"To Alcohol! The cause of, and solution to, all of
life's problems."

1. podpisuje sie , Kenny 5/01/11 10:34
   dodatkowo ja np nie toleruje kuchenek z upierdliwym dzwiekiem zakonczenia pracy oraz tych, w ktorych ustawianie czasu oraz otwieranie drzwiczek odbywa sie przyciskiem.
   
   Sam mam takiego zelmera http://www.skapiec.pl/site/cat/305/comp/346831

   .:Pozdrowienia:.

I
-AMENT-
I

1. Ja podobnie. , Doczu 5/01/11 11:11
   Wyszedłem z założenia że mikrofala będzie mi służyć do odgrzewania potraw, zrobienia popcornu czy czasem rozmrożenia tego czy owego. W tym też celu nie pitoliłem się zbytnio i w Lidlu kupiłem za 199 zł kuchenkę, która spełnia te funkcje z nawiązką. Nie znajduję powodu by na mikrofalę wydawać więcej niż 200 zł.

Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?

napisalbym swoj config,ale sie nie
zmiescil:(

1. Ament , Demo 5/01/11 11:08
   nie ament, sorry :)

   napisalbym swoj config,ale sie nie
   zmiescil:(

ping?

1. Jak to nie można szybko włączyć? , Rhobaak 5/01/11 11:27
   Wciskasz od razu start, rusza na pełnej mocy. Klikasz/przytrzymujesz Start dalej i zwieksza się czas. IMO wygodne. Ale używam dopiero od kilku dni, więc dużo więcej na razie nie mogę powiedzieć.

   Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
   G-forc 460 gietex,barakudy
   Children of Neostrada Association MVP

   1. O kurde , Birdman 5/01/11 11:37
      musze sprawdzic :D

      ping?

      1. NOOB :P , Demo 5/01/11 13:31
         j.w.

         napisalbym swoj config,ale sie nie
         zmiescil:(

         1. LMAO , marcin79 5/01/11 15:21
            LOL

            ~~~~ sapere aude ~~~~

         2. ... , Birdman 5/01/11 16:57
            Na usprawiedliwienie mam tylko to ze kuchnia to krolestwo zony ;)

            ping?

Nine Inch Nails to jest TO :)
iRacing Driver :)

1. rozmrazanie , Kenny 5/01/11 13:22
   Juz sie pare razy na to nabralem... o wiele szybciej rozmrozisz pod kranem w goracej wodzie i bez ryzyka ugotowania z wierzchu :)
   
   Ale przypomnialo mi sie, ze z kolei z grilla pare razy korzystalem... rybka w folii - pycha.

   .:Pozdrowienia:.

dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

Nie wolno niczego nie robić tylko
dlatego, że nie można zrobić
wszystkiego.

1. a z tego , Alonzo Vega 5/01/11 14:52
   co mi wiadomo. niezdrowe.. Podobno mikrofale o takiej mocy, wprowadzają pewien "chaos" w strukturze białek i innych składników z których później organizm się pożywić , które później wchodzą w skłąd organizmu człowieka. To samo podgrzewanie wody.. podobno polecane jest zbadanie na własną rękę jak woda źródlana potraktowana mikrofalami wysokiej mocy się krystalizuje przy zamrażaniu. Wychodzą jakieś bohomazy zamiast ładnych kryształków niczym płatki śniegu. A woda jak wiadomo wchodzi w skład wszystkcih ptraw.
   1. Sugerujesz, że cząsteczki wody odróżniają sposób, w jaki są podgrzewane? , Rhobaak 5/01/11 16:10
      W leki homeopatyczne też wierzysz?

      Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
      G-forc 460 gietex,barakudy
      Children of Neostrada Association MVP

      1. a co leki homeopatyczne nie dzialaja? , biEski 6/01/11 12:07
         to sie mozesz zdziwic.
         1. nie dzialaja , RusH 6/01/11 12:17
            dziala efekt placebo, co ciekawe placebo dziala nawet jesli wiesz ze to placebo

            I fix shit
            http://raszpl.blogspot.com/

            1. nie wiem moje 1 roczne dziecko , biEski 6/01/11 20:00
               nie wiedzialo co to placebo :D
               Niestety wbrew temu co piszecie jej pomagaly.
               1. hmm , bartek_mi 6/01/11 21:02
                  LOOOOOOOOOOLLLLLLLLLLLL

                  dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

                  1. i z czego ten lol? , biEski 6/01/11 22:11
                     ???
                     1. hmm , bartek_mi 6/01/11 23:06
                        z tego, ze mozna wierzyc w dzialanie homeopatii
                        
                        na pewno jedna czasteczka (jesli miales szczescie) trucizny doprowadzila do wyleczenia...
                        
                        juz bardziej wierze w cukier w tym "lekarstwie"....
                        
                        no ale z badaniami na reprezentatywnej grupie jednoosobowej, leczonej rownolegle czym sie da (badz nie leczonej niczym) dyskutowac nie bede

                        dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

                        1. nie mogles tak od razu , biEski 6/01/11 23:13
                           a nie LOL i koniec :P

               2. haczyk jest w tym , Master/Pentium 7/01/11 09:28
                  że w zdecydowanej większości chorób organizm potrafi sam sobie poradzić. Więc czy dziecko wyleczyło się samodzielnie czy z udziałem tego "leku" jest trudne do rozróżnienia. Dlatego ważne są próby kliniczne (porównanie leczenia wielu pacjentów) do wyciągnięcia wniosków.
                  O ile pamiętam we WSZYSTKICH badaniach nie stwierdzono działania leków homeopatycznych.
                  Powtórzę w skrócie: większość przypadłości można wyleczyć wodą ponieważ organizm i tak się wyleczy.

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

         2. LOL , Chrisu 6/01/11 12:28
            szczególnie jak są tak rozcieńczone, że w butelce nie ma nawet cząsteczki leku :D

            /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

      2. Nie tylko czasteczki wody rezonuja z mikrofalami. , ptoki 7/01/11 11:53
         Niestety to nie takie proste...

   2. To musi być faktycznie, ... , Muchomor 5/01/11 16:20
      ... niesłychanie ważne dla zdrowia, jak wyglądają cząsteczki wody zamrożone w ludzkim organiźmie.

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

2. polecam artykuł , Alonzo Vega 5/01/11 15:13
   z niekomercyjnego portalu >
   
   http://www.lepszezdrowie.info/mikrofala.htm
   
   cytat >
   
   "Są jeszcze inne dowody szkodliwości działania mikrofali na substancje organiczne. W 1991 r. w stanie Oklahoma wytoczono szpitalowi proces o użycie kuchenki mikrofalowej do podgrzania krwi podczas transfuzji. Po dokonaniu transfuzji pacjent zmarł. Krew do transfuzji jest rutynowo podgrzewana i nie sprawia to problemów, gdy jest podgrzewana metodami tradycyjnymi. Podgrzanie krwi w mikrofalówce musiało spowodować zmiany w krwi, które okazały się śmiertelne. Takie doświadczenie udowodniło, że wbrew twierdzeniom producentów kuchenek mikrofalowych, cząstki organiczne podgrzane za pomocą kuchenki mikrofalowej nie są identyczne z cząstkami podgrzanymi w sposób tradycyjny." Na początku 1991 roku głośno było o pewnym procesie w Oklahomie. Niejaka Norma Levitt miała operację biodra, która zakończyła się jej zgonem z powodu prostej transfuzji krwi, po tym jak pielęgniarka “podgrzała krew do transfuzji w kuchence mikrofalowej”!
   1. LOL, dowód powalający :-DDDDDD , zartie 5/01/11 15:21
      Pewno w instrukcji nie było napisane: "nie używać do podgrzewania krwi do transfuzji" :-DDDD
      A jak wrzucisz torebkę z krwią do wrzątku, a po pewnym czasie temperatura ustabilizuje się na 37 stopniach to krew będzie się nadawała do transfuzji?

      Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

   2. Mnie również ... , Muchomor 5/01/11 15:33
      ... ten argument rozwalił. Wooow, ależ to powala ciężarem naukowego dowodu.
      Taka krew może i do przetaczania się nie nadaje ale zjedzona pewnie by krzywdy nie wyrządziła...

      Stary Grzyb :-) Pozdrawia
      Boardowiczów

   3. Bo to pewnie była mikrofalówka z grillem:) , Rhobaak 5/01/11 16:06
      ...

      Kor2dual3,2hZ overkloc,4Gbit Ram
      G-forc 460 gietex,barakudy
      Children of Neostrada Association MVP

   4. Byłem pewien, że to fake. , Dygnitarz 5/01/11 16:35
      Sprawdziłem. Pielęgniarka naprawdę podgrzewała krew w mikrofalówce :-))))
      http://www.oscn.net/...verDocument.asp?CiteID=4387

       

      1. OK, ale gdyby zamiast do transfuzji użyli jej do zrobienia , Mcmumin 5/01/11 16:46
         kaszanki to idę o zakład że nikomu nic by się nie stało.
         1. Mnie by się coś stało, , Dygnitarz 5/01/11 17:47
            mam odruchy wymiotne na widok kaszanki ;-)))
            
            Wracając do pielęgniarki, mnie do głowy by nie przyszło, żeby grzać krew w mikrofalówce. U nas mamy ministerialne rozporządzenie, w którym jak byk stoi "ogrzewanie krwi można przeprowadzać wyłącznie w specjalistycznym urządzeniu". Ale nawet biorąc to na logikę - masz kobito dedykowane urządzenie, więc po co korzystać z kuchenki?! Niby "mądry dygnitarz po szkodzie", no ale kuhfa, ludzie mają chyba coś między uszami.

             

         2. Raczej , Bergerac 5/01/11 18:39
            ciężko zrobić transfuzję z kaszanki, ziarenka za duże.

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

            1. wiadomo co z nią (kaszanką) , ViS 5/01/11 23:23
               trzeba zrobić.

               I will not buy this record - it is
               scratched.

               1. Nawet pisali o tym , Bergerac 7/01/11 09:09
                  chyba w jakimś Bravo Girl, tak mi ktoś przynajmniej opowiadał...

                  Barbossa: You're supposed to be dead!
                  Jack Sparrow: Am I not?

                  1. o fu , ViS 7/01/11 11:39
                     fuuuuuuuuuuuuuuu

                     I will not buy this record - it is
                     scratched.

   5. Weź to na chłopski rozum - to samo dotyczy zresztą , Mcmumin 5/01/11 16:45
      PRZYSWAJANIA ŻYWNOŚCI GMO - przecież przepuszczasz to żarcie przez całą fabrykę chemiczną w swoim przewodzie pokarmowym i rozkłada na części baaardzo pierwsze. Co to znaczy chaos w strukturze białka? Zamienia miejscami aminokwasy czy może insulinę w hemoglobinę? Poza ty CZŁOWIEK nie przyswaja białka jako takiego ale AMINOKWASY! Nawet JEŚLI (a tak nie jest...) podgrzanie w mikrofali zmieniałoby sekwencję w łańcuchu aminokwasów to i tak wali to peptydazy ściany jelita cienkiego... I co to za argument "podobno"? Przytocz źródło w postaci poważnego artykułu z prasy naukowej...
      XXIw, era oświecenia...
      1. akurat z GMO jest zupelnie inny problem , RusH 6/01/11 08:26
         zywnosc GMO nie oznacza super odpornego na robaki badyla, oznacza badyl super odporny na np Roundup. Rolnik kupuje ziarna GMO, kupuje Roundup i leje tego Roundupa hektolitry w ziemie nie martwiac sie o grzyby i szkodniki .. a ty potem jesz badyla przesiaknietego Roundupem.
         Tak samo jest z miesem/mlekiem w US. Jedzac mieso jesz antybiotyki bo latwiej/taniej wszystkim krowom/bykom pompowac w dupe antybiotyki zapobiegawczo, niz zachowywac odpowiednie normy czystosci i ilosci na m2.

         I fix shit
         http://raszpl.blogspot.com/

         1. Oczywiście tu masz rację, ale ja pieję do postów na forach, w których , Mcmumin 6/01/11 10:48
            ludzie martwią się że po zjedzeniu żywności GMO im trzecia ręka urośnie...
            1. Jojdają bo GMO jest nowe i trudno stwierdzic ze bedzie zjadliwe. , ptoki 7/01/11 12:00
               Innymi slowy: Zywnosc GMO moze zawierac takie skladniki do ktorych nie jestesmy przyzwyczajeni albo moga na nas dzialac szkodliwie. Sytuacja podobna do smalcu tloczonego i topionego. Roznica niby niewielka a w efekcie jeden drugiemu niepodobny.
               
               A zeby podac przyklad. Solanina w ziemniakach. To takie zielone.
               Szkodliwa. Dla zwierzat gospodarskich trujaca. I taki ziemniaczek GMO moze nagle miec jej duzo wiecej niz zwykly. Tak, po prostu efekt uboczny. Tyle ze w przypadku GMO te efekty uboczne moga byc trudno przewidywalne.
               1. Przyzwyczailiśmy się do konsumpcji zboża i mleka to i do , Mcmumin 8/01/11 02:29
                  GMO się przyzwyczaimy :) Problem żywności GMO to patenty i coraz większe połacie upraw monokulturowych a nie jej wpływ na zdrowie człowieka.
                  1. Ja właśnie , Bergerac 8/01/11 10:56
                     odzwyczajam się od mleka i powszechnie spotykanych zbóż. Tak mi mówi moja grupa krwi :]

                     Barbossa: You're supposed to be dead!
                     Jack Sparrow: Am I not?

                  2. Tyle ze do nich przyzwyczajalismy sie powoli. Trwalo to pokolenia. , ptoki 8/01/11 11:48
                     A tu robi sie szybko. Ale makroskopowo nie bedzie problemu. Jest nas az za duzo wiec moze to okazja do wygodnego przetrzebienia ludzkosci?
                     Juz teraz najwiekszymi zabojcami sa choroby sercowo naczyniowe i rak...
                     1. To złudne wrażenie, w masie żyjemy znacznie dłużej a selekcja , Mcmumin 8/01/11 14:26
                        naturalna nie działa więc umieramy na choroby które kiedyś nie sprawiały takich problemów ponieważ ludzie zdążyli wcześniej umrzeć na grypę np.
                        1. Tylko dziwnym trafem obie przyczyny biora sie z syfu nas otaczajacego. , ptoki 8/01/11 16:30
                           I wystarczy troche sie pilnowac przy jedzeniu i trybie zycia i juz sie srednia zycia podnosi.
                           W USA aktualne pokolenie bedzie zylo krocej niz ich rodzice. I to "tylko" przez grzane gotowce i fast foody...

   6. A podobno , Birdman 7/01/11 17:13
      jakas szwedka przyjechala se cycki powiekszyc do nas do kraju i po operacji zapadla w spiaczke... Moze jej implanty podgrzali w mikrofali?

      ping?

      1. Albo , Bergerac 7/01/11 21:09
         całą Szwedkę...

         Barbossa: You're supposed to be dead!
         Jack Sparrow: Am I not?

Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

~~~~ sapere aude ~~~~

Stary Grzyb :-) Pozdrawia
Boardowiczów

1. Teraz ... , Muchomor 5/01/11 16:02
   ... już nie używam. Po wyprowadzce za granicę nie mam już kombiwara. Używa go mój teściu, który też nie miał długo piekarnika i też sobie chwali. Powiem tak: ciasta w nim robić nie próbowałem, ale raczej piekarnik się bardziej nada. Mięcho, ryby, kurczak wychodziły bardzo dobrze. Jest to zdrowy sposób przygotowywania żarcia i zdaje się, że będzie szybciej niż w piekarniku - szczegółów już nie pamiętam.

   Stary Grzyb :-) Pozdrawia
   Boardowiczów

   1. Dzięki za info. , Dygnitarz 5/01/11 16:35
      123

       

      1. Ważne info. , Muchomor 5/01/11 16:50
         Jeśli myślisz o kupnie tego, a masz porządny piekarnik to chyba nie warto. Dużej różnicy nie ma. Chyba, że skalkulujesz sobie wydatek energetyczny i ci wyjdzie, że tak lepiej ... to jak tam uważasz.
         Dla osób, które nie mają piekarnika lub nienawidzą używać swego aktualnego to wydaje mi się całkiem sensowne.
         Pewne zasady, tak jak z piekarnikiem należy stosować. Np. kurczaka wcześniej zamarynować, czasem podlać wytopionym tłuszczem podczas pieczenia, ryby/warzywa w rękawach/folii wychodzą lepiej, itd...

         Stary Grzyb :-) Pozdrawia
         Boardowiczów

   2. Czego to ludzie nie wymyślą... Dołożyli wentylator do prodziża , Mcmumin 5/01/11 16:50
      i sprzedają to jako przełom w technologii obróbki żywności...
      1. Z tym przełomem ... , Muchomor 5/01/11 16:59
         ... to wiesz jak jest. To coś jest już na rynku dobrych paręnaście lat, a tu dalej przełom i nowość, hehehe ...
         Prodiż z obiegiem to bardzo trafne określlenie. Dodali jeszcze termostat i timer.

         Stary Grzyb :-) Pozdrawia
         Boardowiczów

         1. Wiesz, ja o istnieniu elektrycznej suszarni dowiedziałem się ledwie kilka miesięcy temu , Dygnitarz 5/01/11 17:28
            i kurczę nie wyobrażam sobie życia bez tego drobiazgu. Potem do mnie dotarło, że takie urządzenia istnieją od dobrych kilku dekad, hehe
            
            Samym kombiwarem jestem zaciekawiony, a jak wiadomo od zainteresowania do ewentualnego zakupu długa droga :-)

             

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

www.skocz.pl/uptime :D

1. bekon , ViS 6/01/11 09:46
   chrupiacy tez mozna zrobić na patelni/w piekarniku ;)

   I will not buy this record - it is
   scratched.

   1. ale to zadna filozofia , Tummi 6/01/11 20:16
      zrobic cos chrupiacego w piekarniku czy na patelni. A wyciagnij cos nie gumowatego z mikrofali - prawie niemozliwe :D
      
      T.

      www.skocz.pl/uptime :D

      1. zupę? pikuś. , Kenny 6/01/11 20:24
         ;))

         .:Pozdrowienia:.

         1. z grzankami? , Tummi 7/01/11 00:20
            ;)
            
            T.

            www.skocz.pl/uptime :D

      2. Mnie zawsze kiełbaska na gorąco wychodzi chrupiąca , zartie 7/01/11 21:46
         Samymi mikrofalami :-D

         Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

I fix shit
http://raszpl.blogspot.com/

there's no sense crying over every mistake,
you just keep on trying till you run out
of cake

Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not?

1. może się , Ranx 7/01/11 13:09
   przegrzać?
   
   nie jestem specjalistą ale np wydawać by się mogło, że mieszanie spirtu z wodą to proste mieszanie 2 cieczy. Ale ten kto pił "na gorąco" i po kilku dniach łatwo zauważy różnicę:)
   może coś w ten deseń?

   o roztramtajdany charkopryszczańcu...

   1. Z rozrabianiem spirytu , Bergerac 7/01/11 14:04
      to chyba jest tak, że choćbyś mieszał długo, to jednak nie rozmieszasz tak dobrze jak zrobią to ruchy Browna. Tak mi się wydaje.

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

      1. a już myślałem...:) , Ranx 7/01/11 14:13
         jednak nie.
         chodzi o powstanie dodatkowych wiązań:)

         o roztramtajdany charkopryszczańcu...

         1. Aaa , Bergerac 7/01/11 14:37
            to chętnie się dowiem :) O jakie wiązania chodzi, które zamienią mieszaninę alkoholu i wody w... mieszaninę alkoholu i wody :)

            Barbossa: You're supposed to be dead!
            Jack Sparrow: Am I not?

            1. hehe , Ranx 7/01/11 15:12
               http://pl.wikipedia.org/.../Wi%C4%85zanie_wodorowe
               doda od razu, że chemik ze mnie żaden. I nawet nie jestem pewien czy to to ale nie znalazłem lepszej odpowiedzi. Znaczy jestem pewien na 99% :)

               o roztramtajdany charkopryszczańcu...

               1. No to , Bergerac 7/01/11 21:09
                  popytam wśród znajomych, bo temat arcyciekawy...

                  Barbossa: You're supposed to be dead!
                  Jack Sparrow: Am I not?

2. Nie jestem pewien o co konkretnie pytasz ale zajawie ci ciekawy problem: , ptoki 7/01/11 22:11
   Jak sie wyliczy ile energii pochłonął lód by stac sie woda to wychodzi ze srednio jedno na 6 wiazan zostalo zerwane w lodzie.
   
   Nie znam dokladnych szczegolow ale zimna woda to taka mieszanka dosyc duzych krysztalkow lodu.
   
   Istotne jest to ze cieplo wlasciwe wody jest dosyc niskie w porownaniu do ciepla topnienia i rezultat moze byc taki ze nawet w wyzszych temperaturach te "grudki" moga nie byc do konca rozbite.
   
   Grzanie mikrofalowka moze czynic podobne skutki w jedzeniu. Czyli jeden obszar pizzy bedzie zagrzany ze hoho a drugi bedzie mial ledwie 40 stopni i bakterie tam beda wesolo sie bawic.
   A rozmiary tych obszarow nie sa wielkie.
   Dlatego sugeruje sie grzac w mikrofali wolniej i czekac az energia sie rozejdzie. Tyle ze zazwyczaj tak nikt nie robi...
   1. No i to , Bergerac 8/01/11 00:31
      brzmi już sensownie...

      Barbossa: You're supposed to be dead!
      Jack Sparrow: Am I not?

   2. no i tak się nie da , Master/Pentium 8/01/11 10:17
      termodynamika się kłania. Nawet jeśli milimetrowe obszary będą miały różna temperaturę to wskutek przewodnictwa cieplnego temperatura się wyrówna. Zresztą hipoteza ma dwa problemy:
      - grzanie trwa dłuższą chwilę więc jest czas na wyrównanie takich termicznych anomalii
      - dlaczego miałyby one powstawać, mikrofale podobnie jak fale radiowe mają spora przenikliwość.
      
      Pomijam oczywiście zwykłe niedogrzanie potrawy (ciepły wierzch, zimny środek) wynikające z grzania maksymalną moca zbyt krótko.
      
      Swoją drogą jak pakiety cząsteczek H2O po kilkadziesiąt atomów to duże kryształy to ja jestem ciekaw jakie kryształy są według ciebie małe.
      Wiązania krystaliczne w wodzie rozpadają się przy ok +4 st. To defakto prawdziwa temperatura topnienia.

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

      1. Mi się wydaje , Bergerac 8/01/11 10:54
         że temperatura topnienia to 0°C i wówczas dzieją się te cuda z krystalizacją, a przy +4°C woda zmienia objętość i wówczas dzieją się te cuda... no właśnie, jakie? Ustawianie się atomów w pozycjach ''do kryształu'' przy schładzaniu, a przy grzaniu mieszanie się w chaosie? Jak to wyjaśnić?

         Barbossa: You're supposed to be dead!
         Jack Sparrow: Am I not?

         1. woda ma podwójny punkt topnienia/krystalizacji , Master/Pentium 8/01/11 14:26
            Przy ok 4 st. tworzą się klastry cząsteczek (najwyższa gęstość cieczy). Przy 0 st. woda zamarza ale w przypadku wody sieć krystaliczna ma "luźniejszą" strukturę niż ciecz więc gęstość maleje.
            http://pl.wikipedia.org/...rzalno%C5%9B%C4%87_wody

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

      2. Podalem to jako ciekawostke i przypuszczenie. , ptoki 8/01/11 12:05
         Potrawy nie sa jednorodne. Taka pizza dobrze przewodzi cieplo na wierzchu. Ciasto grzeje sie srednio i ma spora opornosc cieplna.
         Wyrownanie tych anomalii teoretycznie powinno sie udac ale tak jak w wodzie moze sie jednak nie odbywac.
         
         Policzmy sobie:
         cieplo topnienia lodu:
         334000 J/kg. I rozerwane co szoste wiazanie. Czyli cieplo rozerwania wszystkich to dajmy na to 2mln J/kg
         Cieplo wlasciwe wody to te 4200 J/kg*K
         Czyli wychodzi ze od 0 do 100 st. C dodatkowo dostarczymy ledwie 420 kJ. Czyli pozrywamy ledwie jedno/poltora dodatkowe wiazanie.
         Nie pomne dokladnie jak byl liczony ten szacunek o 1/6 wiazania ale wychodzi na to ze czegos tutaj nie wiemy. Bo albo para wodna nie jest monoczasteczkowa, albo woda nie jest taka, albo nam sie nie zgadza energia wiazan lub topnienia lodu.
         
         I wracajac do tematu. Grzanie w mikrofali moze powodowac takie "jamy niedogrzania" bo woda w miejscach gdzie jest jej duzo bedzie pochlaniac energie nie pozwalajac aby miejsca gdzie jest jej mniej lub "mniej chetna do grzania sie" pozostaly niedogrzane.
         
         Jest na jutubie filmik z led-ami w mikrofali i szklanka. Po wstawieniu szklanki wody do mikrofali diody przestaja sie swiecic.
         Tak mozliwe jest "ekranowanie sie" potrawy samej sobą.
         
         Napisalem dosyc duze w sensie takim ze zaklada sie standardowo ze woda nie ma krysztalow.
         Zreszta dopuszczam ze to moga nie byc krysztaly takie trwale tylko struktura jak morze elektronowe w metalu. Czyli ze czasteczki wody sie gromadza w grupy ale miedzy grupami czasteczki przeskakuja reatywnie czesto.
         1. a czemu wyrównanie anomalii w wodzie się nie udaje??? , Master/Pentium 8/01/11 14:29
            grzanie nie trwa 1 sekundę, ciepło zdąży się rozejśc, tym bardziej, że woda zasadniczo jest w całej potrawie oraz mikrofale przenikają przez całość (w rożnym stopniu).
            Zresztą powiedz mi co klastry cząsteczek wody mają do temperatury? Wyjaśnij może co masz na myśli.

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

            1. skąd masz to co szóste wiązanie? , Master/Pentium 8/01/11 14:30
               oraz które wiązania właściwie chcesz zrywać? Bo rozmowa jest coraz dziwniejsza.

               Nie ma tego złego , co by się w gorsze
               obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
               włącz komputer :-)

               1. Na studiach analizowalismy energie wiazania w lodzie i energie dostarczana aby stopic lod. , ptoki 8/01/11 16:32
                  Tam wlasnie wyszlo ze energii dostarczonej starcza na zerwanie co szostego wiazania.

            2. Bo w wodzie nie ma czastek o energii pozwalajacej na zerwanie kolejnego wiazania. , ptoki 8/01/11 16:39
               Wyjasniajac obrazowo:
               Zeby oderwac kolejna czastke trzeba (pisze z glowy) energii 100J (troche herezja ale nie chodzi o ilosc a o mechanizm). A biegajace luzem czastki (lub grupy czastek) nie maja wiecej energii niz 200J.
               I jesli taka sie zderzy z taka zwiazana i jej przekaze energie to po prostu zamienia sie z nia miejscem. Gdyby miala troche ponad tych 200J to by mogla wybic te z ktora sie zderzy.
               
               To tak naprawde teoria bo nie interesowalem sie tematem i nie wiem czy cos ciekawego odkryto od tego czasu.
               Ale ta zaleznosc dosyc dobrze tlumaczy to jak sie woda zachowuje i jej dosyc duze cieplo wlasciwe. Tluszcze maja je duzo mniejsze mimo duzo wiekszych czastek.

            3. a co ma mają poszczególne energie cząsteczek do temperatury? , Master/Pentium 8/01/11 16:56
               temperatura jest ujęciem makroskopowym (średnią z danego obszaru). I to, że cząsteczki wody "latają stadami" nie zmienia rozkładu temperatur - nie ta skala zjawiska.

               Nie ma tego złego , co by się w gorsze
               obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
               włącz komputer :-)

               1. Ma to ze jedzenie w mikrofalowce niby ugrzane w pewnych miejscach nie zostalo nalezycie po , ptoki 8/01/11 18:03
                  traktowane temperatura (i energia) i moze nie byc dobrze przyrzadzone.
                  1. w interesującej nas skali tj. rozmiar bakterii i wyżej , Master/Pentium 8/01/11 18:13
                     woda jest JEDNORODNA. Tj. klastrowa struktura cząsteczek nie ma wpływu na własności makroskopowe. Rzecz jasna makroskopowa niejednorodność pożywienia może wpływać na powstanie takich "obszarów zimna" ale mają one zdecydowanie większe rozmiary. I nie jest możliwe aby gołąbek był gorący w środku i zimny 2 milimetry "obok".
                     Przynajmniej w mojej mikrofali to niemożliwe.
                     Chyba, że ktoś ma mikrofalę 3 kW i grzeje przez 15 sekund - wtedy faktycznie - temperatura nie zdąży się wyrównać.

                     Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                     obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                     włącz komputer :-)

               2. Nie znalazlem dobrego miejsca gdzie to jest wyjasnione ale tu , ptoki 8/01/11 19:04
                  jest jest ciutke zajawione aczkolwiek nie jak to pamietam:
                  http://www.chem.uw.edu.pl/...yslinski/cw3/h2oa.htm
                  
                  Kolejną własnością wody odróżniająca ją od innych cieczy jest jej wysokie napięcie powierzchniowe. Wyższe wartości napięcie powierzchniowe osiąga tylko dla stopionych metali. Jest ono związane z oddziaływaniami międzycząsteczkowymi (zależnymi od temperatury) poprzez wiązania wodorowe łączącymi cząsteczki wody w duże asocjaty.
                  1. Zreszta temat jest pdooby do ksztaltu soli NaCl. , ptoki 8/01/11 19:13
                     Chyba nigdzie nie mozna znalezc takiej czasteczki. W krysztale sa to 3 wymiarowe szachownice NaClNaCl...
                     A w roztworach wlasciwie osobne atomy Na i Cl..