Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Shark20 03:06
 » Visar 03:00
 » Chavez 02:46
 » yanix 02:26
 » PaKu 02:20
 » metacom 02:18
 » xpx 02:17
 » abes99 01:30
 » luckyluc 01:30
 » Chrisu 01:26
 » PiotrexP 01:18
 » Martens 00:57
 » Wolf 00:44
 » CiAsTeK 00:39
 » bmiluch 00:38
 » Zic 00:36
 » rulezDC 00:36
 » Demo 00:15
 » rarek 00:09
 » buddookan 00:03

 Dzisiaj przeczytano
 41122 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Skarga na moja domene (UK) z firmy US ktora ma "niby" znak zastrzezony... Co robic ? , Carmamir 13/07/11 13:32
Jw.

Mam domene np. Kubus-Puchate.co.uk, firma z US ma zastrzezona nazwe Kubuspuchatek (bez spacji), (firma zarejestrowana w US)


Ja dajmy na to jestem znacznie wyzej niz oni na slowa powiazane z ich branza (znacznie ;)), ale nigdy nie probowalem sie pozycjonowac na slowo zastrzezone "kubuspuchatek" ale np. tani kubus puchate itp...

Namesco oczekuje na odp. 14 dni. Nie wiem teraz czy rejestrowac znak zastrzezony ktory bedzie jak nazwa mojej domeny "kubus-puchatek" czy olac to i udowodnic ze jestesmy w tym samym biznesie ale nigdy nie podszywalem sie pod nich...


Druga sprawa czy jak ktos zastrzez znak taniesmieci to ma prawa rowniez do Tanie-Smieci ??

No to się wkopałem...

  1. acha domena ponad rok , Carmamir 13/07/11 13:35
    spory ruch, sporo kasy, dobre pozycje...

    Nie moge sie pozbyc wrazenia ze chca przejac dobra wypozycjonowana domene bazujac tylko na slabej zastrzezonej nazwie (domena sklada sie z 3 slow oddzielonych - (moja) i sa to normalne slowa, ich sklada sie z polaczenia wszystkich slow bez spacji (slowo takie nie istnieje))...

    No to się wkopałem...

  2. z ciekawości spytam , TheW@rrior 13/07/11 13:44
    Czemu nie podajesz adresu tej strony? Wypozycjonujesz sobie po odnośnikach z TPC które dość dobrze w Google stoi :-)

    People who fear free software are those
    whose products are worth even less

    1. nie widze potrzeby , Carmamir 13/07/11 13:56
      zeby sie chwalic tym ;)

      A 1 link to kropla w morzu (strona leci po 30-200 linkow dziennie z wysokim PR (3 w gore))...

      No to się wkopałem...

    2. strony z tresciami , XiSiO 13/07/11 15:07
      gejowiskimi są mało popularne na boardzie.

      "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
      zapłacisz adeną" (C) XiSiO

      1. dobry zart , Carmamir 13/07/11 15:21
        jakby co to homoseksualnymi :P

        No to się wkopałem...

        1. sorrrryyy misiaczku. , XiSiO 13/07/11 16:31
          moje faux pas

          "Przyjaźń - bezcenna za wszytko inne
          zapłacisz adeną" (C) XiSiO

          1. ofc to nie , Carmamir 13/07/11 17:19
            tego typu strona, to strona z pozyczkami w UK.

            No to się wkopałem...

  3. To zależy od wielu czynników , JOTEM 13/07/11 22:30
    Po pierwsze to co nazywasz "znak zastrzeżony" to nie jest sama treść. W Unii liczy się treść, ale przede wszystkim forma. Im bardziej "normalna" treść, tym bardziej "nienormalna" musi być forma, żeby znak dało się zarejestrować. Może być zarejestrowane wiele znaków o tej samej treści różniących się za to znacznie formą. Analiza formy nie jest trywialna i wymaga fachowej wiedzy. To, że zarejestrowali sobie znak może nic kompletnie nie znaczyć. Jeśli Twoja strona ma wyeksponowaną w unikatowej formie graficznej nazwę domeny, to po prostu zarejestruj sobie tą grafikę Unijnie jako znak i po sprawie. Koszt nie jest duży, około 4000 zł.
    Po drugie istotna jest kolejność. Nawet, jeśli Twoja nazwa się nie obroni, to kluczowe staje się określenie kolejnosci. Jeśli Twoja strona była pierwsza, to prawdopodobnie zachowasz prawo do korzystania z niej, ale nie będziesz mógł rozszerzyć działalności.
    A najlepiej po prostu idź do rzecznika patentowego. W Polsce za 600 zł zrobi Ci szybkie badanie na temat Twojej nazwy, możliwości rejestracji znaku itp. Porządny rzecznik, gdy zarejestrujesz przez niego znak, za dodatkową (niewielką już) opłatą będzie Cię nawet reprezentował w sądzie. W UK rzecznicy mają niestety ceny adekwatne do różnicy kulturowej w traktowaniu własności intelektualnej, dlatego radzę w Polsce - ceny dużo niższe, a kompetencja w tych prostszych sprawach całkowicie wystarczająca.
    Listów z żądaniami i ostrzeżeniami dotyczącymi domeny dostawaliśmy swojego czasu kilka rocznie. Rzecznik każdy z osobna przeanalizował i wszystkie wyśmiał. Interpretacja zawsze taka sama - szukają naiwnego lub po prostu głupiego. Od prawie roku już im się znudziło i listy przestały przychodzić.
    Raczej na Twoim miejscu bym więc to zignorował, ale na swoim miejscu poszedłbym do rzecznika patentowego. Prawo w Unii różni się sporo od US i fachowa opinia byłaby wskazana. Możesz utracić możliwość wejścia na rynek w US.
    Pozdrawiam.

    Poryjemy..zrobaczymy

    1. dziekuje za konkretna odpowiedz , Carmamir 14/07/11 01:49
      generalnie gosciu tutaj z firmy parajacej sie rejestracja znakow towarowych powiedzial ze moge przegrac (troche dziwne jesli domena to np. aaa-bbb-ccc a zarejestrowana nazwa to aaabbbccc no ale coz, musze odp. do Namesco co i jak bo inaczej podejma decyzje beze mnie).


      Co jesli strace domene na ich rzecz ? Mysle o kosztach o wartosci domeny poprzez pozycjonowanie (wypozycjonowana na totalnie inne slowa niz nazwa, rynkowa wartosc to uslugi to ok. 70-90tys rocznie + wartosc samego ruchu ok. 500tys rocznie), czy bede w stanie w sadzie wywalczyc odszkodowanie zgodnie z wartoscia rynkowa ??

      No to się wkopałem...

      1. A tak z czystej ciekawości , JOTEM 14/07/11 10:46
        Co było pierwsze - zgłoszenie Twojej domeny, czy rejestracja ich znaku?

        Poryjemy..zrobaczymy

        1. niestety zgloszenie znaku , Carmamir 14/07/11 10:55
          eh... Faktycznie jest tak ze znak aaabbbccc rowniez chroni aaa-bbb-ccc ??? Przeciez razem to nawet nie jest zdanie...

          To istna glupota...

          No to się wkopałem...

          1. Jak już pisałem , JOTEM 14/07/11 11:19
            w znaku nie jest istotna sama treść. Zakładam, że to minimum (choćby Wikipedia) na temat znaków towarowych już wyczytałeś.
            Jestem związany z kilkoma firmami. W kilku miałem istotny wpływ na wybór nazwy i domeny. W żadnym chyba przypadku nie udało się stworzyć nazwy prawdziwie unikalnej. W jednym przypadku była już nazwadomeny.com, zadowolilismy się wtedy eu, pl i com.pl. W innych różnice były symboliczne. Istniała też już i firma o takiej samej nazwie (Hinduska) ze znakiem zawierajacym wszystkie wspólne elementy nazwy. Projektując znak musieliśmy dołożyć dużych starań, żeby pod kazdym względem - kolorystycznym, kroju czcionki itp odróżnić od istniejących. Do nazwy firmy dołożyliśmy człon rozpoznawczy i problemu nie było. My śpimy spokojnie, rzecznik też. Zwróć też uwagę na to, że w czasie zabezpieczania praw (rezerwacja domeny, zgłoszenie patentowe, znak towarowy, wzór użytkowy itp) wróżnych przypadkach rozmaicie wyglada proces zabezpieczania praw. Wprzypadku patentu urząd dokonuje bardzo szczegółowego badania. Jak patent przyznają, to prawie można spać spokojnie. W innych przypadkach często urząd rejestruje bez specjalnego badania i ostateczne rozgrywki prowadzone są dosyć często w sądzie. W takich przypadkach kluczowe jest doświadczenie rzecznika - od właściwie ocenia, czy to zo zgłaszamy się obroni.
            Upewnij się, czy w Namesco nie ma procedury odwoławczej. Jakoś niechce mi się wierzyć, że nie ma. W sprawach patentowych jest takich momentów "odwoławczych" całe mnóstwo. Decyzja urzędu NIGDY nie jest ostateczna.

            Z drugiej strony, w takiej sytuacji powinno się robić to co my - rejestrować odpowiednio wcześnie inny formą własny znak. Jest się wtedy krytym. Może jeszcze nie jest na to za późno?

            Poryjemy..zrobaczymy

          2. Jeszcze jedno , JOTEM 14/07/11 11:29
            Napisałeś już, że znak (towarowy) zastrzegli wczesniej. A czyja domena była wcześniej i czyja działalność? Jeśłi oni rozpoczęli działalność później i mają mniejszą ilość odwiedzin, to przynajmniej o odszkodowanie (ugoda) można walczyć.

            Poryjemy..zrobaczymy

            1. coz pierwsza strona z firmy byla niestety kilka mc po nich , Carmamir 15/07/11 08:25
              glowna domena (wtedy dziala inna nazwa domeny z obecna nazwa) zostala zarejestrowana w ok. rok po nich...

              Oczywiscie ruch maja mniejszy itp. ale oni maja program partnerski w ktorym sa najwieksze tego typu strony w UK wiec zapewne chodzi o samo zagrozenie ze te firmy moglby do nas przejsc a nie o sam ruch...



              Z tego co widze w Namesco musza zostac spelnione 3 punkty (m.in.

              1 that the trademark owner owns a trademark (either registered or unregistered) that is the same or confusingly similar to the registered second level domain name;
              2 that the party that registered the domain name has no legitimate right or interest in the domain name; and
              3 that the domain name was registered and used in bad faith.


              Punkt 3 na pewno odpada jako ze prowadzimy dzialalnosc jak kazda inna konkurencja z inna nazwa, wiec klient doskonale wie ze nie ma do czynienia z nimi
              Punkt 2. no nazwa domeny jest dobra (z racji slow kluczowych) i nie ma to nic wspolnego z obecnie juz istniejaca firma (tu pewnie trudniej wybronic)...


              Na razie wyslalem info do goscia z firmy zajmujacej sie rejestracja znakow itp. zobaczymy ;)

              Poki co jedyne co mnie obchodzi to zebym swoja domene mial (no chyba ze zaproponuja inne rozwiazanie bo z tego co widze to pierwsze mamy sprobowac dojsc do porozumienia)....


              Oczywiscie jest odwolanie...

              No to się wkopałem...

    2. ale jak to jest , Demo 14/07/11 08:43
      że firma z USA się wcina do UK?

      napisalbym swoj config,ale sie nie
      zmiescil:(

      1. W USA mają przegiecie w odwrotną stronę niż w Polsce , JOTEM 14/07/11 10:36
        W polsce własność intelektualna prawie nie istnieje (w mentalności społeczeństwa, w tym "biznesmenów"), w USA istnieje głównie własność intelektualna - na tym się duzo zarabia. 50% wszelkiej korespondecji z związku z domenami, nazwami i znakami dostawalismy z USA, 40% z Tajwanów, Malezji, Japonii itp razem wziętych, może z 10% z reszty świata. Na żaden list nie odpowiedzieliśmy. W ogóle sobie darowaliśmy. Niektórzy odzywali się powtórnie ale sprawiało to wrażenie rutynowego szukania frajera - nie było nawet nawiazań do poprzedniej korespondencji.
        W sprawie Carmamira kluczowe będą szczegóły i niuanse różnic między prawem Unii i USA, tak z ogólników dużo się nie da, sądzę jednak, że jak długo nie będzie atakował rynku USA, tak długo nic mu nie zrobią. Zdziwiłbym się, jakby zabrali mu domenę zwiazaną z jego działalnoscią. Jeśli zarabia na swoim, a nie wykorzystujac podobieństwo do tamtej firmy, to ma podstawy do walki. Jakby jeszcze jego strona była przed rejestracją znaku, to ja osobiście problemów nie widzę. To jednak nie jest miarodajna opinia. Jak wspomniałem liczą się szczególy, a zwłaszcza chronologiczne następstwo czynności.
        Nie słyszałem też o przypadku uzyskania odszkodowania, jeśli zmiana właściciela nie doszła do skutku na podstawie ugody sądowej lub pozasadowej. Nie śledzę jednak absolutnie takich spraw. Ogólne pojęcie mam tylko z powodu analizy własnoręcznie otrzymywanej korespondecji.
        Dodam jeszcze, ze mówiąc o korespondencji mam na myśli i maile i porządne pisma wysyłane klasyczną pocztą z kopertą zwrotną.
        Niestety muszęteż dodać, że jeśli chodzi o rzeczników, to o ile nie posiada się sprawdzonej osoby, warto zasięgnąć opinii drugiego, a i trzeci nie zawadzi. Dużo współpracuję z nimi w różnych sprawach związanych z własnoscią intelektualną, i co do niektórych mam mieszane uczucia. Zwłaszcza mile widziane jest rzeczywiste doświadczenie a nie papierki na temat przebytych szkoleń oraz realne zaangażowanie.
        Pozdrawiam.

        Poryjemy..zrobaczymy

  4. ja miałem taką sytuację , Demo 14/07/11 08:44
    moja domena: aaa-bbb.pl, zgłosiła się firma z domena aaabbb.pl i chcieli ode mnie kasę za użyczenie praw użytkowania mojej domeny. Odpisałem tylko, że nie jestem zainteresowany współpracą z nimi. Potem cisza.

    napisalbym swoj config,ale sie nie
    zmiescil:(

    1. no tak tylko ze te wiochmeny , Carmamir 14/07/11 10:53
      zglosily to do Namesco i teraz jakis kretyn ma decydowac o tym czy ja mam slusznie domene... Porabane to jest, jesli chca domene niech pozwa moja firme do sadu gdzie mam prawo normalnej uczciwej walki, a nie jak jakies szczurki po katach zaje*** bo lepsze wyniki mam...

      Jesli nie pojdzie po mojej mysli (cale szczescie mam inna domene w tej branzy, nie tak wypozycjonowana ale nie bedzie problemu zeby ja tam dac) to po prostu cos mi sie wydaje ze jedna osoba w firmie bedzie zajmowac sie tylko i wylacznie deindeksacja i banicja w Google szczurowatej firemki... Chcieli miec wiecej beda miec zero...

      No to się wkopałem...

  5. z tego co orientuje sie nie powinenem sie obawiac uff :) , Carmamir 16/07/11 10:12
    okazalo sie zeby domene wzieli to musza udowodnic 3 pkt (maja prawo do nazwy (udowodnione), nie mialem prawa do nazwy (tutaj trudniej im bedzie to udowodnic z racji ze nazwa sklada sie z popularnych slow), zarejestrowana i uzywana w zlej wierze (nie mozliwe do udowodnienia)...


    Poza tym caly proces przebiega tak jesli ktos zglasza jakies skargi na domene to probuja sie dogadac pierwsze poprzez panel Namesco, dopiero jesli nie wypracuja wspolnego stanowiska to sprawa leci do experta ktory to wydaje opinie...



    Jakby co dam znac co i jak ;)

    No to się wkopałem...

    1. powiedz wreszcie wtedy , Chrisu 16/07/11 17:59
      co to za domena ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    2. Daj znać ;-) , JOTEM 19/07/11 22:07
      Może się kiedyś przydać...

      Poryjemy..zrobaczymy

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL