~~~~ sapere aude ~~~~

1. hmm , kubazzz 7/07/11 18:30
   90-110 stopni C, ale niska wilgotnosc, co powoduje ze mozna tam przezyc troche ;)
   W lazni parowej jest ok 50-60 stopni i powyzej punktu rosy.

   SM-S908

1. hmm , kubazzz 7/07/11 18:35
   sa drogie bo maja duzo funkcji, z ktorych ja nie skorzystam ;)

   SM-S908

   1. Nie , konio 7/07/11 19:02
      Płacisz za funkcje tylko za wytrzymałość.
      Jak poszukasz to można w necie promocje za 200 pln dorwać nawet.
      Osobiście mam G-shocka i polecam , odporny na pył , wodę i uderzenia.

2. hmm , bartek_mi 7/07/11 22:04
   popieram
   
   mam trasera, divera seiko i ze 3 inne zegraki, a i tak najczesciej mudman gosci na reku

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

1. podałem , kubazzz 7/07/11 19:35
   ale coś czuję, że ten przekracza :D
   Byłbym w stanie dać więcej, gdybym miał pewność że wytrzyma i naprawdę by mi się podobał.

   SM-S908

   1. sorki - faktycznie... , Doczu 7/07/11 20:19
      ... jak masz obawy czy wytrzyma to porzuć je - da radę na spokojnie. Cena sklepowa to ok 700 zł, ale szukaj na zegarkiclub czasem trafiają się lekkie używki, lub nawet nówki w cenie ok 300-400 zł.
      Ja jestem mega zadowolony z niego a odkąd go kupiłem to nie kupię nic co nie ma trytowych indeksów. Świecą rewelacyjnie.
      Oczywiście jak ktoś się zna to znajdzie pewnie coś tańszego równie dobrego, ale ja się uzalezniłem od Trasera :)
      P.S.
      Nie daj się namówić na Luminoxa (taki bliźniak Trasera). Niestety ostatnio mocno zjechały z jakością i odpadają indeksy i różne cuda sie z nimi dzieją.
      P.S. 2
      Timexa nie tknąłbym nawet kijem. Wybacz Robak, ale miałem 2 timexy, które dosłownie dni po upływie gwarancji albo przestawały chodzić, albo np spadały wskazówki z osi. Masakra.
      Kumplowi także tuż po gwarze padł Timex.
      1. diver z trytem , RoBakk 7/07/11 20:38
         to zupełnie poza zakresem cenowym kubbaza,
         może jednak przekona się do fajnego zegara ;)
         kuba !! stać cię na to !
         pooglądaj sobie deep blue:
         http://www.deepbluewatches.com/ma20iiiinlur.html
         :)
         ps.
         Doc, róznie to bywa, może ktoś trafił na bubla

         Najlepszym sposobem zamawiania
         piwa jest powiedzenie: Ubik

2. popieram , RoBakk 7/07/11 20:06
   solidny, z analogową tarczą - jednak trochę kosztuje.
   coś z timexa, cena sugerowana 250zl, można wyrwać taniej, tarcze w różnych kolorach, czarny, niebieski, zielony, pomarańczowy, żółty.
   wytrzymuje saunę, regularne moczenie:
   http://www.skleptimex.pl/t49621-p-3297.html
   http://allegro.pl/...3-nowy-od-ss-i1699809457.html
   ps.
   od niedawna bawię się klasycznym nurkiem - seikacz skx007 :>

   Najlepszym sposobem zamawiania
   piwa jest powiedzenie: Ubik

I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/

1. Od pierwszej komunii... , marcin79 7/07/11 19:51
   ...noszę zegarek ;) i jak go nie założę to jakoś "źle" się czuję (nie, to nie jest ten sam zegarek). Rzadko korzystam z telefonu szukając czasu, bo musiałbym wyjąc go z kieszeni i futerału; obracam nadgarstek i wiem. Poza tym to też kawałek "biżuterii" nadający jegomościowi stajla ;))

   ~~~~ sapere aude ~~~~

2. mam dwa , kubazzz 7/07/11 19:51
   i nie potrzebuje zegarka caly czas. z opisu mozna wywnioskowac do czego jest mi potrzebny zegarek, gdzie telefon sie gorzej sprawdza.
   A dla lansu kupie sobie Tag Heuer'a, kiedys na pewno ;)

   SM-S908

3. hmm , bartek_mi 7/07/11 22:03
   nie rozumiem ludzi ktorzy korzystaja z telefonu jako zegarka...

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

4. nie wyobrazam sobie funkcjonowania bez zegarka , tytan 7/07/11 22:49
   przemawia za tym wygoda (czas zawsze pod reka), bezpieczenstwo (nie trzeba wyciagac telefonu na pokaz w miejsach gdzie nie powinno sie tego robic) oraz w moim mniemaniu pewna forma estetyki - dobry zegarek na rece jest jak bizuteria u kobiety. To pewien rodzaj tradycji i klasy. Nie rozumiem ludzi bez zegarkow;p

   --
   "Wciąż w pogoni za lepszej jakości
   życiem..."

5. Nie rozumiem ludzi używających telefonu , NimnuL-Redakcja 8/07/11 07:42
   jako zegarka.
   Pomijam fakt, że zegarek jest ozdobą.

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. Czyli , Bergerac 8/07/11 12:20
      nie rozumiesz tipsiar i blachar, a to jest dobra tendencja. Ich nie da się zrozumieć; to tak jakbyś starał się zrozumieć amebę ;)

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

delete dead.letter del dead.letter
dele dead.letter mc

1. Metalowe koperty w Timexach są o kant kuli rozbić , NimnuL-Redakcja 8/07/11 07:45
   http://zegarkiclub.pl/.../59717-timex-ostrzezenie/
   
   Być może w jeszcze droższych modelach jest lepiej, ale za 250zł dostajemy rdzewiejącą rynnę :)

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. Ja tam mam 2 metalowe Timexy , Soulfly 8/07/11 20:55
      i żaden nie rdzewieje. Może tanie "oryginalne" Timexy z Alledrogo tak mają.

      delete dead.letter del dead.letter
      dele dead.letter mc

      1. Moje metalowe były prosto ze sklepu Timex , NimnuL-Redakcja 9/07/11 19:52
         oba zardzewiały.
         
         Jak się przyglądam innym Timexom jakie mam to również widzę zaczątki korozji, te też były ze sklepu Timex. A te akurat są na pasku skórzanym. Jeden z przedziału cenowego 270zł (kalendarz wieczny), drugi okolo 150zł.

         Gdyby nie wymyślono elektryczności,
         siedziałbym przed komputerem przy
         świeczkach.

         1. Z tego co czytałem w necie , Bergerac 10/07/11 23:12
            Amerykanie śmieją się z Timexa, uważając go za dystrybutora produktów niskiej jakości, coś jak my Biedronkę lub Chiny.

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

            1. no bo to , elliot_pl 10/07/11 23:18
               konsorcjum Tajwansko-Meksykanskie dla nich. Hence the name: Tai(wan)-Mex(ico). :)

               momtoronomyotypaldollyochagi...

               1. Samo miejsce pochodzenia sprzętu nie ma wpływu na jakość , NimnuL-Redakcja 11/07/11 07:59
                  to standardy jakościowe są jej wyznacznikiem. Casio swoje G-Shocki prawdopodobnie również w tanich krajach produkuje, ale jakość ich zegarków jest zauważalnie wyższa.
                  Timex to chyba najtańsze "markowe" zegarki na rynku Polskim, ja nie mam dużych wymagań, choć fakt rdzewienia koperty mnie mocno rozczarował i zaskoczył.

                  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
                  siedziałbym przed komputerem przy
                  świeczkach.

                  1. hmm , bartek_mi 11/07/11 10:58
                     moj g jest tajlandzki

                     dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

                  2. kompletnie , elliot_pl 11/07/11 16:24
                     nie wylapales przeslania mojej wypowiedzi...

                     momtoronomyotypaldollyochagi...

2. mam takiego plastikowego casio , wilson 10/07/11 22:27
   od komunii, a dodam że jestem juz po 30stce. Przeżył już chyba wszystko, rozszczelnił mi sie po kilku latach i był wielokrotnie wsadzony pod wode, potem w środku na szybce skraplała sie para. Zegarek działa idealnie do dziś, wymieniałem tylko paski i baterie.
   
   Ale znudził mi sie i od kilku lat mam Casio DB-36 - niegruby, lekki, superwygodny i funkcjonalny z wytrzymałą obudową i szkiełkiem. Jest tez bardzo tani. Polecam go jest idealny, nie musi być wcale ta wielka busola G-Shock.

1. tiaaa , Kenny 7/07/11 21:06
   Temperatura (użytkowanie): -20°C do +60°C pffff :D

   .:Pozdrowienia:.

--
"Wciąż w pogoni za lepszej jakości
życiem..."

1. hmm , bartek_mi 7/07/11 23:54
   suunto nie robi dobrych zegarkow...
   
   suunto robi znakomite komputery. nikt normalny nie kupuje suunto zeby czas pokazywal...

   dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

   1. I tu się mylisz , konio 8/07/11 19:25
      Suunto robi rewelacyjne zegarki w szczególności dla nórków.
      1. hmm , bartek_mi 8/07/11 20:07
         znawca nórkowania sie znalazl...

         dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

"you don't need your smile when I cut
your throat"

1. Ta strona w ogóle nie działa , NimnuL-Redakcja 8/07/11 11:59
   Hyperlink "Sklep" odsyła do http:///sklep.html
   poza tym brak grafiki, guzikow itd.

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

   1. odpowiem Ci jak lekarz powiedział adminowi skarżącemu się na szwankowanie nerki , bwana 8/07/11 12:45
      "Hmmm, to dziwne, u mnie działa";-D

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. ee, ze niby jak , Kenny 8/07/11 21:26
         http://fotoo.pl/zdjecia/files/2011-07/463688ee.jpg

         .:Pozdrowienia:.

         1. ooo, jaka przeglądarka? , bwana 8/07/11 21:38
            z ciekawości oprócz Chrome sprawdziłem w IE9, FF5, Operze 11.5 i w każdej z nich strona wygląda dobrze. Dajcie proszę znać, o w jakich przeglądarkach wystąpił u Was taki shite - powiem kumplowi, żeby coś tam poprawił.

            "you don't need your smile when I cut
            your throat"

            1. u mnie , Kenny 8/07/11 22:55
               Maxthon 2.x.x.
               
               Na IE faktycznie dziala.

               .:Pozdrowienia:.

               1. dobre dobre , kubazzz 9/07/11 11:57
                  egzotycznie :P

                  SM-S908

2. wtf? , Pron! 8/07/11 15:43
   Spodziewałem się zegarków, a nie busoli z Tytanica :-P

   Slalom alejkom!

3. taaa , bajbusek 8/07/11 16:41
   mój tata jest zegarmistrzem i sprowadzał trochę zegarków z Chin - te badziewne busole są tak niskiej jakości, że po zobaczeniu sampli na żywo sobie odpuścił. Zdjęcia mają odpicowane :P
   1. toż ja nie mówię, że one są szwajcarskie , bwana 8/07/11 19:50
      :-D
      
      ale wyglądają z bliska całkiem-całkiem

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. Skoro są takie cacy , Bergerac 9/07/11 04:26
         to se kup z dziesięć od razu :D Będziesz miał czas zbliżony do prawie dokładnego, bo wyciągniesz sobie średnią :D

         Barbossa: You're supposed to be dead!
         Jack Sparrow: Am I not?