gotowiec i do zrobienia samemu). Jak Ci sie chce, to napisz :) - przyda sie jak nie mnie, to innym.. Dzieki!
   1. Dobra, to opisuję , Conroy 26/09/11 19:43
      Przerabiałem gumkę tak jak koledzy radzą. Bardzo fajne rozwiązanie. Trzeba się chwilę nagimnastykować z odpowiednim jej napięciem, ale jak najbardziej działa. Znalazłem jednak, myślę, że prostsze rozwiązanie. Tzn. wg mnie prostsze.
      
      Potrzebny jest stary CD-ROM. Nie wiem jak innym, mnie się w pewnym momencie kilka egzemplarzy zebrało w szafie, nawet sprawnych. Ba, nawet teraz mam jeszcze jedną 24x nagrywarkę i chyba trzeba by ją wyrzucić.
      
      W CDRomach i wszystkich tego typu napędach mechanizm z silnikiem jest zawieszony na silikonowych gumkach/podkładkach. W ten sposób tak bardzo nie przenosi drgań na resztę komputera, a wiadomo, że pomimo tego wibruje to wszystko niemiłosiernie. Takie same podkładki są chyba we wszystkich odtwarzaczach, no może z wyjątkiem 1x odtwarzaczy cd-audio. Tam takich drgań nie ma to może nie potrzeba.
      
      Jak to wygląda?
      Tutaj są to niebieskie podkładki http://bboah.claunia.com/cd32cdrom_1_big.jpg
      Tutaj, lepiej widoczne, fioletowe i jeszcze nawet żółte http://www.flickr.com/...nachrocomputer/282293157/
      
      Zwykle są 4 takie podkładki, mogą być jednak tylko 3 (nie zdarzyło mi się, ale widziałem na zdjęciu).
      Chodzi o to, aby na tyle rozbebeszyć CD-ROM aby odzyskać te 4 podkładki. Przyda się też fragment metalowej obudowy, tej części z otworami do mocowania w zatoce 5.25''.
      
      Fragment obudowy należy odwrócić do góry nogami (bo zwykle jest to fragment górny -> http://2.bp.blogspot.com/...s1600/cdrom_cd5225.jpg ), przykleić do niej np. gorącym klejem, czy taśmą dwustronną, te 4 podkładki i położyć na tych podkładkach dysk. Całość wsunąć w zatokę i przyłapać śrubką. Koniec roboty. Aha, kable do dysku podłączyć :)
      
      Wycisza to nie gorzej (jak nie lepiej) niż zwieszanie na gumkach, ale robi się to dużo sprawniej. Przerabiałem oba sposoby i wyraźnie wolę ten z podkładkami, choć wieszanie na gumkach też jest... wydajne :) jeśli można tak powiedzieć, ale trudniejsze i bardziej pracochłonne.
      
      Podkładki są baaardzo miękkie. Bardziej miękkie niż się to wydaje zanim je pomiętosisz ;)
      
      Wadą jest to, że obudowę trzeba trzymać zawsze w pionie i nie można jej przenosić. Jednak jest to także wada wieszania na gumkach. Pewnie są jakieś zamykane rozwiązania gdzie można nosić do woli.

      http://flickr.com/photos/myhacien
      da

      1. Mistrzu: , MayheM 26/09/11 20:14
         juz samo opisanie zajelo duzo wiecej niz metoda z gumkami :)
         A co do pracochlonnosci, podwieszenie na gumkach trwa z 10 min, a rozebranie cdroma, wydobycie podkladek, zmudne polozenie dysku, zeby ni spadl albo sie nie gibal, eehh..
         1. Zachować się to Ty nie potrafisz. , Conroy 26/09/11 21:28
            Z czymś się nie zgadzasz to dyskutuj, a nie zaczynasz od umniejszenia rozmówcy.
            
            Rozebranie cd romu trwa krócej niż 10 minut, zwłaszcza jak nie trzeba go później składać. Serio, to tylko kilka śrubek, a plastiki można nawet połamać.
            Wydobycie podkładek to odkręcenie w sumie 4 śrubek. Trwa to chwile. Odkręcałeś na pewno kiedyś coś i możesz to sobie wyobrazić.
            "Żmudne" położenie dysku trwa... weź coś do ręki, odłóż na stół. Tyle to trwa. No proszę Cię.
            Nie spadnie, bo obudowa dysku jest wyższa na brzegach, a elektronika lekko wycofana do wewnątrz - obejrzyj spód dysku. Jeśli jednak z jakiegoś powodu akurat nie jest, to od spodu masz 4 otwory na śrubki. Wkręcasz je i stawiasz na ich łbach. Podkładki mają otwory na śruby, więc nadal nie spadnie.
            Nie gibie się bo podkładki są równe a i dyski także.
            
            Nie szukaj wad na siłę tam gdzie ich nie ma. Może się mylę, ale widzę, że tak bardzo podoba Ci się Twoja metoda, że inne z góry wykluczasz.
            Próbowałeś czegoś takiego co opisuję? Wiesz jak te podkładki się zachowują, miałeś jakąś w ręku? Otwierałeś cd rom? Jeśli otwierałeś to były jakieś problemy, że piszesz, że to tak długo trwało?
            
            Nie każę Ci tego używać. Pewnie beiks też nie skorzysta, bo wydaje się to trudniejsze i bardziej elektroniczne niż "guma z majtek". Jak napisał "przyda sie jak nie mnie, to innym". Natomiast bardzo nie podoba mi się Twoje odgórne negowanie i umniejszanie "bo tak".

            http://flickr.com/photos/myhacien
            da

            1. rozluznij sie , MayheM 26/09/11 22:47
               napisalem z usmieszkiem jakbys nie doczytal.
               A moja odpowiedz byla wlasnie dyskusja - ujawniajaca, ze jednak metoda z rozkrecaniem cdroma moze zajac wiecej czasu.
               Zastanawia mnie i tak to wszystko, bo jednak dysk spocznie na malutkich stosunkowo podkladkach z silikonu, ktorego jest na tyle malo, ze jednak chyba wiecej drgan przeniesie niz wiszace gumki.

1. + 1 , MayheM 26/09/11 19:42
   chociaz ja podwiesilem na sznurku do bielizny takim w gumowej izolacji.
   Zero drgan i cisza.

2. + 1 , Kenny 26/09/11 19:55
   brak kontaktu = brak drgan

   .:Pozdrowienia:.

3. + 1 , elliot_pl 26/09/11 20:49
   juz 10 dyskow na gumce od gaci powiesilem. Jeszcze troche i zaczna mi gacie spadac od ciezaru :]

   momtoronomyotypaldollyochagi...

4. +1 tylko na kawalku detki rowerowej , Deus ex machine 26/09/11 21:14
   kiedys juz to opisalem, ze zdjeciami na TPC.

   "Uti non Abuti"

   1. tak jest :) , yorg5 26/09/11 21:48
      najlepszy silencer

      The Borg's frightening appearance
      may scare small children.

Corei5 9600K, Z390 PRO, 2x16 Vengeance
3200Mhz, GTX 2060 Super, Seasonic X-650