Opłaca się instalować Windows 7 64bit?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Fl@sh 23:46 » kosty 23:42 » DYD 23:25 » Paweł27 23:11 » Kenny 23:02 » waski 23:00 » wrrr 22:57 » Wolf 22:57 » Druzil 22:49 » DJopek 22:46 » kemilk 22:39 » bmiluch 22:31 » bajbusek 22:26 » rooter666 22:25 » Dhoine 22:15 » arnoldk_2 22:06 » metacom 22:05 » Kenjiro 22:02 » Emios 21:59 » Menah 21:56 Dzisiaj przeczytano 162 postów, wczoraj 33218 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Opłaca się instalować Windows 7 64bit? , kubazzz 24/09/11 11:36
Pamiętam, że w przypadku Windows XP 64bit było trochę problemów z aplikacjami 32bit i sterownikami.
Jak to się teraz przedstawia?
Mam już nie taki nowy konfig [patrz info użytkownika], ale chciałbym się przestawić na W7 i zastanawiam się czy tkwić dalej w 32bitach.
Jestem zielony w kwestii kompatybilności softu - czy będzie działał mój Office 2007, jak będzie działał Photoshop i cała masa drobnicy.

SM-S908

dzialam od poczatku , Nazgul 24/09/11 11:37
na takim i chyba mi sie jeszcze nie zdarzylo aby cos nie dzialalo
people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..
zawsze , w1lko 24/09/11 11:38
instaluje 64bit (mam 3 komputery z win7) i jeszcze z niczym nie mialem problemu. Mam zainstalowanego photoshopa essentials 9, pare gier itd.
Pewnie , Conroy 24/09/11 11:56
Masz tak mało RAMu że 32bit Ci wystarczy?

Pewne problemy mogą być. Niewielkie. Przykład. Mam managera plików w wersji 32bit (on innej nie ma), mam też Tortiose GIT w wersji 64bit. Do niedawna Tortoise nie udostępniał 32bitowych rozszerzeń do shella, więc manager plików go nie widział, a zwykły eksplorator windows tak. Była to pewna niedogodność, ale nie przeszkadzało w działaniu.
Teraz już Tortoise takie rozszerzenie ma i niedogodność zniknęła.
http://flickr.com/photos/myhacien
da
hmm , Kriomag 24/09/11 12:26
z obserwacji na roznymch modelach lapków wynika, ze na systemie 64 bit jest o wiele lepsza responsywnosc przy takim samym sprzecie. sam zastanawiam sie czy sie nei przesiasc :)
Re: , Kool@ 24/09/11 12:34
Na jednym kompie (i3) mam Win7 64bity na innym Win7 32bity - na obu działają pakiety Adobe CS3 (wersje 32 bitowe) i nie widzę różnic (tak samo w porównaniu do WinXP Prof 32bity).
Office 2010 na Win7 64 bity działa tak samo bez znaczenia czy jest w wersji 32 czy 64 bity.

Jednak jest kilka wad Win7
- pierwsze to niedziałający Kerio Personal Firewall 2.1.5 - zainstalowałem Comodo ale jednak to nie to samo co Kerio - chyba że ja nie potrafię go ustawić
- fonty - niestety nie wszystkie działają poprawnie - fonty Type1 mimo zainstalowania w systemie nie zawsze są widziane w programach (np. Photoshop)
- drukarki PostSctiptowe - zmieniła się obsługa tych drukarek i trzeba się troszkę nakombinować
...
użytkowałem długo XP x64 , Demo 24/09/11 13:20
totalnie zero problemów. Ja nie wiem skąd te mity że brak sterów, że nie działający soft. 1 przytrafiło mi się coś co nie działało pod xp x64 (jakiś darmowy soft) więc użyłem 1 z brzegu odpowiednik i tyle legendarnej niekompatybilności.

Co do Win7 nie polecam wersji home. Ma totalnie spieprzone zarządzanie uprawnieniami (mam to gówno na lapie i tak naprawdę nie mam pełnej kontroli nad własnym sysem).
napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(
1. mozesz , w1lko 24/09/11 13:55
  mi powiedziec o co dokladnie ci chodzi z tym:
  Co do Win7 nie polecam wersji home. Ma totalnie spieprzone zarządzanie uprawnieniami (mam to gówno na lapie i tak naprawdę nie mam pełnej kontroli nad własnym sysem).
  
  Mam wersje home premium i jakos nie zauwazylem tego. No chyba ze "za plytko" grzebie w systemie ;)
  1. qrcze, nie potrafię teraz sobie przypomnieć , Demo 24/09/11 14:25
    co to ja chciałem zrobić ale w win7 home nie było to możliwe (nie można nadać w nim pełnych praw adminowi), natomiast w wersji pro bez żadnego problemu. Jak bardzo istotne to mogę poszperać w archiwach gg, może znajdę co mnie bolało.
    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(
Też miałem obawy, ale jest OK , JE Jacaw 24/09/11 13:44
Z rok temu też się zastanawiałem jak kupowałem nowego kompa, czy 32, czy 64. Zdecydowałem się na 64-bity, choćby ze względu na pamięć RAM i nie zanotowałem żadnych problemów z aplikacjami. Teraz chyba już 64-bitowce są mocno ugruntowane i raczej nie ma co się ich bać.
Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach
to tak jakby powiedziec, ze kiedys slyszalem, ze diesel jest slaby, czy dzisiaj warto? , chris_gd 24/09/11 14:59
XP 64bit to system po pierwsze wynalazek, po drugie z przed chyba 8 lat
druga sprawa, ze 64bit. to juz za czasow visty bylo standardem, 32bit to dla mnie ciekawostka, po co na co i dlaczego to wciaz wydaja, procki obsluguja to od dawien dawna, aplikacje tez, ramu wiekszosc ma powyzej 3gb
na co komu 32bity, wedlug mnie windows 7 powinien byc tylko 64bit, zmusiloby to producentow do optymalizacji a nie ciaglego tworzenia dwoch wersji
Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900
Mnie nie działają tylko dwa programy , Marcus 24/09/11 19:37
Jeden program, to NOKIA Monitor test a drugi to taki specjalistyczny kalkulator do cali. Innych problemów nie spotkałem a już od chyba dwóch lat wszystkie moje komputery działają na Windows 7 64 bit.
Nie wolno niczego nie robić tylko
dlatego, że nie można zrobić
wszystkiego.
duzo lepiej , MayheM 25/09/11 11:39
dziala od 32 bitowej wersji. Szybsze reakcje systemun i programow.
Te same problemy z kompatybilnoscia mozesz miec na 32 i 64 bitowej wersji, to juz bez znaczenia.
A co ze starszymi grami? , Bergerac 25/09/11 22:29
Czy gry, które działały pod XP 32 Pro, będą działać na 7 64?
Drugie pytanie: czy są jakieś programy do przystosowania starszych gier dosowych? Np. dla XP korzystałem z VDM Sound czy coś w tym stylu i mogłem grać np. we Fragile Allegiance...
Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
1. DosBox? , Master/Pentium 26/09/11 14:01
  powinno pomóc.
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)
  1. DosBox , Bergerac 27/09/11 01:42
    to ten program z konsolą i tworzeniem wirtualnych napędów/katalogów? Zdaje się że pod XP rwał się obraz lub dźwięk. Jeżeli jedno dobrze chodziło, to drugie kulało. Po użyciu VDMSound dało się grać przy 90% komfortu.
    Skoro obaj z Demem polecacie, to oznacza że pod Win7 DOsBox został poprawiony ;)
    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?
    1. grałem w starych Sertlersów , Demo 27/09/11 07:39
      Fragile, Tyrian, Eye of the Beholder i wieeeeele innych. Nigdy nie miałem problemów ani z dźwiękiem ani z obrazem zarówno pod xp x64 jak i win7. Może wersja DosBoxa nie ta?
      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(
2. DosBox , Demo 26/09/11 17:32
  Fragile śmiga aż miło.
  
  Ps. Masz może wersję z opcją lana? Za chinola nie mogę takiej znaleźć a wiem, że była.
  napisalbym swoj config,ale sie nie
  zmiescil:(
  1. Chyba , Bergerac 27/09/11 01:39
    tylko singla...
    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?
3. niestety , MayheM 27/09/11 15:21
  ja w starsze gry (typu emperor battle for dune) gram na XP, jak i w kilka innych, jak UT99 czy podobne, bo czasem sie wykrzaczaja na 7. A i dosbox tu nie pomoze.
  1. Jedyna pociecha , Bergerac 27/09/11 17:02
    że ''czasem'' a nie ''permanentnie'' ;)
    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?
  2. to może jakaś maszyna wirtualna , Master/Pentium 27/09/11 20:26
    niektóre podobno mają wsparcie dla 3D.
    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)
w 64 bitach nie działa Minolta 1200W , PrzeM 28/09/11 15:57
sterowników niet - to tak jakbys posiadał ;)
PrzeM

above the mind - powered by meat...
1. nie posiadam , kubazzz 29/09/11 00:08
  na szczęście ;)
  SM-S908
  1. Kuba , Maverick 29/09/11 17:18
    maile nie dochodza do Ciebie:
    
    Your message
    
    To: Kuba
    Subject: RE:
    Sent: 29/09/11 16:07
    
    was deleted without being read on 29/09/11 16:17.
    1. PRYWATA!!! , Bergerac 29/09/11 20:58
      Dopisany :D
      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?
      1. qrna.. a ja tak cichaczem z przyczajki , Maverick 30/09/11 15:54
        chcialem podejsc ;-)
Pytanie , Bergerac 28/09/11 16:42
Podobno Windows 7 rozrasta się i nie można tego zatrzymać. To prawda? A jeżeli nieprawda, to jak to uczynić?
Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?
1. jak każdy Windows , Master/Pentium 29/09/11 08:42
  tak rozrasta się z czasem, kopie dllek itp. sprawy.
  Dawno przestałem się martwić takimi szczegółami - dyski są duże i tanie.
  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
  włącz komputer :-)
  1. Czyli , Bergerac 29/09/11 10:00
    nie ma sposobu...
    Widzisz, czasami w firmie jest tak, że prezes nawet nie chce słyszeć o jakichkolwiek zakupach i wtedy czekamy na zapełnienie dysku :) Co ma wisieć, nie utonie :)
    A może jest jakieś ustawienie w W7 dot., nie wiem, jakichś usług powodujących puchnięcie systemu, np. przywracanie systemu czy jakiś prefetch... Da się to przynajmniej ograniczyć? Żeby puchło ale tylko do jakiegoś max rozmiaru, choćby 20GB?
    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?
    1. No przegiąłem , Bergerac 29/09/11 10:01
      bo widywałem systemy i po 25 i więcej :)
      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?
    2. chyba się zgubiłem , Master/Pentium 29/09/11 12:55
      przecież do starego sprzętu nie kupuje się w firmach Win7. A w nowym dyski są zazwyczaj powyżej 320 GB.
      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)
      1. Ale , Bergerac 29/09/11 14:02
        jest też podział na partycje i np. na partycjach użytkowych jest zbyt dożo różnego stuffu, żeby ich kosztem zwiększać partycję systemową.
        Nie idźmy w kombinowanie co by tu kupić lub ile co ma lat, tylko pochylmy się nad pytaniem podstawowym: czy da się ograniczyć rozrost systemu, a jeżeli się da to jak? :)
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
        nie instalować/odinstalowywać oprogramowania , Master/Pentium 29/09/11 14:31
        tworzenie kopii bibliotek oraz pozostawianie przez instalatory swoich plików to główny powód "tycia" Windows. W warunkach biurowych zjawisko jest praktycznie niezauważalne dla mnie. W pracy mam partycję 50 GB na Windows Vista. Wraz z Office, spora kolekcją różnego softu itd. mam zajęte razem 30 GB. Co innego dane klientów ale to już inna bajka.
        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
        włącz komputer :-)
        Aha , Bergerac 29/09/11 14:39
        Czyli gdy niczego nowego nie instaluję, to przestaje się rozrastać? To dobra wiadomość :)
        Barbossa: You're supposed to be dead!
        Jack Sparrow: Am I not?
        W warunkach biurowych tycie nie jest problemem , Master/Pentium 30/09/11 08:09
        partycja 50-60 GB na system + podstawowe programy i styka.
        Nie ma tego złego , co by się w gorsze
        obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
        włącz komputer :-)
oplaca sie , Maverick 30/09/11 16:30
paka dojechala cala i zdrowa
[moze uda sie przemycic prywate bez Berzeraka i Demo ;-)
1. Na posterunku , Bergerac 1/10/11 07:35
  :-]
  Barbossa: You're supposed to be dead!
  Jack Sparrow: Am I not?
  1. gat , Maverick 3/10/11 01:25
    demyt, a niech to, nie udalo sie :]