Prokrastynacja - choroba zawodowa informatyków.

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Shark20 01:29 » Rybeck 01:27 » Martens 01:06 » rainy 00:57 » spidi 00:42 » Paweł27 00:36 » m&m 00:35 » rzymo 00:35 » b0b3r 00:22 » dugi 00:21 » NWN 00:20 » Logan 00:16 » mnih 00:10 » cVas 00:08 » Wedrowiec 00:08 » Visar 00:06 » Raist 00:04 » muerte 00:04 » @GUTEK@ 23:59 » burz 23:56 Dzisiaj przeczytano 41133 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Prokrastynacja - choroba zawodowa informatyków. , XiSiO 27/07/11 11:15
http://kosciak.blox.pl/...wodowa-informatykow.html

Kurcze jestem chory ;( wszystkie objawy sie zgadzają, po przeczytaniu tego linka stwierdzam dużo racji w tym co autor napisał.

"Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
zapłacisz adeną" (C) XiSiO

ja tez , Nazgul 27/07/11 11:38
na to choruje,od wielu lat :(
people can fly, anything
can happen...
..Sunrise..
zawsze myślałem że to moje lenistwo , yolek 27/07/11 11:50
teraz już mi go nikt go nie zarzuci :) ciekawe czy dostane na to papiery ;P
...::: GG#: 794008 :::...
1. jak pójdziesz do lekarza , XiSiO 27/07/11 11:54
  to nawet L4 jest mozliwe.
  "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
  zapłacisz adeną" (C) XiSiO
hmm , kubazzz 27/07/11 11:55
co Wy możecie o tym wiedzieć, ech, dzieci ;)
SM-S908
Mam i ja , Birdman 27/07/11 11:57
...
ping?
też , Artaa 27/07/11 12:25
mam
taa, najpierw wymyślono "chorobę" , piotrszach 27/07/11 12:29
dla tych leniów, którym nie chciało nauczyć się ortografii (sam miałem/mam problemy z ortografią, ale nigdy nie próbowałem nawet dorabiać do tego "filozofii"), a teraz już jest nawet dla leniwych :) Świat idzie w "dobrym" kierunku... :(
1. To wina genów , JanTomasz 27/07/11 12:32
  http://i.imgur.com/NnkTi.jpg
  (;,;)
2. Właśnie tak , slanter 27/07/11 14:27
  powinni wszystkie te "choroby" wrzucić do jednego wora z napisem "dysmózgowie".
  owoc żywota twojego je ZUS
3. dlaczego z tym lenistwem? , XTC 27/07/11 16:24
  Przecież to zupełnie co innego.
  Ja to u siebie nazywam syndromem sesji.
  Wtedy każda gra najbardziej wciąga :)
  Wyszukuję innych tematów - zastępczych.
  Trudno nazwać mnie wtedy leniem - robię wszystko dookoła tylko nie to.
  Moja aktywność tu też pewnie jest tego wynikiem :) (dwa zaległe artykuły).
  Linux
4. to nie jest takie proste wcale , kubazzz 27/07/11 20:43
  niektórzy się lubią nawalić wódą, a niektórzy są alkoholikami
  każdy się czasem smuci, ale nie każdy ma depresję
  itd
  
  Są ludzie leniwi, którzy czasem coś odkładają i są ludzie którzy cierpią na patologiczną prokrastynację.
  Zawsze jest cienka granica. A ten kto jest po jednej stronie, nie jest w stanie zrozumiec osoby, która jest po drugiej.
  
  Akurat dysleksja/dysortografia/itp. należą do zupełnie innej grupy.
  
  My tu trochę żartujemy i cały artykuł też jest trochę z przymrużeniem oka, ale taki problem jak prokrastynacja [czyli konkretnie odwlekanie] istnieje i dotyczy wielu ludzi. Większość sobie radzi i tylko od nich samych zależy czy im się zachce, ale może się to wymknąć spod kontroli, dojść do absurdalnych rozmiarów i zniszczyć życie. Z reguły wtedy łączy się to z różnymi innymi problemami psychiatrycznymi, tkórych "normalni" ludzie nie są w stanie zrozumieć i mogą się z tego głównie cieszyć.
  SM-S908
nie , Dabrow 27/07/11 12:30
mam na to czasu. W chwilach na kawę zaglądam tu i mi styknie. Ale nie jestem informatykiem więc nie mam predestynacji do prokrastynacji ((-;
!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
1. Widac , Ament 27/07/11 12:49
  ze pijasz dziennie kawe hektolitrami.
  I
  -AMENT-
  I
  1. a to inna inszość (-; , Dabrow 27/07/11 13:20
    ale robotę swoją robię na czas więc ((-;
    !!!!!TO JEST SPARTA!!!
    !Tu się nic nie zmienia!
    ------dabrow.com------
    1. Ale , Ament 27/07/11 14:08
      kofeina pobudza prokrastynacje ;-)
      I
      -AMENT-
      I
      1. dobrze, że prostatę zostawia w spokoju , bajbusek 27/07/11 16:05
        hyhy
ja bym , LooKAS 27/07/11 12:37
jeszcze dodal, ze schorzenie sie nasila wprost proporcjonalnie do ilosci osob wokol... moze w grupie choruje sie razniej?
I wanna suck, I wanna lick
I wanna cry and I wanna spit
A ja wiem jak to leczyc/nie chorowac. , ptoki 27/07/11 12:39
Trzeba ustalac ze to co jest do zrobienia jest wazne i ma byc zrobione oraz ustalic date zrobienia.
Od razu wiekszosc powodow do takiego olewania znika.
czytalem ze w USA psycholodzy wymislaja dzienne 2 choroby , Okota 27/07/11 13:09
i publikuja o takich przypadkach artykuly w prasie specjalistycznej... zreszta tam jak ktos nie publikuje to znaczy ze zmarl :P
ot nowa nazwa na lenia.
Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander
eee tam , vaneck 27/07/11 13:15
już w podstawówce to miałem :) Da się żyć :)
A little less conversation, a little more action
please
1. Buehehehe , slanter 27/07/11 14:28
  ja mam do dzisiaj;)
  owoc żywota twojego je ZUS
opowiem wam o prokrastynacji... , Seadog 27/07/11 20:53
...ale później. Najpierw wyprowadzę rybki na spacer. Ale przedtem obejrzę jeszcze wiadomości. Jak się ściągną. Zaraz zapuszczę. Jak tylko poustawiam komiksy na półce. Alfabetycznie. Według ksywki superbohatera... albo nie, według daty urodzenia tego złego.
http://nadobranoc.weebly.com/

http://ciii.blogspot.com/
1. tak czy siak, wiesz chyba, kto wygrał ten wątek, nie? , bwana 27/07/11 21:13
  Ci, co jeszcze nie zabrali w nim głosu;-D
  "you don't need your smile when I cut
  your throat"
  1. złamałem się , GULIwer 28/07/11 13:51
    ale jak był wątek czy się ograniczacie w czymś to się ograniczyłem w pisaniu na boardzie i nie napisałem że się ograniczam :)
    I'm only noise on wires
    1. chytre! , bwana 29/07/11 13:51
      ;-D
      "you don't need your smile when I cut
      your throat"