Kiedyś normą był ogół a nie margines...

1. co to takiego , okobar 1/04/11 10:42
   h**?
   bo jak to o czym myślę to powinno być ch**

   AMD 3800+ 2.01GHz 3.00 GB RAM
   GF 7600 GS, M2N4 SLI
   Win XP SP3

bier

bier

/// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

1. oni są panami dróg , laciak88 31/03/11 15:12
   oni mogą

   "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
   life's problems."

   1. pieprzu pieprzu , bajbusek 31/03/11 15:36
      większość z nich jeździ bardzo dobrze ... tylko tatuśki osobówkami jeżdżą jak debile ... i stąd problem.
      Ja wiem, że jeden idiota wielkiej ciężarówce jest groźniejszy od 5 debili w mondeo z kratką albo naklejką "bejbyonbord" ale przewaga liczebna jest przytłaczająca.
      1. zauważ, że , laciak88 31/03/11 15:42
         osobówek jeździ więcej, a tir jest niezniszczalny dla małych. Widziałem kilka ciekawych akcji, które kierowcy ciężarówek odpieprzyli i uogólniając, pozwalają sobie na zbyt wiele.

         "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
         life's problems."

         1. Taka sam jest ... , Muchomor 31/03/11 22:54
            ... relacja między kierowcami osobówek, a pieszymi, a wielokrotnie czytałem tu dyskusje, w których kierowcy osobówek jakoś za cholerę nie chcą tego dostrzec. Jak to się role potrafią odwrócić.

            Stary Grzyb :-) Pozdrawia
            Boardowiczów

      2. pieprzu pieprzu... , Chrisu 31/03/11 15:48
         większość osobowkami jeździ też bardzo dobrze i co?
         _Nie_widziałem_ ciężarówki, która w terenie zabudowanym jechałaby 50 km/h , a poza nim na drodze jednojezdniowej 70km/h.
         
         Ostatnio moja luba na drodze do Wro zrównała się z ciężarówką podczas wyprzedzania. Luba miała 130 na zegarku. Puściła debila przodem.

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. zgadzam się , Matti_2 31/03/11 20:41
            jak mogą jeździć dobrze skoro 100% z nich łamie przepisy?

         2. a nie 160km/h? , marcool 31/03/11 21:24
            jeszcze lepiej brzmi
            1. Tomaszu... , Chrisu 31/03/11 21:30
               zaraz mi napiszesz, że licznik przekłamuje? Tak przekłamuje - o 5km/h. A pewnie nie będziesz wierzył jak sam nie zobaczysz takiego idioty...

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. ja nie uwierze , biEski 1/04/11 00:52
                  nigdy.:)

               2. wierzyć albo nie to można w Boga. , marcool 1/04/11 16:18
                  Nie wiem nic o prędkościomierzu w Twoim aucie, wiem natomiast o ogranicznikach w ciężarówkach. Jak następnym razem zobaczysz Tira lecącego "130km/h" to od razu dzwoń na ITD, zapamiętaj! nie na śmieszną Policję, która gówno może i najczęściej boi się tachografów, tylko właśnie na ITD.
                  
                  A te 160 to od jednego mistrza na tym forum(ksywy nie pamiętam), który latał cysternami 160km/h :)

         3. powiedz mi , PaszkfiL 1/04/11 10:24
            jakim cudem TIR miał prędkość 130 km/h skoro 'kagańce są ustawione na 89' :D a do tego jest tachograf, w nowszych wozach już elektroniczny, gdzie tarczki nie wyjmiesz ;)

            o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

            1. a nie wiesz, że to można zdjąć? , Chrisu 1/04/11 10:30
               a tacho? Może stary miał...

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

               1. Chrisu , PaszkfiL 1/04/11 10:43
                  mój brat jeździ TIRem zawodowo... i pewnie że można to zdjać ... tylko Ty nie zdajesz sobie kompletnie sprawy z konsekwencji które za taki czyn można ponieść ...
                  
                  i o ile uwierze w TIRa jadącego 100km/h tak w 130km/h za ch....a ;)

                  o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                  1. i...? , Chrisu 1/04/11 11:04
                     tak jak z tego co może się stać jak taki "TIR" jedzie 80 w terenie zabudowanym...
                     Obiecaj mi tylko coś - jak zobaczysz takiego to mi uwierzysz, a nie będziesz myślał, że to statek obcych ;)

                     /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                     1. a Ty mi odpowiedz na jedno zasadnicze pytanie , PaszkfiL 1/04/11 11:10
                        napisałeś :
                        "Ostatnio moja luba na drodze do Wro zrównała się z ciężarówką podczas wyprzedzania. Luba miała 130 na zegarku. Puściła debila przodem."
                        
                        pytanie brzmi ... byłem przy tym ? siedziałeś na siedzeniu pasażera ? tylko szczerze ...

                        o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                        1. edziałem, wiedziałem... , Chrisu 1/04/11 12:40
                           Nie nie byłem przy tym.
                           Natomiast wyprzedzał mnie kiedyś idiota, kiedy jechałem 100km/h na drodze jednojezdniowej. Jechał za mną ok 5 km, po czym zaczął wyprzedzać. Pusty pewnie był, bo mu to dobrze szło. Jak byłem w jego połowie zaczął mnie spychać do rowu... Pojechałem za debilem, miałem wzywać policję, ale odpuściłem sobie...

                           /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                           1. aha , Chrisu 1/04/11 12:41
                              wyprzedzał mnie ok 120 km/h.
                              Nie wierzysz? Przyjedź na DW 414 (jak skończą remontować ;) ) - przekonasz się co tam się dzieje...

                              /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                           2. to całkiem sporo tłumaczy ;) , PaszkfiL 1/04/11 12:57
                              w 100 km/h uwierze ale w więcej już nie .... a co się dzieje na DW ... hmmm brat tamtędy jeździ i jakoś nie słyszałem o TIRach zapierdalających po 120 km/h ;] ciekawe dlaczego ... ;]

                              o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                              1. ooo a jednak... już nie 89 a 100... , Chrisu 1/04/11 14:20
                                 no widzisz...
                                 To nie życzę mu spotkania z jakimś kamionem z idiotą na pokładzie...

                                 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                                 1. bo ... , PaszkfiL 1/04/11 16:00
                                    100 da się wykulać z górki ... więcej raczej nie ...

                                    o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                           3. a i idąc dalej ... , PaszkfiL 1/04/11 12:58
                              ... skoro TIR jechał 130 ... a Twoj Luba zaczęła wyprzedzać to nie ma się czym chwalić ... chyba żę maks dozwolona tam to 150 km/h ^^

                              o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

                              1. chyba nie wiesz, że , Chrisu 1/04/11 14:19
                                 w PL max na autostradzie to 140 km/h

                                 /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

                           4. no to wyprzedzał cie na 3:) , mikuś 1/04/11 14:59
                              tzn jak jego szoferka mija wyprzedzanego to liczy do 3 i wraca na swój pas a ty się martw dalej...
                              autentyk, znajomy mówił o takim czymś i jeszcze paru innych manewrach praktykowanych przez jego kolegów. on sam nie wiem czy jeździ podobnie

                              Błędów nie popełniają tylko ci którzy
                              nic nie robią...

   2. jak jadę , Nikita_Bennet 31/03/11 15:43
      pandą to niestety są panami dróg.
      Jak jadę ciągnikiem z żółtym kogutem to oni zjeżdzają bo ja dojeżdzam do krawędzi droga/drzewa i mam to gdzieś - niech wali w osprzęt za ciągnikiem bo mi się wiele nie stanie ale on szefowi/policji się nie wytłumaczy.

      nikita_bennet (at) poczta.onet.pl

   3. O tak w temacie , Bitboy_ 31/03/11 16:40
      http://www.youtube.com/watch?v=-0TXu_6ahkw
      miał fart..

      9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
      Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
      ,FraDesION660P

      1. Nie wiadomo ... , Muchomor 31/03/11 22:56
         ... tylko jak z kierowcą, któremu nie udało się wypaść...

         Stary Grzyb :-) Pozdrawia
         Boardowiczów

#whatever

1. chyba jednak duuużo spałeś jadąc... , Chrisu 31/03/11 16:23
   Po pierwsze ładunek powinien być odpowiednio zamocowany - a nie że "nie będę hamował bo mi się przesunie".
   Po drugie - wyjedź na POLSKĄ autostradę i sam zobaczysz...
   Po trzecie. Słyszałem nagraną rozmowę na CB. Jechał koleś wanną z kamieniem. Pod górkę wlókł się jak diabli (przy górze św Anny) - bo był pełny. Na CB hasło - "zepchnij ktoś tę wannę, bo się wlecze jak cholera". Po kilku minutach, kiedy nagrywający to dojechał - wanna już była poza autostradą...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. hehe , gorky 31/03/11 16:29
      jak się jedzie patelnią z piaskiem to nie ma problemu, ale takie np. pręty stalowe albo laminaty to są ogromne masy, gigantyczna bezwładność i za małe tarcie żeby mieć możliwość całkowitego unieruchomienia tego przy opóźnieniach występujących podczas hamowania
      
      a że psychopaci się zdarzają to wiadomo - ale ja mówię o tym konkretnym przypadku i konkretnym nagraniu, gdzie jest mowa co robić jak osobówka zajedzie Ci drogę
      
      zadam Ci takie dośc brutalne pytanie: jak jedziesz samochodem z rodziną i nagle pod koła wjeżdża Ci pijany rowerzysta a z naprzeciwka jedzie ciężarówka to ładujesz się na czołowe z ciężarówką czy uderzasz w debila który nie potrafi zadbać o własne bezpieczeństwo?
      1. Jasne , Bitboy_ 31/03/11 16:44
         bo każdy kierowca ma możliwość jasnowidzenia i wie że rowerzysta jest PIJANY.. ;)

         9600K@4.6,AorusEliteZ390,CryorigR1
         Ultimate,GskillRipJawsV360016GB,AsusGTX1070
         ,FraDesION660P

         1. jak nie jest pijany , gorky 31/03/11 16:48
            i nagle wjeżdza Ci pod koła to chyba tym gorzej o nim świadczy, nie?
            
            zresztą nie chodzi o czepianie się słów tylko o ukazanie skali - zamiast 'pijany rowerzysta' wstaw sobie 'nieodpowiedzialny wyborca PO' albo jakikolwiek obiekt o masie kilkadziesiąt razy mniejszej od Twojego pojazdu

   2. Znou sie naraze ale wyklaruje sprawe: , ptoki 31/03/11 21:51
      Primo: Jak juz napisano tam nie ma mowy o carmageddonie a o tym ze osobowka idzie na czolowke.
      Secundo: gorky ma na mysli ladunek na naczepie. Wyobraz sobie ze jedziesz w rzadku i 5 samochodow przed toba jakis cwok idzie z tirem na czolowke. Co wolisz:
      -zeby rozwalil tego cwoka i sie zatrzymal kontrolowanie?
      -zeby dostal ezyka i rozpi****l caly twoj rzadek razem z toba i jeszcze trzema za toba nie liczac cwoka ktory szedl na czolowke?
      -zeby poswiecil swoje zycie za cwoka i pojechal w pobocze (drzewo, rów, cotamjeszcze)?
      
      Mam nadzieje ze wyraznie wyjasnilem rzeczywistosc.
      
      I z dedykacja dla bodajze Dabrow-a:
      Ludzie rozumcie co wam cwoki pod oczy podtykaja bo co chwile widze inteligentnych ludzi klocacych sie jak idioci...
      1. dzięki piękne za dedykację , Dabrow 31/03/11 23:01
         ale trafiłeś przysłowiową kulą w płot - akurat tutaj pisałem pooooosta nt. właśnie tego że taki kierowca wcale nie ma łatwo i wyrwany z kontekstu fragment może szokować (owszem jest też sporo debili wśród kierowców powyżej 3,5 tony - tak samo jak wśród tych poniżej), ale suma sumarum dałem sobie spokój - się mnie nie chce (-;

         !!!!!TO JEST SPARTA!!!
         !Tu się nic nie zmienia!
         ------dabrow.com------

         1. Ale to byla taka mila dedykacja. , ptoki 1/04/11 12:43
            Bez zlosliosci :)
            1. spoko , Dabrow 1/04/11 14:41
               umiem czytać ze zrozumieniem (-;

               !!!!!TO JEST SPARTA!!!
               !Tu się nic nie zmienia!
               ------dabrow.com------

2. a, żeby nie było , gorky 31/03/11 16:24
   też uważam że duże ładunki powinny być wożone koleją, a ciężarówki to tylko od stacji najkrótszą drogą do miejsca docelowego
   
   ale póki jest jak jest to warto wziąć pod uwagę że nie każdy uczestnik ruchu ma drogę hamowania ze 100km/h rzędu 40 metrów.
   1. bo 100 km/h nie jest dla ciężarówek! , Chrisu 31/03/11 16:29
      przy 80 km/h _pełna_ i SPRAWNA ma drogę hamowania ok 45 m. Więc?

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      1. hehehe , gorky 31/03/11 16:36
         z 80km/h do zera to osobowy pewnie w 30-35 metrów zahamuje (nie chce mi się sprawdzać), czyli jakieś 10-15 metrów mniej
         
         a wystarczy żeby droga hamowania ciężarówki była dłuższa o długość samochodu osobowego przed nim żeby wjechać takiemu w tył, nie mówiąc o pchaniu go przed sobą przez pozostałe 10m
         1. a bezpieczna odległość? , Chrisu 31/03/11 16:37
            wiesz co to nie?

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

            1. w kontekście , gorky 31/03/11 16:41
               osobówki ktora się wpycha przed skład i nagle hamuje (bo o tym chyba cały czas mówimy) to raczej nie do mnie to pytanie
               
               nie będę Cię przekonywał, ale jak będziesz miał okazję to przejedź się czymś większym, myślę że zrozumiesz o co chodzi
               1. dobra dobra... , Chrisu 31/03/11 20:48
                  w takim kontekście OK - to chyba logiczne...
                  ALE. Nie masz pojęcia ile razy ciężarówka w zabudowanym podjeżdżała mi na zderzak i jechała 2m za mną...

                  /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   2. gorky ma troche racji , MayheM 31/03/11 16:33
      czesto osobowki wbijaja sie przed ciezarowki, na czolowke, pomiedzy, jak leci, zajezdzaja droge itp. I gosciu slusznie im prawi zeby walili w takich debili. Rozumny kierowca TIRA bedzie wiedzial o co chodzi, a jak ktos jest debilem, to zaden wyklad nic mu nie da.
      Nie ma tam wzmianki o waleniu w normalni jadacych tylko mowa o tych, co wyskakuja na 'solowke'. Calosc wycieta z kontekstu.

bez podpisu

1. co do przykładu , laciak88 31/03/11 16:54
   gdyby nie drzewa, to wszyscy by żyli

   "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
   life's problems."

   1. aż mnie skręca jak czytam takie wypowiedzi , gorky 31/03/11 16:57
      nie 'gdyby nie drzewa', tylko gdyby nie IDIOTA i DEBIL który miał ochotę się zabić, a przy okazji zabił innych
      
      no ale to właśnie jest typowe myślenie niestety...
      1. miałem napisać , laciak88 31/03/11 17:01
         "abstrahując od głupoty kierowcy osobówki", ale widzę, że nie wszyscy się domyślili

         "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
         life's problems."

         1. właśnie nie abstrahując , gorky 31/03/11 19:12
            bo gdyby na poboczu nie było drzew to dalej najrozsądniejszym wyjściem jest jazda na czołówkę
            
            Nagła zmiana toru jazdy kilkudziesięciotonowym ciągnikiem z naczepą to manewr którego się nie wykonuje, bo skutki mogą być opłakane.
            I po to są właśnie takie szkolenia jak to z filmu, żeby wykorzenić nawyki z małych samochodów, gdzie instynktownie odbijesz kierownicą i w najgorszym wypadku dachujesz. A tutaj możesz naczepą sprzątnąć cały autobus i trzy samochody przy okazji.
            1. można , laciak88 31/03/11 19:21
               ale co byś zrobił: wjechał do rowu/na pole i zniszczył cały towar czy zabił kogoś i miał problemy psychiczne?

               "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
               life's problems."

               1. jeśli statystycznie , Demo 31/03/11 19:24
                  większą szansę przeżycia mam idąc na czołówkę zmiatając idiotę jadącego pod prąd, niż atakowanie rowu, to oczywiście czołówka.

                  napisalbym swoj config,ale sie nie
                  zmiescil:(

                  1. też tak uważam , laciak88 31/03/11 19:35
                     ale dlatego wyidealizowałem sytuację - brak drzew, jakiś rowek lub pole

                     "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
                     life's problems."

               2. nie rozumiesz , gorky 31/03/11 19:32
                  nie chodzi o zniszczenie całego towaru, tylko o to że możesz zabić następne 40 Bogu ducha winnych osób jeśli naczepa zacznie sunąć w poprzek drogi
                  
                  zresztą oprócz mnie to samo piszą Demo i PaKu - ale niestety większość kierowców osobówek nie ogarnia wyobraźnią bezwładności kilkudziesięciu ton i stąd bierze się 90% wydumanych 'problemów' przy konfrontacji 'ciężarówka vs osobowy'
                  1. rozumiem o co ci chodzi , laciak88 31/03/11 19:34
                     ale to nie film z usa, żeby po obrocie kierownicą od razu przyczepa/naczepa stanęła bokiem z podskokiem. Zapewne w jakimś stopniu da się uciec.

                     "To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
                     life's problems."

                     1. .) chyba sie sam naogladales , Deus ex machine 31/03/11 22:37
                        filmow .) dobrze pisza. A jak Ty jadac, osobowka z przyczepa, nagle zmienisz tor jazdy, to ta malutka przyczepka oczywiscie poslusznie pojedzie Twoim torem? Czy Ty wiesz co to zaladowana paka? Czy Ty wiesz jak "inaczej" jezdzi sie zwykla paka, a jak inaczej prowadzi sie cysterne? Zobacz do podrecznika z fizyki, do podstaw mechaniki i zobaczysz, ze TO NIE JEST takie proste. I najmniejsze szkody, beda jak walnie na wprost.

                        "Uti non Abuti"

                        1. hehe, podobny watek jest na pl.misc.samchody , Kenny 31/03/11 22:47
                           a w nim ciekawy post:
                           
                           Miałem znajomego który woził m.in. chlor. Miał oficjalny prikaz - jak coś ci wyjedzie z bocznej uliczki to walisz w przycisk blokady siodła, trzymasz kierownicę i się przebijasz.
                           Ryzyko rozszczelnienia cysterny z chlorem, i wytrucia ludzi w promieniu kilku kilometrów uzasadnia ofiary.
                           
                           Zreszta tam jakos podejscie do tematu jest zgola odmienne... :)

                           .:Pozdrowienia:.

                           1. słusznie , Artaa 31/03/11 22:50
                              nie ma nic głupszego niż w imię ratowania 1 idioty, ranić i zabijać wielu postronnych.

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. Zgadza sie. Otusza mnie to ze jednak tym watku paru ludzi zrozumialo , ptoki 31/03/11 21:58
   nagrany po kryjomu material.

2. chodzi o to, jak manipulować barankami , bodeq 31/03/11 22:13
   a wykład daje tvn.
   Na szczęście nie wszyscy łykają jak młode pelikany.

.:Pozdrowienia:.

1. tak , PaszkfiL 1/04/11 10:41
   tu się z Tobą zgodzę, w nocy widać jak kierowcy ze sobą współpracują ...
   
   długie lecą za każdym razem gdy drugi tir wyprzedził i może już wjeżdzać przed tira wyprzedzanego ...
   
   mój brat jest kierowcą spedycji międzynarodowej ... jeździłem z nim swego czasu bardzo często ... znam obie strony medalu ...

   o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

1. W TV pokazali , slanter 1/04/11 12:06
   czyli musi być ważne. Żal dupę ściska.

   owoc żywota twojego je ZUS

2. OMG i weź tu na basen idź , Demo 1/04/11 20:13
   i czuj się bezpiecznie pod okiem ratownika !!

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(